Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

XXVIII C 798/21 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Warszawie z 2023-05-09

Sygn. akt XXVIII C 798/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 09 maja 2023 roku

Sąd Okręgowy w Warszawie, XXVIII Wydział Cywilny, w składzie:

Przewodniczący: sędzia Katarzyna Dawid – Birska

Protokolant: sekretarz sądowy Aleksandra Dudzińska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 09 maja 2023 roku w Warszawie

sprawy z powództwa M. O. i A. O.

przeciwko (...) z siedzibą w W.

o ustalenie i o zapłatę ewentualnie o ustalenie i o zapłatę

I.  ustala, że umowa kredytu NR(...) z dnia 18 listopada 2008 roku, zawarta pomiędzy powodami a (...) z siedzibą w W., jest nieważna;

II.  zasądza od strony pozwanej (...) z siedzibą w W. na rzecz powodów M. O. i A. O. do ich majątku wspólnego kwoty: 760 402,14 zł (siedemset sześćdziesiąt tysięcy czterysta dwa złote i czternaście groszy) oraz 46 309,18 chf (czterdzieści sześć tysięcy trzysta dziewięć franków szwajcarskich i osiemnaście centymów) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, liczonymi od dnia 13 maja 2022 roku do dnia zapłaty;

III.  zasądza od strony pozwanej (...) z siedzibą w W. na rzecz powodów M. O. i A. O. do ich majątku wspólnego kwotę 645 zł (sześćset czterdzieści pięć złotych);

IV.  umarza postępowanie co do kwoty 1 084,84 chf (jeden tysiąc osiemdziesiąt cztery franki szwajcarskie i osiemdziesiąt cztery centymy) wobec cofnięcia pozwu w tym zakresie;

V.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

VI.  zasądza od strony pozwanej (...) z siedzibą w W. na rzecz powodów M. O. i A. O. do ich majątku wspólnego kwotę 11 864 zł (jedenaście tysięcy osiemset sześćdziesiąt cztery złote) tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym kwotę 10 800 zł (dziesięć tysięcy osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego – wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, liczonymi od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.

Sygn. akt XXVIII C 798/21

UZASADNIENIE

Wyroku z dnia 09 maja 2023 roku

W pozwie, wniesionym w dniu 04 marca 2021 roku ( k. 3 – data prezentaty Biura Podawczego Sądu) przeciwko (...) z siedzibą w W. (dalej też jako: (...)” lub „Bank”), powodowie M. O. i A. O. – w związku z nieważnością umowy kredytu nr(...), zawartej w dniu 18 listopada 2008 roku pomiędzy nimi a (...) z siedzibą w W. – domagali się zasądzenia od strony pozwanej na ich rzecz łącznie kwoty 625 605,92 zł oraz kwoty 47 394,02 CHF wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty.

Ewentualnie, na wypadek uznania przez Sąd, że w/w umowa jest ważna, powodowie wnieśli o zasądzenie od strony pozwanej na ich rzecz łącznie kwoty 199 284,48 zł oraz kwoty 17 010,49 CHF wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty.

Ponadto powodowie domagali się zasądzenia od strony pozwanej na ich rzecz łącznie kwoty 645 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu, stanowiącej bezzasadnie zawyżoną i pobraną od powodów opłatę za wydanie zaświadczeń, dotyczących historii spłaty kredytu oraz jego wypłaty i oprocentowania.

Powodowie wnieśli także o zasądzenie od strony pozwanej łącznie na ich rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego oraz kosztów opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w kwocie 34 zł.

W uzasadnieniu pozwu powodowie wyjaśnili, że podstawę faktyczną ich żądań stanowi, zwarta przez nich z (...) w dniu 18 listopada 2008 roku, umowa kredytu nr (...), w której kwota kredytu została wyrażona w walucie CHF, zaś im faktycznie – po dokonaniu przeliczeń kursowych z zastosowaniem kursu waluty CHF, ustalonego przez Bank – wypłacono kwotę w PLN. Przedstawili także okoliczności faktyczne towarzyszące zawarciu tej umowy.

Kolejno powodowie zarzucili, iż przedmiotowa umowa kredytu jest nieważna z powodu jej sprzeczności z art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe, z zasadą walutowości oraz z powodu rażącego naruszenia zasad współżycia społecznego. Następnie powodowie zarzucili, że postanowienia spornej umowy, odsyłające do tabel kursowych oraz dotyczące systemu rat równych stanowią postanowienia abuzywne, co prowadzi do nieważności tej umowy.

Na zakończenie powodowie wskazali, iż podstawę prawną ich żądania zapłaty stanowią przepisy art. 405 k.c. w zw. z art. 410 § 2 k.c. oraz wyjaśnili sposób wyliczenia zgłoszonych roszczeń (k. 3 – 36 – pozew; k. 90 – 124 – pismo powodów z dnia 20 maja 2021 roku wraz z pozwem).

Pismem z dnia 25 czerwca 2021 roku powodowie zmodyfikowali żądania pozwu. W pierwszej kolejności cofnęli powództwo w zakresie żądania zasądzenia od strony pozwanej kwoty 1 080,74 CHF, stanowiącej składkę pobraną od powodów tytułem ubezpieczenia Brakującego Minimalnego Wkładu Własnego. Kolejno wskazali, iż w ramach żądania głównego domagają się:

1.  zasądzenia od strony pozwanej na ich rzecz łącznie kwoty 625 605,92 zł oraz kwoty 46 313,28 CHF wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz dalszej kwoty 134 796,22 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia tego pisma do dnia zapłaty;

2.  ustalenia, że umowy kredytu nr (...)z dnia 18 listopada 2008 roku jest w całości nieważna.

Powodowie zmodyfikowali również żądanie ewentualne pozwu o zapłatę, wnosząc o zasądzenie od strony pozwanej łącznie na ich rzecz oprócz kwot wskazanych w pozwie dalszej kwoty 21 669,55 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia tego pisma do dnia zapłaty (k. 175 – 180 – modyfikacja powództwa z dnia 25 czerwca 2021 roku).

W odpowiedzi na pozew strona pozwana (...) z siedzibą w W. w pierwszej kolejności podniosła zarzut niewłaściwego określenia przez powodów wartości przedmiotu sporu oraz wniosła o jej sprawdzenie przez Sąd i ustalenie jej na kwotę 950 945,49 zł. Następnie wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powodów na jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Ponadto podniosła zarzut przedawnienia roszczeń powodów.

Uzasadniając swoje stanowisko procesowe, strona pozwana wskazała, że powodowie w dniu wnioskowania o kredyt posiadali wykształcenie wyższe oraz byli już związani umowami kredytu w walucie obcej. Podała, że powódka była księgową a powód zarabiał w walutach obcych. Podkreśliła, iż powodowie złożyli oświadczenie, dotyczące świadomości ryzyka walutowego oraz ryzyka, wynikającego ze zmiennego oprocentowania kredytu. Podała, że wypłata kredytu mogła nastąpić w dowolnie wybranej przez powodów walucie, w tym w CHF, oraz że to powodowie podjęli decyzję o wypłacie kredytu w walucie PLN. Dodała, iż do ustalenia wysokości spłaty raty miał zastosowanie kurs sprzedaży CHF z Tabeli Kursów, obowiązujący na dwa dni robocze przed terminem spłaty raty a także, iż od pierwszej raty powodowie mogli spłacać kredyt bezpośrednio w walucie CHF. Ponadto zarzuciła, iż powodowie nie posiadają interesu prawnego w żądaniu ustalenia.

W dalszej części uzasadnienia odpowiedzi na pozew strona pozwana podniosła, iż kredyt udzielony powodom stanowi kredyt walutowy, denominowany we franku szwajcarskim. Podała, że przedmiotowa umowa zgodna jest z art. 69 Prawa bankowego i zawiera wszystkie niezbędne elementy, w tym kwotę i walutę kredytu a także, iż jest zgodna z zasadami współżycia społecznego. Dodała, iż powodowie zostali należycie pouczeni o ryzyku kursowym, podpisali stosowne oświadczenie w tym zakresie.

Kolejno strona pozwana przedstawiła argumenty na poparcie tezy, iż kwestionowane przez powodów postanowienia umowy, dotyczące klauzul przeliczeniowych, nie stanowią postanowień niedozwolonych a nawet jeżeli tak uznać, to nie prowadziłoby to do nieważności przedmiotowej umowy a umowa ta mogłaby być dalej wykonywana jako umowa kredytu walutowego a w razie spłaty w walucie PLN do przeliczeń kursowych można wówczas zastosować średnie kursy NBP.

Na zakończenie strona pozwana wskazała, że roszczenie powodów o zwrot poniesionych opłat za wydaną dokumentację (zaświadczenia Banku) jest nieuzasadnione (k. 212 – 280 – odpowiedź na pozew).

Na rozprawie w dniu 09 maja 2023 roku – bezpośrednio poprzedzającej ogłoszenie wyroku w sprawie – Sąd oddalił wniosek strony pozwanej o sprawdzenie wartości przedmiotu sporu, uznając, że została ona w pozwie prawidłowo określona jako wysokość dochodzonej w żądaniu głównym kwoty pieniężnej (w PLN i po przeliczeniu kwoty w CHF na PLN), zaś po modyfikacji powództwa – jako suma roszczeń głównych o ustalenie (kwota wypłaconego kredytu) i o zapłatę. Pełnomocnik powodów w ich imieniu wyjaśnił, że kwota 645 zł dotyczy wszystkich trzech zaświadczeń Banku, załączonych do pozwu i stanowi część poniesionych przez powodów kosztów z tytułu wydania przez Bank tych zaświadczeń. Ponadto oświadczył, w imieniu powodów, że co do kwoty w PLN podtrzymują oni żądnie jak w pozwie i w modyfikacji powództwa, natomiast odnośnie kwoty, dochodzonej w CHF podał, że powodowie domagają się zasądzenia kwoty 46 309,18 CHF, a w zakresie kwoty 4,10 CHF cofają pozew ze zrzeczeniem się roszczenia. Ostatecznie pełnomocnicy stron w ich imieniu podtrzymali dotychczasowe stanowiska i argumentację w sprawie (k. 758v, k. 759v, k. 760 – protokół z rozprawy z dnia 09 maja 2023 roku).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Małżonkowie M. O. i A. O. w 2008 roku planowali kupić większy dom i go wykończyć, aby w nim zamieszkać. Nie posiadali wystarczających własnych środków pieniężnych na realizację tych celów, dlatego zamierzali zaciągnąć kredyt. Udali się do placówki banku (...) S.A., z którego usług już wcześniej korzystali i w którym mieli indywidualnego opiekuna klienta. Pracownik tego Banku zaproponował im kredyt powiązany z walutą frank szwajcarski. Nie wyjaśnił im mechanizmów przeliczeń walutowych, które miały być dokonywane na podstawie tej umowy ani nie poinformował, kto będzie ustalał kursy waluty CHF, służące tym przeliczeniom. Zapewniał ich, że kurs waluty CHF jest stabilny a jego wahania mogą mieć wypływ wyłącznie na wysokość raty kredytu w PLN. Nie informował ich o ryzyku kursowym, związanym z tego rodzaju umową kredytu ani nie przedstawiał im żadnych wykresów lub symulacji, obrazujących to ryzyko. M. O. i A. O. posiadali już wówczas kredyty i pożyczki w walucie obcej USD. A. O. był wówczas marynarzem i zarabiał w walutach GBP i EUR.

( dowód: k. 758v – 759v – przesłuchanie powódki M. O. w charakterze strony; k. 335 – 345 – poświadczona za zgodność z oryginałem kserokopia wniosku kredytowego/umowy kredytowej z dnia 30 lipca 2004 roku wraz z warunkami umowy; k. 347 – 348, k. 350 – 353 – poświadczone za zgodność z oryginałami kserokopie Aneksu nr 1 i Aneksu nr 2 do umowy kredytu z dnia 30 lipca 2004 roku; k. 364 – 366 – poświadczona za zgodność z oryginałem kserokopia umowy pożyczki konsumpcyjnej z 30 stycznia 2007 roku)

W dniu 06 października 2008 roku M. O. i A. O. podpisali – wypełniony na sporządzonym przez Bank druku – wniosek kredytowy, zaznaczając w nim, iż dotyczy on „kredytu mieszkaniowego”.

We wniosku wpisano wnioskowaną kwotę kredytu „1 200 000 PLN”, w rubryce „Waluta zł” wpisano „CHF” a w rubryce „Okres kredytowania” – wpisano „30 lat”. Celem kredytu miał być zakup nieruchomości i jej wykończenie.

W rubrykach, dotyczących danych Wnioskodawców, wskazano, że A. O. ma wykształcenie średnie, z zawodu jest oficerem nawigacyjnym oraz zatrudniony jest na podstawie umowy o pracę w branży morskiej, natomiast M. O. ma wykształcenie wyższe i z zawodu jest księgową.

( dowód: k. 308 – 311 – poświadczona za zgodność z oryginałem kserokopia wniosku kredytowego)

Do powyższego wniosku kredytowego załączone zostały podpisane przez A. O. i M. O. druki „Oświadczeń”, w których podano, iż osoba, która je podpisała jest świadoma ryzyka kursowego związanego z zaciągnięciem kredytu w walucie obcej, mogącego mieć wpływ na wysokość płaconej raty kredytu w okresie kredytowania i decyduje się na zaciągnięcie kredytu w walucie CHF oraz że została poinformowana przez Bank o ryzyku związanym z oprocentowaniem kredytu mieszkaniowego zmienną stopą procentową oraz jest świadoma ponoszenia tego ryzyka w przypadku zaciągnięcia w/w kredytu oprocentowanego zmienną stopą procentową.

( dowód: k. 314 - 317 – poświadczone za zgodność z oryginałami kserokopie podpisanych przez powodów „Oświadczeń”)

W dniu 18 listopada 2008 roku M. O. i A. O. – działający przez pełnomocnika M. O. – (dalej też jako „Kredytobiorca” lub „Kredytobiorcy”) oraz (...) z siedzibą w W. (dalej też jako „Bank”) zawarli umowę kredytu nr(...) (dalej też jako: „Umowa”).

Umowa ta składała się z Części I, zapisanej w formie Tabeli i zatytułowanej „Indywidualne Warunki Kredytu” (dalej jako „Cześć I Umowy”) oraz z Części II, zatytułowanej „Pozostałe Postanowienia Umowy Kredytu” (dalej jako „Część II Umowy”).

W pkt 25, 26 i 27 Części I Umowy wskazano kwotę kredytu „478 190,00”, walutę kredytu „CHF” oraz okres kredytowania – od daty zawarcia Umowy do daty zwrotu 06 grudnia 2038 roku.

Kredyt miał zostać wypłacony w transzach, przy czym ostateczny termin wypłaty kredytu przypadał na dzień 28 lutego 2009 roku (pkt 28 Części I Umowy) a wypłata miała nastąpić poprzez przekazanie środków na rachunek bankowy Dewelopera oraz poprzez uznanie rachunku Kredytobiorcy (pkt 29 Części I Umowy).

W pkt 40 Części I Umowy wskazano, że celem kredytu było nabycie nieruchomości kredytowanej (dom) na rynku pierwotnym oraz wykończenie tej nieruchomości.

Stosownie do pkt 30 lit. b) i c) Części I Umowy oprocentowanie kredytu miało być zmienne a stopa zmienna na dzień sporządzenia Umowy kredytu wynosiła 4,63%, na co składały się stopa referencyjna w postaci LIBOR dla CHF3M ustalona na dzień sporządzenia Umowy kredytu w wysokości 2,13% i marża podstawowa, wynosząca 1,30 punktów procentowych.

Zgodnie z pkt 46 Części I Umowy zabezpieczeniami kredytu miały być: hipoteka kaucyjna do kwoty 717 285,00 w walucie kredytu na kredytowanej nieruchomości na zabezpieczenie roszczeń Banku, wynikających z Umowy kredytu o zwrot kwoty kredytu, zapłatę odsetek oraz opłat, prowizji i kosztów; cesja praw z polisy nieruchomości obciążonej hipoteką – od ognia i innych zdarzeń losowych; przelew wierzytelności Kredytobiorcy w stosunku do dewelopera o zwrot kwot wpłaconych na poczet ceny nabycia nieruchomości kredytowanej; poddanie się przez Kredytobiorcę egzekucji roszczeń wynikających z Umowy kredytu do wysokości wskazanej przez Bank; pełnomocnictwo do rachunku bieżącego.

Ponadto jako zabezpieczenie kredytu Bank miał zawrzeć umowę ubezpieczenia brakującego minimalnego wkładu własnego (pkt 47 Części I Umowy).

W pkt 2.3.1 Części II Umowy wskazano, że spłata kredytu wraz z oprocentowaniem kredytu i innymi należnościami Banku powstałymi w związku z zawarciem Umowy kredytu miała następować poprzez obciążenie, w dacie wymagalności, rachunku bieżącego kwotą raty i innych należności oraz poprzez przelew tych środków na rachunek bieżący obsługi kredytu. W przypadku kredytu walutowego należności Banku, wyrażone w walucie kredytu, Bank miał pobierać poprzez obciążenie rachunku bieżącego kwotą w złotych, stanowiącą ich równowartość. Równowartość kwoty w złotych miała być ustalona według kursu sprzedaży waluty obcej, obowiązującego w Banku na podstawie Tabeli Kursów, na dwa dni robocze przed datą wymagalności każdej należności Banku. Za zgodą Banku Kredytobiorca mógł dokonywać spłat rat kredytu walutowego także w inny sposób, w tym w szczególności dokonać spłaty w walucie kredytu lub innej walucie obcej. Jeżeli spłata rat kredytu walutowego nastąpi w innej walucie niż waluta kredytu, wówczas kwota wpłaty miała zostać przeliczona najpierw na złote po kursie kupna tej waluty, a następnie na walutę kredytu po kursie sprzedaży, przy zastosowaniu kursów obowiązujących w Banku na podstawie Tabeli Kursów. Jeżeli spłata miała następować po dacie wymagalności raty lub innych należności, do przeliczenia walut zastosowanie miały mieć kursy z daty spłaty.

Zgodnie z pkt 2.4.4 Części II Umowy wcześniejsza spłata kredytu walutowego winna zostać dokonana w złotych, wówczas wpłacona kwota miała zostać przeliczona na walutę kredytu przy zastosowaniu kursu sprzedaży waluty kredytu obowiązującego w Banku na podstawie Tabeli Kursów, w dacie spłaty. Za zgodą Banku wcześniejsza spłata kredytu walutowego mogła zostać dokonana w walucie kredytu lub innej walucie obcej niż waluta kredytu – w takim przypadku wpłacona kwota miała zostać przeliczona na złote po kursie kupna tej waluty, a następnie na walutę kredytu po kursie sprzedaży, przy zastosowaniu kursów obowiązujących w Banku w dacie spłaty na podstawie Tabeli Kursów.

W pkt 6.1 oraz 6.2 Części II Umowy zawarte zostały oświadczenia: że Kredytobiorca świadomy jest dodatkowego ryzyka, jakie ponosi w związku z zaciągnięciem kredytu w walucie obcej (ryzyko kursowe) oraz iż w przypadku niekorzystnej zmiany kursu waluty, w jakiej został udzielony kredyt, zarówno kwota w złotych stanowiąca równowartość kwoty kredytu w walucie kredytu, jak i kwota w złotych stanowiąca równowartość raty w walucie, w jakiej został udzielony kredyt ulegnie zwiększeniu; że jest świadomy dodatkowego ryzyka, jakie ponosi w związku z zaciągnięciem kredytu oprocentowanego zmienną stopą oraz iż w przypadku niekorzystnej zmiany stopy referencyjnej lub stopy bazowej, kwota naliczanego oprocentowania kredytu ulegnie zwiększeniu.

( dowód: k. 43 – 48, k. 131 - 136 – kserokopie umowy kredytu nr (...))

Jednym z załączników do w/w Umowy był Załącznik nr 5 – Regulamin Produktowy (dla kredytu mieszkaniowego i kredytu konsolidacyjnego) (...) (dalej też jako „Regulamin” lub „Regulamin Produktowy”), w którego pkt 2.7.1 zdefiniowano pojęcie „Tabeli Kursów” jako obowiązującej w Banku „Tabeli kursów dla kredytów mieszkaniowych i konsolidacyjnych w walutach obcych (...)” publikowanej na stronie internetowej Banku (...)

Stosownie do pkt 3.2.3 Regulaminu kwota kredytu miała być wypłacona Kredytobiorcy w złotych. W takiej sytuacji Bank miał dokonać przewalutowania według kursu obowiązującego w Banku na podstawie Tabeli Kursów, właściwego dla danego rodzaju transakcji. Za zgodą Banku Kredytobiorca mógł złożyć dyspozycję wypłaty kredytu (w tym także którejkolwiek jego transzy) w innej walucie niż złoty.

Zgodnie z pkt. 6.7 Regulaminu w przypadku kredytów walutowych Bank był upoważniony (lecz nie zobowiązany) do dochodzenia zapłaty wyrażonych w walucie obcej zobowiązań Kredytobiorcy w złotych, po przeliczeniu kwoty wymagalnych należności Kredytobiorcy na złote, według kursu sprzedaży waluty kredytu obowiązującej w Banku na podstawie tabeli kursów z dnia wymagalności należności lub z dnia wszczęcia procedury ich dochodzenia (w szczególności wystawienia bankowego tytułu egzekucyjnego).

( dowód: k. 49 – 58v, k. 137 – 146v – kserokopie Załącznika nr 5 do umowy – Regulaminu Produktowego (dla kredytu mieszkaniowego i kredytu konsolidacyjnego) (...))

W dniach 19 listopada 2008 roku, 16 stycznia 2009 roku oraz 13 marca 2009 roku Kredytobiorcy złożyli do Banku wypełnione na formularzu Banku „Zlecenia wypłaty kredytu”, wnosząc o wypłatę kredytu, wskazując rachunki do wypłaty, prowadzone w walucie PLN.

( dowód: k. 454 – 456 – poświadczone za zgodność z oryginałami kserokopie zleceń wypłaty kredytu)

Na podstawie powyższych dyspozycji wypłat Bank w dniu 20 listopada 2008 roku wypłacił następujące kwoty:

- 848 050,00 zł, przeliczając ją na kwotę zadłużenia Kredytobiorców w wysokości 346 694,74 CHF,

- 85 550,00 zł, przeliczając ją na kwotę zadłużenia Kredytobiorców w wysokości 34 974,04 CHF.

Powyższe wypłacone w PLN kwoty Bank przeliczył na walutę CHF, stosując ustalony przez siebie kurs kupna tej waluty z Tabeli kursów Banku, wynoszący w tym dniu 1 CHF = 2,4461 PLN.

Następnie Bank w dniu 20 stycznia 2009 roku wypłacił kwotę 118 497,42 zł, przeliczając ją na kwotę zadłużenia Kredytobiorców w wysokości 42 183,41 CHF, stosując przy tym ustalony przez siebie kurs kupna waluty CHF z Tabeli kursów Banku, wynoszący w tym dniu 1 CHF = 2,8091 PLN.

Kolejno Bank w dniu 25 marca 2009 roku wypłacił kwotę 138 410,80 zł, przeliczając ją na kwotę zadłużenia Kredytobiorców w wysokości 48 312,61 CHF, stosując przy tym ustalony przez siebie kurs kupna waluty CHF z Tabeli kursów Banku, wynoszący w tym dniu 1 CHF = 2,8649 PLN.

(dowód: k. 61 – 61v, k. 149 – 149v – kserokopie zaświadczenia Banku z 01 lutego 2021 roku; k. 458 – 462 – kserokopie potwierdzeń złożenia dyspozycji przelewów )

W dniu 07 października 2011 roku Kredytobiorcy i Bank zawarli „Porozumienie”, dotyczące przystąpienia do programu promocyjnego (...). Na mocy tego porozumienia Kredytobiorcom obniżono wysokość spreadu walutowego wyrażonego w procentach dla waluty CHF, do poziomu 2,50%, na warunkach opisanych w tym „Porozumieniu”.

( dowód: k. 59 – 60v, k. 147 – 148v – kserokopie Porozumienia z dnia 07 października 2011 roku)

W okresie od 20 listopada 2008 roku do 25 stycznia 2021 roku Bank pobrał od Kredytobiorców tytułem spłaty rat kapitałowo – odsetkowych łącznie kwoty: 760 629,09 zł oraz 46 309,18 CHF.

( dowód: k. 62 – 67 – kserokopia zaświadczenia Banku z dnia 01 lutego 2021 roku)

Za wydane na wniosek Kredytobiorców zaświadczenia Banku z dnia 01 lutego 2021 roku, dotyczące obsługi kredytu, Bank pobrał od nich opłaty w kwotach: 110 zł , 110 zł i 575 zł.

( dowód: k. 61 – 61v – kserokopia zaświadczenia Banku z dnia 01 lutego 2021 roku; k. 62 – 62v - kserokopia zaświadczenia Banku z dnia 01 lutego 2021 roku; k. 68 – 68v - kserokopia zaświadczenia Banku z dnia 01 lutego 2021 roku)

Pismem z dnia 22 stycznia 2021 roku pełnomocnik Kredytobiorców, w ich imieniu, złożył do Banku reklamację, w której powołał się na abuzywność postanowień w/w Umowy kredytu, dotyczących przeliczeń kursowych a także na nieważność tej Umowy. W piśmie tym nie wezwano Banku do zapłaty.

( dowód: k. 71 – 73v, k. 164 – 166v – kserokopie reklamacji z dnia 22 stycznia 2021 roku)

W odpowiedzi na powyższą reklamację Bank w piśmie z dnia 05 lutego 2021 roku stwierdził, że żadne z postanowień spornej Umowy nie zostało wpisane do rejestru klauzul niedozwolonych, prowadzonego przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a co za tym idzie nie ma podstaw do uznania reklamacji za zasadną.

( dowód: k. 74 – 79v, k. 167 – 171v – kserokopie odpowiedzi na reklamację z dnia 05 lutego 2021 roku)

Środki pieniężne, pochodzące z powyższej Umowy kredytu, zostały w całości przeznaczone przez Kredytobiorców na zakup domu oraz jego wykończenie. Dom ten służy zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych Kredytobiorców.

Kredytobiorcy nigdy nie prowadzili działalności gospodarczej.

Zarówno w dacie zawarcia Umowy, w czasie dokonywania spłat kredytu jak i w dacie zamknięcia rozprawy w niniejszej sprawie, Kredytobiorcy byli małżeństwem. Nie zawierali oni umów majątkowych małżeńskich. Kredyt spłacali ze środków z majątku wspólnego.

O tym, że w w/w Umowie mogą znajdować się postanowienia niedozwolone Kredytobiorcy uświadomili sobie po konsultacji z prawnikiem, na początku 2021 roku, przed złożeniem reklamacji do Banku.

( dowód: k. 758v – 759v – przesłuchanie powódki M. O. w charakterze strony)

(...) z siedzibą w W. jest następcą prawnym (...) z siedzibą w W., z którym Kredytobiorcy zawarli powyższą Umowę.

Do chwili zamknięcia rozprawy w niniejszej sprawie Bank nie wypłacił Kredytobiorcom żądanych przez nich kwot.

(okoliczności bezsporne)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił przede wszystkim na podstawie wskazanych w jego opisie dowodów z dokumentów i kserokopii dokumentów – złożonych przez strony postępowania – oraz z przesłuchania powódki.

Dowody z dokumentów Sąd ocenił jako wiarygodne. Strony postępowania nie kwestionowały, że oświadczenia w nich zawarte zostały złożone przez osoby, które podpisały te dokumenty. Nie kwestionowały także prawdziwości i autentyczności dokumentów złożonych w zwykłych kserokopiach. Sąd nie znalazł także podstaw, aby z urzędu powziąć wątpliwości odnośnie ich wiarygodności i mocy dowodowej w zakresie, w jakim stanowiły podstawę ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie.

Odnośnie dowodu z przesłuchania powódki, wskazać należy, iż zrelacjonowała ona w nich przebieg zdarzeń związanych z zawarciem Umowy kredytu, akcentując, że oferta kredytu w CHF została przedstawiona powodom jako jedyna oraz że zapewniano ich o stabilności kursu waluty CHF a także, iż nie wyjaśniano im mechanizmów przeliczeniowych, które miały być stosowane na podstawie tej Umowy ani kwestii ryzyka kursowego, związanego z tego rodzaju umową kredytu.

Oceniając zeznania powódki, Sąd miał na uwadze, że jest ona bezpośrednio zainteresowana korzystnym dla siebie rozstrzygnięciem niniejszej sprawy. Jednakże – mając na uwadze treść jej zeznań oraz okoliczność, że w większości znalazły one potwierdzenie w dowodach z dokumentów – Sąd ocenił je jako wiarygodne, logiczne i rzeczowe.

Podstawę ustaleń faktycznych stanowiły także same twierdzenia stron o okolicznościach faktycznych sprawy. W zakresie, w jakim druga strona je przyznała lub im nie zaprzeczyła, uznać należało je za bezsporne (art. 229 – 230 k.p.c.).

Sąd na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. pominął dowody: z prywatnych wyliczeń powodów, zgłoszonych w pkt 3 lit. h) pozwu (k. 4) oraz w pkt V lit. e) pisma powodów z dnia 25 czerwca 2021 roku (k. 176); z opinii biegłego sądowego, zgłoszonej w pkt 5 pozwu (k. 4v) i w pkt VI pisma powodów z dnia 25 czerwca 2021 roku (k. 176); z dokumentów, wymienionych w pkt 4 lit. r) i s) odpowiedzi na pozew (k. 217); z zeznań świadków A. P. i K. P., zgłoszonych w pkt 5 odpowiedzi na pozew (k. 217 – 220); z opinii biegłego sądowego, zgłoszonej w pkt 6 odpowiedzi na pozew (k. 220 – 221). Sąd uznał, że wyżej wymienione dowody nie mają istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

Odnośnie dowodów z zeznań świadków A. P. i K. P., to wskazać należy, iż irrelewantne w niniejszej sprawie były ustalenia dotyczące m.in. ogólnych informacji udzielanych kredytobiorcom przez pracowników Banku w zakresie ryzyka związanego z kredytem walutowym, mechanizmu dotyczącego dokonywania rozliczeń w kredycie denominowanym, sposobu finansowania akcji kredytowej w przypadku kredytów w CHF. Dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy nie miało także istotnego znaczenia, czy Bank posiadał jakieś wewnętrzne regulacje, dotyczące sposobu ustalania kursów waluty w Tabeli kursowej, skoro poza sporem było, iż w dacie zawarcia Umowy w jej treści ustalenia takie nie zostały zawarte, a więc brak było w tym zakresie ustaleń wiążących strony Umowy. W niniejszej sprawie istotna była treść łączącej strony Umowy, a nie mechanizmy finansowe, dotyczące udzielonego kredytu, stosowane przez pozwany Bank. Sąd miał także na uwadze, iż w/w świadkowie nie brali udziału w zawieraniu przedmiotowej Umowy z powodami, a więc ich zeznania dotyczyć mogłyby jedynie opisania ogólnie przyjętej przez Bank procedury zawierania umów kredytu hipotecznego, zaś ustalenia te nie miały istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

Co do dowodów z opinii biegłych sądowych, zgłoszonych przez obie strony postępowania oraz z prywatnych wyliczeń powodów, dotyczących tzw. „nadpłat” kredytu, to fakty, które miały być wykazane tymi dowodami, nie miały istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia w niniejszej – wobec oceny przedmiotowej Umowy, dokonanej w dalszej części uzasadnienia. Odnośnie zaś prywatnych wyliczeń powodów, dotyczących spłat kredytu, to wskazać należy, iż wysokość spłat wynikała z niekwestionowanego przez strony postępowania dokumentu w postaci zaświadczenia Baku o spłatach.

Natomiast co do zgłoszonych przez stronę pozwaną dowodów z dokumentów w postaci zanonimizowanego zlecenia wypłaty kredytu, wyroków, to wskazać należy, iż mogły one stanowić jedynie wzmocnienie argumentacji prawnej strony pozwanej, która się na nie powołała. Nie mogły one jednak stanowić podstawy ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie, nie miały one istotnego znaczenia dla jej rozstrzygnięcia.

Sąd zważył, co następuje:

Żądania główne powodów o ustalenie nieważności Umowy kredytu oraz o zapłatę co do kwot głównych zasługiwały na uwzględnienie w całości. Roszczenie główne o zapłatę zostało oddalone w niewielkim zakresie, dotyczącym części roszczenia odsetkowego. Natomiast w zakresie, w jakim powodowie cofnęli roszczenie główne o zapłatę, tj. co do kwoty 1 084,84 CHF, postępowanie zostało umorzone.

Wobec powyższego, Sąd w ogóle nie orzekał w przedmiocie roszczenia ewentualnego, zgłoszonego przez powodów na wypadek uznania, że przedmiotowa Umowa kredytu jest ważna.

Na wstępie wskazać należy, iż stanowisko powodów okazało się uzasadnione w części, opierającej się na zarzucie nieważności Umowy kredytu na skutek naruszenia art. 69 ust. 1 i 2 ustawy Prawo bankowe. Ponadto nawet jeżeli uznać, że Umowa ta nie byłaby nieważna na skutek naruszenia tego przepisu, to uznać należałoby, że jest ona nieważna z powodu innej – powołanej przez powodów przyczyny – tj. na skutek usunięcia z niej klauzul przeliczeniowych, uznanych za postanowienia abuzywne.

Kolejno wskazać należy, iż w uzasadnieniu wyroku nie ma potrzeby i nie ma obowiązku wyrażania szczegółowego stanowiska do wszystkich poglądów prezentowanych przez strony, o ile nie miały one istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy ( por. wyrok Sądu Najwyższego z 29 października 1998 roku w sprawie II UKN 282/98, Legalis 44600, oraz wyrok ETPCZ z 21 lipca 2015 roku w sprawie D. przeciwko Turcji 41721/04, Legalis 1378918). Dopuszczalne – a w świetle brzmienia art. 327 ( 1) § 2 k.p.c. wręcz konieczne – jest rozprawienie się z poszczególnymi zarzutami niejako en bloc, poprzez zaprezentowanie odmiennego zapatrywania w kwestii faktów lub prawa nie pozostawiające przestrzeni dla racjonalnej obrony pozostałych zarzutów, które – przy uwzględnieniu koncepcji sądu – stają się wówczas bezprzedmiotowe ( por. uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 20 grudnia 2017 roku w sprawie VI ACa 1651/15, Legalis 1733044). Większość zagadnień prawnych składających się na decyzje procesowe znalazło już rozstrzygnięcie – przynajmniej na poziomie Sądu Apelacyjnego – i nie wymaga nadmiernie szerokiego omówienia. Wobec tego, Sąd – stosownie do wymogów art. 327 ( 1) § 2 k.p.c. – sporządził niniejsze uzasadnienie w sposób możliwie zwięzły.

I.  SPRZECZNOŚĆ UMOWY Z ART. 69 UST. 1 I 2 USTAWY PRAWO BANKOWE

W pierwszej kolejności wskazać należy, iż do analizowanej Umowy mają zastosowanie przepisy ustawy Prawo bankowe. Zgodnie zaś z art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku – Prawo bankowe (Dz.U z 2002 roku, Nr 72, poz. 665, t.j. z późn. zm.) (dalej też jako „UPrB”) – w brzmieniu obowiązującym w dniu zawarcia spornej Umowy – przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Stosownie do art. 69 ust. 2 cytowanej ustawy umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności: strony umowy, kwotę i walutę kredytu, cel, na który kredyt został udzielony, zasady i termin spłaty kredytu, wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany, sposób zabezpieczenia spłaty kredytu, zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu, terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych, wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje, warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy.

Z powyższego wynika zatem, że umowa kredytu jest umową nazwaną, dwustronnie zobowiązującą. Na jej podstawie bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji drugiej strony – Kredytobiorcy kwotę środków pieniężnych (kwotę kredytu), a kredytobiorca zobowiązuje się zwrócić kwotę wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami. Uprawnienie Kredytobiorcy polega na tym, że może domagać się od banku wypłaty kredytu a obowiązek polega na tym, że ma zwrócić wypłaconą mu kwotę wraz z odsetkami. Umowa kredytu jest umową odpłatną, gdyż na kredytobiorcę nakłada obowiązek zapłacenia bankowi odsetek oraz prowizji, które mają charakter wynagrodzenia za korzystanie ze środków pieniężnych banku. Ponadto jest to umowa konsensualna, czyli dochodzi do skutku w wyniku samego uzgodnienia przez strony jej podstawowych postanowień. Przedmiotem kredytu musi być określona kwota pieniężna. W umowie muszą być także określone zasady spłaty sumy kredytu.

Ponadto wskazać należy, iż sporna Umowa została zawarta przed zmianą ustawy Prawo bankowe, dokonaną ustawą z dnia 29 lipca 2011 roku (Dz.U. z 2011 roku, Nr 165, poz. 984), na mocy której dodano art. 69 ust. 2 pkt 4a UPrB, zgodnie z którym w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, umowa kredytu powinna zawierać szczegółowe zasady określenia sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo - odsetkowych oraz zasady przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu. Ustawa ta wprowadziła także uregulowanie, zawarte w art. 69 ust. 3 zdanie 1 UPrB, zgodnie z którym w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, kredytobiorca może dokonywać spłaty rat kapitałowo – odsetkowych bezpośrednio w tej walucie oraz dokonać przedterminowej spłaty pełnej lub częściowej kwoty kredytu bezpośrednio w tej walucie.

Powyższe nie stanowi ustawowej definicji kredytu indeksowanego lub denominowanego. Przyjmuje się jednak, że kredyt denominowany lub indeksowany do waluty obcej to kredyt udzielony w złotych polskich, którego kwota jest odnoszona do waluty obcej. Kredyt taki jest kredytem złotowym, z tym, że na skutek denominacji lub indeksacji, saldo kredytu wyrażane jest w walucie obcej, do której kredyt został denominowany lub indeksowany. Kredytobiorca może dokonywać spłaty rat kredytu bądź w walucie, do której kredyt został denominowany lub indeksowany bądź w walucie polskiej, po przeliczeniu raty wyrażonej w walucie. Wypłata kredytu indeksowanego lub denominowanego do waluty obcej następuje w złotych polskich, zaś operacja z walutą obcą dokonywana jest jedynie „na papierze” dla celów księgowych, do faktycznego przekazania wartości dewizowych nie dochodzi. Do faktycznego obrotu dewizowego dochodzi dopiero wówczas, gdy strony uzgodnią, że spłata kredytu przez kredytobiorcę następować będzie w walucie, do której kredyt indeksowano lub denominowano.

Mając powyższe na uwadze dokonać należy rozróżnienia pomiędzy kredytem denominowanym do waluty obcej a kredytem czysto walutowym. W przeciwieństwie do kredytu denominowanego, kredyt walutowy to kredyt udzielony w innej niż PLN walucie, a zatem również w tej walucie wypłacany i spłacany.

Zgodnie z postanowieniami przedmiotowej Umowy pozwany Bank zobowiązał się postawić do dyspozycji Kredytobiorców kredyt w kwocie 478 190 CHF na nabycie domu oraz jego wykończenie. Istotnym jest przy tym, że w treści samej Umowy Bank nie wskazał sposobu wypłaty określonej nią kwoty kredytu. Sposób ten określony został dopiero w treści Załącznika nr 5 do Umowy – Regulaminu Produktowego (...)Stosownie do pkt 3.2.3 tego Regulaminu kwota kredytu miała zostać wypłacona Kredytobiorcy w złotych. W takiej sytuacji Bank miał dokonać przewalutowania według kursu obowiązującego w Banku na podstawie Tabeli Kursów, właściwego dla danego rodzaju transakcji. Za zgodą Banku Kredytobiorca mógł złożyć dyspozycję wypłaty kredytu (w tym także którejkolwiek jego transzy) w innej walucie niż złoty. Natomiast stosownie do pkt 2.3.1 Części II Umowy spłata kredytu wraz z oprocentowaniem kredytu i innymi należnościami Banku powstałymi w związku z zawarciem Umowy kredytu miała następować poprzez obciążenie, w dacie wymagalności, rachunku bieżącego kwotą raty i innych należności oraz poprzez przelew tych środków na rachunek bieżący obsługi kredytu. W przypadku kredytu walutowego należności Banku, wyrażone w walucie kredytu, Bank miał pobierać poprzez obciążenie rachunku bieżącego kwotą w złotych, stanowiącą ich równowartość. Równowartość kwoty w złotych miała być ustalana według kursu sprzedaży waluty obcej, obowiązującego w Banku na podstawie Tabeli Kursów, na dwa dni robocze przed datą wymagalności każdej należności Banku. Za zgodą Banku Kredytobiorca mógł dokonywać spłat rat kredytu walutowego także w inny sposób, w tym w szczególności dokonać spłaty w walucie kredytu lub innej walucie obcej. Jeżeli spłata rat kredytu miała nastąpić w innej walucie niż waluta kredytu, wówczas kwota wpłaty miała zostać przeliczona najpierw na złote po kursie kupna tej waluty, a następnie na walutę kredytu po kursie sprzedaży, przy zastosowaniu kursów obowiązujących w Banku na podstawie Tabeli Kursów. Jeżeli spłata miała następować po dacie wymagalności raty lub innych należności, do przeliczenia walut zastosowanie miały mieć kursy z daty spłaty. Przy czym wskazać należy, iż w Umowie nie podano, jakimi kryteriami Bank miał kierować się, ustalając kursy waluty w tworzonej przez siebie Tabeli Kursów. W szczególności definicja, zawarta w pkt 2.7.1 Załącznika nr 5, nie zawiera żadnych kryteriów, w oparciu o które druga strona Umowy mogłaby zweryfikować, czy kursy te ustalane są w oparciu o obiektywne czynniki.

Podkreślenia wymaga, iż zgodnie z pkt 3.2.3 Regulaminu wypłata kredytu miała nastąpić w złotych. Jedynie za zgodą Banku Kredytobiorca mógł złożyć dyspozycję wypłaty kredytu w innej walucie niż złoty. Decyzja w tym zakresie nie została zatem pozostawiona wyłącznie Kredytobiorcy, lecz była ona uzależniona od zgody Banku. Przedmiotowa Umowa zatem gwarantowała wypłatę kredytu w złotych polskich, lecz takiej gwarancji wypłaty w innej walucie niż złote polskie – nie dawała (w tym wypadku wypłata uzależniona była od uznaniowej decyzji Banku).

Mając na uwadze treść pkt 3.2.3 Regulaminu oraz pkt 2.3.1 Części II Umowy, a także okoliczność, że kredyt miał być przeznaczony na zakup domu za cenę w walucie polskiej, stwierdzić należało, iż powodowie byli zainteresowani otrzymaniem konkretnej kwoty w złotych polskich, zaś postanowienia przedmiotowej Umowy nakładały na Bank obowiązek wypłacenia im kwoty kredytu przeliczonej z CHF na PLN, nie nadkłady zaś obowiązku wypłacenia im kwoty kredytu w CHF w przypadku złożenia wniosku o wypłatę w tej walucie.

Waluta CHF pojawiła się zatem w Umowie, tylko jako element mechanizmu przeliczeniowego, służący obniżeniu kosztów udzielanego kredytu, ponieważ z walutą CHF wiązało się niższe oprocentowanie niż dla kredytów złotowych. Zgodnie z postanowieniami Umowy wypłata i spłata kredytu miały następować w PLN, tyle że przy zastosowaniu mechanizmu przeliczeniowego z wykorzystaniem waluty obcej, której kurs kupna i kurs sprzedaży ustalał Bank w Tabeli Kursów.

Kolejno wskazać należy, iż z treści postanowień przedmiotowej Umowy nie wynika, jaka konkretnie kwota w złotych polskich miała zostać wypłacona powodom przez Bank tytułem kredytu. Nie można więc uznać, aby strony doszły do porozumienia co do wszystkich essentialia negotii umowy kredytu. Powodowie w chwili zawierania Umowy znali jedynie kwotę w CHF, stanowiącą podstawę ustalenia salda ich zadłużenia, natomiast o tym, jaka konkretnie kwota w PLN zostanie im wypłacona dowiedzieli się dopiero w dniu wypłaty kredytu. Przy czym wskazać należy, iż w dniu zawarcia Umowy ani powodowie ani Bank nie znali jeszcze kursu waluty CHF po którym nastąpi wypłata poszczególnych transz kredytu a więc nie wiedzieli, jaka kwota zostanie powodom wypłacona tytułem kredytu.

Postanowienia przedmiotowej Umowy określały kwotę w CHF, którą Bank miał postawić do dyspozycji Kredytobiorców, natomiast wypłacie podlegać miała kwota w PLN, stanowiąca równowartość podanej w Umowie kwoty w CHF (po jej przeliczeniu według kursu obowiązującego w Tabeli Kursów). Postanowienia Umowy nie dawały zaś jasnej, przejrzystej i obiektywnej podstawy do ustalenia wysokości kwoty kredytu, która miała być wypłacona powodom w PLN. Pomiędzy stronami nie doszło zatem do precyzyjnego i jednoznacznego określenia kwoty kredytu.

W tym miejscu wskazać należy, iż zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, wyrażonym w uzasadnieniu postanowienia z dnia 17 stycznia 2003 roku w sprawie III CZP 82/02, jeżeli brakujące essentialia negotii uzupełnił w umowie sam Bank, to składając swoje oświadczenie woli Kredytobiorcy nie objęli nim tych istotnych postanowień umowy i skoro nigdy nie wyrazili na to zgody, nie doszło do zawarcia umowy o kredyt. Orzeczenie to wydane zostało w sprawie, w której stan faktyczny dotyczył umowy kredytu, w której w dacie jej podpisania przez kredytobiorcę nie była wpisana kwota kredytu i została ona następnie dopisana przez Bank.

Ponadto w uzasadnieniu wyroku z dnia 01 kwietnia 2011 roku w sprawie III CSK 206/10, Sąd Najwyższy wskazał, że jeśli świadczenie nie jest oznaczone, zobowiązanie nie istnieje. W uzasadnieniu tego wyroku Sąd Najwyższy stwierdził, że do istotnych elementów stosunku zobowiązaniowego należy obowiązek świadczenia, natomiast samo świadczenie jest jedynie realizacją tego obowiązku. Świadczenie musi być oznaczone, gdyż oznaczenie świadczenia w połączeniu z oznaczeniem sposobu zachowania się dłużnika pozwala na ustalenie treści stosunku zobowiązaniowego. Jeśli świadczenie nie zostanie oznaczone, nie można mówić o istnieniu zobowiązania ze względu na brak istotnego elementu stosunku zobowiązaniowego.

Sąd orzekający w niniejszej sprawie w pełni podziela powyższe poglądy Sądu Najwyższego. Przenosząc je na grunt niniejszej sprawy, wskazać należy, iż strony przedmiotowej Umowy nie uzgodniły w niej kwoty kredytu, a więc kwoty, która faktycznie zostanie wypłacona powodom w złotych polskich. Przy czym odesłanie do miernika wartości, służącego do ustalenia tej kwoty, nie pozwalało Kredytobiorcom na samodzielne ustalenie kwoty, którą otrzymają od Banku. Kwota, która miała być wypłacona Kredytobiorcom, nie była zatem znana w chwili zawarcia Umowy. Nie doszło więc do uzgodnienia wysokości świadczenia Banku.

Dodać przy tym należy za Sądem Najwyższym ( wyrok z dnia 05 czerwca 2014 roku w sprawie IV CSK 585/13), że warunkiem powstania ważnego zobowiązania, którego treścią jest obowiązek spełnienia świadczenia przez dłużnika na rzecz wierzyciela jest dokładne określenie treści tego świadczenia albo przesłanek pozwalających na jego dokładne określenie. Natomiast w spornej Umowie nie określono kwoty, którą powodowie mieli otrzymać od Banku tytułem kredytu, zaś Tabela Kursów, do której odsyłały klauzule przeliczeniowe nie została w Umowie zdefiniowana w sposób pozwalający Kredytobiorcom na ustalenie kursu waluty, służącego do przeliczeń. Przedmiotowa Umowa dawała zatem Bankowi swobodę w ustaleniu wielkości „kredytu do wypłaty”, czyli kwoty faktycznie oddawanej do dyspozycji Kredytobiorcy.

Wskazać należy, iż pomimo, że samo zawieranie umów o kredyt denominowany do waluty obcej było dopuszczalne w chwili zawierania przedmiotowej Umowy (na zasadzie swobody umów), to – w ocenie Sądu – w tych konkretnych okolicznościach uznać należało, iż przedmiotowa Umowa sprzeczna jest z art. 69 ust. 1 i 2 UPrB, ponieważ nie została w niej określona konkretna kwota, którą Bank zobowiązał się oddać do dyspozycji Kredytobiorcy w PLN ani nie zostały ustalone obiektywne kryteria, stanowiące podstawę ustalenia tej kwoty. Skoro przedmiotowa Umowa nie spełnia tego wymogu, to stwierdzić należało, iż narusza w/w przepisy ustawy Prawo bankowe.

Skoro przedmiotowa Umowa sprzeczna jest z art. 69 ust. 1 i 2 UPrB, to zastosowanie znajdzie art. 58 § 1 k.c., zgodnie z którym czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy. Natomiast, w ocenie Sądu, nie istnieją przepisy ustawy, które mogłyby zastąpić nieważne postanowienia umowne.

Wobec powyższego, podzielając argumenty powodów, zawarte w uzasadnieniu pozwu, stwierdzić należało, iż Umowa kredytu z dnia 18 listopada 2008 roku, jest nieważna jako sprzeczna z art. 69 UPrB. Umowa kredytu powinna bowiem określać kwotę środków pieniężnych, którą bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy oraz obowiązek zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu. Natomiast przedmiotowa Umowa tych wymogów nie spełniała.

II.  SPRZECZNOŚĆ UMOWY Z ART. 353 1 K.C.

Ponadto w ocenie Sądu, postanowienia analizowanej Umowy, dotyczące mechanizmu przeliczeniowego – w zakresie, w jakim odsyłają do kursów waluty ustalanych jednostronnie przez Bank – naruszają granice swobody umów, gdyż sprzeczne są z naturą stosunku zobowiązaniowego, a więc Umowa sprzeczna jest z art. 353 1 k.c.

Zgodnie z art. 353 1 k.c. strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.

W uzasadnieniu uchwały z dnia 22 maja 1991 roku, w sprawie III CZP 15/91 ( OSNCP 1992, nr 1, poz. 1), Sąd Najwyższy wskazał, że natura umowy gospodarczej i generowanego przez nią stosunku sprowadza się generalnie do tego, że wyraża ona i pozwala realizować interes każdej ze stron, ponieważ zaś interesy te bywają przeciwstawne, istotę umowy stanowi uzgodnienie woli stron, wyrażającej ich interesy. Zgoda obydwu stron jest oczywistym wymaganiem tak przy zawarciu umowy, jak i przy zmianach jej treści, stąd też nawet przy najdalej idących ułatwieniach w realizacji inicjatywy zmian pozostawiona jest drugiej stronie możliwość odmowy zgody na zmiany. W tym stanie rzeczy za sprzeczne z naturą umowy gospodarczej należy uznać pozostawienie w ręku jednej tylko strony możliwości dowolnej zmiany jej warunków. Sprzeczność ta występuje szczególnie wyraźnie zwłaszcza przy umowach zawieranych nie w oparciu o indywidualne pertraktacje, ale w oparciu o regulamin wydany przez profesjonalistę, skoro jest oczywiste, że zawsze jest on zainteresowany w najkorzystniejszym dla siebie ukształtowaniu regulacji masowo zawieranych umów.

Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie, wyrażonym w uzasadnieniu wyroku z dnia 26 sierpnia 2020 roku, w sprawie VI ACa 801/19 – które Sąd orzekający w niniejszej sprawie podziela – zasada swobody umów nie zezwala na to, aby jedna strona, a zwłaszcza silniejsza ekonomicznie, mogła na etapie realizacji umowy kredytu narzucać drugiej stronie wymiar jej zobowiązań, szczególnie w zakresie podstawowych jej obowiązków wynikających z tej umowy.

Jeżeli zatem określenie wysokości świadczenia pozostawione zostanie wyłącznie jednej ze stron umowy, to umowa taka sprzeczna będzie z naturą zobowiązania.

Dodać należy, iż w sytuacji, kiedy oznaczenie świadczenia zostało pozostawione jednej ze stron, powinno być ono w zasadzie oparte na obiektywnej podstawie, a nie pozostawione do swobodnego uznania strony, w przeciwnym razie zobowiązanie w większości przypadków byłoby nieważne. Gdyby bowiem wierzyciel miał dokonać oznaczenia świadczenia w sposób dowolny, byłoby to niezgodne z zasadami współżycia społecznego, ponieważ nazbyt zagrażałoby interesom dłużnika. Z kolei pozostawienie dowolności dłużnikowi oznaczałoby całkowity brak jego związania, co byłoby sprzeczne z naturą zobowiązania. W każdym razie stanowiłoby to więc naruszenie art. 353 1 k.c. ( tak Agnieszka Pyrzyńska w Systemie Prawa Prywatnego, Prawo zobowiązań – część ogólna, tom 5, pod redakcją prof. dr hab. Ewy Łętowskiej, str. 205).

Ponadto stwierdzić należy, iż sprzeczne z istotą każdej umowy jest uzgodnienie przez strony, że o zakresie ich praw i obowiązków zadecyduje na zasadzie swobodnego uznania jedna strona w toku wykonywania umowy. Natomiast taka sytuacja miała miejsce w przedmiotowej Umowie. Kredytodawca zobowiązał się do oddania do dyspozycji Kredytobiorców kwoty podanej we frankach szwajcarskich, z tym że wypłacie miała podlegać kwota w złotych polskich, stanowiąca równowartość podanej w Umowie kwoty kredytu, wyrażonej we frankach szwajcarskich, po jej przeliczeniu według kursu kupna waluty ustalonego przez Bank. Kredytobiorcy przyjęli zaś na siebie obowiązek spłaty kredytu poprzez obciążenie ich rachunku kwotą w złotych polskich, stanowiącej równowartość kwoty raty wyrażonej w walucie, do której kwota kredytu została denominowana (CHF) z zastosowaniem kursu sprzedaży tej waluty. Doszło zatem do waloryzacji kwoty udzielonego kredytu oraz wprowadzenia do Umowy dwuetapowego przeliczenia kwoty kredytu, wyrażonej w walucie obcej na złote polskie przy dokonywaniu wypłaty, a następnie rat wyrażonych w tej walucie na złote polskie w celu określenia kwoty raty do spłaty. W przypadku określenia wysokości świadczenia w wyniku waloryzacji należy przyjąć, że miernik wartości służący tejże waloryzacji (indeksacji lub denominacji), powinien być określany w sposób precyzyjny i obiektywny tak, aby było możliwe jego oznaczenie. W przeciwnym razie nie można uznać, aby został spełniony wymóg oznaczoności świadczenia. Pozostawienie jednej ze stron umowy możliwości swobodnego kształtowania wskaźnika waloryzacji skutkuje w istocie brakiem określenia wysokości świadczenia, a zatem brakiem uzgodnienia tego elementu umowy. W przedmiotowej Umowie nie zostało zaś ustalone, w jakiej wysokości zostanie wypłacone powodom świadczenie Banku – nie została określona kwota w złotych polskich, którą pozwany Bank miał wypłacić powodom. Z kolei wysokość każdej raty w złotych polskich miała być ustalana przez Bank na podstawie kursu sprzedaży waluty z Tabeli Kursów na dwa dni robocze przed datą wymagalności każdej należności Banku.

Jednocześnie Umowa nie przewidywała żadnych ograniczeń w określaniu przez Bank kursu waluty w Tabeli Kursów. Umowa pozostawiała zatem Bankowi dowolność w ustalaniu poziomu kursu waluty, stanowiącej podstawę przeliczeń. Ponadto przepisy prawa w chwili zawierania przedmiotowej Umowy nie nakładały na Bank jakichkolwiek ograniczeń w tej mierze. Natomiast sama Umowa nie przewidywała żadnych kryteriów, na podstawie których miałby być ustalany kurs waluty w Tabeli Kursów Banku, a zatem kurs ten mógł być ustalany dowolnie. Nie budzi zaś wątpliwości, że mechanizm przeliczeniowy, który odnosi wartość świadczenia do waluty obcej, powinien opierać się na obiektywnym i weryfikowalnym określeniu kursu tej waluty, służącego do przeliczeń. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 grudnia 2017 roku w sprawie I CSK 139/17, przy waloryzacji nawiązującej do wartości waluty obcej istotne znaczenie ma zawsze odpowiednie określenie miarodajnego kursu tej waluty do waluty polskiej. Natomiast – jak wyżej wyjaśniono – przedmiotowa Umowa tego wymogu nie spełnia. W Umowie tej pozostawiono jednej z jej stron – Bankowi uprawnienie do wskazywania kursu waluty, stanowiącego podstawę przeliczeń do ustalenia świadczeń stron umowy, nie określając przy tym jakichkolwiek kryteriów, którymi Bank miałby kierować się przy ustalaniu tego kursu. Trudno uznać, że stosowanie w toku „denominacji do waluty obcej” kursu, który według swego uznania wskazuje jedna ze stron umowy, może być określone jako miarodajny sposób ustalenia kursu waluty obcej na potrzeby przeliczeń.

Wobec powyższego, stwierdzić należało, iż Bank przez dowolne określenie kursu waluty stosowanego do przeliczeń walutowych na etapie wypłaty i spłaty kredytu mógł jednostronnie kształtować wysokość zobowiązania zarówno swojego (przy wypłacie kredytu) jak i Kredytobiorcy (przy spłacie rat kredytu).

Na marginesie dodać należy, iż okoliczność, czy oraz w jakim zakresie Bank korzystał z możliwości dowolnej modyfikacji stosunku zobowiązaniowego poprzez określenie kwoty świadczenia, czy też stosowany przez niego kurs był kursem rynkowym, nie ma znaczenia, gdyż istotna jest okoliczność, iż w przedmiotowej Umowie Bankowi zapewniono taką możliwość.

Reasumując powyższe – w ocenie Sądu, postanowienia przedmiotowej Umowy – dotyczące określenia mechanizmu przeliczeniowego poprzez przyznanie wyłącznie jednej ze stron umowy możliwości dowolnego i nieograniczonego modyfikowania wysokości świadczenia przez określenie kursu waluty, będącego podstawą przeliczeń, dokonywanych na podstawie Umowy – są sprzeczne z art. 353 1 k.c., gdyż naruszają granice swobody umów, tj. sprzeciwiają się naturze stosunku zobowiązaniowego. Przy czym w tym miejscu wskazać należy, iż zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, wyrażonym w uchwale z dnia 28 kwietnia 2022 roku w sprawie III CZP 40/22, postanowienia takie jak wyżej opisane (sprzeczne z art. 353 1 k.c.), jeśli spełniają kryteria uznania ich za niedozwolone postanowienia umowne, nie są nieważne, lecz nie wiążą konsumenta w rozumieniu art. 385 1 k.c.

Mając na uwadze powyższe, w dalszej kolejności Sąd dokonał analizy kwestionowanych postanowień umownych przez pryzmat przepisów, dotyczących niedozwolonych postanowień umownych.

III.  NIEDOZWOLONE POSTANOWIENIA UMOWNE

Odnosząc się do zarzutów powodów, dotyczących abuzywności kwestionowanych postanowień, zawartych w Umowie, wskazać należy, iż w ocenie Sąd, postanowienia te, określające sposoby wyliczenia kwoty kredytu podlegającej wypłacie i wysokości rat kredytu, stanowią postanowienia niedozwolone, a tym samym nie wiążą powodów. Przy czym, w ocenie Sądu, wyeliminowanie tych postanowień z przedmiotowej Umowy prowadzi w niniejszej sprawie do jej upadku a więc do jej nieważności.

Zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Wskazać należy, iż regulacja, zawarta w art. 385 ( 1) – 385 ( 3) k.c., stanowi implementację dyrektywy 93/13, co rodzi określone konsekwencje dla wykładni tych przepisów. Przede wszystkim musi ona prowadzić do takich rezultatów, które pozwolą urzeczywistnić cele dyrektywy. Sądy krajowe, stosując prawo wewnętrzne, zobowiązane są tak dalece, jak jest to możliwe, by dokonywać jego wykładni w świetle brzmienia i celu tej dyrektywy, tak by osiągnąć przewidziany w niej rezultat, a zatem zastosować się do art. 288 akapit trzeci Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej ( tak. m.in. wyrok TSUE C-377/14). Krajowe sądy i trybunały powinny tak wykładać prawo wewnętrzne, aby w pełni uwzględniało ono nie tylko literę, ale i ducha prawa unijnego ( tak E. Łętowska w: System prawa prywatnego T.5 – Zobowiązania część ogólna, Warszawa 2013, s. 30). Stosując zatem art. 385 ( 1) k.c. należy stosować wykładnię przyjazną dla prawa unijnego – w szczególności potwierdzoną orzeczeniami Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dalej jako „TSUE” lub „Trybunał Sprawiedliwości”).

W ocenie Sądu, w niniejszej sprawie zostały spełnione wszystkie przesłanki, określone w powołanym wyżej art. 385 1 k.c., pozwalające uznać postanowienia łączącej strony Umowy dotyczące mechanizmu przeliczeniowego, za klauzule abuzywne.

Z dowodów zgromadzonych w sprawie jednoznacznie wynika, że Bank zawarł przedmiotową Umowę w ramach prowadzonej działalności gospodarczej w zakresie czynności bankowych (art. 43 1 k.c.), natomiast powodowie zawarli ją jako konsumenci (art. 22 1 k.c.). Środki pieniężne pochodzące z kredytu zostały wykorzystane przez powodów na zakup i wykończenie domu, który służy zaspokojeniu ich potrzeb mieszkaniowych. Powodowie nigdy nie prowadzili działalności gospodarczej.

W tym miejscu dodać należy, iż dla objęcia ochroną na podstawie art. 385 1 k.c. nie mają znaczenia żadne osobiste cechy konsumenta takie jak wykształcenie, wykonywany zawód, stan wiedzy, stan majątkowy czy poziom staranności, zorientowania i uwagi przy zawieraniu umowy z przedsiębiorcą. Normatywna definicja konsumenta wynikająca z art. 22 1 k.c. nie odnosi się do cech osobowych konkretnego podmiotu, w tym jego wiedzy i doświadczenia, a ocenie statusu konsumenta nie powinny służyć okoliczności pozaustawowe nie wynikające z tego przepisu. W konsekwencji wedle judykatury znajomość zagadnień związanych z obrotem instrumentami finansowymi, dążenie do odniesienia korzyści finansowych z takich transakcji, świadome podejmowanie ryzyka inwestycyjnego nie świadczy per se o tym, że czynności te nie zmierzają do zaspokojenia osobistych potrzeb konsumpcyjnych ( por. postanowienie Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 18 czerwca 2020 roku, w sprawie II CSK 623/19, wyroki Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 2015 roku, w sprawie I CSK 216/14, Glosa 2016, nr 3, str. 66, z dnia 13 czerwca 2013 roku, w sprawie II CSK 515/11, z dnia 13 czerwca 2012 roku, w sprawie II CSK 515/11, i z dnia 08 czerwca 2004 roku, w sprawie I CK 635/03). Posiadanie zatem przez powodów w dacie zawierania spornej Umowy innych zobowiązań finansowych, powiązanych z walutą obcą oraz otrzymywanie przez powoda wynagrodzenia w walutach obcych nie pozbawia powodów statusu konsumentów.

Nie budziło również wątpliwości, że postanowienia przedmiotowej Umowy, dotyczące klauzul przeliczeniowych, nie były uzgadniane z powodami indywidualnie przed zawarciem Umowy (umowa została zawarta na wzorcu umowy).

Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (art. 385 1 § 3 k.c.). Przy czym należy podkreślić, że wzorce są to klauzule, opracowane przed zawarciem umowy i wprowadzane do stosunku prawnego przez jedną ze stron w ten sposób, że druga strona nie ma wpływu na ich treść. Są one zwykle opracowywane w oderwaniu od konkretnego stosunku umownego i w sposób jednolity określają one treść przyszłych umów, stąd strona która wyraziła zgodę na stosowanie wzorca nie może zmieniać jego treści według swojej woli. Ciężar dowodu, że dane postanowienie umowne zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (art. 385 1 § 4 k.c.). Natomiast strona pozwana w niniejszej sprawie nie wykazała, aby powodowie mieli jakikolwiek wpływ na postanowienia umowne dotyczące mechanizmu przeliczeniowego. Samo zaakceptowanie przez powodów kwestionowanych postanowień poprzez podpisanie przedmiotowej Umowy nie oznacza, że postanowienia te zostały z nimi indywidulanie uzgodnione bądź że mieli oni realny wpływ na ich treść.

Kolejno wskazać należy, iż sporne postanowienia stanowiły główny przedmiot umowy ( por. m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z 11 grudnia 2019 roku w sprawie V CSK 382/18 i w wyroku z 04 kwietnia 2019 roku w sprawie III CSK 159/15 oraz Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku z 14 marca 2019 roku w sprawie D. C-118/17 i w wyroku z 12 lutego 2014 roku w sprawie K.C-26/13 oraz Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 26 sierpnia 2020 roku, w sprawie VI ACa 801/19). W związku z tym ustalić należało, czy sformułowane zostały one w sposób jednoznaczny. W ocenie Sądu, postanowienia te nie spełniały tego kryterium. Na podstawie kwestionowanych postanowień umownych nie było bowiem możliwe precyzyjne określenie kwoty kredytu, która miała być wypłacona powodom w PLN oraz kwoty spłaty bez odniesienia do Tabeli Kursów, tworzonej jednostronnie przez Bank. Przy czym – o czym była już mowa wyżej – kryteria, w oparciu o które Bank ustalał kursy walut, nie zostały w żaden sposób określone ani też nie wskazano żadnych kryteriów co do górnej granicy kursów ustalanych jednostronnie przez Bank.

Ponadto w powołanym wyżej wyroku Trybunału Sprawiedliwości w sprawie C-26/13 wskazano, że ocena tego, czy warunek umowny został wyrażony prostym i zrozumiałym językiem, powinna uwzględniać wszystkie okoliczności sprawy, w szczególności informacje udzielone konsumentowi przy zawarciu umowy oraz nie powinna ograniczać się do aspektów ściśle formalnych i językowych, a uwzględniać również konsekwencje ekonomiczne zastosowania warunku i jego ewentualny stosunek do pozostałych warunków umownych.

Mając powyższe na uwadze, rozważyć należało także, czy informacje udzielone powodom przez Bank były wystarczające do podjęcia przez nich świadomej i rozważnej decyzji.

Zgodnie z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości z dnia 20 września 2018 roku w sprawie C-51/17 warunki umowy powinny być wyrażone prostym i zrozumiałym językiem, co zobowiązuje instytucje finansowe do dostarczenia kredytobiorcom informacji wystarczających do podjęcia przez nich świadomych i rozważnych decyzji. Wymóg ten oznacza zatem, że warunek dotyczący ryzyka kursowego musi zostać zrozumiany przez konsumenta. Ponadto w wyroku w sprawie C-609/16, wydanym w dniu 10 czerwca 2021 roku, TSUE potwierdził wyrażane już we wcześniejszych wyrokach stanowisko, że wymogu przejrzystości warunków umownych nie można zawężać do zrozumiałości tych warunków pod względem formalnym i gramatycznym. Ponieważ ustanowiony przez dyrektywę 93/13 system ochrony opiera się na założeniu, że konsument jest stroną słabszą niż przedsiębiorca, między innymi ze względu na stopień poinformowania, ów wymóg wyrażania warunków umownych prostym i zrozumiałym językiem, a więc wymóg przejrzystości ustanowiony w tej dyrektywie, musi podlegać wykładni rozszerzającej ( wyrok TSUE z dnia 03 marca 2020 roku w sprawie C‑125/18).

Wskazać należy, za Sądem Apelacyjnym w Warszawie ( wyrok z dnia 26 sierpnia 2020 roku, w sprawie VI ACa 801/19), że świadomość ryzyka kursowego to taki stan, w którym kredytobiorca w chwili zawierania umowy kredytu ma wiedzę, jak kształtowałoby się jego zadłużenie oraz koszty obsługi spłaty kredytu w przypadku silnej deprecjacji złotówki względem danej waluty obcej, z której kursem dany kredyt został powiązany, ale w oparciu o treść umowy kredytu, która ma zostać zawarta, a nie przez bliżej niedookreślone symulacje, które mogą być powiązane z jej treścią.

Natomiast z dowodów zgromadzonych w niniejszej sprawie nie wynika, aby Bank sprostał powyższemu obowiązkowi informacyjnemu. Nie wynika z nich bowiem, aby przed zawarciem przedmiotowej Umowy Bank, wykonując ciążący na nim obowiązek informacyjny, przedstawił w rzetelny sposób informację o tym, że mogą wystąpić znaczne wahania kursu waluty, do której kredyt denominowano, co może mieć znaczący wpływ na wysokość raty kredytowej. Nie przedstawiono w szczególności powodom symulacji rat kredytowych przy założeniu znacznego wzrostu kursu CHF. Nie przedstawiono im także – znanych przecież przez Bank – wahań kursu CHF z ostatnich lat przed zawarciem Umowy. Przy czym wskazać należy, iż ciężar dowodu w powyższym zakresie spoczywał na stronie pozwanej.

Podkreślić należy, iż samo zawarcie w pkt 6.1 oraz 6.2 Części II Umowy (zawartej na sporządzonym przez Bank wzorcu umowy) oświadczeń – że Kredytobiorca świadomy jest dodatkowego ryzyka, jakie ponosi w związku z zaciągnięciem kredytu w walucie obcej (ryzyko kursowe) oraz iż w przypadku niekorzystnej zmiany kursu waluty, w jakiej został udzielony kredyt, zarówno kwota w złotych stanowiąca równowartość kwoty kredytu w walucie kredytu, jak i kwota w złotych stanowiąca równowartość raty w walucie, w jakiej został udzielony kredyt ulegnie zwiększeniu oraz że jest świadomy dodatkowego ryzyka, jakie ponosi w związku z zaciągnięciem kredytu oprocentowanego zmienną stopą oraz iż w przypadku niekorzystnej zmiany stopy referencyjnej lub stopy bazowej, kwota naliczanego oprocentowania kredytu ulegnie zwiększeniu – nie spełnia wymogu udzielenia rzetelnej i jasnej informacji w powyższym zakresie. Wymogu tego nie spełnia również podpisane przez powodów druku „Oświadczenia”, załączonego do wniosku kredytowego, w którym pouczenia ograniczają się do prostego sformułowania, że wnioskodawca jest świadomy ryzyka kursowego związanego z kredytem walutowym.

Udzielana kredytobiorcy informacja o ryzyku kursowym powinna być jasna i zrozumiała dla niego. W taki też sposób powinien być mu przedstawiony, a w miarę potrzeby zobrazowany na przykładach (symulacjach, wykresach), mechanizm przeliczeniowy. Takich działań zaś Bank z całą pewnością nie podjął.

Nie można zatem uznać, że powodowie w oparciu o przedstawione im informacje mogli zakładać, że istnieje realne ryzyko gwałtownego i radykalnego wzrostu kursu CHF wobec waluty PLN oraz że uzyskali od Banku informacje pozwalające im ocenić, jakie konsekwencje ekonomiczne ma dla ich zobowiązania radykalny wzrost kursu waluty CHF.

Gdyby powodom rzeczywiście zostało należycie wyjaśnione znaczenie zmiany kursu waluty i ponoszonego ryzyka, to założyć można, iż nie zdecydowaliby się na kredyt powiązany z kursem waluty obcej w sposób wadliwy w perspektywie jego spłacania przez kilkadziesiąt lat. Gdyby kredytujący Bank zamierzał wystarczająco poinformować kredytobiorców będących osobami fizycznymi – konsumentami, o niebezpieczeństwach wynikających z kredytu powiązanego z kursem waluty obcej, to nie proponowałby w ogóle zawierania takich umów kredytowych, zdając sobie sprawę jako profesjonalista, że umowa taka może zostać łatwo oceniona jako nieuczciwa ( por. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 29 października 2019 roku w sprawie IV CSK 309/18).

Istotnym jest przy tym, że z uwagi na konstrukcję Umowy, wynikającą z zastosowania przeliczenia kredytu kursem waluty obcej – rzeczywisty całkowity koszt zaciągniętego przez powodów kredytu był wielkością nie do przewidzenia i w żaden sposób nieograniczoną, gdyż zależną od uznaniowo wskazywanego przez Bank kursu waluty, według którego kwota kredytu została przeliczona, a który mógł się zmieniać w sposób nieograniczony. Ponadto wpływ na określenie tego kosztu miała także wysokość spreadu stosowanego przy ustalaniu kursów waluty, które miały być wykorzystane na obu etapach przewidzianej Umową waloryzacji.

Wobec uznania, że kwestionowane postanowienia umowne (pkt 2.3.1. Pozostałych postanowień Umowy oraz pkt 3.2.3. Regulaminu Produktowego) odnosiły się do świadczeń głównych i nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny, możliwe było przejście do badania kolejnych przesłanek z art. 385 1 k.c.

W ocenie Sądu, kwestionowane postanowienia umowne kształtowały prawa i obowiązki powodów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy.

Przez rażące naruszenie interesów konsumenta należy rozumieć nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym. Natomiast działanie wbrew dobrym obyczajom (w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego) oznacza tworzenie przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową stron takiego stosunku ( tak Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 22 października 2020 roku, w sprawie I ACa 709/19). Ocena zachowań w świetle dobrych obyczajów następuje najczęściej poprzez odwołanie się do takich wartości jak: szacunek wobec partnera, uczciwość, zaufanie, lojalność, rzetelność i fachowość. Postanowienia umów, które kształtują prawa i obowiązki konsumenta, nie pozwalając na realizację tych wartości, uznawane są za sprzeczne z dobrymi obyczajami. Postanowienie umowne jest sprzeczne z dobrymi obyczajami, gdy można rozsądnie założyć, że kontrahent konsumenta, traktujący go w sposób sprawiedliwy i słuszny i uwzględniający jego prawnie uzasadnione roszczenia, nie mógłby racjonalnie się spodziewać, że konsument zaakceptowałby w ramach negocjacji klauzulę będącą źródłem braku równowagi stron ( por. wyroki Sądu Najwyższego z 15 stycznia 2016 roku w sprawie I CSK 125/15 i z 04 kwietnia 2019 roku w sprawie III C 159/17).

Sąd orzekający w niniejszym składzie w pełni podziela ugruntowany już w orzecznictwie pogląd, iż niejasny i niepoddający się weryfikacji mechanizm ustalania przez bank kursów waluty, pozostawiający bankowi swobodę, jest w sposób oczywisty sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta, a klauzula, która nie zawiera jednoznacznej treści i przez to pozwala na pełną swobodę decyzyjną przedsiębiorcy w kwestii bardzo istotnej dla konsumenta, dotyczącej kosztów kredytu, jest klauzulą niedozwoloną ( tak m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z 04 kwietnia 2019 roku w sprawie III C 159/17). Ponadto niewątpliwie dobre obyczaje narusza także całkowite i nieograniczone obciążenie konsumenta ryzykiem zmiany kursu walut ( tak Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 04 listopada 2020 roku, w sprawie V ACa 300/20).

Mając powyższe na uwadze, stwierdzić należało, że obciążenie powodów praktycznie nieograniczonym ryzykiem kursowym oraz niepoinformowanie ich o konsekwencjach zawarcia umowy, godziło w ich interesy. Nie było ono przy tym uzasadnione usprawiedliwionymi interesami Banku. Dodatkowo sam mechanizm denominacji, o czym była mowa wyżej, został przez pozwany Bank skonstruowany w sposób nieuczciwy i rażąco naruszający interesy powodów, jako konsumentów.

Abuzywność spornych postanowień wynikała z braku obiektywnych wskaźników, które pozwalałyby na ustalenie kursu waluty, czego konsekwencją było pozostawienie Bankowi swobody w jego określeniu. Konsument w świetle treści tych postanowień uzależniony był od decyzji Banku, który ustalał kursy potrzebne do przewidzianych Umową przeliczeń w sposób znany tylko Bankowi, na co Kredytobiorca nie miał żadnego wpływu, i nie mógł zweryfikować, czy kursy ustalone zostały w sposób obiektywny. Konsumentowi pozostawało jedynie podporządkować się decyzji Banku. Dodać w tym miejscu należy za Sądem Apelacyjnym w Warszawie ( wyrok z dnia 21 października 2011 roku, w sprawie VI ACa 420/11), że skoro Bank może wybrać dowolne i niepoddające się weryfikacji kryteria ustalania kursów kupna i sprzedaży walut obcych, stanowiących narzędzie indeksacji ( przyp.: w niniejszej sprawie narzędzie służące przeliczeniom) kredytu i rat jego spłaty, wpływając na wysokość własnych korzyści finansowych i generując dla Kredytobiorcy dodatkowe i nieprzewidywalne co do wysokości koszty kredytu, klauzule te rażąco naruszają zasadę równowagi kontraktowej stron na niekorzyść konsumenta, a także dobre obyczaje, które nakazują, by ponoszone przez konsumenta koszty związane z zawarciem i wykonywaniem umowy, o ile nie wynikają z czynników obiektywnych, były możliwe do przewidzenia, a sposób ich generowania poddawał się weryfikacji.

Kolejno wskazać należy, iż zgodnie z art. 385 2 k.c. oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść, okoliczności zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostające w związku z umową obejmującą postanowienie będące przedmiotem oceny.

Dodać należy, iż dla oceny danego postanowienia na podstawie art. 385 1 k.c. nie ma żadnego znaczenia sposób wykonywania umowy przez strony. W okolicznościach niniejszej sprawy nie podlegało zatem badaniu i nie miało znaczenia dla rozstrzygnięcia, czy pozwany Bank korzystał z możliwości, wynikających ze spornych postanowień umownych, a więc czy ustalane przez niego kursy walut w Tabeli Kursów były zawyżone w stosunku do kursów NBP lub kursów ustalanych przez inne banki. Postanowienie jest niedozwolone, jeśli stwarza dla przedsiębiorcy samą możliwość działania w sposób rażąco naruszający interesy konsumenta. Za rażąco sprzeczne z interesem konsumenta uznać należy już samo skonstruowanie mechanizmu ustalania wartości świadczenia jednostronnie przez Bank, ponieważ mechanizm ten narusza równowagę kontraktową, umożliwiając przedsiębiorcy wpływ na kształtowanie obowiązków umownych konsumenta.

Następnie wskazać należy, iż TSUE w wyroku C-260/18 rozważył szczegółowo konsekwencje usunięcia z umowy postanowień określających mechanizm indeksacji. Rozważania te – w ocenie Sądu – można odnieść także do umowy kredytu denominowanego do waluty obcej. Potwierdzając stanowisko polskiego sądu odsyłającego, Trybunał Sprawiedliwości wskazał w w/w wyroku, że po usunięciu uznanego za abuzywne odesłania do kursów kupna i sprzedaży z tabeli kursowej banku niemożliwe jest określenie kursu wymiany, a tym samym wykonanie przedmiotowej umowy, a zatem że skuteczne zakwestionowanie kursów wymiany walut jest równoznaczne z usunięciem postanowień o indeksacji w całości (pkt 24 i 36). Tym samym w świetle przepisów prawa krajowego utrzymanie umowy bez zawartych w niej warunków nie jest możliwe, co musi prowadzi do jej nieważności, czemu nie sprzeciwia się art. 6 Dyrektywy (pkt. 43). Dzieje się tak w szczególności, gdy – jak w sprawie niniejszej – usunięcie postanowień dotyczących kursów oznacza pośrednie usunięcie z umowy ryzyka kursowego, które jest bezpośrednio związane z tego rodzaju umową (o kredyt denominowany do waluty obcej). Skoro warunek ryzyka kursowego jest traktowany jako określający główny przedmiot umowy kredytu (pkt 44), to bez niego utrzymanie obowiązywania umowy nie jest możliwe, gdyż powoduje to zmianę charakteru umowy.

Ponadto w wyroku z dnia 29 kwietnia 2021 roku w sprawie C-19/20 Trybunał Sprawiedliwości wskazał, że skutki stwierdzenia przez sąd istnienia nieuczciwego warunku w umowie, zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem, podlegają przepisom prawa krajowego, przy czym kwestia utrzymywania się w mocy takiej umowy powinna być oceniana z urzędu przez sąd krajowy zgodnie z obiektywnym podejściem na podstawie tych przepisów.

Natomiast zgodnie z wyrokiem TSUE z dnia 18 listopada 2021 roku w sprawie C-212/20 w przypadku stwierdzenia przez sąd krajowy nieważności nieuczciwego warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w taki sposób, iż niezgodny z tym artykułem jest przepis prawa krajowego dający sądowi krajowemu możliwość uzupełnienia tej umowy poprzez zmianę treści owego warunku. Gdyby bowiem sąd krajowy mógł zmieniać treść nieuczciwych warunków zawartych w takich umowach, to takie uprawnienie mogłoby zagrażać realizacji długoterminowego celu ustanowionego w art. 7 dyrektywy 93/13. Uprawnienie to przyczyniałoby się bowiem do wyeliminowania zniechęcającego skutku wywieranego na przedsiębiorców poprzez sam brak stosowania takich nieuczciwych warunków wobec konsumentów, ponieważ nadal mogliby oni dostrzegać korzyść w stosowaniu rzeczonych warunków, wiedząc, że nawet gdyby miały one być unieważnione, to jednak umowa mogłaby zostać uzupełniona w niezbędnym zakresie przez sąd krajowy, tak aby zagwarantować w ten sposób interes rzeczonych przedsiębiorców. TSUE w wyroku tym wskazał, że jedynie w wypadku, gdyby stwierdzenie nieważności nieuczciwego warunku zobowiązywało sąd do unieważnienia umowy w całości, narażając tym samym konsumenta na szczególnie niekorzystne konsekwencje, w związku z czym unieważnienie to skutkowałoby niejako ukaraniem konsumenta, sąd krajowy mógłby zastąpić ten warunek przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym. Ponadto TSUE dodał, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 stoi na przeszkodzie wypełnieniu luk w umowie spowodowanych usunięciem z niej nieuczciwych warunków wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze ogólnym, przewidujących, że skutki wyrażone w treści czynności prawnej są uzupełniane przez skutki wynikające również z zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów, które nie stanowią przepisów dyspozytywnych lub przepisów mających zastosowanie, w przypadku gdy strony umowy wyrażą na to zgodę.

Na marginesie dodać należy, iż co do zasady przedsiębiorca stosuje klauzule niedozwolone w celu osiągnięcia większych zysków niż możliwe przy zawieraniu umów zgodnych z zasadami uczciwego obrotu. Jeżeli więc konsekwencją wyeliminowania klauzul niedozwolonych z umowy miałoby być jedynie takie jej ukształtowanie, w wyniku którego przedsiębiorca uzyskiwałby z niej godziwy zysk, to przedsiębiorca nie miałby wystarczającej motywacji, aby zaprzestać stosowania w zawieranych umowach w/w klauzul. Założyć zatem można, że mając do wyboru umowę z klauzulami niedozwolonymi i szansę na większe korzyści z nich wynikające (jeśli jedyną konsekwencją, która może go spotkać będzie ograniczenie zysku do uczciwego poziomu) i umowę bez klauzul abuzywnych, która zapewni przedsiębiorcy tylko uczciwy zysk, nigdy nie zrezygnowałby on ze stosowania tychże klauzul, gdyż celem każdego przedsiębiorcy jest maksymalizacja zysku.

Z uwagi na wyżej opisany mechanizm działania przedsiębiorców na rynku, w wyroku TSUE z dnia 14 czerwca 2012 roku w sprawie C-618/10 stwierdzono, że: „z brzmienia ust. 1 art. 6 dyrektywy 93/13 wynika, że sądy krajowe są zobowiązane wyłącznie do zaniechania stosowania nieuczciwego warunku umownego, aby nie wywierał on obligatoryjnych skutków wobec konsumenta, przy czym nie są one uprawnione do zmiany jego treści. Umowa powinna bowiem w zasadzie nadal obowiązywać, bez jakiejkolwiek zmiany innej niż wynikająca z uchylenia nieuczciwych warunków, o ile takie dalsze obowiązywanie umowy jest prawnie możliwe zgodnie z zasadami prawa wewnętrznego. Dyrektywa 93/13 zobowiązuje państwa członkowskie, jak wynika z jej art. 7 ust. 1 w związku z jej motywem 24, do zapewnienia stosownych i skutecznych środków „mających na celu zapobieganie stałemu stosowaniu nieuczciwych warunków w umowach zawieranych przez sprzedawców i dostawców z konsumentami”. W tym kontekście należy zatem stwierdzić, że gdyby sąd krajowy mógł zmieniać treść nieuczciwych warunków zawartych w takich umowach, takie uprawnienie mogłoby zagrażać realizacji długoterminowego celu ustanowionego w art. 7 dyrektywy 93/13. Uprawnienie to przyczyniłoby się bowiem do wyeliminowania zniechęcającego skutku wywieranego na przedsiębiorców poprzez zwykły brak stosowania takich nieuczciwych warunków wobec konsumentów, ponieważ nadal byliby oni zachęcani do stosowania rzeczonych warunków wiedząc, że nawet gdyby miały one być unieważnione, to jednak umowa mogłaby zostać uzupełniona w niezbędnym zakresie przez sąd krajowy, tak aby zagwarantować w ten sposób interes rzeczonych przedsiębiorców”.

Wobec powyższego, stwierdzić należy, iż niedopuszczalne jest uzupełnienie abuzywnych postanowień umowy przez sąd poprzez zmianę treści tych postanowień, gdyż mogłoby to zagrażać realizacji długoterminowych celów stawianych przez Dyrektywę 93/13 ( wyrok TSUE C-19/20 pkt 67 i 68). Jeśli umowa po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków nie może obowiązywać, sąd może – jedynie w celu uniknięcia penalizujących konsumenta konsekwencji – uzupełnić umowę przepisami dyspozytywnymi ( wyrok C-26/13 K. pkt 82-85). Niezależnie od wątpliwości co do możliwości zastąpienia kursu Banku kursem średnim NBP, należy zauważyć, że tego rodzaju zabieg nie usunąłby znaczącej nierównowagi między stronami, jaka powstała ze szkodą dla konsumenta na skutek włączenia do umowy warunku ryzyka kursowego.

Ponadto za niedopuszczalnością takiego „uzupełniania” umowy wypowiedział się TSUE w wyroku z dnia 08 września 2022 roku w sprawach połączonych od C‑80/21 do C‑82/21, w którym wskazał, że artykuł 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie orzecznictwu krajowemu, zgodnie z którym sąd krajowy może, po stwierdzeniu nieważności nieuczciwego warunku znajdującego się w umowie zawartej między konsumentem a przedsiębiorcą, który pociąga za sobą nieważność tej umowy w całości, zastąpić warunek umowny, którego nieważność została stwierdzona, albo wykładnią oświadczenia woli stron w celu uniknięcia unieważnienia tej umowy, albo przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym, nawet jeśli konsument został poinformowany o skutkach nieważności tejże umowy i zaakceptował je.

Mając powyższe na uwadze, stwierdzić należało, iż po pierwsze – po wyeliminowaniu z Umowy omówionych powyżej postanowień, uznanych za abuzywne, nie byłoby możliwe uzupełnienie powstałych na skutek tego w Umowie luk. Po drugie – wskazać należy, iż po wyeliminowaniu z Umowy spornych klauzul i niezastąpieniu ich innymi postanowieniami Umowa ta nie mogłaby nadal obowiązywać z niżej podanych względów.

W pierwszej kolejności powtórzyć należy, iż opisywane we wcześniejszej części uzasadnienia klauzule przeliczeniowe, stanowią element określający główne świadczenie stron umowy o kredyt denominowany do waluty obcej. Wobec tego, stwierdzić należy, iż usunięcie postanowienia określającego główne świadczenia stron, prowadzi do tego, że pomiędzy stronami brak jest zgody na zawarcie umowy. To prowadzi zaś do wniosku, że na skutek stwierdzenia abuzywności wskazanych postanowień umownych, Umowę należałby uznać za nieważną.

Kolejno wskazać należy, iż wyeliminowanie z przedmiotowej Umowy postanowień dotyczących przeliczeń, odsyłających do Tabeli Kursów, prowadziłoby nie tylko do zniesienia mechanizmu denominacji oraz różnic kursów walutowych, ale również pośrednio do zamknięcia ryzyka kursowego, które jest bezpośrednio związane z tego rodzaju umową kredytu. Klauzula dotycząca ryzyka wymiany określa główny przedmiot umowy kredytu denominowanego do waluty obcej. Usunięcie tych postanowień z umowy powoduje, że umowa ta nie mogłaby nadal obowiązywać bez tych warunków z tego powodu, że ich usunięcie spowodowałoby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy ( por. wyrok TSUE w sprawie C-260/18).

Po wyeliminowaniu z umowy o kredyt denominowany do waluty obcej postanowień dotyczących mechanizmu przeliczeniowego – a więc postanowień wyznaczających naturę tego stosunku zobowiązaniowego – umowę należałoby uznać za nieważną także na podstawie art. 353 1 k.c. jako sprzeczną z naturą zobowiązania. Doprowadziłoby to bowiem do takiego zniekształcenia tego stosunku zobowiązaniowego, że nie odpowiadałby on już jego naturze, której istotą było wprowadzenie postanowień dotyczących powiązania przeliczeń z walutą CHF, pozwalających na ustalenie salda zadłużenia w tej walucie a następnie zastosowanie do tak ustalonego salda zadłużenia oprocentowania ustalonego według stawki LIBOR.

Wobec powyższych ustaleń, zbędne okazało się odnoszenie do kolejnych zarzutów powodów, dotyczących nieważności przedmiotowej Umowy. Już bowiem uwzględnienie powyższych zarzutów powodów skutkowało uwzględnieniem ich żądań głównych.

IV.  ŻĄDANIE USTALENIA NA PODSTAWIE ART. 189 K.P.C.

Kolejno wskazać należy, iż niewątpliwie głównym celem, jaki powodowie w niniejszej sprawie chcieli osiągnąć, było wyeliminowanie Umowy, zawartej z Bankiem, z obrotu prawnego, a więc doprowadzenie do sytuacji, w której przestaje ona istnieć ze wszystkimi tego konsekwencjami.

W ocenie Sądu, powodowie – wbrew zarzutom strony pozwanej – posiadają interes prawny w żądaniu ustalenia nieważności przedmiotowej Umowy kredytu.

Zgodnie z art. 189 k.p.c. powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Przepis art. 189 k.p.c. ma charakter przepisu materialnoprawnego, gdyż stanowi podstawę prawną powództw o ustalenie stosunku prawnego oraz o ustalenie prawa, i to zarówno ustalenie pozytywne, jak i negatywne. Przedmiotem ustalenia w drodze powództwa przewidzianego w art. 189 k.p.c. mogą być prawa i stosunki prawne, dla ustalenia których właściwa jest droga procesu cywilnego (np. ustalenie nieważności umowy, ugody sądowej, testamentu). Przesłanką merytoryczną powództwa o ustalenie jest interes prawny, rozumiany jako potrzeba ochrony sfery prawnej powoda, którą może uzyskać przez samo ustalenie stosunku prawnego lub prawa ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 2011 roku, II CSK 568/10, Lex nr 932343).

Interes prawny istnieje wówczas, gdy zachodzi niepewność stosunku prawnego lub prawa, wynikająca z obecnego lub przewidywanego ich naruszenia lub kwestionowania. Brak interesu zachodzi wtedy, gdy sfera prawna powoda nie została naruszona lub zagrożona, bo jego prawo już zostało naruszone albo powstały określone roszczenia i może osiągnąć pełniejszą ochronę swych praw, bo może dochodzić zobowiązania pozwanego do określonego zachowania - świadczenia lub wykorzystać inne środki ochrony prawnej prowadzące do takiego samego rezultatu. Zasada ta nie ma charakteru bezwzględnego, bo powód nie traci interesu, jeżeli ochrona jego sfery prawnej wymaga wykazania, że stosunek prawny ma inną treść, w szczególności, gdy umowa jest zawarta na długi czas, a wyrok w sprawie o świadczenie za wcześniejszy okres (roszczenia dodatkowe zgłoszone przez powoda) nie usunie niepewności w zakresie wszystkich skutków prawnych mogących wyniknąć z tego stosunku w przyszłości ( tak Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 25 października 2018 roku, I ACa 623/17, Lex nr 2583325).

Sąd orzekający w niniejszym składzie podziela stanowisko wyrażone przez Sąd Apelacyjny w Gdańsku w uzasadnieniu wyroku z dnia 04 listopada 2020 roku, w sprawie V ACa 300/20, że wniesienie powództwa o zapłatę nie rozstrzygnie w sposób całkowity istniejącego pomiędzy stronami sporu co do związania ich umową kredytową. Będzie bowiem rozstrzygało spór za okresy czasu, które już upłynęły. Natomiast w sposób pełny interesy powodów zabezpieczy ustalenie, czy w istocie strony są związane zawartą umową. Rozstrzygnie bowiem kwestię dla powodów podstawową, czy wiąże ją ze stroną pozwaną umowa kredytowa, czy też nie. Ustalenie nieważności umowy kredytowej da podstawę do dokonania wzajemnych rozliczeń pomiędzy stronami. Przede wszystkim zaś usunie niepewność po stronie powodów czy mają nadal spłacać raty kredytu.

Zważywszy na powyższe, Sąd uwzględnił żądanie powodów i ustalił, że umowa kredytu nr (...)z dnia 18 listopada 2008 roku, zawarta pomiędzy powodami a (...) z siedzibą w W., jest nieważna (pkt I sentencji wyroku).

V.  ŻĄDANIE ZAPŁATY

Wobec ustalenia, że przedmiotowa Umowy jest nieważna, a więc że wynikający z niej stosunek prawny nie istnieje, strony powinny zwrócić sobie – zgodnie z teorią dwóch kondykcji – kwoty świadczone na podstawie tejże Umowy ( por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 2021 roku, w sprawie III CZP 11/20 oraz uchwała 7 Sędziów Sądu Najwyższego z dnia 07 maja 2021 roku w sprawie III CZP 6/21). Przypomnieć należy jedynie, że teoria dwóch kondykcji polega na tym, że każda ze stron ma własne roszczenie o zwrot spełnionego świadczenia: bank o zwrot kwoty wypłaconego nominalnie kredytu, a kredytobiorca o zwrot świadczeń spełnionych na rzecz banku.

Na uwzględnienie zasługiwało zatem żądanie powodów zasądzenia od strony pozwanej na ich rzecz kwot, stanowiących sumę kwot, pobranych od nich przez Bank na podstawie przedmiotowej Umowy w okresie wskazanym w żądaniu pozwu.

Podstawę prawną żądania zapłaty, zgłoszonego przez powodów, stanowiły przepisy art. 405 k.c. i art. 410 § 1 i § 2 k.c. Zgodnie z art. 405 k.c., kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Stosownie do art. 410 § 1 k.c. przepisy artykułów poprzedzających stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Przepis art. 410 § 2 k.c. stanowi zaś, że świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia.

Powodowie po ostatecznym sformułowaniu żądania pozwu domagali się zasądzenia od strony pozwanej na ich rzecz łącznie kwot 760 402,14 zł i 46 309,18 CHF, pobranych od nich przez Bank w okresie od zawarcia Umowy do 25 stycznia 2021 roku tytułem spłaty rat kapitałowo – odsetkowych oraz kwoty 645 zł, pobranej od nich przez Bank tytułem części opłat za zaświadczenia wydane przez Bank. Z zaświadczenia Banku (k. 156 – 160), załączonego do pozwu, wynika zaś, że suma spłat powodów w powyższym okresie wynosiła 760 629,09 zł oraz 46 309,18 CHF, a więc co do kwot wpłaconych w PLN była wyższa od kwoty dochodzonej przez powodów. Mając jednak na uwadze, iż zgodnie z art. 321 § 1 k.p.c. Sąd nie może orzekać ponad żądanie, Sąd uwzględnił w całości żądanie powodów wyłącznie co do wskazanych przez nich kwot.

Co do żądanej przez powodów kwoty 645 zł, stanowiącej część kosztów poniesionych przez nich tytułem opłat za wydanie zaświadczeń Banku, to pomiędzy stronami poza sporem było, iż powodowie te koszty ponieśli, oraz fakt ich pobrania przez Bank wynikał z samej treści tych zaświadczeń. Strona pozwana zakwestionowała żądanie powodów w powyższym zakresie, podnosząc, że powodowie mieli dostęp do historii spłaty kredytu a więc nie musieli wstępować o wydanie zaświadczeń, aby uzyskać te dane. W ocenie Sąd, zarzut ten nie jest trafny, gdyż występując na drogę postępowania sądowego, powodowie byli zobligowani do załączenia do pozwu takich dowodów, które umożliwiłyby ustalenie istotnych w sprawie faktów, w tym dotyczących wysokości wypłaconego kredytu i wysokości dokonanych spłat kredytu. Przedmiotowe zaświadczenia wydane przez Bank, załączone przez powodów do pozwu, stanowiły dowody za pomocą, których wykazali oni wysokość dochodzonych w tym postępowaniu roszczeń. Ich złożenie przez powodów konieczne było do skutecznego dochodzenia przez nich roszczeń w tym postępowaniu a bez ich złożenia nie byłoby możliwe ustalenie istotnych w sprawie faktów.

Sąd uznał, że poniesienie przez powodów powyższych kosztów za wydanie zaświadczeń Banku było celowe dla wykazania przez nich wysokości roszczeń, dochodzonych przez nich w tym postępowaniu sądowym, a więc wobec przegrania przez Bank procesu, powodom należy się zwrot od strony pozwanej także tych kosztów.

Mając powyższe na uwadze, Sąd w pkt II sentencji wyroku zasądził od strony pozwanej na rzecz powodów żądane przez nich kwoty 760 402,14 zł oraz 46 309,18 CHF tytułem zwrotu uiszczonych przez nich w wykonaniu spornej Umowy rat kapitałowo – odsetkowych oraz w pkt III sentencji wyroku zasądził od strony pozwanej na rzecz powodów żądaną przez nich kwotę 645 zł tytułem części poniesionych przez powodów opłat za zaświadczenia Banku. Przy czym, mając na uwadze, iż z dowodów zgromadzanych w sprawie wynika, że powodowie w chwili zawarcia Umowy, w czasie spłacania powyższych należności oraz w dacie zamknięcia rozprawy w niniejszej sprawie byli małżeństwem, nie zawierali umów majątkowych małżeńskich oraz spłat dokonywali ze środków, pochodzących z majątku wspólnego, Sąd zasądził żądane przez nich kwoty do ich majątku wspólnego.

VI.  ODSETKI USTAWOWE ZA OPÓŹNIENIE

O odsetkach ustawowych za opóźnienie Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i § 2 k.c. Zgodnie z art. 481 § 1 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Zgodnie zaś z art. 455 k.c. jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania.

W ocenie Sądu, żądanie odsetkowe powodów zasługiwało na uwzględnienie w części. Orzekając o odsetkach, Sąd miał na uwadze, iż należne są one dopiero z chwilą wymagalności roszczenia głównego. W niniejszej zaś sprawie uznać należało, iż roszczenie powodów o zapłatę stało się wymagalne z chwilą, kiedy do strony pozwanej dotarło oświadczenie powodów, że nie wyrażają zgody na dalsze trwanie Umowy z kwestionowanymi przez nich klauzulami umownymi, uznanymi za abuzywne oraz że są świadomi ewentualnych konsekwencji, wynikających z ustalenia nieważności tej Umowy. Zgodnie bowiem z aktualnym orzecznictwem TSUE konsument może wiążąco oświadczyć, iż nie ocenia konsekwencji definitywnej nieważności umowy kredytu jako szczególnie niekorzystnych – sprzeciwiając się zarazem udzieleniu mu ochrony przed tymi konsekwencjami – oraz oświadczenie to może złożyć tylko do chwili, w której odmówił potwierdzenia klauzuli abuzywnej albo upłynął rozsądny czas do jej potwierdzenia ( por. wyrok TSUE z dnia 29 kwietnia 2021 roku, w sprawie C-19/20).

W niniejszej sprawie powodowie złożyli oświadczenia w powyższym zakresie w piśmie, datowanym na dzień 07 kwietnia 2022 roku, które wpłynęło do Sądu w dniu 05 maja 2022 roku ( k. 746 – 747v). Odpis tego pisma został doręczony pełnomocnikowi strony pozwanej. Przy czym wobec braku wskazania daty odebrania tego pisma przez stronę pozwaną, Sąd przyjął, że skoro do Sądu pismo to wpłynęło w dniu 05 maja 2022 roku, to do strony pozwanej dotarło ono i strona pozwana zapoznała się z nim najpóźniej w ciągu 7 dni od tej daty, a więc w dniu 12 maja 2022 roku. Od następnego zatem dnia strona pozwana pozostaje w opóźnieniu ze spełnieniem żądania powodów.

Wobec powyższego, odsetki ustawowe za opóźnienie od kwot, zasądzonych w pkt II wyroku, zostały zasądzone od dnia 13 maja 2022 roku do dnia zapłaty ( por. wyroki Sądu Apelacyjnego w Warszawie w sprawach o sygnaturach akt VI ACa 617/20 oraz I ACa 893/21). Natomiast w pozostałym zakresie Sąd oddalił roszczenie odsetkowe powodów, orzekając jak w pkt V wyroku.

VII.  ZARZUT PRZEDAWNIENIA

Sąd nie podzielił zarzutu strony pozwanej dotyczącego przedawnienia roszczeń powodów.

Odnośnie żądania ustalenia, wskazać należy, iż przedawnieniu nie ulegają roszczenia niepieniężne o ustalenie, oparte na art. 189 k.p.c. Ponadto dodać należy, iż zgodnie m.in. z wyrokiem TSUE z dnia 10 czerwca 2021 roku w połączonych sprawach C-776/19 do C-782/19 nie ulega przedawnieniu roszczenie konsumenta o stwierdzenie nieuczciwego charakteru warunku znajdującego się w umowie, zawartej między przedsiębiorcą a tym konsumentem.

Odnośnie roszczenia o zapłatę, to w ocenie Sąd w niniejszej sprawie ma do niego zastosowanie ogólny 10 – letni termin przedawnienia roszczeń co do wpłat dokonanych przed dniem 09 lipca 2018 roku (zgodnie z art. 5 ust. 3 ustawy z dnia 13 kwietnia 2018 roku o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw, Dz.U. z 2018 roku, poz. 1104) oraz 6-letni termin – co do wpłat dokonanych od 09 lipca 2018 roku. Co do zaś kwestii początku biegu terminu przedawnienia, to w niniejszej sprawie, Sąd – podzielając argumentację, zawartą w wyroku TSUE z dnia 22 kwietnia 2021 roku w sprawie C-485/19 oraz w wyroku TSUE z dnia 08 września 2022 roku w sprawach połączonych od C‑80/21 do C‑82/21 – uznał, że termin przedawnienia roszczenia powodów o zwrot kwot wpłaconych na podstawie niedozwolonych postanowień umownych – skutkujących nieważnością umowy – a więc o zwrot świadczenia nienależnego, zaczął biec dla powodów nie od chwili dokonania poszczególnych wpłat, lecz od chwili, kiedy powodowie uświadomili sobie istnienie w Umowie nieuczciwych postanowień umownych, co w niniejszej sprawie nastąpiło – jak zeznała powódka – po konsultacji z pełnomocnikiem powodów na etapie składania reklamacji stronie pozwanej, a więc na początku 2021 roku. Skoro zatem pozew w niniejszej sprawie został wniesiony w marcu 2021 roku, to stwierdzić należało, iż roszczenie powodów o zapłatę nie przedawniło się.

VIII.  UMORZENIE POSTĘPOWANIA W CZĘŚCI

W pkt IV sentencji wyroku Sąd umorzył postępowanie co do kwoty 1 084,84 CHF, ponieważ w tym zakresie powodowie skutecznie cofnęli pozew.

Zgodnie z art. 355 k.p.c. sąd umorzy postępowanie, jeżeli powód ze skutkiem prawnym cofnął pozew, strony zawarły ugodę lub została zatwierdzona ugoda zawarta przed mediatorem albo z innych przyczyn wydanie wyroku stało się zbędne lub niedopuszczalne. Stosownie zaś do treści art. 203 § 1 k.p.c. pozew może być cofnięty bez zezwolenia pozwanego aż do rozpoczęcia rozprawy, a jeżeli z cofnięciem połączone jest zrzeczenie się roszczenia - aż do wydania wyroku.

W niniejszej sprawie pełnomocnik powodów, w ich imieniu, w piśmie z dnia 25 czerwca 2021 roku przed doręczeniem stronie pozwanej odpisu pozwu cofnął pozew w zakresie kwoty 1 080,74 CHF ( k. 175). Następnie na rozprawie w dniu 09 maja 2023 roku pełnomocnik powodów cofnął pozew w zakresie kwoty 4,10 CHF ze zrzeczeniem się roszczenia (k. 759v). Dla skuteczności powyższych czynności procesowych nie była zatem wymagana zgoda strony pozwanej.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie powołanych przepisów – uznając, że częściowe cofnięcie pozwu nie było sprzeczne z prawem, z zasadami współżycia społecznego ani nie zmierzało do obejścia prawa (art. 203 § 4 k.p.c.) – Sąd orzekł jak w pkt IV sentencji wyroku.

IX.  KOSZTY PROCESU

O kosztach postępowania (pkt VI sentencji wyroku) Sąd orzekł na podstawie art. 100 zd. 2 k.p.c., obciążając nimi w całości stronę pozwaną, uznając, że powodowie ulegli tylko w nieznacznej części swego żądania. Na zasądzoną od strony pozwanej na rzecz powodów do ich majątku wspólnego kwotę 11 864 zł składały się: opłata sądowa od pozwu w wysokość 1 000 zł, opłata sądowa od modyfikacji powództwa w wysokości 30 zł, wynagrodzenie pełnomocnika procesowego powodów, będącego adwokatem, w wysokości 10 800 zł (zgodnie z § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 roku, Dz.U. z 2015 roku, poz. 1800) oraz kwota 34 zł tytułem opłat skarbowych od pełnomocnictwa procesowego. Na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c. od zasądzonych kosztów procesu Sąd zasądził również odsetki ustawowe za opóźnienie, liczone od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.

Mając powyższe na uwadze, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

ZARZĄDZENIE

(...)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Teresa Sielczak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Katarzyna Dawid – Birska
Data wytworzenia informacji: