Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VI Ka 44/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Gliwicach z 2016-02-16

Sygnatura akt VI Ka 44/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 lutego 2016 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Agata Gawron-Sambura

Sędziowie SSO Małgorzata Peteja-Żak

SSO Marcin Mierz (spr.)

Protokolant Marzena Mocek

przy udziale Bożeny Sosnowskiej

Prokuratora Prokuratury Okręgowej

po rozpoznaniu w dniu 16 lutego 2016 r.

sprawy M. U. ur. (...) w L.,

oskarżonego M. i O.

oskarżonego z art. 286§1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Rudzie Śląskiej

z dnia 1 grudnia 2015 r. sygnatura akt VI K 45/15

na podstawie art. 437 kpk, art. 438 kpk, art. 624 § 1 kpk

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 1 w ten sposób, że z opisu czynu przypisanego oskarżonemu eliminuje ustalenie, iż wprowadził on w błąd M. W. odnośnie obietnicy sprzedaży butów marki (...), czyn ten kwalifikuje jako wypadek mniejszej wagi z art. 286 § 3 kk i przyjmując za podstawę wymiaru kary ten przepis wymierza oskarżonemu karę 2 (dwóch) miesięcy pozbawienia wolności;

2.  w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

3.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. A. C. kwotę 516,60 zł (pięćset szesnaście złotych i sześćdziesiąt groszy) obejmującą kwotę 96,60 zł (dziewięćdziesiąt sześć złotych i sześćdziesiąt groszy) podatku VAT, tytułem zwrotu nieuiszczonych kosztów obrony oskarżonego z urzędu w postępowaniu odwoławczym;

4.  zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, wydatkami obciążając Skarb Państwa.

Sygn. akt VI Ka 44/16

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach z dnia 16 lutego 2016 roku

M. U. oskarżony został o to, że w dniu 16 czerwca 2013 roku w (...)działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej za pośrednictwem portalu internetowego (...)posługując się nickiem (...) wprowadził w błąd M. W. odnośnie zamiaru i obietnicy sprzedaży butów marki (...) przez co doprowadził ją do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 114 zł. na szkodę w/w pokrzywdzonej, tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 k.k.

Wyrokiem z dnia 1 grudnia 2015 roku (sygn. akt VI K 45/15) Sąd Rejonowy w Rudzie Śląskiej orzekł, co następuje:

1. uznaje oskarżonego M. U. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, to jest przestępstwa z art. 286 § 1 kk i za to na mocy art. 286 § 1 kk skazuje go na karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

2. na mocy art. 46 § 1 k.k. orzeka wobec oskarżonego obowiązek naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego M. W. kwoty 114 (sto czternaście) złotych;

3. na mocy art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokata A. C. kwotę 516,60 zł (pięćset szesnaście złotych i 60/100 groszy) tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu;

4. na zasadzie art. 624 § 1 k.p.k. i art. 17 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych, obciążając nimi Skarb Państwa.

Apelację od tego wyroku wywiódł obrońca, zaskarżonemu orzeczeniu zarzucając:

1.  obrazę przepisów postępowania, to jest:

- art. 4 k.p.k. poprzez nieuwzględnienie wszystkich okoliczności sprawy, a szczególnie tych, które przemawiały na korzyść oskarżonego,

- art. 5 § 2 k.p.k. poprzez rozstrzygnięcie nie dających się usunąć wątpliwości na niekorzyść oskarżonego,

2.  naruszenie prawa materialnego, to jest art. 53 § 1 i 2 k.k. poprzez wymierzenie oskarżonemu niewspółmiernej kary w stosunku do jego stopnia zawinienia oraz w szczególności do jego właściwości osobowych.

Wskazując na powyższe zarzuty, obrońca wniósł o:

1.  zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w pkt 1 wyroku;

2.  zasądzenie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w postępowaniu odwoławczym;

ewentualnie

3.  uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.

Ponadto, na wypadek nieuwzględnienia apelacji obrońca wniósł o nieobciążanie oskarżonego kosztami postępowania odwoławczego.

Sąd zważył, co następuje:

Analiza akt sprawy, pisemnych motywów zaskarżonego wyroku oraz zarzutów i argumentów wywiedzionej apelacji prowadzić musiała do uznania, iż apelacja ta na uwzględnienie nie zasługuje, choć w konsekwencji jej wniesienia, z powodów uwzględnionych przez sąd odwoławczy z urzędu dojść musiało do zmiany zaskarżonego wyroku na korzyść oskarżonego w zakresie opisu czynu przypisanego oskarżonemu, jego kwalifikacji prawnej, a także wymiaru kary orzeczonej wobec oskarżonego.

Poczynione przez sąd pierwszej instancji w oparciu o właściwie zebrany i oceniony materiał dowodowy ustalenia faktyczne, za wyjątkiem jedynie ustalenia w zakresie którego dojść musiało do zmiany opisu czynu przypisanego oskarżonemu, uznać należało za trafne, zgodne ze zgromadzonymi i ujawnionymi w toku rozprawy dowodami, które tenże sąd ocenił w sposób pozostający pod ochroną art. 4 k.p.k., 5 § 2 k.p.k. oraz art. 7 k.p.k.. Stanowisko swoje sąd ten należycie uzasadnił, czyniąc to w sposób zgodny z art. 424 k.p.k.. Sąd pierwszej instancji nie dopuścił się przy rozpoznawaniu sprawy ani przy wyrokowaniu błędu w ustaleniach faktycznych. Ustalenia faktyczne sądu w zupełności znajdują potwierdzenie w zgromadzonych dowodach. Ocena zgromadzonych dowodów przedstawiona w pisemnych motywach zaskarżonego orzeczenia, zwłaszcza ocena wyjaśnień oskarżonych pozostaje logiczna i w żadnym wypadku nie nosi cech dowolności. Sąd Rejonowy rozpoznający sprawę nie przekroczył także granic swobodnej oceny dowodów. Analizując zarówno zgromadzone dowody, jak i pisemne motywy zaskarżonego wyroku w których w przekonujący sposób wskazał sąd dlaczego dał wiarę jednym dowodom, wiary takiej odmawiając dowodom innym, dojść trzeba do przekonania, że Sąd Rejonowy przeprowadzając pełne postępowanie dowodowe zgromadził kompletny materiał dowodowy i na jego podstawie prawidłowo ustalił stan faktyczny, a poddając analizie zgromadzony materiał dowodowy wyprowadził trafne wnioski w zakresie winy oskarżonego M. U.. Ocena przeprowadzona przez Sąd Rejonowy była wszechstronna i jako obiektywna nie nosi znamion dowolności.

Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych jest tylko wówczas słuszny, gdy zasadność ocen i wniosków wyprowadzonych przez sąd orzekający nie odpowiada prawidłowości logicznego rozumowania, wskazaniom wiedzy i doświadczenia życiowego. Krytyka odwoławcza musi zatem, aby była skuteczna, wykazać usterki rozumowania sądu wydającego zaskarżony wyrok prowadzące do powstania błędnych ustaleń faktycznych. Uchybień takowych Sąd Rejonowy przy rozpoznawaniu niniejszej sprawy nie dopuścił się. Wniosków powyższych nie zdyskwalifikowała wywiedziona apelacja, której zarzutów nie potwierdziła przeprowadzona przez Sąd Okręgowy w Gliwicach kontrola instancyjna.

Brak było w realiach niniejszej sprawy podstaw do uznania za trafnych podniesionych w apelacji obrońcy zarzutów obrazy przepisów prawa procesowego odnoszącego się do oceny dowodów. Jak już wskazano wyżej, ocenę tę przeprowadził Sąd Rejonowy w oparciu o ustawowe kryteria. Trafnie uznał winę oskarżonego w zakresie zarzuconego jego osobie przestępstwa. Słusznie też jako podstawę czynionych ustaleń faktycznych potraktował sąd relację pokrzywdzonej wspartą potwierdzającymi jej zeznania dokumentami w zakresie których nie było podstaw do podważania ich wiarygodności. Oskarżony nie przyznając się do popełnienia zarzuconego mu przestępstwa nie kwestionował ani faktu zamówienia przez pokrzywdzoną określonego towaru za pośrednictwem portalu internetowego na łamach którego zamieścił oskarżony ogłoszenie, ani też faktu przekazania przez pokrzywdzoną na rachunek bankowy oskarżonego kwoty pieniężnej odpowiadającej wartości zamówienia. W jedynych złożonych w toku postępowania wyjaśnieniach oskarżony podniósł wyłącznie, iż przesłał on zamówiony przez pokrzywdzoną towar na jej adres. Wyjaśnienia jego w tym względzie trafnie ocenione zostały przez Sąd Rejonowy jako niezasługujące na wiarę. Oskarżony bowiem nie wskazał w ich treści na żadną informację pozwalającą na zweryfikowanie jego twierdzeń o wywiązaniu się przez oskarżonego z umowy, nie przedstawiając jednocześnie pomimo zadawanych w tym względzie przez Sąd Rejonowy pytań żadnych okoliczności, które usprawiedliwiałyby brak podania informacji umożliwiających weryfikację. Odmówił wskazania personaliów jego kolegi, który mógłby posiadać dostęp do dokumentu potwierdzającego nadanie przesyłki. Nic przecież nie stało na przeszkodzie, by dane takie sądowi wskazać. Zupełnie nie przekonuje w tym względzie twierdzenie oskarżonego, że mężczyzna ów około czterech miesięcy wcześniej wyjechał za granicę. Uwzględniając datę złożenia przez oskarżonego tego oświadczenia wyjazd ten musiał mieć miejsce około lipca 2015 roku, a zarzut w niniejszej sprawie oskarżonemu postawiono już we wrześniu 2014 roku przesłuchując wówczas M. U. w charakterze podejrzanego. Mając świadomość kierowanego wobec niego zarzutu, oskarżony miał przecież niespełna rok na to, by stosowne dokumenty w tym czasie zabezpieczyć, bądź choćby poczynić w tym kierunku starania na które powołałby się składając wyjaśnienia w sprawie. Tymczasem na żadną z tych okoliczności w wyjaśnieniach swoich M. U. nie powołał się. Odmówił także wskazania firmy kurierskiej określenie której dawałoby przecież szanse na podjęcie działań zmierzających do weryfikacji twierdzeń oskarżonego o wysłaniu towaru do pokrzywdzonej. Podkreślić przy tym trzeba, że pokrzywdzona M. W. w sposób konsekwentny w toku postępowania wskazywała na fakt nieotrzymania zamówionego przez nią towaru pomimo przekazania oskarżonemu pieniędzy tytułem zapłaty. Nie sposób przy tym dopatrzyć się po jej stronie jakichkolwiek powodów do tego, by w sposób fałszywy inicjowała ona postępowanie karne przeciwko oskarżonemu pomimo tego, że faktycznie zamówiony towar otrzymała. W tych warunkach wyjaśnienia oskarżonego M. U. w części w której powoływał się on na przesłanie pokrzywdzonej zamówionego przez nią towaru zasadnie uznane zostały przez sąd pierwszej instancji jako niezasługujące na wiarę. Trafne pozostawały zatem ustalenia faktyczne sądu poczynione w oparciu o prawidłowo ocenione dowody zgromadzone w niniejszej sprawie. Zupełnie nieprzekonujące pozostaje natomiast w obliczu zaprezentowanych wyżej argumentów zawarte w apelacji obrońcy twierdzenie, iż brak przedłożenia przez oskarżonego dowodów nadania przesyłki zawierającej zamówiony przez pokrzywdzoną towar stanowi konsekwencję okoliczności za które oskarżony odpowiedzialności nie ponosi. Poza tym stwierdzeniem autor apelacji nie podnosi w tym względzie żadnych argumentów.

Żaden z argumentów podniesionych w wywiedzionej przez obrońcę apelacji nie był w stanie doprowadzić do uwzględnienia środka odwoławczego wniesionego przez obrońcę. W szczególności nie jest prawdą, by wyrok skazujący wydany przez sąd pierwszej instancji oparty został przez tenże sąd wyłącznie o relację pokrzywdzonej. Sąd Rejonowy ustalając stan faktyczny bazował bowiem także na załączonych do akt sprawy dokumentach z których wynika nie tylko fakt złożenia przez pokrzywdzoną u oskarżonego zamówienia na dostarczenie wskazanego w zarzucie towaru, lecz także fakt przelania na rachunek bankowy oskarżonego pieniędzy w kwocie 114 złotych tytułem zapłaty za zakupiony przez pokrzywdzoną towar. Dokumenty te korespondują z zeznaniami pokrzywdzonej uwiarygadniając treść jej relacji. Z informacji banku wynika nadto nie tylko to, że rachunek na który pokrzywdzona wpłaciła pieniądze należał do oskarżonego, lecz także i to, że nie ustanowił oskarżony do rachunku tego pełnomocnictw (k. 28).

W tym kontekście nie okazał się także trafny zarzut naruszenia art. 5 § 2 k.p.k. wyrażający się w nierozstrzygnięciu na korzyść oskarżonego występujących w sprawie wątpliwości. Przepis art. 5 § 2 k.p.k. nie odnosi się bowiem do jakichkolwiek wątpliwości, lecz wyłącznie do takich, których dostępnymi metodami zarówno dowodowymi, jak i odnoszącymi się do oceny dowodów, nie da się usunąć. Istnienie każdych wątpliwości dowodowych nie uprawnia sądu do ich rozstrzygania na korzyść oskarżonego dopóki wątpliwości te nie staną się takimi, których nie da się wyjaśnić. Brak możliwości wyjaśnienia wątpliwości zaistnieje natomiast dopiero wówczas, gdy przy zastosowaniu zasad logiki oraz doświadczenia życiowego nie zostały one w dalszym ciągu usunięte. Przepis art. 5 § 2 k.p.k. nie zwalnia sądu z obowiązku dokonania oceny dowodów w oparciu o dyrektywy wskazane w art. 7 k.p.k. wśród których znajduje się także dyrektywa nakazująca sądowi ocenę dowodów w oparciu o zasady logiki i doświadczenia życiowego. Dokonana przez Sąd Rejonowy ocena dowodów nie narusza zatem art. 5 § 2 k.p.k.. Jak zostało to wyżej wskazane, w oparciu o kodeksowe zasady oceny dowodów przeprowadził sąd tą ocenę bez konieczności odwoływania się do zasad określonych przepisem art. 5 § 2 k.p.k.. Uzasadnienie wywiedzionego przez obrońcę środka odwoławczego nie zawiera przy tym żadnego argumentu, który przekonywać miałby do trafności podniesionego w apelacji zarzutu obrazy normy art. 5 § 2 k.p.k..

Do zmiany zaskarżonego orzeczenia dojść natomiast musiało z urzędu w konsekwencji dostrzeżonych przez sąd odwoławczy uchybień w kierunku zgodnym z kierunkiem wywiedzionego na korzyść oskarżonego środka odwoławczego. W opisie czynu przypisanego oskarżonemu znalazło się bowiem sformułowanie o wprowadzeniu przez oskarżonego pokrzywdzonej M. W. w błąd co do obietnicy sprzedaży butów marki (...). Tymczasem bez wątpienia w błąd co do takiej obietnicy oskarżony pokrzywdzonej nie wprowadził. Nie pozostawała ona przecież w błędnie co do tego, czy obiecał on jej, że sprzeda jej buty marki (...), czy też nie. Oskarżony obiecał jej tę sprzedaż i miała ona świadomość złożenia takiej obietnicy. Działanie oskarżonego polegało natomiast bez najmniejszej wątpliwości na wprowadzeniu pokrzywdzonej w błąd co do zamiaru sprzedaży zamówionych przez nią butów i takie też zachowanie oskarżonego pozostało w ramach przypisanego mu czynu także po zmianie dokonanej przez sąd okręgowy. Nie ulega bowiem wątpliwości, że całokształt okoliczności sprawy jednoznacznie dowodzi, iż oskarżony nie miał zamiaru dostarczenia pokrzywdzonej butów, sprzedaży których ofertę zamieścił on w sieci internet. Celem jego działania było natomiast wprowadzenie jej w błąd co do zamiaru sprzedaży takiego towaru po to tylko, by doprowadzić ją do niekorzystnego rozporządzenia mieniem na rzecz oskarżonego w kwocie odpowiadającej umówionej przez oskarżonego cenie powiększonej o koszty przesyłki towaru. Bezpośrednio po dokonaniu przez pokrzywdzoną zapłaty na rzecz oskarżonego za zamówiony towar oskarżony zerwał wszelkie kontakty z pokrzywdzoną nie dostarczając jej nigdy towaru za który zapłaciła.

Przeprowadzając instancyjną kontrolę zaskarżonego orzeczenia sąd odwoławczy uznał, iż czyn oskarżonego stanowi wypadek mniejszej wagi i zakwalifikowany zostać powinien jako przestępstwo z art. 286 § 3 k.k.. Okoliczności przedmiotowe popełnionego przez oskarżonego przestępstwa były zdaniem sądu odwoławczego tego rodzaju, iż uzasadniały zastosowanie tej właśnie kwalifikacji prawnej. Jednym z kluczowych, lecz oczywiście nie jedynych, elementów, które zdecydowały o takim zakwalifikowaniu czynu oskarżonego pozostaje niewielka wysokość szkody wyrządzonej przypisanym oskarżonemu przestępstwem i to w sytuacji, gdy wysokość ta nie pozostawała przypadkowa, niezależna od oskarżonego, lecz wręcz stanowiła konsekwencję realizacji nakierowanego na jej osiągnięcie w określonej wysokości postępowania oskarżonego w warunkach w których miał on przecież możliwość objęcia swoim zachowaniem kwoty większej niż 114 złotych, którą rozporządziła pod wpływem oskarżonego pokrzywdzona. Niewielka wartość wyrządzonej czynem oskarżonego szkody wpływa zatem w tym wypadku na ocenę nie tylko stopnia społecznej szkodliwości przypisanego mu czynu, lecz także na stopień jego winy, w sposób wydatny tenże stopień obniżając. W sposobie popełnienia przypisanego oskarżonemu przestępstwa nie ma przy tym nic szczególnego, co mogłoby obciążać jego osobę. Oszustwo dokonane za pośrednictwem sieci internet nie pozostaje w ocenie sądu czynem bardziej oskarżonego obciążającym niż przestępstwo oszustwa dokonane w bezpośrednim kontakcie z pokrzywdzonym. Bez wątpienia popełnienie przestępstwa oszustwa poprzez wprowadzenie pokrzywdzonego w błąd podczas bezpośredniego z nim kontaktu pozostaje czynem wymagającym większej przestępczej determinacji, natężenia złej woli, a i umiejętności w oszukaniu drugiej osoby. Również zatem sposób działania sprawcy ocenić należy jako nieobciążający oskarżonego. Także rodzaj i charakter naruszonego dobra w postaci pieniędzy, którymi niekorzystnie rozporządziła pokrzywdzona nie stanowi okoliczności, która mogłaby oskarżonego szczególnie obciążać. W obliczu braku okoliczności obciążających co do pozostałych poza wysokością wyrządzonej szkody elementów czynu wpływających na możliwość jego zakwalifikowania jako wypadku mniejszej wagi, decydującą o uznaniu czynu oskarżonego za wypadek mniejszej wagi stała się niewysoka wartość szkody wyrządzonej czynem oskarżonego, która w sposób istotny obniżała też stopień społecznej szkodliwości przestępstwa. Kryteria decydujące o zakwalifikowaniu czynu oskarżonego jako wypadku mniejszej wagi odpowiadają także elementom, które w orzecznictwie sądów wskazywane pozostają jako posiadające wpływ na ocenę, czy konkretne przestępstwo jest wypadkiem mniejszej wagi, czy też nie (wyrok SA we Wrocławiu z dnia 29 września 2010 roku, sygn. akt II AKa 270/10, LEX nr 621279, podobnie wyrok SA w Gdańsku z dnia 11 grudnia 2002 roku, sygn. akt II AKa 428/02, Apel.-Gda. 2003/2/137, także wyrok SA w Katowicach z dnia 2 sierpnia 2001 roku, sygn. akt II AKa 284/01 Prok.i Pr.-wkł. 2002/5/9). Za wypadki mniejszej wagi uznaje się takie zachowania, wyczerpujące znamiona formalne, gdy szkoda wyrządzona lub zamierzona jest niewielka, sprawca działa z niewielką winą, nagle, bez zastanowienia. Niektórzy dodają warunek, by poprzednie życie sprawcy bądź jego zachowanie po popełnieniu przestępstwa świadczyły, że przestępstwo było w jego życiu incydentem odbiegającym od linii jego życia. Sąd Okręgowy tego dodatkowego obostrzenia nie wymaga, bo są to okoliczności życiorysowe, dotyczące osoby sprawcy, a nie jego czynu. Prawo karne jest prawem czynu, a nie prawem sprawcy jak prawo nieletnich (wyrok SA w Krakowie z dnia 5 czerwca 2002 roku, sygn. akt II AKa 128/02, KZS 2002/6/16). Okoliczności powyższe zdecydowały, iż czyn oskarżonego zakwalifikowany został przez sąd odwoławczy jako przestępstwo wyczerpujące znamiona wypadku mniejszej wagi z art. 286 § 3 k.k..

Zakwalifikowanie czynu oskarżonego jako wyczerpującego znamiona przestępstwa, którego ustawowe zagrożenie pozostaje niższe niż czynu przypisanego oskarżonemu zaskarżonym wyrokiem musiało posiadać przełożenie na wymiar kary. Sąd Okręgowy w Gliwicach, zważając na sposób popełnienia czynu przypisanego ostatecznie oskarżonemu, jego stopień społecznej szkodliwości podyktowany przede wszystkim niewielką wysokością szkody wyrządzonej przestępstwem, jak również właściwości i warunki osobiste oskarżonego, który zanim dopuścił się przypisanego jego osobie w niniejszej sprawie przestępstwa był już uprzednio czterokrotnie karany za przestępstwa przeciwko mieniu uznał, iż karą jaka za przypisane oskarżonemu przestępstwo winna zostać wobec jego osoby orzeczona pozostaje kara 2 miesięcy pozbawienia wolności.

Orzekając o karze uwzględnił sąd również argumenty podniesione w apelacji obrońcy w której podniósł apelujący także zarzut rażącej niewspółmierności orzeczonej wobec oskarżonego kary. Ponieważ w wywiedzionym środku odwoławczym domagał się obrońca orzeczenia kary łagodniejszej niż wymierzona zaskarżonym wyrokiem kara 6 miesięcy pozbawienia wolności, a sąd odwoławczy z przyczyn innych niż podniesione w apelacji obrońcy obniżył wymiar kary orzeczonej wobec oskarżonego do 2 miesięcy pozbawienia wolności, apelacja obrońcy stała się w tym zakresie bezprzedmiotowa. Niezależnie od tego zważył sąd odwoławczy na argumenty podniesione przez obrońcę w apelacji. Twierdzenia apelującego zawarte w uzasadnieniu środka odwoławczego to argumenty niezwykle ogólne, nieodnoszące się do konkretnych okoliczności niniejszej sprawy, w olbrzymiej mierze stanowiące przytoczenie wprost obowiązujących w tym względzie przepisów prawa. Wiek oskarżonego na który powołuje się apelujący nie może stanowić, zwłaszcza w obliczu dotychczasowej karalności oskarżonego, okoliczności uzasadniającej obniżenie wymiaru kary.

Jednocześnie nie dostrzegł sąd odwoławczy podstaw do tego, by warunkowo zawiesić oskarżonemu wykonanie orzeczonej wobec niego w wyroku sądu odwoławczego kary pozbawienia wolności, choć wymiar orzeczonej wobec oskarżonego kary dawał możliwość orzeczenia wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania (przy zastosowaniu przepisów kodeksu karnego w brzmieniu obowiązującym poprzednio, przed nowelizacją, która weszła w życie w dniu 1 lipca 2015 roku). Uznał sąd odwoławczy, że dotychczasowa karalność oskarżonego uzasadnia orzeczenie wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania. Dotychczasowa karalność M. U. obciąża oskarżonego bowiem w sposób istotny. Zanim dopuścił się on przestępstwa przypisanego jego osobie wyrokiem w niniejszej sprawie, był oskarżony już czterokrotnie karany, w tym każdorazowo za przestępstwa przeciwko mieniu. Kary wobec jego osoby orzekane nie przyniosły społecznie oczekiwanego rezultatu i nie odwiodły oskarżonego od popełnienia kolejnego przestępstwa przeciwko mieniu. Zachowaniem swoim potwierdził oskarżony lekceważący stosunek do porządku prawnego, w tym do dobra prawnego jakim jest mienie po raz kolejny dotknięte przestępstwem oskarżonego. Znaczne nasilenie okoliczności obciążających w zakresie właściwości i warunków osobistych oskarżonego związanych przede wszystkim z dotychczasową karalnością oskarżonego nie dało sądowi podstaw do przyjęcia, że wymierzenie oskarżonemu kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania będzie wystarczające do osiągnięcia wobec oskarżonego celów kary, zwłaszcza zaś do zapobieżenia powrotowi oskarżonego do przestępstwa. Nie sposób bowiem wobec wskazanych wyżej okoliczności uznać za zasadną pozytywną prognozę kryminalną wobec M. U.. Oskarżony pomimo uprzedniego skazania, w tym na kary pozbawienia wolności za przestępstwa podobne nie zmienił swojego stosunku do porządku prawnego w kierunku pożądanym przez społeczeństwo, po raz kolejny popełniając przestępstwo przeciwko mieniu. Nie daje zatem oskarżony rękojmi, że w przypadku pozostawania na wolności przestępstwa nie popełni. Inna niż pozbawienie wolności orzeczone bez warunkowego zawieszenia jego wykonania kara nie jest w stanie osiągnąć celów kary. Wymierzona oskarżonemu kara pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania z pewnością nie przekracza stopnia winy, odpowiada stopniowi społecznej szkodliwości czynu, jak również spełnia swoje cele w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa, jak i cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do oskarżonego. Okoliczności niniejszej sprawy nakazały Sądowi Okręgowemu w Gliwicach uznanie, że tylko kara pozbawienia wolności orzeczona bez warunkowego zawieszenia jej wykonania uczyni zadość należytemu uwzględnieniu wszystkich dyrektyw wymiaru kary. Dane o karalności M. U. tworzą wysoce negatywny obraz właściwości i warunków osobistych oraz dotychczasowego sposobu życia oskarżonego dowodząc, że popełniony czyn objęty wyrokiem skazującym w niniejszej sprawie stanowi wyłącznie element szerszej działalności przestępczej M. U.. Kara pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania spełnia zatem wymogi dyrektywy z art. 58 § 1 k.k., nie narusza nadto zasad wymiaru kary sformułowanych art. 53 k.k. oraz zasad odnoszących się do możliwości warunkowego zawieszenia jej wykonania opisanych w art. 69 k.k..

Nie znajdując podstaw do zmiany zaskarżonego wyroku w pozostałym zakresie, bądź jego uchylenia, sąd odwoławczy wyrok Sądu Rejonowego utrzymał w pozostałej części w mocy.

Zasądził nadto na rzecz obrońcy oskarżonego koszty pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu w postępowaniu odwoławczym. Samego zaś oskarżonego od zapłaty kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze zwolnił zważając na jego aktualną sytuację materialną. Wydatkami postępowania odwoławczego obciążył sąd Skarb Państwa.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Barbara szkabarnickab
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Gliwicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Agata Gawron-Sambura,  Małgorzata Peteja-Żak
Data wytworzenia informacji: