Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II AKa 508/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Katowicach z 2018-11-30

Sygn. akt: II AKa 508/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 listopada 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący

SSA Wojciech Kopczyński

Sędziowie

SSA Gwidon Jaworski (spr.)

SSO del. Adam Chmielnicki

Protokolant

Agnieszka Przewoźnik

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Mikołowie Adama Leflera

po rozpoznaniu w dniu 30 listopada 2018 r. sprawy

1.  M. S. s. E. i G., ur. (...) w Z.

oskarżonego z art. 284 § 2 kk i art. 294 § 1 kk w zw. z art. 12 kk; art. 284 § 2 kk
w zw. z art. 12 kk

2.  T. D. s. J. i S., ur. (...) w K.

oskarżonego z art. 284 § 2 kk i art. 294 § 1 kk w zw. z art. 12 kk; art. 284 § 2 kk
w zw. z art. 12 kk

na skutek apelacji pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego i obrońców oskarżonych

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach z dnia 27 lipca 2018 roku

sygn. akt XXI K 180/14

1.  utrzymuje zaskarżony wyrok w mocy;

2.  zasądza od oskarżonych M. S. i T. D. solidarnie na rzecz oskarżyciela posiłkowego (...) Sp. z o.o. we W. kwotę 840 (osiemset czterdzieści) złotych tytułem zwrotu wydatków poniesionych w związku z udziałem pełnomocnika w postępowaniu odwoławczym oraz na rzecz adw. P. K. – Kancelaria Adwokacka we W. kwotę 327,63 (trzysta dwadzieścia siedem złotych sześćdziesiąt trzy grosze) tytułem zwrotu kosztów dojazdu na rozprawę odwoławczą;

3.  zwalnia oskarżonych M. S. i T. D. od kosztów sądowych postępowania odwoławczego, obciążając nimi Skarb Państwa.

SSO del. Adam Chmielnicki SSA Wojciech Kopczyński SSA Gwidon Jaworski

Sygn. akt II AKa 508/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 27 lipca 2018 r. Sąd Okręgowy w Katowicach uznał oskarżonych M. S. i T. D. za winnych przestępstwa z art. 284 § 2 k.k. i art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to na mocy art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 284 § 2 k.k. wymierzył M. S. karę 2 lat pozbawienia wolności oraz na mocy art. 33 § 2 k.k. karę grzywny w wysokości 100 stawek dziennych po 20 zł, zaś T. D. karę 1 roku pozbawienia wolności oraz na mocy art. 33 § 2 k.k. karę grzywny w wysokości 80 stawek dziennych po 10 zł. W pkt 2 wyroku Sąd uznał oskarżonych M. S. i T. D. za winnych przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. w zw. z 12 k.k. i za to na mocy art. 286 § 1 k.k. M. S. karę 1 roku pozbawienia wolności oraz na mocy art. 33 § 2 k.k. karę grzywny w wysokości 50 stawek dziennych po 20 zł, zaś T. D. karę 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz na mocy art. 33 § 2 k.k. karę grzywny w wysokości 30 stawek dziennych po 10 zł. W pkt 3 wyroku, na mocy art. 85 § l k.k. i art. 86 § 1 i 2 k.k. w brzmieniu obowiązującym do dnia 30 czerwca 2015 r. w zw. z art. 4 § 1 k.k., Sąd połączył wymierzone oskarżonym M. S. i T. D. kary jednostkowe i wymierzył M. S. karę łączną 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz łączną karę grzywny w wysokości 120 stawek dziennych po 20 zł, zaś T. D. karę łączną 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności oraz łączną karę grzywny w wysokości 90 stawek dziennych po 10 zł. W pkt. 6 i 7 wyroku Sąd na mocy art. 46 § 1 k.k. w brzmieniu obowiązującym do dnia 30 czerwca 2015 r. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonych M. S. oraz T. D.:

- za czyn przypisany pkt. 1 wyroku obowiązek naprawienia szkody poprzez solidarne zasądzenie od oskarżonych M. S. oraz T. D. na rzecz (...) sp. z o.o. we W. kwoty 409 063;

- za czyn przypisany pkt. 2 wyroku obowiązek naprawienia szkody poprzez solidarne zasądzenie od oskarżonych M. S. oraz T. D. na rzecz spółki jawnej (...) T. Ż. i D. P. z siedzibą w W. kwoty 89 937,60 zł;

W pkt. 8 wyroku Sąd zasądził solidarnie od oskarżonych na rzecz oskarżyciela posiłkowego (...) sp. z o.o. z siedzibą we W. kwotę 2400 tytułem zwrotu wydatków poniesionych w związku z ustanowieniem pełnomocnika z wyboru w postępowaniu sądowym, a w pkt 9 wyroku zwolnił oskarżonych od kosztów sądowych obciążając nimi Skarb Państwa.

Powyższy wyrok zaskarżyli w całości na korzyść oskarżonych obrońcy M. S. oraz T. D., a także pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego (...) sp. z o.o. Obrońcy oskarżonych zarzucając zaskarżonemu wyrokowi obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia tj. art. 2 § 2 k.p.k., art. 4 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k. i art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k., a w konsekwencji błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, obrazę przepisów postępowania tj. art. 6 k.p.k. w zw. z art. 14 § 1 k.p.k. w zw. z art. 398 § 1 k.p.k. i art. 399 § 1 k.p.k., a także zarzut obrazy przepisów prawa materialnego tj. art. 46 § 1 k.k., wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonych od zarzucanych im czynów, względnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji, a z ostrożności procesowej również o zmianę pkt. 6 zaskarżonego wyroku. Pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego (...) sp. z o.o. zaskarżył wyrok w części dotyczącej pkt. 1 wyroku i zarzucając w/w rozstrzygnięciu rażącą niewspółmierność orzeczonych wobec oskarżonych kar pozbawienia wolności oraz kar grzywny wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i wymierzenie oskarżonym surowszych kar.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacje obrońców oskarżonych oraz pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego nie zasługują na uwzględnienie, zaś podniesione w nich zarzuty okazały się chybione w stopniu oczywistym. Kontrola odwoławcza nie wykazała, aby Sąd I instancji dopuścił się wskazanych w apelacjach naruszeń przepisów prawa procesowego, bądź też błędu w ustaleniach faktycznych mających wpływ na treść orzeczenia, zaś wymierzone oskarżonym kary cechowała rażąca niewspółmierność. Sąd Okręgowy przeprowadził postępowanie dowodowe w sposób obszerny i wnikliwy, zaś wszystkie zebrane i prawidłowo ujawnione dowody, poddał wszechstronnej analizie. Ocena ta, wbrew twierdzeniom obrońców, nie przekracza granic zakreślonych regułą wyrażoną w przepisie art. 7 k.p.k. Sąd I instancji dokonując ustaleń faktycznych, w zakresie przypisanych oskarżonym przestępstw, wskazał, na jakich dowodach oparł swoje rozstrzygnięcie, a swoje stanowisko w przedmiocie oceny dowodów należycie i wyczerpująco uzasadnił. Sąd meriti, w sposób szczegółowy, uzasadnił również, z jakich powodów odmówił wiary zasadniczej części wyjaśnień oskarżonego M. S. oraz dlaczego uznał stanowisko procesowego oskarżonego T. D. za przyjętą linię obrony, zmierzającą wyłącznie do uniknięcia odpowiedzialności karnej za popełnione przestępstwa. Uzasadnienie zaskarżonego wyroku zawiera ocenę wszystkich przeprowadzonych przez Sąd dowodów, jest obszerne i wyczerpujące, czyniąc zadość wymogom przewidzianym w art. 424 k.p.k.

Przed przystąpieniem do oceny zasadności poszczególnych podniesionych w apelacjach obydwu obrońców zarzutów, wskazać należy w pierwszej kolejności wskazać, iż mają one w istocie tożsamy charakter, odnoszą się w znacznym zakresie do tej samej argumentacji, co pozwala na łączną ich analizę, która sprzyjać będzie przejrzystości uzasadnienia wyroku Sądu odwoławczego, umożliwiając uniknięcia powtarzania tych samych argumentów. Odnosząc się zatem do podniesionych przez obrońców oskarżonych tożsamych zarzutów nie można zgodzić się z twierdzeniem, iż Sąd I instancji w sposób wybiórczy potraktował materiał dowodowy dotyczący obydwu zarzucanych oskarżonym przestępstw, a w konsekwencji wadliwej jego oceny dokonał błędnych ustaleń faktycznych, przypisując oskarżonym zarówno sprawstwo, jak i winę w zakresie obydwu przestępstw. Sąd a quo miał w polu widzenia wszystkie dowody dotyczące całości zachowań i zdarzeń związanych z relacjami handlowymi pomiędzy A (...) sp. z o.o., A (...) spółka z o.o. oraz (...) sp. z o.o. i spółką jawną (...), czemu dał czytelny wyraz w bardzo obszernym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Wskazać należy, iż nie mają racji apelujący podnosząc, że Sąd bezkrytycznie dał wiarę całości zeznań świadków – przedstawicieli pokrzywdzonych spółek, tj. E. L., K. K. ( (...) sp. z o.o.) oraz T. Ż. czy D. P. ( spółka jawna (...)), pomimo, iż w ich treści znalazło się szereg rozbieżności, których Sąd nie dostrzegł, względnie je pominął. Uważna analiza uzasadnienia Sądu I instancji wskazuje, iż Sąd ten zauważył pojawiające się w zeznaniach w/w świadków drobne rozbieżności, które w sposób logiczny i zgodny z zasadami doświadczenia życiowego, opierając się na pozostałych, uznanych za wiarygodne dowodach, wytłumaczył. Nie utracił Sąd z pola widzenia również tej części zeznań świadków (m.in. E. L. czy T. Ż.), która w ocenie obrońców miała przekonywać o wątpliwościach, co do ustaleń stron umowy składowania, w zakresie prawa do dalszej sprzedaży soli i towarzyszących temu ewentualnie wymogów formalnych, a także kwestii rozliczeń ze spółką jawną (...), co znajduje odzwierciedlenie w uzasadnieniu wyroku, a czego skarżący zdają się nie dostrzegać. Analogicznie Sąd wziął również pod uwagę i szczegółowo przeanalizował w/w dowody pod kątem wiedzy i świadomości obydwu oskarżonych w zakresie braku uprawnienia reprezentowanych przez nich podmiotów do sprzedaży soli, która była własnością pokrzywdzonej spółki, co finalnie umożliwiło przypisanie im działania w zamiarze bezpośrednim popełnienia obydwu przestępstw. Analizując przywołane kwestie Sąd dostrzegł także te okoliczności, które w sposób ewidentny wskazywały na brak nadmiernie obciążających oskarżonych intencji, tak po stronie świadka E. L., jak również T. Ż., którzy w sposób racjonalny i obiektywny starali się odtworzyć przebieg zdarzeń, odnieść się do uprzednio składanych zeznań czy też potwierdzających poszczególne ustalenia i transakcje dokumentów oraz korespondencji. Zauważając jednocześnie, iż dowody z zeznań wskazanych wyżej świadków są dowodami o charakterze kluczowym Sąd I instancji dokonał szczególnie wnikliwej ich analizy, eksponując szereg zależności pomiędzy zeznaniami tychże świadków oraz pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, co pozwoliło na uznanie zasadniczej części wyjaśnień oskarżonych za niewiarygodne. Wbrew zatem twierdzeniom obrońców wszystkie okoliczności podważające wiarygodność zeznań kluczowych świadków, pozostały w polu widzenia sądu meriti, zaś analiza ich ewentualnego wpływu na ocenę zeznań świadków jest wszechstronna i wyczerpująca, pozwalając w pełni na zrozumienie powodów, dla których Sąd uznał zeznania E. L., K. K., T. Ż. i D. P. za wiarygodne. Podnoszone zarzuty, sugerujące możliwość odmiennej oceny tych dowodów, nie wskazują na realne błędy czy uchybienia, w następstwie których ocena przedstawiona przez Sąd I instancji jest wadliwa, koncentrując się wyłącznie na gołosłownej polemice, bądź też bazując jedynie na wyrwanych z kontekstu fragmentach zeznań świadków, tracąc z pola widzenia ich całościową wymowę. Apelujący formułując zarzuty zdają się nie dostrzegać koherentności przywołanych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku dowodów i forsują tezy znajdujące oparcie wyłącznie w dowodach, które zostały przez Sąd I instancji całkowicie zdezawuowane tj. wyjaśnieniach oskarżonych bądź też zeznaniach świadków, takich jak B. P., których orientacja w szczegółach omawianych transakcji była znikoma (o czym świadczy sama treść jej zeznań). Odwołując się po krótce do dowodów, które potwierdzały faktyczną rolę i zakres kompetencji obydwu oskarżonych w zakresie działania imieniem spółek A (...) sp. Z o.o. i A (...) spółka z o.o., bez względu na formalnie pełnione przez nich funkcje, przypomnieć należy, iż większość osób mających bliższy lub dalszy związek z transakcjami solą wskazywało na władcze kompetencje obydwu oskarżonych w tym zakresie. Nie jest bowiem tak, iż to wyłącznie świadkowie A. J. i D. K. (uprzednio C.) miały w tym zakresie stosowną wiedzę, choć, co oczywiste, jako osoby specjalizujące się w sprzedaży i zajmujące właśnie tym asortymentem, miały wiedzę najpełniejszą. Pokreślić należy, iż zgodnie z trafnymi ustaleniami sądu meriti również świadkowie T. Ż., pośrednio D. P., częściowo W. H. oraz świadkowie P. W., A. K., K. R., M. W. czy D. C. potwierdzali, iż osobiście negocjowali z oskarżonymi warunki sprzedaży czy też dostaw soli, względnie od w/w pracownic działu sprzedaży dowiadywali się od decyzjach podejmowanych w tym zakresie przez obydwu oskarżonych. Trafność ustaleń sądu meriti potwierdzają także zeznania świadka S. L. (k-2290-2292, 541-543), który od początku wskazywał na wątpliwości związane z formalną stroną transakcji sprzedaży soli, z uwagi na brak dokumentacji dotyczącej jej nabycia, co jest rażącym odstępstwem od reguł rynkowych oraz poważnym uchybieniem formalnym od strony księgowej. Zważywszy na wieloletnie doświadczenie oskarżonych w prowadzeniu działalności gospodarczej nie sposób nieprawidłowości tych tłumaczyć niefrasobliwością czy też błędem. Oceniając wyjaśnienia oskarżonych przez pryzmat wskazanych dowodów i dezawuując ich treść, sąd a quo prawidłowo odniósł zatem analizę wiarygodności tychże dowodów do zasad logiki i doświadczenia życiowego. Przekonanie osób zatrudnionych w spółkach A (...) oraz A (...), a także kontrahentów tychże spółek o tym, iż obydwaj oskarżeni podmiotami tymi zarządzają, wywodziło się przecież z obserwacji szeregu drobnych, codziennych zachowań oskarżonych, a takich spostrzeżeń również nie należy w świetle pozostałych dowodów deprecjonować. Kolejnym potwierdzającym trafność dokonanych ustaleń argumentem jest wyeksponowany przez sąd meriti rodzinny charakter działalności, niewielka jej skala oraz ścisły związek obydwu podmiotów gospodarczych, co wynika z zeznań wszystkich przesłuchanych świadków. Tak więc również ten argument przekonuje o prawidłowości ustaleń Sądu I instancji w zakresie stanu świadomości oskarżonych, co do braku uprawnienia w zakresie sprzedaży soli nie będącej własnością obydwu spółek oraz faktycznie podejmowanych przez obydwu oskarżonych w ramach ich działalności decyzji. W tym miejscu przypomnieć należy skarżącym, iż możliwość przeciwstawienia ustaleniom Sądu orzekającego innego od ustalonego przez Sąd I instancji poglądu, nie może automatycznie prowadzić do wniosku o popełnieniu przez ten Sąd błędu w ustaleniach faktycznych (tak: Sąd Najwyższy I KR 197/74, OSNKW 1975, nr 5, poz. 58). W takim przypadku obrońcy oskarżonych winni w oparciu o zgromadzone w sprawie dowody wykazać, jakie błędy natury faktycznej lub logicznej, czy też jaka sprzeczność z zasadami doświadczenia życiowego powodują, iż ustalenia Sądu I instancji są w okolicznościach rozpoznawanej sprawy błędne. Zadaniu temu obrońcy nie sprostali, formułując zarzuty, stanowiące wyłącznie gołosłowną polemikę z opartymi na prawidłowo ocenionych dowodach ustaleniami.

Za równie chybione uznać należy zarzuty obrazy art. 410 k.p.k., art. 2 § 2 k.p.k., art. 4 k.p.k. oraz art. 5 § 2 k.p.k., które są w istocie pozbawionym argumentów powieleniem zarzutów dotyczących obrazy art. 7 k.p.k. i zdają się wskazywać raczej na obrazę art. 424 k.p.k. Niezależnie jednak od sposobu wyrażenia intencji skarżących, wskazać należy, iż poza lakonicznym sformułowaniem, iż Sąd I instancji potraktował materiał dowodowy w sposób wybiórczy, skarżący nie poparli tych twierdzeń żadnymi argumentami. W ocenie Sądu Apelacyjnego nie może być mowy o wybiórczym potraktowaniu materiału dowodowego, skoro Sąd I instancji w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku przywołał i omówił wszystkie istotne dowody dotyczące zarzucanych oskarżonym przestępstw, wskazując przy tym, z jakich powodów jednym z nich dał wiarę i kwestionując inne. Nie dopatrzył się Sąd Apelacyjny w motywach zaskarżonego wyroku żadnych wątpliwości, jakie miałyby zostać przez Sąd I instancji zignorowane, czy też rozstrzygnięte na niekorzyść któregokolwiek z oskarżonych. Wyrażane zaś przez obrońców oskarżonych, czy też samych oskarżonych wątpliwości dotyczące oceny materiału dowodowego stanowią jedynie stanowisko stron, nie mogą zatem stanowić podstawy zarzutu naruszenia art. 5 § 2 k.p.k. Analizując zarzuty naruszenia art. 2 § 2 k.p.k. oraz art. 4 k.p.k. (podniesione również wobec pozostałych rozstrzygnięć Sądu) przypomnieć należy skarżącym, iż normy w nich zawarte mają charakter ogólny, a tym samym zarzut ich naruszenia, sam w sobie, nie może stanowić podstawy środka odwoławczego (tak: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 marca 2006 r., sygn. akt IV KK 8/06, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2006 r., sygn. akt V KK 131/06).

Zarzuty obrońców oskarżonych T. D. oraz M. S. wskazujące na wyjście przez Sąd I instancji poza granice czynu zarzucanego w/w oskarżonym w pkt. II aktu oskarżenia i przypisanie im realizacji znamion ustawowych przestępstwa z art. 286 § 1 k.k., w miejsce przestępstwa z art. 284 § 2 k.k., okazały się chybione. Nietrafne są bowiem argumenty przekonujące, iż w opisach obu czynów zachodzą tak istotne różnice, że według rozsądnej, życiowej oceny nie można uznać ich za określenia tego samego zdarzenia faktycznego. Zarówno bowiem opis czynu zawarty w pkt. II aktu oskarżenia, jak i przyjęty w pkt. 2 części dyspozytywnej wyroku, dotyczą tych samych transakcji zakupu soli drogowej, która miała mieć miejsce w okresie od 4 grudnia 2012 r. do 19 grudnia 2012 r. w M., pomiędzy spółką A (...) sp z o.o a Spółką Jawną (...), przy czym ze sposobem redakcji zarzutu korespondują również uwagi zawarte w uzasadnieniu aktu oskarżenia. Tym samym uznać należało, iż zarówno przedmiotem zarzutu aktu oskarżenia, jak i przedmiotem osądu było zdarzenie historyczne mające miejsce pomiędzy wskazanymi datami, a polegające w uproszczeniu na przestępnym nakłonieniu pokrzywdzonego T. Ż. do zakupu soli drogowej, która nie byłą własnością sprzedawcy. Odmienność redakcyjna części dyspozytywnej wyroku od treści postawionych oskarżonym zarzutów, wbrew twierdzeniom obrońców oskarżonych, nie niesie jednak za sobą żadnych elementów znamionujących inny czyn, czy też wykraczających poza granice skargi uprawnionego oskarżyciela. Uwagi dotyczące odmienności przypisanych i zarzucanych zachowań sprawczych, postaci zamiaru czy też określenia skutku stanowiącego znamię czynu zabronionego, koncentrują się wyłącznie na wskazywaniu semantycznych różnic w opisach czynu, całkowicie tracąc z pola widzenia niezmienną ich istotę. W tej zaś sytuacji bezspornym pozostaje, iż dokonane przez sąd a quo zmiany opisu czynu były w pełni dopuszczalne, gdyż dokonywał on oceny tego samego w znaczeniu ontologicznym zachowania oskarżonych, które stanowiło przedmiot oskarżenia (tak: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 października 2012 r., sygn. akt II KK 9/12). W tej zaś sytuacji argumenty obrońców oskarżonych T. D. oraz M. S. uznać należy za całkowicie chybione.

Zarzuty dotyczące wadliwości rozstrzygnięcia zawartego w pkt. 6 wyroku, podniesione przez obrońców T. D. oraz M. S. okazały się również bezzasadne. W pierwszej kolejności wskazać należy, iż zasadnicza ich część ma charakter polemiki z dokonanymi przez sąd a quo ustaleniami, która to polemika całkowicie abstrahuje od zgromadzonych w sprawie dowodów. Zarzuty opisane w punkcie 2 apelacji obydwu obrońców, wskazujące na błędność ustaleń Sądu w zakresie sposobu wyliczenia i uzasadnienia wysokości szkody wyrządzonej przestępstwem przypisanym pkt. 1 wyroku, koncentrujące się na kwestiach księgowo-podatkowych (a więc o wtórnym charakterze), świadczą wyłącznie o całkowitym niezrozumieniu przez skarżących pojęcia szkody na gruncie prawa karnego materialnego. Zarówno w doktrynie jak i orzecznictwie sądowym nie budzi najmniejszej wątpliwości, że pod pojęciem tym należy rozumieć zarówno szkodę rzeczywistą tj. damnum emergens, jak i utracone korzyści tj. lucrum cessans (np. marża handlowa). Przypomnieć należy, iż orzeczenie nakładające obowiązek naprawienia szkody, przewidziany w unormowaniu art. 46 § 1 k.k. stanowi środek karny, nie ma charakteru represji i zmierza jedynie do wyrównania straty, która wynikła z przestępstwa. Odnosi się on zatem do realnie wyrządzonej i nie naprawionej choćby w części szkody. Naprawienie szkody, o którym mowa w art. 46 § 1 k.k., rozumieć należy zatem jako wyrównanie straty, którą pokrzywdzony poniósł (arg. ex art. 361 § 2 k.c.). W takim ujęciu wysokością szkody wyrządzonej przestępstwem przypisanym pkt. 1 wyroku jest zatem wartość rynkowa tj. cena, jaką spodziewał się za sprzedaną sól uzyskać pokrzywdzony tj. (...) spółka z o.o., pomniejszona o kwotę otrzymanego odszkodowania tj. kwota 409 063 zł, jak trafnie na stronie 91 uzasadnienia zaskarżonego wyroku wyliczył sąd a quo. Ta właśnie suma została przez sąd meriti objęta orzeczeniem o solidarnym obowiązku naprawienia szkody, co uznać należy za w pełni prawidłowe. Całkowicie bez znaczenia dla ustalenia jej wysokości pozostają zatem podnoszone przez obrońców oskarżonych argumenty dotyczące faktu odprowadzenia czy nieodprowadzenia podatku VAT przez nabywcę soli, ewentualne dokonanie korekty podatkowej w tym zakresie czy też np. cena jej zakupu. Kwestionowanie wyliczeń i ustaleń zawartych na przywołanych stronach uzasadniania wyroku stanowi wyłącznie polemikę ze stanowiskiem sądu, opartą na całkowicie abstrakcyjnych i nie znajdujących potwierdzenia w zgromadzonych w sprawie dowodach założeniach, a co należy przypomnieć dowody te, w sposób pewny i niepodważalny, wykazały wartość szkody, wyczerpując tym samym potrzebę dalszego dowodzenia w tym zakresie.

Kwalifikacje prawne przypisanych oskarżonym przestępstw nie budzą zastrzeżeń. Sąd meriti szeroko i wyczerpująco wskazał powody przyjęcia, iż czyny oskarżonych zrealizowały znamiona ustawowe przestępstwa z art. 284 § 2 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. i art. 12 k.k. oraz art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. W pełni podzielając uwagi zawarte na stronach 73-83 uzasadnienia, i nie powielając tychże, należy skarżących odesłać do zawartych tam w pełni trafnych wywodów.

Oceniając wymiar orzeczonych wobec oskarżonych kar jednostkowych oraz kar łącznych pozbawienia wolności i grzywny, a więc również do zarzutu rażącej niewspółmierności kar orzeczonych względem obydwu oskarżonych w pkt. 1 wyroku, podniesionego przez pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego, wskazać należy, iż kary te należy uznać za wyważone, zaś zarzuty skarżącego za chybione. Sąd I instancji należycie przywołał i ocenił bowiem okoliczności determinujące wymiar kar jednostkowych, zarówno te które należało poczytać na korzyść, jak i niekorzyść obydwu oskarżonych. Postać zamiaru, przemyślany sposób działania obydwu oskarżonych, wartość szkody a także uprzednia karalność oskarżonego M. S. przekonują, iż wymierzone oskarżonym kary, a także zróżnicowanie ich wymiaru było w pełni zasadne. Wskazane okoliczności przemawiały zatem za wymierzeniem sprawcom stosunkowo surowych kar, gdyż jedynie takie kary odpowiadały wymogom zarówno szczególno-prewencyjnym, jak i ogólno-prewencyjnym w rozumieniu art. 53 k.k. Orzeczone kary uwzględniając stopień winy oraz wysoki stopień społecznej szkodliwości przypisanych oskarżonym przestępstw nie są jednocześnie karami, których rażąca surowość nie daje się zaakceptować również w odczuciu społecznym. Wręcz przeciwnie wszystkie wskazane przez sąd meriti okoliczności przekonują, iż przyjęta represja jest adekwatna.

Odnosząc się do apelacji pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego przypomnieć jednocześnie należy, iż zarzut rażącej niewspółmierności kary, stanowiący względną przyczynę odwoławczą, o której mowa w art. 438 pkt 4 k.p.k., aby można było uznać za skuteczny, musi wykazywać, iż na podstawie konkretnie wskazanych okoliczności, które winny mieć zasadniczy wpływ na wymiar kary, wymierzoną względem osoby oskarżonego karę należy uznać za „rażąco” niewspółmierną, tzn. taką, która jest niewspółmierna w stopniu nie dającym się zaakceptować (tak: Sąd Najwyższy III KR 189/94, Prok. i Pr. 1115/5/18). Innymi słowy, sama łagodność czy surowość orzeczonych względem oskarżonych kar, jeśli jest ona uzasadniona dyrektywami, o których mowa w treści art. 53 k.k., nie może stanowić skutecznego zarzutu apelacyjnego, jeśli kwestionująca jej wymiar strona nie wykaże, iż kara ta zarówno z punktu widzenia sprawcy, ale i ogółu społeczeństwa, powinna być uznana za wyjątkowo niesprawiedliwą, zbyt drastyczną czy też przynoszącą rażącą dolegliwość. Sytuacja taka w rozpoznawanej sprawie nie ma miejsca, z przyczyn wskazanych wyżej. W ocenie Sądu Apelacyjnego orzeczone kary mają charakter wyważony, gwarantując osiągnięcie ich celów, zarówno aspekcie ogólnoprewencyjnym, jak i wdrożenie oskarżonych do przestrzegania porządku prawnego w przyszłości. Wszystkie wskazane wyżej okoliczności przemawiają również za trafnością zakresu asperacji kar jednostkowych w związku z wymierzeniem oskarżonym kar łącznych pozbawienia wolności. Także wymierzone oskarżonym kary grzywny odpowiadają dyrektywom wyrażonym w art. 33 § 3 k.k., pozostając w adekwatnej relacji do warunków osobistych, rodzinnych oraz stosunków majątkowych i możliwości zarobkowych obydwu oskarżonych.

Biorąc pod uwagę wszystkie wskazane wyżej okoliczności Sąd Apelacyjny, w oparciu o przepis art. 437 § 1 k.p.k., utrzymał zaskarżony wyrok w mocy. Sąd zasądził od oskarżonych na rzecz oskarżyciela posiłkowego (...) sp. z o.o. koszty nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżycielowi posiłkowemu w postępowaniu odwoławczym, zaś kierując się sytuacją majątkową zwolnił oskarżonych od kosztów sądowych postępowania odwoławczego obciążając nimi Skarb Państwa.

SSO del. Adam Chmielnicki SSA Wojciech Kopczyński SSA Gwidon Jaworski

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Renata Kopiec
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Katowicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Wojciech Kopczyński,  Adam Chmielnicki
Data wytworzenia informacji: