V GC 116/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Olsztynie z 2018-05-25

Sygn. akt V GC 116/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 maja 2018 r.

Sąd Rejonowy w Olsztynie V Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący:

ASR Dagmara Wilczyńska

Protokolant:

stażysta Agnieszka Olechna

po rozpoznaniu w dniu 11 maja 2018 r. w Olsztynie na rozprawie

sprawy z powództwa (...)sp. z o.o. z siedzibą w G.

przeciwko Gminie K.

o zapłatę

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 3.600,00 (trzy tysiące sześćset zł zero gr), tytułem zwrotu kosztów procesu.

ASR Dagmara Wilczyńska

Sygn. akt V GC 116/18

UZASADNIENIE

Powódka Biuro (...) Sp. z o.o. w G. wniosła o zasądzenie od pozwanej Gminy K. kwoty 17.712 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 29 października 2013 r. do dnia zapłaty wraz z kosztami procesu w tym kosztami zastępstwa procesowego wg. norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazała, iż strony zawarły w dniu 02 października 2009 r. umowę na sporządzenie przez powódkę projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenów położonych w obrębach geodezyjnych K., Z., Z., N., P., S., Z. i Z., gmina K.. W umowie wynagrodzenie strony powodowej zostało ustalone przez strony na kwotę 24.000 zł netto plus VAT. Zgodnie z umową wynagrodzenie powinno być płatne w częściach, w tym 60% kwoty wynagrodzenia po przedłożeniu projektu planu do uzyskania opinii i uzgodnień. Powódka po opracowaniu projektu planu i przekazaniu go pozwanej do uzyskania opinii i uzgodnień w październiku 2013 r. wystawiła pozwanej fakturę VAT na kwotę 17.712 zł brutto obejmującą częściowe rozliczenie. Pozwana nie kwestionowała wykonania umowy przez powódkę. Powód wskazał, iż pozwana nie dokonała zapłaty faktury w terminie, nie dokonała też zwrotu otrzymanej faktury. Powództwo jest, więc zasadne. (k. 5-6).

Nakazem zapłaty z dnia 28 listopada 2017 r. wydanym w postępowaniu upominawczym Sąd Rejonowy w Olsztynie uwzględnił roszczenie pozwu w całości (k. 32).

Pozwana Gmina K. zaskarżyła wskazany nakaz zapłaty w całości. Wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie dla pozwanej kosztów procesu. Wskazała, iż zawarła z powodową spółką w dniu 02 października 2009 r. umowę na sporządzenie miejscowego planu zagospodarowania. Projekt przedmiotowego planu został przekazany pozwanej po raz pierwszy w dniu 8 grudnia 2010 r. Pozwana zgodnie z art. 17 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym przesłała pismem z dnia 18 lutego 2011 r. projekt planu w celu uzgodnienia do wskazanych w ww. przepisie instytucji. W wyniku zgłoszonych uwag projekt, planu został zmieniony przez powoda. W efekcie ponownego skierowania planu w celu uzgodnienia, zastrzeżenia co do prognozy oddziaływania na środowisko zgłoszone zostały przez (...) w O.. Pod dokonaniu zmian w projekcie planu projektu nie został on uzgodniony przez (...). Pomimo kolejnych zmian dokonywanych przez powoda, wnioski pozwanej do ww. organu spotykały się z kilkukrotną odmową. W tych okolicznościach nie można było mówić o spełnieniu przez przedłożony projekt warunków przewidzianych w umowie łączącej strony i nie mógł być podstawą do wystawienia faktur i dokonania płatności. Mając na uwadze także ilość usterek w liczbie 111, nie można było uznać, iż projekt objęty umową stron w ogóle osiągnął gotowość do odbioru, a co za tym idzie, że zaistniała podstawa do wystawienia faktury i dokonania płatności. Pozwana wskazała także, iż ostateczne uzgodnienie planu dokonane zostało w dniu 20 stycznia 2014 r., co z perspektywy pozwanej oznaczało utratę znaczenia gospodarczego zaoferowanego przez powoda. Pozwana ponadto, na rozprawie w dniu 11 maja 2018 r. podniosła ponadto zarzut przedawnienia roszczenia powódki (k. 36-55, k.138-139, k. 144v).

Sąd Rejonowy ustalił, co następuje.

W dniu 02 października 2009 r, (...)sp. z o.o. z siedzibą (dalej jako Ł. sp. zo.o.) w G. oraz G. K. zawarły umowę nr (...) na sporządzenie przez (...) sp. z o.o. projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenów położonych w obrębach geodezyjnych K., Z., Z., N., P., S., Z. i Z., gmina K..

Zgodnie z § 2 pkt a umowy – wykonawca był zobowiązany przedłożyć projekt planu do zaopiniowania i uzgodnienia w terminie 31 marca 2010 r., zaś zgodnie z pkt b – wykonać projekt planu z częścią tesktową i graficzną w ilosci niezbędnej do uzyskania kompletu uzgodnień i opinii, a kolejno pkt c – przedłożyć plan do uchwalenia Radzie Gminy w terminie 3 miesięcy od daty wyłożenia projektu planu do publicznegi wglądu, następnie zaś – wykonać dokumentację planu uchwalonego przez Radę Gminy.

§ 3 pkt 2 umowy stanowił, iż: wynagrodzenie wykonawcy nie obejmuje :

a)  kosztów zwiazanych z uzyskaniem uzgodnień, wysyłką obwieszczeń, zawiadomień komunikatów i ogłoszeń;

b)  wykonania ponowionych czynności, o których mowa w art. 19 ustawy.

Wynagrodzenie miało być płatne w częściach tj. zgodnie z § 3 ust. 3. lit. a) umowy 60% kwoty wynagrodzenia po przedłożeniu projektu planu do uzyskania opinii i uzgodnień. Zgodnie natomiast z ust 5, podstawą wystawienia faktur VAT miał być bezusterkowy protokół zdawczo-odbiorczy.

W § 3 ust. 3 umowy wynagrodzenie wykonawcy za wykonanie przedmiotu umowy zostało ustalone przez strony na kwotę 24.000 zł netto +podatek VAT. Stosownie do § 3 ust. 3 umowy wynagrodzenie (...) sp. z o.o. powinno być płatne w częściach, w tym zgodnie z § 3 ust. 3. lit. a) umowy 60% kwoty wynagrodzenia po przedłożeniu projektu planu do uzyskania opinii i uzgodnień.

(dowód: umowa nr (...) k. 7-8)

Zgodnie z umową projekt planu miał być przedłożony do zaopiniowania i uzgodnienia do 30 marca 2010 r. Projekt planu został przekazany stronie pozwanej po raz pierwszy w dniu

30 listopada 2010 r. do uzyskania opinii i uzgodnień. Protokół został przyjęty 8 grudnia 2010 r. Projekt planu został przedłożony przez Burmistrza Gminy K. odpowiednim organom do zaopiniowania i uzgodnienia w dniu 18 lutego 2011 r. Organ wykonawczy Gminy K. przedstawił wykonany i przekazany mu przez wykonawcę projekt miejscowego planu do uzgodnień z właściwymi organami, zgodnie z procedurą planistyczną przewidzianą w art. 17 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.

W wyniku zgłoszonych uwag projekt był zmieniany przez wykonawcę.. Zgodnie z ponownym skierowaniem planu w celu uzgodnienia, zastrzeżenia co prognozy oddziaływania na środowisko zgłoszone zostały przez (...)w O.. Projekt planu był kilkukrotnie poprawiany w celu sprostania wymaganiom stawianym przez (...). Sporządzony przez (...) sp. z o.o. projekt planu został uzgodniony przez ww. organ postanowieniem z dnia 20 stycznia 2014 r., oraz uzyskał opinię wyrażoną w piśmie z dnia 22 stycznia 2014 r. Projekt planu uzyskał ostatecznie wymagane prawem uzgodnienia.

(okoliczności bezsporne, nadto dokumentacja planistyczna k. 58-90,106-109)

W dniu 14 października 2013 r. (...) sp. z o.o. wystawiła Gminie K. fakturę nr (...) tytułem częściowego rozliczenie prac projektowych miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miejscowości K., P., S., Z., Z., N., Z., Z. – 60 % kwoty wynagrodzenia umowa nr (...) na kwotę 17.712 zł brutto.

(okoliczność bezsporna, nadto: faktura VAT k. 9)

Pismem z dnia 14 sierpnia 2014 r. strona pozwana poinformowała powódkę, że rozliczenie finansowe za wykonanie przedmiotu umowy z przyczyn formalnych nie może zostać sfinalizowane z uwagi na niedopełnienie warunku, o którym mowa w § 3 pkt 5 umowy nr (...)

(dowód: pismo k. 14)

W dniu 08 września 2015 r. strona powodowa złożyła do Sądu Rejonowego w Nidzicy wniosek o zawezwanie do próby ugodowej między stronami niniejszego postępowania. Do zawarcia ugody nie doszło.

(dowód: wniosek k. 19, protokół k. 22)

Sąd ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie przedłożonych przez strony dokumentów, których prawdziwości nie zakwestionowała żadna ze stron a i Sąd nie znalazł podstaw by czynić to z urzędu.Wskazać należy, iż kwestia dat i faktów dotyczacych przekazania przez stronę powodową pierwszy raz projektu planu do opinii i uzgodnień była bezsporna. Na rozprawie w dniu 11 maja 2018 r. pełnomocnicy stron wyraźnie wskazali na ramy czasowe, w ramach których projekt był procedowany. Okolicznością sporną była de facto kwestia dotycząca znaczenia owych dat dla przedawnienia roszczenia zgłoszonego przez stronę powodową w ramach niniejszego postępowania.

Sąd na podstawie art. 227 kpc oddalił dowód z opinii biegłego oraz wniosek dowodowy o przesłuchanie członka zarządu powódki, albowiem dowody te nie miały znaczenia dla rosztrzygnięcia przedmiotowej sprawy. Wskazać należy, że wniosek o przesłuchanie strony powodowej nie został sprecyzowany w kwestii dotyczącej okoliczności na jakie miałaby być słuchana strona. Wniosek zaś o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, w sytuacji gdy do czasu zamknięcia rozprawy pozwany nie podniósł przeciwko żądaniu pozwu żadnego zarzutu materialnego (tj. przykładowo w kwestii dotyczącej obniżenia wynagrodzenia) Sąd uznał za dowód nieistotny dla rozstrzygniecia niniejszej sprawy.

Ponadto zdaniem Sądu, okoliczności przedmiotowej sprawy, w tym kwestia związana z przedawnieniem roszczenia, wyklucza dalsze prowadzenie postepowania dowodowego.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

W świetle poczynionych w sprawie ustaleń roszczenie powódki nie zasługiwało na uwzględnienie z uwagi na podniesiony przez pozwaną zarzut przedawnienia roszczenia.

Tytułem wstępu, przed analizą merytorycznej zasadności zarzutów, należało więc poczynić, kilka uwag o ogólnym charakterze i rozważyć charakter umowy stron oraz jej przedmiot.

Stan faktyczny sprawy był między stronami w dużej mierze bezsporny. W realiach sprawy strony łączyła pisemna umowa o dzieło. Same strony wskazywały na taką kwalifikację umowy, a i Sąd stosując prawo materialne z urzędu doszedł do przekonania, iz w istocie zawarta umowa była umową o dzieło. Zgodnie z treścią art. 627 k.c. przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia. Stosownie do treści art. 642 § 2 kc jeżeli dzieło ma być oddawane częściami, a wynagrodzenie zostało obliczone za każdą część z osobna, wynagrodzenie należy się z chwilą spełnienia każdego ze świadczeń częściowych.

W przedmiotowej sprawie powódka zobowiązała się wykonać na rzecz pozwanej projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenów położonych w obrębach geodezyjnych K., Z., Z., N., P., S., Z. i Z., gmina K.. Powódka jako podstawę prawną swego roszenia wskazywała na zawartą umowę. Fakt zawarcia umowy również nie był kwestionowany przez pozwaną. Ponadto, powódka wykonała umowę nr (...) w części uprawniającej ją do żądania wynagrodzenia na podstawie § 3 ust. 3 lit. a) umowy. Pozwana nie zakwestionowała faktu wykonania umowy przez powódkę. Pozwana wskazywała jednak na kwestie uchybień w sporządzonym projekcie i na duże opóźnienie względem ustalonego czasu wykonania umowy, przez co umowa straciła dla strony pozwanej wartość, którą miała przy jej zawieraniu.

Specyfika zawartej umowy wskazuje na duży stopień skomplikowania prac projektowych. Długi i żmudny proces uzyskiwania uzgodnień i opinii od właściwych organów jest w stanie znacząco wydłużyć cały okres realizacji umowy. O tym, iż w istocie procedura planistyczna jest rozciągnięta w czasie świadczy fakt, iż ostatecznie projekt sporządzony przez powódkę został uzgodniony przez (...) postanowieniem z dnia 20 stycznia 2014 r.

Zgodnie z umową, wykonanie dzieła przez powódkę, zostało podzielone na pewne etapy (części). I tak zgodnie z § 2 pkt a – wykonawca był zobowiązany przedłożyć projekt planu do zaopiniowania i uzgodnienia w terminie 31 marca 2010 r., zaś zgodnie z pkt b – wykonać projekt planu z częścią tesktową i graficzną w ilosci niezbędnej do uzyskania kompletu uzgodnień i opinii, a kolejno pkt c – przedłożyć plan do uchwalenia Radzie Gminy w terminie 3 miesięcy od daty wyłożenia projektu planu do publicznego wglądu, następnie zaś – wykonać dokumentację planu uchwalonego przez Radę Gminy.

Wynagrodzenie miało być płatne w częściach tj. zgodnie z § 3 ust. 3. Lit. a) umowy 60% kwoty wynagrodzenia po przedłożeniu projektu planu do uzyskania opinii i uzgodnień. Zgodnie natomiast z ust 5 - podstawą wystawienia faktur VAT miał być bezusterkowy protokół zdawczo-odbiorczy. Pozwana nie zakwestionowała wykonania prac, jednakże odmówiła zapłaty za wystawioną fakturę VAT.

Podsumowując, stwierdzić należy, że powódka wykazała istnienie umowy i wykonanie projektu zgodnie z umową. Natomiast pozwana nie wykazała, aby uiściła wynagrodzenie za wykonane prace w całości, bądź w części.

Zasadniczą kwestią sporną między stronami było jednak to, czy roszczenie powódki, obejmujące kwotę główną w wysokości 17.712 zł oraz świadczenia uboczne w postaci odsetek, uległo przedawnieniu i pozwana może uchylić się od jego zaspokojenia, czy też termin przedawnienia został przerwany i powódka może skutecznie domagać się zasądzenia przysługującej jej wierzytelności. Kluczowym było więc ustalenie momentu odbioru dzieła i rozpoczęcia w związku z tym - biegu przedawnienia, co wynika z treści art. 646 k.c.

Zgodnie z art. 117 par. 1 k.c., z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, roszczenia majątkowe ulegają przedawnieniu. Po upływie terminu przedawnienia, ten przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia. Stosownie do treści art. 118 k.c. - jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata. Przepisem szczególnym, w sytuacji gdy roszczenie wywodzone jest z umowy o dzieło jest przepis art. 646 k.c. Zgodnie z treścią przepisu art. 646 k.c. roszczenia z umowy o dzieło przedawniają się z upływem dwóch lat. Przepis art. 646 k.c. wiąże termin przedawnienia wszystkich roszczeń z umowy o dzieło z oddaniem dzieła. Nie ulega wątpliwości, że w tym terminie ulega również przedawnieniu roszczenie wykonawcy o zapłatę wynagrodzenia. Artykuł 646 k.c. jest lex specialis wobec art. 120 § 1 k.c., zgodnie z którym przedawnienie rozpoczyna bieg od dnia wymagalności roszczenia. Oznacza to, że art. 646 k.c. samodzielnie określa zdarzenie, od którego rozpoczyna bieg termin przedawnienia roszczeń wynikających z umowy o dzieło (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20.4.2006 r., III CSK 2/06, OSNC 2007, Nr 2, poz. 28; wyrok Sądu Najwyższego z 6.2.2008 r., II CSK 421/07, Legalis; wyrok Sądu Najwyższego z 7.10.2010 r., IV CSK 173/10, Legalis), w tym także do roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej (uchwała Sądu Najwyższego z 21.10.1994 r., III CZP 136/94, Legalis).

W wyroku z dnia 16 marca 2007r. sygn. akt III CSK 357/06 Sąd Najwyższy wskazał, iż bez znaczenia dla ustalenia kiedy nastąpił początek biegu terminu przedawnienia pozostaje fakt, iż zamawiający zgodnie z umową mógł wystawić fakturę w terminie 7 dni oraz, iż termin zapłaty został oznaczony w fakturze. Czym innym jest bowiem wymagalność roszczenia o wynagrodzenie za wykonane dzieło, która rozpoczyna się od dnia oddania dzieła, czym innym zaś termin płatności, którego niedochowanie powoduje roszczenie o zapłatę odsetek. Nadto należy podkreślić, że wymagalność roszczenia oznacza stan, w którym wierzyciel ma prawną możliwość żądania zaspokojenia przysługującej mu wierzytelności. Jest to stan potencjalny, o charakterze obiektywnym, którego początek zbiega się z chwilą uaktywnienia się wierzytelności. Roszczenia mogą uzyskiwać przymiot wymagalności m.in. w dniu oznaczonym przez ustawę lub czynność prawną, przy czym nie zawsze wymagalność roszczenia jest równoznaczna z terminem spełnienia świadczenia. Strony czynności prawnej mogą dowolnie wyznaczać terminy wymagalności świadczeń wzajemnych, co nie oznacza jednak, że w każdym przypadku dopiero od ich nadejścia liczony będzie bieg terminu przedawnienia. Przepis art. 646 k.c. stanowi lex specialis w stosunku do przepisów z art. 118 i 120 § 1 k.c., albowiem wyraźnie wskazuje, że roszczenia wynikające z umowy o dzieło przedawniają się z upływem dwóch lat od oddania dzieła. W przypadku umowy o dzieło kwestia przedawnienia roszczenia o zapłatę wynagrodzenia odrywa się zatem od problematyki jego wymagalności, którą strony w ramach art. 353 1 k.c. mogą ustalić w oderwaniu od tej normy, co nie będzie jednak mogło wpływać na możliwość podniesienia skutecznie przez zobowiązanego zarzutu przedawnienia z powołaniem się na bezwzględnie obowiązującą normę art. 646 k.c. Odmienna wykładnia przepisów o przedawnieniu roszczeń mogłaby prowadzić do sytuacji, w której nigdy by ono nie nastąpiło, bo nie można by na przykład ustalić osoby odpowiedzialnej za zapłatę wynagrodzenia za wykonane dzieło.

Z godnie z art. 643 k.c., zamawiający ma obowiązek odbioru dzieła – a więc dokonania czynności wyrażającej wolę przyjęcia świadczenia i uznania go za wykonanego – nie każdego, lecz tylko takiego, które przyjmujący zamówienie wydaje mu zgodnie ze swym zobowiązaniem. Tak, więc powódka, co jest bezsporne - oddała dzieło pozwanej, a ta je odebrała. Należy wskazać, że do stwierdzenia odbioru nie jest wymagane spisanie stosownego protokołu na piśmie. Do odbioru może dojść przez czynności faktyczne, co miało miejsce w niniejszej sprawie. Pozwana zgodnie ze wskazanymi przepisami miała obowiązek odebrać dzieło, jako że powódka wydała je zgodnie ze swym zobowiązaniem.

Jak wynika z twierdzeń powódki po raz pierwszy projekt został przekazany do uzyskania opinii i uzgodnień 30 listopada 2010 r. a więc to już z tą datą zdaniem Sądu należy uznać, że dokonano oddania dzieła. Jak wynika z powyższego, wierzytelność objęta przedmiotową umową zgodnie z dyspozycją art. 646 k.c. w zw. z art. 118 k.c. stała się wymagalna w dniu oddania dzieła, to jest najpóźniej w dniu 30 listopada 2010 r. i przedawniła się 30 listopada 2012 r.

Nawet jeżeli przyjąć jeszcze dalszy, odmienny termin oddania dzieła to w tym wypadku najpóźniejszym terminem może być dzień 18 lutego 2011 r. Jest to bowiem, termin przedłożenia odpowiednim organom projektu planu do uzgodnienia i zaopiniowania przez organ wykonawczy Gminy. Wskazać należy, że przedłużający się etap uzgodnień z odpowiednimi organami nie ma wpływu na datę oddania dzieła, jak już wyżej wskazano ostatecznym terminem oddania dzieła jest dzień 18 lutego 2011 r., co za tym idzie roszczenie powódki, w przypadku przyjęcia owego terminu przedawniło się w tym wypadku w dniu 18 lutego 2013 r. Niezależnie od przyjętego terminu oddania dzieła i tak w każdym przypadku roszczenie powódki jest przedawnione. W związku z tym złożenie dniu 08 września 2015 r. przez stronę powodową do Sądu Rejonowego w Nidzicy wniosku o zawezwanie do próby ugodowej, nie spowodowało przerwania biegu przedawnienia, bowiem niezależnie od przyjętego terminu odbioru dzieła w momencie składania wniosku roszczenie było już przedawnione.

Podnoszone przez powódkę okoliczności, dotyczące samego przebiegu uzyskiwania uzgodnień i oczekiwanie na uzyskanie kolejnych decyzji, rozłożenie tego w czasie, nie mają znaczenia dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy . Strona powoda przyznała (k. 144v), iż samo przedłożenie projektu do zaopiniowania i uzgodnienia było podstawą do wymagania wynagrodzenia, zaś późniejsze projekty były związane z dostosowywaniem projektu do wymagań (...). Takiemu twierdzeniu nie zaprzeczyła strona pozwana. Ponadto same zapisy umowy łączącej strony świadczą, iż w istocie jest to właściwa wykładnia zapisów owej umowy. Zaznaczyć bowiem należy, iż z § 3 pkt 2 a umowy wynika, iż wynagrodzenie wykonawcy nie obejmuje kosztów związanych z uzyskaniem uzgodnień. Etapy wykonania dzieła zostały podzielone przy tym jednoznacznie na części, z których pierwszą z nich było przedłożenie projektu planu do uzyskania opinii i uzgodnień, co na gruncie deklaracji powoda o takim, a nie innym rozumieniu zapisów umowy, a także na gruncie przepisów ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, oznacza przedłożenie projektu planu organowi wykonawczemu Gminy, celem przedłożenia go przez ten organ (w tym wypadku burmistrza) do uzgodnienia i zaopiniowania właściwym organom. Skoro burmistrz oddał do zaopiniowania sporządzony projekt prac to oznacza, że doszło do kolejnego etapu procedury planistycznej. Ustalony w umowie przez strony harmonogram wykonania dzieła, odpowiada zapisom zamieszczonym w art. 17 ww. ustawy. Przygotowanie przez powódkę koncepcji planu, następnie projektu planu do zaopiniowania i uzgodnień, oznacza przygotowanie satysfakcjonującego Burmistrza Gminy K. projektu planu zagospodarowania przestrzennego, który Burmistrz uznaje za projekt swojego autorstwa i przedstawia do zaopiniowania i uzgodnienia właściwym organom i jednostkom (art. 17 pkt 4 i 6 ustawy). Co oczywiste uzgadnianie i zaopiniowanie jest procesem długotrwałym, procedura planistyczna ma bowiem charakter złożony. Kolejnym zaś jej etapem było wprowadzenie przez Burmistrza do projektu planu zmian wynikających z uzyskanych opinii i uzgodnień (art. 17 ust. 9 ustawy) – czemu – w sensie technicznym – odpowiadał obowiązek powódki przygotowania projektu planu Radzie Gminy K. (do którego to etapu nie doszło). Wszystkie zatem czynności dokonane przez powódkę po oddaniu części dzieła, tj. przedłożeniu planu do uzgodnienia i zaopiniowania przez Burmistrza właściwym organom, zmierzały do osiągnięcia kolejnego etapu dzieła, i były realizacją tego kolejnego etapu tj. przygotowania projektu planu do uchwalenia przez Radę Gminy, co już było objęte innym zapisem umowy w przedmiocie dotyczącym wynagrodzenia powódki ( § 3 ust. 3 pkt b umowy).

Wprowadzenie zatem późniejszym poprawek do przedłożonego organowi wykonawczemu Gminy, w dniu 30 listopada 2010 r., planu, nie ma wpływu na datę odbioru tej części dzieła. Odbiór dzieła należy zakwalifikować, jako aprobującą czynność zamawiającego łączącą się z dorozumianym przejawem woli przyjęcia dzieła i uznania świadczenia za wykonane (A. Brzozowski, w : System PrPryw, t. 7, 2011, Nb 34, s. 399-400). W tym wypadku dzieło zostało oddane w dniu 30 listopada 2010 r. (zaś jak wskazywano najpóźniej z dniem 18 lutego 2011 r.).

Wystawienie przez powódkę w późniejszym terminie faktury, w której wskazano odmienny, dalszy termin wymagalności roszczenia, nie może prowadzić do przyjęcia za zasadny i właściwy tego dalszego terminu oddania dzieła i rozpoczęcia terminu przedawnienia roszczenia z umowy o dzieło w tym zakresie. Powstanie wymagalności roszczenia dla określenia początku biegu przedawnienia ( w przedmiotowej sprawie związane z oddaniem dzieła) , może mieć miejsce tylko jednokrotnie (poza opisanymi w art. 123 kc przypadkami), a jednostronne manipulowanie przy rozpoczęciu biegu tego terminu, a tym samym wpływanie na rozpoczęcie biegu terminu przedawnienia, nie może być uznane za prawidłowe i wywołujące jakiekolwiek skutki prawne.

W ocenie Sądu zapis o wystawieniu faktury dotyczy jedynie aspektu technicznego, rachunkowego i nie może skutkować przesunięciem terminu powstania roszczenia o wynagrodzenie z tytułu oddania części dzieła.

Należy wskazać, że nic nie stało na przeszkodzie, aby strona powodowa wystawiła fakturę zdecydowanie wcześniej, co służyłoby do skutecznego dochodzenia jej praw. Nie było przeszkód, aby fakturę za część wynagrodzenia złożyć już po oddaniu planu projektu pozwanej w 2010 r. lub później. Wskazać należy, że strona powodowa jest profesjonalistą w zakresie wykonywanej przez siebie działalności, co za tym idzie powinna być szczególnie wyczulona na ochronę swych praw i odpowiednio je zabezpieczać. Powódka powinna była, więc znać konsekwencje wynikające ze zwlekania z dochodzeniem swego roszczenia. Fakt, ze po oddaniu planu trwały konsultacje z burmistrzem czy z (...) czy z innymi organami nie wpływał na moment oddania dzieła , a był kolejnym etapem jego realizacji już po oddaniu części dzieła. Nie było w związku z tym żadnych powodów, aby zwlekać z dochodzeniem należnego wynagrodzenia, aż do czasu, gdy plan zostanie przyjęty przez odpowiednie organy bez żadnych zarzutów. Powódka powinna być świadoma możliwości przedłużenia się procesu uzgodnień i specyfiki tych procesów. Powódka zawierając umowę o dzieło musiała być również świadoma faktu, że jest to umowa obwarowana szczególnie krótkim terminem przedawnienia, a ustawodawca ustalił 2 letni termin przedawnienia w celu pewności obrotu w zakresie umowy o dzieło. Fakt próby przerwania biegu przedawnienia w roku 2015 r. należy uznać za nieudolny. Strona powodowa liczyła termin przedawnienia od daty płatności wystawionej przez siebie faktury, wskazać należy, że takie podejście do terminu przedawnienia jest jedynie życzeniowe i jak już wykazano powyżej nie może być uznane przez Sąd.

Podkreślenia wymaga, iż roszczenie o odsetki za opóźnienie przedawnia się najpóźniej z chwilą przedawnienia roszczenia głównego. Pogląd ten dotyczy sytuacji, kiedy roszczenie główne uległo przedawnieniu, nie znajduje natomiast zastosowania do takich stanów, w których roszczenie o świadczenie główne wygasło przed upływem terminu przedawnienia, np. na skutek jego wykonania. Powódka wskazywała w pozwie, iż jej roszczenie nie zostało zaspokojone przed wniesieniem pozwu w żadnej części. Brak jest, więc podstaw do uznania, iż roszczenie o odsetki uzyskało oddzielny byt. W związku z powyższym roszczenie o odsetki przedawniło się wraz z roszczeniem głównym.

Reasumując tą część wywodu zarzut pozwanej dotyczący przedawnienia roszczenia należy uznać za skuteczny. Powódka wniosła pozew w dniu 16 listopada 2017 r., a więc po upływie 2-letniego okresu przedawnienia. Dlatego Sąd uwzględnił zarzut przedawnienia roszczenia.

Powódka na rozprawie w dniu 11 maja 2018 r. wskazała, iż z ostrożnosci procesowej wnosi o nieuwzględnienia zarzutu przedawnienia z uwagi na treść art. 5 k.c. Jak stanowi art. 5 k.c. nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. Powodka w istocie nie wskazała w sprzeczności z jakimi konkretnie zasadami współżycia społecznego stoi dochodzenie roszczenia przez powódkę w niniejszej sprawie. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14.10.1998r., II CKN 928/97, sąd nie może powołać się ogólnie na nieokreślone zasady współżycia, lecz powinien wskazać konkretnie, jaka z przyjętych w społeczeństwie zasad współżycia społecznego została naruszona. Przez odwoływanie się, zwłaszcza ogólne, do klauzul generalnych przewidzianych w art. 5 kc, nie można podważać pośrednio mocy obowiązującej przepisów prawa. Taka praktyka mogłaby prowadzić do naruszenia zasady praworządności w demokratycznym państwie prawnym, a w życiu gospodarczym do podważenia pewności obrotu, która w gospodarce rynkowej ma szczególne znaczenie. Strona powodowa wskazała, jedynie, że posiadała zaufanie do strony, jako jednostki samorządu terytorialnego.

Z istnienia domniemania, że korzystający z prawa podmiotowego postępuje zgodnie z zasadami współżycia społecznego (ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa), wysnuwa się jako oczywisty wniosek, iż ciężar dowodu istnienia okoliczności faktycznych uzasadniających ten zarzut spoczywa na tym, kto ten zarzut podnosi. W myśl ogólnych zasad nie musi on oczywiście przytaczać argumentów prawnych, lecz jedynie wskazać fakty uzasadniające podniesiony zarzut, sąd bowiem jest obowiązany dokonać w każdej sprawie oceny, w świetle ustaleń faktycznych poczynionych w toku postępowania dowodowego, czy korzystanie przez konkretną osobę (zarówno fizyczną, jak i prawną) z przysługującego jej prawa podmiotowego nie stanowi nadużycia tego prawa (tak S. Dmowski, R. Trzaskowski, Komentarz do art. 5 kc, Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis 2014). W kwestii tej Sąd Najwyższy wyraził następujący pogląd: „Domniemanie przemawia za tym, że ten, kto korzysta ze swego prawa, czyni to w sposób zgodny z zasadami współżycia społecznego. Dopiero istnienie szczególnych okoliczności może domniemanie to obalić i pozwolić na zakwalifikowanie określonego zachowania jako nadużycia prawa, niezasługującego na poparcie z punktu widzenia zasad współżycia społecznego" (wyrok SN z 7 grudnia 1965 r., III CR 278/65, LexisNexis nr (...), OSNCP 1966, nr 7-8, poz. 130).

Sąd może na podstawie art. 5 k.c. nie uwzględnić upływu przedawnienia dochodzonego roszczenia, jeżeli podniesienie przez dłużnika zarzutu przedawnienia, nastąpiło w okolicznościach objętych hipotezą art. 5 k.c., tj. nosi znamiona nadużycia prawa (m. in. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 13 listopada 11 1997 r., I CKN 323/97, OSNC 1998, nr 5, poz. 79, z dnia 27 czerwca 2001 r., II CKN 604/00, OSNC 2002, nr 3, poz.32). Wskazać należy, że przepis art. 5 k.c. nie zawiera żadnych wyłączeń podmiotowych, nie jest więc wykluczone jego zastosowanie do roszczeń przedsiębiorcy przeciwko któremu podniesiony został zarzut przedawnienia, szczególnie w obrocie dwustronnie profesjonalnym. Stanowisko takie uznać należy za utrwalone w judykaturze (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 27 czerwca 2001 r., II CKN 323/00, z dnia 4 października 2001 r. I CKN 308/00, nie publ., z dnia 17 lipca 2009, I CSK 522/08 nie publ.). Zastosowanie klauzuli z art. 5 k.c. w stosunkach między przedsiębiorcami powinno mieć jednak charakter wyjątkowy za czym przemawia, poza samymi funkcjami przedawnienia, jako instytucji stabilizującej istniejące stosunki prawne i oddziałującej na terminowe dochodzenie roszczeń przez osoby uprawnione, także uzasadnione oczekiwanie ze strony profesjonalnych uczestników obrotu większej staranności w prowadzeniu swoich spraw. Ocena, czy w rozpoznawanym przypadku zachodzi podstawa do zastosowania art. 5 k.c. ma charakter zindywidualizowany, jej podstawę stanowi całokształt okoliczności danej sprawy.

Podniesienie zarzutu przedawnienia samo w sobie nie stanowi nadużycia prawa. Nie stanowi dostatecznej podstawy do nieuwzględnienia przedawnienia nielojalność dłużnika przy wykonywaniu zobowiązania, jak i sam fakt jego niewykonania i wyrządzenia przez to wierzycielowi szkody, także gdy zobowiązanie to dłużnik mógł wykonać. Podstawą oceny zachowania dłużnika z punktu widzenia zasad współżycia jest okres biegu terminu przedawnienia, a przedmiotem oceny jest tylko takie zachowanie, które miało wpływ na upływ terminu przedawnienia. Na negatywną ocenę, skutkującą nieuwzględnieniem zarzutu przedawnienia zasługiwać będzie zachowanie dłużnika polegające na wyrabianiu w wierzycielu, w celu doprowadzenia do przedawnienia jego roszczenia, błędnego przekonania, że chce roszczenie zaspokoić. Przyjęty za podstawę zaskarżonego wyroku stan faktyczny nie dostarcza podstaw do takiej oceny.

Wprawdzie zgodzić się należy, że klauzula zasad współżycia społecznego ma za zadanie chronić m.in. takie wartości jak zaufanie, zwłaszcza w stosunkach między partnerami, i na tej podstawie konstruować można generalną normę nakazującą postępowanie lojalne, zgodne z uzasadnionymi oczekiwaniami partnera, jednakże w stanie faktycznym tej sprawy nie zachodzą wystarczające przesłanki do zarzucenia pozwanej naruszenia tej reguły. Sam fakt, że strona pozwana jest jednostką samorządu terytorialnego nie zmienia faktu, że funkcjonuje ona na takich samych zasadach w obrocie gospodarczym. Obie strony prowadzą, zatem działalność gospodarczą. Wymaganie zapłaty wynagrodzenia, gdy z własnej winy strona powodowa nie dochowała terminu przedawnienia nie zasługuje na ochronę przewidzianą przez art. 5. kc. Jak już wskazano musiałby zaistnieć absolutnie wyjątkowe okoliczności, aby uznać, że w obrocie między profesjonalnymi podmiotami doszło do takiego naruszenia. W niniejszej sprawie nic takiego nie miało miejsca, takie okoliczności nie zostały również w żaden sposób udowodnione przez stronę powodowa.

Mając powyższe na uwadze i w oparciu o uprzednio wskazane przepisy orzeczono jak w pkt. I wyroku.

O kosztach procesu orzeczono jak w pkt II wyroku na podstawie art. 98 § 1 kpc. Pozwana wygrała proces w całości. Łącznie poniesione przez pozwaną koszty wyniosły kwotę 3600,00 zł, na którą składała się jedynie kwota wynagrodzenia pełnomocnika w kwocie 3.600 zł, ustalone na podstawie § 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r.w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

ASR Dagmara Wilczyńska

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Monika Radomska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Olsztynie
Osoba, która wytworzyła informację:  Dagmara Wilczyńska
Data wytworzenia informacji: