Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 31/22 - zarządzenie, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Toruniu z 2022-12-05

Sygn. akt I C 31/22

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 29 grudnia 2021 r. (data stempla pocztowego – k. 57) skierowanym przeciwko I. S. i M. S. powodowy Bank (...) spółka akcyjna w W. domagał się zasądzenia od pozwanych solidarnie na swoją rzecz:

1.  kwoty 375.834,93 zł tytułem zwrotu kapitału oddanego pozwanym do dyspozycji na mocy umowy kredytu hipotecznego nr (...) z dnia 25 kwietnia 2008 r., wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty;

2.  kwoty 197.985,21 zł tytułem należnego stronie powodowej wynagrodzenia związanego z korzyścią majątkową uzyskaną przez pozwanych w związku z korzystaniem z kapitału udostępnionego przez bank na podstawie ww. umowy, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty;

3.  kosztów postępowania sądowego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.

Jednocześnie, w związku z toczącym się postępowaniem, w którym pozwani podnieśli zarzut bezskuteczności (nieważności) ww. umowy, strona powodowa wniosła o zawieszenie postępowania w niniejszej sprawie na podstawie art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c. do czasu prawomocnego zakończenia sprawy prowadzonej przed Sądem Okręgowym we Wrocławiu pod sygn. akt I C 1778/17 (k. 3-14v.).

Powodowy bank podniósł, że strony zawarły umowę kredytu hipotecznego indeksowanego do CHF. Bank wywiązał się z ciążących na nim zobowiązań i udostępnił pozwanym środki pieniężne. Pozwani nie spłacali kredytu zgodnie z harmonogramem, w związku z czym bank wypowiedział umowę i wystąpił z pozwem o zapłatę należności wynikających z ważnej umowy kredytu. Sąd wydał nakaz zapłaty, ale pozwani wnieśli od niego zarzuty, kwestionując mechanizm indeksacji jako zawierający w swej konstrukcji niedozwolone postanowienia umowne oraz podnosząc zarzut nieważności (bezskuteczności) umowy. W ocenie powodowego banku, doszło więc do zaktualizowania się jej roszczenia o zwrot przysporzenia dokonanego na rzecz kredytobiorców w kwotach objętych żądaniem niniejszego pozwu. Obowiązek zwrotu kapitału jest, zdaniem strony powodowej, okolicznością bezsporną i ma bezpośrednie umocowanie w art. 405 w zw. z art. 410 k.c. Powodowy bank wyraził ponadto zapatrywanie, że korzystanie z cudzego pieniądza stanowi wartość dla korzystającego, a polskie prawo zobowiązań przewiduje generalny obowiązek zwrotu bezpodstawnego wzbogacenia. Stwierdził, że jego roszczenie nie jest przedawnione, ponieważ w świetle uchwały siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r., sygn. akt III CZP 6/21 bieg trzyletniego terminu przedawnienia należy liczyć od momentu złożenia przez kredytobiorcę-konsumenta oświadczenia skutkującego definitywnym upadkiem umowy. Co więcej, dopiero z chwilą podjęcia tej uchwały przesądzono ostatecznie o warunku odpowiedniego poinformowania konsumenta przed złożeniem takiego oświadczenia i najwcześniej wtedy możliwa była realizacja obowiązków informacyjnych względem kredytobiorców oraz składanie przez nich oświadczeń prowadzących do definitywnego upadku umowy.

W odpowiedzi na pozew pozwani wnieśli o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (k. 69-76). Pozwani podnieśli, że powództwo jest przedawnione, powołując się również na stanowisko wyrażone przez Sąd Najwyższy w uchwale w sprawie III CZP 6/21. Uważają, że podjęli wiążącą decyzję co do zaakceptowania konsekwencji całkowitej nieważności umowy już w kwietniu 2017 r., wnosząc powództwo o ustalenie, że wiele klauzul zawartych w spornej umowie ma charakter niedozwolony. Dodatkowo, w maju 2018 r. pozwani potwierdzili tę decyzję, precyzując żądanie pozwu i wnosząc o ustalenie, że umowa wiążąca strony jest nieważna. W ocenie pozwanych, stanowisko strony powodowej, że bieg terminu przedawnienia roszczenia restytucyjnego rozpoczyna się z dniem wydania przez Sąd Najwyższy ww. uchwały, jest błędne, ponieważ orzeczenie to nie kreuje nowej rzeczywistości prawnej, a jedynie wskazuje, od kiedy rozpoczyna się bieg terminu przedawnienia. Stosowana przez stronę powodową interpretacja uchwały Sądu Najwyższego jest sprzeczna z art. 117 § 1, art. 119 i art. 120 § 1 k.c. Poza tym, zdaniem pozwanych, przyznanie uprawnienia do dochodzenia roszczeń z tytułu wynagrodzenia za korzystanie z kapitału stanowiłoby obejście skutku, jakim jest uznanie umowy za nieważną i pozostawałoby w oczywistej sprzeczności z art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 Dyrektywy 93/13/EWG.Z ostrożności procesowej pozwani podnieśli w piśmie procesowym z dnia 1 kwietnia 2022 r. zarzut potrącenia kwoty 258.758,08 zł wpłaconej przez nich tytułem spłaty kredytu z kwotą 375.834,93 zł wypłaconą im jako kapitał (k. 122).

Na rozprawie dnia 27 września 2022 r. Sąd postanowił oddalić wniosek strony powodowej o zawieszenie postępowania (k. 323). Poza tym, przewodniczący pouczył pozwanych o skutkach ustalenia nieważności umowy kredytu, a pozwani podtrzymali wolę stwierdzenia nieważności (k. 324).

Sąd ustalił, co następuje:

Dnia 25 kwietnia 2008 r. I. S. i M. S. jako kredytobiorcy oraz (...) Bank spółka akcyjna we W. (poprzednik prawny Banku (...) spółki akcyjnej w W.) jako kredytodawca zawarli umowę kredytu hipotecznego numer (...), mocą której pozwanym został udzielony kredyt na dowolny cel oraz na refinansowanie kredytu mieszkaniowego zaciągniętego w innym banku w łącznej kwocie 375.834,93 zł, indeksowany do waluty CHF. Kwota kredytu została wyrażona w walucie obcej według kursu kupna waluty określonego w tabeli obowiązującej w banku (§ 1 ust. 4). Również kwoty rat spłaty były określone w walucie obcej i miały być spłacane w polskich złotych, przeliczone po kursie sprzedaży danej waluty zgodnie z tabelą obowiązującą w dniu poprzedzającym dzień spłaty raty określony w umowie (§ 7 ust. 6 umowy). Kredyt został pozwanym wypłacony w złotych polskich w dwóch transzach – dnia 29 kwietnia 2008 r. i dnia 15 maja 2008 r. w łącznej kwocie 375.834,93 zł.

Dowody:

Umowa kredytu z dnia 25 kwietnia 2008 r. – k. 29-34v.

Zaświadczenie o udzieleniu kredytu hipotecznego – k. 40

W związku z powstaniem zaległości w spłatach ww. kredytu umowa została przez (...) Bank S.A. wypowiedziana. Następnie poprzednik prawny powodowego banku wniósł do Sądu Okręgowego we Wrocławiu pozew przeciwko pozwanym o zapłatę w postępowaniu nakazowym solidarnie kwoty 617.954,09 zł tytułem ich zadłużenia wobec banku.

Nakazem zapłaty w postępowaniu nakazowym z dnia 26 czerwca 2017 r., sygn. akt I Nc 774/17, Sąd Okręgowy we Wrocławiu orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.

Od powyższego orzeczenia pozwani złożyli zarzuty, wnosząc o uchylenie nakazu zapłaty w całości i oddalenie powództwa. Zgłosili przede wszystkim zarzut naruszenia prawa przez (...) Bank S.A. poprzez zawarcie w umowie kredytu niedozwolonych postanowień w postaci klauzul indeksacyjnych.

Postępowanie po wniesieniu zarzutów nadal toczy się przed Sądem Okręgowym we Wrocławiu (sygn. akt I C 1778/17).

Dowody:

Pozew o zapłatę – k. 292-297

Nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 26 czerwca 2017 r., sygn. akt I Nc 774/17 – k. 298

Zarzuty pozwanych od nakazu zapłaty – k. 299-301

Wcześniej, tj. dnia 3 kwietnia 2017 r., pozwani wnieśli do Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieście we Wrocławiu pozew przeciwko (...) Bank S.A. o uznanie za niedozwolone postanowień umownych zawartych w umowie nr (...) odnoszących się do ponoszenia przez kredytobiorców ryzyka kursowego. Sprawa została przekazana do Sądu Okręgowego we Wrocławiu i zarejestrowana pod sygn. akt I C 1130/17.

W piśmie procesowym z dnia 28 maja 2018 r. pozwani sprecyzowali żądanie pozwu i wnieśli o ustalenie, że postanowienia § 6 ust. 2 i 5, § 7 ust. 6, § 11 ust. 15, § 1 ust. 4 oraz § 6 ust. 5 i 7 umowy stanowią klauzule abuzywne i w związku z tym umowa kredytu hipotecznego nr (...) jest nieważna. Odpis ww. pisma procesowego został doręczony (...) Bankowi S.A. dnia 7 czerwca 2018 r. Wyrokiem z dnia 14 stycznia 2020 r. Sąd Okręgowy we Wrocławiu oddalił powództwo pozwanych z uwagi na brak interesu prawnego w żądaniu ustalenia nieważności umowy kredytowej, przyjmując, że kwestia abuzywności postanowień umowy kredytowej będzie rozstrzygana w toczącym się równolegle między tymi samymi stronami procesie o zapłatę (sygn. akt I C 1778/17).

Dowody:

Pozew o uznanie postanowień umowy za niedozwolone – k. 170-171v.

Pismo procesowe z dnia 28 maja 2018 r. – k. 172-176

Wyrok SO we Wrocławiu z dnia 14 stycznia 2020 r., sygn. akt I C 1130/17 wraz z uzasadnieniem – k. 177-184v.

Sąd zważył, co następuje

Stan faktyczny został ustalony na podstawie dokumentów, w tym dokumentów z akt sprawy I C 1778/17 Sądu Okręgowego we Wrocławiu, a także na podstawie zeznań pozwanych M. i I. S.. Wiarygodność wymienionych środków dowodowych nie była kwestionowana przez strony i nie budziła wątpliwości Sądu.

Zeznania pozwanych przesłuchanych w charakterze stron zasługiwały na walor wiarygodności, gdyż były spójne, logiczne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego, a przedstawione przez nich okoliczności zawarcia i wykonywania umowy kredytu pozostają zasadniczo zbieżne z okolicznościami zawierania i wykonywania analogicznych umów, które – z uwagi na masowość dochodzonych przez kredytobiorców roszczeń – stanowią fakty znane notoryjnie.

Na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. Sąd pominął zgłoszony przez stronę powodową dowód z opinii biegłego z dziedziny rachunkowości jako nieistotny dla rozstrzygnięcia sprawy (k. 323). Powodowy bank przedłożył poddające się weryfikacji od strony matematycznej kalkulacje wysokości roszczenia. Sprawdzenie prawidłowości tych wyliczeń nie wiąże się z wykorzystaniem jakichkolwiek wiadomości specjalnych.

Pozwani podnieśli zarzut przedawnienia, który wymaga rozważenia w pierwszej kolejności. Wydanie rozstrzygnięcia co do istoty sprawy (uwzględnienie lub oddalenie powództwa) jest bowiem zależne od zachowania tzw. warunków uwzględnienia powództwa. Składają się na nie:

1)  zachowanie formalnych wymagań wytoczenia powództwa (określonych np. w art. 187 k.p.c. czy też w ustawie o kosztach sądowych w sprawach cywilnych) pozwalających na nadanie pozwowi prawidłowego biegu;

2)  brak przeszkód procesowych (tj. istnienie pozytywnych i brak negatywnych przesłanek procesowych, czyli okoliczności, od których istnienia, względnie nieistnienia, zależy dopuszczalność powództwa i procesu);

3)  brak przeszkód jurysdykcyjnych (tj. istnienie pozytywnych i brak negatywnych przesłanek jurysdykcyjnych, warunkujących możność uwzględnienia powództwa przez sąd; wśród negatywnych przesłanek jurysdykcyjnych wymienia się m.in. niezupełny (naturalny) charakter roszczenia materialnego (zobowiązania) dochodzonego w pozwie);

4)  istnienie przesłanki materialnej powództwa, warunkującej zasadność roszczenia procesowego powoda (rozumiane jako prawdziwość twierdzeń powoda o istnieniu, względnie nieistnieniu określonego prawa podmiotowego lub stosunku prawnego).

Kolejność, w jakiej wymienia się warunki uwzględnienia powództwa, odpowiada sekwencji logicznej i chronologicznej, w jakiej te warunki uzyskują swoje znaczenie procesowe. Istnienie przesłanki materialnej stanowiącej o zasadności roszczenia procesowego może być przyjęte przez sąd tylko wówczas, gdy spełnione zostały w pierwszej kolejności wymogi formalne wytoczenia powództwa, a dalszej kolejności nie zachodziły jakiekolwiek przeszkody procesowe i jurysdykcyjne (tak: W. Broniewicz, Warunki uwzględnienia powództwa, Państwo i Prawo nr 3/2003, s. 32-41).

Niezupełny (naturalny) charakter zobowiązania, będący jedną z negatywnych przesłanek jurysdykcyjnych, cechuje się niezaskarżalnością, czyli brakiem możliwości egzekwowania zobowiązania z wykorzystaniem przymusu państwowego. Klasycznym przykładem zobowiązań niezupełnych (naturalnych) są roszczenia przedawnione. Zgodnie z art. 117 § 2 k.c. ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia po upływie terminu przedawnienia.

Dochodzone pozwem roszczenie o zapłatę stanowi roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia oparte na art. 405 w zw. z art. 410 k.c. Z art. 405 k.c. wynika obowiązek zwrotu w naturze korzyści majątkowej uzyskanej kosztem innej osoby bez podstawy prawnej, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Jedną z postaci bezpodstawnego wzbogacenia stanowi świadczenie nienależne (art. 410 § 1 k.c.), przy czym świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia (art. 410 § 2 k.c.). Powodowy bank powołuje się na nieistnienie zobowiązania będące skutkiem nieważności umowy stanowiącej źródło zobowiązania ( condictio sine causa). Oznacza to, że roszczenie o zwrot spełnionego świadczenia powstaje z chwilą spełnienia świadczenia.

W stosunku do roszczeń strony powodowej ma zastosowanie 3-letni okres przedawnienia (art. 118 k.c.), ponieważ roszczenia restytucyjne banku związane są z prowadzeniem działalności gospodarczej (tak trafnie Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 25 listopada 2011 r., III CZP 67/11, OSNC 2012 nr 6, poz. 69).

Roszczenie banku z tytułu nienależnego świadczenia ma charakter bezterminowy, w związku z czym staje się ono wymagalne na zasadach określonych w art. 455 k.c., tj. niezwłocznie po wezwaniu do zapłaty. Wymagalność zależy więc od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego. W związku z tym przedawnienie roszczenia rozpoczyna bieg zgodnie z art. 120 § 1 zdanie drugie k.c., tj. od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie.

Sąd podziela przy tym pogląd wyrażony w uchwale 7 sędziów Sądu Najwyższego – zasadzie prawnej z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, OSNC 2021, nr 9, poz. 56, zgodnie z którym kredytodawca może żądać zwrotu świadczenia od chwili, w której umowa kredytu stała się trwale bezskuteczna. Stan trwałej bezskuteczności powstaje z chwilą wyrażenia przez należycie poinformowanego konsumenta świadomej i jednoznacznej woli stwierdzenia nieważności umowy zawierającej niedozwolone postanowienia dotyczące mechanizmu waloryzacji kredytu do waluty obcej. W ocenie Sądu orzekającego w niniejszej sprawie, bank mógł skutecznie postawić swoje roszczenia restytucyjne w stan wymagalności dopiero z momentem dotarcia do niego oświadczenia konsumenta o woli upadku umowy.

Pozwani po raz pierwszy zakwestionowali zawarte w umowie kredytu klauzule indeksacyjne w pozwie z dnia 5 kwietnia 2017 r., wniesionym do Sądu Okręgowego we Wrocławiu (sprawa o sygn. akt I C 1130/17). Żądali jednak wówczas wyłącznie uznania tychże klauzul za niedozwolone na podstawie art. 385 ( 1) k.c. Dopiero w piśmie procesowym z dnia 28 maja 2018 r. pozwani sprecyzowali swoje żądanie i kategorycznie wnieśli o ustalenie, że umowa kredytu hipotecznego nr (...)jest nieważna. Pismo to zostało doręczone powodowemu bankowi (a co najmniej jego pełnomocnikowi) w dniu 7 czerwca 2018 r. – świadczyć może o tym naklejka z taką datą, widniejąca u dołu poświadczonej za zgodność z oryginałem kopii odpisu ww. pisma procesowego, która została dołączona przez stronę powodową do akt niniejszej sprawy (k. 172). Od tej daty powodowy bank mógł już wezwać pozwanych do dobrowolnego spełnienia świadczenia. Uwzględniając tygodniowy termin na analizę przez bank treści pisma procesowego pozwanych należy przyjąć, że z wezwaniem do zapłaty zwrotu nienależnych świadczeń bank mógł wystąpić najpóźniej 14 czerwca 2018 r. Wezwanie to w normalnym toku czynności byłoby doręczone kredytobiorcom po ok. tygodniu, a po upływie kolejnych siedmiu dni, w ciągu który kredytobiorcy powinni dobrowolnie spełnić świadczenie, tj. z końcem czerwca 2018 r. roszczenie banku stałoby się wymagalne.

W dalszej kolejności trzeba było zauważyć, że dnia 9 lipca 2018 r., czyli już po powstaniu stanu wymagalności zgodnie z art. 120 § 1 zd. drugie k.c., weszła w życie ustawa z dnia 13 kwietnia 2018 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. poz. 1104) zmieniająca przepisy dotyczące przedawnienia roszczeń. Nowelizacją wprowadzono m.in. zasadę, że koniec terminu przedawnienia przypada na ostatni dzień roku kalendarzowego (art. 118 zdanie drugie k.c. w brzmieniu zmienionym na podstawie art. 1 pkt 3 ww. ustawy). Zmiana ta nie może mieć jednak zastosowania w okolicznościach niniejszej sprawy. Co prawda, zgodnie z art. 5 ust. 1 ww. ustawy, do roszczeń powstałych przed dniem jej wejścia w życie i w tym dniu jeszcze nieprzedawnionych stosuje się od dnia jej wejścia w życie przepisy Kodeksu cywilnego w brzmieniu nadanym ustawą nowelizującą. Doszłoby jednak do tego, że przy zastosowaniu nowego brzmienia art. 118 k.c. 3-letni termin przedawnienia roszczeń banku uległby wydłużeniu, a jego koniec przypadałby w ostatnim dniu roku kalendarzowego, tj. 31 grudnia 2021 r. Z kolei, zgodnie z art. 118 k.c. obowiązującym przed dniem 9 lipca 2018 r., koniec biegu przedawnienia przypadał wcześniej, bo najpóźniej z końcem czerwca 2021 r. W myśl zaś art. 5 ust. 2 zd. drugie ustawy zmieniającej z dnia 13 kwietnia 2018 r., zgodnie z którym „jeżeli (…) przedawnienie, którego bieg terminu rozpoczął się przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, nastąpiłoby przy uwzględnieniu dotychczasowego terminu przedawnienia wcześniej, to przedawnienie następuje z upływem tego wcześniejszego terminu”. Dochodzone pozwem roszczenia banku uległy zatem przedawnieniu z końcem czerwca 2021 r.

Pozew w niniejszej sprawie został wniesiony przez stronę powodową dnia 29 grudnia 2021 r. (k. 57). Do przedawnienia roszczeń banku doszło zatem przed wniesieniem pozwu, a zarzut przedawnienia podniesiony przez pozwanych zasługiwał na uwzględnienie.

Rozważenia wymagają inne koncepcje prawne odnoszące się do wymagalności i początku biegu przedawnienia roszczeń banku w przypadku ustalenia nieważności umowy kredytowej. Powodowy bank w uzasadnieniu pozwu podnosił, że w świetle uchwały siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, bieg trzyletniego terminu przedawnienia należało liczyć dopiero po złożeniu przez pozwanych oświadczenia prowadzącego do definitywnego upadku umowy, poprzedzonego odpowiednim ich poinformowaniem o skutkach stwierdzenia nieważności umowy. Gdyby przyjąć takie stanowisko za właściwe, to rozpoczęcie biegu przedawnienia nastąpiłoby z chwilą złożenia przez pozwanych oświadczenia na rozprawie w niniejszej sprawie, tj. 27 września 2022 r. (k. 324), ponieważ bez wątpienia było one poprzedzone stosownym pouczeniem przez przewodniczącego składu orzekającego o konsekwencjach wynikających z ustalenia nieważności umowy kredytu. Należy jednak zauważyć, że podjęcie przez konsumenta świadomej decyzji co do utrzymania w mocy umowy zawierającej postanowienia niedozwolone może nastąpić również poza procesem cywilnym, a zatem warunkiem podjęcia takiej decyzji nie jest uzyskanie pouczenia ze strony przewodniczącego składu orzekającego. Co więcej, w przeważającej większości stanów faktycznych konsumenci dysponują wiedzą potrzebną do podjęcia świadomej decyzji co do utrzymania umowy w mocy znacznie wcześniej niż na rozprawie. W toku rozpoznawania prawie stu spraw o roszczenia kredytobiorców wywodzone z nieważności umów o kredyt waloryzowany kursem waluty obcej sąd w obecnym składzie poczynił obserwację, że w znakomitej większości spraw kredytobiorcy korzystają z profesjonalnego zastępstwa na etapie przedsądowym i sądowym, co wiąże się z uzyskaniem pełnej informacji o wszelkich aspektach prawnych ustalenia nieważności umowy już na etapie konsultacji z zawodowym pełnomocnikiem poprzedzających skierowanie do banku wezwania do spełnienia świadczenia lub reklamacji, a najpóźniej na etapie poprzedzającym skierowanie pozwu. W tym stanie rzeczy absolutnie sztuczne i oderwane od praktyki obrotu byłoby przyjmowanie, że w ciągu kilku minut informowania na rozprawie o skutkach ustalenia nieważności umowy stan wiedzy kredytobiorców ulega wzbogaceniu w takim stopniu, że dopiero od tego momentu są oni w stanie podjąć świadomą decyzję co do losów umowy kredytowej. Trzeba też dodać, że ustalenie momentu podjęcia przez kredytobiorców świadomej decyzji co do woli ustalenia nieważności umowy oraz zakomunikowanie tej decyzji bankowi należą do sfery ustaleń faktycznych, które muszą być poczynione w oparciu o okoliczności indywidualnej sprawy. W okolicznościach rozpoznawanej sprawy sąd uznał, że pozwani mieli świadomość skutków ustalenia nieważności już w maju 2018 r. przy rozszerzeniu powództwa o roszczenia wynikające z nieważności umowy. Trudno bowiem zakładać, że dokonali oni tak istotnej czynności dyspozytywnej bez świadomości lub przypadkowo. Na rozprawie dnia 27 września 2022 r. pozwani potwierdzili jedynie wolę ustalenia nieważności umowy, która towarzyszyła im co najmniej od wskazanej modyfikacji powództwa w maju 2018 r. i która została zakomunikowana bankowi dnia 7 czerwca 2018 r.

Sąd nie podziela poglądu, zgodnie z którym wymagalność roszczeń kredytodawcy należy wiązać z prawomocnością wyroku ustalającego nieważność umowy kredytu. Wyrok taki nie ma bowiem charakteru wyroku konstytutywnego (prawnokształtującego). Brak związania konsumenta niedozwolonym postanowieniem oznacza, że nie wywołuje ono skutków prawnych od samego początku i z mocy samego prawa. W konsekwencji, orzeczenie sądu stwierdzające abuzywność postanowienia umowy i brak związania nim konsumenta może mieć charakter wyłącznie deklaratoryjny (tak: uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, OSNC 2019, nr 1, poz. 2, oraz uchwała Sądu Najwyższego z dnia 6 kwietnia 2018 r., III CZP 114/17, OSNC 2019, nr 3, poz. 26). Trzeba przy okazji odnotować, że Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej posłużył się wielokrotnie w uzasadnieniu wyroku w sprawie D. vs. Raiffeisen Bank International AG pojęciem „unieważnienie”, co prima facie może prowadzić do błędnego wniosku, że chodzi o instytucję prawną powodującą upadek umowy na przyszłość na mocy prawokształtującego wyroku sądu. Nie można jednak tracić z pola widzenia tego, że orzeczenie TSUE wywiera skutek wobec wszystkich krajowych porządków prawnych, a w jego innych wersjach językowych zostały zastosowane pojęcia odnoszące się do instytucji wiążących się z upadkiem umowy z mocą wsteczną, zbliżonych do polskiego ustalenia nieważności (ang. annulment, fr. l’annulation). Dodatkowo, powiązanie wymagalności roszczeń restytucyjnych stron nieważnej umowy kredytowej z prawomocnym wyrokiem sądu prowadziłoby do skutków nieakceptowalnych na gruncie prawa ochrony konsumentów, gdyż pozbawiałoby strony umowy rozliczenia roszczeń w sposób polubowny, zmuszając je każdorazowo do występowania na drogę sądową, co znacząco osłabiłoby stopień ochrony konsumentów, a także możliwość wzmacniania tej ochrony przez wyspecjalizowane instytucje państwowe inne niż sądy.

Trudno wreszcie zarzucić pozwanym, że podnosząc zarzut przedawnienia, nadużyli prawa podmiotowego (art. 5 k.c.). Bank przyjął taką strategię procesową, że przez lata nie zgadzał się z zarzutem nieważności umowy, podnoszonym konsekwentnie przez pozwanych w sprawach przed Sądem Okręgowym we Wrocławiu – zarówno w sprawie o sygn. I C 1130/17, jak i o sygn. I C 1778/17. Nie jest też tak, jak próbuje to sugerować strona powodowa, że wyrażona przez Sąd Najwyższy w uchwale III CZP 6/21 koncepcja tzw. trwałej bezskuteczności (nieważności) umowy kredytu była czymś nowym i zaskakującym. Sąd Najwyższy powtórzył w istocie pogląd, który kształtował się we wcześniejszym orzecznictwie, że bieg terminu przedawnienia zależy od decyzji konsumenta i zakomunikowania jej bankowi. Takie stanowisko Sąd Najwyższy prezentował już w uchwale z dnia 16 lutego 2021 r., III CZP 11/20 (OSNC 2021 Nr 6, poz. 40), w której podzielił swój jeszcze wcześniejszy pogląd, wyrażony z wyroku z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18. Linia orzecznicza kształtowała się więc przez kilka lat. Powodowy bank mógł jej nie aprobować, ale nic nie stało na przeszkodzie, by bank jako podmiot profesjonalny, choćby z ostrożności procesowej i na wypadek uwzględnienia zarzutu nieważności umowy, podjął wcześniej czynności zmierzające do przerwania biegu przedawnienia. Bank nigdy jednak tego nie uczynił. Nawet gdyby przyjąć, że uchwała w sprawie III CZP 6/21 miała decydujące znaczenie dla oceny przedawnienia roszczeń stron z tytułu nieważnej umowy kredytu, to powodowy bank i tak miał dość czasu na wytoczenie powództwa lub zawezwanie do próby ugodowej, gdyż uchwała została podjęta w maju 2021 r., a przedawnienie kończyło się z końcem czerwca 2021 r. Gdyby strona powodowa zareagowała w terminie ponad miesiąca od ww. uchwały i podjęła którąś z czynności prowadzących do przerwania biegu przedawnienia, to do przedawnienia jej roszczeń by nie doszło.

Z podanych względów należy przyjąć, że skoro powództwo zostało wytoczone w grudniu 2021 r., to podniesiony zarzut przedawnienia okazał się zasadny, a powództwo podlegało oddaleniu jako przedawnione na podstawie art. 117 § 2 w zw. z art. 118 k.c. oraz art. 5 ust. 1 i ust. 2 zdanie drugie ustawy z dnia 13 kwietnia 2018 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw, o czym orzeczono w punkcie I sentencji wyroku.

Ze względu na uwzględnienie zarzutu przedawnienia nie było procesowej potrzeby merytorycznego odnoszenia się do żądań zgłoszonych w petitum pozwu, w tym dokonywania oceny, czy roszczenia te w ogóle istnieją. Nawiązując do przywołanego na wstępie rozważań trafnego stanowiska doktryny, trzeba bowiem przypomnieć, że ocena przesłanki merytorycznej powództwa może nastąpić dopiero wówczas, gdy nie występują przeszkody jurysdykcyjne, w tym dochodzone roszczenie nie wynika z zobowiązania niezupełnego (np. przedawnionego).

O kosztach procesu orzeczono w punkcie II sentencji wyroku na podstawie art. 98 § 1 i 1 1 w zw. z art. 99 k.p.c. Pozwani wygrali proces w całości, co uzasadnia obciążenie kosztami procesu strony powodowej w całości. Na koszty procesu poniesione przez pozwanych składały się: opłaty skarbowe od złożenia dokumentu pełnomocnictwa procesowego w kwocie 34 zł oraz opłata za czynności pełnomocnika procesowego będącego radcą prawnym w kwocie 10.800 zł.

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

(...)

(...)

2.  (...)

3.  (...)

Toruń, dnia 5 grudnia 2022 r.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Marlena Ossowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Toruniu
Data wytworzenia informacji: