Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 1486/21 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Toruniu z 2023-06-08

Sygn. akt I C 1486/21

UZASADNIENIE

Powodowie M. B. , J. B. (1) i B. B. wnieśli pozew przeciwko Bankowi (...) S.A. z siedzibą w G.. Domagali się w nim ustalenia nieważności umowy kredytu indeksowanego do (...) nr (...) z dnia 30 listopada 2010r. oraz zasądzenia łącznie na rzecz powodów kwot :

- 19.534,61 zł

- 64.995,68 CHF ( ewentualnie 245.976,47 zł stanowiących równowartość kwoty w (...) po jej przeliczeniu po średnim kursie NBP z dnia wpłaty poszczególnej raty ) .

wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia doręczenia pozwu do dnia zapłaty, tytułem zwrotu nienależnych świadczeń spełnionych na rzecz pozwanego w okresie od dnia 8 grudnia 2010r. do dnia 7 maja 2020r. , z tytułu umowy kredytu indeksowanego do (...) nr (...) z dnia 30 listopada 2010r. obarczonej nieważnością .

Poza tym , powodowie sformułowali żądania ewentualne , a także wnosili o zwrot kosztów procesu .

Pozwany wnosił o oddalenie powództwa i zwrot kosztów procesu ( k. 80 – 126 ). Zgłosił także zarzuty : przedawnienia ( k. 88 ) oraz zatrzymania ( tom IV , k. 633 v , pkt 1 ) .

Sąd ustalił, co następuje :

Powód B. B. potrzebował kredyt w złotówkach na zakup mieszkania. Skończył studia w G. i chciał przenieść się do T. , gdyż stąd pochodzi i tu mieszkają jego rodzice. Nie miał zdolności kredytowej w tej walucie . Zależało mu , żeby samodzielnie spłacać raty , były one jednak zbyt wysokie . Rodzice B. M. i J. B. (1) mogli uzyskać kredyt , ale z racji ich wieku jego spłata nie mogłaby być rozłożona na 20-30 lat. Okres spłaty miał natomiast znaczenie dla wysokości rat .

Powodowi B. B. zaproponowano kredyt indeksowany kursem (...) . W banku mówiono ,że kurs tej waluty jest stabilny . Powód sam też miał taką wiedzę . Nikt go nie informował ,co stanie się ze zobowiązaniem , gdyby kurs franka wzrósł w istotny sposób. Nie mówiono powodom , że ich ryzyko walutowe nie jest ograniczone . Nie proponowano żadnych zabezpieczeń na wypadek wzrostu kursu waluty . Nie informowano o spreadzie walutowym .

W rozmowach z powodami skupiano się na tym , że rata będzie korzystna Przedstawiano im same pozytywne aspekty kredytu.

Powodowie zobaczyli umowę po raz pierwszy w dniu jej podpisania . Był to gotowy tekst . Sprawdzili , czy zgadza się w niej to, co ich dotyczy np. kwota kredytu , okres spłaty , dane personalne . Nikt nie mówił powodom , czy można negocjować umowę .

Powodowie wspólnie chodzili do banku , żeby załatwiać sprawę kredytu. Podpisanie umowy przez M. i J. B. (1) było konieczne , ze względu na kwestię zdolności kredytowej powoda B. B..

Kredyt został wypłacony w złotówkach . Rata była wyrażona we frankach, ale jej spłata następowała w złotówkach . Przeliczenia dokonywał bank i dokonywał potrącenia raty z rachunku , który był założony specjalnie w tym celu. Powodowie nie wiedzieli skąd bank brał kurs do tych przeliczeń. Nikt im nie mówił o bankowej tabeli kursów , ani jak ona jest tworzona .

Po kliku latach powodowie zaczęli spłacać kredyt bezpośrednio we frankach szwajcarskich .

W kredytowanej nieruchomości nie była prowadzona działalność gospodarcza . Powód B. B. mieszkał tam do stycznia 2021r. Od roku 2023r. lokal został wynajęty .

Dowód : przesłuchanie powodów k. 647 – 648 .

W dniu 30.11.2010r. pomiędzy Bankiem (...) S.A. z siedzibą w K. a M. B. , J. B. (1) i B. B. została zawarta „Umowa kredytu” nr (...) .

Zgodnie z jej § 1 ust. 1 : „Bank udziela Kredytobiorcy Kredytu w kwocie 181.708,23 złotych polskich, indeksowanego kursem (...), zwanego dalej (...), na warunkach określonych w Umowie , a kredytobiorca zobowiązuje się do wykorzystania Kredytu zgodnie z postanowieniami Umowy , zwrotu kwoty wykorzystanego Kredytu wraz z odsetkami w terminach oznaczonych w Umowie oraz zapłaty Bankowi prowizji , opłat i innych należności wynikających z Umowy (…)” . „W dniu wypłaty saldo jest wyrażone w walucie do której indeksowany jest Kredyt według kursu kupna waluty, do której indeksowany jest Kredyt , podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży opisanej szczegółowo w § 17 , następnie saldo walutowe przeliczane jest dziennie na złote polskie według kursu sprzedaży waluty , do której indeksowany jest Kredyt ,podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży opisanej szczegółowo w § 17”.

W § 1 ust. 5 umowy postanowiono ,że spłata kredytu nastąpi w 168 równych miesięcznych ratach kapitałowo- odsetkowych .

Zgodnie z § 7 ust. 2 umowy : „Wypłata wskazanej we Wniosku o Wypłatę kwoty nie wyższej niż Kredyt będzie dokonana przelewem na wskazany/e w tym wniosku rachunek/rachunki bankowy/bankowe prowadzone w banku krajowym. Dzień wysłania przez Bank przelewu kwoty Kredytu będzie uważany za dzień wypłaty Kredytu . Za prawidłowe wskazanie we Wniosku o Wypłatę rachunków na które zostanie przelana kwota Kredytu odpowiedzialność ponosi wyłącznie Kredytobiorca. W celu ustalenia walutowej kwoty indeksacji Kredytu każdorazowo wypłacona kwota w złotych polskich zostanie przeliczona na walutę do której indeksowany jest Kredyt według kursu kupna waluty Kredytu podanej w Tabeli kursów kupna/sprzedaży , obowiązującego w dniu wypłaty Kredytu przez Bank . W przypadku złożenia przez Kredytobiorcę wniosku o wypłatę Kredytu lub transzy Kredytu w walucie indeksacji – kwota przekazana na rachunek wskazany przez Kredytobiorcę zostanie ustalona przy zastosowaniu kursu kupna sprzedaży waluty indeksacji Kredytu podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży . Nie zmienia to zasad ustalania walutowej kwoty indeksacji przy zastosowaniu kursu kupna waluty kredytu”.

Stosownie do § 10 ust. 8 : „Rozliczenie każdej wpłaty dokonanej przez Kredytobiorcę będzie następować z datą wpływu środków na rachunki opisane w ust. 6 według kursu sprzedaży waluty do której jest indeksowany Kredyt , podane w Tabeli kursów kupna/sprzedaży , obowiązującego w dniu wpływu środków na rachunki opisane w ust. 6 (…)” .

Dowód: umowa k. 14 – 22 .

Kredyt został spłacony w 2020r.

Dowód : przesłuchanie powodów k. 647 v - 648 .

Pismem z dnia 17.03.2021r. powód B. B. złożył reklamację . Pozwany bank odpowiedział na nią negatywnie pismem z dnia 31.03.2021r.

Dowód: reklamacja k. 23 - 24 v , pismo banku k. 25 – 28 v .

Sąd zważył , co następuje :

Zeznania powodów przesłuchanych w charakterze strony zasługiwały na walor wiarygodności, gdyż były spójne, logiczne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego. Zeznania te są zgodne z doświadczeniem życiowym, gdyż jest oczywiste, że w dobrej wierze, działając w zaufaniu do banku , powodowie skorzystali z oferty, która była im przedstawiana jako korzystna i bezpieczna, przy czym była to ich jedyna możliwość uzyskania kredytu. Odmienne zachowanie powodów byłoby pozbawione logiki.

Wymienione wyżej dokumenty stanowiły wiarygodne środki dowodowe, gdyż ich autentyczność i rzetelność nie były w toku procesu kwestionowane. Kwoty operacji finansowych związanych w wykonywaniem umowy kredytu wynikały z dokumentu wystawionego przez stronę pozwaną ( k. 29 – 32 v ) .

Na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. sąd pominął dowód z opinii biegłego ( k. 647 , punkt 1 postanowienia ) zgłoszony przez stronę powodową (k. 4 v - pkt 5 ) . Częściowo dotyczył on faktów wykazanych zgodnie ze stanowiskiem powodów . Jak już wskazano, wysokość dochodzonej kwoty wynikała bowiem z dokumentu wystawionego przez pozwanego .

Teza dowodowa zawarta w punkcie 5 „b” pozwu była natomiast sformułowana na wypadek , gdyby sąd uznał ,że umowa ma dalej obowiązywać. Nie jest to natomiast możliwe , gdyż umowa jest nieważna , o czym będzie mowa w dalszej części uzasadnienia .

Na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. sąd pominął dowód z opinii biegłego ( k. 182 punkt 1 ) zgłoszony przez pozwanego ( k. 84 i k. 124 ) jako mający wykazać fakty nieistotne dla rozstrzygnięcia sprawy. Ponownie należy stwierdzić że wobec nieważności umowy zbędne było dokonywanie obliczeń zakładających jej dalsze obowiązywanie , w tym przypadku – przy zastosowaniu średnich kursów NBP. Zadaniem sądu w niniejszej sprawie jest rozstrzygniecie indywidualnej sprawy powodów . Nie ma więc znaczenia jak bank konstruował produkt w postaci kredytu indeksowanego do waluty obcej i jakie były jego aspekty ekonomiczne.

Zeznania świadka K. K. ( tom IV , k. 646 – 647 ) nie wniosły do sprawy nic istotnego . Świadek nie pamiętał bowiem powodów . Powoływanie się natomiast na procedury obowiązujące w banku nie oznacza ,że automatycznie miały one zastosowanie wobec powodów.

Wniosek o przesłuchanie świadka J. B. (2) został cofnięty ( tom III, k. 518 pkt 3 ) .

Na podstawie art. 235 2 § 4 k.p.c. sąd pominął dowód z zeznań świadka E. A. . Dowód ten był niemożliwy do przeprowadzenia , gdyż nie wiadomo , gdzie świadek zamieszkuje .

Podstawę prawną roszczenia o ustalenie istnienia/nieistnienia stosunku prawnego stanowi art. 189 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem „Powód może żądać ustalenia istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa , gdy ma w tym interes prawny”.

W niniejszej sprawie powodowie sformułowali dwa osobne żądania : ustalenia oraz zapłaty . Przyjmuje się ,że brak interesu prawnego ma miejsce wtedy, gdy powód może wystąpić z żądaniem dalej idącym . Jeżeli więc powód dochodzi zapłaty twierdząc ,że umowa na podstawie której jej dokonał jest nieważna , to nie ma interesu prawnego w domaganiu się osobnego ustalenia nieważności. Stanowi ono bowiem przesłankę orzekania o zapłacie . Ustalenie nieważności umowy pozwala więc uwzględnić dalej idące żądanie – zapłatę .

W niniejszej sprawie sąd omyłkowo nie wziął pod uwagę ,że kredyt został spłacony w 2020r., co jest okolicznością niesporną . Pozwany także bowiem ją potwierdza - tom I , k. 87 – 88 . Stosunek zobowiązaniowy wygasa na skutek spełnienia przez strony ich wzajemnych obowiązków . Obecnie powodowie nie mają więc interesu prawnego w domaganiu się osobnego ustalenia, że umowa jest nieważna. Nie zmienia tej oceny fakt ustanowienia zabezpieczenia spłaty kredytu poprzez hipotekę . Jeżeli nie została ona wykreślona, to powodowie mogą żądać od banku wydania „kwitu mazalnego” . Wystarczy do tego powołanie się na spłatę zobowiązania. Ustalenie ważności/nieważności umowy nie jest do tego potrzebne. W niniejszego sprawie kwestia ważności/nieważności umowy staje się więc tylko przesłanką orzekania o żądaniu zapłaty.

Przechodząc do ustalenia czy umowa była ważna/nieważna należy na wstępie rozstrzygnąć zarzut abuzywności jej postanowień . Przedmiotem oceny należy uczynić postanowienia umowne wprowadzające mechanizm indeksacji, które przewidywały przeliczenie kredytu udzielonego i wypłaconego w złotych polskich na franki szwajcarskie, oraz przeliczanie rat wpłacanych w złotych na franki szwajcarskie według kursu – odpowiednio – kupna i sprzedaży franka szwajcarskiego ustalonego jednostronnie przez bank w postaci marży : § 7 ust. 2 i § 10 ust. 8 umowy .

Zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c., postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Z przytoczonego przepisu wynika, że niedozwolonymi postanowieniami umownymi są klauzule umowne, które spełniają łącznie trzy przesłanki:

(1) zawarte zostały w umowach z konsumentami,

(2) kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, oraz

(3) rażąco naruszają interesy konsumenta.

Stwierdzenie niedozwolonego charakteru postanowienia umownego jest natomiast wyłączone, gdy postanowienie umowne:

(1) zostało indywidualnie uzgodnione z konsumentem lub

(2) określa główne świadczenia stron i jest sformułowane w sposób jednoznaczny.

Nie ulega wątpliwości, że w przedmiotowej umowie kredytowej powodowie występowali w charakterze konsumentów, gdyż zawarcie umowy było czynnością dokonaną z przedsiębiorcą (bankiem), niezwiązaną bezpośrednio z działalnością gospodarczą lub zawodową powodów (art. 22 1 k.c.).

Jak wynika z art. 385 1 § 3 k.c., nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Z ustalonego stanu faktycznego wynika, że umowa została sporządzona przez bank na standardowym wzorcu, a powodowie mieli jedynie wpływ na kwotę udzielonego kredytu, okres kredytowania i datę, w której miała być pobierana rata.

O braku rzeczywistego wpływu powodów na treść poszczególnych postanowień umownych świadczą również okoliczności jej zawarcia. Umowa została bowiem przygotowana według standardowego wzorca i przedstawiona powodom w wersji gotowej do podpisu, w placówce banku, w dniu wyznaczonym na jej podpisanie. Stopień złożoności umowy, napisanie jej bardzo drobną czcionką przy użycia złożonego języka prawniczego znacząco utrudniały efektywne zapoznanie się z treścią umowy, jej zrozumienie i ewentualne wyjaśnienie wszystkich wątpliwości, nie mówiąc już o podjęciu negocjacji odnoszących się do poszczególnych postanowień. W czasie zawarcia umowy, gdy powodowie zaliczali się do grupy klientów zawierających masowo umowy waloryzowane walutą obcą, umowa miała charakter de facto adhezyjny, a rzeczywisty wpływ powodów na umowę ograniczał się do jej podpisania lub niepodpisania. Należy mieć też na względzie znaczącą dysproporcję między potencjałem banku a powodów, którzy nie mieli wiedzy ani doświadczenia z zakresu bankowości, a swojego kontrahenta traktowali z podwyższonym zaufaniem, nie spodziewając się zamieszczenia w umowie postanowień, które mogły być dla nich niekorzystne.

Niejednoznaczność klauzul waloryzacyjnych mogła zostać usunięta przez udzielenie powodom przed zawarciem umowy odpowiedniej informacji o ryzyku walutowym (zob. wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 20 września 2017 r. w sprawie A. i inni vs. (...) SA, C-186/16, pkt 51). W odniesieniu do umów kredytowych (...) wskazał, że warunek dotyczący spłaty kredytu w tej samej walucie obcej co waluta, w której kredyt został zaciągnięty, musi zostać zrozumiany przez konsumenta zarówno w aspekcie formalnym i gramatycznym, jak i w odniesieniu do jego konkretnego zakresu, tak aby właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny przeciętny konsument mógł nie tylko dowiedzieć się o możliwości wzrostu lub spadku wartości waluty obcej, w której kredyt został zaciągnięty, ale również oszacować – potencjalnie istotne – konsekwencje ekonomiczne takiego warunku dla swoich zobowiązań finansowych. Z ustalonego stanu faktycznego wynika natomiast, że w rozmowach poprzedzających zawarcie umowy obsługujący powodów pracownik banku nie przedstawił powodom rzeczywistego ryzyka związanego z jej zawarciem. Kwestia sposobu ustalania kursów waluty przez bank nie została w ogóle poruszona w rozmowach. Powodowie byli przekonani o braku realnego ryzyka kursowego. Opisane działania banku nie zapewniły powodom informacji wystarczających do podjęcia przez nich świadomych i rozważnych decyzji, a w konsekwencji nie doszło do uchylenia niejednoznaczności spornych postanowień umowy w stopniu wyłączającym badanie abuzywności.

Sporna klauzula waloryzacyjna stanowiła element określenia głównego świadczenia stron, gdyż miała być wykorzystywana do określenia zarówno wysokości świadczenia banku, jak i późniejszych świadczeń kredytobiorcy (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 września 2020 r., I CSK 556/18, niepubl. i przywołane tam orzecznictwo). Nie można jednak uznać, by klauzula ta została sformułowana w sposób jednoznaczny. Odesłanie w klauzuli indeksacyjnej do tabel banku nie pozwala bowiem ustalić nie tylko wysokości zobowiązania w chwili zawarcia umowy, ale również nie pozwala ustalić w sposób jednoznaczny i przewidywalny samego mechanizmu ustalania wysokości zobowiązania. Żadne z postanowień umowy nie wskazuje bowiem na sposób jednoznaczny i kompleksowy ustalania przez bank kursów kupna i sprzedaży waluty obcej, według których następować miało ustalenie wysokości długu powodów oraz wysokości jego świadczenia na rzecz banku (raty).

Mechanizm ten został wprawdzie opisany w § 17 umowy, ale opis ten był niepełny, gdyż odwoływał się do marży, której wielkość nie była powodom znana. Marża stanowiła natomiast jedną z dwóch składowych kursu waluty przyjmowanego do rozliczeń.

Nie ma przy tym znaczenia, czy w banku istniały i były wdrożone procedury ustalania kursów na potrzeby tabel oraz czy i na ile kursy te miały charakter rynkowy. Przy ocenie abuzywności przedmiotem badania są bowiem postanowienia umowne według stanu z chwili zawarcia umowy (zob. uchwałę 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, OSNC 2019, nr 1, poz. 2), nie zaś praktyka wykonywania umów przez jedną ze stron.

W tym stanie rzeczy nie zachodzi żadna z przesłanek negatywnych, która wyłączałaby stwierdzenie abuzywności. Przechodząc do oceny przesłanek pozytywnych, należy zbadać, czy analizowane postanowienia umowne kształtowały prawa i obowiązki powodów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, a przy tym rażąco naruszały interesy powodów.

Postanowienie umowne jest sprzeczne z dobrymi obyczajami, jeżeli kontrahent konsumenta, traktujący go w sposób sprawiedliwy, słuszny i uwzględniający jego prawnie uzasadnione roszczenia, nie mógłby racjonalnie spodziewać się, że konsument ten przyjąłby takie postanowienie w drodze negocjacji indywidualnych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 lutego 2019 r., II CSK 19/18, niepubl.). Rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza natomiast nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków wynikających z umowy na jego niekorzyść, skutkującą niekorzystnym ukształtowaniem jego sytuacji ekonomicznej oraz jego nierzetelnym traktowaniem (por. m.in. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2006 r., I CK 297/05, niepubl., z dnia 15 stycznia 2016 r., I CSK 125/15, OSNC - ZD 2017, Nr 1, poz. 9, z dnia 27 listopada 2015 r., I CSK 945/14, niepubl., z dnia 30 września 2015 r., I CSK 800/14, niepubl., z dnia 29 sierpnia 2013 r. I CSK 660/12, niepubl., i z dnia 27 listopada 2019 r., II CSK 483/18, niepubl.).

Analizowane postanowienia umowne spełniały obie wymienione przesłanki. Powierzenie bankowi jednostronnego – przynajmniej w świetle umowy – uprawnienia do ustalenia kursu waluty, według którego ustalana jest każdoczesna wysokość zobowiązania powodów oraz wysokość świadczeń ratalnych, jest działaniem nielojalnym wobec klienta i trudno uznać, by zostało zaakceptowane przez racjonalnego i należycie poinformowanego konsumenta, gdyby było negocjowane indywidualnie. Żadne z postanowień umowy nie wskazuje bowiem w sposób jednoznaczny i kompleksowy ustalania przez bank kursów kupna i sprzedaży waluty obcej, według których następować miało ustalenie wysokości długu powodów oraz wysokości jego świadczenia na rzecz banku (raty).

Bank ma przy tym możliwość uzyskania dodatkowych korzyści ekonomicznych w wyniku jednostronnego ustalenia rozmiarów spreadu walutowego. Możliwość taką dawało stosowanie ustalanych przez bank marży kupna i marży sprzedaży (§ 17 umowy) . Chociaż więc bank odwoływał się do stosowania średniego kursu NBP, to w istocie w sposób dowolny kształtował wysokość swojej korzyści stosują te dwie marże.

Przyjęcie opisanego mechanizmu przerzuca jednocześnie w całości na konsumenta ciężar ryzyka walutowego, gdyż pozwala bankowi na ustalenie takich zasad przyjmowanych do przeliczania spłacanych rat, żeby ekonomiczne skutki wzrostu kursu waluty obcej ponosił wyłącznie konsument. Podkreślić jeszcze raz należy, że dla oceny abuzywności irrelewantny jest sposób korzystania z banku z umownego uprawnienia do ustalania marż przy przeliczaniu świadczeń stron, gdyż przedmiotem oceny jest umowa w chwili jest zawarcia, a nie praktyka wykonywania umowy.

Z tego samego względu dla oceny abuzywności nie ma znaczenia wejście w życie ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 165, poz. 984; tzw. ustawa antyspreadowa), która przez dodanie art. 69 ust. 3 Prawa bankowego dającemu kredytobiorcy uprawnienie do spłaty rat w kredycie indeksowanym do waluty obcej bezpośrednio w tej walucie.

Z podanych względów postanowienia przedmiotowej umowy kredytu wprowadzające mechanizm waloryzacji świadczeń stron do franka szwajcarskiego według kursów waluty ( marż ) ustalanych jednostronnie przez bank stanowią niedozwolone postanowienia umowne. Stanowisko to jest szeroko reprezentowane w judykaturze Sądu Najwyższego (zob. wyroki z dnia 30 września 2020 r., I CSK 556/18, niepubl., z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, niepubl., z dnia 15 listopada 2019 r., V CSK 347/18, niepubl., z dnia 29 października 2019 r., IV CSK 309/18, niepubl., z dnia 9 maja 2019 r., I CSK 242/18, niepubl., i z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, niepubl.), który konsekwentnie wskazuje, że określenie wysokości należności obciążającej konsumenta z odwołaniem do tabel kursów ustalanych jednostronnie przez bank, bez wskazania obiektywnych kryteriów, jest nietransparentne, pozostawia pole do arbitralnego działania banku i w ten sposób obarcza kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem oraz narusza równorzędność stron.

W ocenie sądu, abuzywność klauzul waloryzacyjnych nie ogranicza się do kwestii ustalania marż kupna i sprzedaży jednostronnie przez bank . Sam sposób ukształtowania ryzyka kursowego rażąco narusza interesy konsumenta, a przy tym jest sprzeczny z dobrymi obyczajami, gdyż tworzy znaczącą nierównowagę praw i obowiązków stron umowy ze szkodą dla konsumenta. Problem ten został zasygnalizowany w aktualnym orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który stwierdził, że warunki umowne (…) wydają się obciążać konsumenta, w zakresie, w jakim przedsiębiorca nie przestrzegał wymogu przejrzystości względem tego konsumenta, ryzykiem nieproporcjonalnym do świadczeń i kwoty otrzymanej pożyczki, ponieważ stosowanie tych warunków skutkuje tym, że konsument musi długoterminowo ponieść koszt zmiany kursu wymiany. W zależności od tej zmiany konsument ten może znajdować się w sytuacji, w której, po pierwsze, pozostała należna kwota kapitału w walucie spłaty, (…), jest znacznie wyższa niż kwota pierwotnie pożyczona, a po drugie, spłacone raty miesięczne prawie wyłącznie pokrywały same odsetki. Jest tak w szczególności wówczas, gdy owo podwyższenie kapitału pozostałego do spłaty w walucie krajowej nie jest zrównoważone różnicą między stopą oprocentowania waluty obcej a stopą waluty krajowej, przy czym istnienie takiej różnicy stanowi dla kredytobiorcy główną korzyść kredytu denominowanego w walucie obcej (zob. wyrok z dnia 10 czerwca 2021 r. w sprawie (...) SA przeciwko VE, C-609/19, pkt 69). Przyjęta w spornej umowie konstrukcja rozkładu ryzyka walutowego powoduje, że konsument był obciążony tym ryzykiem w sposób nieograniczony, gdyż nie ustalono żadnej umownej granicy wzrostu kursu waluty waloryzacji, powyżej której wzrost nie wpływałby już na wysokość salda zadłużenia i na wysokości raty. Przy obecnym kursie franka szwajcarskiego wzrost ten oscyluje wokół 100%, natomiast umowa w żaden sposób nie zabezpiecza interesów konsumenta przed dalej idącym wzrostem – o 200% czy 400%. Ryzyka tego nie niweluje potencjalna korzyść wynikająca z różnicy między oprocentowaniem kredytów waloryzowanych walutą obcą i kredytów złotowych. W przypadku wysokiego oprocentowania kredytów złotowych i niskiego oprocentowania kredytów waloryzowanych walutą obcą wysokość raty jest wprawdzie korzystniejsza w przypadku tych ostatnich, ale tylko wówczas, gdy podstawą obliczenia wysokości raty jest podobny kapitał. Na skutek zastosowania spornych klauzul waloryzacyjnych, w przypadku znacznego wzrostu kursu waluty obcej wzrasta natomiast znacznie kwota pozostałego do spłaty kapitału wyrażonego w walucie polskiej, co powoduje, że korzystniejsze oprocentowanie nie przekłada się na korzyść równoważącą ponoszone ryzyko kursowe. Na szczególne podkreślenie zasługuje jeszcze jeden aspekt uwypuklony przez (...). Mianowicie, wzrost kursu waluty waloryzacji powoduje wzrost nie tylko raty, ale również wzrost salda zadłużenia, przy czym zjawisko to nie występuje przy wzroście oprocentowania kredytów złotowych. Ryzykiem ponoszonym przez kredytobiorców kredytów waloryzowanych walutą obcą jest zatem również ryzyko wzrostu zadłużenia nie tylko ponad poziom pierwotnego zadłużenia, ale również ponad wartość kredytowanej nieruchomości, co powoduje, że nie są oni w stanie zbyć tej nieruchomości bez zaangażowania dodatkowych środków własnych.

O ryzyku tym kredytobiorcy nie byli w ogóle informowani przed zawarciem umowy. Bank w chwili udzielania kredytu dysponował natomiast dostatecznym doświadczeniem i możliwościami analitycznymi, by antycypować także takie wzrosty kursu franka szwajcarskiego, które miały miejsce w okresie kredytowania, a które spowodowały, że mimo kilkunastu lat spłaty kapitał pozostały do spłaty wyrażony w złotych pozostaje zbliżony do kwoty kredytu z chwili jego udzielenia lub jest od niej wyższy.

Nieograniczonemu ryzyku kursowemu ponoszonemu przez konsumenta towarzyszy ograniczone ryzyko kursowe ponoszone przez bank. Ryzyko banku ujawnia się przy spadku kursu waluty i w najbardziej skrajnym wypadku zmaterializuje się w momencie spadku kursu franka szwajcarskiego do zera. Nawet jednak w takiej sytuacji strata banku ograniczy się do nieodzyskania w ramach spłaty rat całości kapitału udostępnionego konsumentowi w wykonaniu umowy kredytu. Mówiąc precyzyjnie, stratą zostałaby objęta jedynie ta część kapitału, która nie została spłacona przed radykalnym spadkiem kursu waluty. W konsekwencji, między ograniczonym ryzykiem ponoszonym przez bank a nieograniczonym ryzykiem ponoszonym przez konsumenta występuje rażąca dysproporcja na niekorzyść tego ostatniego. W tym stanie rzeczy uznać trzeba, że gdyby powodowie zostali w sposób przejrzysty poinformowani przed zawarciem umowy ze stroną pozwaną o charakterze przyjmowanego na siebie ryzyka, w tym ryzyka długoterminowego i nieograniczonego wzrostu salda zadłużenia, nie przyjęliby klauzul waloryzacyjnych w drodze indywidualnych negocjacji.

Cywilnoprawną sankcją ustalenia abuzywności postanowienia umowy jest brak związania nim konsumenta (art. 385 1 § 1 k.c.), przy zachowaniu związania stron umową w pozostałej części (art. 385 1 § 2 k.c.). Regulacja ta nie odnosi się jednak do postanowień określających główne świadczenie stron, do których – w ocenie Sądu – zaliczają się postanowienia wprowadzające mechanizm indeksacji do przedmiotowej umowy kredytu. Skutkiem jego abuzywności jest zatem nieważność całej umowy, przy czym skutek ten nie nastąpi, jeżeli istnieje możliwość zastąpienia zakwestionowanego postanowienia przepisami dyspozytywnymi lub jeżeli konsument wyrazi wolę dalszego obowiązywania umowy z zachowaniem klauzuli abuzywnej (por. wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, K. D. i J. D. przeciwko Raiffeisen Bank (...), pkt 62 i 68).

W realiach niniejszej sprawy nie ma możliwości zastąpienia postanowień abuzywnych przepisami dyspozytywnymi. Przede wszystkim nie wchodzi w rachubę zastosowanie dyspozycji art. 358 § 2 k.c., który wszedł w życie po zawarciu umowy kredytu. Z braku podstawy prawnej w przepisach dyspozytywnych nie można również usunąć klauzuli indeksacyjnej z zachowaniem oprocentowania według stawek LIBOR właściwych dla zobowiązań wyrażonych we frankach szwajcarskich. Mechanizm taki stawiałby przy tym kredytobiorców kredytów waloryzowanych w walucie obcej w sytuacji nieuzasadnionego uprzywilejowania w stosunku do pozostałych kredytobiorców, gdyż prowadziłby do całkowitego wyeliminowania ryzyka walutowego przy zachowaniu oprocentowania kredytu znacząco niższego od oprocentowania kredytów złotowych niepodlegających denominacji lub indeksacji do waluty obcej (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 września 2019 r., V CSK 152/19, niepubl.). Stanowisko to pozostaje zbieżne z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który nie dostrzega z prawnego punktu widzenia możliwości utrzymania w mocy umów zawierających niedozwolone klauzule przeliczeniowe przewidujące spread walutowy, zwłaszcza gdy unieważnienie tych klauzul doprowadziłoby nie tylko do zniesienia mechanizmu indeksacji oraz różnic kursów walutowych, ale również – pośrednio – do zaniknięcia ryzyka kursowego, które jest bezpośrednio związane z indeksacją przedmiotowego kredytu do waluty (por. wyroki z dnia 14 marca 2019 r., w sprawie C-118/17, Z. D. przeciwko (...) Bank Hungary Z.., pkt 52, z dnia 5 czerwca 2019 r., w sprawie C-38/17, GT przeciwko HS, pkt 43, i z dnia 3 października 2019 r. w sprawie
C-260/18, K. D. i J. D. przeciwko Raiffeisen Bank (...), pkt 44).

Negatywną przesłanką unieważnienia całej umowy jest także wystąpienie szczególnie niekorzystnych konsekwencji dla konsumenta. Konsekwencje te należy oceniać w świetle okoliczności istniejących lub możliwych do przewidzenia w chwili zaistnienia sporu, a z drugiej strony, do celów tej oceny decydująca jest wola wyrażona przez konsumenta w tym względzie (zob. wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, K. D. i J. D. przeciwko Raiffeisen Bank (...), pkt 44).

W niniejszej sprawie powodowie zarówno w pismach procesowych, jak i na rozprawie wykazywali pełną świadomość skutków ustalenia nieważności, również po udzieleniu informacji przez przewodniczącego składu orzekającego o możliwych roszczeniach banku przeciwko nim, ich charakterze i wymagalności oraz braku możliwości przewidzenia zakresu roszczeń uznanych ostatecznie za zasadne oraz możliwości uczestniczenia w długotrwałych postępowaniach sądowych ( tom IV , k. 647 ). Mimo to, powodowie konsekwentnie i kategorycznie zajmowali stanowisko o nieważności całej umowy, nie akceptując jednocześnie utrzymania jej w mocy z zachowaniem postanowień abuzywnych.

Z podanych względów, na podstawie art. 58 § 1 w zw. z art. 385 1 § 1 k.c., Sąd ustalił, że umowa kredytu indeksowanego do (...) nr (...) z dnia 30.11.2020r. zawarta pomiędzy powodami, a pozwanym , jest nieważna w całości, o czym orzeczono w punkcie I sentencji wyroku.

Dochodzone pozwem roszczenie o zapłatę stanowi roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia oparte na art. 405 w zw. z art. 410 k.c. Z art. 405 k.c. wynika obowiązek zwrotu w naturze korzyści majątkowej uzyskanej kosztem innej osoby bez podstawy prawnej, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Jedną z postaci bezpodstawnego wzbogacenia stanowi świadczenie nienależne (art. 410 § 1 k.c.), przy czym świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia.

Powodowie powołali się na nieważność umowy zobowiązania będące skutkiem nieważności umowy stanowiącej źródło zobowiązania ( condictio sine causa). Nieważność umowy jest stanem istniejącym od chwili jej zawarcia, a wszelkie świadczenia spełnione w wykonaniu nieważnej umowy mają charakter świadczeń nienależnych. W przypadku świadczeń pieniężnych zwrotowi podlega ich wartość nominalna. Należy dodać, że wzajemne roszczenia obu stron mają niezależny byt prawny i nie podlegają automatycznej kompensacji (zgodnie z tzw. teorią dwóch kondykcji; zob. uchwałę 7 sędziów Sądu Najwyższego – zasadę prawną z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, niepubl.).

Z ustalonego stanu faktycznego wynika, że powodowie w wykonaniu umowy uiścili na rzecz pozwanego 19.534,61 zł i 64.995,68 CHF . Kwoty te podlegają zwrotowi powodom przez stronę pozwaną jako świadczenie nienależne na podstawie art. 405 w zw. z art. 410 k.c., o czym orzeczono w punkcie II sentencji wyroku.

O odsetkach za opóźnienie orzeczono na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c., zasądzając je zgodnie z żądaniem pozwu, od dnia doręczenia odpisu pozwu stronie pozwanej. Roszczenie o zwrot świadczenia nienależnego jest roszczeniem bezterminowym, którego termin zapłaty wyznacza wezwanie dłużnika do spełnienia świadczenia (art. 455 k.c.).

Powodowie już w piśmie z dnia 17.03.2021 r., doręczonym pozwanej najdalej w dniu 31.03.2021r. ( data udzielenia odpowiedzi przez bank ) , poddali w wątpliwość ważność przedmiotowej umowy kredytu. W konsekwencji, tym bardziej pozwana od dnia doręczenia jej odpisu pozwu popadła w opóźnienie co do dochodzonej kwoty, skutkujące powstaniem roszczeń odsetkowych – od dnia 30.08.2021r. ( k. 78 ).

Podniesiony przez stronę pozwaną zarzut przedawnienia nie okazał się zasadny. Roszczenie pieniężne powodów o zwrot nienależnego świadczenia podlega obecnie sześcioletniemu przedawnieniu (art. 118 k.c.), a przed dniem 9 lipca 2018 r. termin ten wynosił dziesięć lat. Sąd podziela pogląd wyrażony w uchwale 7 sędziów Sądu Najwyższego – zasadzie prawnej z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, niepubl., zgodnie z którym kredytodawca może żądać zwrotu świadczenia od chwili, w której umowa kredytu stała się trwale bezskuteczna. Termin przedawnienia może rozpocząć bieg dopiero od tej daty (art. 120 § 1 zd. drugie k.c.). Trwała bezskuteczność przedmiotowej umowy kredytu nie wystąpiła więcej niż 10 lat przed wytoczeniem powództwa, skoro powód B. B. 4 lub 5 lat po zawarciu umowy zaczął nabierać wątpliwości co do jej prawidłowości . Pewność w tym zakresie mógł uzyskać dopiero po skontaktowaniu się kancelarią prawniczą .

W odniesieniu do podniesionego przez stronę pozwaną zarzutu zatrzymania należy stwierdzić, że brak wzajemnego charakteru umowy kredytu wyklucza zastosowanie art. 496 w zw. z art. 497 k.c. wprost. Nie ma również podstaw do zastosowania prawa zatrzymania w drodze analogii. Przepisy kodeksu cywilnego w zakresie wykonania i skutków niewykonania zobowiązań z umów wzajemnych (dział III) są przepisami szczególnymi w stosunku do przepisów dotyczących wykonania zobowiązań (dział I) oraz skutków niewykonania zobowiązań (dział II). Zgodnie z art. 487 § l k.c., wykonanie i skutki niewykonania zobowiązań wzajemnych podlegają przepisom działów poprzedzających niniejszy tytuł, o ile przepisy działu niniejszego nie stanowią inaczej. Tak więc relacja pomiędzy przepisami ogólnymi dotyczącymi umów w ogólności a przepisami o charakterze szczególnym została jasno określona ze względu na szczególne cechy umów wzajemnych. W tej sytuacji zastosowanie przepisów dotyczących jedynie umów wzajemnych do umowy niewzajemnej jest niedopuszczalne. Zastosowanie przepisów w drodze analogii powinno następować jedynie wyjątkowo i tylko wówczas, gdy zachodzi potrzeba rozwiązania danego zagadnienia prawnego, a istnieje luka prawna i istnieją przepisy regulujące zagadnienie podobne, które mogą być zastosowane do rozwiązania problemu prawnego nieuregulowanego aktem prawnym. W ocenie Sądu, w odniesieniu do umowy kredytu nie ma takich przesłanek ze względu na brak jakiejkolwiek luki prawnej, która wymagałaby uzupełnienia w drodze analogii w zakresie sytuacji prawnej obu stron nieważnej umowy kredytu. Nie można także tracić z pola widzenia tego, że zarzut zatrzymania nie może zostać skutecznie podniesiony, gdy przedmiotem świadczeń stron wynikających z nieważności umowy są świadczenia pieniężne. W takiej sytuacji właściwym środkiem prawnym jest instytucja potrącenia. Dopiero brak możliwości skompensowania roszczeń obu stron wobec strony przeciwnej wynikający z ich różnego charakteru otwiera drogę do zastosowania instytucji zatrzymania. Uwzględnienie zarzutu zatrzymania czyniłoby ponadto iluzoryczną ochronę prawną udzieloną powodom, gdyż zmuszałoby go do zaciągnięcia kolejnego, znacznego zobowiązania finansowego w celu zaoferowania stronie pozwanej świadczenia objętego prawem zatrzymania w celu uzyskania zasądzonego zwrotu świadczenia nienależnego. Obciążenie konsumenta takim ciężarem byłoby sprzeczne z ratio legis art. 405 i nast. k.c. (zob. analogiczne stanowisko reprezentowane w wyrokach Sądu Apelacyjnego w Gdańsku: z dnia 3 lutego 2022 r., V ACa 480/21, z dnia 10 lutego 2022 r., V ACa 336/21, i z dnia 28 lutego 2022 r., V ACa 521/21). W konsekwencji Sąd orzekł jak w punkcie III sentencji wyroku.

Ze względu na uwzględnienie roszczeń zgłoszonych jako główne nie było potrzeby odnoszenia się do żądania ewentualnego – ani w wyroku, ani też w jego uzasadnieniu.

O kosztach procesu orzeczono w punkcie IV sentencji wyroku na podstawie art. 98 § 1 i § 1 1 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. Powodowie wygrali proces w całości, co uzasadnia obciążenie kosztami procesu strony pozwanej w całości. Na koszty procesu poniesione przez powodów składały się: opłata sądowa od pozwu w kwocie 1.000 zł, opłaty skarbowe od złożenia dokumentu pełnomocnictwa procesowego w kwocie 17 zł, opłata za czynności pełnomocnika procesowego będącego radcą prawnym w kwocie 10.800 zł ( stawka ustalona na podstawie § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnym – Dz. U z 2018r, poz. 265 ) .

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Paweł Derdzikowski
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Toruniu
Data wytworzenia informacji: