IV Ka 586/20 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2021-03-02

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

IV Ka 586/20

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

2

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1.  Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. z dnia 19 czerwca 2020 roku w sprawie II K 6/19.

1.2.  Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☒ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3.  Granice zaskarżenia

1.1.1.  Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.1.2.  Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4.  Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami
przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

1.5.  Ustalenie faktów

1.1.3.  Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.1.1.

P. S.

W momencie zwolnienia i przyspieszenia motocyklisty, samochód ciężarowy zaczął wyjeżdżać z "lewoskrętu".

Zeznania A. K.

k 319 odw. - 320

1.1.4.  Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.2.1.

1.6.  Ocena dowodów

1.1.5.  Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

Zeznania A. K.

Uzupełniające zeznania A. K. zasługują na wiarę. Przedstawia ona w sposób konsekwentny i spójny w toku sprawy korelację ruchu pojazdów uczestniczących w wypadku drogowym.

1.1.6.  Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

3.  STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

3.1.

Naruszenie przepisów postępowania, mające istotny wpływ na treść orzeczenia, tj.:

a.art. 7 k.p.k., art. 8 k.p.k., art. 410 k.p.k. oraz 424 k.p.k. polegające na:

- nieustaleniu przez sąd stanu faktycznego sprawy w zakresie niezbędnym i koniecznym dla ewentualnego przypisania winy i sprawstwa przestępstwa, stypizowanego w art. 177 kk; czyniąc zadość swoim obowiązkom sąd winien ustalić wszelkie, możliwe do określenia parametry zdarzenia drogowego z dnia 30 maja 2018 roku - czyli prędkości pojazdów, czas trwania zdarzenia, moment powstania zagrożenia itp.;

- dowolne i sprzeczne z aktualnym stanem wiedzy technicznej ustalenie sądu, poczynione za biegłym K. K. (1), iż nie można zweryfikować, czy reflektor motocykla w czasie zdarzenia był włączony w sytuacji, gdy rzeczona okoliczność mogła zostać zweryfikowana poprzez badanie żarówki zabezpieczonego reflektora za pomocą mikroskopu elektronowego, czego biegły nie wykonał;

- dowolne i sprzeczne z aktualnym stanem wiedzy technicznej oraz bez wymaganych wiadomości specjalnych ustalenie sądu, dokonane na podstawie „dokumentacji fotograficznej”, że „uszkodzenia, jakie powstały w pojeździe marki S., którym kierował oskarżony zdecydowanie podważają tezę jego obrońcy o rzekomej ogromnej prędkości motocykla" w sytuacji, gdy:

1. nawet wydający w sprawie opinie biegli wycofali się z dokonywania szacunkowego ustalania prędkości pojazdów na podstawie ich uszkodzeń;

2. uszkodzenia pojazdu S., który wraz z naczepą miał masę zbliżoną do 40 ton, powstałe w wyniku uderzenia przez motocykl o masie własnej 200 kg, po hamowaniu motocykla co najmniej na odcinku 13,2 metrów (a na takim dystansie motocykl może wyhamować do „0” z 60 km/h ) to między innymi uszkodzony zderzak, rozerwana opona, a opona w ciągniku siodłowym, poza zdecydowanie mocniejszą, niż w pojeździe osobowym, konstrukcją, pompowana jest do 8 bar, którą motocyklista zdołał nie tylko przebić ale uszkodził także samą obręcz koła, a powyższe najlepiej świadczy o prędkości, z jaką musiał się poruszać motocykl przed rozpoczęciem manewru hamowania. Ustalenia Sądu w tym zakresie są wewnętrznie sprzeczne – na karcie 7 uzasadnienia sąd wskazał, że motocykl porusza! się „ze znaczną prędkością", o czym także sąd „wielokrotnie wspominał”;

- dowolne i sprzeczne z materiałem dowodowym sprawy ustalenie ( k 5 uzasadnienia), że „trudno uznać uzyskany wynik 0,39 promila za prawdziwy, skoro w trakcie badania wstępnego przez biegłych (...) w Ł. uzyskali oni nawet pozytywny wynik amfetaminy i benzodiazepin skoro poza opinią (...) w Ł., stwierdzającą stężenie alkoholu we krwi motocyklisty na poziomie 0,39 promila na powyższą okoliczność nie przeprowadzono żadnego postępowania dowodowego. Dalsze wskazania Sądu, zawarte na karcie 6 uzasadnienia „również sprawozdanie z sekcji zwłok potwierdza, że wynik badania krwi na zawartość alkoholu nie pozwala na określenie stanu trzeźwości mężczyzny w chwili śmierci z uwagi na możliwość powstawania tzw. alkoholu endogennego w toku procesów pośmiertnych" stanowią rażące naruszenie art. 5 § 2 kpk - skoro bowiem nie ustalono jednoznacznie, że kierujący motocyklem w chwili zdarzenia był trzeźwy, to mając na uwadze ustalone przez biegłych stężenie alkoholu we krwi w wysokości 0,39 promila, zgodnie z zasadą tłumaczenia wszelkich niedających się wyjaśnić wątpliwości na korzyść oskarżonego należało przyjąć, że w chwili zdarzenia kierujący motocyklem znajdował się co najmniej w stanie po użyciu alkoholu;

- nieustaleniu przez biegłych, a w konsekwencji przez Sąd:

1) prędkości, z jaką poruszał się motocyklista przed zdarzeniem;

2) odległości, z jakiej oskarżony miałby zauważyć motocyklistę;

które to dwie wartości, mając na uwadze przebieg inkryminowanego zdarzenia oraz ukształtowanie terenu (zakręt drogi ) mają podstawowe znaczenie dla możliwości przypisania winy i ewentualnego sprawstwa któremukolwiek z jego uczestników;

b.art. 424 § 1 kpk w zw. z art. 410 kpk poprzez wadliwe sporządzenie uzasadnienia wyroku, a polegające na zbiorczym, nieidentyfikowalnym przywoływaniu dowodów, mających stanowić podstawę ustaleń faktycznych Sądu, co czyni w zasadzie niemożliwą rzetelną kontrolę instancyjną, mając w szczególności na uwadze ilość błędów w opiniach biegłych, które to opinie /niejednokrotnie wzajemnie się wykluczające, o czym szczegółowo poniżej/ stanowiły podstawę ustaleń faktycznych Sądu;

c.art. 5 § 2 kpk poprzez ustalenie, że kierujący motocyklem H. był w chwili zdarzenia trzeźwy, w sytuacji, gdy z treści opinii (...) w Ł. wynika wprost, że poziom stężenia alkoholu we krwi kierującego motocyklem nie pozwala jednoznacznie określić, czy jest ono wynikiem spożycia alkoholu, czy też wynikiem procesów egzogennych; w takim przypadku, zgodnie z dyspozycją art. 5 § 2 sąd winien dokonać ustalenia najkorzystniejszego z punktu widzenia oskarżonego; w przedmiotowym postępowaniu uczyniono dokładnie odwrotnie;

-d.art. 193 kpk w zw. z art. 201 k.p.k. poprzez nieprzeprowadzenie dowodu z opinii Instytutu Ekspertyz Sądowych im. prof. dr J. S. w K. lub Instytutu (...) w W. względnie innych biegłych z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych, którzy po zapoznaniu się z aktami postępowania wydaliby opinie w przedmiotowym postępowaniu, o co wnosił obrońca na terminie rozprawy dnia 8 maja 2020 roku i dnia 4 czerwca 2020 roku i oparciu się przez sąd na opiniach, które w ocenie obrony zostały skutecznie zakwestionowane, a to z uwagi na wykazane w toku postępowania błędy w opiniach oraz ich braki, w tym także w zakresie braku odpowiedzi pytania, zadawane w toku składania ustnych opinii uzupełniających, to jest ( w szczególności ):

- wskazania metodologii, za pomocą której możliwym byłoby zweryfikowanie wyliczonej przez biegłego prędkości zastępczej pojazdów;

- przyczyn zawartego w opinii podstawowej stwierdzenia, iż prędkość kolizyjna została obliczona metodą (...), a następnie, po zakwestionowaniu przez obronę możliwości jej zastosowania w przedmiotowej sprawie (sposób wykorzystania metody (...) wraz ze źródłem stanowi załącznik do pisma z dnia 7 maja 2020 roku ) zmianę stanowiska w tym zakresie poprzez wskazanie, iż rzeczona metoda nie była wykorzystywana i wnioski oparte zostały na nieweryfikowalnych szacunkach biegłego, będących wynikiem przyjętych „uproszczeń” ( karta 2,3 protokołu rozprawy głównej z dnia 4 czerwca 2020 roku ), co jednakże nie ma w ocenie biegłego żadnego wpływu na wnioski opinii;

- zaniechania zweryfikowania parametru - rozstawu osi motocykla H., błędnie określonego przez obu biegłych. Obrona w pełni podtrzymuje wskazania i wnioski, zawarte w pismach z dnia 7 maja 2020 roku oraz z dnia 14 czerwca 2020 roku, jednakże, mając na uwadze konieczność zachowania przejrzystości środka odwoławczego, celowo nie przywołała każdego z nich odrębnie w formie zarzutu.

- w konsekwencji powyższego błędne przyjęcie, że nie weryfikowalne wskazania biegłych, oparte na ich „doświadczeniu” ( w szczególności w kontekście ustalenia przez biegłego K. prędkości zastępczej ciągnika siodłowego wraz z naczepą w przedziale od 30-35 km/h w sytuacji, gdy wskazana wartość była obiektywnie znana, i zgodnie z zapisami tachografu wynosiła w chwili zderzenia ok. 4 km/h ) są wystarczającymi zgodnymi z zasadami postępowania karnego dowodami, pozwalającymi uznać winę i sprawstwo oskarżonego.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Okoliczności przedmiotowego wypadku drogowego wynikają z zeznań jedynego świadka A. K., którym brak powodów aby zarzucić nieobiektywizm, czy niekonsekwencje. Obrona pomija wymowę treści twierdzeń tego świadka, wskazującego jednak na wzajemne usytuowanie pojazdów w czasie tego zajścia.

A. K. początkowo zeznała, iż zauważyła jak od strony Ł. jedzie Tir. Włączył światła mijania i widać było, że będzie skręcał w kierunku na trasę W.-K.. Od strony P. zauważyła jadącego wolno motocyklistę. Na wysokości przystanku autobusowego motocyklista przygazował i uderzył w skręcającego T.. Wyglądało to tak, jakby specjalnie przycisnął gaz, zwiększył prędkość, żeby uderzyć w ten pojazd ciężarowy. Miał kilka metrów od przystanku do tego skręcającego T., więc musiał go widzieć. Podkreśliła, że motocyklista nagle zwiększył prędkość. Po uderzeniu kierujący ciężarówką zatrzymał się od razu. Wykonując manewr skrętu jechał bardzo wolno. Przed nim jechały zresztą inne pojazdy, które skręcały na tę trasę ( k 21-22 ). W postępowaniu sądowym podała, że oskarżony jechał od strony Ł. i chciał skręcać na trasę W.-K.. Przed nim taki manewr wykonał inny samochód, chyba osobowy. Widziała, że oskarżony puszczał kierunkowskaz lewy. Nagle nadjechał motocykl z miasta ( P. ). Jak jest przystanek od strony miasta to on zwolnił i nagle przyspieszył. Świadek nie wie czy on uważał, że wyminie oskarżonego i przed nim zdąży, tak to wyglądało. Wie, że ładnie zwolnił i nagle przyspieszył. Potem to A. K. usłyszała moment uderzenia. Odwróciła się i zobaczyła, że ten motocyklista uderzył w ten samochód. On zaczął zwalniać mniej więcej 200 metrów przed przystaniem, na wysokości ulicy (...) zwolnił. Jak zwolnił to nawet 20 km mógł jechać. W ułamku sekundy, kawałek za przystankiem dodał gazu, porządnie dodał gazu. On przyspieszył i się przechylił tak jakby do skrętu na trasę W.-K.. 15-16 sekund upłynęło pomiędzy tym, jak przyspieszył, a tym jak był huk uderzenia. Jak motocyklista przyspieszył za przystankiem, to oskarżony już wykonywał manewr skrętu. Oba koła były już na przeciwległym pasie. W momencie, gdy on za przystankiem przyspieszył to ciężarówka była już na zakręcie, to znaczy kabina z dyszlem nie znajdowała się na pasie do lewoskrętu tylko już zjechała. Jak motocyklista przyspieszył to przód ciężarówki znajdował się na początku wysepki, gdzie za zdjęcia ( k114 ) widać ustawione znaki. Ona motocyklistę przepuściła i dopiero przeszła. Oskarżony skręcał zaraz za osobowym. Od skrętu na trasę do przystanku jest może 1000 metrów, może mniej. Z przystanku skręt widać bardzo wyraźnie ( k 244 ).

Świadek opisała spójnie wzajemną korelację ruchu obu pojazdów, jednakże wskazane przez nią dane czasowo-przestrzenne nie są realistyczne i pozostają zdecydowanie zawyżone w realiach tak krótkiego odcinka drogi.

Ma rację obrońca podnosząc w oświadczeniu na rozprawie głównej, iż „ponieważ niecałe 200 metrów przed miejscem zdarzenia, z którego jechał pokrzywdzony, znajduje się zakręt, a zatem determinantem prawidłowości podjęcia przez pana oskarżonego ) manewru jest to czy w czasie jego rozpoczynania motocyklista znajdował się w miejscu, w którym mógł być widziany przez kierującego zestawem. … Według dotychczasowych opinii od rozpoczęcia manewru przez kierującego zestawem do momentu zderzenia pojazdów upłynęły co najmniej 4, 5 sekundy, niezależnie od tego, że mamy 3-sekundowy ruch po zdarzeniu … . Jeżeli będzie to 5 sekund to prędkość ma podstawowe znaczenie, bo jeżeli oskarżony rozpoczynał, a motocyklista nie był w polu jego widzenia, to oskarżony nie popełnił żadnego błędu w taktyce jazdy”. ( k 424 odw. ).

Z zeznań A. K. wynikają ważne wnioski:

- od zakrętu motocyklista jechał „wolno”;

- na wysokości przystanku jeszcze zwolnił ( „Jak zwolnił to nawet 20 km mógł jechać” );

- w ułamku sekundy, kawałek za przystankiem motocyklista dodał gazu, porządnie dodał gazu. On przyspieszył i się przechylił tak jakby do skrętu na trasę W.-K.;

- jak motocyklista przyspieszył za przystankiem, to oskarżony już wykonywał manewr skrętu. Oba koła były już na przeciwległym pasie. W momencie, gdy on za przystankiem przyspieszył to ciężarówka była już na zakręcie, to znaczy tak kabina z dyszlem nie znajdowała się na pasie do lewoskrętu tylko już zjechała. Jak motocyklista przyspieszył to przód ciężarówki znajdował się na początku wysepki, gdzie za zdjęcia ( k114 ) widać ustawione znaki.

Sąd odwoławczy wykluczył możliwość popełnienia przez pokrzywdzonego samobójstwa. Przeciwko temu przemawia jego sytuacja rodzinna ( dobrze funkcjonująca rodzina z małym dzieckiem ) i zdrowotna ( brak danych o jakiejkolwiek jednostce chorobowej, która mogła by go do tego popchnąć). K. G. jechał w związku z pracą do J. i był na prawidłowym kierunku jazdy, przed uderzeniem w samochód ciężarowy podjął manewr obronny. Wcześniej ( gdyby chciał pozbawić się życia ) mógł z pewniejszym skutkiem uderzyć w pojazd jadący z naprzeciwka. Miał przy sobie artykuły spożywcze.

Uwzględniając opis jazdy motocyklisty przed wypadkiem, zasady logiki i doświadczenia życiowego wskazują ( jeżeli nie było to samobójstwo ), iż pokrzywdzony widział zespół pojazdów prowadzony przez oskarżonego i zareagował na jego ruch. W pierwszym momencie przyhamował, a następnie podjął błędną decyzję o przejechaniu przed tym wjeżdżającym na skrzyżowanie pojazdem ciężarowym; dlatego znacznie przyspieszył i przechylił się ( w kierunku trasy W.-K. ), aby ułatwić sobie ominięcie z prawej strony zespołu pojazdów. Przyspieszając musiał uznać, że zdąży ten manewr wykonać, czyli samochód ciężarowy musiał dopiero zaczynać manewr skrętu.

Uwzględniając dane ( nie kwestionowane przez obrońcę ) odnośnie odległości pomiędzy miejscem wypadku a zakrętem oraz zeznania A. K. ( w tym złożone przed sądem odwoławczym ), w świetle jej twierdzeń w momencie rozpoczęcia manewru skrętu przez oskarżonego, motocyklista znajdował się w odległości około 100 metrów od niego.

Należy podkreślić, iż:

- wypadek drogowy wydarzył się 30 maja 2018 roku o godzinie 9.20 przy pogodzie słonecznej ( brak mgły ) na prostym odcinku drogi o długości 150 metrów ( protokół oględzin miejsca wypadku k 4 );

- z dokumentacji fotograficznej wynika, iż widoczność była bardzo dobra i od zakrętu pojazdy były zdecydowanie widoczne;

- motocykl pokrzywdzonego miał jasnoniebieski kolor i kontrastował z drogą. Zarówno jednoślad, jak i zespół pojazdów widziała A. K., co oznacza, że motocykl powinien być również dostrzegalny przez oskarżonego w tych realiach drogowych.

Jeżeli depozycje świadka A. K. nie są chwiejne i nie zawierają istotnych sprzeczności, to nie da się skutecznie podważyć takiego fragmentu zeznań świadka, który nawet nie ma wsparcia (lub nie może go mieć) w innych dowodach. Dotyczy to przede wszystkim zestawienia położenia obu pojazdów w czasie podjęcia przez oskarżonego manewru skrętu w lewo. Zeznania tego świadka wykluczają lansowaną przez obrońcę wersję, iż oskarżony mógł podjąć ten manewr, gdy pokrzywdzony był przed zakrętem, a więc pozostawał wówczas dla niego niewidoczny.

Z opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków i ruchu drogowego K. K. (1) wynika, iż wykres prędkości pojazdu S. wskazuje, że przy prędkości ciągnika siodłowego wynoszącej około 50 km/h, kierujący pojazdem zaczął zwalniać aż do prędkości około 15 km/h. Przy tej prędkości wykres posiadał zmianę charakteru przebiegu. Od tej prędkości ciągnik przemieszczał się zmniejszając prędkość aż do zatrzymania się. Przeprowadzona analiza wykazała, że kierujący pojazdem członowym podjął manewr skrętu w lewo bez uprzedniego zatrzymania się. Na podstawie przeprowadzonej analizy wykresówki tachografu nie można jednak dokładnie określić prędkości ciągnika siodłowego z naczepą w czasie skrętu w lewo. Prędkość ciągnika siodłowego wynikała z wykonywanego przez kierującego manewru skrętu w lewo i była na tyle niewielka, że pozwoliła kierującemu pojazdem zatrzymać się bezpośrednio za miejscem zdarzenia. Przeprowadzona symulacja ruchu ciągnika siodłowego z naczepą wykazała, że prędkość pojazdu członowego w fazie skrętu w lewo wynosiła około 5 km/h. Od miejsca rozpoczęcia manewru skrętu w lewo do miejsca zderzenia z motocyklem ciągnik siodłowy przejechał drogę około 6 metrów w czasie około 4,5 sekundy. W czasie skrętu w lewo prędkość pojazdu członowego zmniejszyła się od prędkości 5, 0 km/h do prędkości około 4, 6 km/h. Wielkości te korespondują z opinią pierwszego biegłego M. D., że prędkość kolizyjna samochodu ciężarowego mogła oscylować wokół prędkości 5-6 km/h, co dla biegłego wynikało między innymi z tarczy tachografu ( k 124 ).

W tym okresie czasu – około 4, 5 sekundy, kierujący motocyklem ( uwzględniając kolejne czasy reakcji ) zauważył samochód ciężarowy rozpoczynający manewr skrętu w lewo, najpierw w sposób widoczny przyhamował ( świadek subiektywnie oceniła wówczas jego prędkość na około 20km/h), następnie „porządnie dodał gazu” (przyspieszył ) i się przechylił tak jakby do skrętu na trasę W.-K. ( w ocenie sądu odwoławczego w zamierze ominięcia z prawej strony zespołu pojazdów ), w końcowej fazie znowu gwałtownie zahamował ( na odcinku o długości około 14 metrów, co wynika ze szkicu ), po czym przejechał jeszcze 5 metrów bez znaczenia śladów hamowania, aż uderzył w przeszkodę. Trzykrotnie zmieniał decyzję.

Ślady żłobienia ( opisane przez biegłego na k 283 ) znajdowały się równolegle po prawej stronie śladu hamowania. Powypadkowe położenie motocykla wyklucza, aby ślady żłobienia powstały na skutek przemieszczenia się jednośladu po uderzeniu w samochód oskarżonego. Ślady hamowania i żłobienia wskazują, iż w końcowej fazie hamowania motocykl został położony na prawy bok ( być może na skutek manewru obronnego ). Zdaniem sądu odwoławczego możliwe są ślady opon i żłobienia jeżeli te części jednocześnie tarły o podłoże. Motocykl przechylony na prawy bok uderzył przednim kołem w przednie prawe koło ciągnika siodłowego, co potwierdzają uszkodzenia ciągnika siodłowego w obrębie prawego przedniego koła do wysokości jego nadkola oraz motocykla zlokalizowane na jego przedzie ( oraz zarysowania prawego boku pojazdu ). Uderzenie się opon obu pojazdów zamortyzowało jednak jego siłę ( dlatego opona ciężarówki została zniszczona ) i same uszkodzenia pojazdów nie determinują przyjęcia – sugerowanej przez obrońcę - zbliżonej do maksymalnej prędkości motocykla.

Kierujący ciągnikiem siodłowym marki S. z naczepą jechał drogą (...) od strony Ł. i na wiadukcie podjął manewr skrętu w lewo na zjazd na trasę S-8. Podejmując manewr skrętu w lewo miał obowiązek zasygnalizowania tego manewru oraz ustąpienia pierwszeństwa pojazdom nadjeżdżającym z przeciwka. Kierujący powinien więc dokonać uważnej obserwacji pojazdów nadjeżdżających z przeciwka z uwzględnieniem zarówno ich odległości, jak i prędkości. Manewr skrętu w lewo powinien być rozpoczęty przy absolutnej pewności kierującego, że nie spowoduje on zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym i nie utrudni ruchu pojazdom jadącym z kierunku przeciwnego.

Oskarżony nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień. Sąd I instancji słusznie nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego negującego swoje sprawstwo, do czego był w pełni uprawniony. O ile milczenie oskarżonego nie jest żadnym dowodem, o tyle może ono mieć wpływ na ukształtowanie sędziowskiej oceny co do wiarygodności dowodów lub poszlak już istniejących w sprawie. Procedurze karnej - rzecz jasna - nie są znane instytucje wywołujące dla strony negatywne konsekwencje w związku z uchylaniem przez nią od przeprowadzenia dowodu (np. art. 230 i 233 § 2 Kodeksu postępowania cywilnego), ale powyższe nie oznacza jednak, że taka, a nie inna postawa procesowa może być wyeliminowana z procesu myślowego polegającego na ocenie istniejących dowodów. Prawo oskarżonego do milczenia jest powszechnie akceptowalną we współczesnych systemach prawnych regułą ustanowioną ze względów humanitarnych, ale nie może być to równoznaczne ze stwierdzeniem, że realizacja tego prawa uniemożliwia sędziemu dokonanie wewnętrznej oceny przyczyn określonej postawy procesowej podsądnego w kontekście wszystkich zgromadzonych dowodów ( por. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku - II Wydział Karny z dnia 20 grudnia 2011 r. II AKa 238/11, Legalis ). Konkludując: oskarżony ma prawo do odmowy wyjaśnień, odmawiając nie przedstawiał okoliczności sprawy. Stosując taki sposób obrony może jednak też pozbawić się dowodu dla siebie korzystnego. Z drugiej strony nie dostarczył on w ten sposób materiału pozwalającego na weryfikację jego twierdzeń. Nie składając wyjaśnień ryzykuje, iż nie będzie przeciwwagi dla dowodów go obciążających.

Należy ponownie powtórzyć w ślad za obrońcą, iż determinantem prawidłowości podjęcia przez oskarżonego manewru skrętu w lewo jest to, czy w czasie jego rozpoczynania motocyklista znajdował się w miejscu, w którym mógł być widziany przez kierującego zestawem.

Nie wszystkie parametry tego wypadku można dokładnie ustalić. Materiał dowodowy obejmuje przede wszystkim ślady ujawnione na miejscu zdarzenia, uszkodzenia pojazdów, sekcję zwłok oraz zeznania jedynego świadka zajścia A. K., która przede wszystkim zaobserwowała okoliczności poprzedzające wypadek drogowy.

Sąd I instancji w ramach przedmiotu tej sprawy nie musiał ustalać wszystkich okoliczności wypadku drogowego. Do przyjęcia sprawstwa oskarżonego należało odpowiedzieć na pytanie, czy wykonując manewr skrętu w lewo, oskarżony widział lub mógł zauważyć motocyklistę i udzielić mu pierwszeństwa przejazdu. Parametry jazdy obu kierowców z uwagi na treść zebranych dowodów i niemożność odtworzenia wszystkich szczegółów zajścia, opierają się na założeniach ( w odniesieniu do oskarżonego obiektywizuje je tarcza tachografu ), sposób jazdy obu kierowców opisała A. K.. W odniesieniu do motocyklisty brak jest dokładnych danych co do jego prędkości po zwolnieniu, dokładnej odległości w momencie przyspieszenia do miejsca wypadku, czasach poszczególnych reakcji, rzeczywistego przyspieszenia jednośladu, intensywności hamowania. Dlatego dane te muszą opierać się na założeniach i symulacjach. Żądanie przez obrońcę, aby sąd dokładnie ustalił „prędkości pojazdów przed zdarzeniem, prędkości kolizyjne, czas trwania samego zdarzenia, czasu trwania stanu zagrożenia, momentu powstania stanu zagrożenia etc.” nie jest w pełni możliwe, w sensie wiernego odtworzenia każdej okoliczności tego zdarzenia.

W odniesieniu do istoty tego wypadku drogowego - czy podczas rozpoczynania manewr skrętu w lewo przez kierującego zespołem pojazdów, nadjeżdżający motocyklista był w polu widzenia oskarżonego i oskarżony wymusił tym manewrem dla siebie pierwszeństwo przejazdu – zasadnicze znaczenia mają zeznania A. K., które obrona kompletnie pomija.

Sąd I instancji ocenił całość zeznań A. K., zarówno w odniesieniu do całości istotnych okoliczności sprawy, jak i pod względem ich wewnętrznej spójności. Opisała ona sytuacje, które zdołała zaobserwować, nie mnożyła okoliczności obciążających sprawcę lub domysłów. Nie jest związana z żadną ze stron. Po zajściu zgłosiła się na Policję. Uzasadnienie zaskarżonego wyroku dowodzi, iż sąd w sposób swobodny w rozumieniu art. 7 kpk, wykazał, że A. K. odtworzyła spostrzeżenia dotyczące okoliczności przedmiotowego czynu, a zatem zrelacjonowała przebieg rzeczywistych zdarzeń.

Przy pozytywnej ocenie zeznań A. K. sąd II uwzględnił wewnętrzną spójność depozycji tego świadka z jednoczesnym rozważeniem, czy istnieją dowody potwierdzające jego twierdzenia, a nadto czy jego depozycje są stanowcze i konsekwentne. Porównując poszczególne relacje świadka oraz zestawiając je z innymi dowodami ( opiniami biegłych, śladami na miejscu zdarzenia ), sąd odwoławczy uznał zeznania A. K. za pełnowartościowy dowód.

Oskarżony wykonał manewr skrętu w lewo bez zatrzymywania się. Droga z pierwszeństwem przejazdu, którą podczas tego manewru pokonywał, jest trasą wylotową z P. oraz prowadzącą do arterii W.K.; panuje na niej duży ruch. P. S. prowadził ciągnik siodłowy z naczepą. Wykonanie tego manewru w tym przypadku wiązało się z wymuszeniem pierwszeństwa przejazdu. Powypadkowe położenie ciągnika siodłowego świadczyło o tym, że w chwili uderzenia przez motocykl ciągnik siodłowy był jeszcze w ruchu i zatrzymał się dopiero w odległości około 3 metrów za miejscem zdarzenia. Zatrzymanie się ciągnika siodłowego w odległości 3 metrów za miejscem zdarzenia przemawia za tym, że kierujący ciągnikiem siodłowym podjął manewr hamowania w chwili zdarzenia lub bezpośrednio po nim ( k 361 ), a co więcej nie widział zbliżającego się motocyklisty ( ani nie zwrócił uwagi na odgłos tego pojazdu ). W czasie około 4, 5 sekundy manewru oskarżony nie podjął jakiejkolwiek reakcji na zbliżający się motocykl.

Przeprowadzone przez biegłych z zakresu ruchu drogowego analizy czasowo-przestrzenne nie sprzeciwiają się zeznaniom A. K., iż oskarżony mógł rozpocząć skręt, gdy pokrzywdzony zbliżał się do wjazdu na wiadukt ( k 11 odw. ). Według korzystniejszej opinii biegłego K. K. (3) był w odległości około 109 metrów i tą odległość w świetle zeznań tego świadka z rozprawy apelacyjnej należy uznać za bardziej realistyczną. Brak jest jakiegokolwiek dowodu wskazującego, iż w momencie rozpoczynania skrętu w lewo przez zespół pojazdów motocyklista był jeszcze przed zakrętem niewidoczny przez oskarżonego. Oskarżony przy uważnej obserwacji drogi i dokonaniu prawidłowej oceny odległości i prędkości nadjeżdżającego motocykla nie powinien rozpoczynać manewru skrętu w lewo ( lub go powstrzymać ), czyli miałby możliwość uniknięcia wypadku.

Motocyklista był zobowiązany jechać z włączonymi światłami mijania. Z opinii biegłego K. K. (1) wynika, iż badanie żarówki zabezpieczonej z lampy przedniej motocykla wykazało, iż jej żarnik był przepalony z wyraźną deformacją, typową dla zadziałania na żarnik siły bezwładności w chwili gdy był on rozgrzany. Badanie żarówki nie dało jednak podstaw do ustalenia, czy przepalenie żarówki powstało w okolicznościach przedmiotowego zdarzenia, czy powstało wcześniej. Tym samym brak jest możliwości kategorycznego stwierdzenia, czy w motocyklu H. w chwili wypadku były włączone światła, czy też motocyklista jechał bez włączonego światła ( k 296). Skarżący postuluje, aby przedmiotową żarówkę przebadać za pomocą skaningowego mikroskopu elektronowego, wskazując w literaturze, że takie badania były przeprowadzane.

Żarnik tej żarówki, gdy zadziałały na niego siły bezwładności był rozgrzany ( świecił się ). Ewentualne jeszcze wcześniejsze uszkodzenie żarówki mogłoby doprowadzić do ukruszenia „przepalonego” żarnika na skutek wstrząsu podczas przedmiotowej kolizji, czego nie stwierdzono. Materiał dowodowy pozostawia jednak w tym zakresie wątpliwości. Sąd odwoławczy nie zdecydował się na uzupełnienie tego materiału dowodowego zgodnie z zarzutami skarżącego. Uwzględnił przy tym, iż:

- wypadek miał miejsce w godzinach rannych w maju, przy bardzo dobrej widoczności;

- droga, na której poruszał się motocyklista była prosta na odcinku około 150 metrów;

- dokumentacja fotograficzna wskazuje, że cały ten odcinek był dobrze widoczny dla oskarżonego, zwłaszcza, iż znajdował się on na zjeździe z wiaduktu ( na wzniesieniu ), a dodatkowo siedział w wysokiej kabinie ciągnika siodłowego;

-motocykl miał kolor jasno niebieski, odróżniający się od powierzchni drogi;

- motocyklistę od razu zauważyła A. K., mając gorsze pole do obserwacji ( nie pamiętała czy motocykl miał włączone światła ). Skoro świadek widziała motocyklistę, to tym bardzie powinien zauważyć go oskarżony ( obserwując z góry ) nawet już od zakrętu, gdyby należycie obserwował tę drogę, zwłaszcza, że do czasu gwałtownego przyspieszenia motocyklisty jego jazda była stabilna i niespieszna;

- sposób jazdy podczas tego manewru wskazuje, iż oskarżony rozpoczął hamowanie dopiero na skutek uderzenia jednośladu w jego pojazd, co potwierdza, iż skręt w lewo wykonywał pośpiesznie

( bez zatrzymania się ) i nie obserwował jezdni, którą przekraczał;

-sposób jazdy motocyklisty wskazuje, że widział zespół pojazdów przystępujący do skrętu i zareagował na jego manewr, co świadczy o warunkach do wzajemnej widoczności.

Zdaniem sądu odwoławczego niezależnie od tego czy motocykl miał włączone światła drogowe, czy też nie, powinien być w tych realach dostrzeżony przez oskarżonego. Tymczasem oskarżony podejmując manewr skrętu w lewo nie dokonał uważnej obserwacji drogi i nie ustąpił pierwszeństwa nadjeżdżającemu z naprzeciwka motocykliście, co pozostawało w związku przyczynowym z wypadkiem drogowym. Dlatego dla ustalenia sprawstwa oskarżonego nie było konieczne pogłębianie materiału dowodowego w omawianym zakresie, co wiązałoby się z przedłużającym czasem procesu i jego kosztami ( nawet opinia korzystna dla sprawcy, nie uchylałaby jego odpowiedzialności karnej).

Z protokołu sądowo-lekarskiej sekcji zwłok wynika, iż u pokrzywdzonego metodą specyficzną stwierdzono we krwi 0, 39 promila, w moczu 0, 00 promila alkoholu etylowego. Wynik badania krwi na zawartość alkoholu jest rzędu, który nie pozwala w sposób autorytarny wypowiedzieć się odnośnie stanu trzeźwości pokrzywdzonego w chwili śmierci z uwago na możliwość powstania w toku procesów pośmiertnych tzw. alkoholu endogennego ( k 53 ).

W tej sytuacji sąd odwoławczy musiał sięgnąć do innych dowodów i okoliczności, aby rozstrzygnąć tę kwestię. Zdarzenie miało miejsce rano, gdy pokrzywdzony w związku z pracą jechał na rozładunek do magazynu (...). K. G. prowadził jednoosobową działalność gospodarczą w zakresie transportu drogowego i sam obsługiwał ciągnik. Z zeznań jego żony M. G. dodatkowo wynika, iż pokrzywdzony wyjechał z domu około godziny 9. 20, alkoholu nie spożywał. Brak jest podstaw, aby kwestionować twierdzenia tego świadka, które cechuje szczerość i obiektywizm. Brak jest danych, aby przyjąć, iż po wyjeździe z domu pokrzywdzony spożywał alkohol. Policjanci na miejsce zdarzenia zostali wezwani około godziny 9. 30 ( godzinę tą potwierdziła A. K. ). W świetle tych okoliczności nie sposób uznać, aby pokrzywdzony udający się do pracy zdążył się gdzieś zatrzymać i spożyć alkohol, wypadek bowiem nastąpił po około 10 minutach od jego wyjazdu z domu.

Niezależnie od tego stan nietrzeźwości 0, 39 promila alkoholu w krwi nie powoduje istotnego upośledzenia czynności psycho-fizycznych. Stan ten ewentualnie obciążałby kierowcę motocykla, jednakże nie ma wpływu na czynności sprawcze oskarżonego, które polegają na przystąpieniu do wykonania manewru skrętu w lewo, bez zachowania szczególnej ostrożności i zaniechania starannej obserwacji zmieniającej się sytuacji na drodze w obszarze skrzyżowania, a w konsekwencji nie udzielenie pierwszeństwa przejazdu kierującemu motocyklem K. G..

K. G. jednak w sposób istotny przyczynił się do wypadku:

- zbliżając się do skrzyżowania „przygazował” widząc rozpoczynający manewr skrętu w lewo zespół pojazdów ( mógł liczyć, że jego kierowca się zatrzyma lub zdąży go ominąć );

- dalej nieuważnie obserwował drogę i w sytuacji powstania stanu zagrożenia zbyt późno zareagował na ten stan, wynikający z zajeżdżania mu drogi przez zespół pojazdów, co pozostawało w związku przyczynowym z wypadkiem;

- jadąc z prędkością dozwoloną miałby możliwość uniknięcia wypadku. Pokrzywdzony gwałtownie jednak przyspieszył w okolicznościach wskazanych przez A. K. i to do takiej prędkości

( według biegłych nawet od 86 do 112 km/h ), która nie pozwoliła mu zatrzymać jednośladu przed przeszkodą i ewentualne ominięcie jej przy zachowaniu stabilnej jazdy, co miało wpływ na zaistnienie i skutki wypadku.

Analizując całokształt zebranych w sprawie dowodów ( uzupełnionych w instancji odwoławczej ) należy uznać, że są one wystarczające do merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy i wyprowadzenia ustaleń faktycznych co do sprawstwa oskarżonego. W szczególności dla dokonania tych ustaleń nie ma potrzeby przeprowadzania dalszych opinii specjalistycznych, co wynika z wcześniejszych rozważań sądu odwoławczego konkretyzujących przedmiot tej sprawy w kontekście przypisanego sprawcy zarzutu.

Uzasadnienie sądu I instancji w ramach przedmiotu sprawy zawiera wymagane elementy, pozwalające prześledzić tok rozumowania sądu I instancji i przeprowadzić weryfikację zaskarżonego orzeczenia. Ponadto co do zasady, naruszenie przepisu art. 424 kpk przez sporządzenie uzasadnienia wyroku niedopowiadającego wymogom z tego przepisu nie może być uznane za rażące naruszenie prawa procesowego mogące mieć istotny wpływ na treść wyroku sądu odwoławczego, a to z tego powodu, iż pisemne uzasadnienie wyroku jest dokumentem zawsze sporządzonym po wydaniu i ogłoszeniu wyroku, co czyni logicznym niepodobieństwem, aby ewentualne wadliwości takiego dokumentu mogły wywrzeć jakikolwiek wpływ na treść wydanego wcześniej wyroku ( postanowienie Sądu Najwyższego - Izba Karna z dnia 26 marca 2019 r. III KK 415/18, Legalis ). Rozważania sądu I instancji w związku z podniesionymi zarzutami obrońcy wymagały jednak uzupełnienia w instancji odwoławczej.

Wniosek

Wniosek o zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez uniewinnienie oskarżonego P. S. od popełnienia zarzucanego mu czynu;

względnie, o uchylenie zaskarżonego orzeczenia oraz o przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Piotrkowie Trybunalskim;

względnie, o dopuszczenie dowodu z opinii Instytutu Ekspertyz Sądowych im. prof. dr J. S. z siedzibą w K. lub Instytutu (...) z siedzibą w W. na okoliczność przebiegu zdarzenia z dnia 30 maja 2018 roku.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Brak jest podstaw faktycznych i prawnych do zmiany zaskarżonego wyroku i uniewinnienia oskarżonego.

Nie można mówić o istnieniu jakiejkolwiek realnej potrzeby ponownego rozpoznania sprawy, w sytuacji możliwości wykorzystania przez sąd II instancji inicjatywy dowodowej nadanej mu przez treść art. 452 § 2 kpk. Jeśli zatem sąd okręgowy uznałby, że zachodzi potrzeba poszerzenia i weryfikacji materiału dowodowego, to samodzielnie winien ten materiał uzupełnić, a następnie dokonać jego stosownej oceny, zwłaszcza, że w sprawie niniejszej nie występowały ograniczenia z art. 454 kpk do wydania orzeczenia reformatoryjnego.

Materiał dowodowy zebrany w sprawie był wystarczający do merytorycznego jej rozstrzygnięcia, bez potrzeby uzupełniania go o kolejne opinie specjalistyczne.

3.2.

Błąd w ustaleniach faktycznych, a polegający:

- na przyjęciu, iż oskarżonemu P. S. można przypisać winę i sprawstwo czynu, szczegółowo opisanego w treści sentencji orzeczenia w sytuacji, gdy prawidłowo zważony i oceniony materiał dowodowy sprawy nie pozwala uczynić powyższego;

- na stwierdzeniu, że w sprawie „nie było możliwości ustalenia, czy światła mijania lub drogowe w motocyklu działały poprawnie w momencie zderzenia pojazdów" pomimo, że żaden z powołanych biegłych nie zweryfikował wskazanej okoliczności poprzez przeprowadzenie znanego i prostego - w przypadku znajomości metodologii badania - to jest zweryfikowania obrazu żarnika żarówki przy użyciu mikroskopu skaningowego.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Konfrontując ustalenia faktyczne z przeprowadzonymi na rozprawie głównej dowodami trzeba stwierdzić, iż dokonana przez sąd rejonowy rekonstrukcja zdarzeń i okoliczności popełnienia przypisanego oskarżonemu przestępstwa nie wykazuje błędu i jest zgodna z przeprowadzonymi dowodami, którym sąd ten dał wiarę i się na nich oparł. Zadaniem sądu I instancji była ocena i analiza rozbieżnych wersji zdarzenia i wybór okoliczności faktycznych w oparciu o całokształt ujawnionych w sprawie dowodów. Dokonane przez sąd oceny, uzewnętrznione w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, musiały prowadzić do ustalenia sprawstwa oskarżonego, aczkolwiek niektóre okoliczności zdarzenia wymagały pogłębionej refleksji w instancji odwoławczej.

Apelacja obrońcy podważa stanowisko sądu przede wszystkim z pozycji wyjaśnień oskarżonego negującego swoje sprawstwo oraz własnych subiektywnych ocen wymowy przeprowadzonych na rozprawie dowodów, przy wybiórczym i subiektywnym ujęciu ich zakresu, charakteru i treści.

Podniesione wyżej okoliczności, a także inne wskazane w motywach zaskarżonego wyroku dały jednak podstawę do poczynienia ustaleń faktycznych dotyczących sprawstwa P. S.. Rozważania dotyczące zarzucanych uchybień w zakresie ustaleń faktycznych wynikają już z wcześniejszych rozważań sądu odwoławczego i nie wymagają powtarzania. Odwołujący się wskazując jednak na dowody i okoliczności korzystne dla oskarżonego ( nie rozważone dostatecznie przez sąd rejonowy ) doprowadził do weryfikacji tego czynu poprzez uznanie, iż jego waga i społeczna szkodliwość są mniejsze niż przyjął to w zaskarżonym wyroku sąd I instancji ( co musiało znaleźć odzwierciedlenie w wymierzonej sprawcy karze ).

Weryfikacja w oparciu o opinię specjalistyczną działania świateł w motocyklu nie miała znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, gdyż sąd odwoławczy stanął na stanowisku, iż oskarżony miał warunki, aby widzieć motocyklistę na całym odcinku prostej drogi, nawet gdyby światła w motocyklu nie działały, a nie dostrzegł go z powodu braku uważnej obserwacji drogi.

Wniosek

Wniosek o zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez uniewinnienie oskarżonego P. S. od popełnienia zarzucanego mu czynu;

względnie, o uchylenie zaskarżonego orzeczenia oraz o przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Piotrkowie Trybunalskim;

względnie, o dopuszczenie dowodu z opinii Instytutu Ekspertyz Sądowych im. prof. dr J. S. z siedzibą w K. lub Instytutu (...) z siedzibą w W. na okoliczność przebiegu zdarzenia z dnia 30 maja 2018 roku.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Brak jest podstaw faktycznych i prawnych do zmiany zaskarżonego wyroku i uniewinnienia oskarżonego.

Nie można mówić o istnieniu jakiejkolwiek realnej potrzeby ponownego rozpoznania sprawy, w sytuacji możliwości wykorzystania przez sąd II instancji inicjatywy dowodowej nadanej mu przez treść art. 452 § 2 kpk. Jeśli zatem sąd okręgowy uznałby, że zachodzi potrzeba poszerzenia i weryfikacji materiału dowodowego, to samodzielnie winien ten materiał uzupełnić, a następnie dokonać jego stosownej oceny, zwłaszcza, że w sprawie niniejszej nie występowały ograniczenia z art. 454 kpk do wydania orzeczenia reformatoryjnego.

Materiał dowodowy zebrany w sprawie był wystarczający do merytorycznego jej rozstrzygnięcia, bez potrzeby uzupełniania go o kolejne opinie specjalistyczne.

3.3.

Obraza przepisów prawa materialnego :

- art. 46 § 1 i 2 kk - poprzez jego niezastosowanie i zaniechanie orzeczenia nawiązki na rzecz pokrzywdzonej - córki zmarłego - małoletniej H. G., pomimo zaistnienia przesłanek uzasadniających zastosowanie tej instytucji w stosunku do małoletniej córki zmarłego, poprzez uznanie, że pozostaje ona na utrzymaniu matki, a przepisy prawa nie wskazują tej okoliczności jako przesłanki wyłączającej zastosowanie nawiązki, a przez to uznanie przez sąd I instancji, że kwota nawiązki w wysokości 20000 złotych orzeczona wyłącznie na rzecz M. G. pełni funkcję kompensacyjną w stosunku do pokrzywdzonej, na utrzymaniu której pozostaje małoletnia córka zmarłego i oskarżycielki posiłkowej, a jednocześnie pełni funkcję represyjną i wychowawczą w stosunku do oskarżonego, w sytuacji, w której oskarżony naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, w skutek czego śmierć na miejscu poniósł K. G., który osierocił niespełna roczną córkę oraz żonę, co spowodowało pogorszenie sytuacji życiowej obu pokrzywdzonych;

- art. 177§2 kk - poprzez uznanie, że zmarły K. G. poruszał się z prędkością większą niż dopuszczalna oraz zareagował na stan zagrożenia z opóźnieniem, co pozostawało w związku przyczynowym ze zderzeniem pojazdów, w sytuacji, w której biegły K. K. (1), wskazał na możliwe przyjęcie innego wariantu zdarzenia, z którego wynika, iż motocyklista poruszał się z prawidłową dopuszczalną prędkością.

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Podmiotem uprawnionym do nawiązki jest pokrzywdzony ( art. 46 § 2 kk ). W razie śmierci pokrzywdzonego, która nastąpiła w wyniku przestępstwa popełnionego przez skazanego, uprawnionymi stają się osoby najbliższe w rozumieniu art. 115 § 11 kk, ale tylko te, których sytuacja życiowa wskutek śmierci pokrzywdzonego uległa znacznemu pogorszeniu. W razie gdy ustalono więcej niż jedną taką osobę, nawiązki orzeka się na rzecz każdej z nich. W szczególności osobami uprawnionymi będą osoby zamieszkujące wspólnie ze zmarłym pokrzywdzonym, które były na jego utrzymaniu oraz osoby alimentowane. Pokrzywdzony na skutek śmierci pozostawił żonę i 9-miesięczną córkę. Przed śmiercią prowadził działalność gospodarczą i rodzina była na jego utrzymaniu. Żona pokrzywdzonego przebywała na urlopie wychowawczym. Po śmierci męża oskarżycielka posiłkowa musiała podjąć pracę. Zarabia 2200 złotych netto. Pomagają jej rodzice, w tym w obsłudze zaciągniętych wcześniej zobowiązań kredytowych ( k 234 ). Ma rację pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej, iż do nawiązki uprawniona była także córka pokrzywdzonego. Ich sytuacja życiowa po śmierci K. G. uległa jednak znacznemu pogorszeniu, zarówno pod względem finansowym, jak i osobistym. Nawiązka powinna być więc zasądzona również na rzecz córki K. G.. Art. 362 kc, stanowiący podstawę ograniczenia odpowiedzialności odszkodowawczej w przypadku przyczynienia się poszkodowanego do powstania lub zwiększenia szkody, nie zawiera kategorycznego nakazu zobowiązującego sąd do orzeczenia odszkodowania w części w przypadku zaistnienia sytuacji w nim opisanej. Niemniej jednak sąd karny, orzekając o obowiązku naprawienia szkody, w przypadku ustalenia przyczynienia się poszkodowanego (pokrzywdzonego przestępstwem) do powstania lub zwiększenia rozmiarów szkody, winien tę okoliczność wszechstronnie rozważyć i mając na uwadze ten fakt oraz okoliczności, jakie zawsze należy ważyć przy orzekaniu tego środka karnego, wraz z celami, jakim on służy, zadecydować in concreto, czy nałożyć na skazanego obowiązek naprawienia szkody w całości, czy też tylko w części

( Postanowienie Sądu Najwyższego - Izba Karna z dnia 11 maja 2012 r. IV KK 365/11, Legalis ). Przyczynienie się zaś do szkody występuje, gdy w wyniku badania stanu faktycznego sprawy dojść trzeba do wniosku, że bez udziału poszkodowanego szkoda hipotetycznie nie powstałaby lub nie przybrałaby rozmiarów, które ostatecznie w rzeczywistości osiągnęła (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2010 r. III CSK 229/09, Legalis ). Pokrzywdzony przyczynił się do powstania szkody, gdy jego zachowanie współistnieje od początku z przyczyną, za którą odpowiada oskarżony (szkoda by nie powstała, gdyby nie brawurowa jazda motocyklisty lub byłaby mniejsza). Sąd odwoławczy podnosił te okoliczności we wcześniejszych rozważaniach i nie wymagają one powtarzania. Ponadto oskarżycielka posiłkowa i jej córka już uzyskały od ubezpieczyciela kwoty po 24900 złotych z tytułu likwidacji szkody. Uwzględniając te okoliczności obniżył wysokość nawiązki orzeczonej na rzecz M. G. do kwoty 10000 złotych i orzekł od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonej H. G. nawiązkę w kwocie 10000 złotych.

Obraza prawa materialnego może mieć miejsce wtedy, gdy do prawidłowo ustalonego stanu faktycznego, nie zastosowano właściwego przepisu prawa materialnego, natomiast nie zachodzi taka obraza, kiedy wadliwość zaskarżonego orzeczenia jest wynikiem błędnych ustaleń przyjętych za jego podstawę lub naruszenia przepisów prawa procesowego.

Zarzut obrazy prawa materialnego może być postawiony tylko wówczas, gdy skarżący akceptuje dokonane przez sąd ustalenia faktyczne. Sąd I instancji w pierwszej kolejności dokonuje ustaleń faktycznych sprawy w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, który w procesie analizy i oceny uzna za wiarygodny. Następnie zaś ustalony stan faktyczny składający się z elementów strony przedmiotowej i podmiotowej poddaje prawno – karnej analizie w aspekcie tego, czy ustalone przez sąd zachowanie oskarżonego wyczerpuje, czy też nie znamiona określonego przepisu lub przepisów (przy kumulatywnej kwalifikacji prawnej). Ze wskazanych powodów jednoczesne kwestionowanie dokonanych przez sąd ustaleń faktycznych oraz przyjętej w wyroku kwalifikacji prawnej należy uznać za błędne, a zarzut obrazy prawa materialnego dodatkowo należy potraktować jako przedwczesny. Jest on bowiem aktualny dopiero wówczas gdy skarżący akceptuje w całości ustalenia faktyczne.

Błędne ustalenia faktyczne są konsekwencją wadliwych wniosków wywiedzionych z właściwie ocenionych dowodów lub pominięcia wynikających z tych dowodów okoliczności. Nie jest więc wewnętrznie spójne zarzucanie jednocześnie dowolnej oceny dowodów i błędu w ustaleniach faktycznych co do tego samego rozstrzygnięcia. Aby wykazać błąd ustaleń faktycznych lub naruszenie standardów swobodnej oceny i interpretacji dowodów nie wystarczy subiektywne przekonanie skarżącego o niesprawiedliwości orzeczenia. Konieczne jest wykazanie, że w zaskarżonym wyroku poczyniono ustalenie faktycznie nie mające oparcia w przeprowadzonych dowodach, albo że takiego ustalenia nie dokonano, choć z przeprowadzonych dowodów określony fakt jednoznacznie wynika, bądź wykazanie, że tok rozumowania sądu I instancji był sprzeczny ze wskazaniami doświadczenia życiowego, prawami logiki czy z zasadami wiedzy. Apelacja nie jest skonstruowana prawidłowo. Przypomnieć więc trzeba, że zasadniczo winno stawiać się zarzut główny, tzw. pierwotny, a jego dalsze konsekwencje winny być wykazywane w uzasadnieniu środka odwoławczego. Dla przykładu wskazać można, że zarzut obrazy art. 7 kpk, art. 410 kpk wyprzedza zarzut dokonania błędu w ustaleniach faktycznych; wybór wiarygodnych źródeł dowodowych determinuje bowiem w istocie dalsze ustalenia.

Biegły K. K. (1) w ramach opinii uwzględnił również wariant, iż motocyklista jechał ze stałą prędkością ( k 332 ); jest to prawidłowe działanie biegłego, który odniósł się do alternatywnych możliwości zaistnienia wypadku drogowego. Rolą sądu w ramach ustaleń faktycznych był wybór jednaj wersji na podstawie całokształtu materiału dowodowego. Kompleksowa ocena dowodów, a zwłaszcza zeznań A. K. ( naocznego świadka zdarzenia ) wskazuje jednoznacznie, iż motocyklista przed skrzyżowaniem przyspieszył; podniesiony zarzut lansuje więc okoliczności, które zostały odrzucone prawidłowo przez sąd w ramach dokonanych ustaleń ( o czym była mowa wyżej ). Podniesiona przez pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej argumentacja nie przekonuje i jest oderwana od dowodów, na których sąd się oparł.

Wniosek

0.1.Wniosek o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uznanie oskarżonego P. S. winnego zarzucanego mu czynu i na postawie art. 177 § 2 kk wymierzenie mu kary 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności na okres próby lat 3 na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk oraz art. 70 § 1 kk oraz orzeczenie nawiązki na rzecz córki - małoletniej H. G. w wysokości 20000 złotych.

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wniosek zasługiwał na częściowe uwzględnienie w zakresie pominięcia przez sad I instancji orzeczenia nawiązki na rzecz córki pokrzywdzonego. Szczegółowa argumentacja w tym zakresie została przedstawiona wyżej.

3.4.

Obraza przepisów prawa procesowego, która mogła mieć wpływ na treść orzeczenia: art. 4, art. 7 kpk i 410 kpk poprzez uznanie, iż przeprowadzona ocena zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego była szczegółowa, zobiektywizowana oraz uwzględniała zasady prawidłowego rozumowania, wskazania wiedzy i doświadczenia życiowego co uzasadnia, iż do wypadku przyczynił się również sam K. G., w sytuacji w której ze zgromadzonego materiału procesowego, w szczególności opinii biegłego K. K. (1) wynika, iż możliwe jest przyjęcie, że motocyklista poruszał się z dopuszczalną prędkością, co uzasadniałoby przyjęcie, iż w pełni za wypadek i j ego skutki odpowiada oskarżony.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzut naruszenia przepisu postępowania może stanowić skuteczną podstawę zarzutu odwoławczego tylko wtedy, gdy zostanie przez skarżącego wykazane, że uchybienie to mogło mieć wpływ na treść kwestionowanego wyroku. Podstawą apelacji nie może być błąd w ustaleniach faktycznych, w sytuacji, gdy apelujący czyniąc zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, w większości niemal nie wykazuje, jakie reguły logicznego rozumowania, wiedzy, czy doświadczenia życiowego sąd naruszył. Sąd I instancji prawidłowo przyjął, iż pokrzywdzony w sposób istotny przyczynił się do wypadku drogowego. Skarżący nie wykazał w żaden sposób, iż sąd I instancji dokonując takiej oceny był nieobiektywny, przekroczył granice swobodnej oceny dowodów, lub pominął w tym zakresie okoliczności ujawnione w toku przewodu sądowego. Szczegółowe rozważania sądu odwoławczego w tym zakresie zostały podniesione wyżej. Niejednokrotnie współodpowiedzialnymi za występek określony w art. 177 § 1 lub 2 kk (to jest za spowodowanie wypadku drogowego) mogą być dwaj współuczestnicy ruchu, a czasem nawet większa ich liczba. Warunkiem takiej właśnie oceny prawnej jest stwierdzenie, w odniesieniu do każdego z tych uczestników z osobna, po pierwsze tego, że w zarzucalny sposób naruszył on, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu, po drugie tego, że pomiędzy jego zachowaniem a zaistniałym wypadkiem istnieje powiązanie przyczynowe oraz tego, że istnieje normatywna podstawa do przyjęcia, iż zachowanie uczestnika ruchu powiązane przyczynowo z wypadkiem zasługuje z kryminalno-politycznego punktu widzenia na ukaranie. Ten ostatni wyznacznik odpowiedzialności oceniać należy według kryterium, w myśl którego przypisywalny jest tylko taki skutek, który został przez danego uczestnika ruchu spowodowany w wyniku sprowadzenia przezeń niedozwolonego niebezpieczeństwa (ryzyka) jego powstania albo istotnego zwiększenia ryzyka już istniejącego (a będącego np. wynikiem zachowania innego współuczestnika ruchu) – oczywiście w razie zrealizowania się tego właśnie niebezpieczeństwa (ryzyka) w postaci skutku spełniającego znamiona typu czynu określonego w art. 177 § 1 lub 2 kk. Dodać należy, że uczestnik ruchu musi naruszyć tę regułę postępowania (w sferze odpowiedzialności za wypadki drogowe – tę zasadę bezpieczeństwa w ruchu), która miała zapobiec nastąpieniu skutku na tej drodze, na której skutek nastąpił (wyr. SN z 8.4.2013 r., II KK 206/12, Legalis). Zdaniem Sądu Najwyższego: „Przyczynienie się do wypadku przez współuczestnika ruchu drogowego, albo przez inną osobę, powinno być uwzględnione na korzyść sprawcy, zwłaszcza wtedy, gdy owe przyczynienie się jest znaczne. Naruszenie przez współuczestnika ruchu drogowego lub inną osobę zasad bezpieczeństwa tego ruchu i przyczynienie się do wypadku jest elementem zmniejszającym winę sprawcy i dlatego powinno być traktowane jako okoliczność łagodząca, chyba że owe przyczynienie się nie miało istotnego wpływu na zaistnienie wypadku” (uchw. SN z 28.2.1975 r., V KZP 2/74, OSNKW 1975, Nr 3–4, poz. 33, teza 38; wyr. SN z 4.3.1981 r., V KRN 35/81, OSNPG 1981, Nr 6, poz. 67). Przyczynienie to ma wpływ na stopień społecznej szkodliwości czynu. Przy ocenie stopnia społecznej szkodliwości czynu – zgodnie z art. 115 § 2 kk – bierze się pod uwagę sposób i okoliczności popełnienia czynu.

Nie ulega wątpliwości, że do okoliczności popełnienia czynu należy przyczynienie się pokrzywdzonego do popełnienia czynu, z tym że, jak słusznie zauważył Sąd Najwyższy: „Przyjęcie, że do powstania wypadku drogowego przyczynił się również pokrzywdzony, i to nawet „znaczenie”, nie oznacza jeszcze, że zawinienie oskarżonego było tym samym znikome (…) czy choćby nie było znaczne” (wyr. SN z 27.3.1986 r., Rw 206/86, OSNKW 1987, Nr 1, poz. 1).

Wniosek

Wniosek o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uznanie oskarżonego P. S. winnego zarzucanego mu czynu i na postawie art. 177 § 2 kk wymierzenie mu kary 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności na okres próby lat 3 na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk oraz art. 70 § 1 kk oraz orzeczenie nawiązki na rzecz córki - małoletniej H. G. w wysokości 20000 złotych.

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wniosek zasługiwał na częściowe uwzględnienie w zakresie pominięcia przez sad I instancji orzeczenia nawiązki na rzecz córki pokrzywdzonego. Szczegółowa argumentacja w tym zakresie została przedstawiona wyżej.

3.5.

0.1.Błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który mógł mieć wpływ na treść orzeczenia poprzez uznanie, iż motocyklista K. G. przyczynił się do wypadku, w skutek poruszania się z prędkością wyższą niż dopuszczalna i zareagował na zagrożenie z 2 sekundowym opóźnieniem, w przypadku, w którym z opinii biegłego K. K. (1) wynika, że możliwe są dwie opcje, a zatem przyjęcie założenia, że motocyklista poruszał się z dopuszczalną prędkością, gdyż skutki wypadku były analogiczne, której to koncepcji nie można jednoznacznie wykluczyć, dlatego też w sentencji orzeczenia nie powinno znajdować się rozstrzygnięcie w zakresie sformułowania, że K. G. poruszał się z prędkością większą niż dopuszczalną oraz, że zareagował na stan zagrożenia z opóźnieniem winno zostać.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Nie ulega wątpliwości, że w myśl art. 427 § 2 kpk to po stronie obrońcy leży obowiązek wykazania, dlaczego nie zgadza się z zaskarżonym orzeczeniem, jak też przedstawienia rzeczowej w tym przedmiocie argumentacji. Kwestionowanie ustaleń sądu I instancji nie może ograniczać jedynie do bardzo ogólnych stwierdzeń. Skarżący pomija, iż alternatywne wersje opinii biegłego zostały zweryfikowane na gruncie całokształtu zebranego w sprawie materiału dowodowego i merytorycznie wykluczona została wersja lansowana przez odwołującą się, do czego sąd odwoławczy już się odnosił. Podstawą apelacji nie może być błąd w ustaleniach faktycznych, w sytuacji, gdy apelujący czyniąc zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, w większości niemal nie wykazuje, jakie reguły logicznego rozumowania, wiedzy, czy doświadczenia życiowego sąd naruszył. Tym samym skarżący nie wykazał w żaden sposób, iż sąd I instancji przekroczył granice swobodnej oceny dowodów (art. 7 kpk).

0.1.Podniesione wyżej okoliczności, a także inne wskazane w motywach zaskarżonego wyroku dały jednak podstawę do poczynienia ustaleń faktycznych dotyczących przyczynienia się pokrzywdzonego do wypadku drogowego. Wynikający z art. 413 § 2 pkt 1 kpk obowiązek dokładnego określenia przypisanego oskarżonemu czynu oznacza, że w jego opisie należy zawrzeć te elementy, które należą do jego istoty, a więc te dotyczące podmiotu czynu i osoby sprawcy, rodzaju atakowanego dobra, czasu, miejsca i sposobu działania bądź zaniechania oraz jego skutków. Dokładne określenie przypisanego czynu spełnia warunek z art. 413 § 2 pkt 1 kpk wtedy, gdy obok detali istniejących, stanowiących znamiona określonego typu przestępstwa, znajdzie się w wyroku także opis dodatkowych uwarunkowań, obrazujących przebieg wydarzeń, nawet jeśli nie mają one znaczenia dla kwalifikacji prawnej.

0.2.Z tego powodu nie podlega korekcie uzupełnienie przez sąd I instancji zarzutu przypisanego oskarżonemu w wyroku przez przyjęcie, iż pokrzywdzony poruszał się z prędkością większą niż dopuszczalna oraz zareagował na stan zagrożenia z opóźnieniem, co pozostawało w związku przyczynowym ze zderzeniem pojazdów.

0.3.

0.4.

Wniosek

Wniosek o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uznanie oskarżonego P. S. winnego zarzucanego mu czynu i na postawie art. 177 § 2 kk wymierzenie mu kary 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności na okres próby lat 3 na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk oraz art. 70 § 1 kk oraz orzeczenie nawiązki na rzecz córki - małoletniej H. G. w wysokości 20000 złotych.

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wniosek zasługiwał na częściowe uwzględnienie w zakresie pominięcia przez sad I instancji orzeczenia nawiązki na rzecz córki pokrzywdzonego. Szczegółowa argumentacja w tym zakresie została przedstawiona wyżej.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

4.1.

Przyczynienie się pokrzywdzonego powinno być bardziej uwzględnione na korzyść oskarżonego w ramach zastosowanej reakcji karnej.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

Naruszenie przez współuczestnika ruchu drogowego lub inną osobę zasad bezpieczeństwa tego ruchu i przyczynienie się do wypadku jest elementem zmniejszającym winę sprawcy i dlatego powinno być traktowane jako okoliczność łagodząca.

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

1.7.  Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

5.1.1.

Przedmiot utrzymania w mocy

Wina, kara pozbawienia wolności z zastosowaniem środka probacyjnego - warunkowego zawieszenie wykonania kary.

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Brak podstaw faktycznych i prawnych do korekty wyroku w tym zakresie.

1.8.  Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

5.2.1.

Przedmiot i zakres zmiany

Skrócenie okresu próby do jednego roku.

Zwięźle o powodach zmiany

Przypisany sprawcy czyn jest przestępstwem nieumyślnym. Oskarżony nie był uprzednio karany, co ma zasadnicze znaczenie dla osoby, która przez kilkadziesiąt lat dorosłego życia przestrzegała porządku prawnego. Do czynu tego w istotny sposób przyczynił się pokrzywdzony. W tych realiach sąd odwoławczy uznał, iż nie jest potrzebny maksymalny okres próby dla weryfikacji postawionej wobec oskarżonego pozytywnej prognozy kryminologicznej, tym bardziej, iż czyn ten został popełniony 30 maja 2018 roku, a dotychczasowy przebieg postępowania karnego stanowił o dodatkowej weryfikacji postawy sprawcy.

5.2.2.

Przedmiot i zakres zmiany

Uchylenie orzeczenia o zakazie prowadzenia pojazdów mechanicznych zawarte w punkcie 4.

Zwięźle o powodach zmiany

Oskarżony nie był uprzednio karany, co ma zasadnicze znaczenie dla osoby, która przez kilkadziesiąt lat dorosłego życia przestrzegała porządku prawnego. Czy ten miał charakter incydentalny w jego dotychczasowym życiu. Do czynu tego w istotny sposób przyczynił się pokrzywdzony. P. S. jest zawodowym kierowcą i innymi sytuacjami nie wykazał, aby dalsze prowadzenie przez niego pojazdu mechanicznego zagrażało bezpieczeństwu w komunikacji.

5.2.3.

Przedmiot i zakres zmiany

Obniżenie wysokości nawiązki orzeczonej na rzecz M. G. do 10000 złotych.

Orzeczenie od oskarżonego na rzecz małoletniej córki pokrzywdzonego H. G. nawiązki w kwocie 10000 złotych.

Zwięźle o powodach zmiany

Powody korekty wyroku w tym zakresie zostały wskazane wyżej.

1.9.  Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

1.1.7.  Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

5.3.1.1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

5.3.1.4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

1.1.8.  Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

1.10.  Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

3

Na podstawie art. 634 kpk, art. 627 kpk zasądził od oskarżonego na rzecz oskarżycielki posiłkowej 1008 złotych tytułem zwrotu wydatków poniesionych przed sądem II instancji z powodu ustanowienia pełnomocnika w postępowaniu odwoławczym zgodnie ze stawkami obowiązującego w tym zakresie rozporządzenia MS ( 840 złotych 20 % za dodatkowy termin rozprawy apelacyjnej ).

5

Trudna sytuacja materialna oskarżonego ( wynikająca z obciążeń finansowych wynikających z wyroku ) uzasadniała zwolnienie go od kosztów sądowych wynikających z postępowania odwoławczego.

7.  PODPIS

1.11.  Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

Obrońca oskarżonego.

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

Wina

0.1.1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.1.1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.1.1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

1.12.  Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

2

Podmiot wnoszący apelację

Pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

Wina, środek kompensacyjny

0.1.1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.1.1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.1.1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Karol Depczyński
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Data wytworzenia informacji: