Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 1294/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2014-02-19

Sygn. akt I ACa 1294/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 lutego 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Andrzej Szewczyk

Sędziowie:

SSA Elżbieta Uznańska

SSA Anna Kowacz-Braun (spr.)

Protokolant:

st.sekr.sądowy Beata Lech

po rozpoznaniu w dniu 19 lutego 2014 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa M. S. i W. S.

przeciwko Gminie Miejskiej K.

o zapłatę

na skutek apelacji powodów

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 8 października 2012 r. sygn. akt I C 1727/11

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punktach II i III i nadaje mu treść:
II. zasądza od strony pozwanej Gminy Miejskiej K. solidarnie na rzecz powodów M. S. i W. S. kwotę 329.520,96 zł (trzysta dwadzieścia dziewięć tysięcy pięćset dwadzieścia złotych dziewięćdziesiąt sześć groszy) wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty:

a) 156.439,41 zł (sto pięćdziesiąt sześć tysięcy czterysta trzydzieści dziewięć złotych czterdzieści jeden groszy) od dnia 21 maja 2011 r. do dnia zapłaty,

b) 158.016,01 zł (sto pięćdziesiąt osiem tysięcy szesnaście złotych jeden grosz) od dnia 23 listopada 2011 r. do dnia zapłaty,

c) 15.065,54 zł (piętnaście tysięcy sześćdziesiąt pięć złotych pięćdziesiąt cztery grosze) od dnia 24 listopada 2011 r. do dnia zapłaty,

III. oddala powództwo w pozostałej części,

oraz dodaje punkty o treści:

IV. zasądza od strony pozwanej Gminy Miejskiej K. solidarnie na rzecz powodów M. S. i W. S. kwotę 5.455,88 zł (pięć tysięcy czterysta pięćdziesiąt pięć złotych osiemdziesiąt osiem groszy) tytułem kosztów procesu,

V. nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Krakowie solidarnie od powodów M. S. i W. S. z zasądzonego roszczenia kwotę 3.252,78 zł (trzy tysiące dwieście pięćdziesiąt dwa złote siedemdziesiąt osiem groszy) tytułem nieuiszczonej opłaty od pozwu,

VI. nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie od strony pozwanej Gminy Miejskiej K. kwotę 14.818,22 zł (czternaście tysięcy osiemset osiemnaście złotych dwadzieścia dwa grosze) tytułem nieuiszczonej opłaty od pozwu,

2.  oddala apelację w pozostałej części,

3.  zasądza od strony pozwanej Gminy Miejskiej K. solidarnie na rzecz powodów M. S. i W. S. kwotę 5.475,66 zł (pięć tysięcy czterysta siedemdziesiąt pięć złotych sześćdziesiąt sześć groszy) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego,

4.  nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie od powodów M. S. i W. S. z zasądzonego roszczenia kwotę 2.898,44 zł (dwa tysiące osiemset dziewięćdziesiąt osiem złotych czterdzieści cztery grosze) tytułem nieuiszczonej opłaty od apelacji,

5.  nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie od strony pozwanej Gminy Miejskiej K. kwotę 13.618,56 zł (trzynaście tysięcy sześćset osiemnaście złotych pięćdziesiąt sześć groszy) tytułem nieuiszczonej opłaty od apelacji.

Sygn. akt I ACa 1294/13

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział I Cywilny wyrokiem z dnia 8 października 2012r. w sprawie z powództwa M. S. i W. S. przeciwko Gminie Miejskiej K. I) umorzył postępowania w zakresie kwoty 2.550 zł stanowiącej część żądania zapłaty odsetek ustawowych, II) oddalił powództwo w pozostałym zakresie, III) zasądził od powodów M. S. i W. S. solidarnie na rzecz strony pozwanej kwotę 7.200 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Sąd Okręgowy uznał, że między stronami bezsporne było, iż

- z zakresu zobowiązania opisanego w § 1 umowy z dnia 10 sierpnia 2010 r. nie został wykonany remont chodników przy ul. (...), z tym, że sam chodnik został zrobiony ale nie wykonano asfaltu wzdłuż chodnika,

- do daty 21 października 2010 r., wykonano remonty ulic (...) od B. do (...),L.oraz M. wzdłuż kościoła. Pozostałe ulice były rozpoczęte, ale nie zostały ukończone; natomiast ostatnie zgłoszenie prac do strony pozwanej nastąpiło 23 grudnia 2010 r.,

- strona pozwana wypłaciła powodom tytułem wynagrodzenia z umowy kwotę 260.147,15 zł.

Sąd Okręgowy ponadto po przeprowadzeniu postępowania dowodowego ustalił, że w dniu 19 lipca 2010 r. pomiędzy M. S. a W. S. została zawarta umowa konsorcjum na zadanie pod nazwą remont chodników na terenie D. II w K.. Jako lidera konsorcjum wskazano M. S., upoważniając go do reprezentowania konsorcjum na zewnątrz.

W dniu 10 sierpnia 2010 r. została zawarta pomiędzy Gminą Miejską K. jako zamawiającym a M. S. i W. S. działającym w formie konsorcjum jako wykonawcą, umowa, w której zamawiający zlecił a wykonawca zobowiązał się do wykonania zadania pod nazwą „Remont chodników na terenie D. II w K.”. Zakres umowy obejmował wykonanie remontu chodników na terenie D. II w K. na ulicach: M., R. B., N., L., Z. i S.”.

Termin rozpoczęcia robót ustalono na bezpośrednio po podpisaniu umowy (§ 2 ust. 1 pkt 1).

Termin zakończenia robót ustalono na dzień 15 października 2010 r. (§ 2 ust. 1 pkt 2).

Dopuszczono możliwość dokonywania odbiorów przejściowych (§ 2 ust. 5).

Zamawiający zobowiązał się zapłacić za wykonanie pełnego zakresu robót wynagrodzenie w kwocie nie przekraczającej 620.000 zł. złotych brutto rozliczone na podstawie ilości wykonanych i odebranych robót według niezmiennych cen określonych w kosztorysie ofertowym. Wynagrodzenie miało zostanie przekazane na konto wykonawcy w terminie 30 dni od dnia otrzymania przez zamawiającego prawidłowo wystawionej faktury VAT. Do czasu odbioru końcowego zadania i przekazania eksploatacji zamawiający zapłaci wykonawcy nie więcej niż 80% wartości umowy (§ 4 ust. 1, ust. 2, ust. 3).

Strony przewidziały kary umowne:

- obciążające zamawiającego:

-- w wypadku odstąpienia przez wykonawcę od umowy z przyczyn leżących po stronie zamawiającego – 10% wynagrodzenia,

-- w wypadku zwłoki w odbiorze przedmiotu umowy – 0,2 % wartości wynagrodzenia za każdy dzień zwłoki

- obciążające wykonawcę:

-- w wypadku odstąpienia przez zamawiającego od umowy z przyczyn leżących po stronie wykonawcy – 10% wynagrodzenia,

-- w wypadku zwłoki w wykonaniu przedmiotu umowy – 0,2% wynagrodzenia za każdy dzień zwłoki,

-- w wypadku zwłoki w usunięciu wad przedmiotu umowy – 0,2% wynagrodzenia za każdy dzień zwłoki (§ 7).

Zgodnie z § 8 ust. 3 zamawiający mógł także odstąpić od umowy w przypadku zwłoki wykonawcy w wykonaniu robót będących przedmiotem umowy dłuższej niż 30 dni licząc od terminu określonego w § 2 ust. 1 pkt 2 w terminie miesiąca od zaistnienia przedmiotowej sytuacji.

W § 10 ust 1 przewidziano, że zamawiający przewiduje możliwość zmiany umowy, gdy w trakcie realizacji:

- wystąpi brak możliwość koordynacji robót z innymi wykonawcami realizującymi roboty w ramach tego samego placu budowy. W takim przypadku strony mogą przesunąć termin zakończenia wykonania umowy.

- wystąpią wyjątkowo niesprzyjające warunki atmosferyczne uniemożliwiające wykonawcy wykonanie robót w terminie z § 2 ust. 1 pkt 2. Do niesprzyjających warunków atmosferycznych uniemożliwiających wykonawcy wykonanie robót w określonym terminie zalicza się w szczególności:

-- intensywne opady atmosferyczne,

-- klęski żywiołowe,

W takim wypadku strony mogą przesunąć termin zakończenia wykonania umowy.

Projekt umowy był przygotowywany przez stronę pozwaną z założeniem, że umowa obejmuje całość zadania i niewykonanie chociaż w niewielkiej części jest równoznaczne z niewykonaniem całości.

Powodowie wiedzieli jaki był zakres robót i na jakich ulicach będą pracować, oceniali termin wykonania jako zbyt krótki, ale pomimo tego umowę zawarli.

Przekazanie protokolarne placu budowy wykonawcy nastąpiło w dniu 26 sierpnia 2010 r.

Pismem z dnia 24 kwietnia 2010 r. M. S. zgłosił do odbioru remont chodnika na ul. (...) na odcinku od ul. (...) do ul. (...). Prace odebrano protokołem częściowym z dnia 5 października 2010 r.

W dniu 5 października 2010 r. protokołem częściowym odebrano remont chodnika na ul. (...).

Opady deszczu miały miejsce na przełomie sierpnia i września oraz na przełomie września i października 2010 r. W okresie października i listopada 2010 r. również były opady deszczu. Miały one miejsce już po 15 października 2010 r.

D. T. wyraziła zgodę na wykonanie rury odprowadzającej wodę do studzienki rewizyjnej znajdującej się na środku ul. (...). Pracownicy powodów wykonali to w ten sposób, że rura została wpuszczona obok studzienki znajdującej się przy chodniku. D. T. zażądała usunięcia w taki sposób wykonanej rury.

Przy jednym z przejść dla pieszych na ul. (...) powodowie wykonując prace nie obniżyli krawężnika to jest 12 cm. odkrycia, podczas gdy na innych przejściach dla pieszych odkrycie to ma wysokość 2-3 cm.

W dniu 3 listopada 2010 r. na ul. (...) dokonano wymiany gazociągu rozbierając 5 metrów bieżących krawężnika i dokonując głębokich wykopów. Opóźniło to prace wykonywane przez powodów o około 2 do 2,5 tygodnia.

Pismem z dnia 24 listopada 2010 r. (...) w K. wezwał M. S. do usunięcia rur i wymiany uszkodzonych studzienki przy ul. (...) w rejonie budynku nr (...). Wezwał nadto do bezwzględnego zwiększenia tempa prac, pod rygorem odstąpienia od umowy, wskazując, że termin zakończenia zadania upłynął a prace przy ul. (...) nie zostały zakończone.

W drugim piśmie z tego dnia (...) w K. wezwał M. S. do wstrzymania prac na ul. (...) z powodu temperatur -15 stopni.

Pismem z dnia 20 grudnia 2010 r. M. S. zgłosił wznowienie prac przy ul. (...) z uwagi na dodatnie temperatury, na co D. T. nie wyraziła zgody gdyż temperatura powietrza nie odzwierciedla temperatury gruntu.

Mieszkańcy D. II skarżyli się na rozbierane chodniki i przeciąganie prac szczególnie przy ulicach (...) oraz ul. (...). Prace przy ul. (...) sprawiały wrażenie prowadzonych wolno i zbyt małą liczbą pracowników. Na ul. (...) pracowało dwóch pracowników, a na reszcie ulic pracowały pełne brygady. Wśród sprzętu, którym posługiwali się powodowie brakowało piły do cięcia, koparki i zagęszczarki oraz brakowało powodom materiałów.

D. T. odmówiła uczestnictwa w badaniu zagęszczenia podbudowy gruntu na ul. (...) w grudniu 2010 r. gdyż był to okres po dużych mrozach i grunt był zamarznięty. Badanie na ul. (...) było wykonywane wcześniej.

D. T. wstrzymywała prace powołując się na wadliwą organizację ruchu z tej przyczyny, że dokument ten nie był podpisany przez osobę upoważnioną.

W dniu 14 grudnia 2010 r. odbyło się zebranie w Zarządzie Infrastruktury (...) i (...), w którym uczestniczyli K. G.. Jedyną konkluzją tego zebrania było to, że prace mając być przez M. S. zakończone. Nie zgodzono się na propozycję powodów, aby zapłacić im za prace, które wykonają dopiero na wiosnę. Nie obiecywano W. S., że któreś konkretne prace zostaną odebrane. A. O. nie narzucał D. T., które prace ma odebrać.

W dniu 3 grudnia 2010 r. M. S. wystawił fakturę na kwotę 25160,53 zł. brutto za remont chodnika na ul. (...) od wjazdu koło nr (...)do wjazdu do budynku nr (...).

W dniu 15 grudnia 2010 r. M. S. wystawił, a w dniu 29 grudnia 2010 r. złożył do (...) faktury:

- nr (...) za remont chodnika od ul. (...) do ul. (...) do ul. (...) strona lewa na kwotę 76443,94 zł. płatną do dnia 14 stycznia 2011 r.

- nr (...) za remont chodnika na ul. (...) wzdłuż kościoła na kwotę 7730,99 zł. płatną do dnia do dnia 14 stycznia 2011 r.

- nr (...) za remont chodnika na ul. (...) od ul. (...) do wjazdu do budynku nr (...) na kwotę 57.130,01 zł. płatną do dnia do dnia 14 stycznia 2011 r.

- nr (...) za remont chodnika na ul. (...) od ul. (...) do ul. (...) na kwotę 83671,07 zł. płatną do dnia do dnia 14 stycznia 2011 r.

- nr (...) za remont chodnika na ul. (...) od ul. (...) na kwotę 94.439,41 zł. płatną do dnia do dnia 14 stycznia 2011 r.

Część tych faktur została zadekretowana na tylnej stronie przez D. T., po czym dekretacje te D. T. przekreśliła ponieważ brak było protokołów odbiorów prac. Dla dokonania wypłaty faktury wymagały również podpisu K. G..

Faktury zwrócono powodom ponieważ brak było protokołów odbioru i atestów.

Pismem z dnia 7 lutego 2011 r. (które do Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu w K. wpłynęło w dniu 8 lutego 2011 r.) M. S. oświadczył, że w przypadku braku odbioru prac i zapłaty będzie zmuszony odstąpić od umowy z dnia 10 czerwca 2010 r. wyznaczając zarazem termin do podjęcia działań do dnia 10 lutego 2011 r.

Pismem z dnia 6 maja 2011 r. (które wpłynęło do Gminy Miejskiej K. w dniu 9 maja 2011 r.) M. S. odstąpił od umowy z dnia 10 sierpnia 2010 r. w zakresie niewykonanym wobec braku dokonania odbioru wykonanych prac i braku zapłaty za wykonane prace.

Pismem z dnia 11 maja 2011 r. W. M. jako pełnomocnik M. S. i W. S. wezwał Gminę Miejską K. do zapłaty kwoty 395303,42 zł w terminie do dnia 20 maja 2011 r.

Pismem z dnia 1 czerwca 2011 r. Gmina Miejska K. wezwała Konsorcjum firm M. S. i W. S. do niezwłocznego podjęcia prac związanych z realizacją umowy z dnia 10 sierpnia 2010 r. i jej ostatecznego zakończenia i przekazania całości przedmiotu umowy do odbioru końcowego najpóźniej w terminie do 24 czerwca 2011 r. informując, że po bezskutecznym upływie tego terminu odstąpi od umowy z winy wykonawcy naliczając karę umowną w wysokości 10% wynagrodzenia.

Pismem z dnia 27 czerwca 2011 r. S. I. działając w imieniu Gminy Miejskiej K. odstąpił z dniem 27 czerwca 2011 r. od umowy nr (...) z dnia 10 sierpnia 2010 r. na podstawie art. 491 w zw. z art. 636 § 1 k.c.

Jako uzasadnienie odstąpienia powołał okoliczność, że upłynęło około 9 miesięcy od terminu wykonania umowy w dniu 15 października 2010 r. a pomimo tego nie zostały zakończone roboty drogowe na ul. (...) dotyczące frezowania i ułożenia nowej nawierzchni bitumicznej oraz ułożenia warstwy ścieralnej z betonu asfaltowego na odcinku od ul. (...) do ul. (...), a także obniżenia krawężnika na przejściu dla pieszych, a także w związku z wadliwie wykonaną studzienką wodnościekową w rejonie posesji nr (...) przy ul. (...).

Pismem z dnia 3 października 2011 r. (...) w K. oświadczył M. S. i W. S., że Gmina Miejska K. dokonuje potrącenia wierzytelności w kwocie 378.200 zł kary umownej za zwłokę w wykonaniu umowy z dnia 10 sierpnia 2010 r. z wierzytelnością z tytułu wykonania remontu części chodników na terenie dzielnicy II w K. udokumentowanej fakturami VAT nr (...).

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał, że wobec częściowego cofnięcia powództwa przez powodów w piśmie z dnia 24 listopada 2011 r., którego skuteczność z uwagi na dokonanie tej czynności jeszcze przed rozprawą nie wymagała zgody strony pozwanej, umorzono w pkt I sentencji postępowanie w zakresie kwoty 2.550 zł. na zasadzie art. 355 § 1 k.p.c.

Powodowie dochodzone ostatecznie roszczenia wywodzili z faktu, iż zgodnie z umową o roboty budowlane z dnia 10 sierpnia 2010 r. strona pozwana zobowiązała się do zapłaty na rzecz powodów wynagrodzenia za prace budowlane oraz z faktu, że spełnione zostały przesłanki do żądania przez powodów kary umownej zastrzeżonej w umowie na wypadek odstąpienia od umowy z przyczyn leżących po stronie zamawiającego oraz skapitalizowanych odsetek za opóźnienie w zapłacie wynagrodzenia.

Chodniki mające być wykonane w ramach powyższej umów należy traktować jako budowlę, a w konsekwencji zgodnie z art. 658 k.c. do umowy o remont takiej budowli należy odpowiednio stosować przepisy regulujące umowę o roboty budowlane.

Z ustalonego stanu faktycznego wynika także, że umowa ta zawierała w § 7 postanowienie przewidujące karę umowną obciążającą zamawiającego (tj. Gminę Miejską K.) w wysokości 10% wynagrodzenia (wynoszącego 620.000 zł maksymalnie) w wypadku odstąpienia przez wykonawcę od umowy z przyczyn leżących po stronie zamawiającego.

W odniesieniu do tej umowy obie strony złożyły oświadczenia o odstąpieniu. Powód M. S. pismem z dnia 6 maja 2011 r. złożył bowiem w imieniu obu powodów jako lider konsorcjum umocowany w umowie konsorcjum z dnia 19 lipca 2010 r. oświadczenie o odstąpieniu od tej umowy w zakresie niewykonanym. Natomiast w imieniu strony pozwanej oświadczenie o odstąpieniu od umowy, bez jakiegokolwiek ograniczenia jego zakresu, złożono pismem z dnia 27 czerwca 2011 r.

Złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy w zakresie jeszcze nie wykonanym powodowie uzasadnili brakiem dokonania odbioru wykonanych prac i brakiem zapłaty za wykonane prace. Strona pozwana uiściła powodom tytułem wynagrodzenia kwotę 260.147,15 zł. Nadto strona powodowa dokonała do tej daty odbioru jedynie części robót wykonanych przez stronę powodową, podczas gdy z uregulowania z art. 654 k.c. wynika, że obowiązana była na żądanie powodów przyjmować wykonane roboty częściowo, w miarę ich ukończenia, za zapłatą odpowiedniej części wynagrodzenia. Tym niemniej należy podkreślić, że poczynając od dnia 16 października 2010 r. powodowie popadli w opóźnienie z wykonaniem swoich zobowiązań, które należy zakwalifikować jako zwłokę. W tym stanie rzeczy strona powodowa, zgodnie z art. 488 § 2 k.c. była uprawniona do powstrzymania się ze spełnieniem własnego świadczenia do czasu, dopóki powodowie nie zaoferują w sposób prawidłowy ciążącego na nich świadczenia. Przepis ten wprawdzie literalnie odnosi się do sytuacji, gdy świadczenia mają być spełnione jednocześnie, jednakże tym bardziej należy go stosować do sytuacji, gdy popada w opóźnienie ta strona umowy wzajemnej, która zgodnie z umową jest zobowiązana do świadczenia wcześniej, tak jak to ma miejsce w wypadków powodów w niniejszej sprawie. Skoro zatem powodowie dopuścili się opóźnienia w wykonaniu swoich zobowiązań i w opóźnieniu tym trwają do dnia dzisiejszego gdyż do chwili obecnej nie został w całości wykonany remont chodników przy ul. (...), to zachowania strony pozwanej polegającego na powstrzymaniu się z dokonywaniem kolejnych odbiorów częściowych i powstrzymaniu się z wypłatą wynagrodzenia nie można traktować jako zwłoki w rozumieniu art. 491 k.c. gdyż nie można jako zwłoki traktować opóźnienia w spełnieniu świadczenia wynikającego z przysługującego zobowiązanemu prawa do powstrzymania się z jego spełnieniem. Skoro zaś strona pozwana w dacie składania oświadczenia o odstąpieniu od umowy przez powodów nie popadła w zwłokę w wykonaniu ciążących na niej zobowiązań, to oświadczenie powodów o odstąpieniu od umowy nie wywołało żadnych skutków prawnych, gdyż powodowie nie uzyskali zgodnie z art. 491 k.c. uprawnienia do złożenia takiego oświadczenia.

Nawet jednak gdyby przyjąć, że strona pozwana popadała w zwłokę to oświadczenie o odstąpieniu od umowy nie było skuteczne z uwagi na brak podstaw do odstąpienia od umowy z dnia 10 sierpnia 2010 r. w części. Zgodnie z wyżej cytowanym art. 491 § 2 k.c. warunkiem skutecznego odstąpienia od umowy wzajemnej w części jest to, aby świadczenia obu stron były podzielne, a jedna ze stron dopuściła się zwłoki tylko co do części świadczenia.

Świadczenie powodów jest jednak niepodzielne, gdyż w umowie świadczenie to określono jako „Remont chodników na terenie D. II w K.”. Zakres umowy obejmował wykonanie remontu chodników na terenie D. II w K. na ulicach: M., R. B., N., L., Z. i S..”. Sąd Okręgowy w ślad za wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 16 listopada 2005 r., sygn. V CK 350/05 (Lex Polonica nr 392749, Biuletyn Sądu Najwyższego 2006/3) uznał, że przesądzenie podzielnego lub niepodzielnego charakteru świadczenia wykonawcy w umowie przewidzianej w art. 647 k.c. zależeć będzie przede wszystkim od postaci przedmiotu wspomnianego świadczenia, a w każdym razie - od woli stron wyrażonej w umowie.

Posiłkując się wyżej wymienionymi kryteriami Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że świadczenie powodów określone zostało w tej umowie jako niepodzielne. Po pierwsze, za taką oceną przemawia określenie w umowie przedmiotu świadczenia jako „ Remont chodników na terenie D. II w K. ”. Treść tego postanowienia wskazuje na to, że strony traktowały przedmiot świadczenia jako jednolitą całość. Takie określenie przedmiotu świadczenia wskazuje na to, że celem jaki przyświecał przy zawieraniu umowy było osiągnięcie efektu w postaci wyremontowania całego zespołu ulic na terenie D. II K.. Okoliczność, że w umowie przewidziano jeden termin wykonania całego zadania, a nie różne terminy wykonania poszczególnych części przemawia za tym, że strony potraktowały świadczenie wykonawcy jako jedno niepodzielne świadczenie, którego wykonanie w całości ma nastąpić w terminie określonym w umowie.

Dodatkowo zaś za tym, że strony świadczenie powodów rozumiały jako niepodzielne przemawia w końcu treść postanowień umownych dotyczących odpowiedzialności za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania. Kary umowne oraz prawo odstąpienia nie zostały przewidziane w odniesieniu do jakiejkolwiek postaci niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania w zakresie części świadczenia powodów, ale zawsze w odniesieniu do całości. Każdy wypadek zwłoki w wykonaniu zobowiązania powodów, niezależnie od tego jakiego zakresu świadczenia dotyczy, skutkować bowiem miał powstaniem obowiązku uiszczenia takiej samej kary umownej obliczanej jako procent od całego wynagrodzenia. W konfrontacji z wnioskami wynikającymi z powyżej omówionych postanowień umownych nie można przyjąć, że okoliczność, iż umowa dopuszcza wykonywanie odbiorów częściowych (i częściowych zapłat wynagrodzenia w toku wykonywania remontu) determinuje charakter świadczenia powodów jako świadczenia podzielnego. Taki sposób wykonywania dzieła może być przewidziany również w wypadku świadczeń, które ze względu na ich cechy fizyczne jako podzielne w rozumieniu art. 379 § 2 k.c. potraktowane nigdy być nie mogą.

Niepodzielny charakter świadczenia powodów oznacza, że powodowie nie byli uprawnieni do złożenia oświadczenia o odstąpieniu od umowy w części. Oświadczenie o odstąpieniu w części nie wywołało zatem żadnych skutków prawnych.

Brak skutecznego odstąpienia od umowy przez powodów wyklucza zarazem możliwość dochodzenia przez nich kary umownej w kwocie 62.000 zł. Zgodnie bowiem z § 7 ust. 1 pkt 1 lit. a) umowy z dnia 10 sierpnia 2010 r. kara taka przysługiwała powodom w wypadku odstąpienia przez wykonawcę (tj. powodów) od umowy z przyczyn leżących po stronie zamawiającego.

W momencie składania oświadczenia o odstąpieniu od umowy przez stronę pozwaną powodowie popadli w opóźnienie ze spełnieniem świadczenia, a z uwagi na to, że z przyczyn powyżej wskazanych, świadczenie to miało charakter niepodzielny, uznać należy, że opóźnienie z wykonaniem tych prac było równoznaczne z opóźnieniem w wykonaniu całego świadczenia. Wprawdzie opóźnienie w przekazaniu terenu budowy niewątpliwie mogło wpłynąć na zakres wykonywanych prac, tym niemniej mogłoby to co najwyżej usprawiedliwiać opóźnienie tylko o taki okres czasu, podczas gdy niespornym było, że w dniu 21 października 2010 r. (a zatem 6 dni po upływie umownego terminu) wykonana była tylko część remontów, a pozostałe remonty były rozpoczęte, ale nie zakończone. Kolejne zgłoszenia zakończenia robót powodowie dokonywali dopiero w grudniu 2010 r. W tym kontekście nie usprawiedliwia opóźnienia okoliczność, że na początku listopada 2010 r. na ul. (...) prowadzone były kolidujące z pracami powodów prace gazownicze, ponieważ nawet uwzględniając opóźnienie w przekazaniu terenu budowy powodowie powinni byli do tego czasu prace zakończyć. Warunki atmosferyczne również opóźnienia powodów nie usprawiedliwiają albowiem nie jest niczym dziwnym w K., że w okresie późnego lata i jesieni zdarzają się okresy opadów deszczu, niekiedy nawet intensywnych. Powodowie przystępując do zawierania umowy jako przedsiębiorcy powinni liczyć się z takimi utrudnieniami i uwzględnić możliwość ich wystąpienia przy ocenie czy termin wykonania zadania zastrzeżony w umownie nie jest zbyt krótki.

Intensywne opady atmosferyczne stanowiły zresztą okoliczność, która zgodnie z treścią umowy uprawniała do zmiany terminu wykonania prac, jednakże powodowie nie wnioskowali z tej przyczyny o zmianę terminu umowy. W organizacji przedsiębiorstwa powodów zachodziły kolejne nieprawidłowości w postaci braku narzędzi - piły do cięcia, koparki i zagęszczarki, braku materiałów oraz niedostatecznej obsady prac przy ul. (...). Zarzutów braku współpracy ze strony pozwanej również nie można ocenić jako skutecznych. Wstrzymanie przez inspektora prac z uwagi na wadliwą organizację ruchu było uzasadnione okolicznościami, skoro dokument ten nie był podpisany przez upoważnioną do tego osobę.

Natomiast zarzuty sprzecznych poleceń ze strony pozwanej zawartych w pismach z dnia 24 listopada 2010 r. dotyczą okresu, w którym wszystkie prace, nawet przy uwzględnieniu opóźnienia w przekazaniu terenu budowy, powinny były być zakończone. Wszystkie te okoliczności nakazują przyjąć, że opóźnienie przez powodów z wykonaniem prac nastąpiło z przyczyn, za które ponoszą odpowiedzialność, co stanowi zwłokę. Skoro zaś opóźnienie powodów w momencie dokonania odstąpienia od umowy przez pozwaną miało charakter zwłoki, to uprawniało stronę pozwaną do złożenia oświadczenia o odstąpieniu od umowy zgodnie z art. 491 § 1 k.c. Strona pozwana wezwała pismem z dnia 15 czerwca 2011 r. do spełnienia tego świadczenia w terminie do dnia 24 czerwca 2011 r. i uprzedziła o zamiarze odstąpienia od umowy, a zatem dochowała wymogów przewidzianych w art. 491 § 1 k.c. Zakreślony w piśmie z dnia 15 czerwca 2011 r. termin upłynął bezskutecznie. Zatem strona pozwana była uprawniona odstąpić od umowy i dokonane przez nią odstąpienie wywołało skutki prawne w odniesieniu do całej umowy z dnia 10 sierpnia 2010 r.

Skoro zaś doszło do skutecznego odstąpienia od tej umowy przez stronę pozwaną, to powodom nie należy się żadne wynagrodzenie na podstawie tej umowy, albowiem skuteczne odstąpienie od umowy spowodowało, że obowiązek zapłaty wynagrodzenia ciążący na stronie pozwanej wygasł z mocą ex tunc łącznie z odsetkami.

Powodowie zgodnie z art. 494 k.c. są wprawdzie uprawnieni do żądania zwrotu własnej spełnionej części świadczenia, ale wierzytelności te są innymi wierzytelnościami niż dochodzone w niniejszym postępowaniu wynagrodzenie i powodowie takiej wierzytelności w niniejszym postępowaniu nie żądali i sąd w konsekwencji, zgodnie z art. 321 § 1 k.p.c. zasądzić takiej wierzytelności powodom w niniejszej sprawie nie mógł.

Mając powyższe na uwadze powództwo w zakresie podtrzymanym podlegało oddaleniu w całości, o czym orzeczono w pkt II sentencji na podstawie wyżej powołanych przepisów.

Na zasądzone w pkt III wyroku na zasadzie art. 98 § 1 k.p.c. od przegrywających proces powodów na rzecz wygrywającej proces strony pozwanej złożyła się kwota 7.200 zł. tytułem wynagrodzenia pełnomocnika strony pozwanej.

Powyższy wyrok w punkcie II i III został zaskarżony apelacją przez powodów, którzy zarzucili:

1.  naruszenie prawa materialnego poprzez:

1. naruszenie art. 65 § 1 i 2 k.c. przez niezastosowanie reguł interpretacyjnych wynikających z powyższego przepisu, skutkujące błędnym przyjęciem przez Sąd I instancji, iż świadczenie strony powodowej miało charakter niepodzielny,

2. naruszenie art. 379 § 2 k.c. poprzez niewłaściwe jego zastosowanie w niniejszej sprawie polegające na uznaniu, iż wykonanie remontu chodnika na siedmiu różnych (niepozostających w bezpośrednim położeniu) ulicach miasta K. stanowi jedną budowlę, która powinna być wykonana w całości jako świadczenie niepodzielne, w sytuacji gdy przepis nakazuje odniesienie kwestii niepodzielności do natury danego świadczenia,

3. naruszenie art. 488 § 2 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie oraz błędną wykładnię polegającą na błędnym uznaniu, że strona pozwana mogła odmówić płatności częściowych za wykonane prace w sytuacji, gdy strona powodowa wykonała je z opóźnieniem,

4. naruszenie art. 654 k.c. poprzez rażąco błędną jego wykładnię polegającą na przyjęciu, iż pozwana jako inwestor mogła nie dokonywać odbiorów częściowych oraz nie płacić za prace wykonane etapami z uwagi na fakt, iż powodowie opóźnili się z realizacją ich wykonania,

2.  naruszenie przepisów prawa procesowego, co miało istotny wpływ na wynik postępowania., tj.

1. naruszenie art. 233 § 2 k.p.c. poprzez błędne ustalenie, sprzeczne z materiałem dowodowym:

a) uznanie, iż pozwana mogła odstąpić od umowy w trybie art. 491 k.c. w zw. z art. 636 k.c. w sytuacji, gdy strony przewidziały umowne prawo odstąpienia w związku z opóźnieniem w realizacji robót (§ 8 ust. 2 umowy),

b) ustalenie sprzeczne z treścią umowy łączącej strony, iż świadczenie powodów ma charakter niepodzielny,

c) ustalenie sprzecznie z zeznaniami świadka D. T., iż wynagrodzenie objęte niniejszym sporem dotyczy robót nieodebranych przez pozwaną, w sytuacji gdy wyżej wymieniona świadek oraz powód W. S. zgodnie zeznali, iż faktury były wystawiane zgodnie ze wskazaniami inspektora nadzoru inwestorskiego,

2. naruszenie art. 233 § 2 k.p.c. poprzez niewyjaśnienie istotnych w sprawie okoliczności tj. dlaczego faktury powoda wystawione na poczet wynagrodzenia objętego niniejszym postępowaniem pomimo, iż zostały przez pozwaną przyjęte i zaakceptowane – nie zostały ostatecznie zapłacone w terminie, a zostały powodom zwrócone,

3. naruszenie art. 228 § 1 k.p.c. poprzez nieuwzględnienie przy dokonywaniu ustalenia stanu faktycznego okoliczności powszechnie znanej, a związanej z faktem, iż pozwana Gmina K. miała i nadam ma poważne problemy finansowe, które m.in. wpływają na znaczne opóźnienia w realizacji zobowiązań finansowych Gminy, co w niniejszej sprawie było rzeczywistą przyczyną braku zapłaty za przyjęte i zaakceptowane faktury powodów,

4. naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przejawiające się w błędnej ocenie dowodu z zeznań stron W. S. oraz M. S. poprzez odmowę w całości wiarygodności zeznań wyżej wymienionych osób bez wskazania dlaczego uznaje zeznania za niewiarygodne,

5. naruszenie art. 321 k.p.c. poprzez niewłaściwe jego zastosowanie i uznanie, że sąd jest związany podstawą prawną żądania i nie może z innej podstawy prawnej zasądzić należnego stronie ekwiwalentu z tytułu wynagrodzenia za wykonane roboty budowlane.

Apelujący wniśli o zmianę zaskarżonego wyroku w części punktu II i III poprzez zasądzenie od pozwanej na rzecz powodów solidarnie zgodnie z żądaniem pozwu oraz zasądzenia od pozwanej na rzecz powodów kosztów sądowych za I i II instancję, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja okazała się częściowo zasadna i doprowadziła do zmiany wyroku przez zasądzenie kwoty329.520,96 złotych wraz z odsetkami:

od kwoty 156.439,41 zł od dnia 21 maja 2011 r. do dnia zapłaty,

od kwoty 158.016,01 zł od dnia 23 listopada 2011 r. do dnia zapłaty

od kwoty 15.065,54 zł od dnia 24 listopada 2011 r. do dnia zapłaty

Sąd Apelacyjny usunął ze stanu faktycznego następujący fragment „Projekt umowy był przygotowywany przez stronę pozwaną z założeniem, że umowa obejmuje całość zadania i niewykonanie chociaż w niewielkiej części jest równoznaczne z niewykonaniem całości”.

Zmiana stanu faktycznego w tym zakresie wynika z odmiennej oceny zeznań świadka K. G. w zakresie treści umowy. Świadek ten wskazywał na zamiar strony pozwanej co do konstruowania umów, jednakże zeznania świadka nie mogą być uznane za dowód, że zamiar ten był znany powodom (oraz akceptowany przez nich), podpisującym umowę, co przekładałoby się też na wykładnię umowy z dnia 10 sierpnia 2010r.

W pozostałym zakresie Sąd Apelacyjny podzielił ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego i uznał je za własne.

Niezasadny okazał się zarzut naruszenia art. 228 § 1 k.p.c. polegający na pominięciu przy ustalaniu stanu faktycznego okoliczności powszechnie znanej w postaci problemów finansowych Gminy Miejskiej K..

Sąd rozpoznający sprawę w postępowaniu cywilnym jest uprawniony do uznawania pewnych faktów za udowodnione, jeśli są okolicznościami powszechnie znanymi, jednakże takie działanie dotyczy wyłącznie faktów relewantnych do rozstrzygnięcia poddanej pod osąd sprawy. W niniejszej sprawie kwestia sytuacji finansowej Gminy Miejskiej K. była bez znaczenia, gdyż takie same skutki prawne pociągnęłoby za sobą niewykonywanie zobowiązań przez pozwaną z powodu problemów finansowych, jak i z każdej innej nieuzasadnionej prawnie przyczyny.

Nie jest też istotne dla rozstrzygnięcia ustalanie dlaczego nie doszło do zapłaty faktur, mimo że zostały przez stronę pozwaną przyjęte i opisane na odwrocie, a przez to zaakceptowane, jak twierdzi apelujący. Rzeczywiste przyczyny niedokonania zapłaty nie mają w niniejszej sprawie żadnego znaczenia.

Zarzut niezasadnego odmówienia wiarygodności zeznań powodów W. S. i M. S. nie może zostać uznany za uzasadniony. Dla skuteczności zarzutu niewłaściwej oceny konkretnego środka dowodowego konieczne jest wskazanie jaki wpływ na rozstrzygniecie sprawy miała odmowa wiarygodności tym środkom dowodowym, a przydanie jej środkom dowodowym wskazującym na wersję przeciwną. Zarzut w kształcie znajdującym się w apelacji uniemożliwia więc skuteczne odniesienie się do niego, mimo że Sąd I instancji dość lakonicznie odniósł się do kwestii wiarygodności zeznań W. S. i M. S..

Obowiązkiem inwestora jest dokonywanie odbioru wykonanych robót budowlanych, co jednak nie oznacza w niniejszej sprawie, że odbiór taki nastąpił, skoro inwestor faktycznie zaniechał dokonania wymaganych odbiorów. Tym samym nie można uznać za wadliwe ustaleń Sądu Okręgowego dotyczących braku dokonania odbioru.

Sąd Okręgowy nie naruszył też art. 321 § 1 k.p.c. Wbrew twierdzeniom apelującego wynagrodzenie z tytułu wykonania umowy, jak też obowiązek zwrotu spełnionego świadczenia wynikający z odstąpienia od umowy mają inną podstawę faktyczną. Pierwsze roszczenie ma swoją podstawę w stosunku prawnym istniejącym między stronami, natomiast drugie świadczenie ma swoje oparcie w regulacji art. 494 k.c., a więc jego podstawą nie jest umowa tylko fakt odstąpienia przez jedną ze stron od umowy i konieczność zwrotu byłemu kontrahentowi spełnionego przezeń świadczenia.

Apelujący ma wprawdzie rację, że rozliczenie pomiędzy stronami w myśl art. 494 k.c. nie powinno polegać na fizycznym demontażu ułożonych chodników w celu odzyskania wbudowanych tam materiałów budowlanych, a na stosownym rozliczeniu pieniężnym to jednak nie dostrzega okoliczności, że wartość dokonanych nakładów na nieruchomość gminną nie musi być równa wartości wynagrodzenia, które osiągnęliby powodowie w sytuacji, gdyby umowa była normalnie wykonywana.

Powołany przez apelującego wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 lutego 2008 r., II CSK 449/07 dotyczy przede wszystkim innego stanu faktycznego, który nie jest relewantny w niniejszej sprawie, a pogląd prawny, który per analogiam mógłby znaleźć zastosowanie w niniejszej sprawie został wyrażony wyłącznie na marginesie rozważań prawnych Sądu Najwyższego.

Bezzasadne jest też powoływanie się na § 8 pkt umowy stron z dnia 10 sierpnia 2010 r., będący wierną transpozycją art. 145 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. – Prawo zamówień publicznych. Do odstąpienia od umowy w niniejszej sprawie nie doszło z uwagi na zmianę okoliczności powodującą, że wykonanie umowy nie leży w interesie publicznym, ale z innych przyczyn, co powoduje, że powoływanie się na to postanowienie umowne nie ma żadnego znaczenia w niniejszej sprawie.

Przechodząc do oceny zarzutów naruszenia prawa materialnego należy stwierdzić, że zasadny okazał się natomiast zarzut naruszenia art. 65 § 1 i § 2 k.c. przez przyjęcie, że strony ustaliły, iż świadczenie powód w postaci robót budowlanych ma charakter niepodzielny.

Zagadnienie podzielności świadczenia wykonawcy w umowie o roboty budowlane jest sporne zarówno w doktrynie, jak i w orzecznictwie.

Zwolennicy niepodzielności świadczenia argumentują, że wykonanie robót budowlanych zmierza do osiągnięcia pewnego rezultatu, który niewątpliwie nie daje się podzielić w myśl art 379 k.c. Stanowisko to znajduje potwierdzenie w doktrynie (A. Pyrzyńska (w:) A. Kidyba, Kodeks Cywilny. Komentarz. Zobowiązania. Część ogólna, t. 3, Warszawa 2010, s. 186, K. Zawada, (w:) K. Pietrzykowski, Kodeks Cywilny, Komentarz, Warszawa 2011, tom I, s. 1402; W.Białończyk, Glosa do wyroku SN z dnia 19 marca 2004 r., IV CK 172/03, OSP 2006/2/18, M. Lemkowski, Glosa do wyroku SN z dnia 19 marca 2004 r., IV CK 172/03., Rejent 2006/1/13) i orzecznictwie (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2002 r., IV CKN 821/00, Lex nr 54375).

Z kolei za podzielnością świadczeń może przemawiać okoliczność, iż strony mogą umówić się na spełnianie świadczeń co do wyodrębnionych części obiektu budowlanego, a więc świadczenie to może zostać spełnione bez istotnej zmiany przedmiotu świadczenia. Z art. 654 k.c. wynika ponadto, że inwestor ma obowiązek na żądanie wykonawcy przyjmować wykonane roboty częściowo w miarę ich ukończenia za zapłatą odpowiedniej części wynagrodzenia. Za podzielnością świadczenia wykonawcy opowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 marca 2004 r. (IV CK 172/03, OSNC 2005/3/56).

Stanowisko kompromisowe zakłada z kolei, że o podzielności bądź niepodzielności świadczenia wykonawcy w pierwszej kolejności rozstrzyga wola stron. Za takim stanowiskiem opowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 4 czerwca 2009 r. (III CSK 337/08, Lex nr 512064).

Sąd Okręgowy zasadnie przyjął stanowisko kompromisowe, jednakże nie można podzielić jego stanowiska, że z umowy jednoznacznie wynika niepodzielność świadczenia strony powodowej.

Dokonując wykładni umowy z dnia 10 sierpnia 2010 r. w celu uzyskania odpowiedzi na pytanie w sprawie podzielności świadczenia w pierwszej kolejności należy zbadać to jak strony rozumiały podzielność świadczenia.

Brak jest jednak przekonywujących dowodów, aby strony rozumiały tę kwestię jednoznacznie, a tylko na etapie postępowania sądowego prezentowały korzystną wyłącznie dla siebie interpretację postanowień umownych.

Konieczne jest więc dokonanie obiektywnej wykładni postanowień umownych, która będzie polegać na takim odczytaniu kwestii podzielności świadczenia wykonawcy, jaka zostałaby dokonana przez obiektywnego i starannie działającego adresata oświadczeń woli.

Przede wszystkim za przyjęciem niepodzielności świadczenia nie może przemawiać sama nazwa umowy wskazująca na „remont chodników w II D.”. Takie oznaczenie ma przede wszystkim charakter redakcyjny, gdyż za pomocą krótkiego wyrażenia opisuje całość przedmiotu świadczenia strony powodowej, podczas gdy szczegółowe wymienienie zakresu prac odebrałoby tytułowi umowy jakąkolwiek czytelność.

Konieczność łącznego ujmowania przedmiotu zamówienia jest też uwarunkowana regulacjami prawnymi dotyczącymi zamówień publicznych. Przepisy prawa zamówień publicznych wprost zakazują rozdrabniania zamówień w celu uniknięcia przeprowadzania procedury przetargowej w trybie wyżej wymienionej ustawy (art. 32 ust. 2 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. - Prawo zamówień publicznych). Inwestor pozostający poza sektorem publicznym analogiczny efekt mógłby osiągać przez zawarcie kilku odrębnych umów, dlatego też łączne ujęcie przedmiotu umowy nie jest mocnym argumentem za niepodzielnością świadczeń.

Bez znaczenia jest też przewidziany w umowie jeden termin oddania wyremontowanych chodników, gdyż jest to termin zastrzeżony na rzecz dłużnika, więc nie było wykluczone odrębne oddawanie poszczególnych części, do czego w istocie doszło. Na niepodzielność świadczenia wskazywałaby wyłącznie taka sytuacja, gdyby termin wykonania świadczenia był zastrzeżony na korzyść wierzyciela albo też był zastrzeżony łącznie na korzyść wierzyciela, jak i dłużnika.

Argumentem przemawiającym za niepodzielnością świadczenia powodów nie jest też fakt zastrzeżenia kary umownej wyliczanej od całej wysokości świadczenia. Powyższy sposób wyliczania kar umownych jest powszechnie przyjęty w obrocie profesjonalnym i nie oznacza sam przez się niepodzielności świadczenia.

Z uwagi na powyższy sposób wyliczania kara umowna w konkretnej sytuacji może być rażąco wygórowana w odniesieniu do niewykonanego zakresu robót, ale to jest kwestia ewentualnego miarkowania tak ustalonej kary umownej, która nie może sama przez się wskazywać na niepodzielność świadczenia.

Inne postanowienia umowne z kolei mogą wskazywać na podzielny charakter świadczenia powodów.

Takim argumentem jest przewidziana w § 2 ust. 5 Umowy możliwość dokonywania odbiorów przejściowych, choć nazwanie ich „odbiorami przejściowymi” nie musi być tym samym, co „odbiory częściowe”.

Również wyliczanie ceny według kosztorysu ofertowego należy uznać za pośrednie wskazanie podzielności przedmiotu zamówienia. Za niepodzielnością świadczenia przemawiałoby jednoznacznie wynagrodzenie ustalone w postaci ryczałtu, gdyż tym samym abstrahowałoby od kosztów wykonania każdego pojedynczego chodnika, utrudniając tym samym częściowe rozliczenia.

Także przewidziana w § 4 ust. 3 możliwość zapłaty wykonawcy do czasu odbioru końcowego do 80% wartości umowy przemawia za podzielnością świadczenia. Nieracjonalne było wypłacanie aż tak dużej kwoty wykonawcy w przypadku niepodzielności świadczenia.

Zastrzeżenie możliwości odstąpienia w przypadku niewykonania całości robót wbrew argumentacji Sądu Okręgowego może być uznane również za argument na rzecz podzielności świadczenia. W tym zakresie to postanowienie umowne wyłączałoby ograniczenie z art. 491 k.c., zezwalając na odstąpienie od całej umowy przy podzielnym świadczeniu.

Powyższe rozważania nie dają jednak bezdyskusyjnej odpowiedzi na pytanie czy strony uznały świadczenie powodów za niepodzielnie. W tej sytuacji konieczne jest odwołanie się do charakterystyki samego świadczenia w oderwaniu od pozostałych postanowień umownych.

Przedmiotem umowy o roboty budowlane jest bowiem oddanie przewidzianego w umowie obiektu, wykonanego zgodnie z projektem i zasadami wiedzy technicznej (art. 647 k.c.).

Wspomnianym obiektem może być obiekt szczegółowo wskazany w wyliczeniu zawartym w art. 3 pkt 1 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane.

Większość obiektów budowlanych cechuje się znaczną zwartością, polegającą na tym, że całość działań wykonawcy realizowana jest w jednym miejscu, a całość robót jest ze sobą powiązana zarówno przestrzennie, fizycznie, jak i funkcjonalnie. W takiej sytuacji niejednokrotnie świadczenie trudno podzielić według jakichkolwiek obiektywnych kryteriów.

Nieco inna sytuacja dotyczy obiektów o większych rozmiarach, gdzie nie zawsze niewykonanie całości uniemożliwia zaspokojenie istotnego interesu wierzyciela. W przypadku inwestycji o charakterze liniowym zachodzi jednak niepodzielność świadczenia, gdzie użyteczność obiektu jest uzależniona od jego kompletności, gdyż wartość nieukończonej drogi czy też nieukończonego rurociągu może być dla inwestora zerowa.

Przedmiotem umowy z dnia 10 sierpnia 2010 r. było jednak wykonanie remontu chodników położonych na różnych ulicach w D. II K.. Każdy z tych ciągów chodnikowych jest od siebie niezależny, gdyż nie stykają się one ze sobą. Powyższe chodniki powinny być uznane za osobne budowle w rozumieniu ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane.

W tej sytuacji należy stwierdzić, że świadczenie to jest podzielne bez istotnej zmiany przedmiotu czy wartości. Sama konieczność ewentualnego rozpisania przetargu w celu wykończenia niedokończonego przez powodów chodnika przy ulicy (...) (w zakresie prac asfaltowych) nie prowadzi do istotnej zmiany wartości, a strona pozwana nawet nie przedstawiała takich twierdzeń.

Tym samym zasadny okazał się podniesiony przez apelująceych zarzut naruszenia art. 379 § 2 k.c.

Stwierdzenie podzielności przedmiotu umowy aktualizuje konieczność rozważenia czy odstąpienie dokonane przez powodów w dniu 9 maja 2011 r. było prawnie skuteczne, co wiąże się z koniecznością oceny zarzutu naruszania art. 488 § 2 k.c.

Zgodnie z art. 488 § 2 k.c. każda ze stron może powstrzymać się ze spełnieniem swojego świadczenia dopóki druga strona nie zaoferuje świadczenia wzajemnego. Przepis ten ma na celu możliwość ochrony strony rzetelnie wykonującej swoje zobowiązanie przed nielojalnymi zachowaniami kontrahenta, który uzyskując świadczenie wzajemne mógłby zwlekać z wykonaniem swojego świadczenia, narażając tym samym rzetelnego kontrahenta na straty finansowe.

Trafnie wskazuje apelujący, że powyższy przepis nie znajduje zastosowania w sytuacji, gdy jedno że świadczeń zostało już wykonane, choć z opóźnieniem. W tej sytuacji interes rzetelnego wierzyciela nie uzasadnia już powstrzymania się od spełnienia świadczenia, a może być zaspokojony chociażby przez zastrzeżenie kary umownej, która w niniejszej sprawie została skutecznie zastrzeżona.

Powodowie nie żądali bowiem wynagrodzenie w zakresie, w którym nie wykonali świadczenia, ale wyłącznie za te roboty, które zostały fizycznie wykonane i z których strona pozwana korzysta.

Skoro strona pozwana nie miała prawa powstrzymania się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego za wykonane chodniki, to tym samym powodowie mogli wyznaczyć stronie powodowej termin do spełnienia świadczenia wzajemnego w postaci zapłaty za roboty budowlane z zagrożeniem odstąpienia od umowy w niewykonanej jeszcze części.

Inwestor nie mógł bowiem powstrzymać się z odbiorem, gdyż taki obowiązek nakłada nań art. 647 k.c.

Gmina Miejska K. nie spełniła jednakże swojego świadczenia wzajemnego, w związku z czym powodowie skutecznie odstąpili od niewykonanej części umowy z dnia 10 sierpnia 2010 r.

Skuteczne odstąpienie powodów od umowy powoduje, że strona pozwana nie mogła już odstąpić od umowy zarówno w części, której dotyczy odstąpienie (z uwagi na brak substratu odstąpienia), a co do pozostałej części nie miała takiego uprawnienia, skoro strona powodowa wykonała swoje zobowiązanie.

Powodom należało się wynagrodzenie z umowy o roboty budowlane oraz kara umowna przewidziana w § 7 ust. 1 pkt 1 lit a) umowy z dnia 10 sierpnia 2010 r w wysokości 62.000 zł (10% wartości przedmiotu umowy), a także skapitalizowane odsetki w wysokości 22.530,20 zł liczone od kwoty 224.976,01 zł od dnia 15 stycznia 2011 r. do dnia 23 listopada 2011 r.

Wynagrodzenie ustalone na podstawie faktur VAT nr (...) wyniosło 224.976,01 zł, a odsetki należało naliczać od dnia 24 listopada 2011 r.

Z kolei wynagrodzenie ustalone na podstawie faktury nr (...) wyniosło 94.439,41 zł, z odsetki należało naliczać od dnia 21 maja 2011 r.

Łączne wynagrodzenie należne powodom wynosiłoby więc 403.945/62 zł.

Strona pozwana podniosła jednakże zarzut potrącenia wynikający z zastrzeżonej kary umownej za opóźnienie w wykonaniu robót. W umowie z dnia 10 sierpnia 2010 r. w § 7 przewidziano karę umowną w wypadku zwłoki w wykonaniu przedmiotu umowy – 0,2% wynagrodzenia za każdy dzień zwłoki.

Powyższe zastrzeżenie umowne jest prawnie skuteczne. Wykonanie przedmiotu umowy o roboty budowlane jest świadczeniem niepieniężnym, co pozostaje w zgodzie z art. 483 k.c. Bez znaczenia jest okoliczność czy strona pozwana poniosła szkodę, skoro nawet fakt nieponiesienia szkody przez wierzyciela nie zwalnia dłużnika z obowiązku zapłaty kary umownej (uchwała Sądu Najwyższego (7) z dnia 6 listopada 2003 r., III CZP 61/03, OSNC 2004/5/69).

Z uwagi na wezwanie przez powodów do odbioru wykonanych fragmentów jezdni o opóźnieniu można mówić wyłącznie do dnia 23 grudnia 2012 r., gdyż od momentu odmowy dokonania odbioru powodowie nie pozostawali już w opóźnieniu. Inwestor odmawiając odbioru robót sam popadł w zwłokę i nie mógł za ten okres naliczać kar umownych za opóźnienie wykonawcy.

Z okresu opóźnienia należy też wyłączyć okres, w którym nie udostępniono powodom miejsca budowy, tj. dni 15 dni w okresie od 11 sierpnia 2010 r. do dnia 25 sierpnia 2010 r.

Należy więc przyjąć, że powodowie pozostawali w opóźnieniu przez 54 dni, co uprawniało pozwaną do naliczenia kary umownej w wysokości 66.960 zł. W pozostałym zakresie zarzut potrącenia nie mógł odnieść skutku.

Powodowie nie wykazali bowiem, aby opóźnienie w wykonywaniu przedmiotu umowy było przez nich niezawinione, co w związku z oparciem konstrukcji kary umownej na odpowiedzialności kontraktowej musiałoby prowadzić do zwolnienia ich z obowiązku zapłaty z uwagi na wykazanie braku winy.

Z materiału dowodowego niniejszej sprawy nie wynika, by w analizowanym okresie w K. padały tak ulewne deszcze, że nie było możliwe kontynuowanie robót. Opady deszczu w okresie jesiennym w polskich warunkach klimatycznych są zwyczajnym zjawiskiem. O braku wpływu tych deszczy świadczy chociażby fakt, że wykonawcy nie wnioskowali do inwestora o zmianę terminu.

Konieczność wstrzymywania robót z uwagi na niskie temperatury nie może być uznana za niezawinioną, skoro zgodnie z umową chodniki miały być wyremontowane do 15 października 2010 r. Analogicznie należy podejść do kwestii utrudnień w remoncie wywołanych działaniem ekipy remontującej infrastrukturę dostarczającą gaz ziemny czy też egzekwowaniem podpisywania dokumentów dotyczących zmiany organizacji ruchu przez właściwe osoby.

Strona pozwana nie wskazała dokładnie, z którą wierzytelnością pozwanego potrąca swoją wierzytelność z tytułu kar umownych za opóźnienie. W tej sytuacji zastosowanie znajdzie art. 503 k.c. odsyłający do reguł zaliczania zapłaty z art. 451 k.c. W myśl art. 451 § 3 k.c. należy uznać, że potrącenie umorzyło wierzytelność najdawniej wymagalną, a więc wierzytelności wynikające z faktur płatnych do dnia 14 stycznia 2011 r.

Uwzględnienie zarzutu potrącenia w zakresie 66.960 zł, powoduje umorzenie wierzytelności powodów w kwocie 224.976,01 zł do kwoty 158.016,01 zł. W związku z tym umorzeniem skapitalizowane odsetki od wyżej wymienionej kwoty (przy uwzględnieniu potrącenia kwoty 2.550 zł) wynoszą nie 22.530,20 zł, a 15.065,54 zł. Inne kwoty należne powodom pozostają bez zmian, co powoduje, że powodom należy się kwota 329.521,06 zł.

O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 k.c. przyznając powodom odsetki:

od kwoty 156.439,41 zł od dnia 21 maja 2011 r. do dnia zapłaty,

od kwoty 158.016,01 zł od dnia 23 listopada 2011 r. do dnia zapłaty

od kwoty 15.065,54 zł od dnia 24 listopada 2011 r. do dnia zapłaty

Należało jednak oddalić żądanie zasądzenia odsetek od kwoty 15.065,54 zł od dnia 23 listopada 2011 r., gdyż pismo rozszerzające powództwa zostało wniesione do sądu w dniu 24 listopada 2011 r., a skapitalizowane odsetki naliczane były do dnia 23 listopada 2011 r.

Zmiana rozstrzygnięcia co do meritum sprawy spowodowała konieczność zmiany orzeczenia o kosztach. Powodowie ponieśli opłatę od pozwu w wysokości 1000 zł, gdyż w pozostałej części byli zwolnieni z kosztów sądowych oraz wynagrodzenie radcy prawnego w wysokości 7.200 zł ustalone na podstawie § 6 pkt 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu oraz opłatę skarbową od pełnomocnictwa w wysokości 34 zł. Strona pozwana poniosła koszty identycznego wynagrodzenia radcy prawnego. Powodowie wygrali sprawę w 82 %, natomiast strona pozwana wygrała sprawę w 18 %, co powoduje, że powodom należał się zwrot kosztów postępowania w kwocie 6751,88 zł, a pozwanym w kwocie 1296 zł Z uwagi na powyższe po dokonaniu kompensaty zasądzono na rzecz powodów solidarnie od strony pozwanej kwotę 5.455,88 zł.

Na podstawie art. 113 ust. 1 u.k.s.c. nakazano ściągnąć od powodów z zasądzonego roszczenia kwotę 3252,78 zł oraz nakazano pobrać kwotę 14.818,22 zł od strony pozwanej tytułem nieuiszczonej części opłaty od pozwu.

Z uwagi na powyższe na zasadzie art. 386 § 1 k.p.c. orzeczono jak na wstępie, natomiast w pozostałym zakresie orzeczono na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. w związku z artykułem 391 § 1 k.p.c. Powodowie ponieśli opłatę od apelacji w wysokości 2463 zł oraz koszty wynagrodzenia adwokata w wysokości 5400 zł na podstawie § 12 ust. 1 pkt 2 w związku § 6 pkt 7 wyżej wymienionego Rozporządzenia. Strona pozwana poniosła koszty wynagrodzenia radcy prawnego w wysokości 5400 zł na podstawie tej samej regulacji prawnej. Powodowie wygrali sprawę w 82 %, natomiast strona pozwana wygrała sprawę w 18 %., w związku z czym powodom należał się zwrot kosztów postępowania w kwocie 6447,16 zł, a pozwanym w kwocie 972 zł. Z uwagi na powyższe po dokonaniu kompensaty zasądzono na rzecz powodów solidarnie od strony pozwanej kwotę 5.475,66 zł.

Na podstawie art. 113 ust. 1 u.k.s.c. nakazano pobrać od strony pozwanej kwotę 13.618,56 oraz ściągnąć z zasądzonego na rzecz powodów roszczenia kwotę 2989,44 zł tytułem nieuiszczonej części opłaty od apelacji.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Katarzyna Rogowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Andrzej Szewczyk,  Elżbieta Uznańska
Data wytworzenia informacji: