II AKa 269/21 - uzasadnienie Sąd Apelacyjny w Poznaniu z 2022-05-17

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 269/21

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

2

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

0.11.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Okręgowego w P. z dnia (...)

0.11.2. Podmiot wnoszący apelację

☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

0.11.3. Granice zaskarżenia

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

0.12.1. Ustalenie faktów

0.12.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

0.12.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

0.12.2. Ocena dowodów

0.12.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

0.12.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

1

- obraza prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu w zakresie przypisania mu pomocnictwa w ramach zarzutu II poprzez przyjęcie i danie wiary oskarżonemu, że oskarżony dostarczał jedynie rękawiczki lateksowe, lejek i wodę destylowaną, gdy tymczasem butelki, na których ujawniono ślady DNA oskarżonego, zawierały błędne, celowe wprowadzające w błąd oznaczenia „ Woda demineralizowana” i w istocie zawierały zasadową – płynną amfetaminę, a zabezpieczone rękawiczki nosiły ślady używania, a więc używane były w przetwarzaniu amfetaminy,

- obraza przepisów postępowania, ponieważ mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia, tj. interpretacja przez Sąd I instancji motywacji oskarżonego skorzystania z treści art. 387§1 k.p.k. i tym samym poprzez nieuwzględnienie oświadczenia oskarżonego, że chciałby on skorzystać z treści art. 387§1 k.p.k. i poprzestać na oświadczeniu o przyznaniu się do winy i niekwestionowaniu ustaleń śledztwa; zgodnie bowiem z art. 387§1 k.p.k. oskarżony nie ma obowiązku uzasadnienia motywacji poddania się karze i może skorzystać z treści art. 175§1 k.p.k. do odmowy składania wyjaśnień,

- błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i mający wpływ na jego treść, polegający na niesłusznym przyjęciu, że oskarżony nie dopuścił się przestępstwa ujętego w zarzucie I i IV aktu oskarżenia, podczas gdy zgromadzony materiał dowodowy w postaci śladów DNA w kontekście opinii z zakresu chemii oraz zeznań biegłego A. T., zeznań świadków prowadzi do wniosku przeciwnego, co skutkować winno uznaniem D. A. (1) winnym zarzuconych mu czynów oraz wymierzeniem oskarżonemu kary za wskazane czyny; nadto błąd w ustaleniach faktycznych co do czynu II i III poprzez błędne przyjęcie, że D. A. (1) dokonał ich w ramach pomocnictwa, a nie działając wspólnie i w porozumieniu z już ustalonym sprawcą i innymi nieustalonymi sprawcami, błędną interpretację wyników badań DNA w kontekście badań z zakresu chemii,

- rażąca niewspółmierność kary wymierzonej oskarżonemu za zarzucane mu czyny przy nadmiernym daniu wiary w wyjaśnienia oskarżonego

(apelacja prokuratora)

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Dla uporządkowania dalszych rozważań przede wszystkim podkreślić trzeba – na co Sąd Apelacyjny zwracał już stronom z urzędu uwagę w trakcie rozprawy odwoławczej – iż apelacja prokuratora jest częściowo niedopuszczalna przedmiotowo.

Przypomnieć mianowicie należy, iż strona, składając wniosek o sporządzenie pisemnego uzasadnienia wyroku, ma zgodnie z art. 422§2 k.p.k. obowiązek wskazania, czy dotyczy on „ całości wyroku, czy też niektórych czynów, których popełnienie oskarżyciel zarzucił oskarżonemu, bądź też jedynie rozstrzygnięcia o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu”. Ta tzw. zapowiedź apelacji jest podwójnie brzemienna w skutki – wyznacza nie tylko ramy pisemnego uzasadnienia wyroku (art. 423§1a k.p.k.), ale i późniejszego środka odwoławczego. Jak się bowiem niespornie przyjmuje w orzecznictwie, „ w razie złożenia wniosku o uzasadnienie na piśmie wyodrębnionej podmiotowo lub przedmiotowo części wyroku (art. 422 § 2 KPK), za niedopuszczalne i niepodlegające rozpoznaniu uznać należy zarzuty apelacji skierowane przeciwko rozstrzygnięciom pozostającym poza zakresem wniosku o uzasadnienie. Nie dotyczy to przypadków, w których sąd odwoławczy może orzekać niezależnie od granic zaskarżenia i postawionych zarzutów” (postanowienie SN z dnia 13 czerwca 2017 r., sygn. V KK 480/16, OSNKW 2017/9/55).

Przenosząc to na realia przedmiotowej sprawy, stwierdzić trzeba, iż oskarżony stanął pod zarzutem czterech czynów zabronionych. Sąd I instancji uniewinnił go od pierwszego i czwartego z czynów, natomiast skazał za czyny nr II i III, traktując je jako jeden czyn zabroniony. Składając zapowiedź apelacji od tego rozstrzygnięcia, prokurator zażądał uzasadnienia w zakresie czynów I i IV, przy czym – żeby nie było wątpliwości – podał też ich kwalifikację prawną (k. 1531), zatem nie może być żadnej niepewności co do tego, iż wniosek o uzasadnienie pochodzący od profesjonalnego podmiotu ograniczał się przedmiotowo wyłącznie do rozstrzygnięć, od których oskarżony został uniewinniony. Tym samym późniejsza apelacja prokuratora w zakresie, w jakim dotyczy czynów II i III, jest w sposób oczywisty niedopuszczalna i nie podlega w tej części rozpoznaniu. W szczególności w tym zakresie nie zachodziły bowiem przypadki uprawniające sąd odwoławczy do orzekania niezależnie od granic zaskarżenia i postawionych zarzutów, wynikające z art. 435 k.p.k., art. 439§1 k.p.k., art. 440 k.p.k. i art. 440 k.p.k. (art. 433§1 k.p.k.).

Powyższe zastrzeżenie przesądzało, iż w ramach kontroli apelacyjnej wywołanej środkiem odwoławczym pochodzącym od oskarżyciela publicznego Sąd II instancji uprawniony był do badania wyłącznie tego, czy Sąd Okręgowy zasadnie uniewinnił D. A. (1) od przestępstwa z art. 62 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii polegającego na posiadaniu znacznej ilości substancji psychotropowych w postaci amfetaminy i (...) oraz środków odurzających w postaci kokainy i konopi innych niż włókniste, a także przestępstwa z art. 263§2 k.k. polegającego na posiadaniu bez wymaganego zezwolenia 3 szt. broni palnej (przerobionej broni gazowej) i amunicji w postaci naboi pistoletowych. Punktów tych dotyczą częściowo zarzuty sformułowane w tiret drugim i trzecim apelacji.

Jeśli chodzi o pierwszy z tych zarzutów, nie jest on czytelny, w szczególności nie do końca wiadomo, obrazę którego przepisu postępowania zarzuca Sądowi prokurator. Jeśli ma to być przepis art. 387§1 k.p.k., to jest to zarzut całkowicie chybiony, bowiem w niniejszej sprawie nie doszło do wydania wyroku skazującego w trybie konsensualnym – z zapisu protokołu rozprawy z dnia (...) r. (k. 1517) wynika, iż Sąd mając na uwadze treść przedstawionego przez oskarżyciela materiału dowodowego nie widział możliwości wydania wyroku w trybie art. 387 k.p.k. co do wszystkich stawianych D. A. zarzutów i jest to autonomiczna ocena tego organu. Zgodnie z art. 387§2 k.p.k. Sąd może uwzględnić wniosek o wydanie wyroku skazującego na określonych tam warunkach i nieuwzględnienie wniosku nigdy nie uzasadnia zarzutu obrazy art. 387 k.p.k. – do obrazy art. 387 k.p.k. zasadniczo może dojść wtedy tylko, gdy dojdzie do wydania wyroku w trybie konsensualnym, jednakże z naruszeniem zasad jego wydawania określonych w tym przepisie (a więc np. bez należytego doprecyzowania warunków ugody, bez zawiadomienia stron o rozprawie, w sytuacji, gdy okoliczności czynu budzą wątpliwości, a wreszcie wtedy, gdy wydany wyrok jest niezgodny z ustaleniami poczynionymi w ramach ugody).

Jak się wydaje, intencją prokuratora jest jednak zakwestionowanie tego, jak Sąd ocenił depozycje oskarżonego złożone w związku z chęcią dobrowolnego poddania się karze, w istocie więc jest to zarzut obrazy art. 7 k.p.k. Trzeba w związku z tym stwierdzić, iż oskarżony przed Sądem Okręgowym oświadczył wprawdzie, że przyznaje się do zarzucanych mu czynów (k. 1516), jednak oświadczenie to nie jest samo w sobie dowodem – dowodem są dopiero jego wyjaśnienia (por. art. 386§1 k.p.k., który wyraźnie rozdziela zapytanie oskarżonego w kwestii przyznania się i zapytanie w kwestii złożenia wyjaśnień), te zaś to relacja stosunkowo uboga w treść, w której oskarżony przyznał się do dwukrotnej bytności w miejscu, gdzie przetwarzano narkotyki, przywożenia tam „ baniaków z wodą, jakichś rękawiczek”, wielokrotnie zasłaniając się niepamięcią, przy czym wskazał, że rzeczy tam przechowywane należały do T. B.. Z samych tylko wyjaśnień oskarżonego można więc wnioskować jedynie w zakresie potwierdzenia sprawstwa odnośnie przypisanego mu przez Sąd Okręgowy przestępstwa opisanego w pkt 1 części rozstrzygającej, bowiem potwierdził swój udział w czynnościach, które Sąd ten zakwalifikował jako karalne pomocnictwo, natomiast jednak wyraźnie zaprzeczał on tak posiadaniu narkotyków, jak i broni, wskazując, że były one własnością osoby wskazanej w zarzucie jako współsprawca. W szczególności zaś ze zdania „ ja nie kwestionuję aktu oskarżenia, który otrzymałem” (k. 1517) nie można wnioskować, jak zdaje się czynić prokurator, że tym samym oskarżony przyznaje prawdziwość wszystkich twierdzeń w nim zawartych oraz akceptuje poprawność ustaleń poczynionych w trakcie śledztwa – brak zakwestionowania to brak zajęcia krytycznego stanowiska, który jednak nie jest równoznaczny z przyznaniem danych okoliczności. Tym samym nie sposób uznać, iż oskarżony, który chwilę wcześniej wyraźnie zaprzeczał, żeby posiadał narkotyki opisane w zarzucie nr I czy broń opisaną w zarzucie nr IV, tym oświadczeniem jednak potwierdzał w sposób niewątpliwy, że wszystkie te okoliczności jednak miały miejsce.

Nie można zapominać, że oskarżony składał te depozycje, wyrażając jednocześnie wolę dobrowolnego poddania się karze. Korzystając z pomocy obrońcy, zapewne został przez niego pouczony, że taka ewentualność obwarowana jest wymogiem ustawowym, iż okoliczności przestępstw nie mogą budzić wątpliwości i to tłumaczy, dlaczego oskarżony przyjmował taką niejednoznaczną postawę procesową: z jednej strony deklarował ogólnikowo przyznanie się czy akceptację dla aktu oskarżenia, ale w szczegółowych wyjaśnieniach, a więc dowodzie, który podlega ocenie, niuansował już swoje wypowiedzi w zależności od zarzutów, w istocie przyznając się jedynie do pewnych zachowań, natomiast zaprzeczając zasadności zarzutów związanych z posiadaniem narkotyków i broni. Tylko tak można prawidłowo, w zgodzie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego odczytać jego wyjaśnienia i tak też prawidłowo zdekodował je Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (k. 1536).

Oczywiście ma rację prokurator, wskazując, że wyjaśnienia oskarżonego w zakresie, w jakim nie przyznaje się, czy umniejsza swoją odpowiedzialność karną, są przyjętą przez niego linią obrony i służą umniejszeniu jego roli, jednak takie jest prawo oskarżonego, który nie ma przecież obowiązku samooskarżania i ma prawo bronić się w sposób, jaki uzna za stosowny, tak pasywnie, jak i aktywnie, nawet celowo mijając się z prawdą.

To zadaniem organów procesowych jest udowodnienie winy oskarżonemu, a w niniejszej sprawie w zakresie czynów opisanych w punktach I i IV aktu oskarżenia zebrane dowody na to nie pozwalały i nie chodzi tylko o to, że sam oskarżony w swoich wyjaśnieniach nie potwierdził posiadania opisanych tam przedmiotów. Przy oskarżonym nie zabezpieczono bowiem ani narkotyków, ani broni, ani amunicji (okoliczność bezsporna), z żadnym z takich przedmiotów nikt z przesłuchanych go nie widział (również okoliczność bezsporna). Na miejscu przestępstwa oskarżony był dwukrotnie – jest to ustalenie Sądu I instancji oparte na dowodach, zaś sugestia prokuratora zawarta w apelacji, że mogło to być częściej, jest tylko spekulacją. Nie sposób też odmówić braku logiki twierdzeniu Sądu Okręgowego, że skoro pierwsza z bytności oskarżonego była w dniu wynajęcia lokalu w F., to z pewnością tego dnia nie było tam żadnych narkotyków ani broni, natomiast nie wiadomo, czy narkotyki i broń były w F. podczas drugiej z wizyt, a jeśli tak, to w jakiej ilości i czy oskarżony o tym wiedział – a tym bardziej, czy w jakikolwiek sposób je posiadał w rozumieniu art. 62 upn lub art. 263 k.k.? Dywagacje prokuratora, że posiadanie tak znacznych ilości narkotyków na jedną osobę jest pozbawione sensu, nie mogą prowadzić do wniosku, że w takim razie to akurat D. A. (1) je współposiadał.

Rozważania prokuratora co do tego, jaki interes mógł mieć D. A. w pomocy T. B. i czym mógł być zainteresowany oraz w czym mógł upatrywać interesu, mają charakter spekulacji – nie znaleziono i nie przedstawiono żadnego dowodu w sensie procesowym, z którego wynikałoby, że oskarżony osiągnął konkretną korzyść majątkową z całego przedsięwzięcia przestępczego dziejącego się w F. czy że jego rola wyszła poza ustaloną przez Sąd Okręgowy, a nie można o roli oskarżonego w tym zakresie wnioskować jedynie na podstawie zasad doświadczenia życiowego (zasady doświadczenia życiowego to zgodnie z art. 7 k.p.k. kryterium oceny dowodów, a nie coś, co zastępuje dowody). Jedynie na marginesie trzeba jednak podkreślić, iż zgodnie z aktem oskarżenia oraz wyrokiem w cały proceder miały być przecież zaangażowane także „ inne nieustalone osoby”, zatem o ile można się zgodzić z prokuratorem, że organizacyjnie przedsięwzięcie zapewne „ przerastało” możliwości samego tylko T. B., to jednak nie jest tak, że tylko D. A. był osobą, która mogła zapewnić jego powodzenie.

Lektura tak aktu oskarżenia, jak i przede wszystkim apelacji wskazuje, że dla prokuratora niezwykle istotnym dowodem, który ma uzasadniać tezę o winie i sprawstwie oskarżonego odnośnie wszystkich zarzucanych mu czynów, mają być zabezpieczone ślady DNA. Jest prawdą, że Sąd Okręgowy do tego dowodu odniósł się dość skrótowo, jednakże nawet bardziej szczegółowa analiza opinii nie prowadzi wcale do wniosków innych, niż przyjęte przez ten organ.

Dla prokuratora jednym z „ koronnych dowodów” winy oskarżonego zdaje się być to, że ślady DNA oskarżonego ujawniono wewnątrz rękawiczek, a jedna na zewnętrznej powierzchni miała ślady osypującej się białej substancji, w związku z czym – jak skądinąd logicznie wywodzi oskarżyciel – D. A. (1) musiał te rękawiczki zakładać. Ślady znaleziono też na lejku i reklamówce. Rzecz jednak w tym, że nie są to ślady samego oskarżonego, bowiem z przytoczonych przez samego prokuratora opinii jasno wynika, że próbka zawierająca DNA oskarżonego każdorazowo pochodziła z „ mieszaniny pochodzącej od co najmniej trzech osób” (próbki 16,40, 16,45, 16,47, 4,2, 1,22, 9,16 – tu wynik jest w ogóle niepewny), lub „ co najmniej dwóch osób” (próbka 3,3). Żaden z przedmiotów, które miały kontakt z narkotykami, nie był więc używany przez samego oskarżonego, a tym samym nie sposób przesądzić kategorycznie, że oskarżony miał poprzez te przedmioty kontakt z narkotykami – mógł tych przedmiotów używać również wcześniej, czego nie sposób zweryfikować, ale i nie da się wykluczyć.

Żadnych śladów, ani DNA, ani daktyloskopijnych, nie znaleziono na broni i amunicji, zatem w tym zakresie poza nieprzyznaniem się oskarżonego nie ma w ogóle absolutnie żadnego dowodu, który w jakikolwiek sposób wiązałby go z zarzutem nr IV aktu oskarżenia.

Reasumując, uniewinnienie oskarżonego od zarzutów opisanych w pkt I i IV aktu oskarżenia było jedynym możliwym rozstrzygnięciem z uwagi na brak jakichkolwiek dowodów, na których można by oprzeć ewentualny wyrok skazujący.

Jak wyżej wspomniano, apelacja prokuratora była nieskuteczna i stąd nie podlegała badaniu, jeśli chodzi o część skazującą wyroku, a w szczególności jej wniesienie nie uzasadniało orzekania przez Sąd Apelacyjny z urzędu poza granicami środka odwoławczego. W sprawie jednoosobowej z istoty rzeczy nie wchodziło w rachubę orzekanie na podstawie art. 435 k.p.k., Sąd nie stwierdził żadnej z okoliczności z art. 439 k.p.k. (nie wskazywała na nie też żadna ze stron), nie zachodziła również sytuacja z art. 440 k.p.k., a wreszcie – wbrew treści pierwszego z zarzutów apelacji prokuratora – nie było podstaw do korekty kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu. Korekta w trybie art. 455 k.p.k. możliwa byłaby jedynie wtedy, gdyby Sąd nie zmieniał ustaleń faktycznych, a tymczasem prokurator właśnie oczekiwał zmiany ustaleń, jedynie pod pozorem zarzutu obrazy prawa materialnego w istocie kwestionując ustalenia faktyczne co do roli oskarżonego w procederze opisanym w przestępstwie opisanym w punkcie 1 części rozstrzygającej zaskarżonego wyroku i wskazując, że oskarżony powinien odpowiadać nie w ramach pomocnictwa, lecz współsprawstwa. Pomijając już, iż poprawienie kwalifikacji prawnej na niekorzyść oskarżonego jest dopuszczalne nadto wtedy, gdy wniesiono środek na jego niekorzyść, a prokurator tego rozstrzygnięcia skutecznie na niekorzyść oskarżonego nie zaskarżył, to stanowisko to jest jednak błędne z przyczyn już wcześniej wskazanych – twierdzenia prokuratora o współsprawstwie D. A. zostały już wcześniej zaprezentowane i jest to wyłącznie spekulacja związana z analizą skali przestępczej działalności T. B. i założeniem, że skala ta „ przerasta” jedną osobę (co, jak wcześniej wskazano, wcale nie oznacza, że to akurat D. A. był jedynym, który mógł odciążyć T. B. w zorganizowaniu i prowadzeniu tej działalności). Także ślady DNA nie są jednoznacznym dowodem przesądzającym, że rola D. A. nie ograniczała się do dostarczenia przedmiotów do produkcji narkotyków, których dotykał czy może nawet używał wcześniej – nie ma bowiem pewnego, rozstrzygającego dowodu, że to właśnie tylko on używał ich w trakcie produkcji, a tym samym, że uczestniczył w przetwarzaniu amfetaminy z postaci płynnej do stałej w sposób opisany w akcie oskarżenia.

Wniosek

Zmiana wyroku poprzez uznanie oskarżonego za winnego zarzucanych mu czynów i wymierzenie kar jednostkowych oraz kary łącznej; na rozprawie odwoławczej prokurator wniósł ostatecznie o uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Materiał dowodowy jest kompletny, czego prokurator zresztą nie kwestionuje, zatem brak podstaw do prowadzenia przewodu sądowego w całości w rozumieniu art. 437§2 k.p.k. in fine. W świetle tego materiału, należycie ocenionego przez Sąd Okręgowy, o czym była wyżej mowa, brak jest jakichkolwiek dowodów pozwalających na przypisanie oskarżonemu winy i sprawstwa odnośnie przestępstw opisanych w punktach I i IV aktu oskarżenia, zatem uniewinnienie od tych czynów oskarżonego przez Sąd I instancji było jedynym możliwym rozstrzygnięciem. Także kwalifikacja prawna czynu ostatecznie przypisanego oskarżonemu w pkt 1 części rozstrzygającej jest poprawna.

Lp.

Zarzut

2

- rażące naruszenie art. 366§1 k.p.k. w zw. z art. 2§2 k.p.k. poprzez brak dążenia do wykrycia prawdy materialnej, to jest niewyjaśnienie, w jaki sposób dostarczone rękawiczki lateksowe, lejek i woda destylowana miały posłużyć sprawcom w przetworzeniu amfetaminy, a tym samym w jak sposób możliwe byłoby przypisanie w tym zakresie pomocnictwa oskarżonemu do popełnienia takiego przestępstwa, jeśli sam Sąd wypowiada się niekategorycznie zaznaczając w uzasadnieniu, iż „(…) przywiózł na prośbę ‘T.’ (T. B. (2)) różnego rodzaju rękawiczki i wodę destylowaną, które to rzeczy z pewnością były wykorzystywane w produkcji narkotyków”,

- błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku w punkcie 1, a sprowadzający się do mylnego uznania, iż oskarżony D. A. (1) wskazał w swoich wyjaśnieniach, że „ wiedział, co w F. jest produkowane”, a co nie polega na prawdzie, gdyż nigdy z jego ust takie oświadczenie nie padło, a Sąd na użytek przyjętej przez siebie konstrukcji dokonał własnej interpretacji jego wyjaśnień, pomijając jego stwierdzenie, iż „(…) nie do końca wiedziałem co tam jest” wykorzystując twierdzenie „(…) to znaczy ja wiem co tam było” by znów nie zauważyć ostatecznego stwierdzenia, iż „ (…) nie wiem co on robił z tymi rzeczami, które w tym forcie były

(apelacja obrońcy oskarżonego)

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

W niniejszej sprawie nie jest przedmiotem sporu, iż w pomieszczeniu wynajętym na terenie F. VIII i zabezpieczonym następnie przez Policję mieściła się przetwórnia płynnej amfetaminy w postać proszkową (mówiąc precyzyjnie – miejsce przetwarzania amfetaminy z postaci ciekłej do stałej – z wolnej zasady do soli siarczanowej poprzez rozpuszczenie amfetaminy w alkoholu etylowym i dodanie kwasu siarkowego). Protokół oględzin pomieszczenia nie pozostawia w tym względzie żadnych wątpliwości, przy czym wypada podkreślić, iż zanim policjanci weszli do środka, już dochodząc do drzwi wyczuwali silną woń tożsamą z zapachem ziela marihuany.

Wbrew nieskutecznym próbom mnożenia w tym zakresie nieistniejących w rzeczywistości wątpliwości przez obrońcę, Sąd Okręgowy w pełni zasadnie przyjął, że oskarżony D. A. (1) w istocie doskonale orientował się co do tego, co dzieje się na terenie F. (...) – w ww. „ przetwórni”. Obrońca skupia się na fragmentach wypowiedzi ogólnych jego mandanta, rzeczywiście dość asekuracyjnych, a pomija wypowiedzi szczegółowe, które wcale nie są asekuracyjne, lecz jednoznacznie wskazują, że oskarżony doskonale orientował się, co znajduje się w tym pomieszczeniu. Przecież odnosząc się do rzeczy opisanych w zarzucie, tj. zarówno narkotyków, jak i broni, powiedział wyraźnie „ te przechowywane rzeczy to były w sumie T. ” i dalej „ nie wiem, co on robił z tymi rzeczami, które w tym forcie były. Ta broń, która była w forcie, nie była moja tylko T., chyba” (k. 1516-1517) – gdyby oskarżony żadnych rzeczy nie widział w forcie, to przecież wprost by to powiedział, tymczasem mówił o konkretnych rzeczach, wynikających z zarzutów, a więc o narkotykach i broni, zresztą cała linia produkcyjna nie była przecież w żaden sposób ukryta. Co więcej, sformułowania „ raczej nie dotykałem narkotyków, które tam były. Być może coś tam podawałem, nie mam pojęcia” (k. 1516) wskazują dobitnie, że oskarżony nie tylko był w środku, ale był też w trakcie trwającej produkcji.

Podkreślić trzeba, iż oskarżony nie jest osobą przypadkową, jeśli chodzi o kontakt z narkotykami. Jest on osobą wielokrotnie karaną, w tym także za przestępstwa narkotykowe i to nie za drobne czyny, ale za udział w obrocie narkotykami, zatem jego doświadczenie z tego typu substancjami jest ponadprzeciętne i typowe nie dla okazjonalnych konsumentów, lecz dla osób mających do czynienia z bardziej zorganizowanymi formami przestępczości narkotykowej. Założenie więc, że oskarżony mógł mieć choć cień wątpliwości, że ma do czynienia z przetwórnią narkotyków, jest skrajnie naiwne i nie wytrzymuje konfrontacji w zestawieniu z elementarnymi zasadami doświadczenia życiowego. Podkreślić tu trzeba, iż w pomieszczeniu tym była prowadzona tylko taka działalność, zatem dywagacje obrońcy, co czego może służyć woda destylowana, są bezprzedmiotowe – to nie była wszak pralnia, sklep akwarystyczny, warsztat samochodowy ani laboratorium fotograficzne i oskarżony wiedział o tym doskonale.

Proces przetwarzania amfetaminy ze stanu płynnego w stan stały jest opisany w zarzucie tak aktu oskarżenia, jak i w wyroku i wymaga pracy z odczynnikami chemicznymi – takie odczynniki stały „ na widoku” w pomieszczeniu, były zresztą opisane, przy czym są to substancje w części niebezpieczne (żrące), jak kwas siarkowy, co jest okolicznością powszechnie znaną i jako taka nie wymaga żadnego dowodu. Wykorzystanie przy pracy z takimi odczynnikami taki przedmiotów jak rękawiczki ochronne czy lejek jest więc zupełnie oczywiste i czynienie zarzutu Sądowi I instancji, że nie przedstawił w tym zakresie szerszych rozważań, jest niezrozumiałe. Podobne uwagi odnieść należy do butelek z „ wodą destylowaną” (Sąd Apelacyjny z uwagi na nieskuteczną apelację prokuratora musi przyjąć takie ustalenie, aczkolwiek w istocie baniaki były opisane jako „ woda zdemineralizowana”, natomiast w ramach prawdy historycznej trudno nie zauważyć, że w butelkach z ujawnionym DNA oskarżonego znajdowała się płynna amfetamina) – nawet jeśli była to rzeczywiście tylko woda destylowana, to sam obrońca wskazał, że jest to rozcieńczalnik substancji chemicznych w przemyśle (str. 5 apelacji), zatem jej przydatność w procesie przetwarzania amfetaminy choćby w tym charakterze nie może budzić zastrzeżeń – zresztą jeśli oskarżony w sam ten proces nie był zaangażowany, to jest świadomość w tym zakresie nie musi już obejmować aż takich szczegółów (pomocnik nie musi znać wszelkich aspektów tego, w jaki sposób zostaną użyte dostarczone przez niego przedmioty, byle by wiedział przynajmniej ogólnie, do jakiego przestępstwa posłużą, a to, co się działo w pomieszczeniu, oskarżony wiedział z pewnością).

Reasumując, pomimo pewnej ogólnikowości uzasadnienia, realizującego w tym zakresie wyjątkowo dosłownie postulat zwięzłości wyrażony w art. 424§1 k.p.k., Sąd Okręgowy prawidłowo, w zgodzie z prawdą ustalił, iż oskarżony dostarczając opisane w pkt 1 części rozstrzygającej przedmioty, dopuścił się umyślnie karalnego pomocnictwa, trafnie kwalifikując je z art. 18§3 k.k. w zw. z art. 53 ust. 2 i art. 54 ust. 1 i art. 57 ust. 2 w zw. z art. 56 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11§2 k.k. i art. 12§1 k.k.

Wniosek

Zmiana wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od przypisanego mu w punkcie 1 czynu.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Orzeczenie merytoryczne w zakresie winy i sprawstwa oskarżonego odnośnie przestępstwa przypisanego mu w pkt 1 części rozstrzygającej zaskarżonego wyroku jest trafne, zatem brak podstaw do uniewinnienia oskarżonego.

Lp.

Zarzut

3

Błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku, a sprowadzający się do mylnego uznania, iż w sytuacji przypisania sprawstwa w formie pomocnictwa nie było podstaw do zastosowania art. 19 k.k., choć sam Sąd na s. 10-11 uzasadnienia przytacza okoliczności wręcz przemawiające za koniecznością zastosowania tej instytucji, to jest:

- faktu, iż „(…) czynności pomocnicze zrealizowane przez oskarżonego D. A. (1) nie były jakieś daleko idące, a ograniczyły się do jedynie (i aż) dostarczenia pewnej partii produktów wykorzystanych przy przetwarzaniu narkotyków i to bynajmniej w tym procederze nie najważniejszych”,

- faktu, iż „(…) gdyby nie wyjaśnienia oskarżonego na tą okoliczność, to, mając na uwadze zebrany w sprawie materiał dowodowy, nie byłoby podstaw faktycznych do pociągnięcia go za ten czyn do odpowiedzialności. Nie budzi bowiem wątpliwości sądu, że sam dowód z identyczności śladu w żaden sposób nie może być utożsamiany z dowodem sprawstwa, gdyż świadczyć może co najwyżej jedynie o tym, że ktoś, kiedyś w jakimś miejscu był

(apelacja obrońcy oskarżonego)

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Nadzwyczajne złagodzenie kary za pomocnictwo nie jest obligatoryjne. W doktrynie i w praktyce jednolicie przyjmuje się, że wprowadzając regulację umożliwiającą nadzwyczajne złagodzenie kary za pomocnictwo, ustawodawca dał wyraz przeświadczeniu, że pomocnictwo odgrywa mniej istotną, niż sprawstwo we wszystkich postaciach oraz podżeganie, rolę w popełnieniu czynu zabronionego. Zarazem jednak fakultatywny charakter nadzwyczajnego złagodzenia kary za pomocnictwo pozostawia organom stosującym prawo znaczną swobodę w ocenie stopnia bezprawia pomocnictwa.

Oceniając to bezprawie w niniejszej sprawie, Sąd Okręgowy przyjął – co słusznie akcentuje obrońca – że czynności oskarżonego w ramach pomocnictwa nie były daleko idące i sprowadzały się do dostarczenia przedmiotów, które nie były najważniejsze w procederze przestępczym, opisanych jako rękawiczki, lejek i woda destylowana. Z uwagi na nieskuteczność apelacji oskarżycielskiej Sąd Apelacyjny musi to ustalenie uznać za prawidłowe, trudno jednak w takiej sytuacji nie dostrzec, że z twierdzenia tego Sąd Okręgowy nie wyciągnął szczególnych wniosków na korzyść oskarżonego.

Podobnie ocenić należy kwestię przyznania się oskarżonego – Sąd I instancji okoliczność tę bardzo mocno akcentuje, popadając wręcz w skrajność (Sąd Apelacyjny zakłada, że sformułowanie, iż przyznanie się oskarżonego było jedyną podstawą dowodową przypisanego mu przestępstwa, jest jedynie niezbyt szczęśliwym skrótem myślowym, gdyż w takiej sytuacji retoryczne byłoby pytanie, na jakiej w takim razie podstawie Sąd Okręgowy przedłużał tymczasowe aresztowanie oskarżonego przed jego przyznaniem się na rozprawie?), ale zdaje się nie wyciągać z tego żadnych wniosków na korzyść D. A. (1) w procesie ferowania kary.

Wskazać też jednak należy na okoliczność, która umknęła tak Sądowi I instancji, jak i obrońcy, a którą przywołać trzeba z uwagi na treść art. 440 k.p.k. Otóż w niniejszej sprawie nie można wprawdzie mówić wprost o wewnętrznej sprawiedliwości orzeczenia, gdy dotyczy ono tylko jednego sprawcy, jednak pamiętać trzeba, iż oskarżony co do zasady powinien był odpowiadać łącznie z T. B. (2) (art. 34§1 k.p.k.). Trzeba w związku z tym zauważyć, iż T. B. (2) prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w P. z dnia (...), zmienionym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w P. z dnia(...), za to przestępstwo, do którego pomocy udzielił mu D. A. (1), skazany został na karę 4 lat pozbawienia wolności i karę grzywny w liczbie 150 stawek dziennych po 100,- zł. Oczywiście wyrok ten nie wiąże Sądu w niniejszej sprawie w rozumieniu art. 8 k.p.k., jednak jest określonym zdarzeniem historycznym doniosłym prawnie, a w takiej sytuacji uznanie, że sprawca przestępstwa, w wyniku którego wytworzono blisko kilogram amfetaminy, zostaje skazany na karę tylko nieznacznie surowszą, niż pomocnik, który dostarczył mu rękawiczki, wodę destylowaną i lejek, prowadzi do wniosku, że między tymi dolegliwościami istnieje istotny dysonans, którego nie da się uzasadnić tylko koniecznością indywidualizacji wymiaru kary konkretnemu sprawcy.

Mając na uwadze te okoliczności, Sąd Apelacyjny uznał, iż nawet najniższa kara pozbawienia wolności, którą wymierzył oskarżonemu Sąd I instancji, jest zbyt surowa i wobec D. A. (1) należy zastosować dobrodziejstwo nadzwyczajnego jej złagodzenia przewidziane w art. 19§2 k.k.

Wniosek

Zmiana wyroku poprzez przyjęcie jako podstawy wymiaru kary art. 19 k.k. i wymierzenie kary 1 roku pozbawienia wolności.

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Na podstawie art. 19§2 k.k. w zw. z art. 60§6 pkt 2 k.k. Sąd Apelacyjny obniżył orzeczoną wobec oskarżonego w punkcie 1 części rozstrzygającej zaskarżonego wyroku na podstawie prawidłowo wskazanych tam przepisów karę pozbawienia wolności. Sąd odwoławczy uznał, mając na uwadze wskazane wyżej okoliczności rzutujące łagodząco na wymiar tej kary, jak i okoliczności obciążające ujawnione w sprawie, przede wszystkim związane z uprzednią karalnością oskarżonego, że adekwatną do stopnia zawinienia oskarżonego i społecznej szkodliwości jego czynu będzie kara pozbawienia wolności złagodzona do wysokości 1 roku i 6 miesięcy. Kara taka należycie realizować będzie dyrektywy z art. 53 k.k. Dalsze jej łagodzenie w kierunku postulowanym przez obrońcę, a więc do ustawowego minimum, jest jednak niecelowe z uwagi na uprzednią karalność oskarżonego, by nie powstało u niego przeświadczenie, że w praktyce nie spotkała go żadna dolegliwość.

Podkreślić trzeba, iż nadzwyczajne złagodzenie obejmuje jedynie karę pozbawienia wolności wymierzoną oskarżonemu, nie obejmuje natomiast kary grzywny orzeczonej przez Sąd Okręgowy (por. uchwała składu 7 sędziów SN z dnia 20 marca 2019 r., sygn. I KZP 15/18), do której osobnych zastrzeżeń apelujący zresztą nie zgłaszał, a która – obok złagodzonej kary pozbawienia wolności – także od strony materialnej powinna oddziaływać na oskarżonego prewencyjnie, jeśli chodzi o popełnianie przestępstw w przyszłości.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

1.

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

0.15.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

0.11.

Przedmiot utrzymania w mocy

0.1 Rozstrzygnięcie uniewinniające oskarżonego od zarzutów opisanych w punktach I i IV aktu oskarżenia, przypisanie oskarżonemu winy za przestępstwo z art. 18§3 k.k. k.k. w zw. z art. 53 ust. 2 i art. 54 ust. 1 i art. 57 ust. 2 w zw. z art. 56 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 11§2 k.k. w zw. z art. 12§1 k.k. popełnione w sposób opisany w punkcie 1 części rozstrzygającej zaskarżonego wyroku, rozstrzygnięcie o karze grzywny.

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Z przyczyn wcześniej wskazanych zarzuty apelacji prokuratora okazał się nietrafne, niedopuszczalne były zarzuty prokuratorskie dotyczące przestępstwa z pkt 1 części rozstrzygającej zaskarżonego wyroku, natomiast w tym zakresie niezasadne okazały się też zarzuty apelacji obrończej. Wydane rozstrzygnięcie zostało co do zasady prawidłowo umotywowane (z uwagami poczynionymi wcześniej), należycie wykazano winę i sprawstwo oskarżonego odnośnie przypisanego mu czynu. Brak podstaw z art. 433§1 k.p.k., uprawniających do orzekania poza granicami zarzutów apelacji.

0.15.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

0.0.11.

Przedmiot i zakres zmiany

0.0.1 Na podstawie art. 19§2 k.k. w zw. z art. 60§6 pkt 2 k.k. obniżono orzeczoną wobec oskarżonego w punkcie 1 części rozstrzygającej zaskarżonego wyroku na podstawie prawidłowo wskazanych tam przepisów karę pozbawienia wolności do 1 roku i 6 miesięcy.

Zwięźle o powodach zmiany

Uwzględniono zarzut apelacji obrońcy oskarżonego (pkt 3).

0.15.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

0.15.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

0.15.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

0.15.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

Pkt III

Zgodnie z art. 636§1 i 3 k.p.k. koszty procesu za postępowanie odwoławcze rozdzielono stosunkowo między strony stosownie do wyniku postępowania odwoławczego. Wobec ostatecznego skazania oskarżonego obciążono kosztami w części na zasadach ogólnych (art. 634 k.p.k. w zw. z art. 627 k.p.k.), a mianowicie opłatą za obie instancje, wyliczoną od orzeczonej kary pozbawienia wolności i grzywny orzeczonej w I instancji (art. 2 ust. 1 pkt 4, art. 3 ust. 1, art. 10 ust. 1 ustawy o opłatach w sprawach karnych), zwalniając go na podstawie art. 624§1 k.p.k. od obowiązku zapłaty na rzecz Skarbu Państwa połowy wydatków sądowych za postępowanie odwoławcze, albowiem ma on do odbycia karę o charakterze izolacyjnym. Z kolei kosztami procesu w pozostałej części – tj. związanej z nieuwzględnioną apelacją prokuratora – należało obciążyć Skarb Państwa.

7.  PODPIS

P. G. P. G. H. K.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Milenia Brdęk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Poznaniu
Data wytworzenia informacji: