Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 1160/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Dzierżoniowie z 2015-06-09

Sygn. akt I C 1160/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 09 czerwca 2015 roku

Sąd Rejonowy w Dzierżoniowie I Wydział Cywilny

w składzie :

Przewodniczący: SSR Bogusław Glinka

Protokolant: Joanna Bobrowska

po rozpoznaniu w dniu 09 czerwca 2015 roku na rozprawie

sprawy z powództwa Towarzystwa (...) w W.

przeciwko D. B.

o zapłatę kwoty 3 838,29 zł

I/  zasądza od pozwanego D. B. na rzecz strony powodowej Towarzystwa (...) w W. kwotę 3 838 zł (trzy tysiące osiemset trzydzieści osiem złotych dwadzieścia dziewięć groszy) z odsetkami ustawowymi od dnia 18 stycznia 2014 roku do dnia zapłaty;

II/  zasądza od pozwanego na rzecz strony powodowej kwotę 809 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

UZASADNIENIE

Powód Towarzystwo (...) S.A. w W. wniósł w postępowaniu nakazowym o zasądzenie od pozwanego D. B. kwoty 3.838,29 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 18 stycznia 2014 r. do dnia zapłaty i kosztami procesu według norm przepisanych.

Na uzasadnienie żądania wskazał, że w dniu 28 października 2013 r. pojazd pozwanego marki N. o nr rej. (...), stoczył się ze wzniesienia i najechał na zaparkowany pojazd marki H. o nr rej. (...), który następnie uderzył w pojazd marki M. o nr rej. (...). Pozwany zbiegł z miejsca zdarzenia. W wyniku zdarzenia uszkodzeniu uległy wymienione pojazdy, a ich właściciele wystąpili o likwidację szkody z polisy OC sprawcy, który był ubezpieczony w (...) S.A., którego powód jest następcą prawnym. Do po łączenie (...) S.A. z (...) Asekuracja doszło w dniu 28 grudnia 2012 r. przez przejęcie przez powoda (...) S.A. i wstąpienie we wszystkie prawa i obowiązki spółki przejmowanej. Powód wskazał jako podstawę regresu art. 43 pkt 4 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, (...) i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, w związku ze zbiegnięciem pozwanego z miejsca zdarzenia. Datę żądania odsetek powód oparł na przepisie art. 455 k.c. po wezwaniu, którego termin upłynął w dniu 17 stycznia 2014 r.

W dniu 06.05.2014 r. Sąd Rejonowy w Dzierżoniowie pod sygn. akt I Nc 379/14, wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, który na skutek wniesienia przez pozwanego sprzeciwu utracił moc.

Pozwany w sprzeciwie od nakazu zapłaty nie zaprzeczył okolicznościom faktycznym pozwu, a jedynie zakwestionował ocenę jego oddalenia się i wskazał, że gdy wrócił do zaparkowanego auta i zauważył, że stoczyło się ono na dwa inne samochody, to przestraszony, pod wpływem szoku odjechał z miejsca kolizji, jednak wrócił na miejsce zdarzenia dobrowolnie i przyjął mandat karny od funkcjonariuszy Policji, co świadczy, że nie uciekł z miejsca zdarzenia lecz odjechał przeparkować pojazd w bezpieczne miejsce.

Na rozprawie w dniu 11 grudnia 2014 r. pełnomocnik pozwanego przyznał okoliczności faktyczne wskazane w pozwie, obejmujące wysokość kosztów naprawy uszkodzonych pojazdów.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 28 października 2013 r. około godz. 17.30 pozwany D. B. zaparkował pojazd marki N. (...) o nr rej. (...) przy ul. (...) na wzniesieniu, który następnie pod jego nieobecność stoczył się i uderzył w zaparkowany pojazd marki H. o nr rej. (...), stanowiący współwłasność T. i M. S., który następnie uderzył w pojazd marki M. o nr rej. (...), stanowiący własność J. K.. J. K. i B. C., która użytkowała samochód H., pracowały w pobliskim sklepie, gdy o uszkodzeniu pojazdów poinformowała je koleżanka K. F., która spacerując z psem widziała zdarzenie i mówiła pozwanemu, żeby nie odjeżdżał z miejsca zdarzenia. Pozwany mimo jej prośby odjechał, wobec czego spisała ona numery pojazdu i poinformowała poszkodowane, mówiąc że sprawca uciekł. Miało to miejsce około godziny 17.30, a ponieważ obie kierujące pracowały w sklepie musiały zaczekać do jego zamknięcia i około 18.15 udały się na parking, a następnie wezwały Policję. Po ustaleniu danych pojazdu i właściciela policjanci udali się do jego miejsca zamieszkania do U., jednak nie zastali pozwanego. Pojazd pozwanego ujawniony został na sąsiednim parkingu przy ul. (...). Policjanci przyprowadzili pozwanego na miejsce kolizji około godzinę po zdarzeniu, i tam podał on swoje dane poszkodowanym oraz dane ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej. Pozwany ukarany został mandatem karnym w wysokości 250 zł za wykroczenie z art. 97 k.w. w zw. z art. 46 ust. 5 prawa o ruchu drogowym.

Dowód: notatka służbowa z dnia 28.10.2013 r.

zeznania świadka J. K.

zeznania świadka B. C.

Pojazd pozwanego ubezpieczony był od odpowiedzialności cywilnej w (...) S.A. (niesporne). (...) S.A. połączone zostało z (...) S.A. przez przeniesienia całego majątku (...) Asekuracja na rzecz (...) W. z dniem 28 grudnia 2012 r.

Dowód: odpis pełny z KRS powoda z dnia 18.06.2013 r.

Właściciele pojazdów H. nr rej. (...) i M. nr rej. (...) wystąpili o likwidację szkody z polisy OC sprawcy, który był ubezpieczony w (...) S.A., którego powód jest następcą prawnym. Powód w toku postępowania likwidacyjnego oszacował koszty napraw pojazdów uszkodzonych przez pojazd pozwanego na kwoty: H. 1.550 zł i M. 2.288,29 zł i w dniu 10 grudnia 2013 r. przelał kwotę 2.288,29 zł na rzecz J. K. oraz po 775 zł na rzecz T. S. i M. S. jako współwłaścicieli H. (przyznane).

Pismem z dnia 23 grudnia 2013 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 2288,29 zł do dnia 07 stycznia 2014 r. tytułem regresu, w związku z pozostawieniem niezabezpieczonego pojazdu, który stoczył się i uszkodził zaparkowany pojazd M. o nr rej. (...), a następnie oddaleniem się z miejsca zdarzenia. Następnie pismem z dnia 02 stycznia 2014 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 1.550 zł w terminie do dnia 17 stycznia 2014 r. tytułem regresu, w związku z pozostawieniem niezabezpieczonego pojazdu, który stoczył się i uszkodził zaparkowany pojazd H. o nr rej. (...), a następnie oddaleniem się z miejsca zdarzenia. zbiegnięciem pozwanego z miejsca zdarzenia.

Dowód: wezwanie z dnia 23.12.2013 r.

wezwanie z dnia 02.01.2014 r.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo jest zasadne i zasługuje w całości na uwzględnienie.

Niesporne okoliczności związane z wyrządzeniem szkody przez samochód powoda w postaci uszkodzenia zaparkowanych pojazdów marki H.i M.oraz wysokością wypłaconego odszkodowania, przyznane wprost, bądź uznane za przyznane na podstawie art. 230 k.p.c., oznaczały jedynie konieczność ustalenia, czy powodowi przysługuje regres wobec pozwanego na podstawie art. 43 ust. 4 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, (...). Na podstawie przeprowadzonych dowodów i twierdzeń samego pozwanego, który już w sprzeciwie napisał, że przestraszył się konsekwencji „pod wpływem szoku” odjechał z miejsca zdarzenia niewątpliwe było, że pozwany zbiegł z miejsca zdarzenie w rozumieniu wskazanego przepisu. Z zeznań świadków J. K.i B. C.wynika, że bezpośredni świadek zdarzenia, K. F., która widziała zdarzenie i rozmawiała z pozwanym, nakazywała pozwanemu, żeby zaczekał, jednak on jej nie posłuchał i odjechał, a dzięki spisaniu przez nią numerów rejestracyjnych i poinformowaniu poszkodowanych, a następnie funkcjonariuszy Policji udało się zidentyfikować pozwanego. Trwało to kilkadziesiąt minut, a więc „dobrowolny” powrót pozwanego na miejsce, gdy Policja była już w jego domu w U., co wynika z notatki służbowej, to w rzeczywistości ujawnienie pozwanego wraz z pojazdem na sąsiednim parkingu przy ul. (...), które nie może być uznane za okoliczność uwalniającą go od roszczeń regresowych. Ponieważ okoliczności zdarzenia zostały dostatecznie wyjaśnione dowodami z dokumentów oraz świadków Sąd oddalił wniosek o przesłuchanie pozwanego w charakterze strony, zwłaszcza na wnioskowane okoliczności „przebiegu zdarzenia” i „dobrowolnego powrotu”. Przebieg zdarzenia został już ustalony, a sam pozwany przyznał w sprzeciwie, że oddalił się „pod wpływem szoku” (policjantom powiedział, że „spanikował”, co odnotowali w notatce służbowej), także jego ewentualny „dobrowolny” powrót nie miał znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, zatem w świetle art. 299 k.p.c. dowód ten był zbędny do rozstrzygnięcia sprawy i podlegał oddaleniu. Przy tym pozwany nie składał żadnych wniosków w zakresie stanu psychicznego i przyczyn tego „szoku”, w szczególności z opinii biegłego.

Jednocześnie Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka G. C. (1), kolegi pozwanego, który podał, że pozwany, który miał być u niego w trakcie zdarzenia, następnie powiedział, że jedzie po dokumenty i z tego powodu oddalił się z miejsca zdarzenia. Zeznania te stoją w sprzeczności z treścią notatki urzędowej Policji z dnia 28 października 2013 r., w której odnotowano relację pozwanego, „że pojazd zostawił na wzniesieniu przy ul. (...) i poszedł do sklepu, a po powrocie zauważył, że jego pojazd zjechał ze wzniesienia i tyłem uderzył w zaparkowany pojazd H. (...), który z kolei uderzył w kolejny zaparkowany pojazd M. (...). Mężczyzna oświadczył, że spanikował, nie wiedział co ma zrobić i odjechał na kolejny parking.” Notatka policyjna nie wspomina kolegi pozwanego, nie mówią o nim też pozostali świadkowie. Sam świadek G. C., który miał poinformował poszkodowane o zdarzeniu przez kilkadziesiąt minut nie interesował się tym, co się dzieje na miejscu zdarzenia. Nie zszedł na to miejsce w toku czynności wykonywanych przez funkcjonariuszy Policji. Ponadto przeczą jego słowom relacje kierujących uszkodzonymi pojazdami, pochodzące od osoby nakazującej pozwanemu pozostanie na miejscu zdarzenia, którego nie posłuchał. Zdaniem Sądu zeznania świadka G. C. (1) są nieprawdziwe i złożone zostały wyłącznie na potrzeby niniejszego postępowania.

Pozwany podnosił zarzut przyczynienia się poszkodowanych do zaistnienia szkody poprzez pozostawienie pojazdów w miejscy niedozwolonym, jednak nie złożył w tym zakresie żadnych wniosków dowodowych, a nota bene z dokumentacji fotograficznej obejmującej likwidację szkody nie wynika, by w miejscu postoju tych pojazdów ustawiony był znak zakazu zatrzymywania się i postoju. Zatem pozwany nie wykazał tej okoliczności podnoszonej w sprzeciwie.

Podstawowym obowiązkiem sprawcy zdarzenia drogowego jest pozostanie na miejscu, udzielenie pomocy osobom ewentualnie poszkodowanym i umożliwienie swojej identyfikacji. Obowiązku tego pozwany nie dopełnił. Oddalił się z miejsca zdarzenia mimo protestu osoby trzeciej. Wobec czego miało to charakter zawiniony, mający cechy „zbiegnięcia a miejsca zdarzenia” uprawniającego do regresu na podstawie art. 43 ust. 4 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, (...)

Uzasadnione było także żądanie odsetek za opóźnienie od dnia 18 stycznia 2014 r., a więc od następnego dnia po upływie terminu do spełnienia świadczenia, zakreślonego na dzień 17 stycznia 2014 r. Słusznie powód wskazał na art. 455 k.c. jako podstawę wymagalności odsetek dopiero po wezwaniu do spełnienia świadczenia.

Orzeczenie o kosztach procesu oparte jest na przepisie art. 98 k.p.c., skoro pozwany przegrał spór w całości obowiązany jest zwrócić powodowi poniesione koszty procesu, na które składały się następujące kwoty: 192 zł - opłata sądowa, 600 zł – koszty zastępstwa procesowego i 17 zł opłata skarbowa od pełnomocnictwa, łącznie 809 zł.

Mając powyższe argumenty na względzie Sąd orzekł jak sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Monika Chmiel
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Dzierżoniowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Bogusław Glinka
Data wytworzenia informacji: