Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VI Ka 439/22 - wyrok Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze z 2023-01-19

Sygn. akt VI Ka 439/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 stycznia 2023r.

Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze w VI Wydziale Karnym Odwoławczym

w składzie:

przewodniczący – sędzia Daniel Strzelecki

protokolant Agnieszka Telega

przy udziale prokuratora Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze Mariusza Rybaka

po rozpoznaniu w dniach 6 października 2022r., 7 listopada 2022r., 12 grudnia 2022r., 19 stycznia 2022r.

sprawy S. Ł. ur. (...) w J.

s. S., T. z domu C.

oskarżonego z art. 284§2 k.k. i innych

z powodu apelacji wniesionych przez oskarżonego i jego obrońcę

od wyroku Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze

z dnia 13 maja 2022 r. sygn. akt II K 935/19

I.  zmienia zaskarżony wyrok wobec oskarżonego S. Ł. w ten sposób, że uniewinnia go od popełnienia obu przypisanych mu czynów;

II.  na podstawie art. 230§2 k.p.k. zwraca pokrzywdzonemu M. P. dowód rzeczowy opisany w wykazie dowodów rzeczowych Drz (...);

III.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. F. B. kwotę 1653,12zł w tym 309,12zł podatku od towarów i usług tytułem nieopłaconej obrony oskarżonego z urzędu w postępowaniu odwoławczym;

IV.  stwierdza, że koszty sądowe za postępowanie ponosi Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

VI Ka 439/22

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze z dnia 13 maja 2022r.

w sprawie sygn. akt II K 935/19.

1.2. Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca oskarżonego

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☒ inny

1.3. Granice zaskarżenia

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

2.1. Ustalenie faktów

2.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

----------------

---------------------------------------------------

---------------

----------

2.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

1.

S. Ł.

Sprawstwo i zawinienie oskarżonego w zakresie obu zarzuconych mu czynów.

Wyjaśnienia oskarżonego S. Ł. k. 634-635, 638, jak i z akt Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze w sprawie sygn. akt III K 153/18 k. 889-906, 1271, 1847-1848, 2141, 2314;

Zeznania M. P. k. 610-612;

Zeznania D. K. k. 613-614;

Zeznania M. W. k. 614-615;

Zeznania Ł. J. k. 636-637, jak i z akt Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze w sprawie sygn. akt III K 153/18 k. 1400, 1401, 1571, 2160, 2312;

Zeznania W. W. k. 637-638;

Informacja z portalu NOE-SAD k. 622;

Pismo Starostwa Powiatowego w J. z dnia 21 listopada 2022r. k. 626;

Pismo Urzędu Miasta w J. z dnia 29 grudnia 2022r. k. 647;

Oświadczenie K. Ł. z dnia 1 września 2016r. k. 648;

Protokół zdawczo – odbiorczy z dnia 21 września 2016r. k. 649-650.

2.2. Ocena dowodów

2.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1.

Dowody opisane w rubryce 2.1.2.

Podczas rozprawy apelacyjnej oskarżony S. Ł. składał wyjaśnienia, a ponadto Sąd Odwoławczy ponownie przesłuchał świadków M. P., D. K., M. W., Ł. J., W. W., jak również odebrał zeznania także od A. W.. Wszystkie te czynności procesowe zostały przedsięwzięte w celu weryfikacji poprawności dokonanej przez Sąd I instancji oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego.

Wyjaśnienia oskarżonego złożone na tym etapie postępowania zasadniczo zasługiwały na przydanie im waloru wiarygodności, zaś spośród wskazanych świadków na wiarę zasługiwały zeznania M. P. i D. K.. Gdy zaś chodziło o depozycje M. W., W. W. i A. W. to ich relacje częściowo tylko odpowiadały faktycznie zaistniałym zdarzeniom, natomiast niemal w całości niewiarygodne były zeznania Ł. J..

Nie budziły natomiast żadnych wątpliwości co do wiarygodności dane zawarte w uzyskanych w toku postepowania odwoławczego dokumentach. Zostały one bowiem sporządzone przez organy samorządu terytorialnego w zakresie służących im kompetencji.

Szczegółowa ocena dowodów zostanie przeprowadzona w części motywacyjnej niniejszego uzasadnienia.

2.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

------------------------------

--------------------------------------------------------------

​  3. STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

Apelacja obrońcy oskarżonego S. Ł. – adw. F. B.:

I. co do czynu opisanego w pkt. 1 części dyspozytywnej wyroku:

1.  obraza przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść wyroku, tj. art. 7 k.p.k. poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w postaci:

a)  zeznań świadka M. P. poprzez uznanie, że oskarżony dokonał przywłaszczenia powierzonego mu przez pokrzywdzonego samochodu marki A. (...) rocznik 2003 nr VIN (...), podczas gdy świadek („pokrzywdzony”) zarówno w postępowaniu toczącym się przed uchyleniem sprawy do ponownego rozpoznania pod sygn. akt II K 792/18, jak i w postępowaniu, którego dotyczy apelacja konsekwentnie utrzymywał, że przedmiotowe auto powierzył wraz z dokumentami i kompletem kluczy Ł. J.;

b)  wyjaśnień oskarżonego S. Ł. poprzez odmowę przyznania im waloru wiarygodności w zakresie w jakim twierdził, że przywłaszczenia samochodu marki A. (...) rocznik 2003 nr VIN (...) dokonał Ł. J., w sytuacji gdy wersję tę potwierdził pokrzywdzony M. P.;

c)  zeznań świadka D. K. poprzez uznanie, że oskarżony dokonał przywłaszczenia powierzonego mu przez pokrzywdzonego samochodu marki A. (...) rocznik 2003 nr VIN (...), podczas gdy nie był on bezpośrednio obecny podczas powierzania samochodu przez pokrzywdzonego w dniu 23 sierpnia 2016r., a zeznania jego stoją w sprzeczności z zeznaniami pokrzywdzonego M. P. i wyjaśnieniami oskarżonego S. Ł., którzy twierdzili, że pokrzywdzony samochód przekazał Ł. J.;

d)  zeznań świadka W. W. poprzez pominięcie ich w zakresie w jakim świadek wskazywał, że samochód marki A. (...) rocznik 2003 nr VIN (...) polecił mu do sprzedania Ł. J. oraz w zakresie, w jakim wskazał, że Ł. J. korzystał i dysponował tym samochodem pomimo faktu, iż nie był jego właścicielem, co potwierdziło wersję, że przedmiotowe auto została przywłaszczone przez Ł. J., a nie oskarżonego.

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

2.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjęty za podstawę orzeczenia i mogący mieć wpływ na jego treść poprzez uznanie, że oskarżony swoim zachowaniem wypełnił znamiona czynu określonego w art. 284§2 k.k. w zw. z art. 64§1 k.k. podczas gdy z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynikało, że samochód marki A. (...) rocznik 2003 nr VIN (...) został przywłaszczony przez Ł. J..

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

II. co do czynu opisanego w pkt. 2 części dyspozytywnej wyroku:

1.  obraza przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść wyroku, tj. art. 7 k.p.k. poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w postaci:

a)  zeznań świadka W. W., M. W., J. W. oraz opinii biegłego z zakresu badań porównawczych z dnia 21 grudnia 2018r. poprzez uznanie, iż wynika z nich, że samochód marki A. ... W. W. nabył od oskarżonego, który wcześniej przedmiotowe auto miał przywłaszczyć od pokrzywdzonego, podczas gdy z opinii biegłego z zakresu badań porównawczych wynika, że na umowie kupna – sprzedaży w pozycji sprzedający nie podpisał się oskarżony, a nieustalona osoba, która wypełniła treść umowy;

b)  umowy sprzedaży samochodu marki A. .... z dnia 12 marca 2017r. oraz zeznań świadków W. W. i M. W. poprzez uznanie, że umowa przedłożona przez W. W. przedłożona do Starostwa Powiatowego w L. została napisana w późniejszym okresie na podstawie umowy zawartej i podpisanej przez oskarżonego, podczas gdy okoliczność ta nie została przez świadków wskazana, wręcz przeciwnie W. W. podczas rozprawy w dniu 20 listopada 2019r. zaprzeczał, aby umowa była przepisywana;

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

3.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjęty za podstawę orzeczenia i mogący mieć wpływ na jego treść poprzez uznanie, że oskarżony swoim zachowaniem wypełnił znamiona czynu określonego w art. 286§1 k.k. w zw. z art. 64§1 k.k. podczas gdy z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynikało, że samochód marki A. (...) rocznik 2003 nr VIN (...) został zaoferowany do sprzedaży W. W. przez Ł. J..

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

III.  obraza przepisów prawa materialnego, tj. §17 ust. 2 i 3 w zw. z §20 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu poprzez jego niezastosowanie, w sytuacji gdy obrońca w mowie końcowej złożył wniosek o przyznanie kosztów obrony wraz z oświadczeniem, że koszty te nie zostały pokryte w całości ani w części.

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzuty wyartykułowane w wywiedzionej przez adw. F. B. – obrońcę oskarżonego S. Ł. apelacji zasługiwały zasadniczo na uwzględnienie z tym zastrzeżeniem, że skoro postanowieniem z dnia 13 czerwca 2022r. Sąd Rejonowy zasądził od Skarbu Państwa na rzecz skarżącego kwotę 2.273,04zł w tym 425,04zł podatku od towarów i usług, tytułem kosztów obrony udzielonej oskarżonemu z urzędu, to zarzut z pkt. III jego środka odwoławczego okazał się bezprzedmiotowy.

Apelacja oskarżonego nie zawierała natomiast zarzutów i wniosków, natomiast wyrażała jego niezadowolenie z zapadłej decyzji w postaci wyroku skazującego, które, co zostanie omówione przy okazji omawiania zarzutów wysłowionych przez jego obrońcę, było uzasadnione.

Zarzuty z pkt. I oraz II apelacji obrońcy wskazywały na naruszenie przez Sąd Rejonowy przepisu karnoprocesowego, tj. art. 7 k.p.k. wyznaczającego standardy oceny dowodów i w konsekwencji doprowadzić miały do poczynienia błędnych ustaleń faktycznych, które legły u podstaw przypisania S. Ł. obu poddanych osądowi przestępstw. Wszystkie te kwestie podlegały zatem łącznemu omówieniu w kontekście każdego przypisanego oskarżonemu występku, a to dlatego, że skarżący niejako kaskadowo zarzucił zaskarżonemu wyrokowi, iż błędne ustalenia faktyczne, zgodnie z którymi oskarżony popełnił te przestępstwa, były prostym następstwem dowolnie przeprowadzonej oceny zgromadzonych w sprawie dowodów.

Ad. I.

Zarzuty opisane w pkt. I apelacji odnosiły się do rozstrzygnięcia o odpowiedzialności karnej S. Ł. za występek zakwalifikowany przez oskarżyciela według art. 284§2 k.k. w zw. z art. 64§1 k.k. Zasadnie skarżący wywiódł, że wbrew stanowisku wyrażonemu w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku, zgromadzony w badanej sprawie materiał dowodowy nie dawał podstaw do przypisania S. Ł. popełnienia tego przestępstwa. Wobec braku dowodów świadczących jednoznacznie o tym, że oskarżony dopuścił się realizacji znamion ustawowych analizowanego występku, należało ze szczególną wnikliwością przeanalizować zgromadzony materiał dowodowy. Takiej analizy Sąd meriti jednakowoż nie przeprowadził, chociaż zakres przeprowadzonego przez tenże Sąd postępowania dowodowego zasługiwał na uznanie.

Przystępując w kontekście tych zarzutów do kontroli dokonanej przez Sąd meriti oceny dowodów i opartych nań ustaleń faktycznych, wskazać należało, że w pisemnym zawiadomieniu o popełnieniu przestępstwa z dnia 22 stycznia 2018r. /k. 1/, które zainicjowało niniejsze postępowanie, M. P. podniósł, że S. Ł. sprzedał mu w dniu 16 sierpnia 2016r. pojazd marki A. (...) za kwotę 20.000zł, przy czym zastrzegł, że roszczenie oskarżonego o zapłatę ceny potrącono z wzajemnym roszczeniem pokrzywdzonego wynikającym z niespłacenia przez oskarżonego pożyczki w kwocie 20.000zł, która została zaciągnięta w 2016r. Tymczasem M. P. składając zeznania konsekwentnie wskazywał, że żadnej pożyczki S. Ł. nie udzielał podając przy tym, że faktycznym sprzedawcą samochodu był Ł. J. i że to wobec niego służyła mu wierzytelność z tytułu udzielonej pożyczki w w/w kwocie. Bezsprzecznie zatem to M. P. i Ł. J. dokonali przy sprzedaży samochodu potrącenia wzajemnie służących im wierzytelności pieniężnych. Dodać również należało, że w dokumentującej sprzedaż pojazdu umowie z dnia 16 sierpnia 2016r. także nie wspomniano, jakoby była ona powiązana z pożyczką, zaś udzielenie samej pożyczki także nie zostało stwierdzone w formie pisemnej. Co więcej, w analizowanym okresie Ł. J. i M. P. kooperowali ze sobą na gruncie obrotu samochodami sprowadzanymi przez tego pierwszego z Niemiec i właśnie na kanwie tej współpracy doszło również do zawarcia ustnej umowy pożyczki.

Jakkolwiek okoliczności te nie miały pierwszoplanowego znaczenia dla prawnokarnej oceny poddanego osądowi przestępstwa przywłaszczenia, bowiem odnosiły się do okoliczności sprzedaży M. P. pojazdu, na podstawie której to czynności cywilnoprawnej stał się właścicielem tej ruchomości i wszedł w jednocześnie w jej posiadanie. Na prawnokarną ocenę zachowania przypisanego oskarżonemu w pkt. I części wstępnej zaskarżonego wyroku wpływało natomiast pośrednio to, że w zawiadomieniu o popełnieniu przestępstwa M. P. nie nadmienił nawet, że w istocie pojazd ten użyczył w dniu 23 sierpnia 2016r. Ł. J., nie zaś S. Ł.. W dokumencie tym o tej pierwszej osobie w ogóle nie było mowy, zaś w pierwszych chronologicznie zeznaniach M. P. /k. 9/ wskazał on, że S. Ł. przy użyczaniu pojazdu jedynie jako kierowca towarzyszył Ł. J., wywodząc przy tym, że oskarżony nie miał prawa jazdy. W dalszych relacjach M. P. wskazywał natomiast z coraz mniejszą stanowczością na udział S. Ł. zarówno w sprzedaży, jak i użyczeniu pojazdu /k. 132/, aby ostatecznie zastrzec już całkowicie jednoznacznie, że przy sprzedaży samochodu występował on wyłącznie jako „słup” Ł. J. /k. 132, 235, 610-611/, a przy użyczeniu nie był w ogóle obecny /k. 611/. Doprecyzowując ten wywód podnieść należało, że o pierwszoplanowym udziale Ł. J. w tym użyczeniu M. P. zeznał dopiero na rozprawie /k. 132/ wskazując, „(...) i nie ten pan (oskarżony – dopisek S.O.) tylko jego kolega pożyczył ode mnie ten samochód na jeden dzień (...)”, zaś kilka zdań dalej nadmienił, że również przy kupowaniu tego samochodu S. Ł. był w towarzystwie Ł. J.. Na rozprawie odwoławczej przeprowadzonej w dniu 7 listopada 2022r. pokrzywdzony stanowczo zaś podnosił, że oskarżonego przy tej czynności w ogóle nie było i nawet umotywował to swoje stanowisko. Wskazał przecież, że utrzymując wcześniej, iż S. Ł. miał mu sprzedać samochód marki A. (...) i wziąć je w użyczenie, dążył do tego, aby jego zeznania korelowały z zapisami umowy sprzedaży datowanej na 16 sierpnia 2016r. To wyjaśnienie przynajmniej w swojej logicznej wymowie było zrozumiałe.

Co więcej, w zawiadomieniu o popełnieniu przestępstwa M. P. wskazał, że na krótki czas użyczył S. Ł. samochód marki A. (...), aby w zeznaniach w toku dochodzenia podać, że nie został określony termin zwrotu samochodu. Tymczasem w początkowej fazie postepowania rozpoznawczego przeprowadzonego przed uchyleniem wyroku uniewinniającego wskazał on, że użyczenie miało być jednodniowe, czy być kwestią jednego, dwóch dni. Należało też dostrzec, że w zawiadomieniu wskazał, że wielokrotnie wzywał oskarżonego do zwrotu pojazdu, a zeznając w dochodzeniu podał, że przez kilka tygodni był z nim w kontakcie i że potem oskarżony przestał od niego odbierać telefony, dodając, że nie mógł też zastać go w domu. Tymczasem na rozprawie w dniu 25 października 2018r. /k. 132/ wywiódł, że w sprawie zwrotu samochodu kontaktował się z oboma tymi mężczyznami, aby podczas kolejnego jego przesłuchania /k. 235/ zastrzec, że nigdy nie udało się mu nawiązać w tej sprawie kontaktu, czy to z S. Ł., czy Ł. J.. Podczas ostatniego chronologicznie przesłuchania podał on natomiast, że skoro nie użyczał pojazdu oskarżonemu, to nie miał żadnego interesu w tym, aby się z nim kontaktować w sprawie jego zwrotu /k. 611/.

Sąd meriti te wszystkie uwarunkowania dotyczące zeznań M. P. zbagatelizował, a przecież niekonsekwencja w jego depozycjach była aż nad wyraz dostrzegalna. Na jakiej podstawie M. P. wskazał podczas pierwszego przesłuchania na rozprawie /k. 132/ „(...) śmiem twierdzić, że ten pan, który jest na ławie oskarżonych był przysłowiowym słupem Pana J., jeżeli chodzi o ten konkretny samochód”, także Sąd ten nie przeanalizował. Tymczasem zeznania M. P. złożone podczas tego jego przesłuchania, że udzielił niepotwierdzonej pisemnie pożyczki Ł. J. i że to on dążąc do uregulowania tego zobowiązania przyprowadził S. Ł., który wyłącznie podpisał umowę sprzedaży pojazdu, pozwalały stwierdzić, że udział oskarżonego w tej transakcji był wyłącznie formalny. To wyjaśnienie było wiarygodne w kontekście całych przeprowadzonych już rozważań także dlatego, że na tej samej rozprawie /k. 135/ M. P. podniósł, że znany mu D. K. przekazał mu „(...) że osoby, które poprzednio zeznawali (W. W. i M. W. – dopisek S.O.) kupili ten samochód od pana, który ma ksywę J.”. Dodając, że nie złożył zawiadomienia o przestępstwie od razu po ujawnieniu należącego doń samochodu w komisie samochodowym z uwagi na to, że Ł. J. pochodził ze środowiska przestępczego i mógł się go obawiać, wytłumaczył jednocześnie tę zwłokę, jak i to dlaczego w zawiadomieniu wskazał na S. Ł.. Było to symptomatyczne wyznanie w kontekście ewentualnej jego odpowiedzialności za występek stypizowany w art. 234 k.k., bowiem przyznał on, że zawiadomienie złożył wobec osoby, która nie popełniła analizowanego przestępstwa.

Do okoliczności tej M. P. w sposób bardziej szczegółowy odniósł się na rozprawie przeprowadzonej w dniu 20 listopada 2019r. /k. 234/ wskazując, że o tym, iż to Ł. J. sprzedał pojazd W. W. dowiedział się od bliżej nieustalonych osób trzecich, które prowadziły rozmowę w autosalonie D.. Co więcej zastrzegł, że w terminie 7 dni poda dane i miejsca zamieszkania tych osób, czego jednakże nie uczynił. Tymczasem składając zeznania po raz ostatni, co miało miejsce na rozprawie odwoławczej przeprowadzonej w dniu 7 listopada 2022r., podał, że o tym, iż pojazd ten do sprzedaży oferował w tym komisie właśnie Ł. J. dowiedział się także od J. W., który będąc wujkiem W. W. wykonywał w komisie D. różnego rodzaju czynności w oparciu o umowy cywilnoprawne.

Należało też wskazać, że chociaż M. P. zeznał, iż stanowiący jego własność samochód osobowy już w okresie wakacyjnym 2017r. dostrzegł w komisie samochodowym D. K. jako oferowany do sprzedaży, jak i że uzyskał wtedy od niego informację, że został on tam wstawiony przez inną osobę niż S. Ł., to zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa wystosował dopiero w dniu 22 stycznia 2018r., zaś sprawstwo skierował na oskarżonego. Tymczasem już z pierwszych zeznań D. K. /k. 14/ wynikało, że przekazał on M. P. informację o osobie, która ten pojazd oferowała wówczas do sprzedaży w komisie, a to o W. W.. D. K. zaznaczył ponadto, że znał M. W. - ojca W. W. – dodając, że dał M. P. nawet nr telefonu do M. W. w celu wyjaśnienia między nimi okoliczności zaistniałej kontrowersji. Symptomatyczne było też to, że pojazd miał zostać z komisu wycofany właśnie w styczniu 2018r., a więc w czasie, w którym M. P. zdecydował się złożyć pisemne zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.

Podsumowując zatem te rozważania godziło się podnieść, że okoliczności odnoszące się finansowych rozliczeń pomiędzy M. P. i Ł. J. nie znalazły jednoznacznego dowodowego umocowania w formie pisemnej, zaś sama umowa sprzedaży pokrzywdzonemu samochodu marki A. (...) została zawarta przez S. Ł. pomimo tego, że nie był jego rzeczywistym właścicielem, bowiem figurował jedynie w dokumentach pojazdu jako jego dysponent, a powiązania łączące tego ostatniego zŁ. J. miały ewidentnie przestępczy charakter, co wszakże wynikało z dowodów zgromadzonych w sprawie Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze o sygn. akt III K 153/18. W tych uwarunkowaniach dowodowych, jak i wobec tego, że zeznania M. P. były niekonsekwentne, Sąd meriti powinien był ocenić zgromadzony materiał ze szczególną wnikliwością. Zasygnalizować już w tym miejscu należało, bowiem ta kwestia zostanie szczegółowo omówiona w dalszej części uzasadnienia, że Ł. J. odbierając w użyczenie od M. P. samochód A. (...) miał dogodne warunki do jego sprzedaży W. W. i to bez wiedzy S. Ł..

Depozycje M. P., wobec ich rażącej niekonsekwencji, należało ze szczególną uwagą zweryfikować przy pomocy dowodów, które traktowały o okolicznościach przez niego zrelacjonowanych. Na uwagę w tym kontekście zasługiwały zeznania D. K., który sporny pojazd w swoim komisie oferował do sprzedaży dwukrotnie. W dochodzeniu oraz pierwszoinstancyjnym postępowaniu sądowym prowadzonym po raz pierwszy nie nadmienił on jednak o związku oskarżonego ze spornym samochodem. Zeznając jednak przed Sądem I instancji, który prowadził proces po uchyleniu wyroku i przekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania, podniósł, że zanim jeszcze w okresie jesiennym 2017r. pojazd ten do jego komisu wstawił W. W., który działał wówczas za pośrednictwem swojego ojca M. W., to był on w jego komisie oferowany do sprzedaży także w okresie wcześniejszym i że to wówczas W. W. zainteresował się jego nabyciem, co ostatecznie doprowadziło do jego zakupu. Co symptomatyczne, D. K. także podczas tego przesłuchania nie wskazywał na osobę, która tenże pojazd po raz pierwszy przyprowadziła do prowadzonego przez niego komisu, chociaż był o tę kwestię pytany. Dopiero w toku niniejszego postępowania odwoławczego podał, że gdy M. P. zgłosił mu, że wobec oferowanego w komisie samochodu osobowego przysługiwało mu roszczenie, to nadmienił, że pokrzywdzony poinformował go jednocześnie, że roszczenie to służyło mu wobec osoby, którą nazwał J. albo J.. Wskazując, że pojazd ten nie został ostatecznie sprzedany za pośrednictwem jego komisu na zlecenie W. W., dodał zarazem, że z rozmów przeprowadzonych ze znanymi mu doskonale J. W. i M. W., a więc odpowiednio wujkiem i ojcem tego pierwszego, dowiedział się, że W. W. samochód ten zbył mężczyzna nazywany J.. Szczególnie istotne znaczenie przydać należało jednak spostrzeżeniu, że D. K. podał ostatecznie, iż do jego komisu prawdopodobnie ten właśnie J. owy pojazd wstawił i że doszło wówczas do skojarzenia go z nabywcą W. W.. Oczywiście wiarygodne było też spostrzeżenie tego świadka, że mężczyzną, którego nazywał J. albo J., był Ł. J., co ten ostatni zresztą przyznał na rozprawie odwoławczej.

Równie rozwojowe jak zeznania M. P. były relacje W. W., M. W. i J. W.. Najwięcej okoliczności mających znacznie dla czynienia ustaleń faktycznych w sprawie zrelacjonował M. W., zaś zeznania W. W. i J. W. korelowały z jego depozycjami, lecz nie były tak szczegółowe. Omawiając zatem relacje tych wszystkich świadków przez pryzmat zeznań M. W. dostrzegać należało, że podał on początkowo, że o ofercie zakupu samochodu marki A. (...) dowiedział się od swojego znajomego D. K., wywodząc przy tym, że razem z synem W. W. umówili się następnie telefonicznie na spotkanie z S. Ł., do którego doszło pod blokiem, w którym oskarżony zamieszkiwał, tj. na ul. (...) w J., gdzie doszło pomiędzy S. Ł. i W. W. do zawarcia umowy sprzedaży samochodu. Podał też, że umowa sprzedaży została wypełniona przez W. W. w tym właśnie miejscu, a więc pod blokiem S. Ł., który legitymując się dowodem osobistym się pod nią podpisał. Co więcej, na pierwszej rozprawie głównej, w której W. W. składał zeznania, rozpoznał on jednoznacznie S. Ł. jako sprzedawcę tego samochodu, jednak wówczas po raz pierwszy zastrzegł, że przy transakcji był obecny również jego brat J. W.. Co jednak symptomatyczne, to fakt, iż W. W. dopiero podczas jego trzeciego przesłuchania i to na pytanie M. P. wskazał, że znał się z Ł. J., zaś odpowiadając wówczas na pytania przewodniczącej wskazał, że przed tą transakcją Ł. J. „(…) się nim (samochodem – dopisek S.O.) poruszał i cały czas nim dysponował”, dodając, że to właśnie ten mężczyzna polecał mu zakupienie samochodu zachwalając jego walory, w tym bezwypadkowość. Także dopiero na tym etapie procesu M. W. podał, że w transakcji Ł. J. nie mógł uczestniczyć, bowiem był pozbawiony wolności. Szczególnie symptomatyczny był wywód W. W., gdy podał podczas tego przesłuchania podał „(…) mnie słuchy doszły, to oskarżony jest „słupem” u pana J.. On go wykorzystał przy rejestracji tego samochodu”. Nie wdając się w rozważania na temat tego, skąd świadek ten dowiedział się, że oskarżony miał być tzw. słupem, należało retorycznie zapytać, dlaczego o tym spostrzeżeniu, jak i o ewidentnym związku Ł. J.ze sprzedażą W. W. samochodu nie nadmienił podczas swoich wcześniejszych przesłuchań.

Zważywszy na to, że zeznania W. W. dotyczące udziału S. Ł. w tej transakcji nie były wiarygodne, nie dziwiło zupełnie to, że składając pierwsze zeznania w dniu 20 lutego 2018r. wskazał, że nikt go nie informował, że do pojazdu prawa rościła sobie inna osoba. O słuszności tego zapatrywania świadczyło też to, że M. P. otrzymał bezsprzecznie od D. K. numer telefonu M. W. i w tej sprawie się z nim kontaktował, jak i to, że J. W. w komisie D. K. stale wykonywał prace pomocnicze. W tych okolicznościach analizowane przekonanie wyrażone w początkowej fazie postępowania przez M. W., które zresztą w późniejszym czasie zostało przez niego zmodyfikowane, świadczyło o ewidentnej niewiarygodności jego relacji dotyczącej okoliczności zakupu przez jego syna samochodu osobowego.

Niemal identyczną wymowę miała treść zeznań świadków W. W. i J. W., które nieprzypadkowo ewoluowały podobnie, jak i depozycje M. W.. Świadkowie ci również konsekwentnie twierdzili przecież, że w dniu 12 marca 2017r. umowę sprzedaży samochodu marki A. (...) podpisał w ich obecności S. Ł. i że miało to miejsce w pobliżu jego miejsca zamieszkania, tj. przy ul. (...) w J.. Także W. W. oraz J. W. dopiero w końcowej fazie niniejszego postępowania zwrócili uwagę na ewidentny związek Ł. J. ze sprzedażą A. (...) oraz na to, że oskarżony nie był właścicielem tego pojazdu, a figurował jedynie w jego dokumentach w tym charakterze.

Na kanwie zeznań wszystkich tych świadków, a to W. W., M. W. i J. W., zastrzec kategorycznie należało, że nie byli oni w stanie logicznie wyjaśnić, bowiem takiego wyjaśnienia nie można było znaleźć, dlaczego ta transakcja została zrealizowana z osobą, o której wiedzieli, że tylko formalnie z pojazdem była związana i która nawet nie ustalała warunków jego sprzedaży. Innymi zatem słowy, pozbawione elementarnej logiki były ich tłumaczenia, że nie dostrzegali przeszkód w zapłaceniu za ten pojazd niemałej w końcu kwoty 18.000zł osobie, o której wiedzieli, że wobec przedmiotu transakcji nie służyło jej żadne uprawnienie. Brak logiki w tych relacjach świadków był tym większy, gdy dostrzeże się, że zeznali, iż nie zainteresowali się nawet czy oskarżony zapłacone 18.000zł przekaże faktycznemu właścicielowi samochodu.

Konfrontując natomiast zeznania M. W. z informacją uzyskaną z portalu NOE-SAD /k. 622/ dojść należało do jednoznacznego wniosku, że wbrew jego zapatrywaniu w czasie zawierania analizowanej transakcji, tj. w dniu 12 marca 2017r. Ł. J. nie był izolowany. To zaś oznaczało, że Ł. J. nie tylko miał możliwość sprzedania samochodu marki A. (...) W. W., ale taką transakcje zrealizował.

Jakkolwiek zatem z zeznań W. W., M. W. i J. W. wynikało jednoznacznie, że samochód marki A. (...) został sprzedany w dniu 12 marca 2017r. przez S. Ł., który legitymując się dowodem osobistym podpisał przy nich umowę sprzedaży, należało jednocześnie zastrzec, że bezsprzecznie jego podpis na tym dokumencie został sfałszowany i to najprawdopodobniej przez żonę W. A. W., która miała wypełnić także jej treść, za wyjątkiem podpisu swojego męża. Okoliczność ta znajdowała potwierdzenie nie tylko w treści opinii biegłego mgr. Z. H. z dnia 21 grudnia 2018r., co czym szerzej w dalszej części wywodu, ale także w zeznaniach W. W. złożonych na rozprawie w dniu 30 czerwca 2021r. /k. 404/. Wprawdzie świadek ten wskazał wówczas, że zapisy na wniosku o wydanie jego dowodu osobistego mogła sporządzić jego żona zastrzegając, że nie pamięta, czy wypisywała ona umowę sprzedaży pojazdu, to jednak odmówił odpowiedzi na pytanie, dlaczego podpis sprzedającego na tym dokumencie został z wysokim prawdopodobieństwem nakreślony przez osobę, która wypełniła zapisy wyrazowe tejże umowy. To zaś oznaczało, że W. W. i M. W. wskazując, że pierwszy z nich osobiście wypełniał umowę sprzedaży, zeznali niewiarygodnie. Skoro ponadto W. W., M. W. i J. W. utrzymywali, że umowa została spisana pod blokiem, w którym zamieszkiwał S. Ł. i że byli tam tylko w czwórkę, to brak logiki tych ich depozycji był aż nad wyraz dostrzegalny, a to dlatego, że dokument ten wypełniła inna osoba, która wedle ich zapatrywań miała być przy tej transakcji nieobecna. O tym, że okoliczności tej transakcji W. W., M. W. i J. W. zrelacjonowali niewiarygodnie świadczyło też to, że jako miejsce zawarcia tej umowy wpisano L..

Z powyższych wywodów wywnioskować należało, że skoro W. W., M. W. i J. W. ostatecznie wskazywali na jednoznaczne zaangażowanie Ł. J. w sprzedaż samochodu marki A. (...), który, co dobitnie wynikało z dowodów zgromadzonych w sprawie o sygn. akt III K 153/18, kierował działalnością przestępczą S. Ł., to nasuwało się oczywiste pytanie, dlaczego oskarżony nie podpisał tej umowy. Gdyby bowiem Ł. J. i S. Ł. realizowali wtedy przestępczą działalność, to naturalną koleją rzeczy byłoby podpisanie się przez oskarżonego na polecenie tego pierwszego pod tymże dokumentem, co zresztą w czasie zachowań stanowiących przedmiot osądu w wymienionej wyżej sprawie miało wielokrotnie miejsce. W ten kontekst wpisywały się zatem wyjaśnienia S. Ł. i to zarówno złożone w tej sprawie, jak i w postępowaniu prowadzonym pod sygn. akt III K 153/18, że w już we wrześniu 2016r. nie utrzymywał żadnych relacji z Ł. J., a to dlatego, że doszło pomiędzy nimi do konfliktu. Co symptomatyczne, okoliczność tę potwierdził też Ł. J..

Należało też z całą stanowczością podkreślić, że M. W., W. W., ale także A. W. zaprzeczyli, jakoby zawarta przez W. W. z S. Ł. umowa sprzedaży samochodu została później przepisana.

W tych okolicznościach szczególnie dobitnie podkreślić należało, że z datowanej na 21 grudnia 2018r. opinii biegłego przy Sądzie Okręgowym w Jeleniej Górze z zakresu badań pisma ręcznego i dokumentów mgr. J. H. jednoznacznie wynikało, że podpis sprzedającego S. Ł. na umowie dokumentującej sprzedaż W. W. samochodu A. (...) z dnia 12 marca 2017r. nie został przez oskarżonego nakreślony, a najprawdopodobniej został sfałszowany metodą naśladownictwa przez prawdopodobnie osobę, która wypełniła zapisy tej umowy. Waloru dowodowego tej opinii nie zakwestionował nawet prokurator, a i Sąd I instancji trafnie uznał ją za pełną, jasną i niesprzeczną. Nie wyjaśnił jednakże ten Sąd, z jakiego powodu przyjmując, że S. Ł. będąc faktycznym właścicielem samochodu marki A. (...) i sprzedając go M. P., aby następnie wziąć go od niego w użyczenie i zdecydować się ten pojazd później sprzedać W. W., nie wyraził gotowości podpisania umowy dokumentującej tę ostatnią sprzedaż.

Całkowicie nieprzekonywające, bowiem nieznajdujące jakiegokolwiek dowodowego umocowania, było zatem zapatrywanie Sądu meriti te kwestię wyjaśniające, zgodnie z którym sporna umowa sprzedaży została przez S. Ł. podpisana, lecz z niewyjaśnionych przyczyn w okresie późniejszym doszło do jej przepisania i to właśnie w trakcie jej przepisywania podpis oskarżonego został sfałszowany. Brak podstaw do tego wnioskowania wynikał przede wszystkim z tego, że nie tylko żaden dowód przeprowadzony w toku procesu nie upoważniał do poczynienia takiego ustalenia, ale analizowanej okoliczności, co już podniesiono, W. W., M. W. i A. W. jednoznacznie zaprzeczyli.

Na koniec rozważań nawiązujących do zeznań M. W., W. W. i J. W. godziło się podnieść, że okoliczności zakupu przez tego drugiego samochodu marki A. (...) miały podłoże kryminalne, bowiem bezsprzecznie zrealizowane zostały przy tej transakcji znamiona występku z art. 270§1 k.k. Mieli zatem ci świadkowie ewidentny interes w tym, aby składać zeznania nieodzwierciedlające faktycznie zaistniałych zdarzeń, a więc, że sprzedawcą tego pojazdu był oskarżony. Ich determinację w relacjonowaniu w taki właśnie sposób okoliczności zawarcia tej umowy dostrzec można w tym, że W. W. będący funkcjonariuszem publicznym, mógłby ponieść dotkliwe konsekwencje zawodowe, gdyby ujawnił, że nabył samochód osobowy wiedząc o tym, że podpis sprzedającego został sfałszowany. Nie można było też tracić z pola widzenia tego, że gdyby świadkowie ci przyznali, iż sprzedawcą nie był oskarżony, to W. W. tracąc na rzecz M. P. władztwo nad pojazdem straciłby jednocześnie roszczenie odszkodowawcze względem S. Ł.. Wobec działania W. W. przy tej transakcji w złej wierze, zasadność jego roszczenia względem Ł. J. także była wątpliwa.

Zeznania Ł. J., które złożył w niniejszym postępowaniu, były natomiast wiarygodne w nieznacznym zakresie. Świadek ten spójnie podawał bowiem zarówno w niniejszym procesie, jak w postępowaniu Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze o sygn. akt III K 153/18, że w trakcie realizowania z oskarżonym przestępczej działalności, która była przedmiotem osądu w tej ostatniej sprawie, doszło pomiędzy nimi do konfliktu, który doprowadził do tego, że nie utrzymywali w późniejszym czasie kontaktu. O logice tych zeznań świadczyło wszakże to, że o okoliczności tej zeznał również S. Ł., przy czym wskazał on także, dlaczego ten konflikt zaistniał. Celnie także Ł. J. wywiódł, że S. Ł. nie był faktycznym właścicielem samochodu marki A. (...), a jedynie figurował w jego dokumentach w tym charakterze, co zresztą miało miejsce również w przypadku wielu podobnych i zrealizowanych w podobnym czasokresie zachowań, których przedmiotem były liczne samochody osobowe. Szczegółowo Ł. J. uzasadniał te uwarunkowania składając w tej sprawie Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze wyjaśnienia /k. 1571 akt o sygn. III K 153/18/. Zasadność tego stanowiska znajdowała wsparcie w wymowie wszystkich zgromadzonych w sprawie dowodów, a ponadto logicznie wyjaśniała okoliczności obu poddanych osądowi transakcji sprzedaży tego pojazdu.

W pozostałym natomiast zakresie relacja złożona przezŁ. J. nie była spójna. Przeprowadzone już rozważania uzasadniały bowiem przyjęcie, że to Ł. J. sprzedał M. P. samochód marki A. (...) i że transakcja ta nawiązywała do łączących te osoby rozliczeń finansowych. Dodać należało, że Ł. J. składając wyjaśnienia w sprawie o sygn. akt III K 153/18 przyznał, że z M. P. miał rozliczenia finansowe, przy czym niespójnie podawał, że to właśnie pokrzywdzony miał kierować zorganizowaną grupą przestępczą /k. 1571 akt o sygn. III K 153/18/. Analiza tej ostatniej okoliczności wykraczała wprawdzie poza ramy przedmiotowe niniejszego postępowania, niemniej jednak Sądu Okręgowy w uzasadnieniu wyroku w sprawie sygn. akt III K 153/18 do niej szczegółowo się ustosunkował, i ta argumentacja była aż nad wyraz spójna. Skoro ponadto Ł. J. i M. P. w 2016r. regularnie ze sobą współpracowali w zakresie napraw i handlu sprowadzanych do Polski samochodów, co wszakże obaj zgodnie przyznali, to wystąpiły sprzyjające warunki do tego, aby między nimi doszło do rozliczeń finansowych. Na kanwie znajomości tych osób i ich powiązań finansowych, M. P. zdecydował się w dniu 23 sierpnia 2016r. użyczyć samochód Ł. J.. Wprawdzie ten ostatni zaprzeczył, aby wziął ten pojazd w użyczenie, niemniej jednak o niewiarygodności jego relacji świadczyły nie tylko zeznania M. P., ale także D. K., W. W., M. W. i J. W.. Co więcej, skoro M. P. z S. Ł. nie utrzymywał żadnych osobistych relacji, toteż nie miał interesu, aby użyczać mu zakupiony kilka dni wcześniej samochód, tym bardziej, że ten ostatni nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdów.

Z przyczyn już opisanych nie zasługiwały też na uwzględnienie zeznania Ł. J. w zakresie, w jakim wywodził, że nie miał nic wspólnego ze sprzedażą W. W. samochodu marki A. (...). Z zeznań D. K., a pośrednio także z relacji W. W., M. W. i J. W. wynikało bowiem zaangażowanie Ł. J. w tę transakcję. Wskazano także, że opinia biegłego z zakresu pisma ręcznego dowiodła, że to nie oskarżony podpisał się jako sprzedający na tej umowie z dnia 12 marca 2017r.

Wyjaśnienia S. Ł. dotyczące okoliczności popełnienia zarzuconych mu przestępstw także nie były jednorodne, jednakże zgromadzone dowody pozwalały uznać, że na wiarę zasługiwały te jego depozycje, które wysłowił po zakończeniu dochodzenia. W toku postępowania przygotowawczego konsekwentnie przyznawał się bowiem do popełnienia tych czynów zabronionych potwierdzając, że przywłaszczył należący do M. P. samochód osobowy oraz wskazując „(...) sprzedałem kolejny raz ten samochód, ponieważ nie miałem środków na życie. Najpierw sprzedałem go znanemu mi M. P., a następnie po pożyczeniu mi tego pojazdu sprzedałem go innemu mężczyźnie za kwotę 18.000zł w gotówce (...) obie umowy znajdujące się w aktach sprawy, które mi okazano podpisywałem osobiście własnoręcznie”. Co więcej, oskarżony wyraził wówczas wolę skorzystania z zakończenia postępowania w trybie konsensualnym opisanym w art. 335 k.p.k. /k. 40/. Tymczasem oskarżony nie przyznając się na rozprawie do popełnienia tych przestępstw i tłumacząc się, że był zdenerwowany podczas trzech przesłuchań zrealizowanych w dochodzeniu, nie złożył logicznych wyjaśnień, z których wynikałoby, dlaczego zdecydował się w postępowaniu przygotowawczym przyznać do popełnienia przestępstw, których znamion nie zrealizował. Brak logiki w wyjaśnieniach oskarżonego był tym wyrazistszy, zważywszy na to, że był uprzednio wielokrotnie karany, jak i na to, że wyrokami Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze w sprawach o sygn. akt II K 522/16 oraz II K 140/07 został skazany za przywłaszczenie powierzonych mu pojazdów leasingowanych, a więc za czyny z art. 284§2 k.k. /k. 52/. Były to zatem zachowania zrealizowane w bardzo zbliżonych okolicznościach do tych, które stanowią przedmiot rozpoznania w niniejszej sprawie.

Pierwszy sygnał, że złożone przez S. Ł. w dochodzeniu wyjaśnienia nie odzwierciedlały faktycznie zaistniałych zdarzeń wynikał z pisma procesowego jego autorstwa, które wpłynęło do Sądu Rejonowego w dniu 23 sierpnia 2018r. /k. 99/, w treści którego wskazał „(...) w sprawie jest dużo nieścisłości”. Na pierwszej rozprawie głównej /k. 115/ oskarżony zastrzegł zaś, że podpis na umowie sprzedaży A. (...) zawartej z W. W. nie został przez niego nakreślony i że z tą transakcją nie tylko nie miał nic wspólnego, ale nawet o niej nie wiedział. Okoliczność dotycząca podrobienia podpisu oskarżonego na tym dokumencie, co już podniesiono, została potwierdzona niezakwestionowanym dowodem w postaci omówionej już opinii biegłego Z. H.. Co więcej, dodał S. Ł., że faktycznie zawarł z M. P. umowę sprzedaży tego samochodu zastrzegając jednak, że żadnej pożyczki od niego nigdy nie brał i że rozliczenie dokonane tą sprzedażą dotyczyło wzajemnych zobowiązań finansowych M. P. i Ł. J.. Ta zatem okoliczność korespondowała z przekonującymi i konsekwentnymi zeznaniami pokrzywdzonego. Z jego zeznaniami składanymi w dalszej części postępowania korespondowała też treść wyjaśnień oskarżonego, że nie uczestniczył w użyczeniu Ł. J. przez M. P. tego samochodu.

Na rozprawie przeprowadzonej w dniu 20 listopada 2019r. S. Ł. zastrzegł zaś, że stracił kontakt z Ł. J. we wrześniu 2016r., a więc już po wzięciu w użyczenie samochodu, lecz przed jego kolejną sprzedażą na rzecz W. W.. W toku zaś postępowania odwoławczego S. Ł. uszczegółowił te okoliczności wskazując, że na polecenieŁ. J. rejestrował wiele sprowadzanych z Niemiec samochodów, w tym także A. (...), którego dotyczyły oba zarzucone mu przestępstwa i że za udział w tym przestępczym procederze został prawomocnie skazany, podobnie jak Ł. J.. Wywiódł ponadto, że organizatorem tego przestępczego procederu był właśnie Ł. J. zaznaczając, że nie miał pieniędzy na zakup takich pojazdów i że właścicielem ich nie był, a jedynie figurował w tym charakterze w ich dokumentach. Te wszystkie wymienione okoliczności znalazły potwierdzenie nie tylko w dowodach zgromadzonych w sprawie o sygn. akt III K 153/18, które zostały podsumowane wyrokiem Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze z dnia 2 czerwca 2021r. i szczegółowo opisane w jego pisemnych motywach /k. 2638-2669 i 2681-2781 akt Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze w sprawie o sygn. III K 153/18/. Należało dodatkowo przypomnieć, że o formalnym tylko powiązaniu oskarżonego z pojazdem, którego sprzedaże były przedmiotem niniejszego procesu, jak i o tym, że rzeczywistym jego właścicielem był Ł. J.zeznali zgodnie niemal wszyscy przesłuchani świadkowie, a to M. P., W. W., M. W., J. W. oraz D. K..

Te okoliczności pozwalały stwierdzić, że na przydanie waloru wiarygodności zasługiwały jedynie wyjaśnienia S. Ł., które złożył w toku postępowań sądowych. Ponownie wskazać bowiem należało, że jeżeli S. Ł. zawarłby z W. W. transakcję sprzedaży samochodu, to nie miałby żadnego powodu, aby nie podpisać się pod sporną umową, tym bardziej, że w okresie wcześniejszym przy obrocie pojazdami dopuścił się szeregu przestępstw, w ramach realizacji których skwapliwie podpisywał się pod licznymi dokumentującymi nierzeczywiste transakcje pismami. Co więcej, to właśnie te wyjaśnienia oskarżonego, w których nie przyznawał się do popełnienia zarzuconych mu przestępstw, znalazły stanowcze potwierdzenie w niekwestionowanym dowodzie w postaci opinii biegłego z zakresu pisma ręcznego. Z. H., co już podniesiono, wskazał też, że podpis S. Ł. został sfałszowany metodą naśladownictwa. Odpowiedź na pytanie, skąd osoba wypełniająca zapisy tej umowy i jednocześnie fałszująca podpis oskarżonego dysponowała jego danymi i wzorem jego podpisu, była oczywista. Zważywszy na to, że faktycznym właścicielem tego samochodu i jednocześnie jego sprzedawcą był Ł. J., który w nieodległej przeszłości stale współpracował z S. Ł. w popełnianiu podobnych rodzajowo przestępstw, to bezsprzecznie miał on wiedzę na temat danych osobowych oskarżonego, jak również dysponował jego podpisami. Tę wiedzę Ł. J. skwapliwie wykorzystał popełniając bez udziału oskarżonego przestępstwo opisane w pkt. 1 części wstępnej zaskarżonego wyroku.

O słuszności tego zapatrywania świadczyło też to, że S. Ł. w okresie, w którym samochód marki A. (...) został sprzedany W. W., a więc w dniu 12 marca 2017r., z przyczyn obiektywnych nie mógł mieszkać w lokalu położonym w J. przy ul. (...), a więc nie miał też powodu, aby domniemaną przestępczą aktywność zrealizować przy kamienicy, w którym to mieszkanie było zlokalizowane. Dość stwierdzić, że wyrokiem Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze z dnia 28 lutego 2011r. w sprawie sygn. akt I C 714/10 orzeczono eksmisję z tego lokalu rodziny E. Ł., zaś w dniu 25 sierpnia 2016r. osobom uprawnionym do zamieszkiwania w tej nieruchomości złożono ofertę zawarcia umowy najmu socjalnego zlokalizowanego w J. przy ul. (...). W dniu 21 września 2016r. najemczyni tego pierwszego lokalu wydała go wynajmującemu, co zostało potwierdzone protokołem zdawczo – odbiorczym /k. 647, 648, 649-650/. Jakkolwiek opisane okoliczności nie przesądzały, że umowa sprzedaży pojazdu nie została zawarta pod tym adresem i to nawet w przypadku zamieszkiwania oskarżonego w zupełnie innym miejscu. Należało jednakże dostrzegać, że skoro zarówno S. Ł. oraz Ł. J. wywodzili, że we wrześniu 2016r. nie utrzymywali ze sobą kontaktu, to ten ostatni sprzedając w dniu 12 marca 2017r. samochód nie wiedział, że oskarżony zmienił miejsce zamieszkania. Nie wiedzieli też o tej okoliczności M. W., W. W., J. W. oraz A. W., i z tego powodu w tej umowie wskazano nieaktualny adres zamieszkania oskarżonego, a pierwsi trzej świadkowie jako miejsce zawarcia transakcji wskazywali tę właśnie okolicę.

O tym zaś, że S. Ł. w marcu 2017r. nie zamieszkiwał w mieszkaniu położonym w J. przy ul. (...), a w lokalu położonym w tym mieście, lecz przy ul. (...) świadczyło to, że postanowieniem z dnia 23 listopada 2016r. w sprawie sygn. akt IV Kow 1298/16/el Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze udzielił mu zezwolenia na odbywanie kary 8 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej wyrokiem Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze w sprawie sygn. akt II K 522/16 poza zakładem karnym w systemie dozoru elektronicznego zobowiązując go do pozostawania w miejscu stałego pobytu, tj. pod tym ostatnim adresem /k. 35 akt Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze o sygn. IV Kow 1298/16/el/. Warunki odbywania tej kary w systemie dozoru elektronicznego skazany realizował bez zastrzeżeń w okresie od 24 listopada 2016r. do dnia 8 lutego 2017r., kiedy to Sąd Okręgowy uchylił oskarżonemu zezwolenie na odbywanie sankcji w tej formie z uwagi na objęcie kary w ten sposób odbywanej wyrokiem łącznym /k. 55 akt Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze o sygn. IV Kow 1298/16/el/.

Niewyjaśniona pozostała wprawdzie okoliczność, z jakiego powodu S. Ł. nie mając żadnego związku z oboma zarzuconymi mu przestępstwami, konsekwentnie w toku dochodzenia przyznawał się do ich popełnienia. Podejmowane przez niego próby wyjaśnienia tego zagadnienia nie tylko były niekonsekwentne, ale raziły naiwnością. Ta okoliczność nie miała jednak żadnego znaczenia dla sprawstwa oskarżonego. Jedynie gdybać zatem można czy na początkowym etapie tego postępowania nie zmierzał do tego, aby nie pogorszyć swojej sytuacji procesowej w postępowaniu o sygn. akt III K 153/18, w którym występował w charakterze oskarżonego czy może obawiał się wówczas Ł. J..

Podsumowując zatem przedstawione wnioskowanie wskazać należało, że przeprowadzona przez Sąd I instancji ocena dowodów charakteryzowała się niestety dowolnością. To zaś skutkowało niezasadnym przypisaniem S. Ł. sprawstwa czynu zabronionego stypizowanego w treści art. 284§2 k.k. w zw. z art. 64§1 k.k. Oskarżony nie uczestniczył bowiem w sprzedaży W. W. pojazdu. Ta okoliczność miała najistotniejsze znaczenie dla zaskarżonego orzeczenia, bowiem przestępstwo przywłaszczenia popełnione zostaje nie w momencie objęcia przez sprawcę władztwa nad rzeczą ruchomą, ale przejawienia woli postąpienia z nią jak z własną ( animus rem sibi habendi) – wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 października 2005r., V KK 15/05, LEX nr 157206. Czas popełnienia analizowanego przestępstwa przypada więc na osi czasu na moment późniejszy niż ten, w którym sprawca obejmuje rzecz ruchomą we władztwo, chociaż i ten wcześniejszy moment ma prawnokarne znaczenie dla bytu tego typu czynu zabronionego, bowiem pozwala na ustalenie czy sprawca objął rzecz (prawo majątkowe) w sposób niebezprawny – wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 stycznia 2006r., IV KK 376/05, OSNwSK 2006/1/35; wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 3 grudnia 1998r., II AKa 176/98, KZS 1999/6–7/72; A. Zoll (red.), Kodeks karny. Część szczególna. Komentarz do art. 117-363. Tom II i III, Zakamycze 1999r., tezy 17 i 19; R. Zawłocki (red.) Przestępstwa przeciwko mieniu i gospodarcze, System Prawa Karnego, tom 9, Warszawa 2011, s. 115.

Nietrafnie zatem oskarżyciel w zarzucie z pkt. 1 aktu oskarżenia dopatrywał się realizacji znamion analizowanego występku w dniu wzięcia pojazdu od M. P. w użyczenie. Znamiona tego przestępstwa nie zostały wprawdzie zrealizowane przez S. Ł., a przez Ł. J., to z pewnością miało to miejsce w dniu przejawienia przez tego ostatniego woli postąpienia z nią jak z własną, a więc w momencie jego sprzedaży W. W.. Nawet bowiem w przypadku przyjęcia, że M. P. użyczył pojazd na określony czas, co zresztą nie zostało jednoznacznie potwierdzone, to sam fakt przetrzymania rzeczy ruchomej ponad ustalony na jej zwrot termin, nie realizuje znamienia czynnościowego w postaci przywłaszczenia – wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 maja 2004r., V KK 316/03 OSNKW 2004/7-8/70 i powołane tam judykaty.

Z tych przyczyn godziło się podnieść, że nawet w przypadku przyjęcia, że S. Ł. sam lub wraz z Ł. J. wziął w użyczenie od M. P. samochód osobowy marki A. (...), to nawet takie hipotetyczne założenie byłoby niewystarczające do przypisania mu sprawstwa analizowanego występku. Tylko bowiem kategoryczne stwierdzenie, że S. Ł. wziął udział w datowanej na 12 marca 2017r. sprzedaży tego pojazdu W. W. pozwoliłoby na przypisanie mu tego czynu zabronionego. Do takiego ustalenia brak było jednak podstaw dowodowych.

Nie zachodziła w okolicznościach niniejszej sprawy konieczność sięgania po gwarancyjną instytucję prawa karnego procesowego opisaną w art. 5§2 k.p.k. Żaden dowód nie uzasadniał bowiem ustalenia, że z tą transakcją oskarżony miał jakikolwiek związek.

Ad. II.

Trafne były też zarzuty opisane w pkt. II apelacji adw. F. B.. Z dwóch niejako równolegle rozpatrywanych płaszczyzn nie można było bowiem przypisać S. Ł. realizacji znamion przestępstwa zarzuconego mu w pkt. 2 aktu oskarżenia, a zakwalifikowanego według art. 286§1 k.k. w zw. z art. 64§1 k.k. Nietrafnie zatem Sąd meriti ustalił, że oskarżony tego występku się dopuścił.

Nie ponawiając zatem wysłowionych już wywodów godziło się podnieść, że skoro S. Ł. nie dopuścił się przywłaszczenia na szkodę M. P. samochodu marki A. (...), toteż nie zrealizował popełnionego w tym samym czasie przestępstwa oszustwa, którego skutkiem miało być doprowadzenie W. W. do niekorzystnego rozporządzenia jego mieniem w postaci pieniędzy w kwocie 18.000zł.

Z drugiej jednak strony godziło się zauważyć, że skoro W. W. był świadomy, iż zawiera w dniu 12 marca 2017r. umowę sprzedaży samochodu marki A. (...) nie ze wskazanym w niej właścicielem tegoż samochodu w osobie S. Ł., lecz z inną zupełnie osobą, to jako oczywisty jawił się fakt, że oskarżony nie mógł wprowadzić go w błąd co do rzeczywistego obrazu tego stosunku cywilnoprawnego. To nie zatem oskarżony doprowadził go do niekorzystnego rozporządzenia jego pieniędzmi, bowiem z tą transakcją żadnego związku nie miał.

Także w odniesieniu do okoliczności popełnienia analizowanego występku nie było potrzeby korzystania z zasady in dubio pro reo z art. 5§2 k.p.k. Również bowiem w przypadku tego zachowania zgromadzone dowody nie dawały podstaw do powzięcia wątpliwości co do sprawstwa oskarżonego.

Wniosek

Zmiana zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu przestępstwa.

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Jak już wspomniano, wobec braku dowodów przesądzających o sprawstwie S. Ł. co do obu zarzuconych mu przestępstw, należało uniewinnić go od ich popełnienia. Z tego względu wniosek zawarty w apelacji został uznany za w pełni zasadny.

4. OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

---------------------------------------------------------------------------------------------------------

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

---------------------------------------------------------------------------------------------------------

5. ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

Przedmiot utrzymania w mocy

----------------------------------------------------------------------------------------

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

----------------------------------------------------------------------------------------

5.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

Przedmiot i zakres zmiany

Sąd Odwoławczy zmienił zaskarżony wyrok wobec oskarżonego S. Ł. w ten sposób, że uniewinnił go od popełnienia obu zarzuconych mu czynów zabronionych.

Zwięźle o powodach zmiany

Jak już wspomniano, Sąd Odwoławczy doszedł do jednoznacznego przekonania, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy dawał podstawę przyjęcia, że S. Ł. nie dopuścił się zarzuconych mu przestępstw. W tej sytuacji konieczne było uniewinnienie go od ich popełnienia.

5.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

5.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

---------------------------------------------------------------------

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

---------------------------------------------------------------------------------------------------------

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

---------------------------------------------------------------------------------------------------------

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

---------------------------------------------------------------------------------------------------------

4.1.

---------------------------------------------------------------------

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

---------------------------------------------------------------------------------------------------------

5.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

5.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

II.

Z uwagi na to, że pojazd marki A. (...) był nieprzerwanie od dnia 16 sierpnia 2016r. własnością M. P., bowiem stosownie do brzmienia art. 169§1 i 2 k.c. prawo własności tej ruchomości nie mogło przejść na działającego w złej wierze W. W., toteż stosownie do treści art. 230§2 k.p.k. zwrócono tenże samochód jego prawowitemu właścicielowi.

Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

III - IV.

Sąd Odwoławczy na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy prawo o adwokaturze zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. F. B. kwotę 1.653,12zł, w tym 309,12zł podatku od towarów i usług tytułem nieopłaconej obrony oskarżonego z urzędu w postępowaniu odwoławczym.

W oparciu o art. 632 pkt 2 k.p.k. w zw. z art. 634 k.p.k. Sąd Odwoławczy stwierdził, iż koszty sądowe za postępowanie ponosi Skarb Państwa.

PODPIS

1.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

obrońca oskarżonego

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

przypisanie oskarżonemu sprawstwa i winy za zarzucone mu przestępstwa.

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

1.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

oskarżony

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

przypisanie oskarżonemu sprawstwa i winy za zarzucone mu przestępstwa.

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Potaczek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Daniel Strzelecki
Data wytworzenia informacji: