Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 179/10 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy we Wrocławiu z 2013-02-06

Sygnatura akt I C 179/10

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Wrocław, dnia 18 stycznia 2013 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu I Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący: SSO Monika Kuźniar

Protokolant:Robert Purchalak

po rozpoznaniu w dniu 04 stycznia 2013 r. we Wrocławiu na rozprawie

sprawy z powództwa K. J.

przeciwko J. M.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego J. M. na rzecz powódki K. J. kwotę 6.400 zł (sześć tysięcy czterysta złotych), wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 18.01.2013 r. do dnia zapłaty;

II.  w pozostałym zakresie powództwo oddala;

III.  zasądza od powódki na rzecz pozwanego kwotę 2.559 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

IV.  nakazuje pozwanemu uiścić na rzecz Skarbu Państwa -Sądu Okręgowego we Wrocławiu kwotę 2.205 zł tytułem części kosztów sądowych;

V.  nie obciąża powódki pozostałymi kosztami procesu.

UZASADNIENIE

Powódka K. J. w pozwie skierowanym przeciwko pozwanemu J. M. wniosła o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kwoty 86.600 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty – tytułem należnego jej zachowku po matce M. M., zmarłej dniu (...)

W uzasadnieniu wskazywała, że spadkodawczyni nie pozostawiła po sobie żadnego majątku, jednakże przekazała za życia na rzecz pozwanego własność należących do niej nieruchomości w drodze darowizn. Powódka podała, że na mocy postanowienia Sądu Rejonowego w T. z dnia 15.10.2009 r. w sprawie I Ns 376/09 spadek po M. M. z mocy ustawy nabyli: J. M., W. M., S. G. oraz K. J.. Spadkobiercy są dziećmi spadkodawczyni, a zatem w przypadku, gdyby darowane pozwanemu nieruchomości weszły w skład spadku, każde z dzieci spadkodawczyni dziedziczyłoby udział w ¼ własności tej nieruchomości. Powódka wskazywała, że połowę nabytej w drodze darowizny nieruchomości rolnej pozwany przekazał w drodze umowy zamiany osobie trzeciej – F. C.. Druga z darowanych nieruchomości w dalszym ciągu stanowi jednak własność pozwanego. Powódka podkreślała, że pismem z dnia 13 października 2009 roku pozwany został wezwany do zapłaty należnego jej zachowku, jednakże pismo to pozostało bez odpowiedzi.

W odpowiedzi na pozew, pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych. Pozwany przyznał, iż spadkodawczyni w dniu 30 listopada 2000 roku przekazała mu darowizną nieruchomości, jednakże umowa ta była w rzeczywistością umową o dożywocie. W związku z tym, wedle pozwanego nie jest on zobowiązany do zapłaty powódce zachowku, gdyż nie była to umowa nieodpłatna. Na mocy tejże umowy spadkodawczyni darowała pozwanemu udział w 1/15 części w działce gruntu nr (...) o powierzchni 2,71 ha, zabudowanej domem mieszkalnym i budynkiem gospodarczym oraz działkę rolną niezabudowaną nr (...) o pow. 0,30 ha we wsi M., zaś pozwany ustanowił na rzecz spadkodawczyni M. M. dożywotnie i bezpłatne prawo korzystania przez nią z ww. nieruchomości. Wartość nieruchomości została określona na kwotę 13.000 zł, natomiast wartość prawa dożywocia na kwotę 3.900 zł. Pozwany wskazywał, że opiekował się matką, zapewniał jej pomoc i pielęgnowanie w chorobie.

Z ostrożności procesowej, na wypadek uznania, że przedmiotowa umowa była umową darowizny, pozwany zarzucał błędne wyliczenie wartości zachowku poprzez jego znaczne zawyżenie. Pozwany podnosił, że wartość przedmiotu darowizny, zgodnie z art. 995 k.c., oblicza się według stanu z chwili jej dokonania, a według cen z chwili ustalania zachowku. Przedmiotem darowizny był udział wynoszący 1/15 części nieruchomości zabudowanej, stanowiącej współwłasność 15 właścicieli gruntu i budynku wielorodzinnego. W dacie zawierania umowy, część budynku użytkowana przez M. M. była w bardzo złym stanie i wymagała remontu. Pozwany podkreślał, że dokonał znacznych nakładów finansowych na wskazaną nieruchomość w okresie od dnia 30.11.2000r. do dnia dzisiejszego, dokonując wymiany okien na parterze, wymiany drzwi, wykonał całkowicie nową instalację wodno – kanalizacyjną, założył centralne ogrzewanie, wymienił podłogi i wyremontował łazienkę na dole i na piętrze budynku, wykafelkował kuchnię. Zdaniem pozwanego, wartość tej nieruchomości wynosi obecnie nie więcej niż 60.000 zł, a dokonane nakłady stanowią wartość nie mniej niż 30.000 zł. Podział nieruchomości, zarówno lokalowej jak i gruntowej nie został dotychczas przeprowadzony przez właścicieli.

W dalszej kolejności pozwany podnosił, że wartość darowanej mu przez spadkodawczynię działki rolnej niezabudowanej wynosi, zgodnie z cenami gruntów rolnych w II kwartale 2010 r. wg GUS dla województwa (...), klasa III b, średnia jakość, kwotę 20.2025 zł za 1 ha, tj. 6.067 zł za 0,30 ha. Działka ta znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie linii wysokiego napięcia i nigdy nie będzie mogła być przekwalifikowana na działkę budowlaną. Stąd jej wartość nie może być i nie będzie wyższa niż wartość gruntów rolnych. Pozwany wskazywał, że istotnie, dokonał zamiany tej działki na inną, lecz o tej samej wartości, a skoro wartość przedmiotu darowizny oblicza się według stanu z chwili jej dokonania, to fakt ten nie ma znaczenia w niniejszej sprawie, gdyż istotna jest wartość działki rolnej wymienionej we wskazanym przez powódkę akcie notarialnym.

Pozwany podnosił dodatkowo, że do przypadającej ewentualnie powódce części zachowku podlegają zaliczeniu: darowizna na jej rzecz dokonana przez matkę M. M. w dniu 22.05.2003 r. oraz wartość prawa dożywocia ustanowionego przez pozwanego na rzecz swojej matki. Ponadto należy uwzględnić okoliczność, że granicę odpowiedzialności spadkobiercy uprawnionego do zachowku za zachowki należne innym osobom, wyznacza nadwyżka przekraczająca należny zobowiązanemu zachowek. Pozwany zarzucał, że jego odpowiedzialność ogranicza się zatem jedynie do tej nadwyżki.

Ustosunkowując się do twierdzeń pozwanego, zawartych w odpowiedzi na pozew, powódka w piśmie procesowym z dnia 19.11.2011 r. zaprzeczyła, by zawarta w formie aktu notarialnego umowa z dnia 30.11.2000 r., Rep. A nr (...), miała charakter umowy dożywocia. Nie tylko nazwa ale i treść tej umowy wskazują, zdaniem powódki jednoznacznie, iż jest to umowa darowizny, w której ustanowiono na rzecz darczyńcy służebność osobistą mieszkania. W doktrynie taki rodzaj służebności nazywany jest „darowizną obciążliwą”. Odnosząc się do twierdzeń pozwanego, dotyczących poniesienia przez niego nakładów na sporną nieruchomość, powódka zarzucała, iż pozwany nie udowodnił w żaden sposób powyższej okoliczności.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Spadkodawczyni M. M. zmarła w dniu (...)roku w M., nie pozostawiając po sobie testamentu.

Postanowieniem z dnia 15 października 2009 roku Sąd Rejonowy w T. stwierdził, iż spadek po zmarłej M. M. na podstawie ustawy nabyły jej dzieci: powódka K. J., pozwany J. M., W. M. oraz S. G. – każde z nich po ¼ części.

W dacie otwarcia spadku, spadkodawczyni nie posiadała żadnego majątku ruchomego, ani nieruchomości.

dowód: bezsporne, a ponadto: postanowienie Sądu Rejonowego w T. z dnia 15.10.2009r., sygn. akt I Ns 376/09 k. 220.

W dniu 30 listopada 2000 roku, na mocy umowy darowizny zawartej w formie aktu notarialnego (Rep. A. nr (...)) M. M. darowała swojemu synowi J. M. przysługujący jej udział do 1/15 części w działce gruntu nr (...) o pow. 2,71 ha, zabudowanej domem mieszkalnym i budynkiem gospodarczym, położonej we wsi M., gmina W., dla której Sąd Rejonowy w T.prowadzi księgę wieczystą nr (...), a ponadto własność niezabudowanej działki gruntu nr (...) o powierzchni 0,30 ha, położonej we wsi M., gm. W. (...), dla której Sąd Rejonowy w T.prowadzi księgę wieczystą nr (...).

Zgodnie z §5 umowy darowizny, pozwany J. M. ustanowił na rzecz swojej matki dożywotnie i bezpłatne prawo korzystania przez uprawnioną z całego udziału wynoszącego 1/15 części w nieruchomości zabudowanej, stanowiącej działkę nr (...) o pow. 0,71 ha – we wsi M., ograniczając zakres jego wykonywania do pomieszczeń dotychczas przez nią zajmowanych w budynku mieszkalnym i gospodarczym oraz prawa użytkowania działki rolnej.

We wskazanej wyżej nieruchomości, położonej we wsi M., spadkodawczyni M. M. zamieszkiwała aż do śmierci. Pozwany często odwiedzał matkę w darowanej nieruchomości, pomagał jej w codziennych sprawach oraz wykonywał drobne remonty w części zajmowanej przez matkę.

dowód: akt notarialny z dnia 30.11.2000 r., Rep. A nr (...)k.128-129, zeznania świadka S. G. k.170-172, zeznania świadka J. K. k. 173-174, zeznania świadka M. K. k.173, przesłuchanie powódki K. J. k. 202-204, przesłuchanie pozwanego J. M. k.204-206.

Spadkodawczyni M. M. była współwłaścicielką w 1/3 części niezabudowanych działek nr (...) o łącznej powierzchni 1,28 ha, położonych we wsi W., gm. D., dla której Sąd Rejonowy w L., Zamiejscowy Wydział Ksiąg Wieczystych w M. prowadzi księgę wieczystą nr (...).

Na mocy umowy darowizny zawartej w dniu 22 maja 2003 roku w formie aktu notarialnego Rep. A nr (...), M. M. darowała powódce K. J. oraz pozwanemu J. M. w udziałach po ½ części posiadany przez siebie udział we współwłasności gospodarstwa rolnego, tj. niezabudowanych działek rolnych nr (...) o łącznej pow. 1,28 ha.

dowód: akt notarialny z 22.05.2003 r., Rep. A Nr (...)k.126-127.

Nieruchomość zabudowana, obejmująca udział wynoszący 1/15 we współwłasności gruntu oraz budynków, stanowiąca działkę nr (...) we wsi M., gmina W., usytuowana jest w części siedliskowej wsi na bardzo dużej nieruchomości zabudowanej obiektami mieszkalno – gospodarczymi, w różnym stanie technicznym i użytkowym oraz o różnym okresie budowy. Budynek mieszkalny posadowiony na ww. działce jest budynkiem przedwojennym, wielorodzinnym, dwukondygnacyjnym, murowanym, z dachem dwuspadkowym, pokrytym dachówką.

W dacie dokonania darowizny przez spadkodawczynię na rzecz pozwanego J. M., tj. w dniu 30.11.2000 r. budynek ten znajdował się w złym stanie technicznym, o niskim standardzie wyposażenia pomieszczeń, był nadto silnie zawilgocony i zagrzybiony. Nieruchomość budynkowa o zajmowanej powierzchni użytkowej 63,67 m ( 2) obejmowała 4 pomieszczenia na parterze oraz trzy pomieszczenia na piętrze, a także piwnicę i pomieszczenie gospodarcze.

dowód : opinia biegłego sądowego A. G. k. 224-250.

Na dzień zawarcia umowy darowizny między M. M. a pozwanym J. M., tj. 30.11.2000 r. w budynku mieszkalnym, posadowionym na działce nr (...) we wsi M., nie było przeprowadzanych większych remontów. W okresie od 1995 do 1999 roku część pomieszczeń mieszkalnych domu wynajmowana była nieodpłatnie przez H. Ś., który w zamian za to wykonywał drobne remonty domu, w tym min. pomalował ściany wewnętrzne, wymienił okna na stare drewniane i pomalował je, w kuchni postawił ściankę z dykty, wydzielając w ten sposób miejsce do mycia. W dacie dokonania darowizny, w przedmiotowym domu nie było łazienki, ani centralnego ogrzewania. Dom ogrzewany był piecem węglowym.

dowód: zeznania świadka S. G. k.170-172, zeznania świadka J. K. k. 173-174, zeznania świadka J. M. (2) k. 175-176, zeznania świadka H. M. k. 176-177, przesłuchanie powódki K. J. k. 202-204, przesłuchanie pozwanego J. M. k.204-206.

Po otrzymaniu od M. M. darowizny udziału w nieruchomości położonej we wsi M., pozwany J. M. wykonał szereg prac remontowych w budynku mieszkalnym, w którym zamieszkiwała spadkodawczyni. Pozwany m in. wstawił nowe drzwi, w pokojach oraz w kuchni położył gładzie, wymienił podłogi, wykonał nową instalację wodno – kanalizacyjną, centralne ogrzewanie, położył kafelki w kuchni a także zrobił dwie łazienki – na parterze oraz na piętrze domu. Na dole domu pozwany wykonał komórkę na węgiel, a ponadto ogrodził siatką przydomowy ogródek.

Wykonane przez pozwanego prace remontowe w nieruchomości budynkowej posadowionej na działce nr (...) we wsi M., finansowane były z jego własnych dochodów. Spadkodawczyni nie partycypowała w kosztach remontu, albowiem uzyskiwała ona skromne dochody w postaci świadczenia emerytalnego z KRUS, w wysokości ok. 600 zł miesięcznie.

dowód: opinia biegłego sądowego A. G. k. 224-250, odcinek emerytury za maj 2003 r. k. 168, zeznania świadka S. G. k. 170-172, zeznania świadka M. K. k.173, zeznania świadka J. K. k. 173-174, przesłuchanie powódki K. J. k. 202-204, przesłuchanie pozwanego J. M. k.204-206.

Aktualna wartość rynkowa udziału wynoszącego 1/15 we współwłasności zabudowanej nieruchomości położonej we wsi M., gmina W., objętej księgą wieczystą nr (...) według stanu na dzień dokonania darowizny tj. 30.11.2000 r. wynosi 122.000 zł. Uwzględniając wartość obciążającej ww. nieruchomość służebności osobistej tj. 8000 zł, wartość rynkowa netto darowanego pozwanemu przez spadkodawczynię udziału we współwłasności zabudowanej działki wynosi obecnie 104.000 zł.

dowód: pisemna opinia biegłego sądowego A. G. z dnia 15.11.2011 r. k. 224-250, ustna opinia uzupełniająca biegłego sądowego A. G. e-protokół rozprawy z dnia 04.01.2013 r. od 00:03:40 do 00:16:25.

Aktualna wartość rynkowa niezabudowanej nieruchomości rolnej, obejmującej działkę nr (...), położoną w miejscowości M., gmina W., według stanu na dzień 30.11.2000 r. wynosi 7.700 zł.

dowód: pisemna opinia biegłego sądowego A. G. k. 224-250.

Wartość rynkowa nieruchomości rolnej położonej w miejscowości W., gmina D., powiat L., obejmującej działki ewidencyjne o numerach:(...)oraz (...), ustalona według stanu na datę 22 maja 2003 roku, czyli na dzień darowania przez M. M. na rzecz powódki i pozwanego udziałów po 1/6 we współwłasności tej nieruchomości, szacuje się obecnie na kwotę 60.500 zł.

dowód: pisemna opinia biegłego sądowego J. B. z dnia 10.05.2012 r. wraz z dokumentacją fotograficzną k. 300-324.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie jedynie częściowo.

Stan faktyczny sprawy Sąd ustalił w oparciu o dowody z dokumentów, w tym m in. postanowienia Sądu Rejonowego w T. 15.10.2009r., sygn. akt I Ns 376/09 o stwierdzeniu nabycia spadku, umowy darowizny zawartej w dniu 30.11.2000r. pomiędzy spadkodawczynią a pozwanym, umowy darowizny z dnia 22.05.2003 r. zawartej między spadkodawczynią a K. J. (2) i J. M..

W zakresie ustalenia wartości rynkowej nieruchomości, będących przedmiotem darowizn dokonanych przez spadkodawczynię, Sąd w całości oparł się na pisemnej oraz ustnej opinii biegłego rzeczoznawcy A. G., a także pisemnej opinii biegłego J. B.. Opinie ta zdaniem Sądu zostały sporządzone w sposób rzetelny i szczegółowy, zaś zawarte w nich wnioski końcowe były logiczne oraz rzeczowe.

Ponadto co do stanu nieruchomości zabudowanej na dzień dokonania darowizny, Sąd oparł się na dowodach osobowych, tj. z zeznań świadków: S. G., M. K., J. K., M. M. (2), J. M. (2), H. M., a także przesłuchaniu powódki K. J. i pozwanego J. M.. Zeznania wymienionych świadków oraz stron Sąd co do zasady ocenił jako wiarygodne, albowiem w dużej mierze pokrywały się one ze sobą oraz znajdowały potwierdzenie w dowodach z dokumentów. Drobne nieścisłości, jakie pojawiały się w poszczególnych relacjach świadków, wedle Sądu wynikały z faktu, iż nie każda z przesłuchiwanych osób miała dokładną wiedzę odnośnie tego, jakie konkretnie prace remontowe i w jakim czasie wykonywane były w spornej nieruchomości, w której zamieszkiwała spadkodawczyni.

Na rozprawie w dniu 01.02.2011 r. Sąd oddalił wniosek pozwanego o dopuszczenie dowodu z decyzji o zmianie w operacie ewidencji gruntów dla nieruchomości położonej w obrębie W., gm. D., albowiem dowód ten zgłoszony został po upływie zakreślonego pełnomocnikom stron na rozprawie w dniu 30.11.2010 r. tygodniowego terminu do zgłoszenia wszystkich wniosków dowodowych, twierdzeń i zarzutów (art. 207§3 k.p.c., k. 141).

W niniejszej sprawie powódka domagała się zasądzenia na jej rzecz od pozwanego kwoty 86.600 zł tytułem należnego jej zachowku po matce M. M..

Między stronami okolicznością bezsporną było, że powódka K. J. należy do kręgu spadkobierców ustawowych po M. M., która zmarła w dniu (...)roku w miejscowości M., nie pozostawiając po sobie testamentu. Postanowieniem z dnia 15.10.2009 r., w sprawie o sygn. akt I Ns 376/09, Sąd Rejonowy w T. stwierdził, iż spadek po zmarłej M. M. nabyły na podstawie ustawy jej dzieci, tj. powódka K. J., pozwany J. M., W. M. oraz S. G. – każde z nich po ¼ części.

Pozwany J. M. w toku procesu nie kwestionował faktu, iż spadkodawczyni za życia przekazała na jego rzecz udział wynoszący 1/15 w prawie własności zabudowanej nieruchomości stanowiącej działkę nr (...) oraz niezabudowaną działkę rolną nr (...) – obie położone we wsi M., gmina W.. W ocenie pozwanego jednak, umowa, na podstawie której nabył on powyższe nieruchomości, była umową dożywocia, albowiem na jej podstawie spadkodawczyni uzyskała prawo do dożywotniego zamieszkiwania w spornej nieruchomości, pozwany zaś miał sprawować nad nią osobistą opiekę, co też czynił. Pozwany przyznał również, że na mocy umowy darowizny z dnia 22 maja 2003 r. jego matka przeniosła na jego rzecz udział wynoszący 1/6 we współwłasności nieruchomości położonej we wsi W., gmina D. (działki nr: (...)).

W niniejszej sprawie bezspornym również było, iż w dacie otwarcia spadku, spadkodawczyni M. M. nie posiadała żadnego majątku ruchomego, nie przysługiwała jej też własność nieruchomości.

Prawo spadkowe zapewnia członkom najbliższej rodziny spadkodawcy, zaliczonym do kręgu uprawnionych do zachowku, uzyskanie określonej korzyści ze spadku niezależnie od woli spadkodawcy, tj. choćby spadkodawca pozbawił ich tej korzyści przez rozrządzenia testamentowe lub dokonane darowizny.

Według art. 991 § 1 k.c. uprawnionym do zachowku należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni - dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś sytuacjach - połowa wartości tego udziału (zachowek). Podkreślić należy, że osoby wymienione w cyt. przepisie nie mogą być wolą spadkodawcy pozbawieni prawa do uzyskania części spadku w postaci zachowku, chyba że występują przesłanki do wydziedziczenia (art. 1008-1010 k.c.); w razie wydziedziczenia zstępnego jego zstępni są natomiast uprawnieni do zachowku, chociażby przeżył on spadkodawcę (art. 1011 k.c.).

Uprawniony należny mu zachowek może otrzymać przede wszystkim w postaci powołania do spadku, zapisu lub uczynionej przez spadkodawcę na jego rzecz darowizny (art. 991 § 2 k.c.). Gdy jednak to nie nastąpi, przysługuje mu - w myśl powołanego przepisu - przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia (roszczenie o zachowek). Stąd jednoznaczny wniosek, że o powstaniu na rzecz uprawnionego do zachowku roszczenia przeciwko spadkobiercy o pokrycie lub uzupełnienie w pieniądzu zachowku rozstrzyga tylko to, czy otrzymał on w całości należny mu zachowek w postaci powołania do spadku, zapisu lub uczynionej przez spadkodawcę na jego rzecz darowizny. Jeżeli otrzymał, roszczenie o zachowek nie przysługuje mu. Jeżeli natomiast nie otrzymał, roszczenie o zachowek przysługuje mu, choćby został powołany do spadku, nawet z ustawy, i choćby współspadkobierca - adresat jego roszczenia sam też był uprawniony do zachowku (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13.02.2004 r., II CK 444/02, Biul. SN 2004/7/9). Oczywiście podkreślić w tym miejscu należy, że odpowiedzialność spadkobiercy obowiązanego do zapłaty zachowku, który sam jest uprawniony do zachowku, ogranicza się tylko do wysokości nadwyżki przekraczającej jego własny zachowek.

W świetle poczynionych uwag należy stwierdzić, iż powódka K. J. niewątpliwie jest osobą uprawnioną do uzyskania zachowku po zmarłej matce M. M.. Z uwagi na to, że spadkodawczyni jeszcze za życia rozporządziła całym swoim majątkiem, darując dużą jego część synowi J. M., a część przenosząc również na powódkę, K. J. ma roszczenie wobec pozwanego o zapłatę sumy potrzebnej do uzupełnienia należnego jej zachowku.

W celu obliczenia wysokości przysługującego powódce zachowku w pierwszej kolejności należy określić udział spadkowy stanowiący podstawę do obliczenia zachowku. Wyjść trzeba tutaj od ustalenia udziału, w jakim uprawniony byłby powołany do spadku z ustawy, przy czym przy operacji tej, zgodnie z art. 992 k.c., uwzględnia się także spadkobierców niegodnych oraz spadkobierców, którzy spadek odrzucili, natomiast nie uwzględnia się spadkobierców, którzy zrzekli się dziedziczenia albo zostali wydziedziczeni. W niniejszej sprawie, w związku z faktem, iż spadkodawczyni nie pozostawiła po sobie testamentu, powódka była powołana do spadku z ustawy wraz ze swoim rodzeństwem: pozwanym J. M., siostrą S. G. i bratem W. M.. Udział, w jakim powódka była uprawniona do spadku z ustawy wynosił ¼, o czym stwierdził Sąd Rejonowy w T., w przywoływanym na wstępie postanowieniu z dnia 15.10.2009 r.

Udział ten należało następnie pomnożyć, stosownie do art. 991 § 1 k.c., przez 1/2, albowiem powódka w dacie otwarcia spadku była osobą pełnoletnią, zdolną do pracy zarobkowej. Otrzymany wynik – 1/8 to właśnie udział spadkowy stanowiący podstawę do obliczenia zachowku.

Kolejnym etapem obliczania zachowku jest ustalenie tzw. substratu zachowku (art. 993-995 k.c.). W tym zakresie koniecznym jest określenie czystej wartości spadku, a więc różnicy pomiędzy stanem czynnym spadku, czyli wartością wszystkich praw należących do spadku, a stanem biernym spadku, czyli sumą długów spadkowych, z pominięciem jednak długów wynikających z zapisów i poleceń. Po określeniu czystej wartości spadku dolicza się do niej, dla ustalenia substratu zachowku, wartość darowizn dokonanych przez spadkodawcę, bez względu na to, czy były one uczynione na rzecz spadkobierców, uprawnionych do zachowku, czy też innych osób.

Jak wyżej wskazano, spadkodawczyni M. M. nie pozostawiła po sobie żadnego majątku ani długów spadkowych. Jedynymi zatem składnikami majątkowymi, które należało wziąć pod uwagę przy ustalaniu substratu zachowku były nieruchomości, stanowiące przedmiot dwóch umów darowizny, zawartych przez spadkodawczynię w dniu 30.11.2000 r. z pozwanym J. M. oraz w dniu 22.05.2003 r. z pozwanym i powódką K. J.. Obowiązek doliczenia ww. darowizn wynika z treści art. 994 § 1 k.c. a contrario, który to przepis wskazuje, iż jedynie drobne darowizny zwyczajowo przejęte oraz dokonane dawniej niż przed dziesięciu laty licząc wstecz od otwarcia spadku, na rzecz osób nie będących spadkobiercami albo uprawnionymi do zachowku, są wyłączone od doliczenia.

W świetle poczynionych rozważań należało stwierdzić, że w przedmiotowej sprawie doliczeniu do spadku podlegała w pierwszej kolejności darowizna dokonana przez spadkodawczynię w dniu 30.11.2000 r. na rzecz pozwanego J. M., której przedmiotem był udział do 1/15 części w działce gruntu nr (...) o pow. 2,71 ha zabudowanej domem mieszkalnym i budynkiem gospodarczym, położonej we wsi M., gmina W., dla której Sąd Rejonowy wT.prowadzi księgę wieczystą nr (...) oraz własność niezabudowanej działki gruntu nr (...) o powierzchni 0,30 ha, również położonej we wsi M., gm. W. Miała, dla której Sąd Rejonowy w T. prowadzi księgę wieczystą nr (...).

Zdaniem Sądu, umowa ta, wbrew stanowisku pozwanego, nie stanowiła umowy dożywocia uregulowanej w treści art. 908 k.c. Zauważyć należy, iż sporna umowa stanowi dokument urzędowy. Wedle bowiem treści art. 2 § 2 ustawy z dnia 14 lutego 1991 r. - Prawo o notariacie, czynności notarialne, dokonane przez notariusza zgodnie z prawem, mają charakter dokumentu urzędowego. Zgodnie zaś z art. 244 § 1 k.p.c, dokumenty urzędowe, sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy władzy publicznej i inne organy państwowe w zakresie ich działania, stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo zaświadczone.

Z treści art. 244 w zw. z art. 252 wynika, że dokumenty urzędowe korzystają z dwóch domniemań prawnych, tj. z domniemania autentyczności (iż dokument pochodzi od osoby lub organu wskazanego jako jego wystawca) oraz z domniemania zgodności z prawdą (iż zaświadcza on prawdziwy stan rzeczy). Obydwa te domniemania należą do grupy domniemań wzruszalnych (podważalnych, obalalnych - por. art. 252 i 253), a obowiązek dowodzenia spoczywa na tym, kto z tego faktu wywodzi skutki prawne, czyli, w niniejszym procesie na pozwanym. W ocenie Sądu, pozwany niw wykazał zasadności swoich twierdzeń w tym zakresie.

Zgodnie z powołanym przepisem art. 908 k.c, przez umowę o dożywocie właściciel nieruchomości zobowiązuje się przenieść jej własność na nabywcę, nabywca zaś zobowiązuje się zapewnić zbywcy dożywotnie utrzymanie. W braku odpowiednich postanowień umownych, nabywca nieruchomości zobowiązany jest do świadczeń wymienionych w powołanym przepisie, a więc powinien on: przyjąć zbywcę jako domownika, dostarczać mu wyżywienia, ubrania, mieszkania, światła i opału, zapewnić mu odpowiednią pomoc i pielęgnowanie w chorobie oraz sprawić mu własnym kosztem pogrzeb odpowiadający zwyczajom miejscowym. Zgodnie z art. 910 §1 k.c., przeniesienie własności nieruchomości na podstawie umowy o dożywocie następuje z jednoczesnym obciążeniem nieruchomości prawem dożywocia. Do takiego obciążenia stosuje się odpowiednio przepisy o ograniczonych prawach rzeczowych.

Jak wynika z treści umowy darowizny, zawartej między spadkodawczynią a pozwanym w dniu 30.11.2000 r., obdarowany J. M. ustanowił na rzecz swojej matki „dożywotnie i bezpłatne prawo korzystania przez uprawnioną z całego udziału wynoszącego 1/15 części w nieruchomości zabudowanej, stanowiącej działkę nr (...) o pow. 0,71 ha – we wsi M., ograniczając zakres jego wykonywania do pomieszczeń dotychczas przez nią zajmowanych w budynku mieszkalnym i gospodarczym oraz prawa użytkowania działki rolnej” (§5 umowy).

Powyższy zapis, wedle Sądu, jednoznacznie prowadzi do wniosku, iż na mocy przedmiotowej umowy została ustanowiona na rzecz spadkodawczyni służebność osobista dożywotniego mieszkania oraz korzystania przez M. M. z tych części nieruchomości budynkowej oraz gruntowej, z których korzystała dotychczas, tj. przed datą darowizny. Możliwość ustanowienia takiej służebności wynika wprost z art. 296 k.c., zgodnie z którym nieruchomość można obciążyć na rzecz oznaczonej osoby fizycznej prawem, którego treść odpowiada służebności gruntowej.

W doktrynie oraz orzecznictwie podkreśla się, iż najczęściej do ustanowienia służebności osobistej dochodzi na podstawie czynności prawnej zawartej między właścicielem nieruchomości a uprawnionym. Możliwe jest zatem ustanowienie służebności osobistej mieszkania w ramach umowy dożywocia, jak również w umowie darowizny połączonej z ustanowieniem służebności mieszkania na rzecz darczyńcy lub innej służebności osobistej.

Dla odróżnienia charakteru obu umów trzeba mieć jednak na uwadze ich brzmienie, cel jakim strony się kierowały zawierając umowę oraz ich rzeczywistą wolę. Jest to możliwe za pomocą wykładni oświadczenia woli, gdyż jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 10.02.2012 r., II CSK 348/11, LEX nr 1147747, sięgnięcie do wynikających z art. 65 k.c. zasad wykładni oświadczeń woli złożonych w formie aktu notarialnego, nie prowadzi do naruszenia art. 2 § 2 ustawy z 1991 r. – Prawo o notariacie w zw. z art. 244 § 1 k.p.c.

W ocenie Sądu, treść analizowanej umowy z dnia 30.11.2000 r. nie pozwala uznać ją za umowę dożywocia. Pomijając okoliczność, że w umowie tej brak jest jakichkolwiek obowiązków po stronie obdarowanego względem darczyńcy, które sugerowałyby, iż rzeczywistą wolą stron było zawarcie umowy dożywocia. Wedle § 5 umowy, obowiązkiem pozwanego, jako nowego właściciela nieruchomości, miało być jedynie „znoszenie”, tj. nie przeszkadzanie w wykonywaniu przez jego matkę dożywotniego uprawnienia do zajmowania określonych części spornej nieruchomości, co niewątpliwie jest istotą służebności osobistej mieszkania. Na mocy spornej umowy pozwany nie zobowiązał się przykładowo do świadczenia dożywotniej opieki na rzecz swojej matki, dostarczania jej wyżywienia, czy też środków utrzymania, które to obowiązki są charakterystyczne dla umowy dożywocia.

Sam fakt, że J. M. rzeczywiście pomagał swojej matce, nie może, wedle Sądu, decydować o kwalifikacji prawnej zawartego przez strony umowy stosunku zobowiązaniowego. Opieka nad starszymi rodzicami jest naturalnym obowiązkiem moralnym każdego dziecka, co jest oczywiste. Dodatkowo, osoba obdarowana jest obarczona moralnym obowiązkiem wdzięczności, gdyż rażąca niewdzięczność, która podlega ocenie, może być podstawą do odwołania darowizny.

Ponadto, gdyby sporna umowa stanowiła dożywocie, pozostałe dzieci zwolnione byłyby z obowiązku świadczenia pomocy matce. Świadkowie S. G., M. K. i J. K. przyznali za pozwanym, iż pozwany opiekował się spadkodawczynią, często ją odwiedzał, pomagał jej finansowo, lecz dodali, że na co dzień spadkodawczyni pozostawała również pod opieką innych osób, w tym córki S. G., która zamieszkiwała z nią w tym samym domu. Zeznania świadka M. M. (2) potwierdzają okoliczność, że także powódka świadczyła pomoc na rzecz spadkodawczyni, która okresowo pomieszkiwała u niej.

Reasumując powyższe wywody należy zatem stwierdzić, że umowa zawarta w dniu 30.11.2000 r. pomiędzy spadkodawczynią a pozwanym J. M., stanowi umowę darowizny wraz z ustanowieniem nieodpłatnej służebności mieszkania na rzecz M. M.. To z kolei prowadzi do wniosku, że przedmiot owej darowizny, w całości podlega doliczeniu do wartości spadku, stanowiącej podstawę do obliczenia zachowku.

Oprócz wspomnianej darowizny, doliczeniu do spadku podlegała również darowizna, uczyniona przez spadkodawczynię w dniu 22 maja 2003 roku na rzecz powódki oraz pozwanego. Przedmiotem tej darowizny był udział wynoszący 1/3 we współwłasności niezabudowanych nieruchomości rolnych, stanowiących działki nr (...) o łącznej powierzchni 1,28 ha, położone we wsi W., gm. D., dla których Sąd Rejonowy w L., Zamiejscowy Wydział Ksiąg Wieczystych w M. prowadzi księgę wieczystą nr (...).

Stosownie do treści art. 995 k.c., wartość przedmiotu darowizny oblicza się według stanu z chwili jej dokonania, a według cen z chwili ustalenia zachowku.

Ustalając stan techniczny nieruchomości zabudowanej budynkiem mieszkalnym, stanowiącej działkę nr (...) o pow. 2,71 ha, położoną we wsi M., Gmina W., Sąd oparł się na dowodzie z zeznań świadków, w tym w szczególności: S. G., M. K., J. K., przesłuchaniu stron, a także na dowodzie z opinii biegłego A. G.. Z przeprowadzonych dowodów jednoznacznie wynikało, że w dacie darowizny spornej nieruchomości, tj. na dzień 30.11.2000 r., budynek mieszkalny posadowiony na działce nr (...), był w złym stanie technicznym oraz wymagał kapitalnego remontu. Ściany oraz podłogi domu były mocno zawilgocone oraz zagrzybione. W budynku nie było łazienek, centralnego ogrzewania. Sąd ustalił jednocześnie, iż prace remontowe w spornej nieruchomości, które wykonywane były w latach 1995-1999 przez jednego z lokatorów - H. Ś. były drobnymi pracami, polegającymi głównie na malowaniu ścian, wymianie części okien, wydzieleniu z kuchni pomieszczenia na umywalnię.

Zebrane w sprawie dowody pozwalają przyjąć, że gruntowny remont przedmiotowego domu, związany ze znacznymi nakładami finansowymi, został wykonany przez pozwanego J. M. już po dacie otrzymania darowizny od spadkodawczyni, co nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Pozwany zrealizował wówczas szereg prac remontowych, polegających m in. na wymianie podłóg, wykonaniu instalacji wodno – kanalizacyjnej, ogrzewania centralnego, zrobieniu dwóch łazienek, położeniu gładzi oraz wymianie drzwi. Poczynione przez pozwanego nakłady na sporną nieruchomość, jako, że zostały dokonane po 30.11.2000 r. nie podlegały zatem uwzględnieniu przy ustalaniu stanu tej nieruchomości oraz jej aktualnej wartości.

Ustalając wartość rynkową udziału wynoszącego 1/15 we współwłasności zabudowanej działki nr (...), położonej we wsi M., gmina W., według jej stanu w listopadzie 2000 r., Sąd w całości oparł się na pisemnej oraz ustnej opinii uzupełniającej biegłego A. G.. Biegły ten, w pisemnej opinii, sporządzonej w dniu 15.11.2011r. przyjął, ż wartość rynkowa uzyskanego darowanego przez spadkodawczynię udziału we wskazanej nieruchomości wynosi 128.000 zł. Uwzględniając wartość obciążającej tę nieruchomość służebności osobistej, którą biegły ustalił na 8.000 zł, wartość nieruchomości netto wynosiłaby na dzień 15.11.2011 r. kwotę 122.000 zł.

Na rozprawie w dniu 04.01.2013 r. biegły złożył ustną opinię uzupełniającą, w której wskazał, iż w związku ze znacznym upływem czasu od daty sporządzenia opinii pisemnej oraz zaznaczającym się spadkiem cen na rynku nieruchomości (ok. 5 %), aktualna, na dzień orzekania wartość rynkowa przedmiotowej nieruchomości wynosi 104.000 zł, z uwzględnieniem wartości służebności osobistej, która niezmiennie wynosi 8.000 zł.

W ocenie Sądu, wartość ta została ustalona przez biegłego w sposób prawidłowy, odpowiadający realiom rynkowym, a zatem brak jest podstaw do jej kwestionowania.

Niezasadne, zdaniem Sądu, były zarzuty pozwanego sformułowane do opinii w piśmie procesowym z dnia 29.12.2011 r. (k.269-270), a dotyczące braku wyliczenia wysokości nakładów dokonanych przez J. M. na budynek mieszkalny otrzymany w drodze darowizny, jak też sugerujące zawyżenie wartości tejże nieruchomości. Wedle Sądu, biegły zasadnie przyjął do oceny stan techniczny nieruchomości budynkowej na datę dokonania darowizny tj. 30.11.2000r., nie uwzględniając dokonanych przez pozwanego remontów. Biegłemu nie została zresztą zlecona wycena wartości dokonanych nakładów, albowiem ustalono, iż zasadnicze remonty zostały w budynku przeprowadzone po dniu dokonania darowizny. Jak chodzi o zarzuty odnośnie ustalonej wartości nieruchomości, również należy uznać je za niezasadne, albowiem przyjęta przez biegłego wartość została określona przy podejściu porównawczym, na podstawie cen podobnych sprzedanych lokali, z uwzględnieniem jej stanu na dzień 30.11.2000 r.

Odnośnie aktualnej wartości niezabudowanej działki nr (...), położonej we wsi M., gmina W., która to była przedmiotem umowy darowizny na rzecz J. M. w dniu 30.11.2000 r. Sąd również oparł się na opinii biegłego A. G.. Biegły ustalił, iż działka ta jest obecnie warta 8000 zł, zaś przy uwzględnieniu obciążającej ją służebności, kwotę 7.700 zł. Dokonana przez biegłego wycena gruntu nie budziła wątpliwości Sądu, w tym zakresie nie była ona również kwestionowana przez żadną ze stron.

Jak chodzi natomiast o wartość udziału w 1/3 współwłasności niezabudowanej nieruchomości, obejmującej działki nr (...), położone we wsi W., gmina D., powiat L., która była przedmiotem darowizny spadkodawczyni na rzecz powódki i pozwanego w dniu 22 maja 2003 r., Sąd ustalił ją na podstawie opinii biegłego rzeczoznawcy J. B.. Biegły ten oszacował oddzielnie wartość każdej z trzech działek rolnych o dawnych numerach ewidencyjnych: (...)oraz (...), a następnie ustalił ich łączną wartość na kwotę 60.500 zł. Do sporządzonej przez biegłego wyceny strony nie zgłosiły żadnych zarzutów.

Mając na względzie treść przedmiotowych opinii, Sąd ustalił, iż łączna wartość darowizn, podlegających doliczeniu do spadku wynosi 131.866 zł, a składają się na nią następujące kwoty: 104.000 zł (wartość udziału w zabudowanej nieruchomości nr (...)we wsi M.), 7.700 zł (wartość niezabudowanej działki rolnej nr (...) we wsi m.) oraz 20.166 zł (udział w 1/3 współwłasności nieruchomości położonej we wsi W.działki nr (...)).

Przystępując zatem do obliczenia należnego powódce zachowku należało pomnożyć ustaloną wartość darowizn doliczonych do spadku, tj. kwotę 131.866 zł przez udział spadkowy stanowiący podstawę do obliczenia zachowku tj. 1/8. Od uzyskanego wyniku tj. kwoty 16.483,25 zł należało jeszcze odjąć kwotę 10.083,33 zł, stanowiącą wartość darowizny uzyskanej przez powódkę od spadkodawczyni w dniu 22.05.2003 r. (1/6 udziału we współwłasności nieruchomości w W., gm. D.).

Po zaokrągleniu, należna powódce kwota, tytułem uzupełnienia przysługującego jej zachowku, wynosi 6.400 zł (dokładnie 6399,92 zł). Taką to kwotę Sąd zasądził od pozwanego J. M. na rzecz powódki wraz z odsetkami ustawowymi od daty wyrokowania, tj. od dnia 18 stycznia 2013 r. do dnia zapłaty (pkt I wyroku).

Zasądzając odsetki ustawowe od daty wyrokowania, a nie - jak wnosiła powódka - od daty wytoczenia powództwa, Sąd miał na udzie okoliczność, że ustalenie wartości spadku w celu określenia zachowku oraz obliczenie zachowku, następuje według cen z chwili orzekania o roszczeniu z tytułu zachowku. Odsetki od ustalonego według cen na chwilę orzekania zachowku, powinny być zatem naliczone dopiero od daty wyrokowania w sprawie, skoro dopiero z tym momentem roszczenie o zapłatę tak ustalonej przez Sąd kwoty, stało się wymagalne. Odsetki za opóźnienie spełnienia świadczenia należą się więc od dnia ustalenia przez sąd jego wysokości, z uwzględnieniem cen z daty orzekania. Jeżeli więc wysokość należnego świadczenia uwzględnia wszystkie niekorzystne dla wierzyciela zmiany siły nabywczej pieniądza, które nastąpiły od powstania zdarzenia wywołującego obowiązek jego spełnienia, to dopiero wówczas przyznanie odsetek za opóźnienie, od tej późniejszej daty od daty wyrokowania, a nie doręczenia pozwanemu odpisu pozwu, jest w pełni uzasadnione (por. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 02.03.2012 r., I ACa 110/12, LEX nr 1129357 ).

W pozostałym zakresie, tak, co do żądania głównego jak i odnośnie odsetek, powództwo podlegało oddaleniu (pkt II wyroku).

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c., zgodnie z którym w razie częściowego uwzględnienia żądań koszty ulegają wzajemnemu zniesieniu lub stosunkowemu rozdzieleniu. Żądanie powódki zostało uwzględnione w 25%, natomiast pozwany wygrał sprawę w 75%. Stosownie do powyższego, Sąd rozdzielił między stronami poniesione przez nie koszty procesu, w tym koszty zastępstwa procesowego w kwocie 3.617 zł oraz wniesioną przez pozwanego zaliczkę na opinię biegłego w wysokości 1000 zł. Uwzględniając procentowy wynik sprawy Sąd zasądził zatem od powódki na rzecz pozwanego kwotę 2.559 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt III wyroku). Koszty zastępstwa procesowego ustalone zostały w oparciu o §6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1348 z późn. zm.) oraz § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, Dz. U. Nr 163, poz. 1349 ze zmianami). W punkcie III sentencji wyroku Sąd nakazał pozwanemu uiścił na rzecz Skarbu Państwa – kasy tut. Sądu kwotę 2.205 zł tytułem obciążającej pozwanego (stosownie do wyniku sprawy) części brakujących kosztów sądowych, obejmujących przypadającą na pozwanego część opłaty sądowej od pozwu, od której powódka została w całości zwolniona oraz wydatki na opinie biegłych w kwocie 1.122 zł.

Jednocześnie Sąd odstąpił od obciążenia powódki brakującymi kosztami sądowymi na podstawie art. 102 i 113 ust. 4 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Sąd miał bowiem na uwadze, iż powódka otrzymała znikomą kwotę zachowku w stosunku do tej, której żądała, a jednocześnie wysokość przypadających na powódkę do pokrycia kosztów sądowych pochłonęłaby przeważającą część kwoty zasądzonego roszczenia. W tej sytuacji Sąd uznał, że ze względu na charakter roszczenia o zachowek, niezasadnym byłoby obciążanie powódki kosztami sądowymi.

Mając na uwadze powyższe, orzeczono jak w sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Gertrudziak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy we Wrocławiu
Osoba, która wytworzyła informację:  Monika Kuźniar
Data wytworzenia informacji: