Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 564/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Poznaniu z 2020-07-15

Sygn. akt I ACa 564/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 lipca 2020 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu I Wydział Cywilny i Własności Intelektualnej

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Bogdan Wysocki

Sędziowie: Ryszard Marchwicki (spr.)

Małgorzata Gulczyńska

po rozpoznaniu w dniu 15 lipca 2020 r. w Poznaniu

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa H. S., M. S.

przeciwko (...) Spółka Akcyjna

o zapłatę

na skutek apelacji powodów

od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 11 kwietnia 2018 r.

w sprawie o sygn. akt XII C 665/16

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób , że:

I.  zasądza od pozwanego na rzecz powodów 30.741,50 zł ( trzydzieści tysięcy siedemset czterdzieści jeden złotych i pięćdziesiąt groszy) z ustawowymi odsetkami od 7 sierpnia 2015 r do 31 grudnia 2015 r oraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r do dnia zapłaty;

II.  w pozostałym zakresie powództwo oddala;

III.  zasądza od pozwanego na rzecz powodów 100,20 zł tytułem zwrotu kosztów w postępowania;

2.  w pozostałym zakresie apelację oddala;

3.  zasądza od pozwanego na rzecz powodów 1.530,40 zł tytułem zwrotu kosztów w postępowaniu odwoławczym

Ryszard Marchwicki Bogdan Wysocki Małgorzata Gulczyńska

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 6 kwietnia 2016 r. powodowie H. S. i M. S. wnieśli o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 77.179,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 7 sierpnia 2015 r. do dnia zapłaty oraz kosztami procesu w tym kosztami zastępstwa adwokackiego, według norm przepisanych.

W odpowiedzi na pozew pozwany (...) S.A. z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powodów na swoją rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych oraz kosztów opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł.

Wyrokiem z dnia 11 kwietnia 2018 r Sąd Okręgowy w Poznaniu powództwo oddalił i zasadził od powodów solidarnie na rzecz pozwanego kwotę 7217 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Podstawą rozstrzygnięcia były następujące ustalenia i wnioski Sądu I Instancji:

Strony zawarły w dniu 5 grudnia 2014 r. umowę dobrowolnego ubezpieczenia (...) nr (...) (zwana dalej Umową ubezpieczenia) z okresem odpowiedzialności od 6 grudnia 2014 r. do dnia 5 grudnia 2015 r. z klauzulą 2M, na warunkach określonych w tej umowie oraz w stanowiących podstawę do jej zawarcia Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia (...) ustalonych uchwałą Zarządu (...) S.A. nr (...) z 31 stycznia 2012 r. Ubezpieczenie obejmowało nieruchomość położoną w P. przy ul. (...). Była to kolejna umowa ubezpieczenia zawarta pomiędzy stronami dotycząca przedmiotowej nieruchomości. W umowie zaznaczone zostało, że w ubezpieczonej nieruchomości prowadzona będzie działalność gospodarcza przez inne osoby, niż ubezpieczeni i osoby bliskie pozostające z nimi we wspólnym gospodarstwie domowym. Wobec powyższego zastrzeżenia do umowy wprowadzona została klauzula 2M rozszerzająca ochronę o szkody powstałe w lokalach mieszkalnych, lokalach niemieszkalnych, budynkach mieszkalnych lub budynkach niemieszkalnych, w których prowadzona jest działalność gospodarcza przez inną osobę niż Ubezpieczony lub osoba bliska Ubezpieczonego pozostająca z nim we wspólnym gospodarstwie domowym. Zgodnie zaś z pkt 4 przedmiotowej klauzuli pozwany nie odpowiada za szkody powstałe wskutek dewastacji przez osoby, w których posiadaniu na podstawie umowy cywilnoprawnej zawartej z ubezpieczonym znajduje się ubezpieczony lokal mieszkalny, niemieszkalny, budynek mieszkalny lub budynek niemieszkalny. Wcześniejsze umowy ubezpieczenia przedmiotowej nieruchomości także zawierały klauzulę 2M, która była obowiązkowym elementem umowy ubezpieczenia, z uwagi na fakt, że powodowie wynajmowali przedmiotową nieruchomość w celu prowadzenia w niej działalności gospodarczej.

Powodowie w dniu 22 marca 2014 r. zawarli z M. W. (1) umowę najmu nieruchomości położonej przy ul. (...) w P. zabudowaną budynkiem mieszkalnym z możliwością prowadzenia działalności gospodarczej bez możliwości podnajmu jej osobom trzecim. Z treści umowy wynikało, że wynajmujący wyraża zgodę na prowadzenie przez najemcę działalności gospodarczej w części nieruchomości (§4 ust. 1), ponadto najemca zobowiązany był wykupić w towarzystwie ubezpieczeniowym ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej wobec osób trzecich zarówno w związku z najmem przedmiotu umowy jak i działalnością gospodarczą prowadzoną przez Najemcę w przedmiocie umowy i jest zobowiązany do utrzymania odpowiedniego ubezpieczenia przez cały okres trwania umowy. Najemca – M. W. (1) korzystał z nieruchomości w sposób sprzeczny z postanowieniami umowy i przestał płacić czynsz, wobec czego w dniu 7 lipca 2015 r. powodowie w towarzystwie funkcjonariuszy Policji, oraz dwóch świadków- J. P. (1) oraz M. M. (1) dokonali oględzin nieruchomości pod nieobecność najemcy. W toku oględzin wykryto następujące zniszczenia i uszkodzenia: uszkodzona elektryczna brama wjazdowa, wyrwana rączka rolet zewnętrznych, zniszczony dach altany, wyłamane lobby, wyłamana balustrada, uszkodzona posadzka kuchenna i zdewastowane meble kuchenne, zdewastowana toaleta w pomieszczeniu socjalnym, starta posadzka na schodach, porysowane okna i ramy, uszkodzony mechanizm sterowania żaluzjami, uszkodzone ogrzewanie podłogowe, odpadające płytki tarasowe, połamane meble kuchenne, skradziony sprzęt AGD, uszkodzone płytki podłogowe, uszkodzone schody na antresoli, oderwane płytki ścienne, wyrwana bateria umywalkowa i miska ustępowa wraz ze spłuczką w łazience. Ponadto w większości pomieszczeń widoczne były ślady zalania, ściany budynku pokrywała pleśń, dało się także zaobserwować, że najemca budynku próbował dokonać napraw zdewastowanego domu, jednakże były one bezskuteczne i powodowały jedynie dalsze zniszczenia w nieruchomości.

Powodowie zgłosili się do pozwanego celem wypłaty odszkodowania z tytułu zawartej umowy ubezpieczenia nieruchomości. Pozwany pismem z dnia 8 sierpnia 2015 r. ustalił wysokość odszkodowania należnego powodom na kwotę 11.562,43 zł z zaliczką w wysokości 500 przeznaczoną na naprawę pieca CO. Powodowie nie zgadzali się z wyliczoną przez pozwanego wysokością odszkodowania, mając to na uwadze zwrócili się do niego o ponowne rozpatrzenie sprawy. Pismem z dnia 15 października 2015 r. pozwany wskazał, że po ponownej analizie zgromadzonej dokumentacji nie widzi podstaw do zmiany zajętego dotychczas stanowiska w zakresie wyliczonej kwoty odszkodowania.

Roszczenie powodów obejmuje koszty remontu nieruchomości powódki położonej przy ul. (...) w P., które powodowie obliczają na kwotę 88.241,50 zł, na którą składają się: całkowity koszt przebudowy łazienki i kuchni (67.000,00 zł), wymiana paneli podłogowych wraz z płytą (...) (8.000,00 zł), kontrola instalacji elektrycznej (2.500,00 zł), naprawa pieca CO (1.000,00 zł), naprawa tynku (2.000,00 zł), wymiany kaloryferów (1.800,00 zł), koszt naprawy rolet (2.941,50 zł).

Na tej posesji powodów od wielu lat różne osoby prowadziły działalność gospodarczą.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał ,że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Sąd wskazał , że powodowie dochodzili odszkodowania z tytułu kosztów naprawy stanowiącej ich własność nieruchomości położonej przy ul. (...) w P., która uległa dewastacji w wyniku działania najemcy M. W. (1). Swoje roszczenie powodowie wywodzili z umowy ubezpieczenia (...) (J4) nr (...) zawartej w dniu 5 grudnia 2014 r. przez powodów z pozwanym. Zawarcie przez strony przedmiotowej umowy, jak również zawarcie przez powodów umowy najmu ubezpieczonego lokalu oraz dokonanie dewastacji nieruchomości przez najemcę było bezsporne.

Dalej sąd wskazał , że pozwany zakwestionował swoją odpowiedzialność wywodząc, że zaistniały przesłanki zwalniające go od tej odpowiedzialności, wynikające ze stanowiącej integralną część umowy ubezpieczenia klauzuli 2M – zgodnie z którą pozwany nie odpowiada za szkody powstałe wskutek dewastacji przez osoby, w których posiadaniu na podstawie umowy cywilnoprawnej zawartej z ubezpieczonym znajduje się ubezpieczony lokal mieszkalny, niemieszkalny, budynek mieszkalny lub budynek niemieszkalny (pkt 4), a powodowie kwestionowali stanowisko pozwanego wskazując, że w okresie, w którym doszło do zdewastowania lokalu – tj. w okresie, w którym nieruchomość powodów wynajmował M. W. (1) nie prowadzono tam działalności gospodarczej, przez co klauzula 2M nie może w sprawie znaleźć zastosowania.

W ocenie Sądu Okręgowego stanowisko powodów w niniejszej sprawie nie zasługiwało na uwzględnienie. Niewątpliwym jest bowiem, że celem powodów było wynajmowanie przedmiotowej nieruchomości najemcom, którzy będą prowadzić tam działalność gospodarczą. Świadczą o tym zarówno zapisy umowy najmu z dnia 22 marca 2014 r., pozostałe przedstawione przez powodów umowy najmu jak i zeznania powódki i pozostałych przesłuchiwanych w sprawie świadków. Z zapisów umowy najmu z dnia 22 marca 2014 r. jasno wynika, że powodowie godzili się, aby najemca prowadził w lokalu nieokreśloną działalność gospodarczą, zezwalali także na umieszczanie na nieruchomości szyldów, reklam z logo najemcy oraz zobowiązali najemcę do wykupienia stosownego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej w związku z przedmiotową działalnością gospodarczą. Potwierdzeniem intencji powodów było zawarcie w umowie ubezpieczenia nieruchomości klauzuli 2M, która regulowała właśnie szkody w lokalach, w których prowadzona jest działalność gospodarcza. Wprawdzie powodowie, w momencie zawierania umowy nie wiedzieli jakiego rodzaju działalność ma prowadzić w niej najemca, niemniej jednak intencją stron umowy najmu było od początku, aby nieruchomość łączyła zarówno funkcje mieszkalne jak i zarobkowe.

Niemniej jednak, w trakcie trwania umowy najmu powodowie nie podejmowali żadnych prób ustalenia czy najemca już zaczął prowadzić działalność gospodarczą w lokalu i jakiego rodzaju miała to być działalność. Powodowie czekali jedynie na stosowną informację najemcy, z którym zgodnie z ich twierdzeniami kontakt był utrudniony. Swoje twierdzenia w tym zakresie powodowie wywodzą także z faktu, że brak było na nieruchomości jakichkolwiek reklam, szyldów świadczących o prowadzeniu działalności gospodarczej przez najemcę. Sąd zauważył jednak, że umieszczenie takich oznaczeń było uprawnieniem najemcy wynikającym z umowy, a nie jego obowiązkiem (§ 5 pkt 7 umowy najmu). Niewątpliwym jest, że umieszczenie przez niego stosownych oznaczeń na nieruchomości stanowiłoby potwierdzenie prowadzenia przez niego działalności zarobkowej w lokalu, jendakowoż sam brak takowych reklam, czy szyldów nie jest wystarczający, aby okoliczność taką wykluczyć.

Sąd Okręgowy zwrócił nadto uwagę na cel dla którego do umowy stron wprowadzona została klauzula 2M. Powodem wprowadzenia przedmiotowej klauzuli do umowy było bowiem zwiększenie ryzyka ubezpieczeniowego spowodowane faktem, że w ubezpieczonym lokalu prowadzona będzie działalność gospodarcza, nie przez właściciela – ubezpieczonego lub jego najbliższych lecz właśnie przez osobę trzecią. Powszechnie bowiem wiadomo, że najbardziej zainteresowanymi w utrzymaniu nieruchomości w dobrym stanie są jej właściciele i to oni dokonują bieżących napraw, modernizacji nieruchomości i dbają o zachowanie jej w dobrym stanie i o konserwację. Natomiast najemcy nie są w równym stopniu zainteresowani dokonywaniem inwestycji w wynajmowanych lokalach, w szczególności inwestycji przekraczających działania niezbędne do dostosowania lokali do prowadzonej przez nich działalności, gdyż nie chcą oni inwestować w cudzą własność zwiększając przy tym jej standard. Odmiennie rozkłada się także ryzyko zniszczenia nieruchomości, która pełni wyłącznie funkcję mieszkalną i nieruchomości, w której prowadzona jest działalność gospodarcza. Niewątpliwym jest bowiem, że ryzyko zniszczenia nieruchomości, w której prowadzona jest działalności gospodarcza jest wyższe- oczywiście, stopień tego ryzyka różnicuje się w zależności od charakteru prowadzonej działalności. Sytuacja ta powoduje chociażby zróżnicowanie wysokości składek ubezpieczeniowych nieruchomości mieszkalnych i nieruchomości, w których prowadzona jest działalność gospodarcza.

Dalej Sąd podkreślił, że powodowie już wcześniej zawierali z pozwanym umowy ubezpieczenia przedmiotowej nieruchomości i każdorazowo zawierały one klauzulę 2M. Mając to na uwadze stwierdzić należy, że zdawali sobie sprawę z ograniczeń z tym związanych i się na nie godzili. Jeżeli zatem, zgodnie z twierdzeniami powodów, na nieruchomości położonej przy ul. (...) w P. w czasie, w którym najmował ją M. W. (1) nie prowadzona była działalność gospodarcza to powodowie winni byli zawiadomić o tym pozwanego w celu dostosowania treści umowy ubezpieczenia do stanu faktycznego. Powodowie jednakowoż, w żaden sposób nie zawiadomili pozwanego o zmianie stanu faktycznego stanowiącego podstawę zawarcia umowy ubezpieczenia, w szczególności włączenia do umowy klauzuli 2M. Co więcej, powodowie nie podjęli nawet żadnych działań celem powzięcia informacji czy możliwa jest stosowna zmiana przedmiotowej umowy ubezpieczenia. Mając to na uwadze w ocenie Sądu przyjąć należy, że powodowie przyjmowali, że w najmowanym lokalu prowadzona jest działalność gospodarcza, natomiast ich odmienne twierdzenia w tym zakresie stanowią jedynie element strategii procesowej przyjętej na potrzeby niniejszego postępowania.

Z materiału dowodowego zgromadzonego w aktach sprawy wynika, że dewastacja lokalu częściowo spowodowana została, w wyniku wykonywania przez najemcę nieudolnych, nieprofesjonalnych prac remontowych. Poza tym zniszczeniu uległa zarówno część mieszkalna jak i część usługowa. Sam fakt zaś, że najemca rozpoczął prace w lokalu, celem dostosowania go do swych potrzeb, jednakże robił go w sposób nieprofesjonalny i wadliwy, co poskutkowało jego zdewastowaniem w stopniu, który uniemożliwiał zarówno prowadzenie w nim działalności gospodarczej jak i zamieszkiwanie nie uzasadnia jeszcze wyłączenia zastosowania klauzuli 2M.

Pozwany w toku postępowania likwidacyjnego częściowo uznał roszczenie powodów i wypłacił im odszkodowanie z tytułu szkód powstałych w wyniku zalania nieruchomości oraz zaliczkę celem naprawy pieca gazowego.

Sąd wskazał jednak, że w toku postępowania przed Sądem powodowie zgodnie twierdzili, że zarówno zalanie jak i pozostałe zniszczenia powstały w wyniku zdewastowania wynajmowanej nieruchomości przez najemcę. Okoliczność ta nie była przez strony w toku postępowania kwestionowana, wobec czego uznać ją należy za bezsporną. Poza tym Policja nie stwierdziła włamania. Mając to na uwadze podkreślenia wymaga, że skoro zalanie nie było przyczyną zniszczeń, a jedynie skutkiem dewastacji lokalu przez najemcę, który spowodował dalsze uszkodzenia w nieruchomości to także do szkód powstałych w wyniku zalania nieruchomości zastosowanie znajdzie pkt 4 Klauzuli 2M wyłączający odpowiedzialność odszkodowawczą pozwanego w tym zakresie.

O kosztach postępowania Sąd orzekł w oparciu o art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c., art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 300) oraz § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r.poz.1804). Na koszty zastępstwa procesowego pozwanego złożyły się kwoty: 7.200 zł oraz 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, o czym orzeczono jak w punkcie II wyroku.

Apelację od powyższego wyroku wnieśli powodowie którzy zaskarżyli wyrok w całości zarzucając:

I.  naruszenie przepisów postępowania, mające istotny wpływ na wynik sprawy, tj. art. 217 § 3 kpc w zw. z art. 278 § 1 kpc poprzez jego błędne zastosowanie polegające na oddaleniu wniosku dowodowego o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność wysokości szkody spowodowanej dewastacją i zalaniem nieruchomości powodów z uwagi na uznanie tegoż dowodu za zmie­rzający do przedłużenia postępowania, w sytuacji, gdy zasada szkody była bezsporna, bowiem wynikała z faktu wypłaty przez pozwaną świadczenia w kwocie 11.062,43 złotych tytułem odszkodowania, natomiast dowód ten zmie­rzał do wykazania wysokości roszczenia powodów za pośrednictwem wiado­mości specjalnych,

II.  naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy, tj. art. 227 kpc w zw. z art. 232 kpc w zw. z art. 278 § 1 kpc, polegające na ich niezastosowaniu poprzez nieprzeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność wysokości szkody spowodowanej dewastacją i zalaniem nieru­chomości powodów pomimo wystąpienia w sprawie wypadku wymagającego wiadomości specjalnych, tj. określenia wysokości szkody powstałej po stronie powodów, w sytuacji gdy samego faktu powstania szkody pozwana nie kwe­stionowała;

III.  naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy, tj. art. 227 kpc w zw. z art. 232 kpc w zw. z art. 278 § 1 kpc, polegające na we­wnętrznie sprzecznej i dowolnej, a nie swobodnej ocenie materiału dowodo­wego, przejawiającej się z jednej strony w uznaniu za wiarygodny materiału dowodowego w postaci dokumentów i ich uwierzytelnionych odpisów, z któ­rych wynikał fakt uznania przez pozwaną szkody co do zasady (a więc nieza­stosowania Klauzuli 2M i wypłaty świadczenia w kwocie 11.062,43 złotych), a z drugiej strony, nieprzeprowadzenie dowodu z opinii biegłego co do wysoko ści szkody z powołaniem się na zastosowanie wyłączenia z Klauzuli 2M w sy­tuacji, gdy fakt istnienia szkody uznała sama pozwana poprzez wypłatę części świadczenia, co jednoznacznie świadczy o tym, że Klauzula 2M nie znalazła zastosowania w sprawie,

IV.  naruszenie przepisów postępowania, mające istotny wpływ na wynik sprawy, tj. art. 233 § 1 kpc, poprzez dokonanie wybiórczej, dowolnej oraz sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oceny materiału dowodowego przejawiającej się w uznaniu, że:

a.  najemca nieruchomości powodów prowadził na jej terenie działalność go­spodarczą co uzasadniało zastosowanie wyłączenia z Klauzuli 2M, w sytua­cji, gdy fakt prowadzenia działalności gospodarczej przez najemcę nie wy­nika w żaden sposób ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego,

b.  zeznania świadków J. P. (2) i M. M. (1) były nieprzydatne w części dotyczącej ustalenia, czy w momencie naj­mowania lokalu przez M. W. (1) prowadzona była w nim działalność gospodarcza bowiem świadkowie nie byli w stanie określić ram czasowych, w których prowadzone były na terenie lokalu poszcze­gólne rodzaje działalności, w sytuacji, gdy podczas rozprawy w dniu 7 lutego 2018 roku świadek M. M. (2) zeznał, że „około 3-4 la­ta temu były tam zwożone używane opony. Ktoś chyba chciał prowadzić ich sprzedaż, ja tam przechodziłem rano do pracy i nie widziałem tam ru­chu”, oraz „nie pamiętam już teraz dokładnie ale to fryzjerstwo było ra­czej 8 lat temu”, co stoi w oczywistej sprzeczności z tezą Sądu o braku możliwości ustalenia ram czasowych ewentualnego prowadzenia dzia­łalności na terenie lokalu przez najemcę,

c.  brak reklam, szyldów i innych oznaczeń na terenie nieruchomości po­wodów nie jest wystarczający, aby wykluczyć okoliczność prowadzenia działalności gospodarczej przez najemcę na terenie nieruchomości po­wodów, w sytuacji, gdy okoliczność ta została potwierdzona w toku po­stępowania także za pośrednictwem innych dowodów, tj.:

powódka podczas rozprawy w dniu 30 sierpnia 2017 roku zeznała, że „Pan W. był kolejnym najemca który myślało mieszkaniu tam z rodziną i myślał o działalności gospodarczej, którą miał za­cząć. Nawet nie wiem, jaka to miała być działalność, ten najem był zawarty wcześniej niż ta polisa i ten najemca miał nas poinformować o rozpoczęciu działalności ale nie było takich informacji”, a nadto, że najemca dokonywał płatności z konta prywatnego, a nie z konta związanego z rzekomą prowadzoną działalnością gospodarczą;

świadkowie J. P. (1) i M. M. (1) wska­zali, że na terenie nieruchomości w okresie wynajmowania jej przez M. W. (1) nie było oznak świadczących o pro­sperującej działalności gospodarczej;

świadek M. M. (1) podczas rozprawy w dniu 7 lute­go 2018 roku zeznał, że działalność gospodarcza w postaci za­kładu fryzjerskiego prowadzona była na terenie nieruchomości powodów około 8 lat temu, a nie w okresie wynajmowania przez M. W. (1) nieruchomości powodów, a więc profil działalności określony w Klauzuli 2M jako „fryzjerstwo” nie był realizowany przez najemcę,

V.  naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 65 § 2 kc w zw. z art. 805 § 1 kc, poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że okoliczności sprawy uzasadniają zastosowanie wyłączenia z Klauzuli 2M, co Sąd I instancji po­twierdza następującą konstatacją „skoro zalanie nie było przyczyną zniszczeń, a jedynie skutkiem dewastacji lokalu przez najemcę, który spowodował dalsze uszkodzenia w nieruchomości to także do szkód powstałych w wyniku zalania nieruchomości zastosowanie znajdzie pkt 4 Klauzuli 2M wyłączający odpowie­dzialność odszkodowawczą pozwanego w tym zakresie” przy jednoczesnym wskazaniu, że ubezpieczyciel uznał swoją odpowiedzialność i nie zastosował wyłączenia z Klauzuli 2M przy wypłacie świadczenia na rzecz powodów, przy czym taka wykładnia postanowień Umowy ubezpieczenia, dokonana przez Sąd I instancji pozostaje sprzeczna ze stanem faktycznym sprawy - działa­niem pozwanej, oraz wolą stron stosunku umownego ubezpieczenia,

VI.  naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 65 § 2 kc w zw. z art. 805 § 1 kc, poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że wyłączeniem z K.­li 2M objęte były nie tylko sytuacje obejmujące dokonanie dewastacji przez osoby faktycznie prowadzące działalność gospodarczą na terenie nieruchomo­ści posiadanej przez nie na podstawie umowy cywilnoprawnej zawartej z ubezpieczonymi (powodami), ale także w sytuacji jedynie zastrzeżenia przez ubezpieczonych (powodów) możliwości prowadzenia działalności gospodar­czej przez najemców, co w konsekwencji prowadzi do wniosku, że pozwana może wyłączyć swoją odpowiedzialność na podstawie Klauzuli 2M nawet w wypadku, gdy działalność gospodarcza nie jest wykonywana na terenie ubez­pieczonej nieruchomości przez najemcę, a budynek służy jedynie celom mieszkalnym,

przy czym powyższe naruszenia doprowadziły do:

VII.  błędu w ustaleniach faktycznych polegający na sprzeczności tych ustaleń z ze­branym materiałem dowodowym w postaci uznania, że najemca M. W. (2)­kowiak prowadził na terenie nieruchomości powodów działalność gospodar­czą, w sytuacji, gdy najemca jedynie zamierzał prowadzić taką działalność go­spodarczą na terenie nieruchomości i celu tego nie zrealizował, a więc w rea­liach rzeczywistego stanu faktycznego nie znalazło zastosowania wyłączenie z Klauzuli 2M.

Wskazują na powyższe zarzuty powodowie wnieśli o:

I.  zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa w całości ;

ewentualnie ;

II.  uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania ,

III.  zmianę niezaskarżalnego postanowienia Sądu I instancji, wydanego na roz­prawie w dniu 19 marca 2018 roku, w przedmiocie oddalenia wniosku powo­dów o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu szacowania nieru­chomości na okoliczność wysokości szkody poniesionej przez powodów, po­przez uwzględnienie wniosku, albowiem dowód ten miał istotny wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, tj. zmierzał do określenia wysokości szkody, której powstania pozwana w toku postępowania przed Sądem I instancji w ogóle nie kwestionowała, i na podstawie art. 380 kpc przeprowadzenie w/w dowodu z opinii biegłego,

IV.  zasądzenie od pozwanej na rzecz powodów zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, według norm przepi­sanych.

Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o:

1.  oddalenie apelacji;

2.  zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja powodów okazała się częściowo uzasadniona

Skarżący podnieśli szereg zarzutów zarówno prawa procesowego jak i materialnego.

W pierwszej kolejności Sąd Odwoławczy oceni zasadność zarzutów prawa procesowego.

Powodowie zarzucili, że sąd w sposób sprzeczny z przepisem art. 233 k.p.c. dokonał oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego w postaci oceny ,że najemca nieruchomości powodów prowadził na jej terenie działalność go­spodarczą co uzasadniało zastosowanie wyłączenia z klauzuli 2M, w sytua­cji, gdy fakt prowadzenia działalności gospodarczej przez najemcę nie wy­nika w żaden sposób ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, co do tej okoliczności sąd oparł się na tekście umowy , fakcie , że powodowie wcześniej zawsze wynajmowali lokale na działalność gospodarczą oraz , że powodowie już wcześniej zawierali z pozwanym umowy tej nieruchomości i zawsze klauzula M2 była , oraz treści zeznań świadków słuchanych w sprawie.

Wbrew twierdzeniom apelacji to na powodzie, a nie pozwanym ciąży obowiązek wykazania zaistnienia wypadku ubezpieczeniowego oraz odpowiedzialności pozwanego ubezpieczyciela z umowy ubezpieczenia. Zgodnie z ustalonym orzecznictwem to na ubezpieczającym dochodzącym odszkodowania z umowy ubezpieczenia spoczywa ciężar wykazania zarówno zaistnienia wypadku ubezpieczeniowego przewidzianego w tej umowie, jak też powstałej szkody. Fakt związania stron umową ubezpieczenia nie skutkuje odmiennym rozkładem ciężaru dowodu co do wystąpienia przesłanek kontraktowej odpowiedzialności odszkodowawczej, aniżeli rozkład wynikający z generalnej zasady wyrażonej w art. 6 k.c. (orz. SN z dn. 19.12.1997r IICKN 534/97 - Prawo, (...), Reasekuracja, nr 6, z 1998 r,; wyrok SN z dn. 14.02.2007 r,, II CSK 436/06, lex 358777).

Według Sądu Apelacyjnego ocena zeznań świadków i wyciągnięte przez sąd z tych zeznań wnioski są logiczne i sąd je podziela . Z zeznań tych na pewno nie można wysnuć , że w tym czasie nie była na terenie nieruchomości prowadzona działalności gospodarcza, lub co najmniej przygotowań nieruchomości do prowadzenia takiej działalności. Jak prawidłowo ustalił sąd żaden z tych świadków nie potrafił wskazać czy była czy też nie była prowadzona działalność gospodarcza w istotnych dla sprawy latach . To ,że nie było tam reklam czy szyldów nie oznacza jeszcze , że tej działalności nie prowadzono.

Należało więc przyjąć , że w chwili zdarzenia na nieruchomości prowadzona była działalność gospodarcza. W dniu 22 marca 2014 r powodowie zawarli z M. W. (1) umowę najmu przedmiotowej nieruchomości . W § 4 pkt. 1 umowy wynajmujący wyrazili zgodę na prowadzenie przez najemcę działalności gospodarczej na części nieruchomości. W § 5 najemca zobowiązany był do ubezpieczenia się zarówno w związku z umową najmu jak i prowadzoną działalnością gosp.

W każdym przypadku deklarowania prowadzenia działalności gospodarczej – ta klauzula 2M musi być w przeciwnym bowiem przypadku zawarcie umowy byłoby niemożliwe. .

Tylko w przypadku gdy ubezpieczony deklaruje , ze taka działalność nie będzie prowadzona możliwe jest zawarcie umowy na zasadach ogólnych.

Prawidłowo więc Sąd Okręgowy uznał , ze zgodnie z punktem 4 klauzuli 2M (...) SA nie odpowiada za szkody powstałe wskutek dewastacji przez osoby ,w których posiadaniu na podstawie umowy cywilnoprawnej zawartej z Ubezpieczonym znajduje się ubezpieczony lokal mieszkalny , niemieszkalny , budynek mieszkalny lub niemieszkalny.

Zauważyć jednak należy , że wyłączenie to dotyczyło jedynie szkód powstałych wskutek dewastacji przez osoby ,w których posiadaniu na podstawie umowy cywilnoprawnej zawartej z Ubezpieczonym znajduje się ubezpieczona nieruchomość.

Za pozostałe szkody powstałe z innych zdarzeń w tym z powodu zalania ubezpieczyciel mimo zawarcia klauzuli 2M odpowiada.

Pozwany uznał roszczenia powoda z tytułu wypadku ubezpieczeniowego – zalania i wypłacił powodom z tego tytułu11.562,43 zł natomiast odmówił wypłacenia odszkodowania z tytułu wypadku losowego – dewastacji z uwagi na stanowiącą część umowy klauzulę 2M.

Powodowie w apelacji zakwestionowali również wysokość szkody powstałej wskutek zalania, wskazując , że Sąd bezpodstawnie oddalił ich wniosek o powołanie biegłego na okoliczność wysokości szkody poniesionej z tego tytułu wskazując , że wypłacone odszkodowanie nie wyrównało szkody.

Z uwagi na powyższe Sąd Apelacyjny uznał zarzut powodów o naruszeniu art. 278 k.p.c. oraz art. 65 k.c. za zasadny, jednak jedynie w zakresie przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego na okoliczność szkody spowodowanej wyłącznie zalaniem nie wiązanym z dewastacją nieruchomości .

Sporządzenie opinii zostało zlecone biegłemu sądowemu Z. M. który w opinii z dnia 27 września 2019 r. wysokość szkody poniesionej przez powodów , a związanej wyłącznie z zalaniem budynku ( bez szkody związanej z dewastacją nieruchomości) określił na kwotę 59.174 , 22 zł netto ( 72.784,29 zł brutto ) ( dow. Opinii k. 297 akt).

Strona powodowa nie wniosła zastrzeżeń do powyższej opinii natomiast pozwany w piśmie procesowym z dnia 21 października 2019 r podniósł szereg zarzutów do w/w opinii.

Biegły Z. M. w opinii uzupełniającej z dnia 7.11.2019 r. ( data opinii wskazana na k. 327 jest oczywistym błędem albowiem pismo przewodnie biegłego załączające tę opinie jest datowane na 7.11.2019 r) oraz w ustnych wyjaśnieniach na rozprawie wyczerpująco odniósł się do powyższych zastrzeżeń.

Opinia biegłego, pomimo jej specyficznego charakteru, jak każdy inny środek dowodowy podlega ocenie sądu na podstawie art. 233 § 1 k.p.c. sąd nie dokonuje jednak oceny wiarygodności opinii lecz ocenia ją pod względem fachowości, rzetelności czy logiczności.

Kierując się powyższymi kryteriami Sąd Apelacyjny uznał opinie główną wraz z uzupełniającą oraz ustnymi wyjaśnieniami biegłego na posiedzeniu w dniu 3 lutego 2020 r za wiarygodną .

Opinia została sporządzona przez osobę kompetentną, poziom wiedzy biegłego nie budził wątpliwości. Opinia jest czytelna , w sposób wyczerpujący odpowiada na zawarte w opinii pytanie.

W piśmie procesowym z dnia 28 października 2016 r pełnomocnik powodów sprecyzował żądanie domagając się kwoty 57.500 zł z tytułu dewastacji oraz kwoty 30.741,50 zł z tytułu zalania ( k. 125 ). Przy czym wskazał, iż kwoty z tytułu zalania domagają się ponad kwotę przyznaną powodom dobrowolnie przez ubezpieczyciela.

W związku z tym Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok i zasądził od pozwanej na rzecz powodów 30.741,50 zł z tytułu szkody związanej z zalaniem nieruchomości.( art. 386§ 1 k.p.c.)

Konsekwencją zmiany wyroku było również rozstrzygniecie o kosztach postępowania za |I instancję. Powodowie wygrali w 40 % , a pozwany w 60 % . Koszty za pierwsza intencję to wpis 3859 zł oraz koszty zastępstw procesowego powodów 7217 zł , a koszty pozwanego to jedynie koszty zastępstwa procesowego w kwocie 7217 zł. W konsekwencji pozwany powinien zwrócić powodom 100,20 zł .

W pozostałym zakresie apelacja jako nieuzasadniona została oddalona ( art. 385 k.p.c.)

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd orzekł na podstawie art 100 k.p.c. w zw. z art. 108§ 1 k.p.c. oraz przepisów rozporządzeń Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz opłat za czynności radców prawnych. Dz.U 2015 poz. 1800 oraz Dz.U. z 2018 r poz. 265).

Na koszty te składały się następujące kwoty 3.859 zł opłata od apelacji , 1.992 zł koszty opinii biegłego oraz kwoty po 5.400 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego stron.

Ryszard Marchwicki Bogdan Wysocki Małgorzata Gulczyńska

­

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Danuta Wągrowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Poznaniu
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Bogdan Wysocki
Data wytworzenia informacji: