Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I Ca 221/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Sieradzu z 2021-05-31

Sygn. akt I Ca 221/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 maja 2021 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Barbara Bojakowska

Sędziowie: Joanna Składowska

Katarzyna Powalska

po rozpoznaniu w dniu 31 maja 2021 roku w Sieradzu

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa M. T.

przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Łasku

z dnia 8 grudnia 2020 roku, sygn. akt I C 310/18

I. zmienia zaskarżony wyrok w całości na następujący:

„ 1. oddala powództwo;

2. zasądza od powoda M. T. na rzecz pozwanego Towarzystwa (...) Spółce Akcyjnej
z siedzibą w W. 3617 zł (trzy tysiące sześćset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

3. nakazuje pobrać od powoda M. T. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Łasku 4051,66 zł (cztery tysiące pięćdziesiąt jeden złotych 66/100) tytułem zwrotu kosztów postępowania związanych
z wynagrodzeniem biegłego pokrytych tymczasowo z funduszy Skarbu Państwa”.

II. zasądza od powoda M. T. na rzecz pozwanego Towarzystwa
(...) Spółce Akcyjnej z siedzibą
w W. 2800 zł (dwa tysiące osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów
postępowania apelacyjnego powstałych na skutek wniesienia apelacji
przez pozwanego.

Sygn. akt I Ca 221/21

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy w Łasku w sprawie z powództwa M. T. przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. o zapłatę, zasądził od pozwanego na rzecz powoda 15114,38 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 3 lutego 2018 roku do dnia zapłaty (pkt 1), oddalił powództwo w pozostałym zakresie (pkt 2), zasądził od pozwanego na rzecz powoda 2420,10 zł tytułem częściowego zwrotu kosztów postępowania (pkt 3) oraz nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Łasku tytułem zwrotu kosztów postępowania związanych z wynagrodzeniem biegłego wydatkowanych tymczasowo
z funduszu Skarbu Państwa od powoda 1093,05 zł i od pozwanego 2957,71 zł (pkt 4 a i b).

Powyższe orzeczenie zapadło w oparciu o następujące ustalenia i wnioski, których istotne elementy przedstawiają się następująco:

3 stycznia 2018 roku doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego uszkodzeniu uległ pojazd marki M. (...) o nr rej. (...). W związku z tym, iż sprawca szkody posiadał polisę OC w pozwanym towarzystwie, wystąpiono o wypłatę odszkodowania. Decyzją z dnia 13 lutego 2018 roku w decyzji pozwanego wskazano, że przyznane zostało odszkodowanie za uszkodzony pojazd 6677,12 zł w oparciu kosztorys sporządzony
po oględzinach pojazdu. Ponadto przyznano zwrot kosztów wynajmu pojazdu zastępczego
w oparciu o zweryfikowany rachunek nr (...) 3800 zł.

Wskazano, że za zasadny czas wynajmu pojazdu zastępczego uznano czas od dnia jego rozpoczęcia /4.02.2028 r./ do dnia przekazania kosztorysu naprawy po wykonanych oględzinach pojazdu poszkodowanego /12.01.2018 r./. Dodatkowo uznano czas potrzebny
na dokonanie naprawy /4 dni/ oraz dodatkowy okres na zamówienie części zamiennych
i czynności organizacyjne /2 dni/. Uwzględniono przypadające w tym okresie dni wolne
od pracy.

W toku prowadzonego postępowania przed sądem biegły sądowy z zakresu ekspertyzy wypadków drogowych, techniki motoryzacyjnej, wyceny wartości i kalkulacji napraw pojazdów mgr inż. M. M. ustalił, że z akt sprawy wynika że przedmiotowy pojazd m-ki M. (...) o nr rej. (...), w dacie szkody był w dziesiątym roku eksploatacji (wiek techniczny ponad 9 lat). Z akt sprawy nie wynika, aby pojazd składał się
z części innych niż oryginalne (tzw. jakości (...)). Brak jest podstaw do twierdzenia, że użycie do naprawy pojazdu części, które pochodzą od producenta pojazdu (jakości (...)), spowoduje wzrost wartości rynkowej tego pojazdu. W stosunku do elementów niepełnowartościowych zastosowano odpowiednej wysokości potrącenia cen (okładzina zderzaka przedniego o 50%). Koszty naprawy z użyciem części jakości (...) oraz (...) (przy przyjęciu uszkodzenia części przedniej i tylnej) zostały wskazane na 22911,87 zł brutto.

Stan faktyczny sąd ustalił na podstawie złożonych do akt dokumentów oraz opinii biegłego sądowego z zakresu ekspertyzy wypadków drogowych, techniki motoryzacyjnej, wyceny wartości i kalkulacji napraw pojazdów mgr inż. M. M..

Powołując się na art. 822 § 1 k.c. i art. 834 1 § 1 k.c. sąd stwierdził, że bezspornym jest, iż pozwany przyjął na siebie odpowiedzialność tytułu ubezpieczenia OC w związku
ze szkodzą powstałą 3 stycznia 2018 roku. Kwestią sporną w przedmiotowej sprawie wymagającą oceny było wyjaśnienie wartości szkody w pojeździe marki M.
- (...).

Z materiału dowodowego zgromadzonego w aktach sprawy – opinii biegłego sądowego z zakresu ekspertyzy wypadków drogowych, techniki motoryzacyjnej, wyceny wartości i kalkulacji napraw pojazdów mgr inż. M. M. wynika dla sądu,
iż koszty naprawy z użyciem części jakości (...) oraz (...) (przy przyjęciu uszkodzenia części przedniej i tylnej) zostały wskazane na 22911,87 zł brutto.

W sytuacji, gdy w pojeździe wystąpiła szkoda częściowa, to kwotę wyżej opisaną powód zdaniem sądu winien otrzymać od pozwanego tytułem odszkodowania. W ramach postępowania w zakresie likwidacji szkody pozwany przyznał i wypłacił tytułem odszkodowania 6677,12 zł i dlatego sąd zasądził na rzecz powoda tytułem odszkodowania kwotę dochodzoną pozwem tj. 15114,18 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od 3 lutego 2018 r. /30 dni o daty zgłoszenia szkody/ do dnia zapłaty.

(...) kosztach procesu sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. zdanie pierwsze stosunkowo je rozdzielając. Na koszty poniesione przez powoda w łącznej kwocie
4653 zł składają się: 1036 zł – opłata od pozwu, 17 zł – opłata skarbowa od pełnomocnictwa,
3600 zł - koszty zastępstwa procesowego. Koszty poniesione przez pozwanego wyniosły 3617 zł w tym: 17 zł – opłata skarbowa od pełnomocnictwa, 3600 zł - koszty zastępstwa procesowego. Razem koszty procesu to kwota 8270 zł. Powód wygrał proces
w 73 %, przegrał zaś w 27 % (15114,38 zł : 20715 zł). Powinien zatem ponieść koszty postępowania 2232,90 zł (27% x 8270 zł). Na rzecz powoda należało zasądzić od pozwanego różnicę wskazanych kwot, tj. 2420,10 zł. Strony zostały obciążone kosztami opinii biegłego: powód 1093,95 zł (27% x 4051,66 zł), pozwany 2957,71 zł (27% x 4051,66 zł).

Apelację od powyższego wyroku złożyła strona pozwana, która to zaskarżyła orzeczenie w zakresie pkt 1, 3 i 4b w całości, zarzucając:

1/ naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy, tj.:

a/ art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. poprzez niewszechstronną, nielogiczną, wybiórczą i fragmentaryczną ocenę materiału dowodowego, co skutkowało ogólną błędną oceną dowodów i pominięciem okoliczności mających istotne znaczenie lub nienadaniem
im odpowiedniej wagi, w szczególności poprzez:

- pominięcie faktu iż uszkodzony samochód znajdował się poza okresem gwarancji, nie był serwisowany w ramach (...) i był w 10 roku użytkowania, był użytkowany jako taksówka oraz najprawdopodobniej miał korygowane wskazanie drogomierza, jak również był naprawiany po wcześniejszych szkodach w sposób nie technologiczny, który to fakt miał przełożenie na przyjęcie, iż naprawa pojazdu winna się odbyć na częściach (...) i (...), mimo
że ww, kwestie a w szczególności nietechnologiczne naprawy uprawniają do przyjęcia naprawy na częściach jakości (...), (...) i PJ ;

- pominięcie w ustaleniach faktu, iż naprawa mogła zostać przeprowadzona w ramach współpracy z pozwaną przez warsztat z zastosowaniem przysługujących pozwanej rabatów
na części i lakierowanie, co doprowadziło do przyjęcia kosztów naprawy, nie leżących
w adekwatnym związku przyczynowym z doznaną szkodą;

- pominięcie przez sąd, że poszkodowany realnie nie był zainteresowany wykonaniem naprawy powypadkowej pojazdu we współpracy z pozwaną albowiem pomimo przesłania poszkodowanemu pisma, kalkulacji z informacją o zasadach organizacji naprawy przez pozwaną nie podjął żadnych kroków celem weryfikacji stanowiska i oferty pozwanej
- w dalszym zaś zakresie powód nie wskazywał na jakiekolwiek okoliczności i pobudki które kierowały nim w zaniechaniu naprawy przy współpracy z pozwaną co doprowadziło
do przyjęcia kosztów naprawy, nie leżących w adekwatnym związku przyczynowym
z doznaną szkodą;

- pominięcie okoliczności, że poszkodowany nie poinformował pozwanej
o przyczynach, dla których nie chce skorzystać z naprawy we współpracy z pozwaną
co uniemożliwiło prawidłową likwidację szkody i przyczyniło się do zwiększenia
jej rozmiarów;

- pominięcie w analizie i ocenie dowodów notatki policyjnej z 3-01-2018 r,. z której wynikał zakres uszkodzeń przedmiotowego pojazdu („wgniecione: błotnik przedni lewy, pokrywa silnika, zderzak przedni, urwane światło przeciwmgłowe przednie lewe") i przyjęcie szerszego zakresu uszkodzeń wbrew ustaleniom z postępowania likwidacyjnego pozwanej
i mimo braku stosownej inicjatywy dowodowej powoda w tym zakresie, co doprowadziło
do nieuprawnionego zwiększenia zakresu szkody;

- nienadanie odpowiedniego znaczenia złożonej poszkodowanemu oferty znajdującej się w kalkulacji naprawy oraz decyzji pozwanej z 13-02-2018r., z której poszkodowany
- należycie współpracujący z dłużnikiem w wykonaniu zobowiązania winien był skorzystać
i która to oferta winna wyznaczać zakres kosztów naprawy, na podstawie której sąd zasądził odszkodowanie;

- pominiecie w ustaleniach i brak odniesienia się w uzasadnieniu skarżonego orzeczenia do ustalonych przez biegłego hipotetycznych kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu z uwzględnieniem przysługujących pozwanej upustów i rabatów, a wyliczonych odpowiednio jeżeli chodzi o uszkodzenia przodu pojazdu na: (...) - 13561,32 zł brutto, części
(...) i (...) - 13393,86 zł brutto, części (...), (...) i PJ - 6018,72 zł brutto;

- nienadanie odpowiedniego znaczenia zachowaniu powoda, który naprawiając pojazd po pierwszej szkodzie na własną rękę przy użyciu części nowych i używanych zachował się dokładnie tak jakby miał się zachować korzystając z oferty pozwanej i współpracując
z pozwaną w ramach likwidacji szkody, co winno skutkować ustaleniem naruszenia przez poszkodowanego zasady minimalizacji szkody;

- dowolną ocenę zeznań powoda w zakresie którym wskazał, iż nie był zainteresowany naprawą przedmiotowego auta i sprzedał pojazd po drugiej szkodzie;

- poprzez dowolną a nie swobodną ocenę materiału dowodowego zgromadzonego
w sprawie, w szczególności treści zeznań powoda oraz nienadanie odpowiedniego znaczenia faktowi sprzedaży pojazdu za kwotę 6.000 zł, które to fakty łącznie winny skutkować oddaleniem powództwa w całości;

b/ art. 232 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. poprzez uznanie, że powód wywiązał się
z obowiązku udowodnienia faktów, z których wywodzi dla siebie określone skutki prawne, tym samym wysokości powstałej w majątku poszkodowanego szkody, a w konsekwencji należnego mu odszkodowania;

2/ naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

a/ art. 361 § 2 k.c., art. 822 § 1 k.c. poprzez ich błędne zastosowanie i zasądzenie
świadczenia przekraczającego wysokość rzeczywiście poniesionej szkody;

b/ art. 361 k.c. poprzez nieprawidłowe uznanie, że w granicach normalnego następstwa szkody mieszczą się koszty naprawy po stawkach znacznie wyższych niż koszty
naprawy według stawki oferowanej przez pozwaną na mocy zawartych porozumień,
podczas gdy zwiększenie szkody było wywołane nielojalnym i nieracjonalnym postępowaniem osoby poszkodowanej, która nie podjęła żadnych działań celem współpracy
z pozwaną w ramach likwidacji szkody, jak również nie przedstawiła racjonalnego powodu dla tegoż zaniechania;

c/ art. 354 § 2 k.c. i art. 16 ust. 1 pkt 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych,
Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych
poprzez ich błędną wykładnię i w konsekwencji nieprawidłowe przyjęcie, że poszkodowany nie był obowiązany współpracować z pozwanym w procesie likwidacji szkody oraz pominięcie iż poszkodowany nie dopełnił ciążących na nim obowiązków, w szczególności polegających na zapobieżeniu zwiększeniu się szkody, co skutkowało nieuzasadnionym zwiększeniem rozmiaru szkody jak również pominięcie i poszkodowany nie wskazał przyczyn, dla których nie korzysta z oferty pozwanej, w sytuacji przekazania przez pozwanego informacji o zasadach organizacji naprawy powypadkowej pojazdu;

d/ art. 436 § 1 i 2 w zw. z art. 363 § 2 w zw. z art. 361 § 2 w zw. z art. 822 § 1 k.c.
i w zw. z art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych:

- poprzez ich błędną wykładnię i przyjęcie, że wartość poniesionej przez powoda szkody w związku ze zdarzeniem z drogowym z 3-01-2018r. stanowi hipotetyczny koszt naprawy ustalony w oparciu o opinię biegłego wynoszący 22911,87 zł brutto
bez uwzględnienia faktu sprzedaży pojazdu przez powoda, z tytułu której otrzymał kwotę 6.000 zł, z przyjęciem szerszego zakresu uszkodzeń niż wynikających z notatki policyjnej
z 3-01-2018r. i ustaleń z postępowania likwidacyjnego, z pominięciem historii szkodowości pojazdu, nie technologicznych napraw, wieku pojazdu - co miało istotny wpływ na treść orzeczenia, poprzez zasądzenie od pozwanej kwoty przewyższającej poniesioną przez powoda szkodę;

- poprzez obciążenie pozwanego odpowiedzialnością przekraczającą normalne następstwa szkody, w sytuacji której osoba poszkodowana wyrównała uszczerbek w swoim majątku doznany na skutek szkody w następstwie sprzedaży pojazdu.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty skarżący wniósł o zmianę wyroku i oddalenie powództwa w zaskarżonej części oraz o zmianę orzeczenia w zakresie kosztów procesu
i kosztów sądowych stosownie do ostatecznego wyniku rozpoznania sprawy
oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania odwoławczego,
w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, według norm przepisanych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas od daty uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono, do dnia zapłaty.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o oddalenie apelacji jako oczywiście bezzasadnej i zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja zasługuje na uwzględnienie, choć nie wszystkie sformułowane w niej zarzuty są trafne.

Odnosząc się do sformułowanych w apelacji zarzutów dotyczących naruszenia
art. 233 k.p.c. tj. sprzeczności ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, to należy zgodzić się z apelującym, że niektóre dowody Sąd Rejonowy
nie ocenił zbyt wnikliwie, w szczególności opinie biegłego, gdyż ich prawidłowa ocena, według Sądu Okręgowego, prowadzi do odmiennych wniosków.

Generalnie należy zarzucić Sądowi Rejonowemu, że pomimo poczynienia ustaleń
w zakresie zgromadzonego materiału dowodowego nie dokonał ich prawidłowej subsumpcji pod normy prawa materialnego i wyciągnął z ustalonych faktów błędne wnioski co do zakresu odpowiedzialności odszkodowawczej i sposobu wyliczenia wysokości szkody.

Dla ustalenia sposobu naprawy pojazdu nie było konieczne wykazanie przez pozwanego, że pojazd w dacie szkody miał zamontowane tylko części oryginalne. Jest wręcz odwrotnie, to na powodzie ciążył obowiązek udowodnienia (zważywszy na wiek samochodu), że samochód do daty szkody był serwisowany w autoryzowanej stacji obsługi ( (...))
i w oparciu o części oryginalne został naprawiony.

Błędne jest zatem stanowisko sądu, że uszkodzony pojazd nie składał się z części innych niż oryginalne (tzw. jakości (...)). Mając na uwadze doświadczenie życiowe oraz fakty notoryjnie znane Sądowi Okręgowemu, nie można przyjąć, że w samochodach które mają
ok 10 lat zamontowane są tylko części oryginalne. Sąd Rejonowy nie czynił również takich ustaleń, lecz tylko arbitralnie stwierdził jaki jest koszt naprawy uszkodzonego samochodu
z wykorzystaniem części oryginalnych jakości (...) oraz (...).

Sąd Rejonowy w sprawie dokonując szacunku szkody nie wiązł pod uwagę nie tylko wieku samochodu – ok. 10 lat, ale też faktu, że był użytkowany jako taksówka,
był naprawiany po wcześniejszych szkodach w sposób nie technologiczny oraz,
że po wypadku samochód został sprzedany.

Sam bowiem fakt żądania odszkodowania, nie zwalnia sądu z obowiązku ustalenia wysokości szkody w taki sposób, aby poszkodowany nie został bezpodstawnie wzbogacony. N. przy tym czy jest to samochód z klasy premium, czy też niższej, zawsze należy brać pod uwagę wiek samochodu, dotychczasowy sposób eksploatacji i serwisowania.

Uszło sądu uszło zatem, że naczelnym obowiązkiem sądu jest dążenie do wyjaśnienie wszystkich wątpliwości i ustalenie prawdy materialnej oraz wydanie wyroku zgodnego
z prawem.

Na uwagę w sprawie zasługuje również fakt, że w sprawie istniały rozbieżności
w zakresie uszkodzeń pojazdu w związku ze zdarzeniem powodującym szkodę. W aktach sprawy brak jest szczegółowego opisu okoliczności powstania i przebiegu szkody. Brak jest np. fotografii z miejsca zdarzenia w związku z nie było możliwe w ocenie biegłego przychylenie się do konkretnej wersji powstania uszkodzeń pojazdu. Pozwany w toku postępowania likwidacyjnego ustalając zakres uszkodzeń wypłacił odszkodowanie
za uszkodzenia przedniej strefy, zgodnie z rodzajem uszkodzeń wskazanych w notatce policyjnej z dnia 3 stycznia 2018 r. Ponadto biegły w opinii uzupełniającej powołał się
na tą notatkę policyjną. Tym samym biegły wyliczył hipotetyczne koszty naprawy uszkodzonego pojazdu w zakresie sfery przedniej uwzględniając rabaty i bez nich. Sąd nie odniósł się do tych kwestii przyjmując koszty naprawy pojazdu dotyczącej uszkodzenia obu stref pojazdu (przodu i tyłu), czym naruszył art. 278 k.p.c. w zw. z art. 233 k.p.c. Mając na uwadze, że pozwany od początku kwestionował fakt, aby uszkodzenia z tytułu pojazdu pozostawały w normalnym związku przyczynowym ze zgłoszoną szkodą, to trafnie zarzuca skarżący, że zebrany w sprawie materiał dowodowy nie pozwalał na poczynienie ustalenia pozytywnego w tym zakresie. Powód nie udowodnił bowiem, że mogli one powstać we wskazanych przez niego okolicznościach. Nadto z opinii uzupełniającej biegłego wynika, że uszkodzenia części tylnej mają inny charakter niż przednie i prawdopodobnie powstały od kontaktu z przeszkodą pionową ( d. opinia uzupełniająca k 201)

Nie można jednak zgodzić się z apelującym, że doszło w sprawie do naruszenia
art. 354 § 2 k.c. i art. 16 ust. 1 pkt 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (…) poprzez nie skorzystanie z oferty strony pozwanej, w sytuacji przekazania przez pozwanego informacji o zasadach organizacji naprawy powypadkowej pojazdu.

W tym miejscu trzeba zauważyć, że współdziałanie poszkodowanego nie może oznaczać rezygnacji z ustawowo gwarantowanego obowiązku naprawienia szkody
i dlatego też nie można podzielić stanowiska strony apelującej, że współdziałanie
ma sprowadzać się do naprawienia szkody w sposób nieodpowiadający przywróceniu pojazdu do stanu sprzed szkody. Jako ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody obciąża pozwanego ogólny obowiązek naprawienia szkody przez zapłatę poszkodowanemu sumy pieniężnej, która odpowiadać będzie wysokości szkody ustalonej w sposób przewidziany prawem (art. 363 i 361 k.c.), zgodnie z zasadą pełnego odszkodowania. Ponadto uwadze apelującego uchodzi, iż poszkodowany dla zasadności i wymagalności odszkodowania wcale nie jest zobowiązany do naprawy uszkodzonej rzeczy i może domagać się wypłaty odszkodowania, choćby nie miał zamiaru spożytkowania go na naprawę rzeczy. Siłą rzeczy poszkodowany wcale nie ma obowiązku wykazywać wysokości szkody, legitymując się dokumentami potwierdzającymi dokonanie naprawy, których po prostu może w ogóle nie posiadać. Poszkodowany nie jest też zobowiązany do poszukiwania warsztatu oferującego najniższe stawki, czy też takiego samego, najtańszego dostawcy części zamiennych, co wydaje się być już dziś, na tle ugruntowanego orzecznictwa sądów właściwe wszystkich instancji, niekwestionowane. Powód ma prawo otrzymać odszkodowanie
w wysokości, która pozwoli uznać, że będzie on mógł dokonać naprawy o odpowiedniej jakości. Nie można obarczać poszkodowanego dodatkowymi niedogodnościami w postaci zmuszania go do takiego sposobu naprawy jaki uznaje za odpowiedni apelujący, skoro jego wybór jest inny i do którego ma pełne prawo.

Odnosząc się natomiast do zarzutów dotyczących naruszenia przepisów
art. 361 § 2 k.c. i art. 822 § 1 k.c., wypada podnieć, że istotą sporu w przedmiotowej sprawie są koszty celowej i ekonomicznie uzasadnionej naprawy pojazdu poszkodowanego. Sam fakt, że odszkodowanie za uszkodzenie pojazdu należy się posiadaczowi pojazdu niezależnie
do jego faktycznej naprawy, nie oznacza, że winno ono uwzględniać zawsze części oryginalne z logo producenta. Zasadą bowiem w naprawieniu szkody jest z jednej strony pełna rekompensata uszczerbku (art. 361 § 2 k.c.) ale z drugiej strony niedopuszczalność wzbogacenia się poszkodowanego, kosztem osoby odpowiedzialnej.

W rozpoznawanej sprawie Sąd Rejonowy ustalił wartość odszkodowania z uwzględnieniem części oryginalnych jakości (...) oraz (...), pomijając części PJ. Wypada jednak zauważyć, że w niektórych sytuacjach istotną cechą decydującą o pełnej restytucji jest samo pochodzenie części, ale to na powodzie ciążył obowiązek wykazania, że doszło do naprawy uszkodzonego samochodu z użyciem takich części albo wykazanie, że pojazd będący
na gwarancji producenta wymaga od autoryzowanych warsztatów by w ramach napraw gwarancyjnych korzystały wyłącznie z części zamiennych dostarczanych przez producenta pojazdu. (...) konieczności wykazania naprawy tylko za pomocą części z logo producenta przemawiać może szczególny interes poszkodowanego, który wynikać może z faktu,
że uszkodzony pojazd mimo upływu gwarancji był w dalszym ciągu serwisowany
i naprawiany wyłącznie przez użyciu części oryginalnych to jest pochodzących
tylko od producenta pojazdu, a naprawa bez wykorzystania takich części może mieć
wpływ na wartość handlową pojazdu (por. uzasadnienie Sądu Najwyższego zawarte
w postanowieniu 7 sędziów z 20 czerwca 2012 r. III CZP 85/11 publ. OSNC 2013/3/37).

Z powyższego wynika, że skuteczne okazały się zarzuty apelacyjnego dotyczące naruszenia art. 361 k.c. w zw. z art. 822 k.c., które polegały na ustaleniu wysokości szkody
i należnego powodowi odszkodowania, powyżej faktycznej wartości szkody. Apelujący słusznie zauważył, że w okolicznościach sprawy błędne było ustalenie wartości odszkodowania tylko z uwzględnieniem części (...) i (...), które uzasadniają zastosowanie takich części. Należy ponownie wskazać, że uszkodzony samochód w dacie uszkodzenia miał
ok 10 lat. Brak jest jakichkolwiek dokumentów, że był on serwisowy w autoryzowanych serwisach i dlatego na skutek naprawy częściami oryginalnymi, bez wątpienia doszło
by zwiększenia jego wartości handlowej.

To na powodzie jako osobie wywodzącej z pewnych okoliczności skutki prawne ciążył obowiązek wykazania w trybie art. 6 k.c., że tylko naprawa przy użyciu części (...) i (...) spowoduje pełną restytucję doznanej szkody, co jednak w sprawie nie miało miejsca.

Niezasadny okazał się zarzut strony apelującej dotyczący naruszenia w sprawie
art. 436 § 1 i 2 w zw. z art. 363 § 2 w zw. z art. 361 § 2 w zw. z art. 822 § 1 k.c.
i w zw. z art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych (…).

Nie można jednak zgodzić się ze skarżącym, że wartość poniesionej przez powoda szkody w związku ze zdarzeniem z drogowym stanowi hipotetyczny koszt naprawy ustalony w oparciu o opinię biegłego bez uwzględnienia faktu sprzedaży pojazdu przez powoda.

Wypada też wspomnieć, że w uzasadnieniu wyroku z 3 kwietnia 2019 r., sygn. akt.
II CSK 100/18 czytamy, że okoliczność, że poszkodowany nie czekając na wypłatę odszkodowania podejmuje decyzję o sprzedaży uszkodzonego samochodu, nie pozbawia
go prawa do odszkodowania w wysokości odpowiadającej hipotetycznym kosztom naprawy, skoro rzeczywista naprawa nie stanowi warunku dochodzenia odszkodowania.
W konsekwencji poszkodowany w ramach ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego, w przypadku szkody częściowej, może żądać odszkodowania w wysokości odpowiadającej niezbędnym i uzasadnionym ekonomicznie kosztom przywrócenia pojazdu do stanu poprzedniego, także wtedy, gdy naprawy nie dokonał (lub dokonał jej częściowo) i sprzedał pojazd w stanie uszkodzonym. Nie można w takim stanie faktycznym ograniczać wysokości odszkodowania - podobnie, jak przy szkodzie całkowitej - do różnicy między wartością pojazdu przed uszkodzeniem a uzyskaną przez poszkodowanego ceną jego sprzedaży. Zbycie rzeczy jest uprawnieniem właściciela tak samo, jak korzystanie z niej. Skorzystanie z tego uprawnienia nie może ograniczać wysokości należnego poszkodowanemu odszkodowania, ubezpieczyciel sprawcy szkody powinien bowiem wyrównać uszczerbek w majątku poszkodowanego do pełnej wysokości szkody. Nie znajduje zatem oparcia w utrwalonym orzecznictwie Sądu Najwyższego stanowisko Sądu Okręgowego, że w przypadku sprzedaży pojazdu wysokość odszkodowania może być przez poszkodowanego udowodniona tylko poprzez wykazanie różnicy między wartością pojazdu przed szkodą i ceną uzyskaną z jego sprzedaży, które jednocześnie wyznaczają wielkość uszczerbku w jego majątku (por. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2002 r.,
V CKN 1273/00, nie publ., uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2018 r., III CZP 73/18, nie publ. i z dnia 7 grudnia 2018 r., III CZP 51/18, nie publ.).

Odmienne stanowisko budziłoby również wątpliwości z perspektywy konstytucyjnej zasady równości wobec prawa (art. 32 Konstytucji RP). Poszkodowani, który naprawili pojazd i którzy naprawy nie dokonali oraz poszkodowani, którzy po szkodzie częściowej zbyli pojazd czy też pozostawili go w swojej dyspozycji nie powinni być odmiennie traktowani, skoro w ich sytuacji prawnej nie zachodzą różnice, które by to uzasadniały (por. m.in. wyroki Trybunału Konstytucyjnego z dnia 24 października 2006 r., SK 41/05, OTK-A 2006, nr 9, poz.126, z dnia 7 lutego 2006 r., SK 45/04, OTK-A 2006, nr 2, poz.15 oraz wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 listopada 2015 r., I BU 9/14, M. Pr. 2016, nr 2, str. 97-105,
i z dnia 5 maja 2010r., I PK 201/09, nie publ.).

Reasumując, skoro powód nie wykazał, że pojazd do pełnej naprawy szkody wymagał naprawy z uwzględnieniem części oryginalnych jakości (...) oraz (...), oraz mając na uwadze,
że biegły wyliczył hipotetycznie koszty naprawy uszkodzonego pojazdu bez uwzględnienia przysługujących upustów i rabatów w oparciu o części (...), (...) i PJ – na sumę 6961,42 zł brutto, zaś pozwany decyzją z 13 lutego 2018 roku przyznał odszkodowanie za uszkodzony pojazd
w wysokości 6677,12 zł, uznać należało, że żądanie pozwu nie jest uzasadnione, ponieważ uwzględniając różnicę w wypłaconym odszkodowaniu a ustalonym przez biegłego ( 283 zł) nie można przyjąć , że było ono zaniżone.

Z tych wszystkich względów Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok i powództwo oddalił, o czym orzekł jak w punkcie I. 1. sentencji.

Z uwagi na zmianę wyroku należało dokonać na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c.
w z art. 391 § 1 k.p.c. i art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, korekty rozstrzygnięcia o kosztach procesu, jak i o kosztach pokrytych tymczasowo przez Skarb Państwa.

Powód ostatecznie w postępowaniu pierwszoinstancyjnym przegrał sprawę
w całości, czego konsekwencją było zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego 3617 zł
z tytułu zwrotu kosztów procesu, o czym orzeczono jak w punkcie I. 2. Sentencji.

Sąd Okręgowy dokonał ponadto ponownego rozliczenia kosztów postępowania pierwszoinstancyjnego pokrytych tymczasowo przez Skarb Państwa w ten sposób,
że nakazał pobrać od powoda całość tych kosztów w wysokości 4051,66 zł, o czym orzeczono jak w punkcie I. 3. sentencji.

(...) kosztach postępowania odwoławczego, należnych od powoda na rzecz pozwanego Sąd Okręgowy orzekł w punkcie II wyroku, na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c.
w zw. z art. 99 k.p.c. i art. 391 § 1 k.p.c., tj. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, który powód przegrał w instancji odwoławczej w całości.

Sąd zasądził więc od powoda na rzecz pozwanego łącznie 2800 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego na które to złożyły się: opłata od apelacji, w tym opłata od wniosku o sporządzenie uzasadnienia zaliczona na opłatę od apelacji oraz koszty zastępstwa prawnego pozwanego w postępowaniu apelacyjnym – ustalone na podstawie
§ 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800 ze zm.).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Agata Similak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Sieradzu
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Barbara Bojakowska,  Joanna Składowska ,  Katarzyna Powalska
Data wytworzenia informacji: