Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

V GC 1761/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Kaliszu z 2020-05-26

Sygnatura akt: V GC 1761/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

K., dnia 12 marca 2020r.

Sąd Rejonowy w Kaliszu, V Wydział Gospodarczy w składzie:

Przewodniczący: sędzia Katarzyna Górna-Szuława

Protokolant: sekr. sąd. Anna Zakrzewska

po rozpoznaniu w dniu 12 marca 2020r. w Kaliszu

na rozprawie

sprawy z powództwa: (...) Spółka Akcyjna z siedzibą we W.

przeciwko: Towarzystwu (...) z siedzibą
w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego Towarzystwa (...)
z siedzibą w W. na rzecz powoda (...) Spółka Akcyjna z siedzibą we W. kwotę 1.806,19 zł (jeden tysiąc osiemset sześć złotych 19/100)
z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 17 lutego 2017r. do dnia zapłaty,

2.  oddala powództwo w pozostałym zakresie,

3.  zasądza od pozwanego Towarzystwa (...)
z siedzibą w W. na rzecz powoda (...) Spółka Akcyjna z siedzibą we W. kwotę 1.299,25 zł tytułem zwrotu kosztów procesu,

4.  nakazuje pobrać od powoda (...) Spółka Akcyjna z siedzibą we W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Kaliszu kwotę 98,28 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych,

5.  nakazuje pobrać od pozwanego Towarzystwa (...) z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Kaliszu kwotę 294,86 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

sędzia Katarzyna Górna-Szuława

Sygn. akt VGC 1761/18

UZASADNIENIE

W dniu 28 listopada 2017 r. (data wpływu) powódka (...) S.A. z siedzibą we W. reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika wystąpiła do Sądu Rejonowego w Koninie V Wydziału Gospodarczego przeciwko Towarzystwu (...) z siedzibą w W. z pozwem o zapłatę w postępowaniu upominawczym kwoty 2.416,67 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 307,50 zł od dnia 01 września 2017 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 2.109,17 zł od dnia 16 lutego 2017 r. do dnia zapłaty. Nadto wniosła o zasądzenie od pozwanego ubezpieczyciela na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych i opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w wysokości 17,00 zł.

W uzasadnieniu powódka wskazała, że w dniu 16 stycznia 2017 r. doszło do kolizji drogowej, wskutek której uległ uszkodzeniu samochód osobowy marki A. (...) nr rej. (...). Sprawca zdarzenia ubezpieczony był z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia posiadaczy pojazdów mechanicznych (OC) u pozwanego. Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego pozwany przyznał i wypłacił poszkodowanym odszkodowanie za uszkodzony pojazd w wysokości 16.854,82 zł. Powódka podniosła, że w drodze umowy cesji nabyła wierzytelność składającą się z części odszkodowania ponad kwotę przyznaną i wypłaconą właścicielowi pojazdu. Wskazała, że dokonała analizy kosztorysu, dokonując we własnym zakresie obliczenia odszkodowania, jakie winno pokrywać niezbędne koszty przywrócenia uszkodzonego samochodu do stanu sprzed szkody w sposób zgodny z technologią producenta i stwierdziła, że odszkodowanie zostało zaniżone. Mimo wezwania do zapłaty pozwany ubezpieczyciel nie dokonał dopłaty do wypłaconego dotychczas świadczenia. Powódka podniosła, że domaga się również zapłaty kwoty 307,50 zł, która poniosła na koszty sporządzenia opinii technicznej.

Postanowieniem z dnia 17 stycznia 2018 r. Sąd Rejony w K. V Wydział Gospodarczy stwierdził swoją niewłaściwość miejscową i przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu w Kaliszu Wydziałowi V Gospodarczemu, jako sądowi właściwemu z uwagi na miejsce zamieszkania poszkodowanego.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 26 kwietnia 2018 r. wydanym w sprawie sygn. akt V GNc 1497/18 Referendarz Sądowy orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.

Z przedmiotowym rozstrzygnięciem nie zgodził się pozwany reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika i w dniu 25 czerwca 2018 r. (data wpływu) złożył sprzeciw,
w którym wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

W uzasadnieniu strona pozwana przyznała, że dnia 16 stycznia 2017 r. w wyniku kolizji drogowej uległ uszkodzeniu samochód marki A. (...) nr rej. (...) stanowiący własność R. P., zaś sprawca kolizji miał u niej ubezpieczenie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. Wskazała, że przyjęła odpowiedzialność za powstałą szkodę i po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego przyznała i wypłaciła odszkodowanie
w łącznej kwocie 20.260,40 zł.

Pozwany ubezpieczyciel zakwestionował roszczenie powódki oparte na przedłożonej przez nią prywatnej kalkulacji naprawy, wartość i rodzaj przyjętych w niej części zamiennych oraz wysokość stawki za roboczogodzinę prac blacharskich i lakierniczych. Zakwestionował także zasadność żądania odsetek wskazanych w pozwie wskazując, że ewentualne odsetki będą się należały powodowi od daty wyrokowania oraz żądanie pozwu w zakresie kosztów wykonania prywatnej ekspertyzy naprawy samochodu poszkodowanego podnosząc, że nie pozostaje ona w adekwatnym związku przyczynowym ze szkodą.

W toku procesu strony podtrzymały swoje stanowisko w sprawie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powódka (...) S.A. z siedzibą we W. jest wpisana do rejestru przedsiębiorców prowadzonego w ramach Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem (...). Zaś pozwany ubezpieczyciel Towarzystwo (...)
z siedzibą w W. jest wpisany do rejestru przedsiębiorców prowadzonego w ramach Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem (...).

(fakty bezsporne).

Dnia 16 stycznia 2017 r. w wyniku kolizji drogowej uległ uszkodzeniu samochód marki A. (...) nr rej. (...) stanowiący współwłasność R. P. i S. P.. Sprawca zdarzenia ubezpieczony był z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia posiadaczy pojazdów mechanicznych (OC) u pozwanego.

(fakty bezsporne, a nadto: dowód rejestracyjny pojazdu w aktach szkodowych ubezpieczyciela płyta CD k. 68).

Szkoda została zgłoszona pozwanemu przez poszkodowanego S. P. w dniu 17 stycznia 2017 r. i zarejestrowana pod numerem 66/17/33/28.

(fakty bezsporne, a nadto: zgłoszenie szkody w aktach szkodowych ubezpieczyciela płyta CD k. 68, zeznania świadka S. P. k. 102v-103, e-protokół rozprawy z dnia 03.06.2018r. 00:06:22-00:15:40).

Poszkodowany kupił przedmiotowy samochód za granicą, w Belgii. Samochód miał niewielkie uszkodzenia z przodu. Można nim było jechać. Poszkodowany wymienił reflektor, zderzak i chłodnicę. Przed kolizją z dnia 16 stycznia 2017 r. samochód nie uczestniczył w żadnych innych zdarzeniach drogowych. Samochód został sprzedany po naprawie.

(dowód: zeznania świadków: R. P. k. 102, e-protokół rozprawy z dnia 03.06.2018r. 00:02:04-00:06:20, S. P. k. 102v-103, e-protokół rozprawy z dnia 03.06.2018r. 00:06:22-00:15:40).

Pozwany ubezpieczyciel przyjął odpowiedzialność za skutki zdarzenia z dnia 16 stycznia 2017 r. Po przeprowadzeniu postepowania likwidacyjnego stwierdził w pojeździe szkodę częściową. Decyzją z dnia 22 lutego 2017 r. przyznał i wypłacił poszkodowanym odszkodowanie w kwocie 16.854,82 zł.

(fakty bezsporne, nadto: decyzja k. 14-15).

W kalkulacji naprawy nr 96/03/17D z dnia 08 marca 2017 r., sporządzonej na zlecenie powódki, koszt naprawy uszkodzonego pojazdu został ustalony na kwotę 22.396,57 zł brutto.

(dowód: kalkulacja naprawy k. 29-35).

Umową przelewu wierzytelności nr (...) z dnia 02 czerwca 2017 r. poszkodowani R. P. i S. P. przenieśli na K. D. prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą (...) w K. wierzytelność przysługującą im wobec strony pozwanej i sprawcy zdarzenia, a wynikającą
z uszkodzenia ich samochodu marki A. nr rej. (...) wskutek kolizji z dnia 16 stycznia 2017 r. nr szkody 66/17/33/28. Tego samego dnia poszkodowani powiadomili ubezpieczyciela o dokonanej cesji wierzytelności.

(dowód: zawiadomienie o przelewie k. 24, pełnomocnictwo k. 25, wydruk (...) k. 26, umowa przelewu wierzytelności k. 27).

Również w dniu 02 czerwca 2017 r. K. D. prowadzący działalność gospodarczą pod firmą (...) w K. na mocy umowy nr (...) przelał na powódkę zakupioną od poszkodowanych wierzytelność
i zawiadomił pozwanego o dokonanej cesji.

(dowód: pełnomocnictwo k. 20, umowa przelewu wierzytelności k. 21-23, powiadomienie o przelewie k. 24).

Z tytułu sporządzenia kalkulacji naprawy nr 96/03/17D w dniu 22 czerwca 2017 r. Biuro (...) Sp. z o.o. z siedzibą we W. wystawiło powódce fakturę VAT nr (...) na kwotę 307,50 zł brutto. Termin płatności został określony nadzień 29 czerwca 2017 r. (7 dni).

(dowód: faktura VAT k. 36).

Powódka nie przedłożyła dowodu uiszczenia tej kwoty.

(fakt bezsporny).

Pismem z dnia 01 sierpnia 2017 r. powódka wezwała pozwanego ubezpieczyciela do zapłaty na jej rzecz odszkodowania w wysokości 5.514,75 zł, stanowiącego różnicę pomiędzy wartością szkody ustaloną na podstawie zleconego przez nią kosztorysu, a wartością szkody ustaloną przez pozwanego ubezpieczyciela oraz kosztów sporządzenia kalkulacji naprawy w wysokości 307,50 zł. Do wezwania powódka załączyła umowę przelewu wierzytelności, powiadomienie o przelewie, kalkulację naprawy oraz fakturę VAT za sporządzenie kalkulacji.

(dowód: wezwanie do zapłaty k. 15-17).

Decyzją z dnia 08 września 2017 r. pozwany ubezpieczyciela przyznał i wypłacił powódce dalsze odszkodowanie w kwocie 3.405,58 zł.

(fakty bezsporne, nadto: decyzja k. 18-19).

Pozwany ubezpieczyciel wypłacił łącznie kwotę 20.260,40 tytułem odszkodowania za uszkodzony pojazd.

(fakt bezsporny).

W wyniku zdarzenia z dnia 16 stycznia 2017 r. został uszkodzony samochód osobowy marki A. (...), nr rej. (...), rok produkcji 2006, o pojemności silnika 2967 cm 3
i przebiegu 196.546 km. Jego pierwsza rejestracja miała miejsce dniu 16 listopada 2006 r.

Wysokość kosztów naprawy samochodu przy przyjęciu zakresu uszkodzeń ustalonego przez pozwanego ubezpieczyciela, zastosowaniu do naprawy części oryginalnych sygnowanych logo producenta pojazdu (części O), według cen na dzień powstania szkody
i roboczogodziny w wysokości 100,00 zł netto, tj. takiej, jaka obowiązuje w warsztatach na lokalnym rynku miejsca zamieszkania poszkodowanych mogących wykonać naprawę zgodnie z technologią producenta, z uwzględnieniem elementów wymagających technologicznej wymiany, bez zmniejszenia wartości materiałów lakierniczych i bez amortyzacji części wynosi 22.775,74 zł brutto.

Przy zastosowaniu do naprawy części oryginalnych sygnowanych logo producenta części (Q) i pozostałych założeniach jak wyże, koszt naprawy pojazdu wynosi 22.066,59 zł brutto.

Natomiast wysokość kosztów naprawy pojazdu przy cen części o porównywalnej jakości P i niezmienionych pozostałych założeń wynosi 21.231,02 zł.

Części jakości O są sygnowane logo producenta pojazdu, zaś części jakości Q logo producenta części i pochodzą z tej samej linii produkcyjnej, co części na pierwszy montaż. Natomiast części o porównywalnej jakości odbiegają jakością zastosowanych materiałów, dokładnością wykonania, trwałością i walorami antykorozyjnymi od części oryginalnych O
i Q. Ich zastosowanie nie gwarantuje przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody.

Z uwagi na wiek i stan techniczny samochodu przed zdarzeniem zasadne jest zastosowanie do jego naprawy części jakości Q, tj. sygnowanych logo producenta części.

(dowód: opinia biegłego sądowego z dziedziny ruchu drogowego i rekonstrukcji wypadków drogowych, techniki samochodowej, wyceny wartości pojazdów oraz kosztów jakości napraw pojazdów samochodowych wraz z załącznikami k. 114-145).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych wyżej dowodów: dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy, dokumentów znajdujących się w aktach szkodowych, zeznań świadków R. P. i S. P. oraz pisemnej opinii biegłego sądowego z dziedziny ruchu drogowego i rekonstrukcji wypadków drogowych, techniki samochodowej, wyceny wartości pojazdów oraz kosztów jakości napraw pojazdów samochodowych mgr inż. K. S..

Sąd uznał za wiarygodne dokumenty, z których dowód przeprowadzono w toku postępowania. Ich autentyczność oraz prawdziwość stwierdzonych w nich faktów nie budziła jego wątpliwości, ani nie była kwestionowana przez strony procesu (art. 230 kpc).
W szczególności Sąd uznał za wiarygodne dołączone do sprawy akta szkody komunikacyjnej. Potwierdzają one fakt zgłoszenia szkody oraz wysokość wypłaconego poszkodowanemu odszkodowania. Ponadto zebrana w aktach dokumentacja stała się podstawą opracowania opinii przez biegłego sądowego i w takim zakresie akta te mają istotne znaczenie dla sprawy.

Za prawdziwe Sąd uznał również zeznania świadków R. P. i S. P., gdyż były one spontaniczne, spójne i logiczne i znalazły potwierdzenie
w pozostałym materiale dowodowym zgromadzonym w sprawie. Nadto nie zostały zakwestionowane przez strony procesu.

Opinia biegłego ma na celu ułatwienie Sądowi należytej oceny zebranego materiału wtedy, gdy potrzebne są do tego wiadomości specjalne. Sama opinia nie może być źródłem materiału faktycznego sprawy ani stanowić podstawy ustalenia okoliczności będących przedmiotem oceny biegłych. Opinia biegłego podlega, jak inne dowody, ocenie według art. 233§1 kpc, lecz co odróżnia ją pod tym względem, to szczególne dla tego dowodu kryteria oceny, które stanowią: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanego w niej stanowiska oraz stopień stanowczości wyrażonych
w niej ocen, a także zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej (postanowienie SN
z dnia 07 listopada 2000 r., I CKN 1170/98, OSNC 2001/4/64). Specyfika oceny tego dowodu wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez Sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych, w istocie tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia i wiedzy powszechnej.

Po doręczeniu odpisu opinii pełnomocnicy stron nie kwestionowali jej, nie wnieśli
o sporządzenie opinii uzupełniającej ani nie zażądali wezwania biegłego na rozprawę w celu złożenia ustanych wyjaśnień do pisemnej opinii sporządzonej w sprawie. W szczególności żadna ze stron nie podważyła wniosku wywiedzionego przez biegłego, że z uwagi na wiek
i stan techniczny samochodu przed zdarzeniem zasadne jest zastosowanie do jego naprawy części jakości Q, tj. sygnowanych logo producenta części

Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd podzielił opinię biegłego sądowego
z dziedziny ruchu drogowego i rekonstrukcji wypadków drogowych, techniki samochodowej, wyceny wartości pojazdów oraz kosztów jakości napraw pojazdów samochodowych mgr inż. K. S.. W ocenie Sądu opinia biegłego jest jasna
i logiczna, a nadto została sporządzona fachowo i rzetelnie. Wnioski wywiedzione w opinii są należycie uzasadnione i wolne od błędów logicznych oraz wewnętrznych sprzeczności, co świadczy o dużym doświadczeniu zawodowym i rzetelnej wiedzy fachowej biegłego. Biegły w sposób wyczerpujący ustalił rodzaj i zakres uszkodzeń przedmiotowego pojazdu i określił koszty jego naprawy w trzech wariantach, przy zastosowaniu części O, Q i P oraz roboczogodziny prac naprawczych w wysokości 100,00 zł netto.

Na rozprawie w dniu 12 marca 2020 r. Sąd oddalił pozostałe wnioski dowodowe, albowiem nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Przy ustalaniu wysokości odszkodowania należnego powódce Sąd pominął przedłożoną przez nią opinię prywatną, opracowaną na jej zlecenie, gdyż zgodnie
z obowiązującym orzecznictwem stanowi ona jedynie umotywowane stanowisko strony (tak wyrok SN z dnia 09 maja 2007 r., II CSK 77/07, L., wyrok SA w Warszawie z dnia 27 września 2011 r., I ACa 133/11).

Sąd zważył, co następuje:

W myśl art. 822 kc, w wyniku zawarcia umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Świadczenie ubezpieczyciela obejmuje zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości poniesionej przez poszkodowanego szkody (art. 805 kc).

Zgodnie z treści art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tj. Dz.U. z 2018 r. poz. 473) z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną
w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Zgodnie z treścią art. 36 ust. 1 zd. 1 cytowanej wyżej ustawy odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej.

Natomiast w myśl art. 436§2 kc w razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody posiadacze tych pojazdów mogą wzajemnie żądać naprawienia poniesionych szkód tylko na zasadach ogólnych, tj. na zasadzie winy. Wynika z tego, że ubezpieczyciel jest zobowiązany do odszkodowania jeżeli zachowanie posiadacza pojazdu wyrządzającego szkodę było zawinione.

Między stronami bezsporna była kwestia odpowiedzialności pozwanego ubezpieczyciela za szkodę wyrządzoną przez sprawcę posiadającego ubezpieczenie
w zakresie odpowiedzialności cywilnej u pozwanego oraz obowiązek jej naprawienia. Pozwany uznał roszczenie poszkodowanych co do zasady. Sporna natomiast była wysokość szkody, a co za tym idzie wysokość odszkodowania przysługująca im od pozwanego, zaś na skutek umów przelewu wierzytelności z dnia 02 czerwca 2017 r. przysługująca powódce (art. 509 kc i n.), czego strona pozwana nie kwestionowała.

W przedmiotowej sprawie na skutek zdarzenia z dnia 16 stycznia 2017 r. w pojeździe stanowiącym współwłasność poszkodowanych wystąpiła szkoda częściowa.

Przez szkodę w rozumieniu art. 361§2 kc należy rozumieć różnicę między stanem majątkowym poszkodowanego, jaki zaistniał po zdarzeniu wywołującym szkodę, a stanem tego majątku jaki istniałby, gdyby nie wystąpiło to zdarzenie. Odszkodowanie winno zrekompensować w całości poniesioną przez poszkodowanego szkodę. Odpowiedzialnością ubezpieczyciela co do zasady rządzą reguły dotyczące odpowiedzialności odszkodowawczej posiadacza pojazdu lub kierującego pojazdem, w tym ogólne przepisy o wynagrodzeniu szkody (zwłaszcza art. 361 - 363 kc), z tą istotną różnicą, że w ramach odpowiedzialności
z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, wyłącznym sposobem naprawienia szkody jest odszkodowanie pieniężne. Odszkodowanie pieniężne ma pełnić taką samą funkcję jak przywrócenie do stanu poprzedniego,
a jego wysokość powinna pokryć wszystkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki, niezbędne dla przywrócenia stanu poprzedniego uszkodzonego pojazdu. Przywrócenie stanu poprzedniego uszkodzonego pojazdu wiąże się z reguły z koniecznością wymiany elementów, które uległy zniszczeniu i oznacza, że pojazd ma być sprawny technicznie
i zapewnić poszkodowanemu komfort jazdy, w takim stopniu, jak przed zdarzeniem. Przywrócenie to odbywa się poprzez wymianę elementów uszkodzonych na inne nowe części. Zgodnie z poglądami doktryny w przypadku, gdy uszkodzeniu uległ pojazd stosunkowo nowy (do 6 lat) i będący na gwarancji producenta zasadą jest ustalenie wysokości szkody według cen części oryginalnych. Natomiast w przypadku starszych zasadą jest ustalanie wysokości szkody według cen części alternatywnych tj. części zamiennych. Są to części produkowane zgodnie ze specyfikacjami i standardami produkcyjnymi, ustalonymi przez producenta pojazdu, a więc części tej samej jakości co części pochodzące bezpośrednio od producenta pojazdu, a różniące się tylko oznakowaniem. Użycie ich należy, co do zasady uznać za równoważne użyciu części oryginalnych. Przyjąć więc należało, że pochodzące bezpośrednio od producenta pojazdu części zamienne oryginalne powinny być używane do naprawy, gdy pojazd jest na gwarancji producenta oraz dokonywane są w nim przeglądy serwisowe, podczas których stosowane są oryginalne części zamienne, gdy poszkodowany ma w tym szczególnie ważny interes – np. pomimo upływu okresu gwarancyjnego pojazd był serwisowany z użyciem części oryginalnych, przez co potencjalnie zyskuje handlowa wartość pojazdu oraz jeżeli poszkodowany przedstawi fakturę lub rachunek za naprawę, z której wynika, że użyto części oryginalne (tak postanowienie SN z dnia 20 czerwca 2012r., III CZP 85/11).

Odszkodowanie, jakie zobowiązany jest w takiej sytuacji wypłacić zakład ubezpieczeń, obejmuje więc wszelkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego rzeczy. Przywrócenie uszkodzonej rzeczy do stanu poprzedniego oznacza doprowadzenie jej do stanu używalności i jakości w zakresie istniejącym przed wypadkiem; w przypadku pojazdu mechanicznego chodzi
o przywrócenie mu zarówno sprawności technicznej, zapewniającej bezpieczeństwo kierowcy i innych uczestników ruchu oraz wyglądu sprzed wypadku. Osiągnięcia tego celu zakłada konieczność użycia takich części oraz materiałów, które są potrzebne do tego, aby pojazd był sprawny technicznie i powrócił do stanu porównywalnego ze stanem przed wypadkiem; będą to z reguły tylko części nowe. Zgodnie przyjmuje się również, że przywrócenie stanu poprzedniego ma miejsce, jeżeli stan pojazdu po naprawie pod każdym istotnym względem (stanu technicznego, zdolności użytkowania, części składowych, trwałości, wyglądu estetycznego itd.) odpowiada stanowi pojazdu przed uszkodzeniem. Nie budzi wątpliwości, że oryginalność części wykorzystywanych do naprawy pojazdu stanowi istotny czynnik decydujący o tym, czy naprawa jest wystarczająca dla przywrócenia jego do stanu poprzedniego. Jest oczywiste, że ich dobór może prowadzić do pogorszenia położenia poszkodowanego. Pogorszenie takie miałoby miejsce zarówno wtedy, gdyby użyta część była częścią gorszą (pod istotnymi względami) od tej, która uległa uszkodzeniu, jak i wtedy, gdyby równowartość „restytucyjna” części zastępczej byłaby niepewna. Nie oznacza to jednak, że w razie uszkodzenia części pochodzącej bezpośrednio od producenta pojazdu, do naprawy albo obliczania kosztów naprawy mogą być wykorzystane tylko ceny takich części („części oryginalnych bezpośrednio pochodzących od producenta pojazdu”). W ten sam sposób należy co do zasady ocenić wykorzystanie przy ustalaniu odszkodowania także innych części nowych, które są tej samej jakości, co części pochodzące bezpośrednio od producenta pojazdu, oznaczone jego znakiem towarowym albo logo (rozprowadzone
w opakowaniach w ten sposób oznaczonych) i dystrybuowane w ramach jego sieci dystrybucji (tak uchwała SN z dnia 12 kwietnia 2012 r., III CZP 80/11).

Sądowi z urzędu wiadomo, a stronom z uwagi na prowadzoną w zakresie ubezpieczeń
i szacowania szkód działalność gospodarczą, że naprawa pojazdów w wieku powyżej 6 lat, które nie są na gwarancji i nie są serwisowane w (...), przy użyciu części Q optymalizuje koszt naprawy pojazdu w taki sposób, że w miejsce uszkodzonych oryginalnych części zostają zamontowane części o jakości identycznej, jednak nieposiadającej znaków producenta pojazdu, a jedynie znak producenta części. Zaś części zamienne alternatywne
z grupy P i jej pochodne odbiegają jakością, trwałością oraz estetyką wykonania od części
z grupy O i (...). Dlatego nie gwarantują przywrócenia pojazdu do stanu, jaki posiadał przed powstaniem szkody. Okoliczność ta potwierdził biegły w sporządzonej przez siebie na użytek tego procesu opinii.

W przedmiotowej sprawie samochód poszkodowanych marki A. (...) w chwili zdarzenia był pojazdem ponad 10-letnim, z prywatnego importu, w posiadaniu co najmniej drugiego właściciela, z przebiegiem 196.546 km. Części tego auta były już niewątpliwie częściowo wyeksploatowane i przestarzałe technicznie z uwagi na upływ czasu i przebieg. Nadto był to pojazd już wcześniej uszkodzony.

Dlatego też Sąd przy uwzględnieniu kosztów potrzebnych do przywrócenia stanu poprzedniego wziął pod uwagę stopień zużycia i wiek pojazdu, jego historię oraz rodzaj wymienianych części i uznał, iż dla restytucji stanu poprzedniego ponad 10-letniego samochodu wystarczające jest użycie części z grupy jakości Q.

Mając na uwadze wszystkie powyższe okoliczności Sąd uznał, iż zasadne jest ustalenie wysokości odszkodowania przy przyjęciu cen nowych części sygnowanych logo producenta części (Q) oraz stawki roboczogodziny naprawy stosowanej przez zakłady specjalistyczne trudniące się w naprawach powypadkowych z lokalnego terenu w wysokości 100,00 zł netto za roboczogodzinę pracy w warsztacie. Przy czym z uwagi na okoliczność, że uszkodzony samochód był prywatnym pojazdem poszkodowanych zasadne było ustalenie wysokości tego odszkodowania w kwocie brutto, czego żadna ze stron nie kwestionowała. Tak ustalone koszty naprawy uszkodzonego pojazdu wynoszą 22.066,59 zł brutto.

Wysokość szkody w niniejszej sprawie stanowi zatem wartość naprawy przedmiotowego pojazdu, ustalona przez biegłego, czyli kwota 22.066,59 zł brutto. (...) została już wypłacona przez pozwanego ubezpieczyciela kwota 16.854,82 zł brutto tytułem odszkodowania, zaś powódce kwota 3.405,58 zł. Pozostaje więc do wypłaty tytułem naprawienia szkody kwota 1.806,19 zł (22.066,59 zł – 20.260,40 zł).

Podkreślić w tym miejscu należy, iż zgodnie z najnowszym orzecznictwem Sądu Najwyższego naprawa pojazdu przez poszkodowanego, czy też przywrócenie podstawowych funkcji pojazdu nie powoduje zwolnienia ubezpieczyciela
z odpowiedzialności za szkodę. Wysokość odszkodowania ograniczona jest do niezbędnych i ekonomicznie uzasadnionych kosztów naprawy, przy czym naprawa, która została wykonana przed uzyskaniem świadczenia nie ma istotnego znaczenia (tak wyrok SO
w Ł. XIII Ga 1087/18). Zaś odszkodowanie należne poszkodowanemu w ramach ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego powinna być ustalona jako równowartość hipotetycznie określonych kosztów przywrócenia pojazdu do stanu poprzedniego (tak post. SN z dnia 07 grudnia 2018 r. III CZP 51/18, III CZP 64/18, 72/18, 73/18 i 74/18 oraz z dnia 20 lutego 2019 r., III CZP 91/18).

W przedmiotowej sprawie powódka domagała się również zwrotu kosztów sporządzenia prywatnej opinii na jej zlecenie w kwocie 307,50 zł.

Mając na względzie zgromadzony w sprawie materiał dowodowy Sąd uznał, iż wykonanie prywatnej ekspertyzy nie było konieczne i niezbędne, co należy rozumieć jako nie pozostające w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem szkodzącym. Zgodnie z najnowszym orzecznictwem Sądu Najwyższego poszkodowanemu oraz cesjonariuszowi roszczeń odszkodowawczych z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej zwrot kosztów tzw. prywatnej opinii (ekspertyzy) rzeczoznawcy, jeżeli jej sporządzenie było niezbędne do efektywnego dochodzenia odszkodowania (tak uchwała SN z dnia 29 maja 2019 r., III CZP 68/18 oraz uchwała SN z dnia 02 września 2019 r., III CZP 99/18).

Działania prowadzące do oszacowania wartości pojazdu przed szkodą i po szkodzie oraz kosztów naprawy nie pozostają w adekwatnym związku przyczynowym z wypadkiem, gdyż to nie wypadek, lecz wola powódki, która zawarła z rzeczoznawcą określoną umowę, stanowiła właściwą przyczynę wydatkowania określonej kwoty. Zlecenie sporządzenia kalkulacji zmierzało w istocie do wyliczenia odszkodowania celem dochodzenia go
w procesie przed sądem. Stanowiło zatem nie następstwo wypadku, lecz przygotowanie do procesu. Należy zauważyć, iż powódka już w pozwie wskazała, kwota należnego poszkodowanemu odszkodowania została przez pozwanego zaniżona. Mając taką wiedzę powódka podjęła decyzję o zawarciu umowy przelewu wierzytelności oraz sporządzeniu kalkulacji naprawy. Wynika z tego wprost, że powódka dokonała oszacowania szkody we własnym zakresie, zaś zlecona opinia miała jedynie potwierdzić jej szacunki.

Przy czym podkreślić należy, iż wystąpienie z pozwem o odszkodowanie nie wymaga ostatecznego precyzyjnego określenia wysokości odszkodowania. Powódka mogła złożyć wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego na okoliczności służące ustaleniu należnego odszkodowania, co też w przedmiotowej sprawie uczyniła. Istnieje możliwość rozszerzenia powództwa. Oznacza to, iż wysokość odszkodowania określona
w pozwie nie ograniczała powódki w toku procesu, ani nie zamykało drogi do dochodzenia wyższego odszkodowania. Powódka jako podmiot specjalizujący się w dziedzinie odszkodowań, zawodowo zawierająca jako cesjonariusz umowy przelewu wierzytelności właśnie z tej przyczyny, niewątpliwie posiada wiedzę i umiejętności w tym zakresie. Należy zauważyć dodatkowo, iż umowa cesji została zawarta już po wypłacie przez ubezpieczyciela na rzecz poszkodowanego bezspornej kwoty odszkodowania. Tak więc w dacie zawarcia umowy przelewu wierzytelności koszty naprawy pojazdu i wartość pojazdu (przed i po szkodzie) zostały już oszacowane i stanowisko ubezpieczyciela zostało zweryfikowane przez powódkę, skoro zdecydowała się na zawarcie umowy cesji. W uchwale z dnia 18 maja
2004 r. (sygn. akt III CZP 24/04) Sąd Najwyższy wyjaśniając zagadnienie prawne wskazał, że odszkodowanie przysługujące z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów, może – stosownie do okoliczności sprawy – obejmować także koszty ekspertyzy wykonanej na zlecenie poszkodowanego. Jednocześnie w uzasadnieniu cytowanej uchwały zaznaczył, że ocena, czy poniesione koszty ekspertyzy sporządzonej na zlecenie poszkodowanego w postępowaniu przedsądowym są objęte odszkodowaniem przysługującym od ubezpieczyciela z umowy odpowiedzialności cywilnej, musi być dokonana przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności sprawy, a w szczególności
w zależności od ustalenia, czy zachodzi normalny związek przyczynowy pomiędzy poniesieniem tego wydatku a wypadkiem oraz czy poniesienie tego kosztu było obiektywnie uzasadnione. Przytoczona uchwała SN wskazuje, iż odszkodowanie z OC sprawcy szkody może także obejmować koszty ekspertyzy wykonanej na zlecenie poszkodowanego jednakże każdorazowo musi to wynikać z całokształtu okoliczności sprawy. Jak wcześniej wskazano, w przedmiotowej sprawie koszty poniesione przez powódkę z tytułu zlecenia opinii prywatnej nie były uzasadnione i nie pozostają w adekwatnym związku przyczynowym z wypadkiem komunikacyjnym (tak wyrok SO w Łodzi z dnia 10 sierpnia 2017 r., sygn. akt XIII Ga 315/17).

Nadto, jak wynika z przedłożonej przez stronę powodową faktury, nie została ona opłacona gotówką. Zaś powódka nie przedłożyła dowodu późniejszego uiszczenia wynikającej z faktury kwoty.

Reasumując, powódce należy się tytułem odszkodowania kwota 1.806,19 zł, którą to kwotę Sąd zasądził na jej rzecz od pozwanego ubezpieczyciela (pkt 1 sentencji wyroku)
i oddalił powództwo w pozostałym zakresie (pkt 2 sentencji wyroku).

O odsetkach Sąd orzekł w oparciu o art. 481§1 kc, zgodnie z którym wierzyciel może żądać odsetek, jeżeli dłużnik opóźnił się ze spełnieniem świadczenia. Natomiast w myśl art. 14 ust. 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie.

Poszkodowany zawiadomił pozwanego o szkodzie dnia 17 stycznia 2017 r., co wynika ze zgłoszenia szkody, a więc odsetki ustawowe za opóźnienie od żądanej kwoty odszkodowania należą się powódce od dnia 17 lutego 2017 r. tj. po upływie 30 dni od zawiadomienia o wypadku. Dlatego też Sąd uwzględnił żądnie pozwu od tej daty i oddalił roszczenie odsetkowe w pozostałym zakresie, o czym orzekł w pkt 2 sentencji wyroku.

W odpowiedzi na pozew pozwany ubezpieczyciel zakwestionował datę żądania odsetek podnosząc, że z uwagi na niezasadność roszczenia głównego kwestionuje również roszczenie odsetkowe. Podkreślić w tym miejscu należy, że zasądzenie odsetek od daty wyrokowania prowadziłoby w istocie do ich umorzenia za okres przed datą wyroku
i stanowiło nieuzasadnione uprzywilejowanie dłużnika, skłaniając go niekiedy do zwlekania z wykonaniem opóźnionego świadczenia w oczekiwaniu na orzeczenie Sądu znoszące obowiązek zapłaty odsetek za wcześniejszy okres. W tej sytuacji nie sposób przychylić się do twierdzeń strony pozwanej o zasadności ustalenia odsetek od zasądzonej kwoty od innej daty niż wyżej przyjęta.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 100 zd. 1 kpc, zgodnie z zasadą stosunkowego ich rozdzielenia.

Na koszty te w rozpoznawanej sprawie złożyła się opłata sądowa od pozwu w kwocie 121,00 zł obliczona zgodnie z art. 13 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych
w sprawach cywilnych
(tj. Dz.U. z 2018 r. poz. 473), koszty zastępstwa procesowego stron w kwocie po 900,00 zł obliczone zgodnie z §2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r., poz. 1804 ze zm.) oraz Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, kwota po 17,00 zł tytułem opłaty od pełnomocnictwa wynikająca z art. 1 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia ustawy z dnia 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej (Dz.U. Nr 225, poz. 1635 ze zm.) oraz koszty opinii biegłego w wysokości 1.393,15 zł (przy czym tylko powódka, pomimo zobowiązania obu stron, uiściła zaliczkę na poczet opinii biegłego w kwocie 1.000,00 zł). Powódka poniosła koszty w wysokości 2.038,00 zł (121,00 zł + 917,00 zł + 1.000,00 zł), zaś pozwany w kwocie 917,00 zł. Skarb Państwa poniósł tymczasowo koszty opinii biegłego w wysokości 3.93,15 zł.

Pozwany ubezpieczyciel przegrał proces w 75%, zaś powódka zaś w 25% i w takiej części winni ponieść jego koszty. Mając na względzie powyższe Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1.299,25 zł tytułem zwrotu kosztów procesu od uwzględnionej części powództwa, o czym orzekł w pkt 3 sentencji wyroku.

Nadto, na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd nakazał pobrać od powódki kwotę 98,28 zł, zaś od pozwanego kwotę 294,86 zł na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Kaliszu tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych (kosztów opinii biegłego sądowego), o czym orzekł w pkt 4 i 5 sentencji wyroku.

sędzia Katarzyna Górna-Szuława

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Grzesiak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Kaliszu
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Katarzyna Górna-Szuława
Data wytworzenia informacji: