Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 994/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Gliwicach z 2022-03-01

Sygn. akt I C 994/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 1 marca 2022 roku

Sąd Okręgowy w Gliwicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Łucja Oleksy-Miszczyk

Protokolant:

Wioleta Motyczka

po rozpoznaniu w dniu 10 lutego 2022 roku w Gliwicach

sprawy z powództwa B. K. (1), B. K. (2)

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o ustalenie i zapłatę

1)  ustala, że umowa numer (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem CHF, zawarta w dniu 30 maja 2006 roku pomiędzy powodami B. K. (1) i B. K. (2), a (...) w W. jest nieważna;

2)  zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powodów solidarnie kwotę 119.183,43 (sto dziewiętnaście tysięcy sto osiemdziesiąt trzy 43/100) złote, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 marca 2022 roku;

3)  w pozostałej części powództwo oddala;

4)  zasądza od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwotę 11.817 (jedenaście tysięcy osiemset siedemnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

SSO Łucja Oleksy-Miszczyk

Sygnatura akt I C 994/21

UZASADNIENIE

Powodowie B. K. (2) i B. K. (1) wnieśli o ustalenie, że umowa kredytu z dnia 30 maja 2006 roku nr (...) zawarta między nimi, a pozwanym (...) Spółką Akcyjną oraz zasądzenie na ich rzecz do niepodzielnej ręki powodów kwoty 254.557,58 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie począwszy od dnia 20 października 2021 roku do dnia zapłaty, podnosząc że umowa zawiera klauzule abuzywne zastrzegające prawo Banku do jednostronnego regulowania wysokości rat kredytu waloryzowanego kursem CHF poprzez arbitralne wyznaczenie kursu sprzedaży franka szwajcarskiego oraz wartości spreadu walutowego w sposób dowolny i niejasny dla kontrahenta.

Pozwany bank wniósł o oddalenie powództwa (k.62 i nast.). Zakwestionował roszczenie powodów co do zasady i wysokości i zaprzeczył, aby powodom należna była nadpłata w kwocie objętej żądaniem pozwu. Nadto zaprzeczył aby umowa zawierała klauzule niedozwolone lub aby była nieważna oraz aby naruszył spoczywający na nim obowiązek informacyjny i miał możliwość dowolnego kształtowania wysokości kursów waluty, a sama umowa była sprzeczna z dobrymi obyczajami oraz zasadami współżycia społecznego. Zaprzeczył także aby powodowie nie zostali należycie poinformowani o zasadach funkcjonowania kredytu i związanym.

Sąd ustalił co następuje:

Powodowie poszukiwali środków na sfinansowanie zakupu domu w budowie od dewelopera oraz pokrycie kosztów związanych z udzieleniem kredytu. Oferta pozwanego banku została wskazana powodom przez dewelopera. Szczegóły dotyczące oferty kredytu zostały powodom przedstawione przez pracownika banku w ich domu. Podpisanie umowy odbyło się w siedzibie banku. Pozwany zaproponował powodom kredyt indeksowany do CHF, nie przedstawiając im oferty kredytu w PLN. Oferta kredytu indeksowanego do CHF została zaakceptowana przez powodów, po przedstawieniu przez pracownika pozwanego banku oferty tej jako korzystnej i bezpiecznej i po wyraźnej sugestii, że jest to rozwiązanie bardziej opłacalne niż kredyt złotowy. Dokonując wyboru powodowie kierowali się korzystnym oprocentowaniem kredytu indeksowanego. Nie poinformowano ich o możliwości jakichkolwiek negocjacji, w tym negocjacji kursu czy też procentowej wysokości spreadu. Postanowienia dotyczące sposobu indeksacji i zastosowanych do niej kursów waluty, a także postanowienia dotyczące wypłaty (uruchomienia) kredytu i sposobu jego spłaty nie były uzgadniane indywidualnie. Powodowie byli świadomi ryzyka kursowego, niemniej uważali je za ograniczone i nie zakładali tak dużych zmian kursu franka, a pracownik banku ich w tym przekonaniu utwierdził. Co więcej, pracownik banku namawiał powodów do zaciągnięcia zdecydowanie wyższego kredytu z uwagi na niezwykle korzystne warunki tej oferty. Zasady dokonywania przeliczeń wartości wyrażonych w złotych na CHF oraz wartości wyrażonych w CHF na PLN przy zawieraniu umowy nie zostały im dostateczne wyjaśnione, w szczególności nie zwrócono uwagi powodów na wprowadzenie do umowy kursów tabelarycznych banku. Nie przedstawiano powodom żadnych symulacji ewentualnych zmian kursowych ani ich wpływu na koszty kredytu, nie zapoznano ich też z kursami historycznymi. Przed podpisaniem umowy powodowie nie weryfikowali czy będzie istniała możliwość spłaty rat kredytu w CHF (przesłuchanie powodów na rozprawie w dniu 10 lutego 2022 roku, k. 126 i nast.).

W dniu 18 marca 2006 roku powodowie złożyli u pozwanego wniosek o udzielenie kredytu (k.91 i nast.). Wniosek dotyczył kwoty 212.500 zł, a jako walutę kredytu zaznaczono CHF. Decyzją kredytową (do wniosku nr (...)) z 20 kwietnia 2006 roku przyznano powodom kredyt w wysokości 215.500 zł (k.96 i nast.)

W dniu 30 maja 2006 roku powodowie zawarli z (...) z siedzibą w W. umowę nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem CHF. Kredyt przeznaczony był na finansowanie przedpłat poczet budowy i nabycia domu jednorodzinnego nr (...) położonego w Z. przy ul. (...)/Al. (...) (kwota 211.200,88 zł) oraz pokrycie kosztów związanych z udzieleniem kredytu (kwota 4.299,12 zł). Kwotę kredytu ustalono na 215.500 zł, walutę waloryzacji - jako CHF, a okres kredytowania 360 miesięcy. W umowie informacyjnie wskazano, że kwota kredytu wyrażona w walucie waloryzacji na koniec 4 kwietnia 2006 roku według kursu kupna waluty z tabeli kursowej (...) wynosi 87.751,44 CHF, jednakże ta ostatnia wartość (określona w CHF) nie stanowi zobowiązania Banku (§ 1 umowy). Prowizja kredytu wyniosła 1.724 zł. Zgodnie z § 7 umowy (k.24) kredyt udzielony jest kredytobiorcom w kwocie określonej w § 1 ust. 2 umowy, waloryzowanego kursem kupna walut CHF wg tabeli kursowej (...) kwota kredytu wyrażona w CHF walucie jest określona na podstawie kursu kupna waluty CHF z tabeli kursowej (...) z dnia i godziny uruchomienia Kredytu/transzy. § 10 umowy określa oprocentowanie kredytu według zmiennej stopy procentowej, która w dniu zawarcia Umowy ustalona jest w wysokości określonej w § 1 ust. 8. § 10 ust. 2 podaje, że zmiana wysokości oprocentowania Kredytu może nastąpić w przypadku zmiany stopy referencyjnej określonej dla danej waluty oraz zmiany parametrów finansowych rynku pieniężnego i kapitałowego w kraju (lub krajów zrzeszonych w Unii Europejskiej), którego waluta jest podstawą waloryzacji.

Z § 11 umowy wynika, że kredytobiorca zobowiązuje się do spłaty kapitału wraz z odsetkami miesięcznie w ratach kapitałowo-odsetkowych w terminach i kwotach zawartych w Harmonogramie spłaty. Harmonogram spłat stanowi załącznik nr 1 i integralną część Umowy i jest doręczany kredytobiorcy listem poleconym w terminie 14 dni od daty uruchomienia kredytu. Harmonogram jest sporządzany w CHF. Raty kapitałowo-odsetkowe spłacane są w złotych po uprzednim ich przeliczeniu wg kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej (...) obowiązującego na dzień spłaty z godz. 14.50. (umowa k. 25).

Co do sposobu spłaty kredytu to z § 12b ust. 1 wynika, że Kredytobiorca zleca i upoważnia M. do pobierania środków pieniężnych na spłatę kapitału i odsetek z tytułu udzielonego Kredytu z rachunku M. określonego w § 6 ust. 3. Niniejsze zlecenie jest nieodwracalne i wygasa po całkowitym rozliczeniu kredytu. § 12B ust.2: Kredytobiorca zobowiązany jest zapewnić na rachunku M. określonym w § 6 ust. 3, w terminach zawartych w Harmonogramie spłat, środki odpowiadające wysokości wymagalnej raty kapitału i odsetek.

W Umowie kredytu zostało zawarte oświadczenie (§ 30 Umowy), w którym powodowie oświadczyli, że zostali dokładnie zapoznani z warunkami udzielania kredytu złotowego waloryzowanego kursem waluty obcej, w tym w zakresie zasad dotyczących spłaty kredytu i w pełni je akceptują. Nadto są świadomi, że z kredytem waloryzowanym związane jest ryzyko kursowe, a jego konsekwencje wynikające z niekorzystnych wahań kursu złotego wobec walut obcych mogą mieć wpływ na wzrost kosztów obsługi Kredytu. Powodowie oświadczyli, że zostali dokładnie zapoznani z kryteriami zmiany stóp procentowych kredytów obowiązującymi w MultiBanku oraz zasadami modyfikacji oprocentowania Kredytu i w pełni je akceptują.

Na podstawie dyspozycji powodów wypłacono im kwotę 135.374,15 zł (zaświadczenie k.32). z kolei od dnia zawarcia umowy do dnia 5 sierpnia 2021 roku powodowie wpłacili na rzecz pozwanego banku kwotę 254.557,58 zł.

Pismem z 29 września 2021 roku powodowie wezwali pozwany Bank do zapłaty nienależnie pobranych świadczeń w okresie od dnia zawarcia umowy do dnia 5 sierpnia 2021 roku w związku z nieważnością umowy w kwocie 254.557,58 zł (k.41.).

Ustaleń w zakresie przedstawionego powyżej stanu faktycznego, przyjętego za podstawę do przeprowadzonych w dalszej części rozważań prawnych, Sąd dokonał w oparciu o wszechstronną analizę całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w zakresie w pełni realizującym inicjatywę dowodową stron, kierując się przy tym dyrektywami określonymi w art. 233 § 1 k.p.c. Sąd w oparciu o przepis art. 235 2 k.p.c. pominął dowód z opinii biegłego, albowiem okoliczności na jakie miały być przeprowadzone zgodnie ze sformułowaną tezą dowodową nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, a przeprowadzenie dowodu prowadziłoby do nieuzasadnionego przedłużenia postępowania.

Sąd zważył:

Sporna umowa ma charakter umowy indeksowanej do waluty obcej, a zatem wysokość kapitału w chwili zawarcia umowy określona został w złotych, a przeliczenie na walutę obcą nastąpiło w chwili wypłaty środków, a więc w terminie odmiennym od dnia zawarcia umowy. Wysokość kapitału jaki pozostaje do spłaty nie była więc z góry znana ani w walucie indeksacji ani w PLN.

Świadczenie Banku wypłacane zostało w złotych, a następnie przeliczone na CHF wedle kursu kupna stosowanego przez Bank w dniu uruchomienia kredytu. Ustalony ostatecznie w ten sposób kapitał miał być spłacany w ratach kapitałowo odsetkowych, przy czym dokonywano powtórnego przeliczenia wysokości raty na PLN, tym razem wedle kursu sprzedaży ustalanego przez Bank. Za trafne w tych warunkach należy uznać zarzuty powodów dotyczące przyjętej w umowie klauzuli przeliczeniowej tj. oparcie jej na własnych kursach kupna i sprzedaży CHF, określanych dowolnie przez bank, skutkiem czego umowa na skutek indeksacji nie zawierała określenia głównego świadczenia kredytobiorcy, a konkretnie nie określała kapitału kredytu. Jednocześnie na skutek zastosowania ponownego przeliczenia rat na PLN, znowu przy zastosowaniu kursów (tym razem kursów sprzedaży) dowolnie ustalanych przez Bank, nie określała również w sposób jednoznaczny sposobu wyliczenia rat kapitałowo – odsetkowych.

Zgodnie z art. 3 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 roku w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich warunki umowy, które nie były indywidualnie uzgadniane mogą być uznane za nieuczciwe, jeśli stoją w sprzeczności z wymogami dobrej wiary, powodują znaczącą nierównowagę wynikająca z umowy, praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta. Warunki umowy zawsze zostaną uznane za niewynegocjowane indywidualnie, jeżeli zostały sporządzone wcześniej i konsument nie miał w związku z tym wpływu na ich treść, zwłaszcza jeżeli zostały przedstawione konsumentowi w formie uprzednio sformułowanej umowy standardowej. Zgodnie z art. 4 ust 2 dyrektywy ocenia nieuczciwego charakteru warunków nie dotyczy ani określenia głównego przedmiotu umowy, ani relacji ceny i wynagrodzenia do dostarczonych w zamian towarów lub usług, o ile warunki te zostały wyrażone prostym i zrozumiałym językiem.

Z kolei zgodnie z art. 385 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny (§ 1). Jeżeli postanowienie umowy nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie (§ 2). Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (§ 3).

Klauzula przeliczeniowa wpływająca bezpośrednio na wysokość świadczeń kredytobiorców stanowiła element określający wysokość tych świadczeń. Biorąc pod uwagę, że art. 69 prawa bankowego jako elementy przedmiotowo istotne umowy kredytu wskazuje obowiązek zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami stwierdzić należy, że klauzula ta wprost określała świadczenie główne kredytobiorców.

Możliwość uznania postanowień umownych za niedozwolone w pierwszej kolejności wymaga ich zakwalifikowania albo jako postanowień, które nie określają głównych świadczeń stron, albo jako postanowień określających główne świadczenia stron (w tym cenę lub wynagrodzenie), które nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. W niniejszej sprawie postanowienia umowy, odwołujące się do bliżej nieokreślonych kursów obowiązujących w banku począwszy od uruchomienia kredytu, poprzez okres spłat poszczególnych rat nie określały stałego i jednoznacznego, obiektywnie weryfikowalnego kryterium przeliczeniowego stanowiły scedowanie na rzecz banku prawa do kształtowania kryteriów przeliczeniowych (kursu waluty obcej w procesie wypłaty kredytu i jego spłaty) w taki sposób, że nie były one ani jasne (transparentne) ani zrozumiałe dla konsumenta. Tym samym postanowienie umowne określające główne świadczenie stron w postaci obowiązku zwrotu kredytu i uiszczenia odsetek nie było jednoznacznie określone w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. oraz art.4 ust. 2 Dyrektywy 93/13 z 5 kwietnia 1993 roku w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich.

Otwiera to drogę do oceny kwestionowanych postanowień umownych pod kątem art. 385 1 § 1 zd.1 k.c. oraz art. 3 ust.1 Dyrektywy 93/13, który stanowi, że warunki umowy mogą być uznane za nieuczciwe, jeżeli stoją w sprzeczności z wymogami dobrej wiary, powodują znaczącą nierównowagę wynikających z umowy praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta.

Dobre obyczaje to także normy postępowania polecające nienadużywanie w stosunku do słabszego uczestnika obrotu posiadanej przewagi ekonomicznej. Zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem przez działanie wbrew dobrym obyczajom należy rozumieć wprowadzenie do wzorca klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową stron, zaś rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję na jego niekorzyść praw i obowiązków wynikających z umowy (tak m.in. SN w wyrokach: z 19 marca 2007 roku, III SK 21/06, z 29 sierpnia 2013 roku, I CSK 660/12 i z 13 sierpnia 2015 roku, I CSK 611/14).

Postanowienie umowne jest sprzeczne z dobrymi obyczajami, gdy można rozsądnie założyć, że kontrahent konsumenta, traktujący go w sposób sprawiedliwy i słuszny i uwzględniający jego prawnie uzasadnione roszczenia, nie mógłby racjonalnie się spodziewać, że konsument zaakceptowałby w ramach negocjacji klauzulę będącą źródłem braku równowagi stron (wyrok Sądu Najwyższego z 15 stycznia 2016 roku, I CSK 125/15). Klauzula, która nie zawiera jednoznacznej treści i przez to pozwala na pełną swobodę decyzyjną przedsiębiorcy w kwestii bardzo istotnej dla konsumenta, dotyczącej w istocie wysokości jego zobowiązania, jest klauzulą niedozwoloną.(wyrok SN z 4 kwietnia 2019 roku III CSK 159/17). Taki też wniosek przyjął TSUE w wyroku C 26/13 (Kasler) pkt 2: Artykuł 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że w przypadku warunku umownego takiego jak ten rozpatrywany w postępowaniu głównym wymóg, zgodnie z którym warunek umowny musi być wyrażony prostym i zrozumiałym językiem, powinien być rozumiany jako nakazujący nie tylko, by dany warunek był zrozumiały dla konsumenta z gramatycznego punktu widzenia, ale także, by umowa przedstawiała w sposób przejrzysty konkretne działanie mechanizmu wymiany waluty obcej, do którego odnosi się ów warunek, a także związek między tym mechanizmem a mechanizmem przewidzianym w innych warunkach dotyczących uruchomienia kredytu, tak by rzeczony konsument był w stanie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z tej umowy konsekwencje ekonomiczne.

Ponieważ treść kwestionowanych postanowień umowy umożliwia pozwanemu jednostronne kształtowanie sytuacji konsumenta w zakresie wysokości jego zobowiązań wobec banku, zakłócona zostaje równowaga pomiędzy stronami umowy, a takie postanowienie staje się sprzeczne z dobrymi obyczajami oraz dodatkowo w sposób rażący narusza interesy konsumentów. Zostały więc spełnione wszystkie przesłanki określone w art. 385 1 § 1 k.c., nakazujące uznać to postanowienie za niedozwoloną klauzulę umowną.

Konsekwencją abuzywności postanowień umownych jest brak związania nimi powodów, co determinuje konieczność pominięcia kursów walut obcych ustalanych jednostronnie przez bank. W umowie powstaje zatem luka, powodująca brak możliwości przeliczenia zobowiązania pozwanych do CHF i wysokości zadłużenia w poszczególnych okresach po waloryzacji, jak i powrotnego przeliczenia na złote. Tym samym dochodzi do niemożności określenia zarówno wysokości wykorzystanego kapitału, jak i poszczególnych rat. Ponieważ klauzula indeksacyjna stanowiła przedmiotowo istotny element umowy, stanowiący podstawę do zastosowania oprocentowania LIBOR właściwego dla waluty obcej, co niewątpliwie było głównym celem takiego, jak w przedmiotowej sprawie ukształtowania umowy, pominięcie tej klauzuli prowadzi do wynaturzenia całego stosunku prawnego i definitywnej zmiany charakteru umowy.

Zdaniem sądu w niniejszym przypadku brak jest podstaw, aby w miejsce abuzywnych klauzul waloryzacyjnych wprowadzać inny miernik wartości. Dopuszczalność zastąpienia klauzul niedozwolonych zgodnie z orzecznictwem TSUE, ze względu na cel „odstraszający” Dyrektywy 93/13, który w razie naruszenia równowagi stron umowy to stronie słabszej daje możliwości decyzyjne, uzależniona jest od woli konsumenta. W orzeczeniu Kasler (C-26/13) Trybunał dopuścił zastąpienie nieuczciwego warunku dyspozytywnym przepisem krajowym jedynie wówczas, gdy wyeliminowanie nieuczciwego warunku oznacza na mocy prawa krajowego unieważnienie całej umowy (co zdaniem sądu ma miejsce w niniejszej sprawie) oraz kumulatywnie jeżeli unieważnienie to naraża konsumenta na szczególnie niekorzystne konsekwencje (co jak wynika z jednoznacznego stanowiska powodów w niniejszej sprawie nie występuje).

Ponieważ w chwili zawarcia umowy nie obowiązywały przepisy dyspozytywne, które mogłyby znaleźć zastosowanie w miejsce bezskutecznych klauzul abuzywnych nie istnieje możliwość zastąpienia tych klauzul rozwiązaniami wynikającymi z ustawy. Z kolei ponieważ wyeliminowanie wadliwej klauzuli indeksacyjnej całkowicie zmieniłoby charakter umowy stron, a w szczególności charakter świadczenia głównego kredytobiorców, to uznać należało, że nie jest możliwe dalsze jej utrzymanie. Jak wynika z orzeczenia TSUE w sprawie Dziubak (C-260/18: 1) artykuł 6 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG należy interpretować w ten sposób, że nie stoi on na przeszkodzie temu, aby sąd krajowy, po stwierdzeniu nieuczciwego charakteru niektórych warunków umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i oprocentowanego według stopy procentowej bezpośrednio powiązanej ze stopą międzybankową danej waluty, przyjął, zgodnie z prawem krajowym, że ta umowa nie może nadal obowiązywać bez takich warunków z tego powodu, że ich usunięcie spowodowałoby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy.

Ostatecznie zatem - skoro w niniejszej sprawie po wyłączeniu nieuczciwych warunków, ze względu na zmianę charakteru umowy nie jest możliwe jej obowiązywanie, a nie istnieje możliwość ich zastąpienia przepisem dyspozytywnym, należało uznać, że umowa nie może obowiązywać, co skutkowało ustaleniem jej nieważności.

Sąd podzielił stanowisko powodów co do istnienia po ich stronie interesu prawnego w żądaniu ustalenia nieważności umowy (art. 189 k.p.c.). Niewątpliwie uzyskanie wyroku ustalającego rozstrzyga wszelkie wątpliwości co do obowiązywania umowy na przyszłość. Celu takiego powodowie nie osiągną wnosząc jedynie o zasądzenie, albowiem przesłankowe ustalenie nie będzie objęte sentencją wyroku, a więc nie wyłączy ewentualnych dalszych sporów na tym tle. W tej sytuacji Sąd uznał, iż powodowie mają interes prawny w żądaniu ustalenia.

Nietrafny okazał się w tym kontekście podnoszony przez stronę pozwaną zarzut przedawnienia. Instytucja przedawnienia dotyczy jedynie roszczeń majątkowych w rozumieniu prawa do żądania świadczenia. Nie ulegają przedawnieniu żądania ustalenia prawa czy stosunku prawnego na podstawie art. 189 k.p.c. Nie oznacza to, że mogą być one dochodzone bezterminowo, gdyż przesłanką ustalenia musi być interes prawny (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 21 czerwca 2000r. , sygn. I ACa 208/00). Dopóki zatem powodowie mają interes prawny w dokonaniu ustalenia (jak wskazano wyżej interes taki istnieje albowiem orzeczenie usuwa na przyszłość stan niepewności co do istnienia między stronami stosunku prawnego), dopóty nie może być mowy o przedawnieniu tego roszczenia. Dotyczy to również roszczeń o zapłatę opartych o zarzut nieważności stosunku prawnego, nie mogą one bowiem ulec przedawnieniu wcześniej aniżeli samo roszczenie o ustalenie nieważności.

W orzecznictwie i doktrynie trwa spór co do sposobu rozliczania roszczeń przysługujących kredytodawcy i kredytobiorcom w sytuacji gdy umowa kredytu okazała się nieważna. Pojawiły się w tym zakresie dwie dominujące teorie, a mianowicie teoria dwóch kondykcji i teoria salda. Teoria dwóch kondykcji opiera się na założeniu, że świadczenie nienależne stanowi szczególny rodzaj bezpodstawnego wzbogacenia uregulowany przez ustawodawcę odmiennie od zasad wynikających z art. 405 k.c. Jej zwolennicy przyjmują, że ustawodawca przesądził, iż samo spełnienie świadczenia nienależnego jest źródłem roszczenia zwrotnego, przysługującego zubożonemu i nie ma potrzeby ustalania, czy i w jakim zakresie spełnione świadczenie wzbogaciło accipiensa ani czy na skutek tego świadczenia majątek solvensa uległ zmniejszeniu. Samo bowiem spełnienie świadczenia wypełnia przesłankę zubożenia po stronie powoda, a uzyskanie tego świadczenia przez pozwanego - przesłankę jego wzbogacenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 roku sygn. V CSK 382/18 i przywołane tam orzecznictwo, uchwała z dnia 16 lutego 2021 roku sygn. III CZP 11/20, uchwała z dnia 7 maja 2021 roku sygn. 6/21).

W ocenie Sądu orzekającego pogląd ten formułowany jest całkowicie contra legem. Art. 410 § 1 k.c. brzmi: przepisy artykułów poprzedzających (tj. art. 405 i nast.) stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Artykuł 410 § 1 k.c. nie formułuje żadnego domniemania, ani nie przesądza o braku potrzeby badania zakresu bezpodstawnego wzbogacenia. Przeciwnie – nakazuje stosowanie do art. 405 i następnych w szczególności (nie odpowiednio) do świadczeń nienależnych. Oznacza to, że do zwrotu świadczenia nienależnego zastosowanie znajduje ogólna zasada przewidziana w art. 405 k.c., zgodnie z którą kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Należy się zgodzić z twierdzeniem, że świadczenie nienależne jest szczególnym przypadkiem bezpodstawnego wzbogacenia, ale jego odmienność nie wynika z niestosowania do świadczeń nienależnych art. 405 k.c., co byłoby sprzeczne z literalnym brzmieniem art. 410 § 1 k.c. (nakazuje stosowanie przepisów poprzedzających w szczególności, a nie odpowiednio), ale z odrębnych zasad dotyczących świadczeń nienależnych określonych w art. 411 k.c. (podobnie K. Mularski, Kodeks cywilny. Tom II . Komentarz, red. Gutowski, 2019, Legalis, C.H. Beck- przywołane tam argumenty mają charakter uniwersalny, odrywający się od kazuistyki pojawiającej się w orzecznictwie na tle umów kredytowych). Nie ma przy tym potrzeby (jak czyni to Sąd Najwyższy w cytowanych wyżej orzeczeniach) odwoływania się do regulacji dotyczących umów wzajemnych, czy tez regulacji odnoszących się do stosunków rzeczowych.

Nawet zresztą przy przyjęciu teorii kondykcji można mieć wątpliwości, czy w wypadku nieważności umowy kredytowej świadczenie kredytobiorcy, w zakresie w jakim nie przekracza wzbogacenia uzyskanego kosztem kredytodawcy, w ogóle stanowi świadczenie nienależne i czy tworzy dla kredytobiorców podstawy formułowania skargi kondykcyjnej. Kredytobiorca świadczy wszak z zamiarem wykonania obowiązku zwrotu kwoty kredytu na rzecz kredytodawcy, a więc z zamiarem zwrotu otrzymanych w związku z zawarciem umowy środków. Okoliczność, że czyni to w błędnym przekonaniu, że umowa obowiązuje, wydaje się nie mieć decydującego znaczenia dla oceny charakteru tego świadczenia. Bez znaczenia jest również, iż czyni to przed datą wymagalności roszczenia kredytodawcy.

Powodowie otrzymali z tytułu umowy 135.374,15 zł. Działając w zamiarze spłaty zobowiązania wynikającego z umowy zapłacili na rzecz banku łącznie 254.557,58 zł co oznacza, że pozwany jest wzbogacony ich kosztem o kwotę 119.183,43 zł. Taką też kwotę zasądzono od pozwanego banku na rzecz powodów w oparciu o przepis art. 410 k.c. związku z art. 405 k.c., a w pozostałej części powództwo oddalono. Zasądzenie wskazanej wyżej kwoty nastąpiło z zastrzeżeniem solidarności wierzycieli, albowiem wierzytelność, której dotyczy wchodzi do majątku wspólnego powodów jako małżonków pozostających we wspólność ustawowej. Przepisy art. 31 i 36 k.r.o. ustanawiają swoistą postać solidarności małżonków jako wierzycieli z majątku wspólnego, a świadczenie do rąk jednego z małżonków spowoduje wygaśniecie zobowiązania względem drugiego.

O odsetkach orzeczono w oparciu o przepis art. 481 § 1 i 2 k.c. Sąd miał przy tym na względzie, iż możliwość powołania się na nieważność umowy w związku z jej nieuczciwymi warunkami przysługuje w tym wypadku wyłącznie powodom jako konsumentom. Jednocześnie w orzecznictwie TSUE pojawił się pogląd, iż usuniecie nieuczciwych warunków nie jest dopuszczalne jeżeli prowadziłoby to do unieważnienia umowy, a takie unieważnienie wywołałoby niekorzystne skutki dla konsumenta, przy czym decyzja o utrzymaniu w mocy nieuczciwych warunków leży po stronie konsumenta (Dziubak, C-260/18). W związku z całkowicie jednostronną możliwością decydowania przez powodów o skuteczności umowy i jej dalszym obowiązywaniu, którą to możliwość przerywa dopiero orzeczenie sądu, Sad uznał, że data wymagalności roszczenia konsumenta o zapłatę nie może powstać wcześniej niż data prawomocności wyroku przesądzającego o nieważności umowy, co skutkowało zasądzeniem odsetek od tej daty.

O kosztach postępowania orzeczono w oparciu przepis art. 100 zd. 2 k.p.c. Mając na względzie, iż powodowie utrzymali się z żądaniem co do zasady, a wyrokiem ustalono nieważność umowy, Sąd całością kosztów obciążył pozwany bank. Na zasądzoną na rzecz powodów kwotę złożyły się opłata od pozwu i koszty zastępstwa procesowego powodów.

SSO Łucja Oleksy-Miszczyk

.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Bandyk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Gliwicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Łucja Oleksy-Miszczyk
Data wytworzenia informacji: