Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

V GC 131/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Ostrołęce z 2016-12-29

Sygn. akt V GC 131/16 upr

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 grudnia 2016 roku

Sąd Rejonowy w Ostrołęce V Wydział Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Marianna Grzyb

Protokolant: st. sekr. sądowy Monika Trzeciak

po rozpoznaniu w dniu 22 grudnia 2016 roku w Ostrołęce

na rozprawie sprawy z powództwa

(...) Spółki jawnej w W.

( KRS (...) )

przeciwko

(...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością” w O. ( KRS (...) )

o zapłatę 499,00 zł

orzeka:

1.  powództwo oddala;

2.  tytułem zwrotu kosztów procesu zasądza od powoda (...) Spółki jawnej w W. na rzecz pozwanej „(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością” w O. kwotę 137,00 zł.

SSR Marianna Grzyb

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 3 czerwca 2015 r., wniesionym na urzędowym formularzu, strona powodowa (...) Spółka jawna, reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika w osobie radcy prawnego wniosła o zasądzenie od strony pozwanej (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością kwoty 499 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 10 lutego 2015 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego oraz kosztów pocztowego wezwania do zapłaty w wysokości 5,65 zł.

W uzasadnieniu strona powodowa wskazała, że wykonywała dla strony pozwanej usługę, za którą wystawiła fakturę VAT. Faktura ta nie została uregulowana w terminie w związku z czym strona powodowa zawarła z (...) spółką akcyjną umowę zlecenia windykacji. Zgodnie z umową zlecenia windykacji strona powodowa zobowiązana była zapłacić spółce (...) prowizję, w przypadku odzyskania należności od strony pozwanej. Po wezwaniu strony pozwanej przez spółkę (...) do uiszczenia należności strona pozwana zawarła ze strona powodową ugodę i uiściła kwotę objętą ugodą. Strona powodowa zapłaciła na rzecz spółki (...) wynagrodzenie w kwocie 11011,74 zł, co stanowi koszt windykacji zadłużenia strony pozwanej. Strona powodowa upoważniła spółkę (...) do wystawienia noty księgowej na kwotę 11011,74 zł tytułem poniesionych kosztów. Spółka (...) wezwała stronę pozwaną do zapłaty ww. kwoty, jednak strona pozwana odmówiła zapłaty. Kwota dochodzona pozwem stanowi część poniesionych kosztów windykacji.

W odpowiedzi na pozew z dnia 23 września 2015 r., wniesionej na urzędowym formularzu, strona pozwana, reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika w osobie radcy prawnego, wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu swojego stanowiska strona pozwana wskazała, że kwestionuje dochodzone roszczenie zarówno co do zasady, jak i co do wysokości. W ocenie strony pozwanej roszczenie strony powodowej wynikające z ugody z dnia 4 listopada 2014 r. zostało w całości zaspokojone. Przedmiotem zawartej między stronami ugody była kwota 114634,35 zł na którą to kwotę składała się należność główna, wynikająca z wystawionych faktur VAT, odsetki naliczone na dzień zawarcia ugody i koszty odzyskania należności na podstawie art. 10 ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych. W § 2 zawartej ugody strony ustaliły ratalny harmonogram spłat, zaś w § 3 ugody ustaliły, że w przypadku gdy wszystkie kwoty określone w § 2 ugody zostaną zapłacone w pełnej wysokości w terminach tam wskazanych Upoważniony zrzeka się roszczenia wobec Dłużnika. Strona pozwana wywiązała się z postanowień ugody, spłacając należność zgodnie z harmonogramem.

W ocenie strony pozwanej nie łączy ją ze spółką (...) jakikolwiek stosunek prawny w szczególności (...) spółka akcyjna nie jest stroną ugody z dnia 4 listopada 2014 r. i w związku z tym spółka ta nie mogła się w stosunku do strony pozwanej zrzec jakichkolwiek roszczeń a § 3 ugody dotyczy roszczeń strony powodowej względem strony pozwanej.

Dodatkowo w ocenie strony pozwanej roszczenie objęte powództwem w niniejszej prawie nie zostało wykazane zarówno co do zasady jak i co do wysokości. Strona powodowa nie wykazała, że w ogóle poniosła koszt odzyskiwania należności z tytułu opóźnień w zapłacie oraz, że koszt ten przekroczył kwotę 40 Euro.

Jednocześnie strona pozwana podniosła zarzut sprzeczności powództwa z zasadami współżycia społecznego w szczególności z zasadą uczciwego obrotu oraz uczciwości kupieckiej (art. 5 k.c.)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny sprawy:

W związku z wykonanym zleceniem na rzecz strony pozwanej (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością strona powodowa (...) Spółka jawna wystawiła fakturę VAT nr (...) na kwotę 77892,21 zł z terminem płatności na dzień 5 lipca 2014 r. i fakturę VAT nr (...) na kwotę 70117,38 zł z terminem płatności na dzień 10 września 2014 r. Należności wynikające z ww. faktur nie zostały uiszczone w terminie.

Okoliczność bezsporna, a nadto dowód:

- faktura VAT nr (...) k. 68

- faktura VAT nr (...) k. 69

W dniu 29 października 2014 r. strona powodowa (...) Spółka jawna zleciła (...) Spółce akcyjnej windykację długu przysługującego jej w stosunku do strony pozwanej (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Zgodnie z zawiadomieniem skierowanym do dłużnika zlecenie obejmowało m. in. prowadzenie negocjacji z dłużnikiem, kierowanie wezwań do zapłaty, bezpośredni kontakt z dłużnikiem, publikacje na portalu (...) występowanie do urzędów w celu ustalenia aktualnych danych dłużnika, ustalanie spadkobierców dłużnika i dochodzenie od nich należności w przypadku śmierci dłużnika, pozywanie dłużnika przez sądem i prowadzenie postepowania sądowego, klauzulowego i egzekucyjnego.

Dowód:

- zlecenie windykacji długu k. 16

W dniu 30 października 2014 r. spółka (...) skierowała do (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością przedsądowe wezwanie do zapłaty kwoty 114634,35 zł.

Dowód:

Przedsądowe wezwanie do zapłaty z dnia 30 października 2014 r. k. 73

W dniu 4 listopada 2014 strona powodowa zawarła ze stroną pozwaną umowę ugody nr (...) w której (...) Spółka jawna występował jako „wierzyciel”, (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością jako „dłużnik”, zaś (...) Spółka akcyjna, jako reprezentująca wierzyciela, określona została „upoważnionym”.

Zgodnie z zawarta umową dłużnika oświadczył, że jego zobowiązania pieniężne wobec wierzyciela w kwocie 114634,35 zł są bezsporne, wymagalne, wolne od obciążeń i wad prawnych oraz, że na zobowiązanie to składają się: podstawowa suma długu w kwocie 110117,38 zł, odsetki w kwocie 4348,45 zł oraz kwota 168,52 zł tytułem kosztów odzyskania należności na podstawie art. 10 ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych (§ 1), że zapłaci na rzecz wierzyciela kwotę 57 317,00 zł w terminie do 14.11.2014 r. i kwotę 57 317,35 zł w terminie do 21.11.2014 r. (§ 2 pkt 1). Nadto strony oświadczyły, że „jeżeli wszystkie kwoty określone w § 2 pkt 1 zostaną zapłacone w pełnych wysokościach i terminach tamże określonych, to Upoważniony zrzeka się roszczenia wobec Dłużnika w pozostałej części i uznaje swoje roszczenia z tytułu niniejszej umowy za zaspokojone w całości” (§ 3).

Dowód:

- umowa ugody z dnia 4 listopada 2014 r. nr (...) k. 27

- zeznania świadka M. G., protokół rozprawy z dnia 22 grudnia 2016 r. czas nagrania 00:02:26-00:09:42

- przesłuchanie A. M. w charakterze strony pozwanej, protokół rozprawy z dnia 22 grudnia 2016 r. czas nagrania 00:10:16-00:14:53

Strona powodowa uiściła na rzecz strony pozwanej całość należności wynikającej z zawartej ugody, w terminach tam określonych.

Dowód:

- polecenie przelewu z dnia 12 listopada 2014 r. na kwotę 57317,00 zł k. 65

- polecenie przelewu z dnia 19 listopada 2014 r. na kwotę 52800,38 zł k. 66

- polecenie przelewu z dnia 19 listopada 2014 r. na kwotę 4516,97 zł k. 67

- zeznania świadka M. G., protokół rozprawy z dnia 22 grudnia 2016 r. czas nagrania 00:02:26-00:09:42

- przesłuchanie A. M. w charakterze strony pozwanej, protokół rozprawy z dnia 22 grudnia 2016 r. czas nagrania 00:10:16-00:14:53

Notą obciążeniową nr (...) z dnia 31 grudnia 2014 r. (...) Spółka akcyjna wezwała (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością do uiszczenia należności w kwocie 11011,74 zł tytułem zwrotu kosztów windykacji zgodnie z umową odzyskania należności nr (...) z dnia 19 października 2014 r., na podstawie pełnomocnictwa udzielonego przez (...) Spółka jawna i ustawy z dnia 8 marca 2013 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych.

Dowód:

- nota obciążeniowa nr 01/12/2014/aw z dnia 31 grudnia 2014 r. k.34

(...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością pismem z dnia 14 stycznia 2015 r. zwróciła spółce (...) notę obciążeniową nr (...) z dnia 31 grudnia 2014 r. jako wystawioną bezzasadnie, powołując się na zapis § 3 ugody z dnia 4 listopada 2014 r.

Dowód:

- pismo z dnia 14 stycznia 2015 r. k. 96

Przedsądowym wezwaniem do zapłaty z dnia 17 lutego 2015 r. (...) Spółka akcyjna wezwała (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością do zapłaty kwoty 11011,74 zł tytułem należności wynikającej z noty obciążeniowej nr (...) z dnia 31 grudnia 2014 r..

Dowód:

- przedsądowe wezwanie do zapłaty k. 38

W odpowiedzi na wezwanie do zapłaty (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością podtrzymała stanowisko o bezzasadności wystawionej noty obciążeniowej.

Dowód:

- pismo z dnia 24 lutego 2015 r. k. 97

Sąd zważył, co następuje:

Rekonstruując stan faktyczny sprawy Sąd oparł się na zaoferowanych przez strony niniejszego procesu dokumentach, uznając je za wiarygodne; ich prawdziwość nie była również kwestionowana przez żadną ze stron. Dodatkowo, w zakresie ustalenia stanu faktycznego sprawy Sąd oparł się na dowodzie z zeznań świadków, w tym M. M., M. G. oraz posiłkowo na dowodzie z przesłuchania przedstawiciela strony pozwanej - A. M.. Zaznaczenia wymaga, że spór między stroną powodową i stroną pozwaną w niniejszej sprawie nie dotyczył stanu faktycznego – co do zasady bezspornego, a odnosił się do interpretacji postanowień zawartej między stronami umowy ugody z dnia 4 listopada 2014 r., sprowadzając się do odpowiedzi na pytanie czy (...) Spółka jawna mogła domagać się od (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością należności w kwocie 11011,74 zł (a w niniejszym procesie dochodzonej częściowej należności w kwocie 499 zł) tytułem zwrotu kosztów windykacji, ponad kwotę stanowiąca równowartość 40 Euro.

Na podstawie ustalonego stanu faktycznego Sąd doszedł do przekonania, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie ani co do zasady, ani co do wysokości.

W pierwszej kolejności wskazania wymaga, że zgodnie z art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 2013 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych (Dz. U. z 19.05.2016 r.) wierzycielowi, od dnia nabycia uprawnienia do odsetek, o których mowa w art. 7 ust. 1 lub art. 8 ust.1 przysługuje od dłużnika, bez wezwania, równowartość kwoty 40 euro przeliczonej na złote według średniego kursu euro ogłoszonego przez Narodowy Bank Polski ostatniego dnia roboczego miesiąca poprzedzającego miesiąc, w którym świadczenie pieniężne stało się wymagalne, stanowiącej rekompensatę za koszty odzyskiwania należności. Ustęp 2 wskazanej ustawy przewiduje natomiast, że oprócz kwoty, o której mowa w ust. 1, wierzycielowi przysługuje również zwrot, w uzasadnionej wysokości, poniesionych kosztów odzyskiwania należności przewyższających tę kwotę.

Powyższa regulacja ustawowa stanowi implementację dyrektywy parlamentu Europejskiego i Rady 2011/7/UE z dnia 16 lutego 2011 r. w sprawie zwalczania opóźnień w płatności w transakcjach handlowych.

W preambule do ww. dyrektywy, z której dekodować należy cele wprowadzanych nią regulacji wskazuje się, że aby zniechęcić do opóźnień w płatnościach, konieczna jest uczciwa rekompensata za ponoszone przez wierzycieli koszty odzyskiwania należności w związku z opóźnieniami w płatnościach. Przy tym koszty odzyskiwania należności powinny obejmować również odzyskiwanie kosztów administracyjnych oraz rekompensatę za koszty wewnętrzne poniesione z powodu opóźnień w płatnościach, w odniesieniu do których dyrektywa 2011/7/UE powinna przewidzieć stałą minimalną kwotę, którą można połączyć z odsetkami za opóźnienia w płatnościach. Rekompensata w postaci stałej kwoty powinna mieć na celu ograniczenie kosztów administracyjnych i wewnętrznych związanych z odzyskiwaniem należności. Rekompensata za koszty odzyskiwania należności powinna zostać ustalona bez naruszania przepisów prawa krajowego, zgodnie z którymi sąd krajowy może przyznać wierzycielowi rekompensatę za każdą dodatkową szkodę powstałą w związku z opóźnieniem w płatnościach dłużnika.

Uwagi powyższe dotyczą określonej a art. 10 ust. 1 ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych kwoty 40 Euro, przysługującej wierzycielowi bez konieczności dodatkowego wzywania dłużnika i bez konieczności wykazywania, że koszt taki został w ogóle poniesiony.

A contrario, w przypadku gdy koszty odzyskania należności, czyli wydatki, które poniósł wierzyciel, dochodząc należnej mu kwoty, przekroczą kwotę stałej rekompensaty, wierzyciel będzie miał możliwość uzyskania na drodze sądowej zwrotu wszelkich wydatków, jakie poniósł w związku z próbą odzyskania należności, w tym kosztów postępowania sądowego, jednak wyłącznie pod tym warunkiem, że wykaże, że koszty odzyskiwania należności faktycznie przekroczyły kwotę minimalnej rekompensaty i, że koszty te były uzasadnione. Zgodnie bowiem z preambułą przywołanej dyrektywy oprócz roszczenia o zapłatę stałej kwoty na pokrycie kosztów odzyskiwania należności wierzyciele powinni mieć również roszczenie o zwrot pozostałych kosztów odzyskiwania należności, które ponoszą z powodu opóźnień w płatnościach dłużnika. Do tych kosztów zalicza się w szczególności koszty poniesione przez wierzycieli w związku ze skorzystaniem z usług prawnika lub firmy windykacyjnej.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy stwierdzić należy, że strona powodowa nie wykazała, że konieczne było poniesienie przez nią kosztów windykacji należności dochodzonej od strony pozwanej w kwocie przekraczającej równowartość 40 Euro.

W niniejszej sprawie to na stronie powodowej, w myśl regulacji art. 232 k.p.c. i art. 6 k.c. spoczywał ciężar dowiedzenia powyższej okoliczności, ciężaru tego strona powodowa nie zdołała jednak unieść.

W szczególności brak jest w niniejszej sprawie podstaw do przyjęcia, że odzyskanie od strony pozwanej należności w kwocie 114634,35 zł wymagało poniesienia kosztów w kwocie 11011,74 zł oraz, co istotniejsze, że strona powodowa rzeczywiście takie koszty poniosła. Jak wynika z bezspornego między stronami stanu faktycznego działalność spółki (...) po zleceniu jej windykacji ograniczyła się do przesłania jednego pisma pocztą tradycyjną, wymiany widomości elektronicznych i kilku rozmów telefonicznych z dyrektorem finansowym strony pozwanej – M. G., przy czym do porozumienia z dłużnikiem doszło już po 5 dniach (w tym dwa dni wolne od pracy) od dnia zlecenia windykacji długu – poprzez zawarcie umowy ugody z dnia 4 listopada 2014 r. w której to dłużnik zobowiązał się uiścić całość należności do dnia 21 listopada 2014 r. i należność tę rzeczywiście terminowo uiścił. W aktach sprawy brak jest umowy między stroną powodową, a spółką (...) z której wynikałoby, ile wynosić miało wynagrodzenie (prowizja) spółki (...) za odzyskanie należności od (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością i jakież to czynności windykatora złożyły się na ogólny koszt usługi przekraczający 10 tys. zł. Strona powodowa ograniczyła się bowiem do przedstawienia wraz z pozwem dokumentu zatytułowanego „Zlecenie windykacji długu” stanowiącego w istocie zawiadomienie skierowane do (...)spółka z ograniczoną odpowiedzialnością o zawarciu umowy windykacji.

Jednocześnie jako dowód poniesienia kosztów w kwocie na którą opiewa nota obciążeniowa nie może być uznana faktura VAT nr (...) (k.29 akt sprawy) i faktura VAT nr (...), a to z tego względu, że faktury te nie są dokumentami z których wnioskować można o zasadności kosztów odzyskiwania należności w tej kwocie. Dla przykładu tylko wskazać należy, że skorzystanie z pomocy profesjonalnego pełnomocnika w osobie radcy prawnego (bądź adwokata) w postępowaniu sądowym przy kwocie dochodzonego roszczenia 114634,35 zł wyniosłoby zgodnie z rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych kwotę 5400 zł, nie zaś niemal dwukrotnie więcej.

Z tych też względów nie sposób uznać za uzasadnione i udokumentowane koszty dochodzenia należności od strony pozwanej w wysokości wynikającej z noty obciążeniowej, a co za tym idzie, koniecznym było oddalenie powództwa.

Niezależnie jednak od powyższego, w kontekście niniejszej sprawy uwagi wymaga również obowiązująca w polskim porządku prawnym zasadę swobody umów, ustanowiona regulacją art. 353 1 k.p.c. i wpływ wskazanej zasady na zapadłe rozstrzygnięcie.

Zgodnie z przywołanym przepisem strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego o treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Oznacza to, że treść konkretnego stosunku prawnego określa nie tylko sama umowa, chociaż to ona jest zasadniczym źródłem kształtowania tej treści, ale również przepisy ustawy o charakterze bezwzględnie obowiązującym, a także zasady współżycia społecznego i ustalone zwyczaje.

Swoboda stron w określaniu stosunku zobowiązaniowego nie jest absolutna, gdyż jest ograniczona zarówno co do treści, jak i celu. Ograniczenie polega na tym, że treść lub cel umowy nie mogą być sprzeczne z: 1) właściwością (naturą) stosunku, 2) ustawą, 3) zasadami współżycia społecznego. Przez pojęcie treści stosunku zobowiązaniowego należy rozumieć wynikające z umowy istotne uprawnienia i obowiązki stron, dotyczące samego świadczenia oraz jego wykonania. Cel stosunku, w rozumieniu art. 353 1k.p.c., oznacza natomiast szeroko pojmowaną korzyść, jaką strony (albo tylko jedna z nich) pragną osiągnąć w wyniku wykonania danego zobowiązania umownego. Jeżeli z braku podstaw nie można ustalić, jaka była oczekiwana przez strony korzyść, to należy przyjąć, że chodziło im o cel typowy, tzn. taki, jaki się na ogół uzyskuje w określonej sytuacji w następstwie spełnienia określonego świadczenia.

O celu zobowiązania nie można mówić wtedy, gdy oczekiwanie konkretnej korzyści leży w zamiarze tylko jednej strony, druga strona zaś w ogóle nie orientuje się co do zamiaru kontrahenta. Cel w sensie omawianego przepisu należy odróżnić od „przyczyny prawnej” zobowiązania, czyli tzw. causae, z której istnieniem wiąże się rozróżnienie czynności prawnych przyczynowych (kauzalnych) i oderwanych (abstrakcyjnych). Cel zobowiązania może być uwidoczniony w treści umowy, ale także może nie być ujawniony, w szczególności jeżeliby stronom chodziło o obejście ustawy czy też zasad współżycia społecznego. Wreszcie wypada podkreślić, że między celem stosunku, a jego treścią, powinien zachodzić bezpośredni związek.

I tak celem zawartej między stronami umowy ugody z dnia 4 listopada 2014 r. (i jednocześnie zamiarem obu jej stron) było zaspokojenie roszczeń strony powodowej w związku z należnościami wynikającymi z wystawionych przez nią faktur wraz z odsetkami i kosztami odzyskiwania należności w kwocie stanowiącej równowartość 40 Euro – powyższe wynika nie tylko z treści umowy, ale również zeznań przesłuchanych w sprawie świadków oraz przedstawiciela strony pozwanej. M. M. – przedstawiciel spółki (...) zeznał, że „celem umowy ugody o jakiej mowa w odezwie było odzyskanie należności od dłużnika na rzecz wierzyciela z pominięciem drogi sądowej„ (k. 163 akt sprawy). Cel taki niewątpliwie nie może zostać uznany za niegodny z prawem czy zasadami współżycia społecznego, przeciwnie, zawarcie ugody jest premiowanym przez ustawodawcę sposobem zakończenia sporu, co wynika chociażby z przepisów kodeksu postępowania cywilnego regulujących mediację i postępowanie pojednawcze.

Nie może natomiast za cel zawartej ugody uznany zostać jej § 3 zgodnie z którym, według jego literalnego brzmienia, to spółka (...) (upoważniony), nie zaś strona powodowa (wierzyciel) zrzeka się roszczenia wobec dłużnika w pozostałej części i uznaje swoje roszczenie z tytułu niniejszej umowy za zaspokojone w całości, a to z tego względu, że cel taki nie był znany stronie pozwanej. Przesłuchany w charakterze świadka M. G. – dyrektor finansowy dłużnika zeznał, iż kilkukrotnie kontaktował się z przedstawicielem spółki (...) celem potwierdzenia, że zawarta ugoda wyczerpuje wszelkie roszczenia stron i upewniając się, że wierzyciel nie będzie dochodzić żadnych dodatkowych kosztów odzyskiwania należności poza uwzględnioną w ugodzie kwotą 40 Euro, a potwierdzenie takie uzyskał. Również A. M. – wiceprezes strony pozwanej przekonany był, po zapoznaniu się z ugodą, że wyczerpuje ona wszelkie roszczenia wierzyciela. M. M. zeznał natomiast, że „przy zawieraniu umowy ugody nie informuje dłużnika o tym, że jeżeli dłużnik wykona treścią, to będzie obciążony notą obciążeniową” (k. 163 akt sprawy).

Przekonanie strony powodowej, że dochodzić będzie ona mogła od swojego dłużnika kolejnych kwot (mimo terminowej spłaty zobowiązań określonych w ugodzie), choć wynikające z literalnego brzmienia ugody, nie może zostać uznane za zgodne z zasadami współżycia społecznego. Umowa ugody w kształcie zaproponowanym dłużnikowi przez spółkę (...), a zwłaszcza jej § 3 nie może być uznany za zgodny z dobrymi obyczajami, zwyczajami uczciwego obrotu czy rzetelnością kupiecką, skoro nawet jego dokładna lektura powoduje u czytającego przekonanie, że realizacja ugody wyczerpuje wszelkie roszczenia wierzyciela. Dopiero sięgnięcie do „słowniczka” zamieszczonego w części wstępnej ugody prowadzi do wniosku, że gdy w ugodzie mowa jest o „Upoważnionym”, to w rzeczywistości chodzi o spółkę (...).

Ten swoisty zabieg konstruktorski nie może powodować zamierzonych przez spółkę (...) i stronę powodową skutków, a to również z tej przyczyny, że spółka (...) w ogóle nie była stroną umowy ugody z dnia 4 listopada 2014 r. Jak zasadnie wskazuje w odpowiedzi na pozew pełnomocnik strony pozwanej argumentacja strony powodowej i spółki (...), zawarta m. in. w treści pisma z dnia 4 marca 2015 r. (k. 41 akt sprawy), a dotycząca okoliczności jakoby to spółka (...) zrzekła się w stosunku do dłużnika jakichkolwiek dalszych roszczeń aniżeli te określone w ugodzie, nie zasługuje na uwzględnienie jako chybiona. Strony pozwanej nie łączył bowiem ze spółką (...) żaden stosunek prawny i w związku z tym spółka ta nie mogła zrzec się względem strony pozwanej jakichkolwiek roszczeń, gdyż roszczenia takie w ogóle nie istniały. Zrzeczenie takie dotyczyć mogło wyłącznie roszczeń strony powodowej jako wierzyciela i tak też, zasadnie, potraktowane zostało przez dłużnika.

Dla tych motywów, na podstawie przywołanych przepisów prawa, orzeczono jak w pkt I sentencji wyroku.

Rozstrzygnięcie w zakresie kosztów oparto o przepis art. 98 k.p.c. i § 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych w brzmieniu obowiązującym do dnia 27 października 2016 r.

Z powyższych przyczyn orzeczono jak w wyroku.

SSR Marianna Grzyb

1. 

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Zofia Płocharczyk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Ostrołęce
Osoba, która wytworzyła informację:  Marianna Grzyb
Data wytworzenia informacji: