VIII Gz 33/14 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z 2014-03-11

Sygn. akt

VIII Gz 33/14

POSTANOWIENIE

Dnia

11 marca 2014r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędziowie

SSO Barbara Jamiołkowska

SO Marek Tauer

SR del. Artur Fornal (spr.)

po rozpoznaniu w dniu

11 marca 2014r.

w Bydgoszczy

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z wniosku dłużnika:

K. P.

o

ogłoszenie upadłości

na skutek zażalenia dłużnika na postanowienie Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 20 stycznia 2014r.( sygn. akt XV GU 67/13)

postanawia :

oddalić zażalenie

Sygn. akt VIII Gz 33/14

UZASADNIENIE

Dłużnik K. P. domagał się ogłoszenia własnej upadłości, jako osoby fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej. W uzasadnieniu dłużnik podniósł, że począwszy od roku 2001 z powodu kalectwa nie jest w stanie spłacać swoich, narastających od tego czasu, zobowiązań. Dłużnik podniósł, że obecnie jest rencistą należącym do grupy osób o znacznym stopniu niepełnosprawności, a ponadto, że nie ma on możliwości pozyskania dodatkowego dochodu.

Postanowieniem z dnia 20 stycznia 2014 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy oddalił powyższy wniosek, po ustaleniu, iż dłużnik K. P. został w sierpniu 2001 r. napadnięty i od tego czasu przestał wykonywać swoje zobowiązania. Z tej przyczyny dłużnik został zaliczony do osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności (do dnia 31 grudnia 2017 r.), a ponadto został uznany za całkowicie niezdolnego do pracy (do dnia 31 października 2015 r.). Sąd ustalił ponadto, że K. P. otrzymuje stały dochód w postaci renty w kwocie 1535,82 zł brutto miesięcznie. Ze świadczenia tego – po dokonanych potrąceniach – dłużnikowi pozostaje kwota 415 zł, nie posiada on natomiast żadnego majątku ruchomego, ani też nieruchomego. Sąd Rejonowy ustalił, że przeciętne, miesięczne koszty funkcjonowania dłużnika wynoszą łącznie około 1274 zł, wartość zaś minimum socjalnego – według stanu na wrzesień 2013 r. – wynosiła 1064,76 zł dla jednoosobowego gospodarstwa emeryckiego. Ponadto Sąd ten ustalił, że w stosunku do dłużnika toczą się postępowania egzekucyjne z wniosku następujących wierzycieli:

-

(...) (na kwotę 7403,91 zł),

-

(...) (na kwotę 9710,54 zł oraz odsetki),

-

E. F. (na kwotę 7552,49 zł oraz odsetki),

-

Likwidatora Funduszu Alimentacyjnego (na kwotę 4559,62 zł) oraz

-

(...) Sp. z o.o. B. (na kwotę 40.976,22 zł).

Sąd Rejonowy przyjął, że szacowane koszty postępowania upadłościowego w przypadku ogłoszenia upadłości konsumenckiej dłużnika, w sumie wyniosłyby ok. 6720 zł (gdyby toczyło się ono w okresie od września 2013 r. do marca 2014 r.).

Sąd ten w uzasadnieniu swego rozstrzygnięcia podkreślił, iż nie ulega wątpliwości, że dłużnik pozostaje niewypłacalny – co jest przesłanką ogłoszenia upadłości konsumenckiej w świetle regulacji zawartej w art. 10 w zw. z art. 491 2 ust. 1 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe i naprawcze. Sąd Rejonowy uznał, że chociaż brak podstaw do oddalenia wniosku na podstawie art. 491 3 ust. 1 tej ustawy (sytuacja dłużnika powstała wskutek wyjątkowych i niezależnych od niego okoliczności, tj. spowodowania jego uszczerbku na zdrowiu przez osoby trzecie), jednakże przedmiotowy wniosek podlegał oddaleniu zgodnie z art. 13 ust. 1 Prawa upadłościowego i naprawczego. Z przepisu tego wynika, że sąd musi oddalić wniosek o ogłoszenie upadłości, jeżeli majątek niewypłacalnego dłużnika nie wystarcza na zaspokojenie kosztów postępowania. Skoro w niniejszej sprawie ustalono, że dłużnik nie posiada żadnego majątku ruchomego, ani nieruchomego, to jest oczywiste, że stan majątkowy dłużnika (jedyny jego dochód stanowi renta w wysokości 1286 zł netto) nie tylko nie wystarcza na pełne zaspokojenie wierzycieli, ale wręcz uniemożliwia pokrycie kosztów postępowania upadłościowego. W związku zaś ze stanem zdrowia dłużnika brak jest możliwości, aby dłużnik jakakolwiek część swojego przychodu mógł przeznaczyć na koszty postępowania upadłościowego. Zdaniem Sądu Rejonowego biorąc pod uwagę niepełnosprawność dłużnika i jego niezdolność do pracy, trudno oczekiwać, ażeby znalazł on dodatkowe źródło dochodu, które pozwoli zmienić ten stan rzeczy. Sąd ten podkreślił również, że dłużnik nie wnosił żadnych zastrzeżeń, co do szacunków tymczasowego nadzorcy sądowego dotyczących kosztów ewentualnego postępowania upadłościowego.

Zażalenie na powyższe postanowienie złożył dłużnik domagając się jego uchylenia i uznania, iż deklarowany przychód netto – zgodnie z odebraną w dniu 27 stycznia 2014 r. decyzją Prezydenta Miasta B. wyższy o kwotę 153 zł miesięcznie – wystarczy na pokrycie w ratach kosztów postępowania upadłościowego.

W ocenie skarżącego z uwagi na fakt przyznania mu zasiłku pielęgnacyjnego w powyższej kwocie (na okres do końca roku 2017) możliwe będzie – po wyrażeniu przez Sąd zgody na rozłożenie kosztów postępowania upadłościowego w kwocie ok. 6720 zł na 44 miesięczne raty – zaspokojenie bieżących kosztów jego funkcjonowania (w ocenie dłużnika będzie to kwota ok. 1230 zł) z kwoty pobieranej renty (1286 zł netto). Nadto skarżący zwrócił uwagę, że Sąd pierwszej instancji błędnie ustalił, że toczy się wobec niego egzekucja z wniosku wierzycielki E. F., podczas gdy zobowiązanie to zostało spłacone. Z tego powodu suma jego zobowiązań według stanu na dzień 23.09.2013 r. wynosi kwotę 62.650,29 zł (zamiast kwoty 77.619,52 zł). Obniżenie sumy jego zobowiązań powinno w ocenie dłużnika skutkować również zmniejszeniem kosztów postępowania upadłościowego.

  Sąd Okręgowy zważył, co następuje :

Zażalenie dłużnika nie mogło zostać uwzględnione.

Nie budzą żadnych wątpliwości ustalenia Sądu pierwszej instancji, że dłużnik K. P. zaprzestał regulowania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych, a ponadto że stan jego niewypłacalności powstał wskutek wyjątkowych i niezależnych od niego okoliczności. W świetle regulacji zawartej w art. 491 3 ust. 1 oraz art. 13 ust. 1 w zw. z art. 491 2 ust. 1 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe i naprawcze (tekst jednolity Dz.U. z 2012 r., poz. 1112 ze zm. – dalej jako „p.u.n.”) nie byłaby zatem wyłączona możliwość ogłoszenia jego upadłości, gdyby dysponował on majątkiem pozwalającym na zaspokojenie kosztów postępowania upadłościowego.

Nie należy zapominać, że celem postępowania upadłościowego nie jest jednak samo tylko zaspokojenie jego kosztów, postępowanie to ma bowiem służyć przede wszystkim temu, aby chociaż w części mogły zostać zaspokojone roszczenia wierzycieli. Prawo upadłościowe reguluje przecież zasady wspólnego dochodzenia roszczeń wierzycieli od niewypłacalnego dłużnika (art. 1 ust 1 oraz art. 2 p.u.n.), a na koszty postępowania składają się opłaty sądowe oraz wydatki niezbędne do osiągnięcia celu postępowania (art. 230 ust. 1 w zw. z art. 491 2 ust. 1 p.u.n.).

Wskazane przez dłużnika źródło finansowania kosztów postępowania (w postaci otrzymywanej przez niego kwoty 153 zł miesięcznie tytułem zasiłku pielęgnacyjnego) na tle jego sytuacji majątkowej nie uwzględnia jednak nie tylko stałych wydatków koniecznych do poniesienia w toku postępowania w kwocie ok. 270 zł miesięcznie (obsługa bankowa, koszty pocztowe, zwrot przejazdów syndyka, koszty związane z opłatami i prowadzeniem biura – zob. preliminarz wydatków na k. 32 akt sprawy), nie daje również żadnej szansy pokrycia reszty kosztów w kwocie ok. 5100 zł, na którą składają się wydatki konieczne na ogłoszenia i wynagrodzenie syndyka (przy założeniu, że postępowanie trwałoby sześć miesięcy koszty te wyliczono na kwotę ok. 6700 zł), a wreszcie minimalnego chociażby zaspokojenia wierzycieli.

Zauważyć trzeba, że zarówno wyliczenie kosztów przedstawione w preliminarzu sporządzonym przez tymczasowego nadzorcę sądowego – zaaprobowane następnie przez Sąd i co do zasady także przez dłużnika – jak i przedstawiane w toku postępowania opinie dotyczące przeciętnych miesięcznych kosztów koniecznych dłużnikowi do utrzymania (zdaniem Sądu będzie to kwota ok. 1274 zł, a zdaniem samego dłużnika będzie to zbliżona kwota ok. 1230 zł) mają charakter jedynie szacunkowy.

W świetle powyższego sytuacja majątkowa wnioskodawcy, którego jedynym majątkiem jest renta w kwocie 1286 zł netto oraz zasiłek pielęgnacyjny w kwocie 153 zł (razem więc uzyskiwana miesięcznie kwota 1439 zł), nie pozwala na zgromadzenie środków koniecznych dla pokrycia kosztów postępowania, a wreszcie także na zaspokojenie wierzycieli. Ustawodawca nie dopuszcza obecnie możliwości prowadzenia postępowania upadłościowego na koszt Skarbu Państwa, a sfinansowanie kosztów tego postępowania z natury rzeczy nie jest możliwe „w ratach” – jak o to wnosi dłużnik – gdyż musiałoby się to wiązać z pokryciem bieżących kosztów kilkumiesięcznego postępowania z innych źródeł niż majątek dłużnika. Postępowanie to w założeniu ma bowiem doprowadzić do likwidacji tego majątku – stanowiącego masę upadłości, służącą zaspokojeniu wierzycieli upadłego (art. 61 p.u.n.) – tj. zgromadzeniu niezbędnych środków, po sporządzeniu zaś planu podziału powinien zostać ustalony plan spłaty wierzycieli, określający w jakim zakresie i w jakim czasie, nie dłuższym niż pięć lat, upadły jest obowiązany spłacić przynajmniej w części należności niezaspokojone na podstawie planu podziału (art. 491 7 ust. 1 p.u.n.). Biorąc pod uwagę także sytuację zdrowotną dłużnika nie jest możliwe podjęcie przez niego dodatkowego zatrudnienia, które pozwoliłoby na pozyskanie dodatkowych środków do masy upadłości.

W tym stanie rzeczy nie mogły mieć znaczenia dla rozstrzygnięcia zastrzeżenia dłużnika dotyczące błędnego ujęcia w wykazie jego wierzycieli E. F., gdyż ta okoliczność nie była decydująca dla oddalenia jego wniosku.

Na marginesie jedynie zauważyć trzeba, że obecnie przygotowany został projekt zmian ustawy – Prawo upadłościowe i naprawcze (wniesiony do Sejmu w dniu 13 lutego 2014 r., a w dniu 4 marca 2014 r. skierowany dopiero do konsultacji), według którego sąd będzie mógł ogłosić upadłość także wtedy, gdy dłużnik nie będzie miał majątku na pokrycie bieżących kosztów. Projekt ten przewiduje, że w takiej sytuacji zaliczkę za upadłego wyłoży tymczasowo Skarb Państwa ( według danych dostępnych na stronie internetowej Sejmu RP). Jak z powyższego wynika w aktualnym stanie prawnym – do czasu ewentualnej zmiany przepisów ustawy, zgodnie z treścią w/w projektu – uwzględnienie wniosku dłużnika nie jest możliwe.

Mając na uwadze przytoczone okoliczności Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. orzekł jak w sentencji.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Bożena Przewoźniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy
Data wytworzenia informacji: