Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VI Ka 454/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze z 2017-11-10

Sygn. akt VI Ka 454/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 listopada 2017 r.

Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze w VI Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący Sędzia SO Andrzej Żuk

Protokolant Sylwia Sarnecka

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze M. S.

po rozpoznaniu w dniu 10 listopada 2017 r.

sprawy S. S. ur. (...) w J.

s. D., K. z domu A.

oskarżonego z art. 286 § 1 kk w związku z art. 12 kk i inne

z powodu apelacji wniesionej przez prokuratora

od wyroku Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze

z dnia 13 czerwca 2017 r. sygn. akt II K 1071/16

I.  zmienia zaskarżony wyrok wobec oskarżonego S. S. w ten sposób, że w punkcie I części dyspozytywnej przyjmuje, iż czyn ciągły popełniony został w okresie od 6 lutego do 9 marca 2013 r. i za przypisany mu czyn w miejsce orzeczonej kary na podstawie art. 37b kk w zw. z art. 286 § 1 kk wymierza oskarżonemu karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności oraz karę 2 (dwóch) lat ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze po 20 godzin miesięcznie;

II.  w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

III.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz oskarżyciela posiłkowego (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. kwotę 910 złotych tytułem zwrotu wydatków poniesionych w postępowaniu odwoławczym,

IV.  stwierdza, że koszty sądowe za postępowanie odwoławcze ponosi Skarb Państwa.

Sygn. akt VI Ka 454/17

UZASADNIENIE

S. S. został oskarżony o to, że :

I.  w okresie pomiędzy dniem 6 lutego 2013 roku a dniem 4 marca 2013 roku w J. doprowadził (...) sp. z o.o. w W. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w ten sposób, że sprawca działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wprowadził pokrzywdzonego w błąd co do swojej tożsamości oraz zamiaru wywiązania się z warunków zawartej za pośrednictwem sklepu internetowego prowadzonego przez pokrzywdzoną spółkę umowy sprzedaży sprzętu elektronicznego oraz elektronarzędzi, to jest:

- w dniu 6 lutego 2013 roku i 20 lutego 2013 roku posługując się danymi (...) zakupił towar o łącznej wartości 20.783,36 złotych,

- w dniu 26 lutego 2013 roku posługując się danymi (...) zakupił towar o łącznej wartości 4.136,61 złotych,

- w dniu 4 marca 2013 roku posługując się danymi (...) zakupił towar o łącznej wartości 3.611,69 złotych,

tj. o czyn z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

II.  w dniu 20 lutego 2013 roku, 12 lutego 2013 roku i 9 marca 2013 roku w J. usiłował doprowadzić (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w ten sposób, że sprawca działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, usiłował wprowadzić pokrzywdzonego w błąd co do swojej tożsamości oraz zamiaru wywiązania się z warunków zawartej za pośrednictwem sklepu internetowego prowadzonego przez pokrzywdzoną spółkę umowy sprzedaży sprzętu elektronicznego oraz elektronarzędzi, to jest:

- w dniu 12 lutego 2013 roku i 20 lutego 2013 roku posługując się danymi (...) zakupił w sklepie pokrzywdzonego towary, jednak pokrzywdzony anulował to zamówienie z uwagi na podejrzenie oszustwa,

- w dniu 9 marca 2013 roku posługując się danymi „S. S. firma (...) zakupił w sklepie pokrzywdzonego towary, jednak pokrzywdzony anulował to zamówienie z uwagi na podejrzenie oszustwa,

tj. o czyn z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 13 § 1 k.k.

Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze wyrokiem z dnia 13 czerwca 2017 r. (sygn. akt II K 1071/16):

I. oskarżonego S. S. uznał za winnego tego, że w okresie od 6 lutego do 4 marca 2013 roku, w J., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, ze z góry powziętym zamiarem zamawiał w sklepie internetowym prowadzonym przez (...) sp. z o.o. w W. towary, posługując się własnymi i cudzymi danymi, wprowadzając kontrahenta w błąd, co do zamiaru i możliwości zapłaty za te towary:

- 6 lutego 2013 roku i 20 lutego 2013 roku, posługując się danymi (...), zakupił towar o łącznej wartości 20.783,36 złotych,

- 26 lutego 2013 roku, posługując się danymi (...), zakupił towar o łącznej wartości 4.136,61 złotych,

- 4 marca 2013 roku, posługując się danymi (...), zakupił towar o łącznej wartości 3.611,69 złotych,

- 12 lutego 2013 roku i 20 lutego 2013 roku, posługując się danymi (...), a 9 marca 2013 roku posługując się danymi „S. S. firma (...), chciał zakupić towary o łącznej wartości 8.057,05 złotych, jednak pokrzywdzony anulował to zamówienie z uwagi na podejrzenie oszustwa,

to jest występku z art. 286 § 1 k.k. i z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to na podstawie art. 37b k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. wymierzył mu karę 4 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę 2 lat ograniczenia wolności, z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze po 20 godzin miesięcznie;

II. na podstawie art. 46 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz (...) sp. z o.o. w W. 28.531,66 złotych z ustawowymi odsetkami: od 444,47 złotych od 9 III 2013 roku, od 8.827,65 złotych od 10 III 2013 roku, od 11.423,11 złotych od 11 marca 2013 roku, od 88,13 złotych od 23 III 2013 roku, od 4.136,61 złotych od 29 III 2013 roku i od 3.611,69 złotych od 4 IV 2013 roku, we wszystkich przypadkach do dnia zapłaty;

III. na podstawie art. 628 pkt 1 k.p.k. w zw. z art. 640 k.p.k. zasądził od oskarżonego na rzecz (...) sp. z o.o. w W. 2.148 złotych;

IV. na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił oskarżonego od opłaty.

Od powyższego wyroku apelację wniósł prokurator, zaskarżając wyrok w całości na korzyść oskarżonego. Na podstawie art. 427 § 1 k.p.k. oraz art. 438 pkt 1 i 3 k.p.k. zarzucił w niej:

I. obrazę przepisów postępowania - art. 167 k.p.k. w zw. z art. 366 § 1 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. - mającą wpływ na treść orzeczenia poprzez odmowę przyznania waloru wiarygodności linii obrony przyjętej przez oskarżonego S. S., podczas gdy zgromadzony materiał dowodowy wskazuje, że oskarżony nie miał świadomości co do udziału w przestępstwie oszustwa i myślał, że jest to legalna praca, której poszukiwał za pośrednictwem m. in. Internetu;

II. obrazę przepisów prawa materialnego w postaci:

- art. 12 k.k. poprzez określenie czasokresu czynu ciągłego od dnia 6 lutego 2013 roku do dnia 4 marca 2013 roku, podczas gdy z opisu czynu przyjętego przez Sąd wynika, że do ostatniego zdarzenia, tj. usiłowania wyłudzenia towarów doszło w dniu 9 marca 2013 roku;

- art. 37b k.k. poprzez wymierzenie kary pozbawienia wolności w wysokości 4 miesięcy pozbawienia wolności i 2 lat ograniczenia wolności, mimo że za czyn którego popełnienia S. S. został uznany winnym możliwe było wymierzenie kary w wysokości do 3 miesięcy pozbawienia wolności i 2 lat ograniczenia wolności.

Stawiając te zarzuty prokurator wniósł o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Jeleniej Górze do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje :

Apelacja jest zasadna tylko w części dotyczącej obrazy prawa materialnego - art. 37b k.k. oraz błędnego ustalenia przez Sąd Rejonowy końcowej daty przypisanego oskarżonemu czynu ciągłego. Najdalej idący zarzut obrazy przepisów postępowania oraz wniosek o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania na uwzględnienie nie zasługiwały.

Zarzut obrazy przepisów postępowania jest wyjątkowo niejasny. Jego rozwinięcie, jak i uzasadnienie odnoszą się do zarzutu obrazy przepisów postępowania, ale nie wskazanych w apelacji, a art. 7 k.p.k. poprzez dowolną ocenę dowodu z wyjaśnień oskarżonego S. S. i ewentualnie zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych poczynionych w sprzeczności z treścią tych wyjaśnień. Nie sposób w środku odwoławczym dopatrzyć się wykazania przez prokuratora obrazy art. 167 k.p.k. lub art. 366 § 1 k.p.k., niezmiernie zatem trudno odnieść się w tym względzie do podniesionego zarzutu. W toku postępowania dowody wnioskowane przez strony były przeprowadzone na rozprawie, zaś prokurator nie wykazał, by Sąd I instancji zaniechał przeprowadzenia innych dowodów, które miały znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Nie określił skarżący okoliczności, które w razie uzupełnienia przewodu sądowego z urzędu lub na wniosek mogły zostać wyjaśnione. Nie sformułował też żadnych wniosków dowodowych, nie sprecyzował, jakie czynności dowodowe nie zostały przeprowadzone z urzędu.

Sąd Odwoławczy nie dostrzegł też w postępowaniu Sądu I instancji obrazy art. 410 k.p.k., zresztą także w tym zakresie prokurator nie rozwinął zarzutu. Trudno upatrywać naruszenia tego przepisu w tym, że Sąd Rejonowy nie dał wiary wyjaśnieniom S. S., skoro dowód ten został przeprowadzony na rozprawie i był przedmiotem oceny przy wyrokowaniu wraz z wszystkimi innymi prawidłowo ujawnionymi na rozprawie dowodami. Przekroczenie tego przepisu polega na pominięciu istotnych okoliczności ujawnionych na rozprawie bądź oparciu orzeczenia na dowodach nieujawnionych. Żadna z wymienionych sytuacji w niniejszej sprawie nie wystąpiła. Na podstawie pisemnego uzasadnienia wyroku łatwo śledzić tok rozumowania Sądu I instancji, który poza swoją analizą nie pozostawił żadnych dowodów ujawnionych na rozprawie.

Sąd Rejonowy nie naruszył żadnego przepisu postępowania, dokonując oceny wiarygodności wyjaśnień oskarżonego, a wyprowadzone przezeń wnioski są prawidłowe. Odmienne zapatrywanie prokuratora stanowi jedynie polemikę z wyważonymi ustaleniami oraz wszechstronną analizą zebranego materiału dowodowego. Sąd I instancji przeprowadził pełne postępowanie dowodowe, wyjaśnił wszystkie istotne okoliczności sprawy i dokonał skrupulatnej oraz wnikliwej oceny całego zebranego materiału dowodowego. Dokonana ocena dowodów jest pozbawiona cech dowolności, realizuje wszystkie wymogi stawiane ocenie swobodnej. W pisemnych motywach wyroku Sąd odniósł się szczegółowo do wszystkich przeprowadzonych dowodów, wskazując, którym dowodom i w jakiej części dał wiarę, a którym wiarygodności odmówił, argumentując przyczyny takiego postąpienia. W rozumowaniu Sądu nie sposób dostrzec sprzeczności i niejasności. Znaczną część uzasadnienia poświęcił właśnie wyjaśnieniom oskarżonego, precyzyjnie i przekonująco punktując w nich nielogiczności i niespójności z punktu widzenia innych zebranych dowodów oraz zasad wiedzy i doświadczenia życiowego. Przywołał konkretne okoliczności, które wskazują na to, że linia obrony S. S. była niewiarygodna. Opierając się na swobodnej ocenie dowodów, Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił stan faktyczny i trafnie przypisał oskarżonemu sprawstwo i winę.

Zarzut apelacyjny dla swojej skuteczności wymaga wykazania, jakich konkretnych uchybień dopuścił się Sąd I instancji, dokonując oceny dowodów i czyniąc w sprawie ustalenia faktyczne. Nie może się on ograniczać jedynie do polemiki z ustaleniami Sądu. Tymczasem w swojej apelacji prokurator przedstawił alternatywną wersję w oparciu wyłącznie o wyjaśnienia oskarżonego. Nie odniósł się przy tym do szczegółowych i rozbudowanych rozważań Sądu Rejonowego w tym zakresie. Pominął okoliczności, które wypunktował Sąd Rejonowy, a które zdecydowanie przeczą przywołanej naiwności i nieświadomości S. S.. Sąd Rejonowy przekonująco i logicznie wykazał, że to właśnie oskarżony był autorem zamówień towarów, jego dane osobiste (również takie, których nie ujawniał przed rzekomym pracodawcą) zostały wykorzystane do złożenia i realizacji zamówień: mail, nr telefonu, adres zamieszkania, nazwa firmy. Niesporne były z kolei dalsze działania oskarżonego: odbiór towarów i oferowanie ich do sprzedaży za pośrednictwem Internetu, wreszcie sama sprzedaż i uzyskiwanie z niej pieniędzy. W tym postępowaniu oskarżonego nie sposób dostrzec przejawów naiwności, nieudolności, zagubienia. Zachowanie S. S. było zborne i konsekwentne, nastawione na określony cel realizowany w sposób metodyczny i logiczny. Jako naiwne należy raczej ocenić zawierzenie linii obrony oskarżonego przez prokuratora, który nie dostrzegł okoliczności wskazanych przez Sąd Rejonowy oraz nielogiczności wersji S. S.. Zważywszy na czas jego działania i sposób realizacji czynu zdumiewać musi brak jakiejkolwiek wiedzy na temat rzekomej osoby dającej mu „pracę” i brak zainteresowania tą działalnością. S. S. nie podał danych pozwalających na identyfikację „pracodawcy” – ani danych osobowych, ani nawet marki („chyba F. (...)”) i numeru rejestracyjnego samochodu. Biorąc pod uwagę okoliczności nawiązania kontaktu, a w szczególności konsekwencje, jakie go spotkały, zasłanianie się niepamięcią na skutek upływu czasu jest całkowicie nieprzekonujące. Sam wyjaśnił, że miał spotykać się z nim „co tydzień, półtorej i przekazywał mu zebrane przez ten czas pieniądze”. Miałby więc to czynić bez weryfikacji tej osoby, oddawać mu pieniądze bez wiedzy, że na pewno jest on uprawniony do ich przyjęcia? Nie przedstawił też żadnych dowodów, że pieniądze rzeczywiście oddawał, ani też, że „wypłacono” mu wynagrodzenie. Podobnie nieprzekonująca jest beztroska, z jaką S. S. miał potraktować celowość realizowanej działalności: „nie zastanawiałem się, jak mogło się opłacać komuś przekazywanie mi nowych przedmiotów, bym je zbywał przez Internet i jeszcze dostawał za to wynagrodzenie”. Przy czym nie było to małe „wynagrodzenie”. W ocenie Sądu Okręgowego nie świadczy to jednak o naiwności S. S., której dowolnie dopatruje się skarżący – ale nielogiczności i niespójności jego linii obrony, którą prawidłowo dostrzegł i ocenił Sąd Rejonowy.

Przeciwko temu nie dostarczył prokurator jakichkolwiek argumentów. Przytoczył jedynie twierdzenia oparte na wyjaśnieniach oskarżonego, którym w sposób zupełnie niezrozumiały i bardzo rzadko spotykany w praktyce całkowicie zawierzył – zarówno na etapie postępowania przygotowawczego, gdy konsekwentnie umarzał postępowanie karne, jak i w postępowaniu sądowym – kiedy jako jedyny (bo oskarżony nie wniósł apelacji) zaskarżył wyrok skazujący. Dokonana w apelacji analiza nie spełnia wymogu logicznej i wszechstronnej oceny zebranych dowodów, a jako polemika jawi się zupełnie nieprzekonująca. Sąd Rejonowy przedstawił natomiast spójny proces myślowy, który leżał u podstaw poczynienia w sprawie ustaleń faktycznych. Czyniąc te ustalenia, opierał się na pełnym materiale dowodowym, który poddał rzetelnej ocenie z uwzględnieniem wszystkich wskazań art. 7 k.p.k. i brak podstaw, by tę ocenę zakwestionować. Zaprezentowana w pisemnym uzasadnieniu analiza jest przekonująca, logiczna i zasługuje na pełną aprobatę. Wynika z niej, dlaczego wbrew wyjaśnieniom oskarżonego, Sąd ten uznał jego świadome działanie i pełną odpowiedzialność za zaistniałe zdarzenie.

Słuszne natomiast – co do zasady – były pozostałe zarzuty podniesione w środku odwoławczym. Istotnie Sąd Rejonowy w opisie czynu błędnie określił czas czynu ciągłego (końcowa data działania) oskarżonego, pomijając jego zachowanie z 9 marca 2013 r., które przecież konkretnie opisał w zarzucie. Nie można się jednak zgodzić z prokuratorem, że w ten sposób uchybił prawu materialnemu – art. 12 k.k. Taka sytuacja miałaby miejsce, gdyby Sąd zakwalifikował zdarzenie z dnia 9 marca 2013 r. jako odrębny czyn, a tak nie było. Z opisu przypisanego oskarżonemu w wyroku czynu wynika jednoznacznie, że zachowanie z dnia 9 marca 2013 r. stanowiło jeden z elementów czynu ciągłego, a błąd polegał na nieprawidłowym określeniu czasu popełnienia tego czynu. Zarzut ten należy rozpatrywać wyłącznie w kategorii błędu w ustaleniach faktycznych. W takim rozumieniu jest on oczywiście zasadny i zgodnie z wolą apelującego należało w tym zakresie zmienić zaskarżony wyrok.

Oczywiście zasadny jest też zarzut obrazy prawa materialnego - art. 37b k.k. Przepis ten daje podstawę orzeczenia za występek jednocześnie kary pozbawienia wolności i kary ograniczenia wolności, jednak zakreśla górne granice tych kar. W przypadku występku, gdzie górna granica zagrożenia ustawowego jest niższa niż 10 lat (a tak jest w przedmiotowej sprawie) możliwość jednoczesnego orzeczenia tych dwóch rodzajów kar jest ograniczona wymierzeniem maksymalnie kary 3 miesięcy pozbawienia wolności i 2 lat ograniczenia wolności. Sąd Rejonowy, stosując art. 37b k.k., orzekł karę pozbawienia wolności w wymiarze 4 miesięcy, co było niedopuszczalne w okolicznościach przedmiotowej sprawy. Z treści pisemnego uzasadnienia wyroku wynika, że wybór tego rodzaju sankcji był zamierzony i podyktowany okolicznościami sprawy, dlatego Sąd Odwoławczy – mając także na uwadze kierunek apelacji – uznał, że zastosowanie wobec oskarżonego art. 37b k.k. było zasadne, natomiast konieczne było orzeczenie kary mieszczącej się w granicach ustawowych – kary 3 miesięcy pozbawienia wolności i 2 lat ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w minimalnym rozmiarze. Niecelowe byłoby uchylanie w tym zakresie zaskarżonego wyroku i przekazywanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Jeleniej Górze. Orzeczone i wykonywane kolejno kary powinny spełnić stawiane przed nimi cele w zakresie zapobiegania przestępstwom i wychowania sprawcy. Jednocześnie są one adekwatne do stopnia społecznej szkodliwości czynu i stopnia winy oskarżonego.

Zastrzeżeń co do słuszności nie nasuwają pozostałe rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego w zakresie obowiązku naprawienia szkody oraz kosztów postępowania i brak było podstaw do zmiany w tej części zaskarżonego orzeczenia.

Nie stwierdzając innych uchybień, które mogły mieć wpływ na treść zaskarżonego wyroku, a które Sąd odwoławczy winien wziąć pod rozwagę z urzędu, orzeczono jak w pkt I i II sentencji niniejszego wyroku.

O kosztach procesu za postępowanie odwoławcze orzeczono w oparciu o art. 636 § 1 1 k.p.k. in fine.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Potaczek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze
Osoba, która wytworzyła informację:  Andrzej Żuk
Data wytworzenia informacji: