II AKa 334/21 - uzasadnienie Sąd Apelacyjny w Szczecinie z 2022-04-14

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 334/21

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

3

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1.  Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Sąd Okręgowy w Szczecinie z dnia 8 września 2021 r., sygn. akt III K 421/19

1.2.  Podmiot wnoszący apelację

☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☒ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3.  Granice zaskarżenia

1.1.1.  Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.1.2.  Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4.  Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami
przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

1.5.  Ustalenie faktów

1.1.3.  Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.1.1.

S. S. (1)

Sąd Apelacyjny nie przeprowadzał dowodów, ani nie dokonywał odmiennej oceny dowodów przeprowadzonych w I instancji

1.1.4.  Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.2.1.

1.6.  Ocena dowodów

1.1.5.  Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1.1.6.  Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

3.  STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

3.1.

Obrońca oskarżonego adw. M. M. wydanemu rozstrzygnięciu zarzucił:

1. na podstawie art. 438 pkt. 1 - obrazę przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu poprzez przyjęcie, iż czyn zarzucony w punkcie II wyroku stanowi czyn z art. 163 k.k. tj. sprowadzenie zdarzenia, które zagraża życiu lub zdrowiu w postaci eksplozji materiałów wybuchowych lub łatwopalnych podczas gdy prawidłowa kwalifikacja czynu to art. 164 k.k. tj. uznanie, że czyn oskarżonego polegał na sprowadzeniu bezpośredniego niebezpieczeństwa zdarzenia opisanego w art. 163 k.k. tj. czynu stypizowanego w art. 164 k.k.;

2. na podstawie art. 438 pkt. 3 pk.p błąd w ustaleniach faktycznych polegający na ustaleniu iż oskarżony w przypadku czynu II działał w zamiarze bezpośrednim usiłowania sprowadzenia zdarzenia mającego postać eksplozji materiałów łatwopalnych w postaci benzyny silnikowej podczas gdy z dostępnego materiału dowodowego, a przede wszystkim stabilnych wyjaśnień oskarżonego wynika, iż zamiarem jego działania nie było doprowadzenie do eksplozji materiałów łatwopalnych lecz do „samospalenia” czyli popełnienia samobójstwa przez oblanie się benzyną i podpalenie i które to zdarzenie było usiłowaniem sprowadzenia niebezpieczeństwa zdarzenia mającego postać możliwej eksplozji materiałów łatwopalnych.

3. na podstawie art. 438 pkt. 2 obrazę przepisów prawa procesowego, która miała wpływ na treść wyroku, a to obrazę art. 409 k.p.k. poprzez wydanie postanowienia o wznowieniu przewodu sądowego celem umożliwienia udzielenia głosu prokuratorowi w celu złożenia wniosku o objecie ściganiem czynu co do którego uprzednio Sąd uprzedził o możliwości zmiany kwalifikacji prawnej na czyn prywatnoskargowy kwalifikowany z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k.,a która to decyzja była poza zasięgiem normy art. 409 k.p.k. zaś niezłożenie wniosku przez prokuratora do czasu zamknięcia przewodu sądowego skutkować winno umorzeniem postępowania co do czynu kwalifikowanego z art. 157 § 2 wobec braku skargi uprawnionego oskarżyciela w tym zakresie;

4. na podstawie art. 438 pkt. 4 k.p.k. orzeczenie rażąco niewspółmiernej kary pozbawienia wolności poprzez niezastosowanie instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary z art. 60 § 1 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k. wobec oskarżonego S. S. (1), albowiem zarówno właściwości osobiste oskarżonego oraz to, że oskarżony w chwili czynu miał ograniczoną w stopniu znacznym zdolność rozpoznania znaczenia czynu i kierowania swoim postępowaniem, a także stopień zawinienia, forma stadialna popełnienia przestępstwa usiłowanie jak i cele prewencji indywidualnej przemawiały za ukształtowaniem kary z zastosowaniem instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary, a nadto w przypadku uznania, iż wznowienie przewodu sądowego celem umożliwienia prokuratorowi złożenia wniosku o objecie ściganiem czynu prywatnoskargowego nie stanowiło rażącej obrazy przepisów postępowania która miała wpływ na treść wyroku podnoszę nadto zarzut orzeczenia kary rażąco niewspółmiernej także co do czynu kwalifikowanego z art. 157 § 2 tak w części kary zasadniczej jak i wysokości zasądzonego odszkodowania jako kary nieadekwatnej do rodzaju obrażeń jakich doznał pokrzywdzony, stopnia zawinienia oskarżonego, warunków osobistych a także działania w warunkach ograniczonej w stopniu znacznym zdolności rozpoznania znaczenia czynu i kierowania swoim postępowaniem.

Prokurator wydanemu rozstrzygnięciu zarzucił:

- obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, w postaci art. 167 k.p.k., 170 § 1 pkt 5 k.p.k., art. 201 k.p.k. w zw. z art. 366 § 1 k.p.k., poprzez bezpodstawne oddalenie wniosku dowodowego prokuratora o powołanie biegłych z Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Prof. Jana Sehna w Krakowie celem dokonania przez biegłych oceny sposobu zadania przez S. S. (1) cisów pokrzywdzonemu w szczególności dokonanie ustaleń czy ich siła, umiejscowienie, ilość zadanych ciosów wskazuje na prowokację ze strony oskarżonego oraz czy oskarżony zadając ciosy co najmniej godził się na uszkodzenie newralgicznych organów ciała pokrzywdzonego, które mogły skutkować jego zgonem, w sytuacji powzięcia przez Sąd wątpliwości co do zachowania sprawcy w kontekście popełnienia czynu opisanego w pkt I aktu oskarżenia tj. z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 148 § 1 kk, co skutkowało uznaniem sprawstwa S. S. (1) jedynie w zakresie art. 157 § 2 k.k., a w konsekwencji

- błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść, a polegający na nieuzasadnionym przyjęciu, że oskarżony S. S. (1) odstąpił Od zamiaru usiłowania zabójstwa pokrzywdzonego G. B. zaraz po tym, gdy ten oświadczył, że nie posiada broni, podczas gdy wniosek taki wyklucza materiał dowodowy zgromadzony w przedmiotowej sprawie i ustalona na jego podstawie okoliczność, że pokrzywdzony, wykorzystując moment zaprzestania ataku przez oskarżonego spowodowany konsternacją po uzyskaniu informacji o tym, że pracownicy ochrony są nieuzbrojeni, uciekł do innego pomieszczenia, co uniemożliwiło S. S. (1) osiągnięcie celu z postaci zadania pokrzywdzonemu obrażeń prowadzących do jego śmierci, a nadto okoliczność, że oskarżony, zadając pokrzywdzonemu kilka ciosów siekierą, wymierzonych w newralgiczne miejsca na ciele, w okolicy których znajdują się ważne dla funkcjonowania ludzkiego organizmu narządy, ukończył etap usiłowania dokonania zabójstwa G. B., co nie pozwala uznać, że S. S. (1) odstąpił od dokonania, a w konsekwencji, że w sprawie zaktualizowały się ustawowe przesłanki bezkarności z art. 15 § 1 kk, jak przyjął to błędnie Sąd Okręgowy,

Oskarżyciel posiłkowy wydanemu rozstrzygnięciu zarzucił:

1.na podstawie art. 438 pkt 3 kpk błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia mający wpływ na jego treść poprzez uznanie w sposób sprzeczny ze zgromadzonym materiałem dowodowym, że S. S. (1) odstąpił od zamiaru usiłowania zabójstwa pokrzywdzonego G. B., kiedy ten oznajmił mu iż nie posiada przy sobie broni, podczas gdy cały materiał dowodowy i okoliczności sprawy przemawiają za tym, że oskarżony zadając pokrzywdzonemu kilka ciosów siekierą i młotkiem w górne partie ciała w pełni ukończył etap usiłowania zabójstwa G. B. i tym samym nie sposób uznać, że odstąpił on od dokonania czynu i nie powinien skorzystać z dobrodziejstwa art. 1551 k.k. jak błędnie zostało to przyjęte przez Sąd I instancji.

2. Na podstawie art. 438 pkt 2 k.p.k. obrazę przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść orzeczenia tj. art. 201 k.p.k. w zw. z art. 167, 17091 pkt 2 i 5 k.p.k. poprzez bezzasadne oddalenie wniosku dowodowego na rozprawie w dniu

8 września 2021 roku, podczas gdy wniosek ten był w pełni zasadny i zmierzał do rzetelnego ustalenia, do jakich rzeczywiście obrażeń doszło podczas ataku siekierą i młotkiem na ochroniarza sądowego przez oskarżonego.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

W pierwszej kolejności odnosząc się do zarzutów apelacji wywiedzionych przez prokuratora oraz pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego nie zasługiwały one na uwzględnienie.

Przed podjęciem szczegółowej analizy wyprowadzonych przez skarżących zarzutów i ich argumentacji, poczynić należało pewne uwagi natury ogólnej. W pierwszej kolejności wskazania wymaga, iż zgodnie z utrwalonymi poglądami doktryny i orzecznictwa ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd meriti w toku rozprawy głównej mogą być skutecznie zakwestionowane, a ich poprawność zdyskwalifikowana, wtedy dopiero, gdyby w procesie dochodzenia do nich sąd orzekający uchybił dyrektywom art. 7 k.p.k., pominął istotne w sprawie dowody, lub oparł się na dowodach na rozprawie nieujawnionych, sporządził uzasadnienie niezrozumiałe, nadmiernie lapidarne, wewnętrznie sprzeczne, bądź sprzeczne z regułami logicznego rozumowania, wyłączające możliwość merytorycznej oceny instancyjnej (por. m.in. wyrok składu 7 sędziów SN z 9 listopada 1990 r., WRN 149/90, OSNKW 1991, nr 7-9, poz. 41, LEX nr 20454; wyrok SN z 30 lipca 1979 r., III KR 196/79, OSNPG 1980, nr 3, poz. 43, LEX nr 17185). Zarzut przy tym obrazy przepisu art. 7 k.p.k., i w związku z tym dokonania błędnych ustaleń faktycznych może być skuteczny tylko wtedy, gdy skarżący wykażą, że sąd orzekający - oceniając dowody - naruszył zasady logicznego rozumowania, nie uwzględnił przy ich ocenie wskazań wiedzy oraz doświadczenia życiowego. Ocena dowodów dokonana z zachowaniem wymienionych kryteriów pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k., gdy nadto sąd orzeka bez obrazy przepisów art. 410 k.p.k. i art. 424 § 2 k.p.k. oraz nie uchybia dyrektywie art. 5 § 2 k.p.k. Tego zaś rodzaju uchybień, jak innych naruszeń wskazywanych przez skarżących, tak w procesie dokonywania ustaleń faktycznych, jak też w odniesieniu do uzasadnienia wyroku Sądu pierwszej instancji, Sąd Odwoławczy nie stwierdził, a ich istnienia w żadnym stopniu nie uwiarygodnili apelujący.

Przechodząc zatem w tym miejscu niejako do głównych zarzutów sformułowanych przez pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego (zarzut z pkt 1) oraz rzecznik oskarżenia publicznego (zarzut z pkt 2) stwierdzić należy, iż ukierunkowane były ona na wykazanie jednego. Mianowicie tego, że Sąd meriti błędnie przyjął, iż skazany dobrowolnie odstąpił od usiłowania pozbawienia życia G. B.. Aby nie powielać argumentacji w tym zakresie, Sąd Apelacyjny podejmie rozważania w tym zakresie łącznie, odnosząc się do twierdzeń obu apelujących.

I tak, Sąd Odwoławczy początkowo zauważa, że przepis z art. 15 § 1 k.k. wprowadza klauzulę niekaralności sprawcy, który zrezygnuje z doprowadzenia do naruszenia dobra prawnego, porzucając zamiar jego naruszenia przed dopełnieniem kompletu czynności wykonawczych danego przestępstwa (jest to tzw. usiłowanie nieukończone). Jedynie więc odstąpienie od dokonania czynu zabronionego w fazie usiłowania nieukończonego prowadzi do bezkarności, gdy jednocześnie nastąpiło ono dobrowolnie, tzn. kiedy sprawca zrezygnował z zamiaru popełnienia czynu zabronionego w wyniku dominującego działania przyczyn natury wewnętrznej (por. wyrok SA w Szczecinie z dnia 14 lipca 2016 r., II AKa 106/16 , LEX nr 2179345; wyrok SA w Szczecinie z dnia 19 grudnia 2016 r., II AKa 194/16, LEX nr 2295132). Dobrowolność odstąpienia od dokonania czynu zabronionego można przyjąć wtedy, gdy sprawca uświadamia sobie możliwość kontynuowania zachowania bezpośrednio zmierzającego do dokonania, ale nie ma już zamiaru popełnienia czynu zabronionego (quia potuit, quia non voluit) – (zob. Zoll, Komentarz do art. 15 Kodeksu karnego [w:] W. Wróbel (red.), A. Zoll (red.), A. Barczak-Oplustil, M. Bielski i in., Kodeks karny. Część ogólna. Tom I. Część I. Komentarz do art. 1-52 , WK 2016, Stan prawny: 2016.08.01, LEX el.). Od strony pozytywnej prawidłowo ujął cechę dobrowolności odstąpienia Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z dnia 15 kwietnia 2009 r., II AKa 45/09, KZS 2009, z. 6, poz. 64 wskazując, iż „ Odstępuje dobrowolnie od usiłowania ten, kto mogąc kontynuować je, rezygnuje z niego, bo nie chce już osiągnąć zamierzonego wcześniej celu.”

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy, nie budzi wątpliwości Sądu Apelacyjnego, że w omawianym przypadku – wbrew twierdzeniom pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego oraz Prokuratora – to też dobrowolne odstąpienie od dokonania zabójstwa miało miejsce. Natomiast Sąd Okręgowy uzasadniając swoje stanowisko w tym zakresie przedstawił logiczną, jasną i co najważniejsze uwzględniającą całokształt okoliczności faktycznych ujawnionych w toku postępowania argumentację (vide: uzasadnienie). Sąd Odwoławczy w pełni zaś podziela stanowisko Sądu meriti, iż inkryminowane zdarzenie podzielić należy na dwie fazy, z czego pierwsza z nich miała miejsce do chwili wypowiedzenia przez ochroniarza pokrzywdzonego słów, iż nie posiada on broni i podczas niej oskarżony charakteryzował się zdecydowaniem, brutalnością, zachowywał się agresywnie i intensywnie uderzając pokrzywdzonego siekierą. Wówczas też sprawca zaprzestał intensywnych i agresywnych działań wobec pokrzywdzonego, a które przy dalszej kontynuacji doprowadziłby przecież nieuchronnie do zgonu pokrzywdzonej. Jako moment przedzielający obie fazy przyjęto – słusznie zatem - moment uzyskania informacji przez oskarżonego o braku broni przez ochroniarza. Co więcej, nie można pominąć i tego, że druga faza zdarzenia, która nastąpiła po, nie była już ukierunkowana na stosowaniu przemocy wobec pokrzywdzonego i zachowanie oskarżonego miało swój wydźwięk we wniesieniu na teren budynku sądu kanistrów z materiałem łatwopalnym w postaci benzyny silnikowej. Oskarżony mimo, że zastosował wobec pokrzywdzonego przemoc, to po zapewnieniu przez tego drugiego o braku broni swoim zachowaniem pozwolił na oddalenie się (wycofanie) przez ochroniarza do portierni. Należy mieć bowiem na uwadze depozycje świadka, który zeznał, iż skulony przesuwał się w kierunku portierni, zaś oskarżony gdy usłyszał jego słowa wycofał się i wyszedł z budynku sądu. Świadek zeznał nadto, iż nie miał możliwości ucieczki, oskarżony poruszał się cały czas za nim. Na rozprawie głównej w dniu 5 czerwca 2020 r. świadek zeznał „Nie miałem czasu mówić oskarżonemu, żeby przestał zadawać ciosy. Ja się cały czas cofałem, oskarżony szedł za mną, krzyczał o broni i dzieciach, już mi nie zadawał ciosów, gdy usłyszał, że ja nie mam broni, a wszedł już głęboko do biura, gdzie się cofałem, ja się cofnąłem aż do filara, on się wtedy zatrzymał i wyszedł. Mógł zadawać mi ciosy, ale przestał. Nic go nie spłoszyło, bo wszyscy uciekli, ja zostałem sam”. Co istotne zatem, należy wskazać apelującym, iż oskarżony miał niewątpliwie niczym nieskrepowaną możliwość, aby po słowach pokrzywdzonego nadal uderzać i zadawać ciosy, czy to siekierą, czy to młotkiem. Nie uczynił tego. W sposób dobrowolny odstąpił od dalszej napaści na ochroniarza. Co ważkie, a nie można tego tracić z pola widzenia, iż atak na ochroniarza był jedynie środkiem do tego, aby popełnić przez oskarżonego samobójstwa poprzez podpalenie się na terenie budynku sądu, a zachowanie to było podyktowane chęcią zwrócenia na siebie uwagi za – zgodnie z poczuciem, jakie miał oskarżony, brak wsparcia ze strony wymiaru sprawiedliwości w walce o dwoje dzieci. Co więcej, nie można tracić z pola widzeniu listu pożegnalnego, jaki pozostawił oskarżony. Oskarżony napisał „i przepraszam za funkcjonariuszy na wejściu i zwykłych pracowników”. To obrazuje, nie tylko to, jaki oskarżony miał zamiar, ale również to co było jego nadrzędnym celem. Zatem sekwencja zachowań podejmowanych przez oskarżonego oraz poczynione ustalenia faktyczne potwierdzają przyjętą przez Sąd I instancji tezę.

Równocześnie, nie wytrzymują krytyki we wskazanym zakresie twierdzenia rzecznika oskarżenia publicznego, jak i oskarżyciela posiłkowego, iż nie można w uwarunkowaniach sprawy dopatrzyć się dobrowolności odstąpienia przez oskarżonego od usiłowania pozbawiania życia pokrzywdzonego, w sytuacji gdy wysoce możliwym jest, że oskarżony zaprzestał przestępnego działania wskutek powzięcia przekonania o braku broni u pokrzywdzonego. Należy mieć na uwadze wyjaśnienia oskarżonego, iż to, że ochroniarz miałby posiadać broń miało doprowadzić do tego, iż w skutek jego działania, miałby on zostać przez wymienionego zastrzelony, bądź doprowadzić do wybuchu. Atak na ochroniarza był jedynie środkiem do określonego przez oskarżonego celu. Brak takiego narzędzia, doprowadziło do wycofania się oskarżonego z kontynuowania napaści na pokrzywdzonego. W tej sytuacji, zważając na treść art. 15 § 1 k.k., stwierdzić należy, że skoro oskarżony w zamiarze ewentualnym zabójstwa pokrzywdzonego wpierw kilkukrotnie uderzał siekierą pokrzywdzonego, lecz następnie dobrowolnie odstąpił od dokonania zabójstwa, to odpowiadać może jedynie za spowodowanie uszkodzenia ciała, lecz nie za usiłowanie zabójstwa, bowiem od owego dobrowolnie odstąpił.

Sąd a quo nie dopuścił się uchybienia we wskazywanym przezeń zakresie, a motywy przyjętego rozstrzygnięcia wpisują się w ugruntowaną już linię orzeczniczą. Nie można było bowiem podzielić poglądu skarżących i przyjąć, że sprawca w trakcie inkryminowanego zdarzenia działał z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia G. B.. Stanowiąca bowiem treść zamiaru bezpośredniego chęć ("chcenie") popełnienia czynu zabronionego jest zaś aktem woli, której zaistnienie uwarunkowane jest świadomością obejmującą okoliczności tworzące zespół znamion przedmiotowych czynu zabronionego, w tym skutek, jeżeli należy do tych znamion należy. Dla przyjęcia zamiaru sprawcy nie są jednak wystarczające tylko przesłanki przedmiotowe, lecz niezbędne jest uwzględnienie w tym zakresie całokształtu okoliczności zdarzenia przestępnego, a więc także rozważenie przesłanek natury podmiotowej, jak i tła zajścia, pobudek działania sprawcy, stosunku do osoby pokrzywdzonej, osobowości i charakteru sprawcy, jego dotychczasowego trybu życia, zachowania się przed i po popełnieniu czynu oraz innych okoliczności, z których niezbicie wynikałoby, że oskarżony chciał i dążył do tego, aby spowodować śmierć ofiary (por. pod. SA w Szczecinie z dnia 8 marca 2017 r., II AKa 212/16, LEX nr 2292448; wyroki SN: z dnia 30 czerwca 1975 r., II KR 59/75, OSNGP 1975/11/110; z dnia 21 stycznia 1985 r., I KR 320/84, OSNPG 1986/2/17; z dnia 3 października 1981 r., II KR 242/81, OSNPG 1982/5/63; Z. Doda, A. Gaberle: Dowody w procesie karnym, Warszawa 1995, s. 40 i n.). Takowe też rzeczowo i adekwatnie przeanalizował w swoim uzasadnieniu Sąd I instancji.

Przechodząc dalej, na aprobatę nie zasługują również zarzuty apelujących w zakresie oddalenia wniosków dowodowych o powołanie biegłych sądowych celem ustalenia, jakich obrażeń doznał pokrzywdzony oraz czy oskarżony zadając ciosy godził się na uszkodzenie newralgicznych organów ciała pokrzywdzonego. Słusznie bowiem Sąd Okręgowy na rozprawie głównej w dniu 8 września 2021 r. oddalił wnioski dowodowe apelujących z uwagi na brak znaczenia dla rozstrzygnięcia postepowania, ponadto zmierzały one w sposób oczywisty do przedłużenia postępowania. Należy mieć bowiem na uwadze, iż Sąd I instancji w sposób trafny odwołał się zarówno do wyników badań RTG z dnia 12 październik 2018 r., do przeprowadzonych opinii biegłego radiologa oraz z zakresu medycyny sądowej i patomorfologii, jak i ustnej opinii uzupełniającej dr D. D.. Wszystkie przywołane czy to opinie pisemne, czy ustne w sposób wyraźny wskazują, jakich obrażeń doznał pokrzywdzonych na skutek inkryminowanego zdarzenia, ale co ważkie, jakich doznał w przeszłości w trakcie wypadku samochodowego w 2014 r. Powyższe opinie trafnie doprowadziły Sąd I instancji do uznania, iż opinie lekarskie zostały wydane zostały wykonane przez lekarzy odpowiednich specjalności, przy czym opinie biegłej radiolog zostały sporządzone na wniosek biegłej z zakresu medycyny sądowej. Opinie te są zgodne z sobą, zaś ich wnioski są logiczne i uzasadnione w wystarczający sposób. W tym stanie rzeczy, sięganie po dowód wymieniony w apelacjach, a następnie czynienie na jego podstawie rozważań na temat obrażeń, jakie doznał pokrzywdzony z oczywistych względów było i jest całkowicie zbędne. Już tylko na koniec rozważań w tym zakresie wskazać należy, iż obrażenia G. B. sklasyfikowano, jako naruszające funkcje narządów ciała na okres zbliżony do 7 dni w rozumieniu art. 157 § 2 k.k.

W opozycji zaś do apelacji wywiedzionej przez obrońcę oskarżonego również nie zasługiwała na uwzględnienie.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutu dotyczącego kwalifikacji prawnej czynu zarzuconego oskarżonemu w pkt 2 wyroku wskazać należy, iż § 3 i 4 art. 163 k.k., stanowią typy kwalifikowane przez następstwo w postaci śmierci człowieka lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu wielu osób. Ustawodawca przewidział zarówno typ umyślny – art. 163 § 1 k.k., nieumyślny art. 163 §2 k.k., jak i umyślno-nieumyślny art. 163 §3 k.k. oraz nieumyślno-nieumyślny art. 163 § 4 k.k.

Przez „sprowadzenie” należy rozumieć wywołanie czegoś, sprawienie, pociągnięcie za sobą [tak Słownik języka polskiego, red. W. Doroszewski, t. 8, Warszawa 1966, s. 639]. Sprowadzeniem zdarzenia jest każde jego spowodowanie lub wywołanie, w tym także takie zachowanie, które sprowadza je pośrednio (por. R.A. Stefański [w:] Kodeks karny – część szczególna, t. 1, Komentarz do artykułów 117–221, red. A. Wąsek, R. Zawłocki, Warszawa 2010, s. 520). Pojęciu temu mogą odpowiadać różnorakie zachowania faktyczne, zaś sam sposób sprowadzenia zdarzeń wymienionych w art. 163 § 1 zależy od ich rodzaju – przykładowo sprowadzenie pożaru może mieć postać bezpośredniego rozniecenia ognia, jak też może zostać zrealizowane w drodze wyzyskania praw przyrody przez celowe wprowadzenie wad do konstrukcji różnego rodzaju urządzeń lub też celowe nienależyte przechowywanie i konserwację materiałów (B. Hołyst, Kryminalistyczna problematyka pożarów, Warszawa 1962, s. 66–67). W judykaturze przyjmuje się ponadto szczególną postać sprowadzenia niebezpieczeństwa – nie tylko jako sytuacji, w której sprawca swoim zachowaniem wywołuje pewne zdarzenia dla tych dóbr niebezpieczne (np. wznieca pożar, podcina lawinę) czy stwarza bezpośrednie niebezpieczeństwo ich wywołania, ale i takiej, gdy do miejsca, w którym niebezpieczeństwo obiektywnie istnieje, sprowadza dobra prawne, które uprzednio w sferze zagrożenia się nie znajdowały, a zatem były bezpieczne (wyrok SA w Katowicach z 30.11.2005 r., II AKa 281/05, Prok. i Pr.-wkł. 2006/9, poz. 28).” Z kwestią realizacji znamion skutku sprowadzenia zdarzenia powszechnie niebezpiecznego sprzężona jest problematyka ustalania stadium jedynie usiłowania tego przestępstwa, zwłaszcza w kontekście współistnienia unormowania z art. 164 (zob. też komentarz do tego przepisu). Zarówno w orzecznictwie, jak i w literaturze ugruntowany jest pogląd, że o kwalifikacji zachowania z art. 163 lub 164 decyduje zamiar i działanie podjęte w celu jego bezpośredniego urzeczywistnienia, a nie rzeczywiście osiągnięty rezultat w postaci danego zasięgu ognia oraz rozmiarów spowodowanej szkody (zob. wyrok SN z 13.02.1978 r., IV KR 18/78, OSNPG 1978/7, poz. 80). Natomiast jeżeli nie zostanie osiągnięty stan bezpośredniego realnego niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia osób lub mienia w wielkich rozmiarach należy rozważać odpowiedzialność za usiłowanie (np. z usiłowaniem sprowadzenia pożaru można mieć do czynienia w razie stłumienia ognia w zarodku – zob. zwłaszcza R.A. Stefański [w:] Kodeks karny..., red. R.A. Stefański, 2021, art. 163, wraz z obszernie przywoływanym orzecznictwem SN wydanym na gruncie k.k. z 1969 r.). Należy jednak zawsze mieć na uwadze kwestię osiągnięcia przez zachowanie stadium bezpośredniości zmierzania do stworzenia powszechnego niebezpieczeństwa.

Przepisy art. 164 k.k. w sferze przedmiotowej są swoistym przedpolem sfery penalizacji wyznaczonej przez art. 163 k.k. Skutkiem tych czynów nie jest bowiem sprowadzenie samej katastrofy, ale stanu bezpośredniego niebezpieczeństwa wystąpienia tego zdarzenia (tak trafnie O. Górniok [w:] O. Górniok [i in.], Kodeks..., s. 932). Przyjęcie, że dokonano przestępstwa z art. 164 k.k., wymaga ustalenia, czy zaistniało realne i bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w konkretnej sytuacji przedmiotowo-podmiotowej, a więc chodzi tu o sytuację, w której bez dalszej ingerencji sprawcy zdarzenie przez niego sprowadzone może się realnie przekształcić w stan katastrofy (A. Marek, Kodeks..., 2010, s. 402; O. Górniok [i in.], Kodeks..., s. 932–933; J. Bafia, K. Mioduski, M. Siewierski, Kodeks karny. Komentarz, t. 2, Warszawa 1987, s. 45; wyrok SN z 16.03.1981 r., I KR 29/81, LEX nr 21897). Innymi słowy, różnica między zdarzeniem o cechach katastrofy a sprowadzeniem bezpośredniego ryzyka sprowadzenia katastrofy polega na tym, że ten drugi stan w istniejących realnie warunkach może rozwinąć się w żywioł stanowiący groźbę dla ludzi lub mienia w znacznych rozmiarach. I niewątpliwie bezpośredniość niebezpieczeństwa oznacza także, że sprowadzenie stanu katastrofy jest możliwe w najbliższym czasie (tak słusznie R.G. Hałas, Z. Gądzik [w:] Kodeks..., red. A. Grześkowiak, K. Wiak, 2019, s. 946). Wystąpienie samej katastrofy jednak nie jest nieuchronne, może ono, ale nie musi nastąpić (wyrok SN z 25.02.1971 r., I KR 225/70, OSNKW 1971/7–8, poz. 110). Duże prawdopodobieństwo sprowadzenia katastrofy jako warunek bytu przestępstw z art. 164 k.k. musi być przedmiotem ustaleń w procesie karnym.

Przenosząc powyższe na grunt przedmiotowej sprawy wskazać należy, iż oskarżony po zadaniu ciosów siekierą ochroniarzowi przebywającemu na terenie budynku sądu udał się do auta i jak wynika z materiału aktowego powrócił z kanistrami benzyny. Posiadał nadto przy sobie trzy pudełka z zapałkami, trzy zapalniczki oraz sześć białych kostek podpałki od grilla. Po wejściu do budynku oskarżony postawił kanistry i ich nie otworzył. Dzięki postawie obywatelskiej interesantów sądu został on obezwładniony poprzez zakucie w plastikowe kajdanki, po czym oczekiwano na przyjazd Policji. Uwzględniając konkretne okoliczności zdarzenia nie można było zaakceptować, jak żąda tego apelujący obrońca oskarżonego przypisania S. S. (1) w zaskarżonym wyroku odpowiedzialności za czyn z art. 164 k.k.. Znamię bezpośredniości, o którym mowa w art. 164 kk, interpretuje się przyjmując, a na co trafnie powołał się Sąd I Instancji, że chodzi o niebezpieczeństwo, które grozi wprost, bez konieczności włączenia się dalszego impulsu ze strony sprawcy. O niebezpieczeństwie tego rodzaju mówi się wówczas, gdy sprawca doprowadził do takiej sytuacji, w której zagrożenie może się ziścić bez potrzeby jakichkolwiek dodatkowych działań z jego strony, dynamizujących zastany układ w wyższym stopniu, gdy może ono się samoczynnie przekształcić się w zdarzenie określone w art. 163 § 1 kk (tak K. Buchała, op. cit. str. 336; tak też G. Bogdan, op. cit.). W wyroku z dnia 28 listopada 2003 r. w sprawie IV KK 23/03 Sąd Najwyższy przyjął, że niebezpieczeństwo w rozumieniu art. 164 k.k. grozi bezpośrednio, gdy sytuacja jest tak dalece zawansowana, że bez konieczności włączenia się dalszego impulsu ze strony sprawcy, ale też i bez dodatkowej przyczyny, wystąpienie skutku jest bardzo bliskie (Lex nr 82320).

Nie może ulegać wątpliwości, że taka sytuacja w tej sprawie nie występowała. Oskarżony nie doprowadził swoim zachowaniem do powstania tak dynamicznego układu, w którym bez dodatkowej przyczyny możliwe było samoczynne ziszczenie się zagrożenia wybuchem.

Oskarżony pozostawił na holu budynku sądu bardzo niebezpieczny materiał wybuchowy w miejscu, które nie było powszechnie dostępne dla nieograniczonego kręgu osób, ale dostęp do którego nie był wykluczony, czego najlepiej dowodzą okoliczności zdarzenia. Zdawał sobie sprawę z zagrożenia, jakie wiązało się z umieszczeniem kanistrów w budynku sądu. Słusznie zatem, Sąd I Instancji uznał, iż oskarżony zaplanował eksplozję materiałów łatwopalnych, a nie miał zamiaru doprowadzić do bezpośredniego niebezpieczeństwa takiego zdarzenia.

Przechodząc dalej, nie można również zaaprobować stanowiska obrońcy wyrażonego w zarzucie dotyczącym obrazy prawa procesowego art. 409 k.p.k. Komentowany przepis wskazuje jednoznacznie na to, że ustawodawca dopuszcza – aż do momentu ogłoszenia wyroku – możliwość wznowienia przewodu sądowego oraz udzielenia dodatkowego głosu uczestnikom postępowania, o których mowa w art. 406 § 1, a zatem stronom, ich przedstawicielom oraz przedstawicielowi społecznemu. Decyzji o wznowieniu przewodu sądowego nie może podjąć przewodniczący składu orzekającego. Podejmuje ją zawsze sąd w formie postanowienia, które wymaga uzasadnienia (zob. art. 98 § 1), ale nie jest zaskarżalne (zob. art. 459). Ustawa nie zawiera katalogu przyczyn uzasadniających wznowienie postępowania, wskazując jedynie tytułem przykładu, że może to nastąpić np. w przypadku, gdy okaże się, że nie wychodząc poza granice oskarżenia, czyn zarzucany oskarżonemu można zakwalifikować według innego przepisu prawnego, o czym sąd powinien uprzedzić obecne na rozprawie strony (art. 399 § 1) (vide: K. Eichstaedt [w:] Kodeks postępowania karnego. Tom I. Komentarz aktualizowany, red. D. Świecki, LEX/el. 2022, art. 409).

Tym samym, stanowisko skarżącego nie zasługuje na aprobatę, a skoro tak stanowi li tylko polemikę z zaskarżonym orzeczeniem.

W odpowiedzi natomiast na treść złożonego środka odwoławczego w zakresie rażącej niewspółmierności kary wymierzonej oskarżonemu S. S. (1), Sąd ad quem wskazuje, iż rażąca niewspółmierność wymierzonej kary zachodzi wtedy, gdy suma zastosowanych kar i środków karnych za przypisane przestępstwo, nie uwzględnia należycie stopnia społecznej szkodliwości czynu oraz nie realizuje w wystarczającej mierze celu kary w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa, z jednoczesnym uwzględnieniem celów zapobiegawczych i wychowawczych, jakie kara ma osiągnąć w stosunku do skazanego (zobacz: wyrok SN z dnia 10 lipca 1974 r. OSNKW 1974, z. 11, poz. 213; wyrok SN z dnia 14 listopada 1986 r. OSNPG 1987, z. 10, poz. 131; wyrok z dnia 30 listopada 1990 r., OSNKW 1991, z. 7 - 9, poz. 39). Jak czytamy w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 14 listopada 1973 r. (OSNPG 1974, z. 3-4, poz. 51), rażąca niewspółmierność kary, o której mowa w art. 387 pkt 4 (ob. art. 438 pkt 4) k.p.k., zachodzić może tylko wówczas, gdyby na podstawie ujawnionych okoliczności, które powinny mieć zasadniczy wpływ na wymiar kary, można było przyjąć, iż zachodziłaby wyraźna różnica pomiędzy karą wymierzoną przez sąd pierwszej instancji a karą, jaką należałoby wymierzyć w instancji rewizyjnej (ob. odwoławczej), w następstwie prawidłowego zastosowania w sprawie dyrektyw wymiaru kary przewidzianych w art. 50 (ob. art. 53) k.k. oraz zasad ukształtowanych przez orzecznictwo Sądu Najwyższego (zob. też aprobujące uwagi M. Cieślaka i Z. Dody, Pal. 1975, nr 3, str. 64). Na gruncie art. 438 pkt 4 k.p.k. nie chodzi o każdą ewentualną różnicę w ocenach co do wymiaru kary, ale o różnicę ocen tak zasadniczej natury, iż karę dotychczas wymierzoną nazwać można byłoby - również w potocznym znaczeniu tego słowa - "rażąco" niewspółmierną, to jest niewspółmierną w stopniu nie dającym się wręcz zaakceptować. Dodać nadto należy, iż istota prewencyjnego oddziaływania kary polega na wpływaniu – także poprzez niezbędną, to jest konieczną surowość – na kształtowanie podstaw moralnych, organizujących społeczeństwa, wiarę w nie i ufność w celowość przestrzegania norm, systemy te tworzących. Orzeczona kara winna zatem mieć także wpływ na każdego, kto w jakikolwiek sposób dowiedział się o przestępstwie i zapadłym orzeczeniu. Względy społeczne oddziaływania kary są podyktowane potrzebą przekonania społeczeństwa o nieuchronności kary za naruszanie dóbr prawem chronionych, nieopłacalnością zamachów na te dobra, wzmożenia poczucia odpowiedzialności, ugruntowania poszanowania prawa i wyrobienia właściwego poczucia sprawiedliwości oraz poczucia bezpieczeństwa. Kara jest również jednym z ważnych środków zwalczania przestępczości, tak w sensie jej funkcji odstraszającej, jak i w zakresie kształtowania społecznie pożądanych postaw. Ma wdrażać osoby skazane do poszanowania zasad współżycia społecznego oraz do przestrzegania porządku prawnego, i tym samym przeciwdziałać powrotowi do przestępstwa (por. wyrok SA w Gdańsku z dnia 09.05.2002 r., sygn. akt II AKa 526/01, KZS 2002/10/69, wyrok SA w Lublinie z dnia 12.01.2006 r., sygn. akt II AKa 290/05).

Odnosząc się natomiast do realiów niniejszej sprawy, na uwagę zasługuje, iż kara jest adekwatna do stopnia zawinienia sprawcy. Nie można bowiem przemilczeć, iż charakter popełnionych czynów, w szczególności okoliczności ich popełnienia wskazują, iż cechował je wysoki stopień społecznej szkodliwości. Sądy obu instancji miały w polu widzenia, iż oskarżony działał w warunkach art. 31 § 2 k.k. i ma to realny wydźwięk w wymiarze kary. Chybione okazały się także zastrzeżenia obrońcy dotyczące niezastosowania przez Sąd Okręgowy fakultatywnego nadzwyczajnego złagodzenia kary w oparciu o przepis art. 60 § 1 k.k. Fakt przeproszenia pokrzywdzonego G. B. jakkolwiek ma bez wątpienia wymiar pozytywny, w okolicznościach tej sprawy słusznie jednak, nie został potraktowany przez Sąd I instancji, jako asumpt do zastosowania wskazanego wyżej dobrodziejstwa. Miał on wpływ na wymiar kar jednostkowych orzeczonych wobec oskarżonego i zostało to w sposób jednoznaczny odzwierciedlone w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku. Analogiczny walor trafnie przypisał Sąd I instancji także kwestii wcześniejszej niekaralności oskarżonego i wyrażonej przez niego skrusze. Wszystkie te okoliczności, eksponowane przez obrońcę jako czynniki współtworzące podstawę do zastosowania wobec oskarżonego instytucji przewidzianej w art. 60 § 1 k.k., należy jednak widzieć w kontekście całokształtu realiów sprawy - zarówno charakteryzujących przypisane oskarżonemu czyny, jak i jego sylwetkę, przy równoczesnym posiadaniu w polu widzenia racji jaką stanowi wzgląd na społeczne oddziaływanie kary. Sąd Okręgowy w takim właśnie horyzoncie dokonał swoich ocen, zasadnie konstatując, że stopień szkodliwości społecznej czynów popełnionych przez oskarżonego, zaistniałych nadto w związku z inną przestępczą jego działalnością, nie pozwolił na uznanie, że wymierzenie nawet najniższych kar przewidzianych za przypisane czyny, byłoby niewspółmiernie surowym potraktowaniem oskarżonego. Zgodzić się też należy z twierdzeniem Sądu I instancji, że również wzgląd na społeczne oddziaływanie kary, na potrzebę kształtowania prawidłowych postaw społecznych, w tym konkretnym przypadku, przemawiał przeciwko zastosowaniu nadzwyczajnego złagodzenia kary wobec S. S. (1). Zauważenia warte jest nadto, iż sięganie po wskazane dobrodziejstwa winno realizować się w sytuacjach wyjątkowych, szczególnych, a zatem nacechowanych takim ładunkiem elementów pozytywnych po stronie sprawcy, który w powiązaniu z charakterystyką konkretnego czynu zabronionego, przekonywałby, iż kara orzeczona poniżej dolnej granicy ustawowego zagrożenia, nie tylko w wymiarze indywidualnym, ale także społecznym, jawi się jako kara sprawiedliwa, która może właściwie spełnić przypisane jej ustawowo cele. W przypadku oskarżonego nie mamy do czynienia z taką sytuacją, na co wskazuje charakter czynów, sposób ich popełnienia oraz tło na jakim zostały dokonane.

Wniosek

Obrońca oskarżonego wniósł o uznanie, iż Sąd naruszył przepis art. 409 k.p.k., zaś prokurator do czasu zamknięcia przewodu sądowego nie złożył wymaganego procesowo wniosku o objęcie ściganiem z urzędu czynu prywatnoskargowego co skutkować winno zgodnie z art. 414 k.p.k. umorzeniem postępowania z uwagi na brak skargi uprawnionego oskarżyciela art. 17 S 1 pkt. 9 k.p.k. Ponadto wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez uznanie iż oskarżony wyczerpał swoim zachowaniem znamiona z art. 164 k.k. tj. sprowadził bezpośrednie niebezpieczeństwo eksplozji materiałów wybuchowych lub łatwopalnych i po zakwalifikowaniu tego czynu z art. 164 k.k. i przy zastosowaniu art. 60 § 1 w zw. z art. 31 § 2 wydatne złagodzenie orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Apelacja stanowi jedynie li tylko polemikę z zaskarżonym orzeczeniem.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

4.1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

1.7.  Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

5.1.1.

Przedmiot utrzymania w mocy

Wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 8 września 2021 r.

1.  uznał oskarżonego S. S. (1) za winnego popełnienia tego, że odstępując od zamiaru usiłowania zabójstwa w dniu 12 października 2018 r. w S. na terenie Sądu Okręgowego przy ul. (...), uderzył kilkakrotnie pracownika ochrony G. B., siekierą w okolice twarzy i przedniej klatki piersiowej, powodując u pokrzywdzonego obrażenia w postaci otarcia naskórka na skórze lewego policzka, otarcia w okolicy obojczykowej lewej oraz siniec w powłokach klatki piersiowej na wysokości łuku żebrowego lewego, naruszające czynności narządów ciała na okres do 7 dni, mając ograniczoną w stopniu znacznym zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem z powodu zaburzeń osobowości o cechach paranoicznych, niestabilności emocjonalnej, histrioniczności oraz przewlekłych zaburzeń depresyjnych, a nadto zaburzeń psychicznych w postaci nasilonej reakcji dysforycznej, to jest popełnienia przestępstwa z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k. w zw. z art. 15 § 1 k.k. i za ten czyn, na podstawie art. 157 § 2 k.k., wymierza oskarżonemu karę 1 ( jednego ) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

2.  uznał oskarżonego S. S. (1) za winnego popełnienia tego, że w dniu 12 października 2018 r. w S. na terenie Sądu Okręgowego przy ul. (...), działając w zamiarze bezpośrednim, usiłował sprowadzić zdarzenie mające postać eksplozji materiałów łatwopalnych w postaci benzyny silnikowej znajdującej się w 7 kanistrach w ilości łącznej 140 litrów, poprzez podpalenie benzyny, które to zdarzenie zagrażało życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na obronną postawę osób trzecich, mając ograniczoną w stopniu znacznym zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem z powodu zaburzeń osobowości o cechach paranoicznych, niestabilności emocjonalnej, histrioniczności oraz przewlekłych zaburzeń depresyjnych, a nadto zaburzeń psychicznych w postaci nasilonej reakcji dysforycznej, to jest przestępstwa z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 163 § 1 pkt 3 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k. i za to przestępstwo na podstawie art. 14 § 1 k.k. w zw. z art. 163 § 1 pkt 3 k.k., wymierza oskarżonemu karę 6 (sześciu ) lat pozbawienia wolności;

3.  na podstawie art. 85 § 1 i 2 k.k., art. 86 § 1 k.k. połączył kary pozbawienia wolności wymierzone oskarżonemu i orzeka wobec niego karę łączną 7

4.  (siedmiu ) lat pozbawienia wolności;

5.  na podstawie art. 62 k.k. orzekł terapeutyczny system wykonania kary pozbawienia wolności;

6.  na podstawie art. 46 § 1 k.k. za czyn opisany w punkcie I części wstępnej wyroku zasądził od S. S. (1) na rzecz pokrzywdzonego G. B. kwotę 70.000 (siedemdziesięciu tysięcy) złotych tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę;

7.  na podstawie art. 44 § 2 k.k. orzekł przepadek dowodów rzeczowych wymienionych na karcie 1055-1056, stanowiących wykaz dowodów rzeczowych od poz. 1936 do poz. 1942 i poz. 1043;

8.  na podstawie art. 230 § 2 k.p.k. nakazał zwrot S. S. (1) dowodów rzeczowych wymienionych na karcie 1054, stanowiącej wykaz dowodów rzeczowych od poz. 1919 do poz. 1935;

9.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej łącznej kary pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od 12 października 2018 r., godz. 10:00 w całości;

10.  na podstawie art. 627 k.p.k. oraz art. 2 ust. 1 pkt 6 ustawy z dnia 23.06.1973r. o opłatach w sprawach karnych ( Dz. U. Nr 49, poz. 223 z późn. zm. ) zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w całości, w tym wymierza oskarżonemu opłatę w wysokości 600 ( sześciuset ) złotych;

11.  na podstawie art. 627 k.p.k., § 11 ust. 1 pkt 5, § 17 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, zasądził od oskarżonego na rzecz oskarżyciela posiłkowego kwotę 2.640 ( dwóch tysięcy sześciuset czterdziestu) złotych, tytułem wynagrodzenia pełnomocnika.

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

1.8.  Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

5.2.1.

Przedmiot i zakres zmiany

Zwięźle o powodach zmiany

1.9.  Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

1.1.7.  Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

5.3.1.1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

5.3.1.4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

1.1.8.  Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

1.10.  Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

7.  PODPIS

SSA Piotr Brodniak SSA Andrzej Wiśniewski SSA Janusz Jaromin

1.11.  Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

Prokurator Prokuratury Rejonowej Szczecin-Śródmieście

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

0.1.1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.1.1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.1.1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

1.12.  Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

2

Podmiot wnoszący apelację

Obrońca oskarżonego

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

0.1.1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.1.1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.1.1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

1.13.  Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

3

Podmiot wnoszący apelację

Pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

0.1.1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.1.1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.1.1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Budnik
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Szczecinie
Data wytworzenia informacji: