Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VI ACa 2/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Warszawie z 2013-07-31

Sygn. akt VI A Ca 2/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 lipca 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący - Sędzia SA– Małgorzata Manowska (spr.)

Sędzia SA– Urszula Wiercińska

Sędzia SA – Ewa Śniegocka

Protokolant: sekr. sądowy Mariola Frąckiewicz

po rozpoznaniu w dniu 31 lipca 2013 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) w P.

przeciwko (...) sp. z o.o. w Ł.

o uznanie postanowienia wzorca umowy za niedozwolone

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie – Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów

z dnia 22 sierpnia 2012 r.

sygn. akt XVII AmC 5163/11

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że powództwo oddala i zasądza od (...) w P. na rzecz (...) sp. z o.o. w Ł. kwotę 360 zł (trzysta sześćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

II.  zasądza od (...) w P. na rzecz (...) sp. z o.o. w Ł. kwotę 870 zł (osiemset siedemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt VI ACa 2/13

UZASADNIENIE

Powodowe (...) w P. domagało się uznania za niedozwolone i zakazania wykorzystywania w obrocie z konsumentami postanowienia wzorca umowy o treści "Czas rozpatrzenia reklamacji wynosi do 14 dni roboczych [...]" zawartego w §21 wzorca umowy, którym posługuje się pozwany - (...) sp. z o.o. z siedzibą w Ł..

Pozwany domagał się oddalenia powództwa.

Wyrokiem z dnia 22 sierpnia 2012 roku Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił powództwo w całości.

Sąd Okręgowy ustalił, że pozwany ( (...) sp. z o.o. w Ł.) prowadzi działalność gospodarczą polegającą m.in. na sprzedaży książek oraz multimediów za pośrednictwem sieci Internet. W ramach tej działalności posługuje się w obrocie z konsumentami postanowieniem wzorca umowy o treści "Czas rozpatrzenia reklamacji wynosi do 14 dni roboczych [...]".

Zdaniem Sądu I instancji powództwo zasługiwało na uwzględnienie.

Za nieistotną dla rozstrzygnięcia Sąd Okręgowy uznał okoliczność, czy w dacie wniesienia pozwu pozwany posługiwał się rzeczonym postanowieniem, czy też nie (np. dlatego, że jak twierdził, nie zawierał umów sprzedaży, których treść obejmowałaby postanowienia regulaminu). Zgodnie z art. 316 § 1 kpc Sąd wydaje wyrok, biorąc za podstawę stan rzeczy istniejący w chwili zamknięcia rozprawy. Okoliczność stosowania przedmiotowego postanowienia w obrocie z udziałem konsumentów w czasie toczącego się postępowania była między stronami bezsporna.

Sąd I instancji wskazał, że stosownie do treści art. 385 1 §1 kc, aby uznać dane postanowienie umowne za niedozwolone musi ono spełniać cztery przesłanki tj.: (I) postanowienie nie zostało indywidualnie uzgodnione z konsumentem, (II) ukształtowane przez postanowienie prawa i obowiązki konsumenta pozostają w sprzeczności z dobrymi obyczajami, (III) powyższe prawa i obowiązki rażąco naruszają interesy konsumenta oraz (IV) postanowienie umowy nie dotyczy sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron.

Przesłanka braku indywidualnego uzgodnienia, zdaniem Sądu Okręgowego, nie może mieć w tej sprawie znaczenia wobec abstrakcyjnego charakteru kontroli postanowienia wzorca umownego. Nie ma także znaczenia, czy wzorzec był, czy też nie był zastosowany przy zawieraniu jakiejś konkretnej umowy. Kontrola ta ma bowiem charakter oceny ex ante i obejmuje wzorzec, nie zaś konkretną umowę.

W przekonaniu Sądu I instancji przedmiotowe postanowienie w sposób niekoherentny do ustawy może wydłużać termin rozpatrzenia zgłoszenia reklamacyjnego. Art. 8 ust. 3 Ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego stanowi, że jeżeli sprzedawca, który otrzymał od kupującego żądanie doprowadzenia towaru konsumpcyjnego do stanu zgodnego z umową, nie ustosunkował się do tego żądania w terminie 14 dni, uważa się, że uznał je za uzasadnione. Stosowanie do treści art. 110 kc stwierdzić należy, że jeżeli ustawa, oznacza termin nie określając sposobu jego obliczania, stosuje się art. 111 § 1 kc, który stanowi, że termin oznaczony w dniach kończy się z upływem ostatniego dnia. Zdaniem Sądu Okręgowego w konsekwencji powyższego wyłączona jest możliwość liczenia terminu w inny sposób, w szczególności poprzez odniesienie do ilości dni roboczych w pozwanym przedsiębiorstwie. Zważywszy na uregulowanie kwestionowanym postanowieniem wszelkich przypadków złożenia reklamacji, nie zaś tylko tych ograniczonych do żądań określonych w art. 8 ust. 1 w/w ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej (...), a nadto możliwą zbieżność liczenia terminu 14 dni z terminem 14 dni roboczych brak jest zdaniem Sądu I instancji możliwości uznania powołanej w żądaniu klauzuli jako nieważnej z mocy art. 58 kc, a tym samym uznanie niemożności orzekania co do abuzywności, stosownie do treści uchwały Sądu Najwyższego z dnia 13 stycznia 2011 r. wydanej w sprawie o sygn. akt III CZP 119/10 (LEX 785689).

Ponadto Sąd Okręgowy wskazał, iż nawet przy wystąpieniu przez konsumenta z żądaniami określonymi w art. 8 ust. 1 w/w ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej treść zapisu regulaminu może wprowadzać konsumentów w błędne przekonanie, że pozwany dysponuje terminem 14 dni roboczych i dopiero po ich upływie zastosowanie ma domniemanie uznania roszczeń konsumenta.

Mając powyższe na uwadze Sąd I instancji uznał, że kwestionowane postanowienie wzorca umowy pozostaje w sprzeczności z dobrymi obyczajami i stanowi rażące naruszenie interesów konsumentów, czym wypełnia przesłanki art. 385 1§ 1 zd. 1 kc.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany zaskarżając go w całości i wnosząc o jego zmianę poprzez oddalenie powództwa lub uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Pozwany podniósł zarzuty:

1.  braku biernej legitymacji procesowej,

2.  naruszenie przepisów prawa materialnego, które miało wpływ na jego treść, w postaci naruszenia art. 385 1 k.c. oraz art. 8 ust. 3 ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej poprzez przyjęcie, że przedmiotowe postanowienie kształtuje prawa i obowiązki konsumentów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy, oraz że postanowienia ww. ustawy o sprzedaży konsumenckiej mają zastosowanie do sprzedaży prowadzonej przez pozwaną Spółkę,

3.  naruszenia przepisów prawa procesowego, które miało wpływ na treść wyroku, w postaci naruszenia art. 316 § 1 k.p.c. poprzez stwierdzenie, że stan rzeczy istniejący w chwili zamknięcia sprawy wskazywał na odpowiedzialność pozwanej Spółki oraz naruszenia art. 6 k.c. i 232 k.p.c. poprzez uznanie, że powód wykazał stosowanie przez pozwaną spółkę przedmiotowego postanowienia Regulaminu.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuję:

Apelacja zasługuje na uwzględnienie aczkolwiek z przyczyn innych niż w niej wskazano.

W ocenie Sądu Apelacyjnego przedmiotowe postanowienie umowne jest sprzeczne z bezwzględnie obowiązującym przepisem prawa t.j. przepisem art. 8 ust. 3 ustawy z dnia 27 lipca 2002 roku o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz. U. nr 141, poz. 1176), zgodnie z którym jeżeli sprzedawca, który otrzymał od kupującego żądanie określone w ust. 1, nie ustosunkował się do tego żądania w terminie 14 dni, uważa się, że uznał je za uzasadnione.

Zdaniem Sądu II instancji nie ulega wątpliwości, że przedmiotowe postanowienie określające czas rozpatrzenia reklamacji do 14 dni roboczych, zmierza do obejścia w/w przepisu, wprowadzając dłuższy, mniej korzystny dla konsumenta, czas rozpatrzenia reklamacji. Niewątpliwie termin 14 dni roboczych, jest dłuższy od terminu 14 dni. Zapis ten wyłączyłby więc skutki prawne jakie w/w ustawa wiąże z 14 dniowym okresem bezczynności przedsiębiorcy przy rozpoznawaniu żądania kupującego określonego w jej art. 8 ust. 1. Bez znaczenia pozostaje zaś tutaj to czy pozwany jednocześnie zobowiązał się do podjęcia wszelkich kroków, aby reklamację rozwiązań w jak najkrótszym możliwym czasie. Zobowiązanie takie nie ma bowiem charakteru bezwzględnie wiążącego i precyzyjnego postanowienia umownego, które skutkowałoby zapewnieniem konsumentowi takich samych uprawnień jakie daje mu przepis art. 8 ustawy.

Poza tym należy tu zauważyć, że wbrew stanowisku strony pozwanej w/w ustawa ma zastosowanie także do sprzedaży prowadzonej za pośrednictwem internetu. Jak wynika z art. 1 tej ustawy stosuję się ją do dokonywanej w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedaży rzeczy ruchomej osobie fizycznej, która nabywa tę rzecz w celu niezwiązanym z działalnością zawodową lub gospodarczą (towar konsumpcyjny). W ocenie Sądu Apelacyjnego nie ulega wątpliwości, że sprzedaż przez przedsiębiorcę konsumentowi towaru konsumpcyjnego za pośrednictwem internetu spełnia powyższe przesłanki. Na kwestię tę nie ma wpływu to czy umowa sprzedaży zostaje zawarta przez przedsiębiorcę i konsumenta bezpośrednio czy też na odległość. Na marginesie należy tu zauważyć, że przedsiębiorca jest zobowiązany do takiego zorganizowania swojej działalności gospodarczej aby być w stanie sprostać nałożonym na niego przez prawo obowiązkom w tym zakresie.

Z kolei wbrew stanowisku Sądu Okręgowego, sporne postanowienie umowne nie może obejmować jeszcze innych przypadków reklamacji zakupionego towaru niż przypadki określone w art. 8 ust. 1 ustawy, bowiem przepis ten jest wyczerpujący, obejmuje nie tylko wszelkie przypadki roszczeń opartych na rękojmi ale także wszelkie przypadki roszczeń związanych z niezgodnością towaru z umową.

Tak więc przepis wzorca umowy, który w przypadku umów sprzedaży konsumenckiej wydłuża okres rozpatrzenia żądań określonych w art. 8 ust. 1 w/w ustawy jest, jako sprzeczny z przepisem ust. 3 tego artykułu, bezwzględnie nieważny. Postanowienie takie nie może zostać uznane ze niedozwolone (por. uchwałę SN z dnia 13 stycznia 2011 roku, III CZP 119/10, OSNC 2011/9/95 oraz wyrok SN z dnia 20 stycznia 2011 roku, I CSK 218/10, lex 707845).

Na marginesie należy tu zauważyć, że bezzasadny był zarzut apelacji dotyczący naruszenia art. 316 § 1 k.p.c. oraz art. 6 k.c. i 232 k.p.c. W toku rozprawy, która odbyła się w dniu 20 lipca 2012 roku pozwany reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika przyznał, że wskazana w pozwie klauzula jest przez niego stosowana (k. 32), tym samym fakt ten należało uznać za przyznany w związku z treścią art. 229 k.p.c.

Mając powyższe na uwadze Sąd orzekł jak na wstępie na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. Rozstrzygnięcie o kosztach procesu zarówno za I jak i za II instancję oparto na przepisie art. 98 k.p.c.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Agnieszka Hydzik
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Warszawie
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia SA– Małgorzata Manowska,  SA– Urszula Wiercińska ,  Ewa Śniegocka
Data wytworzenia informacji: