Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II Ca 469/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Krakowie z 2015-06-11

Sygnatura akt II Ca 469/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 czerwca 2015 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział II Cywilny - Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Izabella Stawicka

Sędziowie: SO Krzysztof Wąsik (sprawozdawca)

SR (del.) Przemysław Strzelecki

Protokolant: protokolant sądowy Piotr Łączny

po rozpoznaniu w dniu 11 czerwca 2015 r., w K.

sprawy z powództwa (...)w W.

przeciwko A. K.

o zapłatę

na skutek apelacji strony powodowej

od wyroku Sądu Rejonowego dla Krakowa – Nowej Huty w Krakowie

z dnia 13 listopada 2014 r., sygnatura akt I C 672/14/N

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od strony powodowej na rzecz pozwanej kwotę (...) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 11 czerwca 2015 r.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy oddalił powództwo (...)w W. przeciwko A. K. o zapłatę oraz zasądził od strony powodowej na rzecz pozwanej kwotę (...)zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Jako okoliczności bezsporne uznał Sąd Rejonowy, że dochodzona wierzytelność powstała w wyniku zawarcia przez pozwaną z (...) Bankiem (...) umowy kredytu nr (...) z dnia 17 listopada 2004 r.

Ponadto na podstawie niekwestionowanych dokumentów załączonych do pozwu Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 30 września 2011 r. strona powodowa nabyła od (...) Bank S.A. wierzytelność wobec A. K. wynikającą z umowy kredytu nr (...) z dnia 17 listopada 2004 r. W dniu 13 czerwca 2012 r. strona powodowa zawiadomiła pozwaną o przejęciu do obsługi wierzytelności wynikającej z przedmiotowej urnowy kredytu. W dniu 12 czerwca 2013 r. strona powodowa wystosowała do pozwanej ostateczne wezwanie do zapłaty łącznej kwoty (...)zł, na którą składały się kapitał w wysokości (...)zł i odsetki w kwocie (...) zł.

Oddalając powództwo Sąd Rejonowy wskazał, że pomiędzy (...) Bankiem (...) a pozwaną została zawarta dnia 17 listopada 2004 r. umowa kredytu nr (...), której data końcowa przydała na dzień 18 listopada 2008 r. W związku z niewykazaniem przez stronę powodową daty wypowiedzenia umowy kredytu, bieg okresu przedawnienia rozpoczął się od daty jej zakończenia tj. 18 listopada 2008 r. (art. 120 § 1 k.c.). Zgodnie z art. 118 k.c. termin przedawnienia roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej wynosi trzy lata, a zatem roszczenie strony powodowej w chwili wniesienia pozwu w dniu 5 lipca 2013 r. było już przedawnione, a bieg przedawnienia nie został przerwany.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c.

Apelację od tego wyroku wniosła strona powodowa, zarzucając naruszenie:

- art. 233 § 1 k.p.c. w z w. z art. 227 k.p.c. poprzez wydanie wyroku bez rozważenia w sposób wszechstronny dowodów przedstawionych przez stronę powodową, nadto przez nierozpatrzenie dowodów mających dla sprawy istotne znaczenie, w szczególności pominiecie dowodu z dokumentu prywatnego w postaci pisma pozwanej z dnia 28 czerwca 2012 r. obejmującego uznanie długu z tytułu umowy kredytu nr (...) i w konsekwencji dokonanie ustaleń sprzecznych z zebranym w sprawie materiałem dowodowym, co znalazło wyraz w szczególności w uznaniu, iż roszczenie strony powodowej w chwili wniesienia pozwu było już przedawnione. W ocenie apelującej, wskazane pismo spowodowało przerwanie biegu przedawnienia roszczenia;

- art. 328 § 2 k.p.c. poprzez niewskazanie w uzasadnieniu wyroku dowodów, na których Sąd oparł swoje ustalenia oraz brak wskazania przyczyn, dla których odmówił mocy dowodowi z dokumentu prywatnego tj. pisma pozwanej z dnia 28 czerwca 2012 r., obejmującego uznanie długu z tytułu umowy kredytu. Pismo to stanowiące dowód przerwana biegu przedawnienia roszczenia powinno być starannie ocenione i uzasadnione;

- art. 6 k.c. poprzez jego niezastosowanie i przyznanie twierdzeń pozwanej o przedawnieniu roszczenia za uzasadnione, podczas, gdy nie przedstawiła ona w tym przedmiocie żadnych dowodów, chociaż to na niej ciążył ciężar udowodnienia faktów z których wywodzi skutki prawne. W niniejszej sprawie pozwana wniosła sprzeciw, w którym w jednym zdaniu wskazała, iż roszczenie uległo przedawnieniu. Jednocześnie nie powołała żadnego dowodu na tę okoliczność. Sąd uznając same tylko twierdzenia pozwanej za wiarygodne, naruszył art. 6 k.c.;

- art. 123 § 1 pkt 2 k.c. poprzez jego niezastosowanie a w konsekwencji uznanie, iż w niniejszej sprawie nie doszło do przerwania biegu przedawnienia, podczas, gdy strona powodowa przedstawiła w tym przedmiocie dowód z dokumentu prywatnego w postaci pisma pozwanej obejmującego uznanie długu, które w ocenie apelującej wywarło skutek w postaci przerwania biegu przedawnienia roszczenia objętego pozwem.

Strona powodowa wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa w co do kwoty (...)zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 5 lipca 2013 r., ewentualnie o uchylenie w zaskarżonego wyroku w części skarżonej i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji, a ponadto o zasądzenie na rzecz strony powodowej kosztów postępowania za obie instancje. Wniosła także o uzupełnienie i powtórzenie postępowania dowodowego przez przeprowadzenie dowodów z dokumentów załączonych do pisma z dnia 29 sierpnia 2014 r.

W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania odwoławczego. W jej ocenie zarzut naruszenia prawa procesowego był niezasadny wobec braku złożenia na rozprawie zastrzeżenia z art. 162 k.p.c. Chybione były także zarzuty naruszenia prawa materialnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie, choć zarzuty naruszenia procesowego okazały się być częściowo uzasadnione.

Uzasadniony był zarzut naruszenia art. 233 § 1 kpc w związku z art. 227 kpc, a to poprzez pominięcie zgłoszonych przez stronę powodową w piśmie z dnia 29 sierpnia 2014 r. wniosków dowodowych z dokumentów. Dokumenty dołączone do tego pisma mogły mieć istotne znaczenie dla sprawy ponieważ dotyczyły one istotnego zarzutu pozwanej, a to zarzutu przedawnienia roszczenia. Istotne były też o tyle, że uwzględnienie przez Sąd tego zarzutu przesądziło o rozstrzygnięciu sprawy. Wbrew odpowiedzi na apelację, zarzut ten mógł być skutecznie podnoszony w apelacji, pomimo braku zastrzeżenia w trybie art. 162 kpc, a to dlatego, że od strony można wymagać zgłoszenia zastrzeżenia tylko wówczas, gdy Sąd podejmie w sposób sformalizowany, określoną decyzję procesową. W niniejszej sprawie decyzji takiej nie było. Sąd nie oddalił wniosków zgłoszonych w omawianym piśmie, a zatem nie można było wymagać od strony pozwanej, aby oprotestowała nieistniejącą decyzję procesową. Wskazał na to wprost Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 24 września 2009 r. (IV CSK 185/09, Biul. SN 2010/1/13) pisząc, że strona nie traci prawa powoływania się w dalszym toku postępowania na uchybienie sądu polegające na pominięciu wniosku o przeprowadzenie dowodu, jeżeli sąd nie wydał postanowienia oddalającego ten wniosek.

W związku z tym Sąd Okręgowy uzupełnił postępowanie dowodowe w tym zakresie, a tym samym rozszerzył odpowiednio ustalenia faktyczne w sprawie. Sąd Okręgowy uzupełniająco więc ustalił, że pismem z dnia 13 czerwca 2012 r. (...) Bank poinformował pozwaną o zmianie wierzyciela i wysokości jej zadłużenia z przedmiotowej umowy, zaś pozwana, w odpowiedzi na to pismo, w dniu 28 czerwca 2012 r., oświadczyła, że „nie unika spłacenia wymienionej kwoty” oraz wnosi o restrukturyzację jej zadłużenia poprzez rozłożenie go na raty (dowody: pisma z 13.06.2012 r. i z 28.06.2012 r. – k. 91-94). Dowody te należało uznać za wiarygodne, ale też, jako niekwestionowane w treści, za kreujące niesporne okoliczności faktyczne sprawy.

Oczywistą konsekwencją pominięcia przez Sąd tych dowodów było pominięcie ich oceny w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Stanowi to oczywiście o naruszeniu art. 328 § 2 kpc, ale naruszenie to nie mogło skutkować uchyleniem wyroku, gdyż nie doprowadziło ono do niemożności oceny toku myślenia Sądu, który w sposób jasny wynika z wywodu zawartego w części prawnej uzasadnienia.

W sprawie nie doszło za to do naruszenia przepisów prawa materialnego, co musiało skutkować oddaleniem apelacji, jako ostatecznie nieuzasadnionej.

Podstawą oddalenia powództwa było uznanie, że pozwana podniosła skutecznie zarzut przedawnienia. W zakresie przedawnienia Sąd Okręgowy w całości podziela zarówno ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego, jak i oparte na nich wywody natury prawnej. Co istotne, apelacja nie kwestionowała ani przyjętego przez Sąd I instancji początku biegu terminu przedawnienia, ani też znajdującego zastosowanie w sprawie długości tego terminu. W takich okolicznościach uznać należy za zasadne przyjęcie, że do przedawnienia doszło najpóźniej z upływem 18 listopada 2011 r.. Strona powodowa nie powołała się zarazem na żadne zdarzenie, które miałoby mieć miejsce przed tą datą, a które, stosownie do art. 123 k.c., doprowadziłoby do przerwania biegu przedawnienia.

W ocenie strony powodowej zdarzeniem, które miałoby przerwać bieg przedawnienia miałoby być pismo pozwanej z 28 czerwca 2012 r. obejmujące uznanie długu. Nawet gdyby pismu temu przyznać walor oświadczenia o uznaniu długu, to w sposób oczywisty nie mogło ono doprowadzić do przerwania biegu przedawnienia, gdyż zdarzenie to miało miejsce, już po upływie terminu z art. 118 k.c.. Nie budzi żadnych sporów doktrynalnych i nie zasługuje na głębsze uzasadnienie stwierdzenie, że „uznanie, które nastąpiło po przedawnieniu roszczenia, nie może przerwać biegu terminu przedawnienia” (wyrok SN z 12.10.2006 r., I CSK 119/06). Uznanie długu zatem, które nawet jeżeli zostało zawarte w piśmie pozwanej z 28 czerwca 2012 r., nie doprowadziło do przerwania biegu przedawnienia i nie wykluczyło skutecznego powołania się przez nią w niniejszym procesie na ten zarzut. Zarzuty apelacji dotyczące naruszenia prawa materialnego okazały się więc być chybione.

Mając na uwadze, że Sąd Okręgowy jest sądem merytorycznym i ma obowiązek stosowania przepisów prawa materialnego niezależnie od treści zgłoszonych w apelacji zarzutów, Sąd Okręgowy rozważył z urzędu, czy rzeczonemu pismu pozwanej nie należało przyznać innego waloru, a to umocowanego w treści art. 117 § 2 zd. 1 in fine k.c., zrzeczenia się korzystania z zarzutu przedawnienia.

Analizując tę kwestię Sąd Okręgowy doszedł jednak do przekonania, że do zrzeczenia się przez pozwaną z korzystania z zarzutu przedawnienia nie doszło. W piśmie z dnia 28 czerwca 2012 r., a więc już po upływie terminu przedawnienia roszczenia, pozwana oświadczyła, że posiada wiedzę o niespłaconym kredycie i poinformowała o gotowości jego spłaty w ratach, nie dokonując wszakże po dacie pisma jakiejkolwiek wpłaty na poczet pożyczki i nie doczekując się również jakiejkolwiek reakcji adresata pisma na jej oświadczenie. Jak już wspomniano, ugruntowaną jest wykładnia, zgodnie z którą złożenie oświadczenia o uznaniu długu po upływie biegu terminu przedawnienia nie powoduje przerwania tego przedawnienia, a może jedynie być oceniane jako zrzeczenie się zarzutu przedawnienia (wyrok SN z 21.11.2008 roku, V CSK 164/08). Uznanie przedawnionego roszczenia może więc zawierać także zrzeczenie się zarzutu przedawnienia, pod warunkiem wszakże, że z treści oświadczenia lub okoliczności, w których zostało złożone, wynika taka wola dłużnika (wyrok SN z 12.10.2006 roku, I CSK 119/06). Zatem tylko wówczas można przyjąć dorozumiane oświadczenie woli dłużnika o zrzeczeniu się zarzutu przedawnienia, gdy jego zamiar zrzeczenia się zarzutu przedawnienia wynika w sposób niewątpliwy z towarzyszących temu oświadczeniu okoliczności. Takie okoliczności to np. pertraktacje dłużnika z wierzycielem na temat rozłożenia długu na raty, zawarcie umowy nowacyjnej, zawarcie ugody sądowej lub pozasądowej (wyrok SN z 21.07.2004 r., V CK 620/03). W stanie faktycznym stanowiącym podstawę wydania tego ostatniego orzeczenia strony zawarły ugodę, w której strona pozwana zobowiązała się do spłaty swojego zadłużenia w ratach. Jest to więc sytuacja zgoła odmienna od zaistniałej w niniejszej sprawie i jakkolwiek same już negocjacje w przedmiocie rozłożenia długu na raty mogą stanowić podstawę do przyjęcia, że w ten sposób ma miejsce dorozumiane zrzeczenie się korzystania z zarzutu przedawnienia, to jednak w niniejszej sprawie nawet do takich negocjacji nie doszło, gdyż adresat pisma pozwanej zignorował je. Nie można też tracić z pola widzenia, że taki zamiar dłużnika musi mieć charakter niewątpliwy i być oceniany w kontekście całokształtu okoliczności sprawy. Zgodnie z ogólnie przyjmowaną zasadą w prawie prywatnym, dane zachowanie może być uznane za dorozumiane oświadczenie woli o tyle tylko, o ile zamiar wywołania przez nie określonych skutków prawnych jest niewątpliwy (wyroki SN z dnia: 21.07.2004 r., V CK 620/03; 24.09.2005 r., III CK 124/05; 17.10.2008 r., I CSK 105/08, OSNC 2009/11/53). Zamiar dłużnika ma być więc ukierunkowany nie na oświadczenie jego wiedzy o istnieniu zadłużenia, a nawet gotowości spłaty długu w pewnych okolicznościach, ale ma być ukierunkowany na wywołanie skutku w postaci zrzeczenia się zarzutu przedawnienia. Takiego oświadczenia w rzeczonym piśmie pozwana z pewnością nie zgłosiła. Także w niniejszej sprawie pozwana w toku całego procesu, konsekwentnie powoływała się na przedawnienie, zaprzeczała, by stronie powodowej przysługiwało wobec niej roszczenie i podtrzymywała podniesiony zarzut przedawnienia. Co też istotne, już po dacie pisma z 28 czerwca 2012 r. nie uiściła też ona na poczet zadłużenia jakichkolwiek wpłat. W tym stanie rzeczy nie sposób więc przyjąć, by jej intencją było zrzeczenie się korzystania z zarzutu przedawnienia. Skoro zaś zarzut ten skutecznie podniosła i nie zrzekła się skorzystania z niego, to jak słusznie zauważył Sąd Rejonowy, uchyliła się od zaspokojenia roszczeń strony powodowej dochodzonych w niniejszej sprawie.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 385 k.p.c., orzeczono jak w sentencji wyroku.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c.. Strona powodowa przegrała swoją apelację, więc była zobowiązana do zwrotu jej kosztów na rzecz pozwanej, która o zasądzenie tych kosztów wniosła w odpowiedzi na apelację. Na zasądzoną kwotę(...)zł złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika pozwanej obliczone na podstawie § 6 pkt. 5 w zw. z § 13 ust. 1 pkt. 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Gabriela Wolak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Izabella Stawicka,  Przemysław Strzelecki
Data wytworzenia informacji: