Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 1486/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Łodzi z 2014-05-21

Sygn. akt I ACa 1486/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 maja 2014r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Małgorzata Stanek (spr.)

Sędziowie:

SSA Joanna Walentkiewicz - Witkowska

SSO del. Paweł Hochman

Protokolant:

st.sekr.sądowy Jacek Raciborski

po rozpoznaniu w dniu 21 maja 2014r. w Łodzi

na rozprawie

sprawy z powództwa G. S.

przeciwko K. S.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi

z dnia 9 lipca 2013r. sygn. akt II C 856/09

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powódki G. S. na rzecz pozwanego K. S. kwotę 5400 (pięć tysięcy czterysta) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Sygnatura akt I ACa 1486/13

UZASADNIENIE

W pozwie, który wpłynął do Sądu Okręgowego w Łodzi w dniu 09 lutego 2009 r., powódka G. S. wniosła o zasądzenie od pozwanego K. S. kwoty 4.500.507,56 zł wraz z odsetkami ustawowymi, odsetek ustawowych naliczonych od kwoty 122.937,81 zł wymagalnej na dzień 13 grudnia 2003 r. w wysokości 69.387,96 zł na dzień wytoczenia powództwa wraz z dalszymi odsetkami ustawowymi od kwoty 122.937,81 zł od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty, kwoty 787.500 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu pozwu, G. S. wskazała, że na roszczenie w kwocie 4.500.507,56 zł. składają się dwa żądania: po pierwsze, żądanie zasądzenia kwoty 1.550.000 zł wraz z należnymi ustawowymi odsetkami tytułem zobowiązania osobistego K. S. wynikającego z części V pkt 4 umowy o podział majątku dorobkowego z dnia 13.10.2003 r. oraz zobowiązania wynikającego z części V ust. 2 w/w umowy, na mocy którego K. S. zobowiązał się do świadczenia na rzecz G. S. kwoty 25.000 zł miesięcznie. Po drugie, G. S. dochodzi od K. S. zobowiązań opisanych w części I ust. 1 umowy z dnia 13.10.2003 r. , wynikających z rozliczeń stron związanych z podziałem majątku dorobkowego. W części I ust. 1 tej umowy określono zobowiązanie K. S. względem G. S. do zapłaty kwoty 796.250 USD w 25 ratach po 31.850 USD każda. W wykonaniu tego zobowiązania K. S. zapłacił w dniu 13.10.2003 r. kwotę 31.850 zł tytułem I raty, uchylając się od zapłaty pozostałych rat. Wobec tego, G. S. dochodzi pozostałej kwoty roszczenia w wysokości 764.400 USD według kursu NBP na dzień 13.10.2003 r. (3,8599 zł) , tj. w wysokości 2.950.507,56 zł. wraz z należnymi odsetkami.

Z tytułu opisanych powyżej zobowiązań, pozwany w dniu 01 października 2008 r. zapłacił powódce kwotę 107.879,23 zł , którą to kwotę powódka zaliczyła na poczet zaległych odsetek w sposób szczegółowo opisany w pozwie.

W odpowiedzi na pozew z dnia 21 grudnia 2009 r. pozwany K. S. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych .

K. S. wniósł nadto o ustalenie, że przysługuje mu w stosunku do powódki wierzytelność w wysokości 3.482.751,94 wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 10 listopada 2003 r. oraz że wierzytelność ta została skompensowana z wierzytelnością powódki do kwoty 3.482.751,94 zł, a w zakresie przewyższającej ją kwoty 107.879,23 zapłacona w gotówce .

Podniósł on również, że w części przewyższającej wierzytelność wzajemną powództwo jest nieuzasadnione , ponieważ kwoty należne powódce zostały nieprawidłowo ustalone przede wszystkim co do terminów wymagalności poszczególnych rat w części dotyczącej płatności w USD.

W piśmie procesowym z dnia 8 lutego 2010 r. pozwany sprecyzował, że w punkcie 3 odpowiedzi na pozew zgłosił zarzut potrącenia co do kwoty 3.482.751,94 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 10 listopada 2003 r. do dnia zapłaty , a nie powództwo wzajemne.

W piśmie procesowym z dnia 08 czerwca 2010 r. powódka ograniczyła powództwo, cofając powództwo w zakresie następujących należności :

1. w zakresie żądania odsetek ustawowych od kwoty 25.000 zł , naliczonych w związku z brakiem zapłaty trzeciej płatności opisanej w części V pkt 4 umowy z dnia 13.10.2003 r. , naliczonych od daty wymagalności trzeciej płatności, tj. od dnia 1 stycznia 2004 r. do dnia 16 kwietnia 2010 r. ;

2. w zakresie żądania odsetek ustawowych od kwoty 25.000 zł , naliczonych w związku z brakiem zapłaty czwartej płatności opisanej w części V pkt 4 umowy z dnia 13.10.2003 r. naliczonych od daty wymagalności czwartej płatności tj. od dnia 1 lutego 2004 r. do dnia 26 kwietnia 2010 r. ;

3. w zakresie żądania najdawniej wymagalnych odsetek ustawowych od kwoty 25.000 zł naliczonych w związku z brakiem zapłaty piątej płatności opisanej części V pkt 4 umowy z dnia 13.10.2003 , naliczonych od daty wymagalności piątej płatności tj. od dnia 1 marca 2004 w kwocie 11.019,56 zł.

Powódka podtrzymała jednocześnie żądanie zapłaty należności głównej

wraz z odsetkami w zakresie nie objętym świadczeniem o cofnięciu pozwu, naliczonymi :

- w zakresie należności wskazanej w pkt 1 , od dnia 27 kwietnia 2010 r. do dnia zapłaty ;

- w zakresie należności wskazanej w pkt 2 , od dnia 27 kwietnia 2010 r. do dnia zapłaty ;

- w zakresie należności wskazanej powyżej w punkcie 3 – odsetek w kwocie 7.733,18 zł stanowiącej część należnych powódce odsetek naliczonych na dzień 26 kwietnia 2010 r. oraz dalszych odsetek ustawowych, naliczonych od 27 kwietnia 2010 r. do dnia zapłaty.

W piśmie procesowym z dnia 16 czerwca 2010 r. powódka oświadczyła, że nie kwestionuje należności podatkowych za okres od 1 do 13 października 2003, które pozwany potrącił, natomiast kwestionuje potrącony przez pozwanego w ślad za podatkiem podatek dochodowy za wrzesień 2003 r.

G. S. podniosła, że nie wiedziała o transakcjach dokonanych w dniu 22 września 2003 r. przez jej męża na kwotę 14.017.708,95 zł, a powzięła o nich wiadomość dopiero po podpisaniu aktu notarialnego , przed datą płatności podatku VAT za miesiąc wrzesień 2003 r. (25.10.2003 r.) i cofnęła mężowi pełnomocnictwo, a następnie złożyła oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli – umowy o podział majątku. W piśmie procesowym z dnia 23 lipca 2010 r. pozwany nie wyraził zgody na cofnięcie powództwa co do kwoty wskazanej w piśmie procesowym powódki z 8.06.2010 r.

Pismem z dnia 30 listopada 2010 roku powódka dokonała rozszerzenia powództwa w ten sposób, że ponad roszczenie okres one w punkcie 2 a pozwu , wniosła o zasadzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 300.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami.

G. S. wskazała, że podane kwoty wynikają z punktu V-4 aktu notarialnego rep. A nr (...) z 13.10.2003 r., w którym pozwany zobowiązał się do wypłacania powódce comiesięcznej kwoty 25.000 zł netto niezależnie od wyników finansowych spółki . Zgodnie z umową z 2.10.2003 r. umowa spółki (...) została zawarta na czas oznaczony do dnia 31 grudnia 2008 r., faktycznie jednak K. S. prowadził działalność gospodarczą przez cały następny rok to jest dom końca 2009 r. Tym samym, winien wypłacić powódce comiesięczne raty w wysokości 25.000 zł również za ten okres .

We wskazanym wyżej piśmie powódka zaprzeczyła istnieniu wszystkich wierzytelności przedstawionych przez pozwanego do potrącenia za wyjątkiem kwoty 45.337,05 zł oraz kwoty 24.142,96 Euro oraz należności podatkowych za okres 1-13 października 2003 r. w kwotach 5.192,09 zł i 2.139,36 zł, tj. do łącznej kwoty 163.419,50 zł.

Powódka podniosła również zarzut nieskuteczności potrąceń. Jej zdaniem niektóre przedstawione przez pozwanego do potrącenia kwoty to wierzytelności powstałe w związku z działalnością gospodarczą prowadzoną pod firmą PW (...). Dłużnikami tych wierzytelności nie jest więc powódka lecz poszczególni kontrahenci przedsiębiorstwa. Nadto, zgodnie z pkt II. 4 ugody z 13.10.2003 r. pozwany stał się wierzycielem tych należności w stosunku do osób trzecich. Zrzeczenie się przez powódkę praw odpowiada konstrukcyjnie cesji wierzytelności. Nawet jednak w razie uznania, że przedmiotem potrącenia jest wierzytelność pozwanego względem powódki o przeniesienie praw to zdaniem powódki, potrącenie nie jest możliwe z uwagi na brak jednorodzajowości świadczeń. Wierzytelność powódki względem pozwanego ma bowiem charakter pieniężny, zaś ewentualna wierzytelność pozwanego ma charakter niepieniężny .

W ocenie powódki, pozwany nie wykazał aby ściągniecie wierzytelności od kontrahentów było możliwe oraz, że ich nieściągnięcie było efektem odwołania pełnomocnictwa przez powódkę, innymi słowy, aby zachodził związek przyczynowy pomiędzy odwołaniem pełnomocnictwa, a niemożliwością wyegzekwowania świadczenia. W szczególności, pozwany nie wykazał, aby istniała rzeczywista możliwość egzekucji tychże świadczeń w pełnej wysokości . Zdaniem powódki w przypadku uznania, że przedmiotem świadczenia powódki określonego w punkcie II.4 ugody są określone sumy pieniężne , nie zostały spełnione przesłanki potrącenia, albowiem wówczas roszczenie pozwanego o wyegzekwowanie tych należności od powódki stawałoby się wymagalne najwcześniej dopiero z momentem faktycznego wpłynięcia tych kwot na rachunek bankowy.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w części rozszerzonej pismem z 30.11.2010 r. jako pozbawione podstawy prawnej. Spółka (...) zakończyła bowiem działalność z dniem 31 grudnia 2008 r. Podstawa prawna świadczenia na rzecz powódki kwoty 25.000 zł miesięcznie odpadła . Pozwany podniósł nadto, że opóźnienie w nabyciu przez niego prawa własności nieruchomości przy ul. (...) było skutkiem zawinionego niewykonania zobowiązania przez pozwaną, która dopiero po wystąpieniu przez pozwanego z powództwem o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli przez powódkę, w dniu 26 kwietnia 2010 r. w wykonaniu zawartej przed sądem ugody w sprawie o sygn. akt II C 1634/08, przeniosła na pozwanego udział w wysokości ½ w prawie wąskości przedmiotowej nieruchomości.

W piśmie procesowym z dnia 24 stycznia 2011 r. powódka ponownie zaprzeczyła istnieniu wszystkich zgłoszonych do potrącenia wierzytelności z uwagi na ich charakter prawny, wykluczający możliwość potrącenia. Precyzując podstawę faktyczną powództwa w rozszerzonym zakresie tj. kwoty 300.000 zł , G. S. wskazała, że jest to połowa szacowanego przez powódkę zysku, jaki pozwany uzyskiwał z tytułu użytkowania nieruchomości przy u. Św. T. 91 w Ł.. Przedmiotowa nieruchomości po zakończeniu działalności spółki (...) stanowiła w dalszym ciągu, tj. przez cały rok 2009, aż do dnia 26 kwietni 2010 r., współwłasność stron, w częściach ułamkowych i była wykorzystywana przez pozwanego. Tym samym powódce jako współwłaścicielce , zgodnie z art. 207 k.c. należą się pożytki i inne przychody z rzeczy wspólnej w stosunku do wielkości udziałów. Powódka twierdziła też, że pozwany wprawdzie pozwał powódkę o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli, ale mimo zawarcia ugody sądowej w dniu 8.12.2009 r. nie wykonał jej treści, dopiero po wszczęciu egzekucji komorniczej pozwany zapłacił powódce cenę udziału w nieruchomości.

Pozwany w piśmie z dnia 23 lutego 2011 r. podniósł ponownie, że niezawarcie umowy przyrzeczonej dotyczącej przeniesienia własności udziału w wysokości ½ nieruchomo sic przy ul. (...) w łodzi, nastąpiło z przyczyn zawinionych przez powódkę, a zatem powódka nie może obecnie skutecznie dochodzić rozliczeń z tytułu posiadania i korzystania z nieruchomości przez pozwanego, gdyż było to prawo powoda zgodnie z ustaleniami stron w czasie dokonywania podziału majątku wspólnego.

W piśmie z dnia 24 lutego 2011 r. pozwany zgłosił zarzut niezgodności zgłoszonego żądania z zasadami współżycia społecznego.

W piśmie procesowym z dnia 5 lipca 2012 r. powódka oświadczyła, że nie kwestionuje zasadności potrącenia przez pozwanego wierzytelności pozwanego zatytułowanych saldo konta w PLN w firmie (...) S.A. oraz salda konta EURO w (...) S.A. według stanu na dzień 10 listopada 2003 r. Natomiast odnośnie kwoty 33.344,54 zł stanowiącej saldo konta Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych, powódka podniosła, że zgodnie z ustawą z dnia 04.03.1994 r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych pracodawca jedynie administruje funduszem, nie jest zaś właścicielem środków nań zgromadzonych, które mogą być przeznaczone jedynie na cel określony w ustawie i opartym na niej regulaminie.

W piśmie dnia 15 lutego 2013 r. pozwany zakwestionował wskazaną przez biegłego datę terminu początkowego naliczania odsetek od należnej powódce kwoty 77.580,26 zł . Zgodnie z aktem notarialnym z dnia 1.10.2003 terminy wymagalności poszczególnych rat datuje się odpowiednio od 14 listopada 2008 r., 14 grudnia 2008 r. i od 14 stycznia 2009 r. – do dnia zapłaty. Ponadto, załączając wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 30 listopada 2011 r. w sprawie II C 1160/10 wraz z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 17 kwietnia 2012 r. , pozwany wniósł o dokonanie potrącenia należnych pozwanemu z tego wyroku kwot : 50.107,92 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 25 czerwca 2010 r. do dnia zapłaty oraz kosztami w kwocie 2.700 zł ) z należnością powódki ustalone przez biegłego w opinii.

W odpowiedzi na powyższe, w dniu 25 lutego 2013 r. powódka oświadczyła, że wierzytelność pozwanego wynikająca z w/w wyroków została skutecznie zajęta przez komornika i w dniu 8 maja 2012 zaspokojona w całości przez powódkę.

Zaskarżonym wyrokiem z 9 lipca 2013 roku Sąd Okręgowy w Łodzi:

I. zasądził od K. S. na rzecz G. S. :

1) kwotę 75.000 zł z ustawowymi odsetkami :

a ) od kwoty 25.000 zł od dnia 14 listopada 2008 r do dnia zapłaty,

b ) od kwoty 25.000 zł od dnia 14 grudnia 2008 r do dnia zapłaty ,

c ) od kwoty 25.000 zł od dnia 14 stycznia 2009 r do dnia zapłaty;

2) kwotę 2.580,26 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 27 listopada 2009 r do dnia zapłaty.

II. oddalił powództwo w pozostałej części .

III. zasądził od G. S. na rzecz K. S. kwotę 28.017 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

IV. nakazał ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi od G. S. kwotę 3.131,47 zł tytułem zwrotu nieuiszczonych kosztów sądowych.

Sąd I instancji ustalił między innymi, że strony były małżeństwem od 1983 roku. Małżonkowie od wielu lat prowadzili działalność gospodarczą, między innymi przedsiębiorstwo PW (...). Od 17 czerwca 1988 r. powódka była zarejestrowana w ewidencji działalności gospodarczej Urzędu Miasta Ł. Delegatura Ł. pod nr (...) jako osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą. Pełnomocnikiem powódki w tej firmie był jej mąż. Strony do dnia 13.10.2003 r. pozostawały w zakresie stosunków majątkowych, w tym przy prowadzeniu działalności gospodarczej w ustroju małżeńskiej wspólności ustawowej. 13 października 2003 r. G. i K. S. mocą aktu notarialnego repertorium A nr 5492/2003 sporządzonym przez Notariusza w Ł. P. C. wyłączyli obowiązującą dotychczas ustawową wspólność majątkową małżeńską, w jakiej pozostawali. Mocą kolejnego aktu notarialnego z dnia 13 października 2003 r. repertorium A nr 5493/2003 sporządzonym przez Notariusza w Ł. P. C., strony w formie ugody dokonały podziału majątku dorobkowego, wyłączając z niego nieruchomość położoną w Ł. przy ul. (...), oraz uchyliły niepewność, co do roszczeń mogących powstać między nimi po wyłączeniu wspólności majątkowej małżeńskiej. Dokument ten regulował też kwestię finansowania, utrzymania i edukacji dzieci stron oraz warunków przeprowadzenia postępowania w sprawie o rozwód. Cześć I § 5 stanowiła, że składniki majątku nr 1,2,3,5,6 zostaną przyznane K. S., a składniki 7 i 4 - G. S.. Nadto na rzecz tej ostatniej ustalona została spłata w wysokości 796.250 USD, płatna w 25 comiesięcznych ratach po 31.850 USD każda. Pierwsza rata miała zostać uiszczona w dniu podpisania ugody, a kolejne raty miały być płatne w dniu 13-go każdego miesiąca, począwszy od miesiąca listopada 2003 r. Zgodnie z treścią pkt II ugody działalność gospodarcza pod firmą PW (...) miała ulec likwidacji najpóźniej do dni 31 grudnia 2003 r., a pozwany jako pełnomocnik powódki miał ją prowadzić do tego czasu. Dochody lub straty wynikające z działalności tej firmy, w tym również wszelkie podatki należne organom skarbowym, powstałe do dnia zawarcia ugody strony miały pokrywać po ½ części każda, a od tego dnia, pozwany miał je pokrywać w całości. ( § 5 pkt I - 2, pkt II 2-4 ugody ). W ugodzie znalazło się również ustalenie, że K. S. przejmuje wszelkie zobowiązania w stosunku do osób trzecich wynikające z działalności firmy, natomiast G. S. zrzekła się praw do wszelkich wpływów pieniężnych z tytułu działalności firmy od dnia podpisania aktu notarialnego ugody, również tych, które miały zaistnieć po fakcie zakończenia działalności formy. Po dniu zawarcia ugody – podziału majątku, strony nie rozmawiały ze sobą. W wykonaniu umowy z dnia 13 października 2003r. G. S. udzieliła K. S. pełnomocnictwa do samodzielnego kontynuowania działalności formy aż do jej likwidacji, włącznie z możliwością dysponowania kontem bankowym firmy, otwierania kolejnych rachunków bankowych, składania wszelkich oświadczeń, regulowania i odbioru oraz pokwitowania wszelkich należności pieniężnych itp. K. S. dysponował wszelkimi upoważnieniami, niezbędnymi do faktycznego prowadzenia działalności gospodarczej w imieniu żony. Tą samą ugodą małżonkowie powołali spółkę cywilną pod firmą (...) w celu administrowania nieruchomością położoną w Ł. przy ul. (...) na okres do dnia 31.12.2008 r. Strony zobowiązały się przenieść wszystkie przypadające im udziały we współwłasności tej nieruchomości na rzecz spółki cywilnej (...). Powódka zobowiązała się nie zaciągać zobowiązań w imieniu spółki i przekazała zarząd spółką pozwanemu, pozwany natomiast zobowiązał się wypłacać powódce, niezależnie od wyników finansowych spółki, co miesiąc 25.000 zł. Za wykonanie tego zobowiązania pozwany przyjął odpowiedzialność majątkiem osobistym. K. S. zobowiązał się też odpowiadać za wszystkie zobowiązania budżetowe spółki, dysponować zyskiem spółki i pokrywać straty. 2 października 2003 r. małżonkowie zawarli umowę spółki cywilnej prowadzonej pod firmą (...). Spółka (...) powstała w celu zabezpieczenia ewentualnych roszczeń kierowanych przeciwko stronom np. przez urząd skarbowy . Strony w dniu 13.10.2003 r. zawarły umowę przedwstępną sprzedaży nieruchomości przy ul. (...) i b w Ł. objętej księgą wieczystą (...). Na podstawie tej umowy powódka zobowiązała się sprzedać przysługujący jej udział ½ w tej nieruchomości, pozwanemu do dnia 5.01.2008 r. 13 października 2003 r. powódka zbyła swoje udziały w spółce z.o.o J. C. na rzecz (...) S.A. z siedzibą w Szwajcarii za kwotę 1.025.000 zł. Wobec uchylania się przez powódkę od zawarcia umowy przyrzeczonej, w dniu 16 grudnia 2008 r. powód wystąpił do Sądu Okręgowego w Łodzi z pozwem o zobowiązanie do złożenia przez powódkę oświadczenia woli – przeniesienia udziału w wysokość ½ w nieruchomości przy ul. (...) i b za zapłatą ceny w kwocie 827.500 USD. Postępowanie w tym przedmiocie zakończyło się ugodą zawartą w dniu 8 grudnia 2009 r. przed Sądem Okręgowym w Łodzi w sprawie II C 1634/08 , na mocy której G. S. przeniosła na K. S. udział w wysokości ½ części w prawie własności nieruchomo sic położnej w Ł. przy ul. (...) a, b o pow. 1 hektara 99 arów i 15 metrów kwadratowych, stanowiącej działki gruntu zabudowane budynkami i urządzeniami, oznaczone numerami 51 i 15, objęte księgą wieczystą KW (...), prowadzoną przez Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi XVI Wydział Ksiąg Wieczystych, za jednoczesną zapłatą przez K. S. kwoty 827.600 dolarów amerykańskich, zgodnie z treścią zobowiązania wynikającego z aktu notarialnego rep. A nr 5495/2003 umowy przedwstępnej sprzedaży z dnia 13 października 2003 roku zawartej przed notariuszem P. C. w Kancelarii Notarialnej w Ł., ul. (...). G. S. zobowiązała się nadto zapłacić na rzecz K. S. kwotę 57.200 zł tytułem m zwrotu kosztów postępowania w terminie trzech miesięcy od dnia zawarcia ugody. W wykonaniu ugody, w dniu 26 października 2010 r. strony podpisały umowę sprzedaży K. S. udziału powódki w wysokości ½ w opisanej powyżej nieruchomości . Spółka (...) zakończyła działalność z dniem 31 grudnia 2008 roku. Powódka otrzymała kopię zgłoszenia VAT Z dotyczącego wykreślenia spółki (...) w związku z zakończeniem działalności i pokwitowała odbiór pisma. W dniu 22.09.2003 r. pozwany jako pełnomocnik powódki, sprzedał materiały za łączną kwotę 14.017.708,95 zł. P. J. G. S. na rzecz PW (...) C spółka z o.o., w której był prezesem. Termin zapłaty ceny został ustalony na dzień 21 grudnia 2003 r. Spowodowało to, że powstało zobowiązanie względem Urzędu Skarbowego do zapłaty podatku VAT, wysokości 2.031.566,00zł. Faktury zostały wystawione przez K. S., a przyjęła je i podpisała A. S., która legitymowała się upoważnieniem G. S. do zawierania w jej imieniu umów sprzedaży oraz do wystawiania i podpisywania faktur VAT. Pełnomocnictwo nie zostało nigdy odwołane. Wystawianie faktur było wynikiem porozumienia miedzy stronami, do którego doszło już w połowie 2002 roku. Strony postanowiły wówczas, że działalność jednoosobowej firmy P.W. J. G. S. będzie likwidowana poprzez sprzedaż towarów do spółki P.W. (...) C Sp. z o.o. a firma (...) zostanie zlikwidowana i wykreślona z ewidencji. Strony przygotowując się do działalności w ramach spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, zmieniły aktem notarialnym rep A nr 3075/2002 z dnia 19.06.2002 r. szereg postanowień istniejącej wcześniej lecz nieaktywnej spółki (...), dostosowując umowę spółki do zmienionych przepisów kodeksu spółek handlowych. Od jesieni 2002 roku dokonywane były transakcje sprzedaży towarów przez P. J. na rzecz P. C. : w 2002 r. za kwotę 2.889,252,32 zł, a w 2003 r. za kwoty: 1.279,93 zł, 8.584.903,48 zł, 656.901,80 zł , 198.803,88 zł, 243.957,54 zł i 49.020,82 zł. Transakcje takie jak dokonana w dniu 22 września w działalności P. J. zdarzały się już wcześniej. Księgowość P. J. G. S. była powadzona przez - R. C. z Biura (...), do końca istnienia firmy. G. S. bywała w firmie PW (...) i regularnie przychodziła do biura (...), interesowała się działalnością spółki (...) i miała dostęp do wszystkich dokumentów firmy PW (...), a na stanowisku dyrektora handlowego – najpierw w firmie PW (...) a następnie w firmie PW (...) - przez okres jednego roku, zatrudniony był brat G. S., z którym pozostawała w bardzo dobrych stosunkach. Transakcja na 14.000.000 zł z 22.09.2003 r. znajdowała się w sieci komputerowej firmy, do której dostęp miał zarówno pozwany jaki powódka oraz jej brat. G. S. w dniu, w którym zostały wystawione faktury sprzedaży we wrześniu 2003 r. przyszła do biura (...) z wydrukami komputerowymi czterech faktur, pytając o skutki podatkowe jakie rodzą. R. C. nie posiadała jeszcze tych faktur, wobec czego poleciła pracownikowi aby ustalił koszt własny wystawionych faktur. Tego samego dnia powódka została poinformowana o skutkach podatkowych dokonanych transakcji. Kwestia podatku byłą dyskutowana zanim podpisany został akt notarialny z 13.10.2003 r. W październiku powódka przysłała do biura korektę faktur, tak jakby chciała cofnąć sprzedaż dokonaną we wrześniu – było to po podpisaniu przez strony ugody i po zażądaniu przez pozwanego połowy należnego podatku od sprzedaży z września 2003 r. R. C. odpowiedziała powódce, że przysłane przez nią skorygowane faktury nie spełniają wymogów ustawowych i nie mogą zostać zaksięgowane. Powódka podpisała przelew na uregulowanie zobowiązania P. J. G. S. z tego tytułu wobec Urzędu Skarbowego za miesiąc wrzesień 2003 r. na kwotę 2.031.566 zł (na dzień sprzedaży towarów była udziałowcem spółki (...) C w 50 %). G. S. nie podejmowała żadnych działań w urzędzie skarbowym w celu dokonania korekty zeznania podatkowego. Kwota uzyskana ze sprzedaży dokonanej w dniu 22 września 2003 r. trafiła na rachunek otworzony przez K. S. w dniu 4 listopada 2003 w (...) Banku (nr (...)). Z tego konta pozwany dokonywała wszelkich płatności. Zgodnie z paragrafem 25 19 umowy spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (...), rozporządzenie przez Zarząd prawem lub zaciągnięcie zobowiązania do świadczenia o wartości dwukrotnie przekraczającej wysokość kapitału zakładowego nie wymaga uchwały Zgromadzenia Wspólników. Pozwany poinformował powódkę o konieczności zapłaty podatku VAT dnia 21 października 2003 r. Pozwany wskazał kwotę zobowiązania, termin płatności (25.10.2003 r.) oraz wniósł o przekazanie połowy kwoty tj. 1.015,783 zł, której zapłata zgodnie z ugodą z 13.10.2003 r. obciążała powódkę, na konto firmy PW (...). Pozwany oświadczył, iż w braku wpłaty przez powódkę ureguluje należności budżetowe ze środków własnych, a kwotę mu należną potrąci z płatności, do których zobowiązał się w ugodzie. Pozwany poinformował powódkę, że pociągnie to za sobą dodatkowe koszty, gdyż na pokrycie zobowiązań podatkowych będzie zmuszony zaciągnąć kredyt. Powódka odwołała pozwanemu pełnomocnictwo do prowadzenia spraw firmy PW (...) w dniu 31.10.2003 r. i przesłała je pozwanemu w dniu 7.11.2003 r. Pozwany uregulował całe zobowiązanie podatkowe i zaczął dokonywać potrącać należność za połowę tego zobowiązania z wierzytelnością powódki wynikającą z punktu V.4 ugody z dnia 13.10.2003 r., o czym poinformował ją pismem z dnia 8 grudnia 2003 r. Powódka nie zareagowała na pismo pozwanego. W piśmie z dnia 8 grudnia 2003 r. pozwany dokonał potrącenia następujących należności:

- z tytułu rozrachunków z odbiorcami – saldo na dzień 10.11.2003 r. – 927.964,53 zł

- wpłata na konto pozwanego po 10.11.2003 od firmy (...) w dniu 13.11.2003 – minus 21.613,91 zł;

- odsetki należne od odbiorców na dzień 29.10.2003 r. – 1.237.019,66 zł;

- odsetki należne od odbiorców za okres 30.10 – 10.11.2003 r. – 3.994,51 zł ;

- należności po procesach od odbiorców – 185.854,06 zł;

- saldo konta firmy w (...) S.A. na dzień 10.11.2003 r. – 45.337,05 zł;

- saldo konta EURO firmy w (...) S.A. na dzień 10.11.2003 r. – 24.142,96 zł;

- saldo konta ZFŚS na dzień 10.11.2003 r. – 33.344,54 zł;

- zobowiązanie ½ podatku VAT-7 za wrzesień 2003 r. – 1.015.783 zł;

- zobowiązanie ½ podatku dochodowego za wrzesień 2003 r. – 5.101,55 zł;

- zobowiązanie ½ podatku VAT-7 za okres 1-13.10.2003 r. – 5.192,09 zł;

- zobowiązanie ½ podatku dochodowego za okres 1-13.10.2003 r. – 2.139,36 zł;

- koszt uruchomienia i obsługi kredytu w (...) S.A. na spłatę podatku VAT za wrzesień 2003 r. – 18.492,54 zł.

W celu uregulowania zobowiązania podatkowego, pozwany wziął kredyt krótkoterminowy w (...) Banku na kwotę 997.290,46 zł. Koszt uruchomienia kredytu wyniósł 18.492,54 zł. Powódka nie wywiązała się z części zobowiązań wynikających z umowy o podział majątku i pozwany dokonywał potrąceń aż do wyczerpania kwoty wskazanej w piśmie z dnia 8.12.2003 r. Każdorazowo, co miesiąc począwszy od dnia 8 grudnia 2003 r., pozwany przesyłał powódce rozliczenia finansowe, z których wynikała wysokość zobowiązań powódki wobec pozwanego oraz jej wierzytelności w stosunku do niego z uwzględnieniem kwoty 25.000 zł przyznanej powódce ugodą i umową o ustanowieniu rozdzielności majątkowej. Pozwany nie przesyłał powódce pieniędzy , a dokonywał jedynie co miesiąc potrąceń kwoty 25.000 zł stanowiącej jego zobowiązanie wobec niej, z przysługującej mu wierzytelności z tytułu podziału majątku dorobkowego. Po rozliczeniu całej wierzytelności przysługującej pozwanemu od powódki, nadal pozostały zobowiązania pozwanego jako większe i wówczas K. S. zapłacił G. S. w dniu 14 października 2008 roku kwotę 107.879,23 zł. K. S. wykonał czynności likwidacyjne P. J., która zakończyła działalność z dniem 29 października 2003r. i została wyrejestrowana z ewidencji działalności gospodarczej w dniu 1 listopada 2003 r. Powódka podpisała bilans spółki po zleceniu zbadania go przez biegłych rewidentów, nie była sporządzana żadna korekta bilansu. Po dacie likwidacji spółki wpływały na konto storn lub były pobierane kwoty, które zostały objęte rozliczeniem pozwanego. Dłużnicy firmy PW (...) zdawali sobie sprawę z sytuacji rodzinnej małżonków S., ale chcieli uiszczać należności wynikające z faktur na firmowy rachunek bankowy, do którego K. S. nie miał już dostępu. Na osobiste konto pozwanego zapłaty dokonało jedynie dwóch czy trzech dłużników. Środki na spłatę zobowiązań wobec powódki wynikających z ugody z dnia 13.10.2003 r. miały pochodzić w wpływów, jakie K. S. miał wyegzekwować od kontrahentów P. J.. Na dzień 10 listopada 2003 r. na Zakładowym Funduszu Świadczeń Socjalnych P. J. znajdowała się kwota 33.344,54 zł . Na dzień 10 listopada 2003 r. saldo na rachunku firmowym P. J. wynosiło 45.337,05 zł , a na rachunku EURO - 4.142,96 zł. G. S. podjęła z rachunków obie wskazane powyżej kwoty. Połowa należnego podatku VAT za okres od 1 do 13 października 2003 r. wyniosła kwotę 5.192,09 zł , a połowa podatku dochodowego za okres od 1 do 13 października 2003 r. – 2.139,36 zł. Połowa należnego podatku dochodowego za wrzesień 2003 r. to kwota 5.101,55 zł. Na dzień 7 listopada 2003 roku P. J. posiadała wierzytelności do kontrahentów na kwotę 927.964,53 zł. Odsetki od odbiorców na dzień 29.10.2003 r. wynosiły łącznie 1.237.019,66 zł. Natomiast wierzytelności wynikające z procesów sądowych opiewały na kwotę 185.854,06 zł. W dniu 13 listopada 2003 r. na rachunek K. S. wypłynęła kwota 21.613,91 zł od kontrahenta P. J. firmy (...). Sąd Okręgowy w Łodzi wyrokiem częściowym wydanym w dniu 27 kwietnia 2006 r. w sprawie o sygnaturze akt II C 946/04 oddalił powództwo G. S. o stwierdzenie nieważności z mocy prawa aktu notarialnego rep. A nr (...) – ugody oraz podziału majątku dorobkowego, zawartych w dniu 13 października 2003 r. przed notariuszem P. C.. Wyrokiem z dnia 20 lutego (...). Sąd Apelacyjny oddalił apelację powódki. Wyrokiem końcowym wydanym w sprawie II C 946/04 w dniu 28 grudnia 2007 r. Sąd Okręgowy w Łodzi oddalił powództwo o ustalenie, że G. S. uchyliła się od skutków prawnych swego oświadczenia woli, złożonego w akcie notarialnym repertorium A nr 5493/2003 – ugodzie oraz podziale majątku dorobkowego, zawartych w dniu 13 października 2003 e, przed notariuszem P. C. oraz zasądził od G. S. na rzecz K. S. kwotę 34.215 zł z tytułu kosztów zastępstwa procesowego. Sąd Apelacyjny w Łodzi wyrokiem wydanym w dniu 4 września 2008 r. w sprawach I ACa 563/08 oraz I Acz 507/08 oddalił apelację powódki oraz oddalił zażalenie pozwanego na rozstrzygniecie w przedmiocie kosztów procesu oraz zasądził od G. S. na rzecz K. S. kwotę 5.400 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym. W sprawie o sygnaturze akt II C 857/09 z powództwa G. S. przeciwko K. S. o zapłatę kwoty 787.500 zł, Sąd Okręgowy w Łodzi wyrokiem z dnia 22 czerwca 2010 r. Sąd orzekający w tej sprawie ustalił, między innymi, że ustalone w ugodzie z dnia 13 października 2003 r. płatności po 25.000 zł miesięcznie maja charakter zaliczek na poczet udziału powódki w zyskach spółki (...), a zatem że nie zachodzi rozbieżność miedzy ustaleniami zawartymi w ugodzie z dnia 13.10.2003 r. a zawartą pomiędzy stronami w dniu 02.10.2003 r. umową spółki cywilnej. Określona w ugodzie kwota 25.000 zł jest tożsama z kwotą 25.000 zł określoną w umowie spółki jako comiesięczna zaliczka na poczet zysków spółki. Sąd Okręgowy w Łodzi wyrokiem wydanym w dniu 30 listopada 2011 roku w sprawie o sygn. akt II C 1160/10 zasądził od G. S. na rzecz K. S. kwotę 50.107,92 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 25 czerwca 2010 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 130,60 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Sąd Apelacyjny w Łodzi wyrokiem z dnia 17 kwietnia 2012 r. oddalił apelacje G. S. od powyższego rozstrzygnięcia i zasądził od niej na rzecz K. S. kwotę 2700 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym dla Łodzi-Widzewa w Łodzi A. P. w dniu 02 maja 2012 r. w sprawie K. dokonał zajęcia wierzytelności K. S. z powyższego tytułu . W dniu 8 maja 2012 roku G. S. dokonała przelewu łącznej kwoty 64.997,19 zł. na rachunek Komornika (należność główna 50.108,92 zł, odsetki 12.189,27 zł, koszty zastępstwa adwokackiego 2.700 zł).

Dokonując ustaleń faktycznych Sąd nie dał wiary zeznaniom powódki, że nie wiedziała o sprzedaży z dnia 22 września 2003 r., a wiadomość o niej powzięła dopiero po podpisaniu aktu notarialnego z 13.10.2003 r. Tym twierdzeniom przeczą relacje świadka R. C., która zeznała, że już w dniu dokonania transakcji powódka przyszła do biura rachunkowego w celu uzyskania informacji o podatkowych reperkusjach sprzedaży , a nadto kwestia podatku była omawiana podczas sporządzania ugody w dniu 13.10.2003 r. Brak jest podstaw do odmówienia wiary zeznaniom wskazanego świadka, który jest wobec stron osobą obcą, nie zainteresowaną w żadnym stopniu wynikiem postępowania. Z zeznaniami w/w świadka koresponduje fakt dokonania przez powódkę przelewu, czemu powódka nie zaprzeczyła. Zdaniem Sądu nie można dać wiary zapewnieniom powódki, że nie zwróciła uwagi , że podpisuje polecenie przelewu na niebagatelną przecież kwotę dwóch milionów złotych, nawet jeśli transakcje sprzedaży w firmie PW (...) opiewające na podobnie wysokie kwoty nie były zdarzeniem okazjonalnym. G. S. wiedziała o istniejącym zobowiązaniu i zignorowała wezwanie powoda do zapłaty połowy zobowiązania podatkowego któremu ostatecznie uczynił zadość pozwany. Za uznaniem zeznań powódki za niewiarygodne przemawia też bezsporna okoliczność, że w tym czasie dyrektorem finansowym w spółce PW. J. był jej brat z którym pozostawała w dobrych stosunkach a jest mało prawdopodobne aby jakiekolwiek działania finansowe mogły być dokonane w firmie bez jego wiedzy oraz, że posiadając wiedzę o rozporządzeniu majątkowym mającym istotny wpływ na sytuację finansową powódki i nie podzielił się tą wiedza z siostrą zwłaszcza, że nie było tajemnicą, że małżeństwo stron jest w fazie rozkładu. Zdaniem Sądu Okręgowego zeznania powódki na okoliczność ze dokonała odwołania pełnomocnictwa do prowadzenia P. J. ustnie, w rozmowie telefonicznej z pozwanym niezwłocznie po powzięciu wiadomość o dokonaniu sprzedaży z dnia 22.09.2003 r., a to pozwany zażądał potwierdzenia tej czynności w formie aktu notarialnego. Pozwany zaprzeczył aby taka rozmowa miała mieć miejsce. Taka wersja wydarzeń, nie potwierdzona żadnymi dowodami o charakterze obiektywnym, nie daje się obronić jeśli weźmie się pod uwagę, że strony były już wówczas mocno skonfliktowane i akt notarialny z dnia 13.10.2003 r. miał definitywnie zakończyć ich osobiste kontakty. W ocenie Sądu gdyby taka sytuacja rzeczywiście miała miejsce to w akcie notarialnym powinna się znaleźć stosowna wzmianka o cofnięciu umocowania, a takiego zapisu w akcie z 31.10.2003 r. nie ma.

Opinia biegłego z zakresu rachunkowości B. R. została przez Sąd I instancji w całości zaakceptowana jako odpowiadająca tezie zakreślonej postanowieniem Sądu. Biegły wydał opinię w oparciu o dostępną dokumentację księgową, a strony były zobowiązane do dostarczenia mu wszelkiej dokumentacji będącej w ich posiadaniu. Podkreślenia wymaga okoliczność, że biegły opiniował na okoliczność aktualnego stanu wzajemnych zobowiązań stron po uwzględnieniu dokonanych miedzy nimi potrąceń oraz rozliczeń wynikających ze zobowiązań publicznoprawnych związanych z działalnością gospodarczą wskazaną w kacie notarialnym z 13.10.2003 r. Wszystkie obliczenia znalazły potwierdzenie w dokumentacji rachunkowej P. J.. Opinia ta, zdaniem Sądu I instancji, jest logiczna i przekonywująca i brak było jest podstaw do odmówienia jej pełnej wartości dowodowej. Sąd Okręgowego nie uwzględnił wniosku powódki o zobowiązanie biegłego do określenia rzeczywistej wartości wierzytelności wobec kontrahentów P. J. ze wskazaniem w oparciu o analizę ksiąg rachunkowych, wysokości odpisów aktualizacyjnych poszczególne wierzytelności oraz momentu ich dokonania, a także momentu zaliczenia poszczególnych wierzytelności do kosztów uzyskania przychodów jako wierzytelności nieściągalnych w rozumieniu art. 23 ust. 3 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych . Biegły B. R. oparł opinię m.in. o bilans firmy w którym uwzględnione były odpisy aktualizacyjne (rezerwy na należności wątpliwe) jak i wartości nominalne wierzytelności i to one, w ocenie tego Sądu, powinny być brane pod uwagę we wzajemnych rozliczeniach stron. Sąd Okręgowy oddalił także wniosek powódki o zobowiązanie biegłego do wariantowego wyliczenia kwoty przypadającej do zapłaty na rzecz powódki przy uwzględnieniu braku podstaw do potrącenia przez pozwanego należności wynikających z następujących tytułów: rozrachunki z odbiorcami, odsetki należne od odbiorców, należności po procesach od odbiorców, saldo konta ZFŚS, zobowiązanie ½ podatku VAT-7 za wrzesień 2003, koszt uruchomienia i obsługi kredytu w KB na podatek VAT za wrzesień 2003 r. – nie tylko z tego względu, że opinia jest pełna, ale przed wszystkim dlatego, że dokonał on oceny zobowiązań stron pod względem rachunkowym, a zatem badał jedynie czy kwoty wskazane przez pozwanego przedstawione do potrącenia znajdowały odzwierciedlenie w księgach rachunkowym firmy PW (...). Zdaniem Sądu należało również oddalić wniosek dowodowy powódki o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego ds. czynszów na okoliczność ustalenia wysokości zysków uzyskanych przez pozwanego w związku z użytkowaniem nieruchomości położonej w Ł. przy u. Św. T. 91 w okresie od 1 stycznia do 31 grudnia 2009 r. – jako nie nieprzydatny dla rozstrzygnięcia. Ponadto Sąd I instancji podniósł, że powódka nie zaoferowała w toku procesu żadnych dowodów na okoliczności potencjału nieruchomości przy ul. (...) w Ł. tj realnych możliwości osiągnięcia zysków z jej wynajmu, a w szczególności np. informacji o powierzchni obiektów, które faktycznie mogły podlegać wynajęciu, na jakie cele oraz istnieniu poważnych ofert najmu gdyż na powódce jako stronie wywodzącej z tych okoliczności skutki prawne, z mocy art. 6 k.c. spoczywał ciężar dowodowy w tym zakresie. Generalnie jednak , zdaniem Sądu, już w momencie wniesienia powództwa w rozszerzonym zakresie (o 300.000 zł) należało uznać, że jest ono bezzasadne gdyż wskazywało ono, że powódka usiłuje czerpać korzyści z faktu zawinionego naruszenia przez siebie umowy przedwstępnej z dnia 13.10.2003 r. Uchylanie się od zawarcia umowy przyrzeczonej, nawet już po zamknięciu działalności spółki (...) , zmuszające pozwanego do wniesienia stosownego powództwa do sądu, stanowiło naruszenie zasad współżycia społecznego i nie może podlegać ochronie prawnej i być źródłem przysporzenia majątkowego dla powódki. Tym samym postanowieniem oddalony został również wniosek powódki o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu ekonomiki przedsiębiorstw na okoliczność ustalenia rzeczywistej wartości wierzytelności przedstawionych przez pozwanego do potrącenia , zatytułowanych w oświadczeniu pozwanego z dnia 8 grudnia 2003 jako „rozrachunki z odbiorcami”. W ocenie Sądu I instancji, wnioskowany dowód jest niemożliwy do przeprowadzenia – żaden biegły nie jest w stanie ocenić rzeczywistej wartości przedmiotowych wierzytelności , nawet hipotetycznej, tak jak nie ma możliwości określenia – mówiąc kolokwialnie – „co by było gdyby”. Nie ulega wątpliwości, że wartość każdej wierzytelności ulega ciągłym zmianom w zależności od aktualnej sytuacji dłużnika, momentu ich wyegzekwowania. W ocenie Sądu Okręgowego nie można nawet uprawdopodobnić, że na dzień 10 listopada 2003 przedstawione do potrącenia wierzytelności miały inną wartość niż w dacie ich powstania i określić jej wysokość.

Zdaniem Sądu Okręgowego przedmiotem sporu w sprawie niniejszej wobec zgłoszenia przez pozwanego zarzutu potrącenia, faktycznie było ustalenie aktualnego zakresu wzajemnych zobowiązań stron, w szczególności analiza prawidłowości dokonywanych sukcesywnie przez pozwanego potrąceń wierzytelności różnego rodzaju z wierzytelnościami powódki, wynikającymi z postanowień aktu notarialnego z dnia 13 października 2003 r. Powódka nie kwestionowała prawidłowości obliczeń rachunkowych poszczególnych pozycji na liście pozwanego, które znajdowały oparcie w księgach rachunkowych firmy PW (...).

Zdaniem G. S. przedstawione przez powoda wierzytelności nie mogą ulec skutecznemu potrąceniu z przysługującymi jej wierzytelnościami .

W pierwszej kolejności Sąd Okręgowy wskazał, że wbrew twierdzeniom powódki do dnia powzięcia wiadomości o cofnięciu pełnomocnictwa pozwany był uprawniony do reprezentacji i działania w imieniu P. J. . Powódka nie przedstawiła w toku procesu żadnych dowodów, które poparłyby jej twierdzenie, że nastąpiło to wcześniej iż w dniu powzięcia przez pozwanego informacji o sporządzeniu przez powódkę aktu notarialnego w tym przedmiocie ,a w szczególności, że nastąpiło to w rozmowie telefonicznej między stronami. Oświadczenie woli , które ma być złożone innej osobie, jest złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób , zę mogła zapoznać się z jego treścią. Istotny jest moment kiedy pozwany otrzymał pismo i mógł się z nim zapoznać. Materiał dowodowy pozwala ustalić, że mogło to nastąpić najwcześniej dnia następnego po wysłaniu przez powódkę zawiadomienia o cofnięciu upoważnienia w akcie notarialnym z 31.10.2003 r. – co miało miejsce 7 listopada 2003 r. Pozwany twierdzi , że otrzymał przesyłkę od powódki w dniu 10 listopada 2003 r i wobec braku innych dowodów na tę okoliczność należało uznać, że dopiero w tym dniu powziął wiadomość o tej czynności prawnej. Niezależnie od powyższego, nie ulega wątpliwości, że G. S. odwołując pełnomocnictwo dla K. S. , naruszyła postanowienia ugody z dnia 13.10.2003 r. w przedmiocie prowadzenia dalszej działalności P. J.. W rezultacie, pozwany utracił umocowanie do prowadzenia działalności w tym także - do dochodzenia wierzytelności firmy, a realizacja postanowień ugody stała się niemożliwa, albowiem wobec osób trzecich i instytucji właścicielem firmy była G. S., a pozwany w celu dokonywania jakichkolwiek czynności prawnych w jej imieniu musiał legitymować się ważnym pełnomocnictwem. Po jego odwołaniu pozwany nie miał dostępu do firmowego rachunku bankowego, na który wpływały należności od odbiorców towarów, które - zgodnie z postanowieniami ugody z 13.10.2003 r. – miały przypaść pozwanemu w związku ze zrzeczeniem się ich przez powódkę, z których miał regulować kolejne płatności aż do zakończenia działalności P. J.. Pozbawiony był również możliwości egzekwowania zaległych świadczeń. Istotne znaczenia dla rozstrzygnięcia roszczenia powódki i zgłoszonego przez pozwanego zarzutu potrącenia ma, zdaniem Sądu, analiza postanowień zawartych w ugodzie z dnia 13 października 2003 r w części regulującej funkcjonowanie firmy PW (...), a konkretnie, że zgodnie z treścią pkt II ugody:

a) - działalność gospodarcza pod firmą PW (...) miała ulec likwidacji najpóźniej do dni 31 grudnia 2003 r.,

b)- pozwany jako pełnomocnik powódki miał ją prowadzić do tego czasu,

c) - dochody lub straty wynikające z działalności tej firmy, w tym również wszelkie podatki należne organom skarbowym, powstałe do dnia zawarcia ugody strony miały pokrywać po ½ części każda, a od tego dnia, pozwany miał je pokrywać w całości. ( § 5 pkt I - 2, pkt II 2-4 ugody ).

d) - K. S. przejmuje wszelkie zobowiązania w stosunku do osób trzecich wynikające z działalności firmy,

e) - G. S. zrzekła się praw do wszelkich wpływów pieniężnych z tytułu działalności firmy od dnia podpisania aktu notarialnego ugody, również tych, które miały zaistnieć po fakcie zakończenia działalności formy.

W ocenie Sądu analiza zebranego w sprawie materiału dowodowego pozwala na stwierdzenie, że pozwany K. S. posiada do powódki własne wierzytelności o zapłatę należności pieniężnych wskazanych w poszczególnych rozliczeniach jako zobowiązanie wynikające z postanowień ugody z 13.10.2003 r., które mógł skutecznie potracić , jako wymagalne i rodzajowo zgodne z wierzytelnościami powódki z pkt V-4 ugody (art. 498 § 1 k.c.) .

Odnośnie twierdzeń powódki co do braku podstaw obciążenia jej obowiązkiem dochodzenia wierzytelności P. J. G. S. w stosunku do dłużników firmy, Sąd I instancji podniósł, że analiza treści ustaleń zawartych w ugodzie z 13 października 2003 r , a wskazanych we wcześniejszej części uzasadnienia jako punkt e) nie pozwala zaaprobować stanowiska, że w tym zakresie doszło do cesji wierzytelności. Nie zostało wykazane, że wszystkie te wierzytelności powstały po dniu w/w zawarcia ugody, wręcz odwrotnie z załączonych do akt sprawy kserokopii przykładowych tytułów wykonawczych wynika, że powstały one przed tym dniem. W tej sytuacji brak – zdaniem Sądu Okręgowego brak jest podstaw do uznania, że powódka mogła skutecznie przenieść na pozwanego wierzytelności związane z prowadzeniem w/w działalności gospodarczej. Wobec cofnięcia pełnomocnictwa pozwany po dniu 10 listopada 2003 r nie miał już uprawnień do ich dochodzenia na drodze sądowej, zatem nie można również postawić mu skutecznie zarzutu, że nie dołożył należytej staranności przy wykonywaniu zarządu przedsiębiorstwa .

Z tego względu Sąd Okręgowy w pełni podzielił wnioski wynikające z opinii biegłego B. R. i wskazane tam jednoznacznie określone kwoty wynikające z bilansu firmy, będące podstawą do ustalenia, że aktualnie pozwany dłużny jest powódce kwotę 77.580,26 zł. - godnie z art. 498 § 2 k.c., wskutek potrącenia obie wierzytelności umarzają się wzajemnie do wierzytelności niższej.

Zgodnie z treścią art. 499 k.c. potrącenia dokonywa się przez oświadczenie złożone drugiej stronie. Oświadczenie ma moc wsteczną od chwili, kiedy potrącenie stało się możliwe.

Pozwany już w dniu 8 grudnia 2003 r. złożył pierwsze oświadczenie o potrąceniu i ponawiał je co miesiąc – w terminach płatności poszczególnych rat należnych powódce z tytułu ryczałtowego zysku w spółce (...).

Powódka nie kwestionowała istnienia wierzytelności w kwotach: 5192,09 zł i 2139,36 zł z tytułu połowy podatków za okres 1-13.10.2003 r. jak również kwot znajdujących się na rachunkach firmy w dniu 10.11.2003r. : 45.337,05 zł i 24.142,96 zł., lecz oponowała przeciwko możliwości przedstawienia ich do potrącenia przez pozwanego z jej wierzytelnością wynikającą z aktu notarialnego (punkt V.4) .

Źródłem powstania Zakładowego Fundusz Świadczeń Socjalnych są koszty prowadzenia działalności gospodarczej. O ile rzeczywiście podczas istnienia firmy mogą one być przeznaczane na określony ustawowo cel, to jednak z dniem likwidacji firmy PW (...) kwota 33.344,54 zł jaka znajdowała się na tym funduszu, przeszła do dyspozycji właściciela, którym zgodnie z aktem notarialnym z 13.10.2003 r. stał pozwany, tracąc dostęp do zgromadzonych w ramach ZFŚS środków po odwołaniu pełnomocnictwa przez powódkę. W ocenie Sądu nie ulega wątpliwości , że wierzytelność pozwanego w kwocie 33.344,54 zł mogła być potrącona z wierzytelnościami powódki wynikającymi z punktu V.4 ugody.

Kwoty wierzytelności do kontrahentów, odsetki oraz należności zasądzone wyrokami sądów, także znajdowały odzwierciedlenie w bilansie, zaakceptowany przez powódkę, i również podlegają potrąceniu. W bilansie odsetki były uwzględnione jako salda narastające, a więc należy uznać, że ustalono je z uwzględnieniem terminów wymagalności poszczególnych roszczeń.

Jedynie kwota 3.994,51 zł przedstawiona do potrącenia przez pozwanego jako odsetki ustawowe od łącznej kwoty należności od odbiorców, przy braku dowodów obciążenia konkretnego odbiorcy nie mogą zostać uwzględnione w rozliczeniu między stronami.

Odnośnie kwestii najbardziej spornej miedzy stornami tj. możliwości wzajemnej kompensaty wierzytelności pozwanego i powódki w zakresie kwoty podatku od towarów i usług i podatku dochodowego za miesiąc wrzesień 2003 r. oraz kosztów szybkiego uruchomienia kredytu lombardowego w (...) SA, Sąd Okręgowy uznał za uzasadnione stanowisko pozwanego iż, jak już była o tym mowa we wcześniejszych rozważaniach, G. S. miała świadomość co do faktu dokonania przez K. S. sprzedaży towarów w dniu 22 września 2003 r, a zatem jeszcze przed dniem zawarcia ugody. Świadczą o tym nie tylko zeznania osoby postronnej – R. C., które Sąd uznał za w pełni wiarygodne, ale także fakt podpisania przelewu na kwotę ponad dwóch milionów złotych tytułem należnego podatku, a dyrektorem handlowym w firmie był jej brat, z którym pozostawała w bardzo dobrych stosunkach. W żadnym razie nie można uznać, że powódka przeoczyła transakcje z dnia 22.09.2003 r. Ponadto, sprzedaż towarów z P. J. do P. C. Sp. z.o.o nie była czymś nadzwyczajnym – strony od 2002 roku sukcesywnie dokonywały tego rodzaju transakcji celem przekształcenia formy prawnej działalności. Transakcje z 22.09.2003 r. były wynikiem uprzedniego porozumienia stron, nie może być zatem mowy o jakimkolwiek zaskoczeniu powódki przez pozwanego.

Powódka zaniechała uiszczenia należności podatkowej za wrzesień 2003 roku. Pozwany, aby uchronić firmę przed karnymi odsetkami skarbowymi, uiścił należne zobowiązanie w całości , ale zmuszony był zaciągnąć w tym celu kredyt w wysokości prawie jednego miliona złotych, którego koszt wyniósł 18.492,54 zł . Nie regulując w terminie zobowiązania podatkowego, powódka naruszyła zapisy aktu notarialnego z dnia 13.10.2003 r., zgodnie z którymi zobowiązania podatkowe należne za okres od dnia podpisania ugody małżonkowie mieli uregulować po połowie. Zarówno kwota 1.015.783 zł uiszczona przez pozwanego tytułem połowy podatku VAT, jak i kwota (...),09 tytułem połowy podatku dochodowego za wrzesień 2003 r. oraz kwota 18.492,54 zł wydatkowana na skutek zawinionego działania powódki, stanowią wierzytelności, które pozwany mógł przedstawić do skutecznego potrącenia, spełniają one bowiem wymóg wzajemności i wymagalności.

Na marginesie Sąd I instancji zauważył, że do takiego samego wniosku doszedł Sąd Okręgowy w Łodzi w sprawie II C 946/04, oddalając pozew o ustalenie, że powódka uchyliła się od skutków oświadczenia woli złożonego w akcie notarialnym – ugodzie z dnia 13.10.2003 r. W postępowaniu tym powódka również podnosiła omawiane kwestie i sąd nie dał jej wiary , wskazując m.in., że powódka podpisując ugodę znała stan faktyczny w zakresie transakcji sprzedaży i konieczności uiszczenia podatku, a zatem strony – stosownie do zapisów aktu notarialnego z 13.10.2003 r. powinny uiścić go po połowie (strona 9 uzasadnienia wyroku końcowego z dnia 28.12.2007r.).

W ocenie Sądu nie ulega natomiast wątpliwości, że potraceniu z wierzytelnością powódki nie mogła ulec wierzytelność pozwanego wynikająca z wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 30 listopada 2011 r. (50.107,92 zł) oraz wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 17 kwietnia 2012 r. (2. 700 zł). Wierzytelność o te kwoty została zajęta przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi w dniu 8 maja 2012 r. tego samego dnia G. S. dokonała przelewu wskazanych kwot wraz z odsetkami na rachunek bankowy Komornika. Wierzytelność została w całości zaspokojona (pozwany tej okoliczności nie kwestionował) – żądanie jej potrącenia jest zatem bezzasadne.

Oddaleniu podlegało powództwo o zapłatę kwoty 300.000 zł - i to zarówno w oparciu o postawę faktyczną określoną początkowo w piśmie z dnia 30.11.2010 r. (k. 368 i n.) jak i w oparciu o podstawę faktyczną w zmienionej postaci w piśmie z dnia 24.01.2011 r. (k. 445 i n.). Spółka cywilna (...) , z której działalnością związane są wierzytelności powódki (zaliczki w zyskach spółki w ryczałtowej kwocie 25.000 zł miesięcznie aż do 13 stycznia 2009 r.) , zajmowała się administrowaniem nieruchomością przy ul. (...), pozostającej we współwłasności małżonków – wspólników. Spółka powołana została na czas określony do dnia 31 grudnia 2008 roku i strona pozwana wykazała, że rzeczywiście spółka zakończyła działalność z tą datą. Z dniem 31 grudnia 2008 roku odpadła zatem podstawa do comiesięcznych świadczeń na rzecz powódki, określonych w punkcie V-4 aktu notarialnego z dnia 13.10.2003 r.

Kwota 300.000 zł nie należy się także powódce z mocy art. 207 k.c. Istotnie , strony były współwłaścicielami nieruchomości przy ul. (...) w Ł. aż do dnia 26 kwietnia 2010 roku, to jednak taki stan rzeczy był wynikiem zawinionego działania powódki, a raczej zaniechania – uchylania się od zawarcia przyrzeczonej umowy sprzedaży udziału w wysokości ½ na rzecz pozwanego, który – zgodnie z umową przedwstępną z dnia 13.10.2003 r. – miał nastąpić do dnia 5 stycznia 2008 r. O tym, że to powódka uchylała się od zawarcia umowy przyrzeczonej świadczy okoliczność, że do przeniesienia własności udziału w przedmiotowej nieruchomości doszło dopiero w wyniku wniesienia przez pozwanego pozwu o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli przez powódkę, co ostatecznie nastąpiło dopiero w dniu 26 kwietnia 2010 r.,

W świetle takich okoliczności faktycznych, żądanie powódki kwoty 300.000 zł należy uznać za sprzeczne z zasada współżycia społecznego (art. 5 k.c.) gdyż utrzymywanie stanu współwłasności wbrew umowie stron nie może stanowić źródła przysporzenia majątkowego dla powódki, a próba wykorzystania przedłużającego się stanu współwłasności i osiągnięcia zysku z faktu naruszenia umowy stron należało uznać za naruszenie zasad współżycia społecznego.

O odsetkach ustawowych od zasądzonej na rzecz powódki kwoty 75.000 zł , Sąd orzekł w oparciu o art. 455 k.c. i art. 481 k.c. oraz w oparciu o postanowienia ugody z dnia 13.10.2003 r. Kwota 25.000 zł określona punkcie V.4 ugody miała być płatna powódce do 13-go dnia każdego miesiąca. Ostatnie trzy raty płatne były odpowiednio : do 13 listopada 2008 r., do 13 grudnia 2008 r. i do dnia 13 stycznia 2009 r. Odsetki ustawowe za opóźnienie w spełnieniu świadczenia – zgodnie z art. 455 k.c. należą się powódce od dnia następującego po dniu wymagalności poszczególnych rat , czyli od dnia 14 listopada 2009 r, 14 grudnia 2009 r oraz od 14 stycznia 2009 r.

Natomiast pozostała kwota – 2. 580,26 zł – została ustalona dopiero w toku procesu - a zatem odsetki ustawowe podlegają doliczeniu od dnia następnego po dniu doręczenia odpisu pozwu K. S. czyli od dnia 27 listopada 2009 r.

Od tego wyroku apelację wniosła powódka zaskarżając orzeczenie Sądu I instancji w części, to jest w zakresie oddalającym powództwo ponad kwoty określone w punkcie I wyroku zarzucając:

1.  Naruszenie art. 65 § 1 i 2 k.c. poprzez błędną wykładnię oświadczenia woli, zawartego w ugodzie z 13 października 2003 roku i uznanie, że strony nie dokonały cesji wierzytelności na pozwanego, zaś na wypadek nieuwzględnienia powyższego, ewentualnie błędne uznanie, że pozwanemu przysługują wszelkie wpływy pieniężne, a nie jak ustaliły strony, jedynie wpływy związane z działalnością J., jaka miała miejsce po dniu zawarcia ugody;

2.  Naruszenie art. 58 § 1 k.c. poprzez jego niezastosowanie i uznanie zobowiązania powódki do zapłaty na rzecz pozwanego połowy kwoty podatku VAT wynikającego z transakcji sprzedaży z dnia 22 września 2003 roku jako sprzecznego z zasadami współżycia społecznego;

3.  Naruszenie art. 499 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że pozwany dokonał skutecznego potrącenia, mimo niewskazania powódce przy składaniu poszczególnych oświadczeń o potrąceniu, które zobowiązania powódki ulegają wskutek potrącenia umorzeniu,

4.  Naruszenie art. 505 pkt. 2 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i uznanie potrąceń dokonywanych przez pozwanego za skuteczne, pomimo, że wierzytelność powódki była wierzytelnością o dostarczanie środków utrzymania;

5.  Naruszenie przepisów postępowania – art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolne, w miejsce swobodnego przyjęcie, że pozwany udowodnił istnienie, wysokość oraz czas powstania wierzytelności przedstawionych do potrącenia, podczas, gdy prawidłowa analiza materiału dowodowego w sprawie prowadzi do wniosków przeciwnych;

6.  Naruszenie przepisów postępowania – art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolne, w miejsce swobodnego przyjęcie, że powódka w dacie zawierania ugody o podziale majątku dorobkowego wiedziała o dokonaniu przez pozwanego transakcji sprzedaży towarów za kwotę ok. 14 mln. zł w dniu 22 września 2003 roku, podczas gdy prawidłowa analiza materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie prowadzi do wniosku, że powódka takiej wiedzy nie posiadała;

7.  Naruszenie przepisów postępowania – art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolne, w miejsce swobodnego przyjęcie, że odwołanie pozwanemu pełnomocnictwa uniemożliwiało skuteczne działanie w zakresie dotyczącym PW (...) G. S., podczas, gdy prawidłowo oceniony materiał dowodowy prowadzi do odmiennych wniosków;

8.  Naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. poprzez niewskazanie w treści uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia, podstawy prawnej wierzytelności pozwanego przedstawionych do potrącenia;

9.  Naruszenie art. 5 k.c. poprzez uznanie oświadczeń pozwanego o potrąceniu za skuteczne, podczas, gdy wskutek ich dokonania powódka otrzymała w wyniku podziału majątku tylko 10% jego wartości;

10.  W zakresie roszczenia powódki o zasądzenie na jej rzecz kwoty 300 000 złotych tytułem połowy zysku, jaki pozwany uzyskiwał z tytułu użytkowania nieruchomości przy ulicy (...) w Ł. – naruszenie art. 5 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie i w konsekwencji oddalenie powództwa jako niezasadnego a limine, w sytuacji, w której pozwany uprzednio wielokrotnie wcześniej niż powódka również naruszył zasady współżycia społecznego.

W konkluzji skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego orzeczenia i uwzględnienie powództwa w całości, ewentualne o uchylenie orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacyjny rozważył na nowo cały zebrany w sprawie materiał dowodowy i dokonał własnej oceny. Ustalenia poczynione przez Sąd Okręgowy są prawidłowe, stąd Sąd Apelacyjny przyjął je za własne.

Zarzuty apelacji nie są uzasadnione.

W pierwszej kolejności należy odnieść się do zarzutów naruszenia prawa procesowego.

Przyjmuje się, że granicę swobodnej oceny dowodów, w świetle art. 233 § 1 k.p.c. wyznaczają zasady logicznego rozumowania, nakaz opierania się na dowodach przeprowadzonych prawidłowo, z zachowaniem wymagań dotyczących źródeł dowodzenia oraz bezstronności, nakaz wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego, konieczność wskazania, na podstawie których dowodów dokonano ustaleń, a którym dowodom odmówiono wiarygodności i mocy. Tymczasem apelacja nie wskazuje, by Sąd pierwszej instancji dokonał oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego z naruszeniem wspomnianych zasad i nakazów. Niezależnie od tego uzasadnienie zaskarżonego orzeczenia jednoznacznie wskazuje na dowody, które stały się podstawą ustalenia wysokości wierzytelności podlegającej potrąceniu.

Odnosząc się do zarzutu zawartego w pkt. 5 apelacji, należy stwierdzić, że skarżąca nie podjęła nawet próby wykazania na czym polegała nieprawidłowa ocena materiału dowodowego prowadząca do przyjęcia, że pozwany „udowodnił istnienie, wysokość oraz czas powstania wierzytelności przedstawionych do potrącenia”. W szczególności nie wiadomo, które dowody - zdaniem skarżącej - zostały błędnie ocenione przez Sąd I instancji. Wobec tego zarzut ten należy uznać za oczywiście bezzasadny.

Nie można również podzielić zarzutu apelującej, że Sąd Okręgowy ze zgromadzonego materiału dowodowego wywiódł błędny wniosek, iż powódka w dacie zawierania ugody o podziale majątku dorobkowego wiedziała o dokonaniu przez pozwanego w dniu 22 września 2003 roku sprzedaży towarów za kwotę ok. 14 mln. zł (zarzut z pkt. 6 apelacji). Na tle prawidłowo dokonanych ustaleń faktycznych Sąd Okręgowy wyraził określone oceny, które – choć skarżąca wyraża odmienne przekonanie – nie pozostają w sprzeczności z zasadami logicznego rozumowania, czy doświadczeniem życiowym. Jednocześnie Sąd ten poddał ocenie całość okoliczności, uwzględnił pełny kontekst wydarzeń, poczynione ustalenia i oceny zostały wszechstronnie, przekonywująco i logicznie uzasadnione. W tej sytuacji zarzuty skarżącej, sprowadzające się w istocie do prezentacji własnych odmiennych sądów i ocen, nie mogą być skuteczne. Podzielić należy stanowisko Sądu I instancji, że wersja zaprezentowana przez powódkę w toku procesu jest niewiarygodna. Powódka poza gołosłownymi twierdzeniami, nie była w stanie logicznie wyjaśnić, z jakich przyczyn nie czytała dokumentów, które podpisywała (zeznanie podatkowe za wrzesień 2003 roku czy przelew na poczet podatku za ten miesiąc). Ponadto Sąd I instancji trafnie odmówił wiarygodności powódce, która utrzymywała, że telefonicznie odwołała pozwanemu pełnomocnictwo we wrześniu 2003 roku. Stanowisko powódki pozostaje w sprzeczności zebranym materiałem dowodowym. W sytuacji, gdy pozwany od samego początku zaprzecza, że odwołanie pełnomocnictwa nastąpiło podczas rozmowy telefonicznej, powódka nie mogła poprzestać na korzystnych z punktu widzenia jej interesów procesowych twierdzeniach, ale powinna wykazać inicjatywę dowodową w celu udowodnienia ich udowodnienia. Apelująca tego nie uczyniła, nie złożyła nawet bilingów rozmów telefonicznych z pozwanym z tej daty, aby uwiarygodnić swoje zeznanie.

Chybiony jest też zarzut skarżącej, że Sąd Okręgowy błędnie przyjął, iż odwołanie pełnomocnictwa uniemożliwiło pozwanemu skuteczne działanie w imieniu powódki. Przede wszystkim powódka wskazuje fakty, które miały miejsce przed odwołaniem pełnomocnictwa (listopad 2003 roku). Powódka podtrzymując swoje stanowisko co do telefonicznego odwołania pełnomocnictwa już we wrześniu 2003 roku, na tej podstawie formułuje zarzut, że pomimo braku pełnomocnictwa pozwany mógł działać, między innymi założyć subkonto w banku. Argumentacja powódka oparta na odmiennych ustaleniach faktycznych, dokonanych na podstawie subiektywnej oceny dodwodów, nie może odnieść zamierzonego skutku.

Nietrafny jest zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c.

W myśl przepisu art. 328 § 2 k.p.c. uzasadnienie wyroku powinno zawierać wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, a mianowicie : ustalenie faktów, które Sąd uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa.

Nie ulega wątpliwości, że uzasadnienie zaskarżonego orzeczenia odpowiada wymogom tego przepisu, to znaczy zawiera wszystkie wymagane elementy. Skarżąca nie wykazała także wpływu zarzucanego uchybienia na wynik sprawy, co pozbawia ten zarzut skuteczności. Zauważyć przy tym trzeba, że w wypadku zarzutu naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. wykazanie tego wpływu wymaga szczególnie przekonującej argumentacji. W rozpoznawanej sprawie skarżąca ograniczyła się do stwierdzenia, że Sąd I instancji nie podał „podstawy prawnej wierzytelności pozwanego”.

Nieuzasadnione są zarzuty obrazy prawa materialnego.

Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 65 k.c., należy podnieść w pierwszej kolejności, że powódka nie wykazała, że strony zawierając umowę w dniu 13 października 2003 roku rozumiały jej zapisy w odmienny sposób niż to wynika z literalnej wykładni. Nie przedstawiła przebiegu negocjacji między stronami oraz nie wykazała, w jaki sposób doszło do ustalenia ostatecznej wersji tej ugody. Koncepcja apelacji, że w umowie strony w istocie dokonały cesji wierzytelności na pozwanego, jest oderwana od treści umowy oraz sprzeczna z dowodami zebranymi w sprawie. Nielogiczny i sprzeczny z treścią umowy jest również pogląd skarżącej, że w pkt. II ust. 4 ugody chodzi o wierzytelności ( i to tylko takie, które powstaną po dacie zawarcia ugody). Nie ulega bowiem wątpliwości, że strony uzgodniły taki sposób podziału majątku, że pozwany otrzyma wszelkie wpływy pieniężne z tytułu działalności firmy powódki od dnia podpisania umowy (pkt. II ust. 4 umowy), ale jednocześnie to na pozwanego nałożony został obowiązek pokrycia wszelkich długów ciążących na tym przedsiębiorstwie (pkt. II ust. 3 umowy).

Niezależnie od tego należy podkreślić, że przedsiębiorstwo powódki znajdowało się w stadium likwidacji. Nie mogły wobec tego powstawać nowe wierzytelności.

Kompleksowa analiza postanowień ugody (nie zaś wybiórcza, zaproponowana przez apelującą) prowadzi do wniosku, że powódka udzieliła pozwanemu pełnomocnictwa do prowadzenia przedsiębiorstwa, zagwarantowała sobie miesięczny dochód w wysokości 25 000 złotych miesięcznie (bez względu na kondycję finansową J.), a pozwany został zobowiązany do pokrycia wszystkich zobowiązań firmy uzyskując prawo do wszelkich kwot pieniężnych, które wpłyną na rachunek przedsiębiorstwa po dacie zawarcia umowy.

Nie jest trafny zarzut naruszenia art. 58 k.c.

W orzecznictwie sądowym utrwalony jest pogląd, że zarzut nieważności czynności prawnej z powodu sprzeczności jej treści lub celu z zasadami współżycia społecznego nie może polegać na powołaniu się ogólnie na bliżej nieokreślone zasady współżycia społecznego, lecz wymaga wskazania, jaka konkretna zasada współżycia społecznego została naruszona. Do oceny czynności prawnej jako sprzecznej z zasadami współżycia społecznego może dojść ze względu na cel, do którego osiągnięcia czynność zmierza, rażąco krzywdzące działanie jednej ze stron, zachowanie nieuczciwe, nielojalne lub naruszające interesy osób trzecich, a przy ocenie tej konieczne jest dokonanie wartościowania zachowania z konkretnymi zasadami współżycia społecznego w kontekście skutku prawnego (wyrok SN z dnia 3 lutego 2011 r., I CSK 261/10, Lex nr 784986).

Odnosząc te uwagi do okoliczności faktycznych sprawy, należy zauważyć, że apelująca nie wykazała, iż zobowiązanie powódki do zapłaty na rzecz pozwanego połowy kwoty podatku VAT wynikającego z transakcji sprzedaży z dnia 22 września 2003 roku jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Nietrafny jest pogląd skarżącej, że „skalkulowanie” przez pozwanego dat (sprzedaż – 22.09.2003 roku, data umowy o podział majątku – 13.10.2003 roku, data płatności za towar – 21.12.2003 roku) „obiektywnie jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego”. Niezrozumiałe jest również stanowisko skarżącej, że „zysk z przedmiotowej transakcji stał się udziałem pozwanego”.

Po pierwsze, skarżąca nie podejmuje nawet próby wskazania, która konkretnie czynność prawna ma być analizowana pod kątem nieważności z uwagi na sprzeczność z zasadami współżycia społecznego, a także jakie zasady współżycia społecznego skarżąca ma na myśli. To już czyni omawiany zarzut oczywiście bezzasadnym.

Po wtóre, okoliczność, że powódka w dacie zawierania umowy o podział majątku nie przewidziała wszystkich konsekwencji ustalonego umownie sposobu podziału majątku nie ma wpływu na ocenę czynności prawnej w aspekcie zasad współżycia społecznego.

Po trzecie, Sąd Apelacyjny w Łodzi w sprawie sygnatura I ACa 1129/06 oceniał już umowę z 13 października 2003 roku z punktu widzenia zasad współżycia społecznego. Powódka w sprawie o stwierdzenie nieważności tej umowy zarzucała bowiem, że podział majątku miał być równy a okazał się nieproporcjonalny. Rozpoznając apelację powódki od wyroku oddalającego powództwo Sąd Apelacyjny zaprezentował pogląd, że dysproporcja pomiędzy wartością określonych w umowie wzajemnych świadczeń stron nie jest wystarczająca do uznania czynności prawnej za sprzeczną z zasadami współżycia społecznego.

Dodatkowo można zauważyć, że z opinii biegłego w rozpoznawanej sprawie wynika, że środki ze sprzedaży towarów z 22 września 2003 roku zostały przeznaczone na uregulowanie długów przedsiębiorstwa (...). Trudno w tej sytuacji zasadnie podnosić argument o przejęciu przez pozwanego zysku z tej transakcji przeciwstawiając to obowiązkowi powódki uregulowania połowy podatku VAT od tej transakcji.

Chybiony jest zarzut naruszenia art. 499 k.c.

Wbrew odmiennemu zapatrywaniu skarżącej należy przyjąć, że pozwany składając oświadczenia o potrąceniu konkretyzował wierzytelność wzajemną pod względem rodzajowym, terminowym i wartościowym, co wynika z załączonych do akt sprawy pism pozwanego.

Ponadto, jak trafnie podnosi pozwany w odpowiedzi na pozew, potrącenia zostały zbadane przez biegłego sądowego, który – co do zasady – potwierdził prawidłowość określenia przez pozwanego własnych wierzytelności oraz wierzytelności wzajemnych.

Na marginesie godzi się zauważyć, że powódka nie kwestionowała skuteczności poszczególnych potrąceń, przyjmując bez zastrzeżeń kolejne pisma pozwanego w tej sprawie. Nie miała również uwag do wyliczeń pozwanego ani też do zapisów księgowych, na podstawie których pozwany wyliczył wysokość wierzytelności wzajemnej. Twierdzenia apelacji, że wynikało to z faktu podważania przez powódkę ważności całej umowy, nie da się obronić. Trudno bowiem przyjąć za wiarygodną wersję skarżącej, że „nie odnosiła się do o świadczeń pozwanego o potrąceniu, ponieważ kwestionowała ważność aktu notarialnego, tym bardziej więc nie uznawała oświadczeń woli na jego podstawie składanych”. Nie sposób uznać, że powódka w żaden sposób nie zareagowałaby na oświadczenia pozwanego, gdyby rzeczywiście kwestionowała istnienie wierzytelności pozwanego, czy jej wysokość.

Nie jest uzasadniony zarzut naruszenia art. 5 k.c. poprzez uznanie oświadczeń pozwanego o potrąceniu za skuteczne, podczas, gdy „wskutek ich dokonania powódka otrzymała w wyniku podziału majątku tylko 10% jego wartości”.

Powódka nie wykazała, że złożenie przez pozwanego oświadczeń o potrąceniu stanowi nadużycie prawa podmiotowego. Brak jest również w zgromadzonym materiale dowodowym potwierdzenia dla tezy powódki, że w wyniku podziału majątku wspólnego skarżąca otrzymała jedynie znikomą jego część. Co więcej, powódka nie zainicjowała postępowania dowodowego w tym zakresie.

Chybiony jest również zarzut naruszenia art. 505 pkt. 2 k.c.

Umorzenie przez potrącenie wyłączone jest w stosunku do wierzytelności o dostarczenie środków utrzymania (art. 505 pkt 2 k.c.). Celem tego wyłączenia jest zapewnienie osobom uprawnionym efektywnego świadczenia, które ma służyć ich utrzymaniu, zaspokoić potrzeby bytowe. Zwraca się uwagę, że dla określenia tej kategorii wierzytelności ustawodawca sięgnął po kryterium funkcjonalne, gdyż posłużył się zwrotem nawiązującym do celu świadczenia. Wierzytelnościami o dostarczenie środków utrzymania będą wierzytelności alimentacyjne sensu stricto, których źródłem są przepisy kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (art. 27, art. 128 i n. k.r.i.o.), wierzytelności służące darczyńcy, który po dokonaniu darowizny popadł w niedostatek (art. 897 k.c.), wierzytelności wynikające z umowy o rentę (art. 903 i n. k.c.), wierzytelności wynikające z umowy dożywocia (art. 908 i n. k.c.), wierzytelności dziadków spadkodawcy wobec spadkobierców o dostarczenie środków utrzymania (art. 938 k.c.), wierzytelności o dostarczenie środków utrzymania przysługujące rolnikom, którzy przekazali swoje gospodarstwo rolne następcy prawnemu (art. 88 ust. 1 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników, tekst jedn.: Dz. U. z 2008 r. Nr 50, poz. 291 z późn. zm.).

W rozpoznawanej sprawie wierzytelność powódki z pewnością nie była wierzytelnością o dostarczanie środków utrzymania. Jak wynika z treści umowy z 13 października 2003 roku strony dokonały podziału majątku wspólnego, a więc otrzymane przez powódkę w wyniku tego podziału kwoty dotyczyły wzajemnych rozliczeń małżonków w ramach majątku wspólnego. Nie miały charakteru alimentacyjnego. Nie ma znaczenia natomiast, czy powódka przeznaczyła otrzymane w wyniku podziału kwoty na własne utrzymanie, czy też na inne cele.

Nie jest zasadny zarzut sformułowany w pkt. 9 apelacji.

Przede wszystkim trzeba podkreślić, że Sąd I instancji oddalił żądanie powódki z powodu braku podstawy faktycznej i prawnej do jego uwzględnienia. Ale Sąd Okręgowy również trafnie ocenił to żądanie jako nadużycie przez powódkę prawa podmiotowego i wobec nie zasługujące na ochronę prawną. Powódka naruszając postanowienia umowy przedwstępnej dobrowolnie nie dokonała sprzedaży udziału w tej nieruchomości - aż do zakończenia postępowania sądowego w sprawie o zobowiązanie powódki do złożenia oświadczenia woli. W tej sytuacji powódka działając wbrew zasadzie lojalności nie może skutecznie żądać kwoty 300 000 złotych za okres, w którym pozwany zarządzał wspólną nieruchomością. Gdyby bowiem powódka spełniła swoje zobowiązanie, nieruchomość ta byłaby już w tym czasie wyłącznie własnością pozwanego.

Z tych wszystkich względów Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację orzekając o kosztach postępowania apelacyjnego na podstawie art. 98 k.p.c. w związku z art. 391 k.p.c. oraz w zw. § 2 ust. 1 i 2, § 6 pkt 7, § 13 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U.2013.461 j.t.).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Jakub Głowiński
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Łodzi
Osoba, która wytworzyła informację:  Małgorzata Stanek,  Joanna Walentkiewicz-Witkowska ,  Paweł Hochman
Data wytworzenia informacji: