Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

V Ca 423/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Warszawie z 2020-01-24

Sygn. akt V Ca 423/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 stycznia 2020 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie V Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Agnieszka Łukaszuk

Sędziowie:

Adrianna Szewczyk-Kubat

(del.) Dorota Bassa

Protokolant:

sekr. sądowy Katarzyna Dymiszkiewicz

po rozpoznaniu w dniu 24 stycznia 2020 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa J. B.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie

z dnia 21 września 2018 r., sygn. akt I C 1122/18

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od (...) S.A. w W. na rzecz J. B. kwotę 2089 (dwa tysiące osiemdziesiąt dziewięć) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu w instancji odwoławczej.

V Ca 423/19

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 21 września 2018 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy – Śródmieścia w Warszawie:

1.  zasądził od pozwanego (...) S.A w W. na rzecz powoda J. B. kwotę 10.507,94,- zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 01 marca 2018 r. do dnia zapłaty;

2.  w pozostałym zakresie powództwo oddalił;

3.  zasądził od pozwanego (...) S.A w W. na rzecz powoda J. B. kwotę 4.715,70 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Powyższy wyrok został wydany w oparciu o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:

W dniu 24 września 2009 roku w C. między J. B. i J. D. a (...) spółką akcyjną z siedzibą w W. (dawniej (...) Bank spółka akcyjna z siedzibą w W.) została zawarta umowa nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowanym kursem CHF, na kwotę 329.990,- zł to jest 125.514,43 CHF wg kursu kupna waluty pozwanego Banku na dzień 09 września 2009 r. na okres 480 miesięcy tj. od dnia 24 września 2009 roku do dnia 12 października 2049 roku. W § 13 ust 1 pkt 2 umowy wskazano, że do obowiązków kredytobiorcy należało między innymi ustanowienie prawnych zabezpieczeń kredytu oraz pokrycie wszystkich kosztów związanych z ustanowienie, utrzymaniem, zwolnieniem i zmianą zabezpieczenia kredytu.

W § 3 umowy kredytu zawarty został katalog możliwych sposobów prawnego zabezpieczenia kredytu, spośród których przy podpisywaniu umowy, poza hipoteką kaucyjną do kwoty 494.985,00 zł, przelewem na rzecz banku praw z tytułu umowy ubezpieczenia od ognia i innych zdarzeń losowych nieruchomości, a do czasu zakończenia Inwestycji – przelew na rzecz (...) praw z umowy ubezpieczenia od ognia i innych zdarzeń losowych nieruchomości. W treści umowy został zaznaczony sposób zabezpieczenia wskazany w ustępie 3 wskazanego zapisu umowy, tj. ubezpieczenie niskiego wkładu własnego kredytu w (...) S.A. i tym samym opłacenie składki ubezpieczeniowej za 36-miesięczny okres ubezpieczenia w wysokości 3,50% różnicy pomiędzy wymaganym wkładem własnym Kredytobiorcy, a wkładem wniesionym faktycznie przez Kredytobiorcę, tj. 3.342,40 zł. Zgodnie z dalszą częścią § 3 ust. 3 umowy, jeśli z upływem pełnych 36 miesięcy okresu ubezpieczenia nie nastąpi całkowita spłata zadłużenia objętego ubezpieczeniem ani inne zdarzenie kończące okres ubezpieczenia, Kredytobiorca zobowiązuje się do kontynuacji ubezpieczenia i tym samym opłacenia składki ubezpieczeniowej w wysokości 3,50% od kwoty niespłaconego brakującego wkładu własnego, przy czym łączny okres ubezpieczenia nie może przekroczyć 180 miesięcy, licząc od miesiąca, w którym nastąpiła wypłata kredytu. Kredytobiorca upoważnia (...) do pobrania środków na opłacenie składki z tytułu kontynuacji ubezpieczenia z rachunku wskazanego w § 6 bez odrębnej dyspozycji. Kwota kredytu objęta ubezpieczeniem wynosiła 95.497,00 zł.

Zgodnie z treścią umowy jej integralną część stanowił „Regulamin udzielania kredytów i pożyczek hipotecznych dla osób fizycznych w ramach (...). Jednocześnie przy zawieraniu umowy kredytobiorcy oświadczyli, że zapoznali się z niniejszym dokumentem i uznali jego wiążący charakter (§ 25 ust. 1). (dowód: umowa – k. 14 - 19).

Kredyt został udzielony na podstawie złożonego wniosku kredytowego przez J. B. i J. D.. (dowód: wniosek – k. 80 - 85)

Umowa o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) została zawarta przez strony według standardowego wzorca umownego stosowanego przez Bank. Postanowienia umowy nie były indywidualnie uzgadniane między stronami. Kredytobiorcy nie zostali poinformowani o sposobie obliczania składki wskazanego wyżej ubezpieczenia. W treści umowy zawarto oświadczenie, że zapoznali się oni z postanowieniami „Regulaminu (...)” i uznali jego wiążący charakter. Powodowie nie są małżeństwem, są współwłaścicielami po ½ części kredytowanej nieruchomości. Posiadaczem rachunku bankowego, z którego pobierane były składki z tytułu ubezpieczenia niskiego wkładu własnego jest J. B. ( dowód: umowa – k. 14 - 19, zeznania J. B. - k.126 verte).

W związku z zawartą umową kredytu (...) spółka akcyjna z siedzibą w W. pobrał tytułem składki na ubezpieczenie niskiego wkładu z rachunku J. B. kwoty:

- 3.342,40 zł – w dniu 28 września 2009 r.;

- 3.601,39 zł – w dniu 31 października 2012 r.;

- 3.564,15 zł – w dniu 02 listopada 2015 r.;

Łącznie: 10.507,94 zł.

(dowód: bezsporne, potwierdzenia wykonania przelewu – k.34 - 36)

Pismem datowanym na dzień 22 lutego 2018 roku pełnomocnik J. B. wezwał (...) S.A. z siedzibą w W. do zwrotu na rzecz w/w kwoty 10.507,94 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 3 listopada (...). do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 01 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty pobranej jako ubezpieczenie niskiego wkładu własnego na podstawie § 3 ust.3 umowy z dnia 24 września 2009 r. nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowanej kursem CHF w nieprzekraczalnym terminie 5 dni od dnia doręczenia powyższego wezwania. Powyższe pismo zostało odebrane w placówce pocztowej w dniu 1 marca 2018 r. (dowód: wezwanie do zapłaty – k.30, wydruk ze strony internetowej śledzenia przesyłek (...) S.A.)

Powództwo zostało uwzględnione w części.

Powód dochodził od pozwanego zapłaty kwoty 10.507,94 złotych, jako świadczenia nienależnie pobranego od powoda w postaci kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu na podstawie zakwestionowanych przez niego postanowień umownych zawartych w umowie kredytowej nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowanym kursem CHF z dnia 24 września 2009 roku. Roszczenie strony powodowej należało rozpatrywać w świetle przepisów Kodeksu cywilnego regulujących bezpodstawne wzbogacenie, stosowanych w szczególności do świadczenia nienależnego, o którym mowa w art. 410 k.c. Zgodnie z § 2 powołanego przepisu, świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia.

Bezsporny pozostawał fakt zawarcia przez J. B. i J. D. z (...) S.A. w W. umowy o kredyt hipoteczny. Bezsporną była również okoliczność wypłacenia kredytobiorcom środków przewidzianych umową kredytu. Niespornym było również to, że pozwany pobrał od powoda łączną kwotę 10.507,94 złotych tytułem składek na ubezpieczenie niskiego wkładu z tytułu wskazanej umowy, której zwrotu powodowie dochodzili pozwem. Kwestią sporną pozostawał fakt, czy wskazana kwota została naliczona i pobrana przez pozwanego zasadnie, a zatem, czy powód w ogóle był zobowiązany do ich uiszczenia.

Pozwany następnie zakwestionował zasadność żądania zawartego w pozwie i w toku postępowania podnosił argumenty dotyczące charakteru prawnego oraz dopuszczalności i prawidłowości zapisu stosowanego przez niego wzorca umownego, dążąc w ten sposób do wykazania, że kwoty pieniężne z tytułu kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu zostały przez niego pobrane zasadnie, a tym samym powodowi nie należał się zwrot kwoty dochodzonej w niniejszym postępowaniu. Ponadto podniósł zarzut braku legitymacji procesowej czynnej powoda do dochodzenia od banku żądanej kwoty.

Sąd pierwszej instancji uznał, że powodowi przysługiwała czynna legitymacja procesowa. Z materiału zgromadzonego w sprawie bezsprzecznie wynika, iż strony łączyła umowa nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem CHF. Powód był jednym z kredytobiorców. Ponadto z jego zeznań wynika, iż nie pozostawał on w związku małżeńskim z drugim kredytobiorcą tj. J. D., zaś zapłata środków na poczet ubezpieczenia niskiego wkładu nastąpiła z jego majątku. Obsługa kredytu spoczywa na nim, a więc pieniądze, których dochodzi były wyłącznie jego własnością. Zauważyć przy tym należy, iż strona pozwana nie zaprzeczyła tym twierdzeniom. Tym samym Sąd uznał za udowodnione to, iż powód jest legitymowany czynnie do występowania w niniejszym postępowaniu.

Sąd Rejonowy miał na uwadze treść prawomocnego wyroku Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 24 sierpnia 2012 r. wydanego w sprawie o sygn. akt XVII AmC 2600/11, w którym Sąd uznał za niedozwolone postanowienie umowne stosowane we wzorcu umownym pozwanego o następującej treści: „jeśli z upływem pełnych 36 miesięcy okresu ubezpieczenia nie nastąpi całkowita spłata zadłużenia objętego ubezpieczeniem ani inne zdarzenie kończące okres ubezpieczenia, ubezpieczenie podlega automatycznej kontynuacji, przy czym łączny okres ubezpieczenia nie może przekroczyć 108 miesięcy, licząc od miesiąca, w którym nastąpiła wypłata kredytu. Kredytobiorca upoważnia (…) do pobrania środków tytułem zwrotu kosztów ubezpieczenia w wysokości 3,5% różnicy pomiędzy wymaganym wkładem własnym kredytobiorcy, a wkładem wniesionym faktycznie, tj. (…) oraz zwrotu kosztów z tytułu kontynuacji przedmiotowego ubezpieczenia z rachunku wskazanego w § 6 bez odrębnej dyspozycji”.

Postanowieniem z dnia 22 kwietnia 2015 r. pod sygn. I CSK 720/14 Sąd Najwyższy odmówił przyjęcia do rozpoznania skargi kasacyjnej wniesionej od powyższego wyroku przez (...) S.A. w W.. W dniu 12 czerwca 2015 r. zacytowane postanowienie umowne zostało wpisane do rejestru klauzul niedozwolonych, prowadzonego przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów pod poz. 6068. Wobec powyższego, odnosi ono skutek wobec osób trzecich zgodnie z art. 479 43 k.p.c.

Sąd orzekający w niniejszej sprawie stoi na stanowisku, że wpisanie klauzuli umownej do rejestru klauzul niedozwolonych nie oznacza automatycznego uznania wszystkich tożsamych postanowień umownych za niedozwolone i niewiążące konsumentów z mocą wsteczną, co wyłączałoby możliwość dokonywania ich kontroli incydentalnej. Sąd w pełni podziela stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z dnia 11 października 2007 r. w sprawie III SK 19/07, zgodnie z którym postępowanie w sprawie abstrakcyjnej kontroli klauzul używanych we wzorcach umownych ma na celu wyeliminowanie pewnych postanowień wzorców, a nie postanowień umów. Nie oznacza zatem, iż stosowanie określonych sformułowań lub unormowań jest w ogóle wyłączone w obrocie cywilnoprawnym. Niedozwolone jest jedynie posługiwanie się nimi we wzorcach umów, zaś legalność ich stosowania w konkretnej umowie może być badana w trybie kontroli incydentalnej, z uwzględnieniem postanowień całej umowy, rozkładu praw i obowiązków stron, ryzyka, jakie ponoszą, itp.

Sąd Rejonowy dokonał kontroli incydentalnej na podstawie przepisów art. 385 ( 1) art. 385 ( 3) k.c. Kontrola in concreto wzorca umowy, w odróżnieniu od kontroli in abstracto, dokonywana jest przez Sąd w celu udzielenia ochrony indywidualnemu interesowi konsumenta z uwzględnieniem okoliczności faktycznych konkretnej sprawy, a wyrok wydany przez sąd wiąże tylko strony danego postępowania. Jednocześnie Sąd wziął pod uwagę fakt, iż wyrok SOKiK z dnia 24 sierpnia 2012 r. został wydany przeciwko temu samemu podmiotowi – pozwanemu (...) S.A. w W., a różnice pomiędzy treścią klauzuli wpisanej do rejestru klauzul niedozwolonych pod poz. 6068 oraz postanowieniem z § 3 ust. 3 umowy kredytowej wynikają jedynie z odmiennej stylistyki i szyku zdań, nie zmieniając ich znaczenia.

Zgodnie z treścią art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

W świetle treści wskazanego przepisu nie ulegało wątpliwości, że uznanie konkretnej klauzuli umownej za postanowienie niedozwolone wymaga stwierdzenia łącznego wystąpienia wszystkich wymienionych w nim przesłanek, a zatem analizowane postanowienie umowy zawartej z konsumentem (lub wzorca umownego):

nie może być postanowieniem w sposób jednoznaczny określającym główne świadczenia stron,

nie może być postanowieniem uzgodnionym indywidualnie oraz

musi kształtować prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy.

W myśl przepisu art. 22 1 k.c. konsumentem jest osoba fizyczna dokonująca czynności prawnej z przedsiębiorcą niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. Kredyt udzielony został powodowi na poczet sfinansowania przedpłat na poczet budowy i nabycia od dewelopera lokalu mieszkalnego wypłacanych transzami na rachunek kredytobiorców, zgodnie z zawartym harmonogramem w umowie kredytowej. Nie ulegało więc wątpliwości, że umowa kredytowa nie była związana z działalnością zawodową ani gospodarczą powoda, który w zakresie jej zawarcia był konsumentem w rozumieniu Kodeksu cywilnego.

W ocenie Sądu, w przedmiotowej sprawie sporne postanowienia odnoszące się do kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu własnego nie określało głównych świadczeń stron oraz było sformułowane w sposób niejednoznaczny, niezrozumiały dla konsumenta, w związku z czym mogło być ono uznane za klauzulę niedozwoloną, tj. podlegało ocenie czy kształtuje prawa i obowiązki konsumentów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy.

Za nietrafną uznać należało argumentację strony pozwanej, zgodnie z którą wszystkie informacje dotyczące ubezpieczenia niskiego wkładu własnego, w tym także odnoszące się do kwestii przedłużania umowy ubezpieczenia na kolejne okresy oraz dotyczące zasad obliczania i pobierania składek na ubezpieczenie w przypadku takiego przedłużenia ochrony ubezpieczeniowej, były zawarte w wielu dokumentach dostępnych dla strony powodowej.

W ocenie Sądu sporne postanowienie umowne nie dawało konsumentowi żadnych uprawnień w zakresie oceny zasadności kontynuowania umowy ubezpieczenia po upływie początkowych 36 miesięcy okresu kredytowania, bowiem brak w jego treści jakiegokolwiek zapisu wskazującego, na jaki okres umowa ubezpieczenia niskiego wkładu zostanie automatycznie przedłużona po upływie 36 miesięcy. W zapisie tym przewidziano jedynie maksymalny okres trwania ubezpieczenia, który został określony na 180 miesięcy, zaś w ramach tego limitu pozwany mógł faktycznie dowolnie przedłużać ochronę ubezpieczeniową a konsument nie miał na takie decyzje żadnego wpływu. Przedmiotowe postanowienie nie zawierało zatem dostatecznie jasnych i precyzyjnych informacji pozwalających kredytobiorcy na uzyskanie szczegółowej wiedzy, jak faktycznie będą kształtowały się koszty ubezpieczenia oraz jak długo będzie on zobowiązany do refundowania ich pozwanemu, jeżeli w ciągu 36 miesięcy od dnia podpisania umowy kredytowej nie nastąpi całkowita spłata zadłużenia objętego ubezpieczeniem. Kredytobiorca nie był zatem w stanie kontrolować prawidłowości czynności podejmowanych przez bank związanych z zawieraniem umowy ubezpieczenia z podmiotem trzecim na dalsze okresy, pomimo że to właśnie kredytobiorca ponosił koszty z tego tytułu.

W świetle powyższego stwierdzić należało, że we wskazanym wyżej zakresie treść przepisu § 3 ust. 3 umowy kredytowej zawierała postanowienie kształtujące prawa a przede wszystkim obowiązki powoda w sposób niejednoznaczny.

W związku z powyższym w niniejszej sprawie to na stronie pozwanej spoczywał ciężar wykazania, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie. Zgodnie bowiem z art. 385 1 § 4 k.c. ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje. W ocenie Sądu strona pozwana powyższemu obowiązkowi nie sprostała.

Jak już wskazano powyżej, zgodnie z brzmieniem art. 385 1 § 4 k.c. ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje. W ocenie Sądu, pozwany nie wywiązał się z powyższego obowiązku i de facto zaniechał inicjatywy dowodowej w tym zakresie. W rezultacie zdaniem Sądu nie ulega wątpliwości, że powód nie miał rzeczywistego wpływu na treść spornego postanowienia umownego. W doktrynie przyjmuje się, zdaniem Sądu trafnie, iż w regulacji art. 385 1 § 1 k.c., chodzi o rzeczywiste negocjacje i postanowienia uzgodnione indywidualnie, a nie powoływaną przez pozwany bank możliwość negocjacji i postanowienie, które mogło być uzgodnione.

Biorąc powyższe pod uwagę, nie ulega wątpliwości, że w sprawie spełniona została przesłanka wymieniona w art. 385 1 § 1 k.c., a mianowicie przedmiotowa klauzula nie była indywidualnie uzgadniana z stroną powodową, jako konsumentem.

Zgodnie z treścią przepisu art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go wyłącznie, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (tzw. niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to jednak postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Przez „rażące naruszenie interesów konsumenta” należy rozumieć nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku zobowiązaniowym (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 lipca 2005 roku, I CK 832/04). Natomiast działanie wbrew dobrym obyczajom, w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego oznacza tworzenie przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową stron stosunku umownego. Przy czym w stosunkach z konsumentami szczególne znaczenie mają te oceny zachowań podmiotów w świetle dobrych obyczajów, które odwołują się do takich wartości jak np.: szacunek wobec partnera, szczerość, zaufanie, lojalność i fachowość. Tym wartościom bowiem powinny odpowiadać zachowania stron stosunku zobowiązaniowego. Postanowienia umów, które kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z ww. wartościami, kwalifikować należy zawsze, jako sprzeczne z dobrymi obyczajami w rozumieniu przepisu art. 385 1 § 1 k.c. W szczególności dotyczy to wszelkich postanowień, które zmierzają do naruszenia równorzędności stron stosunku, nierównomiernie rozkładając uprawnienia i obowiązki między partnerami umowy. Zatem, co do zasady, za sprzeczne z dobrymi obyczajami uznaje się reguły postępowania sprzeczne z aprobowanymi społecznie obyczajami. Jednakże za sprzeczne z dobrymi obyczajami można uznać także działania zmierzające do niedoinformowania, dezorientacji, wywołania błędnego przekonania konsumenta. (tak też trafnie Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w Warszawie w wyroku z dnia 29 kwietnia 2011 roku, XVII AmC 1327/09). Sąd jest zatem obowiązany do zbadania i oceny, czy konkretne klauzule umowne przekraczają zakreślone przez ustawodawcę granice rzetelności kontraktowej w zakresie kształtowania praw i obowiązków stron konsumenckiego stosunku obligacyjnego (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 lipca 2005 roku, I CK 832/04 oraz Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 18 czerwca 2013 roku, VI ACa 1698/12).

W ocenie Sądu pierwszej instancji doszło do naruszenia równowagi kontraktowej stosunku obligacyjnego w postaci umowy o kredyt hipoteczny. W ocenie Sądu, zakwestionowane przez stronę powodową postanowienie umowne spełniało wskazaną wyżej przesłankę. Stosunek dodatkowego ubezpieczenia powstały na mocy spornej klauzuli zabezpieczał jedynie bank, pozbawiając kredytobiorcę jakichkolwiek korzyści z obowiązku zapłaty składki. Rażąca jednostronność korzyści spowodowała nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków stron umowy, godząc w równowagę kontraktową. W okolicznościach niniejszej sprawy podkreślenia wymaga, że niewystarczający jest argument pozwanego, zgodnie z którym korzyścią powoda było uzyskanie kredytu we wnioskowanej wysokości bez wymaganego wkładu własnego. Umowa kredytowa i decyzja nie stanowiły nawet, ile wynosi wymagany wkład własny. Zważyć bowiem należało, że zgodnie z kwestionowanym postanowieniem umowy to kredytobiorcy mieli pokrywać koszty ubezpieczenia, co więcej mogli oni również stać się dłużnikiem ubezpieczyciela z racji odszkodowania wypłaconego pozwanemu.

Uwzględniając powyższe, w tym w szczególności fakt, że w toku niniejszego postępowania zostały wykazane wszystkie przesłanki uznania kwestionowanego postanowienia umowy kredytowej za klauzulę niedozwoloną, należało stwierdzić, że postanowienie umowy zawarte w treści § 3 ust. 3 nie wiązało strony powodowej, przy jednoczesnym związaniu jej umową kredytową w pozostałym zakresie.

Pozwany nie przedłożył powodom polisy potwierdzającej zawarcie umowy ubezpieczenia niskiego wkładu własnego pomiędzy pozwanym a ubezpieczycielem, ani też samej umowy ubezpieczenia niskiego wkładu własnego i ogólnych warunków ubezpieczenia niskiego wkładu własnego.

Niewątpliwie zgodnie z treścią umowy o kredyt hipoteczny, to pozwany miał zawrzeć umowę ubezpieczenia niskiego wkładu z (...) S.A., stanowiącą zabezpieczenie kredytu hipotecznego udzielonego powodom.

Już samo nieprzedstawienie stronie powodowej treści polisy ani umowy ubezpieczenia, czy też ogólnych warunków ubezpieczenia niskiego wkładu własnego - uznać należało za dokonane z naruszeniem dobrych obyczajów. Nieudzielenie stronie powodowej szczegółowych informacji o treści stosunku ubezpieczenia, a w szczególności pozbawienie powoda możliwości zapoznania się z ogólnymi warunkami ubezpieczenia niskiego wkładu własnego celem uzyskania przez niego wiedzy o tym, jaki jest rzeczywisty zakres ochrony ubezpieczeniowej, jakie wypadki są objęte tą ochroną, jakie są jej warunki oraz warunki, na jakich ubezpieczyciel może dochodzić roszczeń regresowych przeciwko powodowi nie usprawiedliwiał fakt, że zgodnie z postanowieniami umów kredytowych kredytobiorcy nie byli stroną umowy ubezpieczenia, a co za tym idzie nie byli oni również uprawnieni do wyboru ubezpieczyciela. Zważyć bowiem należy, że zgodnie z kwestionowanym postanowieniem umowy to powód miał pokryć koszty ubezpieczenia. Strona powodowa w istocie dysponowała jedynie wzorcem umownym z kilkulinijkowym postanowieniem odnośnie ubezpieczenia niskiego wkładu, które było warunkiem udzielenia kredytu hipotecznego, nie posiadając wiedzy o konsekwencjach, z jakimi wiązało się wykreowanie dodatkowego stosunku ubezpieczenia. Podkreślenia wymaga ponownie, że to kredytobiorca mógł również stać się dłużnikiem ubezpieczyciela z racji odszkodowania wypłaconego pozwanemu bankowi na podstawie przysługującego mu roszczenia regresowego.

Korzyść z zawartej umowy ubezpieczenia niskiego wkładu własnego była ewidentnie jednostronna. Tylko bowiem pozwany korzystał z ochrony ubezpieczeniowej wynikającej z przedmiotowej umowy, nie ponosząc jednocześnie żadnych kosztów z tego tytułu, co stanowiło rażący przypadek przerzucenia na konsumenta kosztów i ryzyka prowadzonej działalności. Co więcej, porównując narzucone stronie powodowej rozwiązanie do sytuacji, w której to kredytobiorcy byliby ubezpieczającym, ich sytuacja prawna jako konsumenta była znacząco pogorszona. Musieli się oni bowiem liczyć z obowiązkiem zwrotu świadczenia ubezpieczycielowi w zakresie wypłaconego odszkodowania, co w sytuacji, w której sami byliby ubezpieczającym, nie miałoby co do zasady miejsca.

Uwzględniając powyższe, w tym w szczególności fakt, że w toku niniejszego postępowania zostały wykazane wszystkie przesłanki uznania kwestionowanego postanowienia umowy kredytowej za klauzulę niedozwoloną, Sąd pierwszej instancji uznał, że postanowienie umowy zawarte w treści § 3 ust. 3 nie wiązało strony powodowej, przy jednoczesnym związaniu jej umową kredytową w pozostałym zakresie.

Zgodnie z treścią przepisu art. 405 k.c., kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe – do zwrotu jej wartości. Strona pozwana bez wątpienia uzyskała korzyść majątkową poprzez obciążenie powoda kosztami zawarcia przez siebie z ubezpieczycielem generalnej umowy ubezpieczenia niskiego wkładu w kredytach i pożyczkach hipotecznych i wzbogaciła się o pobrane od strony powodowej kwoty z tytułu kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu.

Stosownie do treści art. 410 § 2 k.c. świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia.

Postanowienia dotyczące ubezpieczenia niskiego wkładu okazały się postanowieniami abuzywnymi, a zatem strona pozwana nie mogła obciążać strony powodowej obowiązkiem uiszczenia składki z tego tytułu.

Mając powyższe rozważania na uwadze, Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda J. B. kwotę 10.507,94 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od daty 01 marca 2018 roku do dnia zapłaty. Powyższa kwota stanowi sumę składek pobranych od powoda tytułem nienależnego świadczenia wraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 01 marca 2018 r.

Okres od którego zasądzone zostały odsetki od całości dochodzonego roszczenia wynika z uregulowań art. art. 481 § 1 k.c., zgodnie z którym jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Podstawą roszczenia powoda był art. 410 k.c. Zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem spełnienie świadczenia winno nastąpić od dnia doręczenia wezwania. Zważywszy, iż przedmiotowe wezwanie do zapłaty zostało odebrane przez stronę pozwaną w placówce pocztowej w dniu 01 marca 2018 r., a zatem od tej daty Sąd orzekł o zasadności odsetek.

Mając na uwadze powyższe Sąd orzekł jak w pkt. 1 sentencji wyroku.

W punkcie 2 oddalono powództwo w pozostałym zakresie to jest co do żądania zasądzenie odsetek ustawowych liczonych od dnia 03 listopada 2015 r. do 31 grudnia 2015 r. Sąd miał na uwadze, iż w pismem datowanym na dzień 08 października 2015 r. strona powodowa zakwestionowała zasadność pobierania opłat tytułem niskiego wkładu własnego. Jednakże zauważyć należy, iż w wezwaniu tym nie została określona kwota jakiej zwrotu powód żąda. Tym samym nie można było uznać, iż wezwanie to było prawidłowe.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 §1 k.p.c.

Apelację od wyroku złożył pozwany zaskarżając wyrok w części uwzględniającej powództwo, tj. co do kwoty 10.507,94 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 marca 2018 r. do dnia zapłaty (pkt I sentencji wyroku) oraz rozstrzygającej o kosztach procesu poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 4.715,70 zł (pkt III sentencji wyroku).

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucono:

1.  naruszenie prawa procesowego, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy, tj.:

1)  art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 299 k.p.c. poprzez uznanie za wiarygodne twierdzeń powoda o obowiązkowym charakterze ubezpieczenia niskiego wkładu własnego oraz nienegocjacyjnym charakterze umowy kredytu poprzez przypisanie jego zeznaniom waloru spójnych, logicznych i zgodnych z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym,

2)  art. 233 § 1 k.p.c.:

-

poprzez sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ustalenie, że postanowienie § 3 ust. 3 umowy o kredyt nie zawierało dostatecznie jasnych i precyzyjnych informacji pozwalających kredytobiorcy na uzyskanie szczegółowej wiedzy, w jaki sposób będą się kształtowały koszty ubezpieczenia i jak długo będzie zobowiązany do refundowania ich pozwanemu, jeżeli w ciągu 36 miesięcy od dnia uruchomienia kredytu nie nastąpi całkowita spłata zadłużenia objętego ubezpieczeniem;

-

poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego,

-

poprzez uznanie, że postanowienie § 3 ust. 3 umowy nie wskazuje kwoty wymaganego wkładu własnego, podczas gdy kwota ta (kwota objęta ubezpieczeniem niskiego wkładu) została wskazana wprost w § 3 ust. 3 zd.2 umowy;

-

poprzez sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ustalenie, że umowa kredytu została zawarta według standardowego wzorca, mimo że podstawą zawarcia umowy kredytu był wniosek o udzielenie kredytu, w którym powód określił swoje preferencje co do warunków umowy, a zatem treść umowy została sformułowana w oparciu o indywidualne potrzeby kredytobiorcy i wyłącznie na jego użytek;

-

poprzez zaniechanie wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego dokonanie sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oceny dowodów w zakresie oceny, czy powód miał rzeczywisty wpływ na postanowienie zawarte w § 3 ust. 3 umowy o kredyt, dotyczące obowiązku zwrotu kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu własnego (UNWW);

-

poprzez uznanie, że pomimo, iż powód nie był stroną umowy ubezpieczenia, to powinien mieć możliwość zapoznania się treścią stosunku ubezpieczenia, w tym umową ubezpieczenia zawartą miedzy bankiem a towarzystwem ubezpieczeń oraz ogólnymi warunkami ubezpieczenia,

-

poprzez sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego uznanie, że korzyść zawartej umowy ubezpieczenia niskiego wkładu własnego była rażąco jednostronna oraz naruszała zasadę równorzędności stron stosunku obligacyjnego, podczas gdy ustanowienie tej formy zabezpieczenia pozwalało kredytobiorcy na uzyskanie kredytu we wnioskowanej wysokości pomimo nieposiadania wymaganych przez bank środków własnych, w konsekwencji uznać należy, iż zapewniony mu został dostęp do pieniądza, którym nie dysponował, a który pozwolił mu na zrealizowanie celu mieszkaniowego;

2.  Naruszenie prawa materialnego, tj.:

1)  Art. 385 1 § 1 k.c. poprzez błędną jego wykładnię i przyjęcie przez Sąd I instancji, że postanowienie § 3 ust. 3 umowy zawartej pomiędzy stroną powodową a pozwanym bankiem, nie zostało uzgodnione indywidualnie z powodem, kształtuje jego prawa obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając interesy powoda jako konsumenta, co zdaniem pozwanego banku nie zachodzi albowiem klauzula ta ani nie jest sprzeczna z dobrymi obyczajami, ani nie narusza w sposób rażący interesów strony powodowej;

2)  art. 385 1 § 1 k.c. w zw. z art. 385 2 k.c. w z art. 22 1 k.c. poprzez ich błędną wykładnię i uznanie, że przepis art. 385 1 § 1 k.c. stanowi wyraz paternalistycznej ochrony przyznanej konsumentowi jako stronie umowy zawartej z przedsiębiorcą w taki sposób, iż konsument nie jest obowiązany do wykazania staranności przy podejmowaniu decyzji o wstąpieniu w relację kontraktową z przedsiębiorcą;

3)  art. 6 k.c. poprzez uznanie, że powód udowodnił, że postanowienie § 3 ust. 3 umowy jest rażąco naruszającym jego interesy jako konsumenta oraz jest sprzeczne z dobrymi obyczajami,

4)  art. 410 § 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c. w zw. z art. 385 1 k.c. poprzez przyjęcie, że świadczenie spełnione przez powoda tytułem zwrotu kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu własnego stanowi świadczenie nienależne;

5)  art. 411 pkt 1 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie i uwzględnienie powództwa, podczas gdy powód nie wykazał, aby złożył zastrzeżenie zwrotu przy uiszczeniu kosztów ubezpieczenia za okres pierwszych 36 miesięcy ubezpieczenia, ani przy uiszczeniu kosztów na kolejne 36 miesięczne okresy ubezpieczenia, co w konsekwencji włącza po stronie powodowej możliwość żądania zwrotu kwot dochodzonych pozwem;

6)  art. 70 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowego w zw. z art. 93 ust. 1 Prawa bankowego poprzez ich niezastosowanie w sytuacji, gdy bank udzielił powodowi kredytu hipotecznego bez wniesienia przez niego wymaganego wkładu własnego, a zabezpieczenie spłaty części kredytu hipotecznego stanowiącej tzw. niski wkład własny, poprzez ubezpieczenie niskiego wkładu własnego, może stanowić formę zabezpieczenia spłaty zobowiązania kredytowego;

7)  art. 455 k.c. w zw. z art. 476 k.c., art. 481 § 1 k.c. i art. 410 k.c. poprzez ich błędną wykładnię, skutkujące uznaniem, że dniem wymagalności świadczenia jest dzień 1 marca 2018 r. (dzień doręczenia wezwania do zapłaty), podczas gdy powód wyznaczył pozwanemu 5 dniowy termin na spełnienie świadczenia, a zatem Bank pozostawał w zwłoce ze spełnieniem świadczenia dopiero od dnia następnego, po upływie 5 dniowego terminu liczonego od dnia doręczenia pozwanemu wezwania do zapłaty.

8)  art. 100 k.p.c. poprzez jego błędną wykładnię, przejawiającej się brakiem stosunkowego rozdzielnia kosztów pomiędzy strony procesu stosowanie do stopnia uwzględnienia żądań strony powodowej.

Pozwany wniósł o:

1.  zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez oddalenie powództwa w całości, tj. także co do kwoty 10.507,94 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 marca 2018 r. do dnia zapłaty i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania w pierwszej instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych (pkt III sentencji wyroku);

2.  zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

Powód wniósł o oddalenie apelacji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego nie była zasadna.

Sąd Okręgowy podzielił w całości ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji, jako prawidłowo wywiedzione z zaoferowanego przez strony materiału dowodowego i przyjął je za własne na podstawie art. 382 k.p.c.

Dokonując wszechstronnej analizy zebranych dowodów Sąd I instancji nie uchybił zasadom logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego. Zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. (zasady swobodnej oceny dowodów) nie może więc zostać uwzględniony. Skuteczne postawienie takiego zarzutu wymaga bowiem wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest wystarczające natomiast przekonanie strony o innej niż przyjął Sąd doniosłości poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu ( tak np. Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 06 listopada 1998 r., II CKN 4/98 – niepublikowane).

Stan faktyczny sprawy nie był sporny, a zarzuty apelacji oznaczone przez pozwanego, jako dotyczące naruszenia art. 233 k.p.c. w istocie dotyczyły oceny prawnej ustalonego stanu faktycznego.

Sąd odwoławczy podzielił ocenę prawną zgłoszonego żądania w zakresie dotyczącym zastosowania art. 385 1 k.c. i n. oraz art. 405 i 409 k.c., z tym, że odmiennie ocenił skutki prawne wpisu klauzuli umownej pod numerem 6068 do rejestru klauzul niedozwolonych (wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 24 sierpnia 2012 r., sygn. akt XVII AmC 2600/11 utrzymany przez Sąd Apelacyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 20 listopada 2013 roku w sprawie VI ACa 1521/12).

Należy zauważyć, że ustawodawca w art. 479 43 k.p.c. wprowadził rozszerzoną prawomocność materialną wyroku, która wiąże nie tylko strony uczestniczące w procesie, lecz także wywiera skutek wobec osób trzecich. Jest to przepis szczególny w stosunku do art. 365 § 1 i art. 366 k.p.c., w których to wyrażona jest zasada obowiązywania wyroku wyłącznie między stronami biorącymi udział w procesie. Zauważyć przy tym należy, że prawomocny wyrok uwzględniający powództwo ma skutek wobec osób trzecich od chwili wpisania uznanego za niedozwolone postanowienia wzorca umowy do tego rejestru ( art. 479 43 k.p.c.).

Wskazać trzeba, że kontrola abstrakcyjna zmierza do oceny postanowień wzorca w oderwaniu od okoliczności konkretnego przypadku i ma skłaniać przedsiębiorcę - w razie uznania ich za nieuczciwe do zaniechania ich stosowania. Chroni nie interes indywidualny, lecz zbiorowy interes konsumentów. Kontrola abstrakcyjna jest odpowiedzią na niedoskonałości kontroli incydentalnej nieuczciwych klauzul umownych, do której dochodzi w postępowaniach indywidualnych. Ustanowienie postępowania, w którym realizowana jest kontrola abstrakcyjna, służy transpozycji art. 7 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.Urz. WE L 95 z dnia 21 kwietnia 1993 r., s. 29 ze zm.) – por. uzasadnienie uchwały 7 sędziów z dnia 20 listopada 2015 r., III CZP 17/15. Warto wskazać, że dokonywana przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wykładnia art. 7 dyrektywy 93/13 nakazuje przyjąć, by postanowienia umowne ujęte we wzorcu umowy konsumenckiej uznane za nieuczciwe wskutek powództwa o zaniechanie naruszeń wytoczonego przeciwko zainteresowanemu przedsiębiorcy (...) nie wiązały ani tych konsumentów, którzy byli stronami postępowania o zaniechanie naruszeń, ani też tych konsumentów, którzy zawarli z tym przedsiębiorcą umowę, do której stosuje się ten sam wzorzec umowy" ( por. wyrok TSUE z 26 kwietnia 2012 r. w sprawie C-472/10 Invitel ).

Wyrok wydany przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (SOKiK) chroni zatem nie tylko interes powoda, lecz także innych konsumentów, którzy nawiązali lub w przyszłości nawiążą stosunek umowny z pozwanym. Działanie rozszerzonej podmiotowo prawomocności materialnej wyroku uwzględniającego powództwo o uznanie danego postanowienia wzorca umowy za niedozwolony, a zatem odnoszące się do wszystkich konsumentów zawierających umowę z wykorzystaniem danego wzorca nie budzi większych wątpliwości ani w doktrynie, ani w orzecznictwie Sądu Najwyższego ( por. m.in. uzasadnienie uchwały 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia z dnia 20 listopada 2015 r., III CZP 17/15, wyrok SN z dnia 12 lutego 2014 r., III SK 18/13 oraz uchwała SN z dnia 13 lipca 2006 r., III SP 3/06). Niejednolitość poglądów występuje natomiast w kwestii rozszerzenia prawomocności materialnej takiego wyroku na innego przedsiębiorcę niebędącego pozwanym w sprawie, w której wydano ten wyrok. Kwestia ta była przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego w uchwale 7 sędziów z dnia z dnia 20 listopada 2015 r. (III CZP 17/15) oraz Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE C - 119/15), niemniej dla niniejszej sprawy nie ma znaczenia, albowiem to pozwany (...) był stroną postępowania XVII AmC 2600/11.

Przypomnieć w tym miejscu należy, że wyrokiem z dnia 24 sierpnia 2012 r. Sąd Okręgowy w Warszawie - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał za niedozwolone i zakazał pozwanemu (...) Bank S.A. w W. wykorzystywania w obrocie z konsumentami postanowienia wzorca umowy o nazwie "Umowa nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowanych kursem CHF" o treści:

,, Jeżeli z upływem pełnych 36 miesięcy okresu ubezpieczenia nie nastąpi całkowita spłata zadłużenia objętego ubezpieczeniem ani inne zdarzenie kończące okres ubezpieczenia, ubezpieczenie podlega automatycznej kontynuacji, przy czym łączny okres ubezpieczenia nie może przekroczyć 108 miesięcy, licząc od miesiąca, w którym nastąpiła wypłata Kredytu. Kredytobiorca upoważnia (...) do pobrania środków tytułem zwrotu kosztów ubezpieczenia w wysokości 3,50% różnicy pomiędzy wymaganym wkładem własnym Kredytobiorcy, a wkładem wniesionym faktycznie, tj. (...) oraz zwrotu kosztów z tytułu kontynuacji przedmiotowego ubezpieczenia z rachunku wskazanego w § 6 bez odrębnej dyspozycji".

Pogląd o abuzywnym charakterze w/w zapisu podzielił również Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalając apelację banku w sprawie VI ACa 1521/12. Jakkolwiek sąd odwoławczy nie podzielił w całości argumentacji Sądu Okręgowego, to wskazał, że przedmiotowe postanowienie nie zawiera dostatecznych informacji pozwalających uzyskać konsumentowi wiedzę, co do tego - jak faktycznie kształtują się koszty ubezpieczenia, które w ostatecznym wyniku musi ponieść kredytobiorca oraz - jak długo będzie on obowiązany refundować je pozwanemu jeżeli w ciągu 36 miesięcy nie nastąpi całkowita spłata zadłużenia objętego ubezpieczeniem. Brak było w badanym wzorcu umowy - definicji wkładu wymaganego oraz określenia zdarzeń pozwalających ustalić moment zakończenia umowy ubezpieczenia przed upływem maksymalnego okresu łącznego ubezpieczenia (108 miesięcy).

Zważyć należy, że stosowanie postanowień wzorców umów o treści tożsamej z treścią postanowień uznanych za niedozwolone prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie – Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów i wpisanych do rejestru, jest zakazane – co wynika już z samej sentencji orzeczenia Sądu. Zaakceptowanie odmiennego poglądu, przyczyniłoby się do obchodzenia przez przedsiębiorców przepisów art. 385 1 k.c. oraz art. 479 45 k.p.c. i w konsekwencji prowadziło do podważenia skuteczności całego systemu rejestru klauzul niedozwolonych. Klauzula wpisana do rejestru wywołuje zatem skutek erga omnes – wyrok jest wiążący zarówno dla stron postępowania, jak i wobec osób trzecich.

Sąd odwoławczy dostrzegł oczywiście drobne różnice redakcyjne pomiędzy klauzulą wpisaną do rejestru a klauzulą ocenianą w tym procesie, jednakże różnice te dotyczą wyłącznie stylistyki i zapisu słownego, a nie sytuacji prawnej konsumenta, która jest ukształtowana tak samo jak w przypadku klauzuli wpisanej do rejestru, nie ma więc przeszkód, aby pozytywne skutki tego wpisu zastosować także do powoda w niniejszej sprawie (por. uchwała SN z 20 listopada 2015 r., III Czp 17/15, uchwała SN z 13 lipca 2006 r., III SZP 3/06).

Na gruncie niniejszej sprawy, wobec wpisania spornego zapisu do rejestru klauzul niedozwolonych ocenie Sądu podlegało wyłącznie to, czy sporne zapisy inkorporowane do umowy zostały indywidualnie uzgodnione z powodem, co wyłączałby zastosowanie art. 385 1 § 1 k.c. Nadto, przy kontroli indywidualnej należało mieć na względzie treść konkretnej umowy łączącej strony. Mogłoby się bowiem zdarzyć, że negatywne skutki zastosowania niedozwolonego wzorca zostały w tej konkretnej umowie zniwelowane wprowadzeniem do umowy (ewentualnie regulaminów stanowiących jej i integralną część) dalszych zapisów, które udzielają konsumentowi dostatecznych informacji, co do tego jak faktycznie kształtują się koszty ubezpieczenia oraz jak długo będzie on obowiązany refundować je pozwanemu jeżeli w ciągu 36 miesięcy nie nastąpi całkowita spłata zadłużenia objętego ubezpieczeniem. Wynik tej kontroli doprowadził Sąd Okręgowy do wniosku, że poza spornymi zapisami przejętymi z wzorca uznanego za abuzywny, brak było innych zapisów odnoszących się do kwestii ubezpieczenia niskiego wkładu.

Powyższe rozważania prowadzą do wniosku, że powoda obciążono opłatami w łącznej kwocie 10 507,94 zł na podstawie postanowienia umownego wpisanego do rejestru klauzul niedozwolonych i co do którego obowiązywał zakaz stosowania na podstawie art. 479 42 k.p.c. Jakkolwiek przepis ten został uchylony, to na podstawie art. 9 ustawy z dnia 5 sierpnia 2015 r. o zmianie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz niektórych innych ustaw, to w odniesieniu do postanowień wzorców umów, które zostały wpisane do rejestru postanowień wzorców umów uznanych za niedozwolone, stosuje przepisy kodeku postępowania cywilnego w brzmieniu dotychczasowym.

Sąd odwoławczy nie podzielił żadnego z zarzutów apelacji dotyczących naruszenia prawa materialnego art. 385 1 i n. k.c., nadto w ocenie sądu odwoławczego wobec prawomocnego wpisu klauzuli do rejestru klauzul niedozwolonych, aż tak dokładana analiza tego zagadnienia nie była konieczna.

Wobec jednak zakresu rozważań Sądu I instancji, które następnie stanowiły podstawę sformułowania zarzutów apelacyjnych, Sąd Okręgowy odniósł się do zarzutów pozwanego.

W sprawie zaistniały wszystkie przesłanki określone w art. 385 1 k.c. Dlatego też przedmiotowa klauzula zawarta w umowie kredytowej jest klauzulą niedozwoloną, a w konsekwencji nie wiąże stron.

Sąd Rejonowy w uzasadnieniu swojego wyroku zawarł szczegółową analizę kwestionowanych przez powodów postanowień umownych zawartych w umowie kredytowej pod kątem ich abuzywności w rozumieniu art. 385 1 § 1 k. c. Zgodnie z niniejszym przepisem postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Sąd Okręgowy zgadza się z przeprowadzonym przez Sąd Rejonowy wywodem prawnym. W ocenie Sądu Okręgowego należy zgodzić się z Sądem pierwszej instancji i uznać, że, analizowane postanowienie umowy kredytowej nie dotyczy świadczeń głównych stron, ponieważ za takie nie można uznać dodatkowych form zabezpieczenia spłat kredytu w postaci zawarcia umów ubezpieczenia niskiego wkładu własnego.

W ocenie Sądu Okręgowego Sąd Rejonowy prawidłowo uznał, iż kwestionowane postanowienia umowy kredytowej nie zostały ustalone z powodem indywidualnie. Podstawę zawarcia umowy kredytowej stanowiło bowiem wypełnienie i złożenie wniosków kredytowych sporządzonych na formularzu udostępnianym przez stronę pozwaną. Przedłożona powodom do podpisu umowa stanowiła wzorzec umowny, który nie podlegał negocjacjom, ani zmianom. Ponadto powodowi nie została udzielona informacja o treści stosunku ubezpieczenia niskiego wkładu własnego, a w szczególności o treści ogólnych warunków ubezpieczenia umożliwiająca mu uzyskanie wiedzy, jaki był rzeczywisty zakres ochrony ubezpieczeniowej, jakie wypadki są objęte tą ochroną oraz jakie są ewentualne wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela. Sąd Rejonowy prawidłowo uznał, że zabezpieczenie w postaci ubezpieczenia niskiego wkładu własnego było zatem narzucone przez stronę pozwaną jako warunek zawarcia umowy kredytu.

Należy wskazać, że zgodnie z przepisem art. 385 1 § 4 to na pozwanym spoczywał ciężar udowodnienia okoliczności, że konsument miał realny wpływ na konstrukcję niedozwolonego postanowienia umowy i wiedział o jego kosztach i konsekwencjach. W świetle materiału dowodowego sprawy nie budzi wątpliwości, iż pozwany bank nie wykazał, że informował powodów w sposób wyczerpujący o tym, jak istotne obowiązki nakładało na nią sporne postanowienie oraz, że powód miał wpływ na jego kształt.

Sąd Rejonowy słusznie stwierdził, iż kwestionowana klauzula zawarta w umowie spełnia powyższą przesłankę abuzywności. Świadczy o tym przede wszystkim okoliczność, iż zgodnie z kwestionowanym postanowieniem umowy, to powód miał pokryć koszty ubezpieczenia, co więcej mógł on również stać się dłużnikiem ubezpieczyciela z racji odszkodowania wypłaconego pozwanemu. Oznacza to de facto, że tylko pozwany korzystał z ochrony ubezpieczeniowej wynikającej z przedmiotowej umowy, nie ponosząc jednocześnie żadnych kosztów z tego tytułu. W ocenie Sądu Okręgowego okoliczności powyższe rażąco naruszają interes strony powodowej i są sprzeczne z dobrymi obyczajami. Powód bowiem ponosi koszty ubezpieczenia nie otrzymując przy tym żadnego świadczenia ekwiwalentnego. Oznacza to, że w sensie ekonomicznym bank przerzucił koszty zmniejszenia ryzyka prowadzenia swej działalności na swego klienta. Brak wiedzy klientów banku na temat warunków ochrony udzielanej bankowi był szczególnie istotny w kontekście skutków wystąpienia przez ubezpieczyciela z roszczeniem zwrotnym w stosunku do kredytobiorcy w razie realizacji obowiązków z ubezpieczenia.

W ocenie Sądu Okręgowego za nieuzasadnione należało uznać zatem zarzuty naruszenia przez Sąd Rejonowy art. art. 385 1 k.c. i art. art.385 2 k.c.

Przyczynami stwierdzenia przez Sąd Rejonowy rażącego naruszenia interesów konsumenta przez kwestionowane postanowienie umowy kredytowej i działania przez pozwanego wbrew dobrym obyczajom były: brak w treści wzorca definicji pojęć umożliwiających wyliczenia wysokości świadczenia obciążającego klienta, w tym informacji o wysokości wymaganego wkładu, zapisy nakładające na konsumentów obowiązek ponoszenia kosztów umowy ubezpieczenia w sytuacji, w której nie są oni ani stroną tej umowy ani uposażonymi z tytułu przedmiotowego ubezpieczenia, to, że wzorzec nie zawiera postanowień wskazujących, jakie inne zdarzenie poza całkowitą spłatą kredytu będzie powodować zakończenie okresu ubezpieczenia, zdawkowość klauzuli powodująca dezorientację konsumenta co do praw i obowiązków, brak odesłania do regulacji, która wyjaśniałby zasady wyliczania składki, zasady działania ubezpieczenia oraz to że konsument w chwili podpisania umowy nie miał możliwości ocenić jego ekonomicznych skutków na przyszłość. Sąd Okręgowy uznał, że analiza prawna przeprowadzona przez Sąd Rejonowy w powyższym zakresie była wyczerpująca i nie wymaga dalszego uzupełnienia.

W świetle powyższych ustaleń, Sąd Okręgowy stwierdza, że uiszczenie przez powoda na rzecz pozwanego kwoty 10507,94 zł stanowiło świadczenie nienależne, w rozumieniu art. 410 § 2 k.c. albowiem wskutek uznania postanowienia § 3 ust. 4 umowy kredytowej za klauzulę abuzywną doszło do upadku podstawy do pobrania składek tytułem ubezpieczenia niskiego wkładu zgodnie z art. 385 1§1 k.c. (postanowienie nie wiązało konsumenta), a tym samym spełniły się przesłanki uzasadniające dokonanie zwrotu przez bank nienależnie uzyskanej kwoty. Strona pozwana uzyskała korzyść majątkową poprzez obciążenie powoda kosztami zawarcia przez siebie z ubezpieczycielem generalnej umowy ubezpieczenia niskiego wkładu w kredytach i pożyczkach hipotecznych i wzbogaciła się o pobrane od powoda kwoty z tytułu kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu, zatem, w zakresie tych kosztów, świadczenie spełnione przez powoda na rzecz pozwanego banku stanowiło świadczenie nienależne w rozumieniu art. 410 § 2 k.c., przy czym Sąd Okręgowy nie podzielił zarzutu, iż brak jest podstaw do zwrotu kwoty, która została zużyta i była uiszczana bez zastrzeżenia zwrotu.

Stosowanie przepisu art. 409 k.c. w odniesieniu do wzbogacenia uzyskanego przez przedsiębiorcę musi być niezwykle ostrożne. Na gruncie tego przepisu rozróżnia się dwie sytuacje, w następstwie których dochodzi do zużycia wzbogacenia: konsumpcyjne i produktywne. Obowiązek zwrotu uzyskanego wzbogacenia wygasa tylko wtedy, gdy zużycie korzyści nastąpiło w sposób bezproduktywny, konsumpcyjny, tj. gdy wzbogacony, w zamian tej korzyści, nie uzyskał ani korzyści zastępczej, ani zaoszczędzenia wydatku, gdy wydatek miał miejsce tylko dlatego, że uprzednio uzyskał on korzyść, bez której nie poczyniłby tego wydatku. Jeżeli natomiast w zamian za zużytą korzyść wzbogacony uzyskał do swojego majątku jakąkolwiek inną korzyść majątkową (np. mienie czy zwolnienie z długu, który w ten sposób spłacił), nie można uznać, że nie jest już wzbogacony, bowiem w wyniku dokonania tego wydatku, w jego majątku pozostaje korzyść w postaci zwiększenia aktywów bądź zmniejszenia pasywów ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 stycznia 2014 r., V CNP 13/13).

Pobrane od powoda środki posłużyły pozwanemu do zwolnienia się z własnego długu wynikającego z zawartych z umów ubezpieczenia. Taki sposób postąpienia z uzyskanymi od powoda środkami wyłącza ogólne przyjęcie, iż wzbogacenie zostało zużyte w sposób bezproduktywny, skoro Bank spłacił własne zadłużenia zmniejszając tym samym swoje pasywa z tytułu zawartych umów ubezpieczenia. W konsekwencji konsument jest uprawniony do zwrotu tych świadczeń pomimo braku zastrzeżenia zwrotu przy ich spełnianiu.

Sąd odwoławczy nie stwierdził naruszenia art. 70 i 93 ustawy prawo bankowe. Uprawnienie banku do żądania ustanowienia właściwych zabezpieczeń nie upoważnia do konstruowania umów zawierających niedozwolone postanowienia umowne. Egzekwowanie obowiązku dostarczenia zabezpieczeń może odbywać się z poszanowaniem obowiązujących przepisów, w tym tych, które odnoszą się do ochrony praw konsumenta.

Apelacja pozwanego została oddalona w całości na podstawie art. 385 k.p.c.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu wynika z art. 98 §1 i 3 k.p.c. i § 2 pkt 5 i §10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Wioleta Żochowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Agnieszka Łukaszuk,  Adrianna Szewczyk-Kubat ,  Dorota Bassa
Data wytworzenia informacji: